Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XVII

[*Agatek*]

Napisane przez Maja102

przeczytałam wstęp erotyczny
przez Was, zboczuchy, załączył mi się tryb automatycznego wyszukiwania podtekstów

siema z rana

Oj Maja Maja... głodnemu chleb na myśli

Napisane przez martucha84

daje rade

tragiczny jest ten film bylam na nim w kinie "pro rodzinny" wynudzilam sie strasznie.. a te jej "blizniaki" hahahaha
sorryyy

ale jej pojechałaś hi hi hi

Napisane przez Maggie1983

Kliwia, Ty juz daj spokoj z tymi wibratorkami, bo znowu bedzie o nas glosno na forum, ze nie dosc, ze u nas swiecie tylko jak rachunkow nie placimy to jeszcze musimy sie same zaspakajac... a to pewnie dlatego ze raz w miesiacu nogi golimy

przepraszam, czy to o mnie?

Napisane przez kliwia

Trzymajcie kciuki moze dostane prace w banku

o kochana <kopniak w dupke> trzymam kciuki jak dobrze pójdzie to zgłoszę się do Ciebie o kredyt na lewo

[anika222]

no to jest tak ze jak on idzie na 5 lub 6 do pracy to ja tez nei wstaje i nie robie mu kanapek robi sobie a raczej kupuje jakies bułki i do bułki i w pracy sobie robi

ale jak idziemy oboje na 8 to jak wstaje to mu tez robie bo sobie musze zrobić 4 kanapki bo pracuje w takim miejscu ze nawet jak bym chcialato nei mam gdzie kupić bo to taka strefa produkcyjna jest spożywczaków brak

wlasciwie to nei chodzi o sam fakt ze ja je robie bo to dla mnei nei jest problem zrobić o kilkanaście kanapek wiecej
tylko o sam fakt ze ja wstaje a on spi i wstaje jasnie ksiąze na gotowe

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Maja102

ja w liceum robiłam sobie sama - bo najlepiej wiedziałam, na co akurat danego dnia miałam ochotę, no i przede wszystkim lubię mieć po swojemu (bo np. łączenie masła z wędlinami przyprawia mnie o mdłości)

ja w ogóle nie jadam masła, tez tez sie juc dawno tego oduczył na szczęscie

a ja tam lubie jak mi mąz kanapki robi troszke z lenistwa a troszke z tego, ze on sie w to bardzo wczuwa i zawsze mam takie wypasione i grubaśne

[Gucia0987]

Napisane przez myszka_maj

ja od baaaaardzo dawna robie sobie sama kanpki...

U mnie generalnie kanapek się nie robi, ale jak już robimy, to na zmianę raz jedno raz drugie. I tak samo jest ze śniadaniami, obiad należy raczej do mnie, a kolacji nie robimy wcale. Jak ktoś coś chce to sam zabiera. W końcu równouprawnienie

[*Agatek*]

Ej dziewczyny jaki ten świat jest posrany!

Dziś były kierownik z reala dzwoni do mnie, czy wrócę do nich, bo u nich się miejsce zwolniło... to ja "i co? co chwilę będziecie mnie zwalniać tak???" a on, że nie, że rozmawiał już o tym z dyrkiem. A ja, że określę się do końca tyg... Zobaczymy jak dziś będzie mi się podobało w B. I czy podołam... a jak się mi nie spodoba to wrócę, ale pod warunkiem, że umowa na czas nieokreślony, bo jaką mam pewność, że po 3 miesiącach mnie nie zwolnią? Nie chcę być popychadłem. I to teraz ja postawie warunki, a jak nie to niech spadają. Już 4 umowę bym z nimi podpisywała, bez przesady, 3 to już czas nieokreślony.
A oni potrzebują od kwietnia.
(Albo ich powkurzam i zajdę w ciążę, to będzie taka zemsta )

Idzie si wkur***!!!!

[kliwia]

No to teraz mozesz stawiac warunki!! i jeszcze pensji wyzszej zarzadaj a co!
prawidlowo.

[iwka28]

Napisane przez anika222

iwka w keksówce ło matko kochana !! ja 2 tyg temu robiłam w tortownicy i załapalam sie na 2 kawałeczki - tylko u mnie mieszka 5 osob a dochodząco kolejne kilka bo maż ma 5 braci i zawsze ktoś wpadnie

teraz postanowiłam ze zrobie wieksze

ale to z colą to nie bardzo bedzie suche jak sie upiecze bo chyba jego zasadą jest to zeby było takie wilgotne.... chyba ze się mylę

Ono jest wilgotne w środku, ale jak sprawdzam patyczkiem, to jest "suchy" znaczy się nie oblepiony ciastem. A robię w keksówce, bo nas jest tylko dwoje i schodzi wolniej niż u Ciebie

Napisane przez *Agatek*

Ej dziewczyny jaki ten świat jest posrany!

Dziś były kierownik z reala dzwoni do mnie, czy wrócę do nich, bo u nich się miejsce zwolniło... to ja "i co? co chwilę będziecie mnie zwalniać tak???" a on, że nie, że rozmawiał już o tym z dyrkiem. A ja, że określę się do końca tyg... Zobaczymy jak dziś będzie mi się podobało w B. I czy podołam... a jak się mi nie spodoba to wrócę, ale pod warunkiem, że umowa na czas nieokreślony, bo jaką mam pewność, że po 3 miesiącach mnie nie zwolnią? Nie chcę być popychadłem. I to teraz ja postawie warunki, a jak nie to niech spadają. Już 4 umowę bym z nimi podpisywała, bez przesady, 3 to już czas nieokreślony.
A oni potrzebują od kwietnia.
(Albo ich powkurzam i zajdę w ciążę, to będzie taka zemsta )

Idzie si wkur***!!!!

Wiesz, że umowę na czas nieokreślony równie łatwo mogą rozwiązać jak tą na czas określony? Powiedzą że redukcja etatów i papa. Teraz jest wdrożony pakiet antykryzysowy i 3 umowa nie jest umową na stałe (do 12.2012). Mam nadzieję, że w nowej pracy Ci się spodoba.

[mona_ja]

Mój tż to od kuchni trzyma się z daleka, zawsze miał wszystko pod nos i teraz jak mu mówie ze ma sobie sam coś zrobić to sie stawia, że w domu siedze i nawet mu kanapki nie zrobie, że on nie umie, nie wie jak i co itp. Ale ostatnio jak sie pokłucilismy to sie do niego nie odzywałam i kolacje umiał sam sobie zrobić, nawet mi zrobił kanapke więc przeważnie ja robie jedzonko,ale jak coś chce np nóż inny czy cukier to mówie ze sam sobie może wziąć. On to wogóle jest tak wychowany że w domu nic nie pomaga

[Madzialenka12344321]

Agatek a w realu tez na kasie byłas??

gdzie więcej placą ??

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez mona_ja

Mój tż to od kuchni trzyma się z daleka, zawsze miał wszystko pod nos i teraz jak mu mówie ze ma sobie sam coś zrobić to sie stawia, że w domu siedze i nawet mu kanapki nie zrobie, że on nie umie, nie wie jak i co itp. Ale ostatnio jak sie pokłucilismy to sie do niego nie odzywałam i kolacje umiał sam sobie zrobić, nawet mi zrobił kanapke więc przeważnie ja robie jedzonko,ale jak coś chce np nóż inny czy cukier to mówie ze sam sobie może wziąć. On to wogóle jest tak wychowany że w domu nic nie pomaga

padłam

[SSR]

Hej, już jestem Teraz nadrabiam tylko 10stron

anula super, że masz ten staż. Powodzenia No to ekstra, jakbyście się wprowadzili Jakie łóżko, chwal mi się tu Super kuchnia i ta tapeta miodzio fiolet A o jkaich fugach mówisz tych na ścianie? mi się podoba A z czego macie parapet w kuchni?? Mi też się lodówka by nie otwierała ięc wyrzuciliśmy cały parapet.

kliwia niezłe te paznokcie, kojarzą mi się z cepelią albo wzorkami na porcelanie z "chodzieży", ale to akurat plus, lubię takie rzeczy
Rewelacyjne fotki i Wy na nich Super, a nad tym morzem mmmmmmm rewelka

gold-fish na wielkanoc nic teściom nie dajemy, nawet nie robimy na te święta sobie prezentów (chociaż ja z tż pewnie coś tam sobie kupimy), ale tak nic.

klion78 dzięki za pomysł, ku[imy rocher w jajku albo inn słodycze i też nie przyjdiemy z pustymi rękami Jesteś wielka

martucha84 gratuluję kopnięcia

Scio idziesz tylko na badania?

diamondbabe witaj

mona_ja ja na działce mam marchewkę, pietruszkę, szpinak, czosnek, rzodkiewkę, koper, cebulę, szczypiorek, sałatę, pomidory, ogórki, fasolkę szparagową, truskawki, maliny, poziomki, porzeczki, agrest i drzewka owocowe, no i mnóstwo kwiatków. A i paprykę mam w szklarni tak jak i pomidory.

twin-maid a może jednak w tej firmie będzie fajnie? Odpo w piątek? A na kolację to może jakąś zapiekankę i saatkę do tego, a przed nią jakaś zupa-krem??


Muszę uciekać się wykąpać do mamy, bo jak wiadomo kabiny jeszcze nie mam Później Was nadrobię, zostało mi tylko 5 stron

[Gucia0987]

Tak, 3 umowa powinna być na czas nieokreślony, jeśli masz ciągłość, ale jak oni Cię tak zwalniają i zatrudniają, to tylko po to, żeby właśnie ta umowa na czas nieokreślony Ci się nie należała...

Dobrze, że masz alternatywę, możesz wybierać i możesz spróbować stawiać swoje warunki!

Przy umowie na czas nieokreślony, jeśli zwalniają Cię z winy pracodawcy, to nie dość, ze masz miesięczne wypowiedzenie, to jeszcze muszą ci wypłacić odszkodowanie w wysokości jednomiesięcznej pensji. Ale tylko pod warunkiem, ze jest to z ich winy

[anika222]

ah no teraz mi sie przypomniało


jak zwykle dzwonimy do siebie to gdzies tam przy rozmowie pytam sie o ktore bedziesz dzis w domu a on mi mowi nie wiem

no i dzis rano mowie mu tylko: po pracy jade do mamy, a on a o ktorej wrocisz a ja nie wiem
koniec tematu

nie wiem czy wogole wroce

[martucha84]

Napisane przez Maja102

aż mi się zachciało szkoda, ze z nim trochę roboty roboty i pieczeniem 3 placków...

dlatego wrobilam w to mame
teraz na swieta tez ma zrobic:


a ja zrobilam hokus poku zasytka jak juz stwardnieje to zrobi fotki i wam pokaze ale juz probowalam i jest zabojczoooo slodki

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

ah no teraz mi sie przypomniało


jak zwykle dzwonimy do siebie to gdzies tam przy rozmowie pytam sie o ktore bedziesz dzis w domu a on mi mowi nie wiem

no i dzis rano mowie mu tylko: po pracy jade do mamy, a on a o ktorej wrocisz a ja nie wiem
koniec tematu

nie wiem czy wogole wroce

Kochana spróbuj z nim jeszcze porozmawiać, zanim zastosujesz tak drastyczne metody, jak "wyprowadzka" do mamusi.

Możesz ewentualnie zrobić tak następnym razem, ze jak się Ciebie zapyta o której będziesz, to powiedz, że będziesz np 0 19:00, a wróć do domu o 2:00 nad ranem.

Jak zacznie Ci robić wyrzuty itp, to powiedz, że jakoś tak ci zeszło, czy się przedłużyło, czy jakiego on tam argumentu używa. Myślę, ze jak na własnej skórze tego doświadczy, to się nauczy

[kliwia]

martucha aaa wiem, to ten karmel ze soda, co Nigella zezarla w taksowce, a mialbyc prezentem dla babki do ktorej jechala na impreze

[*Agatek*]

Napisane przez Madzialenka12344321

Agatek a w realu tez na kasie byłas??

gdzie więcej placą ??

W B. będę na 3/4 i będę zarabiać koło 800-900 zł A w realu na start byłby zapewne 1200, jak ost, gdy wróciłam do nich, ale co mi po tym jak dadzą mi umowę na rok, jak i tak by mnie zwolnili najszybciej w razie co, bo tylko ja bym miała na tamtym dziale umowę na czas określony... takie kur.. kółeczko!!! wrr..

iwka nie strasz mnie! umowę na czas nieokreślony mogą rozwiązać, ale jak mają solidny powód a jeśli będzie to redukcja, to muszą mi coś tam zapłacić, dlatego u mnie na dziale mnie ost zwolnili(bo miałam umowę na czas określony i nie muszą dać powodu) a innym ścięli etaty, bo chyba stwierdzili, że za bardzo stracą, gdy zwolnią osoby które pracują tam od ponad 3 lat.

Dobra ja już wychodzę, trzymta za mnie kciuki pliiizzz!

Boję się

[gold-fish]

Napisane przez anika222

ah no teraz mi sie przypomniało
no i dzis rano mowie mu tylko: po pracy jade do mamy, a on a o ktorej wrocisz a ja nie wiem
koniec tematu
nie wiem czy wogole wroce

jeżeli bym nie pracowała, to owszem kanapki by były codzinnie zrobione ale skoro oboje wstajemy około 7 i dla mnie to prawie noc to nie mam zamiaru się poświęcać

[martucha84]

Napisane przez *Agatek*

ale jej pojechałaś hi hi hi

komu... przeca powiedzialam tylko ze film byl daremny

Napisane przez *Agatek*

Ej dziewczyny jaki ten świat jest posrany!

Idzie si wkur***!!!!

ustal swoje warunki na czas nieokreslowy wieksza pensja itd... ale nierezygnuj z biedronku bo wiesz.. musisz miec furtke gdyby cie wystawili..

Napisane przez Gucia0987

Tak, 3 umowa powinna być na czas nieokreślony, jeśli masz ciągłość, ale jak oni Cię tak zwalniają i zatrudniają, to tylko po to, żeby właśnie ta umowa na czas nieokreślony Ci się nie należała...

tak jak mowila juz iwka teraz jest apakiet antykrysysowy i 3 umowa juz NIE MUSI byc na czas nieokreslony niestety..

Napisane przez anika222

ah no teraz mi sie przypomniało


jak zwykle dzwonimy do siebie to gdzies tam przy rozmowie pytam sie o ktore bedziesz dzis w domu a on mi mowi nie wiem

no i dzis rano mowie mu tylko: po pracy jade do mamy, a on a o ktorej wrocisz a ja nie wiem
koniec tematu

nie wiem czy wogole wroce

dobrze mu powiedzialas bardzooooo

[Corii]

Napisane przez gold-fish

jeżeli bym nie pracowała, to owszem kanapki by były codzinnie zrobione ale skoro oboje wstajemy około 7 i dla mnie to prawie noc to nie mam zamiaru się poświęcać

Nie no Kochane, przecież facet też ma dwie ręce i dwie nogi a także coś takiego, jak mózg i potrafi sobie chyba zrobić śniadanie sam?
No chyba bym musiała na głowę upaść wstając specjalnie o 6 żeby swojemu kanapki zrobić,gdy ma na 7, a sama mając dopiero na 9 do pracy

[martucha84]

Napisane przez kliwia

martucha aaa wiem, to ten karmel ze soda, co Nigella zezarla w taksowce, a mialbyc prezentem dla babki do ktorej jechala na impreze

takkkk pyszne jest zrobilam z powiekszonej porcji bo balam sie ze zjem zanim wojtas wroci
poszlalam zrobilam z puszki masy karmelowej takiej 400 g, 200 g cukru i 3 lyzeczek sody...

laski robi sie to raptem 10 minut:
serio wrzucacie mase krowkowa jak sie zaczie rozpuszczac (5 minut) dorzucacie cukier i jak sie wymiesza i zacznie bulgotac sciagacie z ognia.. trwa to wszytko 8 minut dorzucacie sode i mieszacie po jakis 15 sekundach to rosnie pecznieje i syzbko wylewacie ma folie alminiowa ja posmarowalam troche oliwa.. zeby latwiej zeszlo.... i juz

teraz zastyga podobno 20 minut i potem tluczkiemw kilku miejscach strzelasz zeby sie rozwalilo na male cukierki.... pychaaa jescze gorace a ja juz podjadam

Napisane przez *Agatek*

Dobra ja już wychodzę, trzymta za mnie kciuki pliiizzz!

Boję się

trzymam kciuki

Napisane przez gold-fish

jeżeli bym nie pracowała, to owszem kanapki by były codzinnie zrobione ale skoro oboje wstajemy około 7 i dla mnie to prawie noc to nie mam zamiaru się poświęcać

ja nie pracuje a tz mowi ze mam sie wyspac.. starczy ze obiady robie

[Gucia0987]

Napisane przez *Agatek*

W B. będę na 3/4 i będę zarabiać koło 800-900 zł A w realu na start byłby zapewne 1200, jak ost, gdy wróciłam do nich, ale co mi po tym jak dadzą mi umowę na rok, jak i tak by mnie zwolnili najszybciej w razie co, bo tylko ja bym miała na tamtym dziale umowę na czas określony... takie kur.. kółeczko!!! wrr..

iwka nie strasz mnie! umowę na czas nieokreślony mogą rozwiązać, ale jak mają solidny powód a jeśli będzie to redukcja, to muszą mi coś tam zapłacić, dlatego u mnie na dziale mnie ost zwolnili(bo miałam umowę na czas określony i nie muszą dać powodu) a innym ścięli etaty, bo chyba stwierdzili, że za bardzo stracą, gdy zwolnią osoby które pracują tam od ponad 3 lat.

Dobra ja już wychodzę, trzymta za mnie kciuki pliiizzz!

Boję się

Kochana, umowa o pracę nic Ci tu nie daje. Jak Cię mają zwolnić to zwolnią, napiszą, że stracili zaufanie do twojej lojalnosci wobec firmy i juz. Wiem cos o tym, bo ja stracilam prace z mega durnego uzasadnienia i nic mi umowa nie pomogła. Tylko tyle, że miałam miesiąc wypowiedzenia.

[gold-fish]

Napisane przez martucha84

serio wrzucacie mase krowkowa jak sie zaczie rozpuszczac (5 minut) dorzucacie cukier i jak sie wymiesza i zacznie bulgotac sciagacie z ognia..

do masy krówkowej jeszcze dodajesz cukier omg , dla mnie ona jest pyszna ale strasznie słodka. Patrzyłyscie ile jedna puszka ma kalorii ?

Corii, ja bym robiła tylko jeżeli wogóle bym nie pracowała

[martucha84]

Napisane przez gold-fish

do masy krówkowej jeszcze dodajesz cukier omg , dla mnie ona jest pyszna ale strasznie słodka. Patrzyłyscie ile jedna puszka ma kalorii ?

Corii, ja bym robiła tylko jeżeli wogóle bym nie pracowała

no bo jak dajesz sode to ona gorzknieje i traci slodkosc... dlatego dodajesz zeby byla dalej slodka

nie patrzylam nigy nieliczylam kalorii
plus bycia szczupla nietyjaca

[iwka28]

Napisane przez Gucia0987

Tak, 3 umowa powinna być na czas nieokreślony, jeśli masz ciągłość, ale jak oni Cię tak zwalniają i zatrudniają, to tylko po to, żeby właśnie ta umowa na czas nieokreślony Ci się nie należała...
Dobrze, że masz alternatywę, możesz wybierać i możesz spróbować stawiać swoje warunki!
Przy umowie na czas nieokreślony, jeśli zwalniają Cię z winy pracodawcy, to nie dość, ze masz miesięczne wypowiedzenie, to jeszcze muszą ci wypłacić odszkodowanie w wysokości jednomiesięcznej pensji. Ale tylko pod warunkiem, ze jest to z ich winy

Długość wypowiedzenia zależy od ilości lat pracy, a ciągłość umów na czas określony się liczy wtedy, jeśli przerwy pomiędzy nimi nie przekraczały miesiąca.

Napisane przez *Agatek*

W B. będę na 3/4 i będę zarabiać koło 800-900 zł A w realu na start byłby zapewne 1200, jak ost, gdy wróciłam do nich, ale co mi po tym jak dadzą mi umowę na rok, jak i tak by mnie zwolnili najszybciej w razie co, bo tylko ja bym miała na tamtym dziale umowę na czas określony... takie kur.. kółeczko!!! wrr..
iwka nie strasz mnie! umowę na czas nieokreślony mogą rozwiązać, ale jak mają solidny powód a jeśli będzie to redukcja, to muszą mi coś tam zapłacić, dlatego u mnie na dziale mnie ost zwolnili(bo miałam umowę na czas określony i nie muszą dać powodu) a innym ścięli etaty, bo chyba stwierdzili, że za bardzo stracą, gdy zwolnią osoby które pracują tam od ponad 3 lat.
Dobra ja już wychodzę, trzymta za mnie kciuki pliiizzz!
Boję się

Mam nadzieję, że będzie dobrze.

[Corii]

Napisane przez gold-fish

Corii, ja bym robiła tylko jeżeli wogóle bym nie pracowała

Jak bym nie pracowała, też bym nie robiła, bo niby dlaczego miałabym wstawać o 6 i mu usługiwać, jeśli nie muszę wstawać tak wcześnie?
Co innego o "normalnej" godzinie, a nie bladym świtem, nie wysypiając się
A tak w ogóle, to on jest dorosły a ja nie jestem jego mamusia i niańczyć go nie zamierzam

[diamondbabe]

Cześć zbereźniki małe
u mnie taka piekna pogoda ze od razu usmiech na buzi sie pojawil

Napisane przez kliwia

ja mam wibrator, ale jest z lateksu i smierdzi no i jest stanowczo za duzy
mysle nad zakupem mniejszego. Jajko wibrujace jest fajne Przynajmniej dla mnie by było

w koncu sie przyznałas jaki masz

Napisane przez kliwia

misqa wklada sie tu i owdzie

Napisane przez martucha84

wogole przedwczoraj wystawilam poraz 2 na allegro moja suknie i juz ja 65 obejrzalo (a niedawalam linkow na gg zeby niezaburzyc) i 2 osoby juz pytaly...
a coraz bardziej sie wkurzam... bo znowu pewno beda pytac i zero dalej dzialnia...

ja sie musze pochwaliz ze wystawilam 2 razy na allegro suknie wycenilam wraz z welonem i bolerkiem za 650 zł i poszła od razu z bolem serca ale poszła.. mam ochote napisac do dziewczyny a mam tylko jej numer telefonu czy by mi nie wysłaął zdjec po slubie bo tak sie zwiazałam z suknia ze chciałabym zobaczyc jak wygladała.. masakra.. czy to normalne??

Napisane przez gold-fish

oj ja też zapuszczam kiedyś jak nie mieszkaliśmy razem to nie było spotkania, żebym nie miała gładkich nóżek a teraz



Mogę się pochwalić, że dostałam podwyżke. 200 zł chciałam 300, ale trudno

gratuluje podwyżki

a ja dzis ide do ginekologa to i nie tylko nogi trzeba hahaha
trzymajcie kciuki troche sie stresuje.. dawno nie byłam a organizm robi mi rozne niespodzianki.. ehhh...

Napisane przez Madzialenka12344321

no własnie chyba musze sobie zamówic, bo do sex shopu jakos mam opory aby wejść

idę zaraz z męzem film oglądac jak co rano

ja tez mam opory a na allegro jest taaaaki wybor

Napisane przez kliwia

mąz sie obrazil bo rozmawialam z jego kolega na gg i skasowalam ta rozmowe

ja sie martwie bo moj sie wcale o takie rzeczy nie obraża

Napisane przez martucha84

a tam... chcesz uzywac a sie boisz wejsc do sklepu coz za podwojna moralnosc jak nikt nie widzi to ok idz tam ci doradza powiedzia itd. .a na allegro wiesz na co trafisz?

no ale "przy zakupie kilku przedmiotów oszczedzasz na przesyłce" taki opis kusi

a ja sie przyznam ze mi sie taka pewna hustawka spodobała hehe ale nie mam gdzie jej zawiesic

Napisane przez anika222

u mnie jak zwykle to samo w piatek mielismy polrocznice i obiecal ze wroci o 16 do domu wrocil o 1930 bo mu sie przeciągło
w sobote wrocił w nocy bo mu sie przeciaglo
w poniedziałek miał byc ale mu sie przeciągło wczoraj zadzwonił ze bedzie o 19 / 19.30 wrócił o 22 bo mu sie przeciagło
a do tego jeszcze ja rano w staje o 6:50 zeby zrobic sobei kanapki do pracy to i jemu robie a jasnie ksiaze wstaje o 7:30 ubiera sie zabiera kanapki i wychodzi i w poniedzialek z krzykiem przy teściu powiedziała mu to jest ostatni raz a on niby nei wie o co chodzi to mowie " ostatni raz masz na stole kanapki do pracy jak sobie wstaniesz i zrobisz to bedziesz miał bo nawet nei raczysz wstac troche wczesniej i mi pomóc"

aaa i wczioraj jeszcze z wyrzutem mi powiedział nic nei mowiłas ze sobie kupiłas nowy dresik, no to mu powiedziałam 1. nie pytałes 2 miałes pojsc ze mna kupic ale nie znalazles czasu 3. gdybys wrocil wczesniej do domu to bys mnei w nim zobaczył.


w d.... mam takie życie

Napisane przez kliwia

Kawa z pianką i ciasto z kaszy manny wg przepisu Rybulki.

Rybulka nastepnym razem dam chyba mniej margaryny, bo mi to ciasto stezalo, ale lekko wyplywa na talezyku

przestań kusić

Napisane przez iwka28

Ja jak robię to cisto, to patyczkiem sprawdzam, jak suchy to wyciągam. Za każdym razem różnie siedzi w piekarniku - to dopiero zagadka Ja je robię w keksówce, i jeszcze ciepłe polewam czekoladową polewą, która się "wchłania". Bardzo lubimy to ciasto.
Ja wcześniej też nie piekłam, jakoś mi się nie chciało, a teraz spoko. Lubię zapach ciasta w domu

ja również uwieeeelbiam zapach w domu ... szkoda tylko ze piekarnik z jednejj strony mi mocniej gdzeje i te ciasta jakies nie do koncza wyrosniete wychodza

[Maja102]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja w ogóle nie jadam masła, tez tez sie juc dawno tego oduczył na szczęscie

ja nie lubię tylko z mięsem. Ale już np. z serem, czy świeża bułeczka z samym amsełkiem, mnaim

Napisane przez *Agatek*

Ej dziewczyny jaki ten świat jest posrany!

możesz im stawiać warunki, a co!

Napisane przez mona_ja

Mój tż to od kuchni trzyma się z daleka, zawsze miał wszystko pod nos i teraz jak mu mówie ze ma sobie sam coś zrobić to sie stawia, że w domu siedze i nawet mu kanapki nie zrobie, że on nie umie, nie wie jak i co itp. Ale ostatnio jak sie pokłucilismy to sie do niego nie odzywałam i kolacje umiał sam sobie zrobić, nawet mi zrobił kanapke więc przeważnie ja robie jedzonko,ale jak coś chce np nóż inny czy cukier to mówie ze sam sobie może wziąć. On to wogóle jest tak wychowany że w domu nic nie pomaga

Napisane przez anika222

ah no teraz mi sie przypomniało


jak zwykle dzwonimy do siebie to gdzies tam przy rozmowie pytam sie o ktore bedziesz dzis w domu a on mi mowi nie wiem

no i dzis rano mowie mu tylko: po pracy jade do mamy, a on a o ktorej wrocisz a ja nie wiem
koniec tematu

nie wiem czy wogole wroce

dobrze powiedziane

Napisane przez martucha84

dlatego wrobilam w to mame
teraz na swieta tez ma zrobic:

oo, dobry pomysl

Napisane przez Gucia0987

Kochana spróbuj z nim jeszcze porozmawiać, zanim zastosujesz tak drastyczne metody, jak "wyprowadzka" do mamusi.

Możesz ewentualnie zrobić tak następnym razem, ze jak się Ciebie zapyta o której będziesz, to powiedz, że będziesz np 0 19:00, a wróć do domu o 2:00 nad ranem.

Napisane przez *Agatek*

Dobra ja już wychodzę, trzymta za mnie kciuki pliiizzz!

Boję się

Napisane przez gold-fish

jeżeli bym nie pracowała, to owszem kanapki by były codzinnie zrobione ale skoro oboje wstajemy około 7 i dla mnie to prawie noc to nie mam zamiaru się poświęcać

to JEST noc!

Napisane przez Corii

Nie no Kochane, przecież facet też ma dwie ręce i dwie nogi a także coś takiego, jak mózg i potrafi sobie chyba zrobić śniadanie sam?
No chyba bym musiała na głowę upaść wstając specjalnie o 6 żeby swojemu kanapki zrobić,gdy ma na 7, a sama mając dopiero na 9 do pracy

Napisane przez martucha84

takkkk pyszne jest zrobilam z powiekszonej porcji bo balam sie ze zjem zanim wojtas wroci
poszlalam zrobilam z puszki masy karmelowej takiej 400 g, 200 g cukru i 3 lyzeczek sody...

laski robi sie to raptem 10 minut:
serio wrzucacie mase krowkowa jak sie zaczie rozpuszczac (5 minut) dorzucacie cukier i jak sie wymiesza i zacznie bulgotac sciagacie z ognia.. trwa to wszytko 8 minut dorzucacie sode i mieszacie po jakis 15 sekundach to rosnie pecznieje i syzbko wylewacie ma folie alminiowa ja posmarowalam troche oliwa.. zeby latwiej zeszlo.... i juz

kusisz, niedobra...

[mona_ja]

Napisane przez Madzialenka12344321

Agatek a w realu tez na kasie byłas??

gdzie więcej placą ??

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------



padłam

i jeszcze jakie mnie czasem wk...ia z obiadami, jak zrobie coś na szybko np zupe to pyta czemu tylko to, a jak zrobie porzadny obiad z mięskiem ziemniakami i sałatką to jeczy ze po co ja takie wystawne obiady robie. On to by najlepiej jadł nutelle, kuksu i fastfody.

Napisane przez SSR

Hej, już jestem Teraz nadrabiam tylko 10stron


mona_ja ja na działce mam marchewkę, pietruszkę, szpinak, czosnek, rzodkiewkę, koper, cebulę, szczypiorek, sałatę, pomidory, ogórki, fasolkę szparagową, truskawki, maliny, poziomki, porzeczki, agrest i drzewka owocowe, no i mnóstwo kwiatków. A i paprykę mam w szklarni tak jak i pomidory.

to pewnie masz piękny duży ogródek ja jeszcze nigdy nic nie uprawiałam, teraz się zastanawiam jak te nasionka posiać żeby nie było ani za gęsto ani za rzadko, pojedynczo do ziemi czy jak?

[diamondbabe]

Napisane przez mona_ja

i jeszcze jakie mnie czasem wk...ia z obiadami, jak zrobie coś na szybko np zupe to pyta czemu tylko to, a jak zrobie porzadny obiad z mięskiem ziemniakami i sałatką to jeczy ze po co ja takie wystawne obiady robie. On to by najlepiej jadł nutelle, kuksu i fastfody.

moj to samo woli zamawiane rzeczy bo jak zrobie to jak to mowi:
zjemy szybko a orobiłas sie i czyszczenia sprzatania masz tyle... matko... oni chyba nie rozumieja.. w moim przypadku to przyjemnosc samej zrobic obiad... i jak maz by pochwalil byl;abym w siodmym niebie ale oczywiscie ostatnio upiekłam kurczaka w piekarniku (byl przepyszny) i warzywka pieczone z ziemniaczkami to powiedział ze nie lubi obierac kurczaka i ze piekarnik cały tłusty i bedzie sprzatania dużo (co ja robie oczywiscie a nie on ale on sie tym martwi) a na koncu spytałam tylko: "a samkowało Ci? " odpowiedział, że "tak". no to nie wiem po co tyle gadania wczesniej bylo ehhhh...

[kolanka]

Napisane przez anika222

ah no teraz mi sie przypomniało


jak zwykle dzwonimy do siebie to gdzies tam przy rozmowie pytam sie o ktore bedziesz dzis w domu a on mi mowi nie wiem

no i dzis rano mowie mu tylko: po pracy jade do mamy, a on a o ktorej wrocisz a ja nie wiem
koniec tematu

nie wiem czy wogole wroce

buuu... ale jesteś rozdrażniona . A w weekend TZ też pracuje?

Napisane przez *Agatek*

W B. będę na 3/4 i będę zarabiać koło 800-900 zł A w realu na start byłby zapewne 1200, jak ost, gdy wróciłam do nich, ale co mi po tym jak dadzą mi umowę na rok, jak i tak by mnie zwolnili najszybciej w razie co, bo tylko ja bym miała na tamtym dziale umowę na czas określony... takie kur.. kółeczko!!! wrr..

iwka nie strasz mnie! umowę na czas nieokreślony mogą rozwiązać, ale jak mają solidny powód a jeśli będzie to redukcja, to muszą mi coś tam zapłacić, dlatego u mnie na dziale mnie ost zwolnili(bo miałam umowę na czas określony i nie muszą dać powodu) a innym ścięli etaty, bo chyba stwierdzili, że za bardzo stracą, gdy zwolnią osoby które pracują tam od ponad 3 lat.

Dobra ja już wychodzę, trzymta za mnie kciuki pliiizzz!

Boję się

A moze w końcu docenią dobrego pracownika. Trzymam kciuki.