Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 11

[JulietteCapulette]

Kurcze...
A tak je lubię... niby tłuszczu nie ma, ale węgle...
Czyli ile mogę max. dziennie?

[Sparta]

Napisane przez giovinezza

biedula, następnym razem wyjdzie, metoda prób i błędów
U mnie w piekarniku sernik, czekam godzinkę i zobaczymy co z tego wyjdzie na 100% wrzucę foto, robiłam z połowy porcji podawanej przez dziewczyny, bez skrobi i otrębów, no zobaczymy oby był pyszny

I jak tak już o jedzonku: to mamucha moja zrobiła mi śledzie (porcja na 1 średni płat)
płat skrojony drobno
pół małego jogurtu naturalnego
cebulka mała drobno skrojona
ogórek duży
pieprz i sól
łyżka musztardy

Hehe przybij piątkę. Ja tez wstawiłam sernik. moje 3 podejście do piekarnika Za godzinę chwila prawdy. Wrzucę Wam zdjęcie, będę Was maltretować sernikiem tak jak Wy mnie

[Riddim]

Gratuluję dzisiejszych spadków! Widziałam rano (haha, o 13), że dużo tego się dziś zebrało : ) Jeszcze poczytam Was wstecz, ale nie ukrywam, że piszecie potwornie dużo

Pytanie do specjalistek - po wczorajszym dniu obliczyłam sobie kaloryczność tego co jadłam i wyszło niecałe 650 kcal... Piszecie, że Wy jecie ok.1000 i tak się zastanawiam, czy tyle ile ja jem to nie za mało? Nie czuję się głodna, żeby się dopychać jeszcze. Może to zależy od trybu życia, czy coś?

[raszpel]

Napisane przez sonia26

A ja proponuję wypisać kto ile zrzucił. Przeliczymy to potem na kostki smalcu, jak na innym wątku Więc zacznę a Wy się dopisujcie przez edycję
Nick / początek diety / waga początkowa / waga teraz / ile jest nas mniej
Sonia26 05.05.2010 / 67 / 58,4 / -8,6 kg
Sparta 31.05.2010/75/ 71 / -4 kg
Kasza Manna 17.06.2010/ 69/ 67,9/ -1,1 kg
twinsplus1 14.05.2010/ 85/75/-10 kg
lakszmi30.05.2010/ 61,5 / 57,2 /-4,3 kg

Raszpel 10.05.2010/68,6/61,7/-6,9

[kataluna]

Stwierdzilam ze szukanie czegokolwiek w przepisowni jest meczace, coraz wiecej przepisow... i w zwiazku z tym proponuje uaktualnic spis tresci.
I tutaj prosba do autorek pierwszego lub drugiego postu na przepisowni by jesli znajda czas edytowaly swoj post i wypisaly nazwy dan razem z numerem strony na ktorej sie znajduja. Plisssss...

[Sparta]

Kurde mój sernik jest jakiś budyniowaty, poczekamy, zobaczymy...do 3 razy sztuka, może się uda. Wasz też taki był w trakcie pieczenia?

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez kataluna

Stwierdzilam ze szukanie czegokolwiek w przepisowni jest meczace, coraz wiecej przepisow... i w zwiazku z tym proponuje wprowadzic spis tresci.
I tutaj prosba do autorek pierwszego lub drugiego postu na przepisowni by jesli znajda czas edytowaly swoj post i wypisaly nazwy dan razem z numerem strony na ktorej sie znajduja. Plisssss...

Racja ta przepisownia jest ciężka wolę zapytać 3 razy i się upewnić

[raszpel]

Napisane przez Sparta

Kurde mój sernik jest jakiś budyniowaty, poczekamy, zobaczymy...do 3 razy sztuka, może się uda. Wasz też taki był w trakcie pieczenia?

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------


Racja ta przepisownia jest ciężka wolę zapytać 3 razy i się upewnić

Też jestem w trakcie pieczenia sernika z tym, że mojego pierwszego
nie spodziewam się po nim cudów, bo twaróg mi się lekko przeterminował ale stwierdziłam, że wolę go jakoś spożytkować

[VanillaCafe]

Dziewczyny jak myślicie czy uderzeniówka spełni swoje zadanie na kilka dni przed miesiączką? Bo właśnie jestem w takiej sytuacji i się zastanawiam czy to ma jakiś sens?

[kasia_1011]

Napisane przez Sparta

Hehe przybij piątkę. Ja tez wstawiłam sernik. moje 3 podejście do piekarnika Za godzinę chwila prawdy. Wrzucę Wam zdjęcie, będę Was maltretować sernikiem tak jak Wy mnie

Ja też. O 20 chwila sernikowej prawdy

[sonia26]

Nick / początek diety / waga początkowa / waga teraz / ile jest nas mniej
Emila3000 13.02.2010 /68/57/ - 10,5 kg
halutkaILU 08.03.2010 / 76 / 66 /-10 kg
Johambina 19.03/ 73,80 / 74,7/ -9,1kg
(:tysia: ) 10.04.2010/63/57/-6kg
milaminka80 15.04.2010 / 71 / 66,3 / - 4,7 kg
Achika 20.04.2010/56,5/50,6/-6 kg
Kataluna 26.04.2010/64,5/56,5/-8kg
Sonia26 05.05.2010 / 67 / 58,4 / -8,6 kg
jamapi 05.05.2010/72/64,8/-7,2kg
broadwaydream 05.05.2010 / 80 / 74 / -6kg
czarownica3006 09.05.2010/xxxxx/xxxxx/-8,2kg
Raszpel 10.05.2010/68,6/31,7/-6,9
nigrra 13.05.2010/71/64,3/-6,7
twinsplus1 14.05.2010/ 85/75/-10 kg
kasia_101125.05.2010/68/60,9/-7,1 kg
lakszmi 30.05.2010/ 61,5 / 57,2 /-4,3 kg
Sparta 31.05.2010/75/ 71 / -4 kg
rebushnik 1.06.2010/71,9/68,2/-3,7 kg
giovinezza 04.06.2010/61,5/59,8/ - 1,7
dorota87 06.06.2010 /xxxxx/xxxxx/-5 kg
Kasza Manna 17.06.2010/ 69/ 67,9/ -1,1 kg
Dzi xx.xx.2010/55,5/48,9/-6,2

Razem:................... ......................... ............. -141 kg 705 kostek smalcu

[Megi428]

Napisane przez Sparta

Kurde mój sernik jest jakiś budyniowaty, poczekamy, zobaczymy...do 3 razy sztuka, może się uda. Wasz też taki był w trakcie pieczenia?

Sernik powinien się piec co najmniej godzinę na kilo sera w temp ok 180 stopni i zawsze świeżo po upieczeniu jest taki jakby rzadki budyniowaty, dopiero jak ostygnie, a najlepiej na drugi dzień jest zwięzły, chybaże ktoś dodał mleka, jogurtu i jest bez skrobi to może być wtedy bardziej papkowaty bo nie ma co wiązać, bo ser jest przecież chudy.

[sonia26]

Mój smalec x 606 sztuk przebije wszystkie Wasze serniczki jesli chodzi o zdjęcia

[johambina]

Napisane przez sonia26

Nick / początek diety / waga początkowa / waga teraz / ile jest nas mniej
Emila3000 13.02.2010 /68/57/ - 10,5 kg
(:tysia: ) 10.04.2010/63/57/-6kg
Achika 20.04.2010/56,5/50,6/-6 kg
Kataluna 26.04.2010/64,5/56,5/-8kg
Sonia26 05.05.2010 / 67 / 58,4 / -8,6 kg
jamapi 05.05.2010/72/64,8/-7,2kg
broadwaydream 05.05.2010 / 80 / 74 / -6kg
czarownica3006 09.05.2010/xxxxx/xxxxx/-8,2kg
Raszpel 10.05.2010/68,6/31,7/-6,9
nigrra 13.05.2010/71/64,3/-6,7
twinsplus1 14.05.2010/ 85/75/-10 kg
kasia_101125.05.2010/68/60,9/-7,1 kg
lakszmi 30.05.2010/ 61,5 / 57,2 /-4,3 kg
Sparta 31.05.2010/75/ 71 / -4 kg
rebushnik 1.06.2010/71,9/68,2/-3,7 kg
giovinezza 04.06.2010/61,5/59,8/ - 1,7
Kasza Manna 17.06.2010/ 69/ 67,9/ -1,1 kg
Dzi xx.xx.2010/55,5/48,9/-6,2

Razem:................... ......................... ............. -112,2 kg 561 kostek smalcu

to ja też poproszę o dopisanie
początek diety 19.03/ poczatek 73,80teraz 74,7/ -9,1kg

[dorotao87]

Napisane przez sonia26

Nick / początek diety / waga początkowa / waga teraz / ile jest nas mniej
Sonia26 05.05.2010 / 67 / 58,4 / -8,6 kg
Sparta 31.05.2010/75/ 71 / -4 kg
Kasza Manna 17.06.2010/ 69/ 67,9/ -1,1 kg
twinsplus1 14.05.2010/ 85/75/-10 kg
lakszmi30.05.2010/ 61,5 / 57,2 /-4,3 kg
giovinezza 04.06.2010/61,5/59,8/ - 1,7
Razem: -29,7 kg 148,5 kostek smalcu

dorotao87 - start 07.06.2010 - 5,5 kg spadku

Dziewczyny gratuluje wam spadkow

[Emila3000]

Napisane przez JulietteCapulette

Mogłybyście ocenić mój jadłospis?
3 jajka sadzone, kubek maślanki, serek homo z 2 tabl. słodzika, krople aromatu i łyżka otrąb owsianych , naleśnik zrobiony z 2 łyżek (jak nie więcej... ) otrąb pszennych, 1 jajka, pół szklanki mleka (może mniej), do naleśnika serek homo taki jak wyżej tyle, że bez łyżki otrąb.
Wypiłam:
1 szklankę maślanki
2 szklanki mleka 0%
no i woda
Planuję jeszcze coś zjeść dzisiaj... może ćwiartkę z kurczaka

niestety dzisiaj porazka
jest dozwolona tylko1 szklanka mleka dziennie
przeczytaj pierwszy post
przelicz sobie ile wegli zjadlas i sama zobaczysz ze przesadzilas
my tu ograniczamy weglowodany a nie je w siebie pakujemy

Napisane przez Riddim

Gratuluję dzisiejszych spadków! Widziałam rano (haha, o 13), że dużo tego się dziś zebrało : ) Jeszcze poczytam Was wstecz, ale nie ukrywam, że piszecie potwornie dużo

Pytanie do specjalistek - po wczorajszym dniu obliczyłam sobie kaloryczność tego co jadłam i wyszło niecałe 650 kcal... Piszecie, że Wy jecie ok.1000 i tak się zastanawiam, czy tyle ile ja jem to nie za mało? Nie czuję się głodna, żeby się dopychać jeszcze. Może to zależy od trybu życia, czy coś?

zdecydowanie za malo,

Wspólne odchudzanie Utwórz własną lub dołącz do grupy wsparcia we wspólnym odchudzaniu lub wspólnej diecie.
Dopuszczamy tutaj jedynie diety oparte na zasadach zdrowego odżywiania. W uproszczeniu - wszystkie diety powyżej 1000 kcal.

Napisane przez kataluna

Stwierdzilam ze szukanie czegokolwiek w przepisowni jest meczace, coraz wiecej przepisow... i w zwiazku z tym proponuje uaktualnic spis tresci.
I tutaj prosba do autorek pierwszego lub drugiego postu na przepisowni by jesli znajda czas edytowaly swoj post i wypisaly nazwy dan razem z numerem strony na ktorej sie znajduja. Plisssss...

zrob spis tresci taki jaki zostal zrobiony dla pierwszych stron przepisowni i wyslij do Wiolki niech zamiesci go w pierwszym poscie

[Kasza Manna]

świetna sprawa za tą statystyką może by tak to powtarzać co tydzień? czy jakoś cyklicznie zliczać?

[sonia26]

To może co tydzień w poniedziałek przyślijcie mi swoje dane na priv, nie będziemy zasmiecać wątku a ja wieczorem zrobie podsumowanie i wkleje

[halutkaILU]

witam serdecznie po dluuugiej przerwie, dukanowe min.zostalo przeze mnie osiagniete, 66kg, ale moze dotrwam do 65kg. Emila 3000 brawo. Wszystkim gratuluje, zycze wytrwalosci

[milaminka80]

Witam dziewczyny,

Dawno tutaj nie zaglądałam... Nawet bardzo. Szczerze muszę sie przyznań, że nie byłam dobrą Dukanką i tak w ogóle to należałoby mię porządne lanie.
W ogóle przez te ostatnie tygodnie grzeszyłam tak bardzo, że chyba trudno byłoby powiedzieć, że to ciągle Dukan był :/ Jest mi wstyd i bardzo żałuje Jedyne co mogę powiedzieć na swoją obronę, że byłym/jestem w ogromny stresie. Obrona zbliża mi się wielkimi krokami, a praca wcale nie chciała się napisać. Teraz już jest, ale wcale nie jestem z niej zadowolona i wątpię, żeby mój promotor był.
Poza tym w pracy atmosfera strasznie się zepsuła. Z szefową toczymy "cichą wojnę" i gdyby nie fakt, że będę potrzebować później jej opinii do nowej pracy, to już dawno poszłabym stąd w diabły.
I tak przez to wszystko się zestresowałam, a ja mam tak że jak stres mnie zżera, to ja zżeram stres, to ciężko przez ostatni czas było mi pilnować jadłospisu. Były czekoladki, lody, cukiereczki itd. I tak waga zrobiła swoje. Zamiast spadać to stała w miejscu, a ostatnio nawet podskoczyła. I tak jestem w szoku, że tylko o 1,5 kg!!
I chociaż praca jeszcze nieobroniona, a szefowa ciągle zołzą jest, to od dzisiaj wracam na dobra ścieżkę - pokornej dukanki Mam nadzieje, że mnie przyjmiecie z powrotem

Buziaki

p.s. W końcu zrobiłam sobie wszystkie badania, co było możliwe do zrobienie i jestem zdrowa jak rydz!! Tzn że sprawa moich wcześniejszych problemów ciągle niewyjaśniona i chyba taka pozostanie.

[kasia_1011]

Emila3000, na pewno wiesz ile w ciągu dnia można wypić szklaneczek pokrzywy?

Są jakieś ograniczenia?

[Megi428]

Napisane przez kasia_1011

Emila3000, na pewno wiesz ile w ciągu dnia można wypić szklaneczek pokrzywy?

Są jakieś ograniczenia?

polecam
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...15280&page=132

[johambina]

Napisane przez kasia_1011

Emila3000, na pewno wiesz ile w ciągu dnia można wypić szklaneczek pokrzywy?

Są jakieś ograniczenia?

ja pije raz dziennie szklanke.....

[kasia_1011]

Napisane przez Megi428

polecam
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...15280&page=132

Dzięki

[Emila3000]

Napisane przez halutkaILU

witam serdecznie po dluuugiej przerwie, dukanowe min.zostalo przeze mnie osiagniete, 66kg, ale moze dotrwam do 65kg. Emila 3000 brawo. Wszystkim gratuluje, zycze wytrwalosci

dzieki

Napisane przez kasia_1011

Emila3000, na pewno wiesz ile w ciągu dnia można wypić szklaneczek pokrzywy?

Są jakieś ograniczenia?

2-3 razy po 2 saszetki na szklanke

ja robie troche inacxzej - 3 saszetki na litr do tego jakas herbata owocowa lub mieta i tak 2 razy dziennie - tzn pije po malu rano i przed poludniem i drugi raz pod wieczor sobie pije
nie lubie parzyc tylko jednej szklanki

[halutkaILU]

Napisane przez Emila3000

dzieki

2-3 razy po 2 saszetki na szklanke

ja robie troche inacxzej - 3 saszetki na litr do tego jakas herbata owocowa lub mieta i tak 2 razy dziennie - tzn pije po malu rano i przed poludniem i drugi raz pod wieczor sobie pije
nie lubie parzyc tylko jednej szklanki

ja tez parze z mieta, litr i wypijam wieczorkiem...

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Emila3000, a jak sobie radzisz na 3 , co z waga, ja juz tak tesknie za 3, ale boje sie ,ze polegne, ze zabraknie mi sily na przestrzeganie zasad...szczerze mowiac nie do konca og5arniam 3

[Megi428]

Herbata z pokrzywy wspomaga przemianę materii, a także układ krążenia- pobudzając organizm do zwiększonej produkcji hemoglobiny. Pozwala, zatem przeciwdziałać niedoborom tego mikroelementu, które mogą doprowadzić do anemii.

Doskonale sprawdza się także przy wiosennym osłabieniu, dzięki wysokiej zwartości krzemu, miedzi, selenu oraz witaminie C, H, PP i E. Poprawia stan skóry, włosów i paznokci. Pokrzywa działa także napotnie i moczopędnie, dzięki czemu poprawia funkcjonowanie nerek i zapobiega powstawaniu infekcji dróg moczowych. Należy pamiętać, że roślina ta zmniejsza jednocześnie wchłanianie wapnia, stąd, jeśli ktoś pije ją w sporych ilościach powinien dietę wzbogacić w ten pierwiastek. W przypadku zażywania silnych leków przeciwgrzybicznych, pokrzywa pomaga utrzymać wątrobę w normie. U kobiet w ciąży picie jej wpłynie na spoistość skóry i jej sprężystość, więc teoretycznie może okazać się pomocna w uniknięciu rozstępów. Należy jednak zawsze poradzić się specjalisty, ponieważ pokrzywa ma silne działanie na gospodarkę wodno-elektrolitową, a w ciąży i tak zastaje ona mocno zachwiana.

Jeżeli komuś ta herbatka nie smakuje może zrobić sobie specjalną nalewkę pokrzywową:
1/2 szklanki świeżych lub suszonych liści zalać wódką, po 2 tygodniach odcedzić, pić 1 łyżeczkę dwa razy dziennie. Pod względem swoich właściwości zdrowotnych nalewka taka od herbatki różni się tylko tym, że nie zawiera pierwiastka krzemu.

Ponadto na bazie tej nalewki można zrobić płukankę do włosów (rozcieńczać ją należy następnie w proporcjach: jedna łyżka na litr wody) i tonik do twarzy (2 łyżki na 100 ml. W tym przypadku należy jednak używać wyłącznie wody destylowanej lub przegotowanej.) Na włosach efekty widać już po 1 miesiącu stosowania, a na skórze, w zależności jak bardzo niedoskonałości były spowodowane problemem, który pokrzywa może pomóc usunąć. Wszystkie zioła, w tym pokrzywę najlepiej pić etapami, trzeba tez robić przerwę w ich piciu, ale systematycznie. W czasie picia jakiegoś zioła, dobrze jest w tym czasie robić równocześnie okłady lub maseczki zewnętrzne przygotowane na jego podstawie. A zatem pijemy pokrzywkę, płuczemy nią włosy i przemywamy twarz takim tonikiem.

Pokrzywa działa o wiele skuteczniej, kiedy pijemy ją przez jakiś czas, a następnie zamieniamy na podobny okres na inne zioło. A więc np., 1 miesiąc picia pokrzywy, przerwa 2 tyg. i znowu 1 m-c picia pokrzywy. Można również pić pokrzywę na zmianę z innym ziołem, np.1 miesiąc bratka, nagietka, lub jakiegokolwiek innego, co wpływa pozytywnie na cerę i potem znowu 1 m-c pokrzywy.

[Emila3000]

Napisane przez halutkaILU

ja tez parze z mieta, litr i wypijam wieczorkiem...

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Emila3000, a jak sobie radzisz na 3 , co z waga, ja juz tak tesknie za 3, ale boje sie ,ze polegne, ze zabraknie mi sily na przestrzeganie zasad...szczerze mowiac nie do konca og5arniam 3

waga mniej wiecej stoi w miejscu pol kilo w tą i wew tą
ale uczyty to jest masakra nie wiem kompletnie co sobie na nie robic
calkowicie zapomnialam co jedza "normalni" ludzie ostanio gotowalam normalny obiad w lutym

[sonia26]

Podsumowanie

[halutkaILU]

...hmmmm i mimo , ze mozesz sobie pozwolic na ucztowanie jestes powsciagliwa ...ale z ciebie silna bestia, ja bardzo duzo gotuje i za kazdym razem mam jezyk w d...pie, slina toczy sie litrami...jak przejde na 3 nie wiem czy sie powstrzymam,a poniewaz wiem czym to grozi wciaz trwam na 2 wytyczajac nowe cele wagowe

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez sonia26

Podsumowanie

...a ja... hlutkaILU, 8.03.2010 ,76/66, -10

[kasia_1011]

Ja też nie ogarniam III.
Mam jeszcze trochę czasu. Jakieś 5 kilo.