|
|||||||
| Notka |
|
| Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1081 |
|
MUSEarka
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 422
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
mów mi poprostu Ola albo Mes ogólnie, wszystkie mówcie, bo tak to oficjalnie bardzo
__________________
Muse 21.08.2010 Kraków CLMF 28.08.2011 Reading Festival 23.11.2012 Łódź 14.07.2013 Berlin 14.06.2015 Warszawa OWF 21.08.2016 Kraków LMF 22.06.2019 Kraków |
|
|
|
|
#1082 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 295
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Sonata możesz napisać o której się zaczynają te zawody?
__________________
...
|
|
|
|
|
#1083 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 658
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Ja jutro biorę się za "remont" stajni
Trzeba wszystko wyczyścić i pomalować boksy Kurde moj Ukochany ojczulek włśnie wczoraj wyrzucił mi moje bryczesy i czapsy( niekcący tak myślę) ... myslalam że go tam uduszę a teraz nie mam w czym jeździć widzę że na allegro niektóre ceny są masakrycznę... Chciałam się zapytać bo nie wiem czy ktoś jest z łodzi jeśli tak to czy Hipoland jeszcze istnieje( sklep ze sprzetem jeżdzieckim???) A tak wogóle mam na zbyciu jedno siodło moze ktora chetna( zadna to reklama oczywiście ) Musze zacząć oszczędzać i zmienić ogłowie kantar i kupic ochraniaczę mojej złośnicy Mam pytanie bo chciała bym zrobic przeszkody dla niej żeby ją trochę bardziej wyszkolić może wie ktoś jak to powinno byc profesjonalnie zrobione??
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared Oooh, wild horses I wanna be like you I wanna run with the wild horses Run with the wild horses |
|
|
|
|
#1084 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
Cytat:
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
||
|
|
|
|
#1085 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Anetko, najlepiej na allegro popatrzec za stojakami, a może jakiś kolega/tata/kolega taty potrafi spawac. Metalowe stojaki wystarczą ci na długo, drewniane najczęściej po jednym sezonie są na opał:/ Do tego drągi, najlepiej z rur PCV średnica na oko
pomalowane na kolory, albo obleczone kolorowymi płachtami takimi gumowanymi, nie wiem jak to wytłumaczyc. Jeśli nie, to drewniane, ale to już do tartaku trzeba jechac, a i cięższe w monrtażu. Ja osobiście wolę ciągac za sobą te z rur Kłódki też są na allegro, ale patrz, żeby nie były zbyt płaskie- byle puknięcie, krzywe położenie i już drąg leży. No i od razu dobrze by było zrobic ekrany pod przeszkody. Po prostu drewniana deska wysokości koło pół metra na nóżkach, ja miałam czerwone i białe. Służą do "zabudowywania" przeszkód, stawiasz stacjonatę, a pod spodem właśnie taki wymysł To przygotowuje do skakania murków.Marta, a baty za za krótkie strzemiona, to ty chcesz, hę? ![]() Im częściej jestem na tym wątku, tym bardziej chce mi się jeździc
|
|
|
|
|
#1086 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
strzemiona byly oki jak na takiego malego konika
ja po prostu bylam za duza :d hehehe
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
|
#1087 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 658
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
![]() Cytat:
Musze cos wykombinować bo chciała bym na niej poskakać wkońcu tata ma znajomych co potrafia cuda z drewna wyczarować i poprosze ich żeby zrobili cavaletti takie cos a takie przeszkody sa swietne
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared Oooh, wild horses I wanna be like you I wanna run with the wild horses Run with the wild horses |
||
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#1088 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Jamnicza Stolica ;)
Wiadomości: 690
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
zawody CSI w krk zaczynaja sie od 11 godziny. http://www.csikrakow.pl
__________________
''...kimkolwiek jesteś, cokolwiek robisz, jeśli naprawdę z całych sił czegoś pragniesz, znaczy to że owo pragnienie zrodziło się w duszy wszechświata, a spełnienie tego pragnienia to Twoja misja na Ziemi...'' ''Największe szczęscie w świecie na końskim leży grzbiecie''
|
|
|
|
|
#1089 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Strzemiona dopasowuje się do jeźdźca, nie konia
Przez to, że były tak krótkie siedziałaś całkowicie na tylnym łęku siodła, przynajmniej na zdjęciach. Owocuje to złymi nawykami i niepoprawnym działaniem dosiadem na konia![]() Anetka, te stojaczki, co podałaś są z drewna, dałoby radę zrobić Przyznaję, ceny są powalające. Nieźle się cenią za zespawanie 5 kawałków metalu
|
|
|
|
|
#1090 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
A po drugie, one są za lekkie. Przecież jak koń ma się nauczyć respektować drągi, skoro jak leciuteńko o taki drąg zawadzi, to ten już lata w powietrzu Koń ma się parę razy puknąć w te normalne drągi, żeby wiedział po co tyłek podnosi. W ostatni weekend wakacji jest WKKW w Sopocie. Pt-Nd od godziny 10 do 17. Wybiera się ktoś?
|
|
|
|
|
|
#1091 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Tak, właśnie takie puste w środku
Uwierz mi proszę, jeździłam i na drągach drewnianych grubych i cieniutkich, na rurach, ekranach, ptaszkach nieptaszkach i cudach niewidach. Różnicy w szkoleniu nie widzę żadnej między skokami na drągach drewnianych, a rurowych. Koń nie ma skakać przez strach przed bólem spowodowanym wpadnięciem w przeszkodę, ale z przyjemności współpracy z jeźdźcem. Jeśli chodzi o łamanie- rury są dosyć giętkie, kiedy się łamią, pękają po prostu. Drewno może zostawiać bardzo duże drzazgi. A poza tym Aneta już powiedziała- będzie miała drągi drewniane, bo zostały z budowania ogrodzenia. |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#1092 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 295
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Jeśli dobrze pójdzie to pojadę do Krakowa na Zawody
![]() Wstęp jest wolny czy nie? Bo ja się nie orientuje, a na stronie nie wyczytałam nic o wstępie.
__________________
...
|
|
|
|
|
#1093 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
wybacz, ale po prostu nie wierzę, żeby jakikolwiek koń skakał z przyjemności. No może w korytarzu, ale pod jeźdźcem?![]() Odłamki plastiku mogą się wbić zdecydowanie mocniej niż drzazgi. Koń ma respektować przeszkodę - to nie znaczy że ma się jej bać. Moja koleżanka jakiś czas temu zaczęła jeździć na takim ogierze - koń na początku brał drągi na klate po prostu, tak z biegu, a teraz pyka okserki do końca stojaków. Ja dziś jeździłam na koniu, który po prostu ma gdzieś drągi - finał był taki, że prawie sie przewróciłam z koniem bo wbił się w przeszkode jak szczupak. Konia nie jest łatwo nauczyć skakać. |
|
|
|
|
|
#1094 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: woj.Świętokrzyskie
Wiadomości: 70
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
A ja znow dzis jezdzilam. Bylo duzo lepiej niż przedwczoraj. jeździlam też w polsiadzie i nie bylo zle. jestem bardzo zadowolona z postepow. teraz probuje wysepic od rodziny troszke bo bede musiala czesciej karnety kupowac, gdyz chce jezdzic 3 razy w tygodniu a nie 2. a nie stac mnie niestety i licze na pomoc babci. dorabiac w stajence nie moge bo nie mam na to czasu
zamowilam dzis kantarek dla mojego ulubienca, miejmy nadzieje, że bedzie mu dlugo sluzyl.
|
|
|
|
|
#1095 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
no moja kolezanka by sie moze pokusila ona ma wlasnie konika polskiego...a druga znajoma ma rozne konie....glownie SP...Wielkopolskie i jednego anglika pelnej krwi Cytat:
...teraz jak galoopowalam wlasnie na tym koniki polskim ..wypadlo mi strzemiono... udalo mi sie szybko wlozyc a dzis bylam w boszkowie i oczywiscie odwiedzilam konisie to jedna fotka
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
||
|
|
|
|
#1096 | ||
|
MUSEarka
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 422
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
Cytat:
![]() ja do stajni to zawsze biorę t-shirt którego mi nie szkoda, najczęściej czarny, bo mam problem z nadmierną potliwościąi kaszkiet na głowę, bo moje włosy nigdy nie są pięknie wyczesane i pierwszej świeżości hihi..edit: szukając zdjęc na nk wygrzebałam jakieś z zeszłego Hubertusa, oto ja na Mirażu [szkółkowy zamulacz niestety..] 1. jeszcze przed stajnią [mina Miraża ;D] 2. a to już na łące, na której odbywała się gonitwa 3. od lewej: Jurata, ja na Mirażu, koń prywatny, nie z naszej stajni, dziewczyna sobie poprostu przyjechała na hubertusa ze swoim koniem, Natalka na Elwisie 4. zwyciężczyni - to właśnie ta dziewczyna z własnym koniem ![]() 5. odznaczeni ![]() 6. runda honorowa
__________________
Muse 21.08.2010 Kraków CLMF 28.08.2011 Reading Festival 23.11.2012 Łódź 14.07.2013 Berlin 14.06.2015 Warszawa OWF 21.08.2016 Kraków LMF 22.06.2019 Kraków |
||
|
|
|
|
#1097 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Gold Tequila- nie wiem dlaczego odnoszę wrażenie, że myślisz, że urwałam się z choinki i na koniu 3 razy w życiu siedziałam. Otóż nie. Przyuczałam od podstaw, "naprawiałam", uczyłam współpracy konie, które nie dawały podejść do siebie, naskakiwałam konie zarówno młodziutkie jak i starsze, "zmiękczałam" pyski, wyczulałam na łydki, nauczyłam skakać bez użycia batów kobyłę, która kiedy widziała przeszkodę miała przerażenie w oczach i wywracała się na przeszkodach, uczyłam naprawdę największe "młotki", że tak brzydko powiem, zarówno jak jeździłam na koniach, które reagowały na najmniejszą zmianę ustawienia, na koniach prowadzonych bezogłowiowo (one nauczyły mnie pracy dosiadem).
Naprawdę nie masz doczynienia z "laikiem". Robiłam z koni "szkółkowych" konie, które chodzą teraz na zawody, z tego co wiem z niemałym powodzeniem, a były spisywane na straty. Wiele koni przeżyłam, wiele koni przeżyło mnie. I uwierz mi, naprawdę znam się na koniach i jeździectwie. W końcu ledwo się od spódnicy mamy odczepiłam i już siedziałam w siodle. I to nie z przymusu, tradycji rodzinnej, czy dlatego, że ciocia Basia zawsze chciała jeździć. Ja sama chciałam, to było moje największe marzenie, ale musiałam skończyć określoną liczbę lat, żeby mnie przyjęli do klubu na jazdy, nie oprowadzania. I nie mów mi proszę, że konia nie jest tak łatwo nauczyć skakać, jakbym nigdy tego nie robiła. Żeby nie było, bo przez mój post może pojawić się pewien niesmak. Nie chcę wynieść się na piedestały, co to nie ja. Chcę tylko pokazać, że JA TEŻ znam się na koniach i niejednego już nauczyłam. Co nie znaczy, że nadal się uczę. W tym sporcie nigdy nie będzie się mistrzem. Strippi- zaciekawił mnie wzorek na twojej sukience. Co to jest dokładnie?
|
|
|
|
|
#1098 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
hehehe Cytat:
![]() jutro zrobie fotke sukienki bo sama nie wiem ...jakies kwiaty :d hehe
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
||
|
|
|
|
#1099 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Dziękuję Strippi, bardzo mi miło
![]() Ja mam taką dziwną zdolnośc, że chocbym nie wiem, jak uważała, kiedy przekroczę próg stajni CAŁA jestem brudna. Ręce w kurzu, włosy potargane, no obraz nędzy i rozpaczy, jakbym gnój wywalała od 3 godzin I nawet kiedy przyjeżdżam do stajni w ubraniach 'cywilnych', nie chcę nic robic, tylko na chwilkę w odwiedziny, to wyjeżdżam ubabrana![]() Hajda, hajda, Janosik na 1
|
|
|
|
|
#1100 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Stromanthe, nawet mi to przez myśl nie przeszło. Widzę co piszesz i jak piszesz
![]() Przecież my tu tylko wymieniamy nasze doświadczenia w kulturalny sposob ![]() Może źle się wyraziłam że każdy koń nie czerpie przyjemności ze skoków, ale naprawdę, na zawodach widzi się wiele koni, które po prostu nie lubią skakać 'bo tak' lub po prostu zostały do skoków zrażone. Na zawodach w mojej stadninie startowała taka dziewczynka która miała z 11 lat, rok wcześniej była u nas brązową odznakę zdawać - na treningu przed odznaka chwaliła się, że ma dobre konie bo mama jeździ, że koń ją tylko przez parkur przewozi itd że nic nie wyłamuje itd.. z kumpelami traktowałyśmy jej podejście śmiechem.Oczywiście, konie, na których jeździmy i które zostały użyczone do odznaki jej nie pasowały, bo coś tam ![]() Ale na zawodach już nas wkurzyła. Jechała klase L bodajże, na takim tam karym koniku. Długie, cienko zakończone ostrogi, wielokrążek na ostatnim kółku, przekręcony w mordce do granic. Jechała sobie, jechała, a tu konik wyłamał raz, drugi, eliminacja, próba oddania skoku posłuszeństwa, wyłamanie, wyłamanie, wyłamanie... oczywiście kopy z powietrza, samymi ostrogami -wiecie -odstawione palce i z calej sily ostroga miedzy zebra - bo dziewczynka krotkie nożki ma- no i bat. Nie skoczyła, zjechała z parkuru na rozprężalnie, ryczy, beczy, przeklina na swoja mame i jednocześnie trenerkę, mamuśka krzyczy na nia, koń dostaje od dziewczynki DZIESIĄTKI batów i kopów i szarpanie za pysk. A TO TYLKO DLATEGO, ZE KON WYłAMAł Z JEJ WINY, ZE POTRZEBOWAL JUZ POMOCY W PARKURZE ZE STRONY JEZDZCA, A TEJ POMOCY NIE DOSTAL, BO DZIEWUSZKA MYSLALA ZE KONIK JA PRZEWIEZIE JAK KIEDYS. az sie we mnie gotuje jak widze takie elementy. |
|
|
|
|
#1101 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
To się bardzo cieszę
Przez internet można bardzo wiele rzeczy źle odebrac.Kiedy to czytałam przypomniały mi się zawody, na których szanowany jeździec, pan w wieku lat około 30 jechał którąś w wyższych klas na siwym ogierze. Nie pamiętam którą, ale mniejsza z tym. Jedzie, trzyma konia na pysku tak mocno, że wargi niedługo mu do oczu podejdą. Jedno wyłamanie, nawrócenie, drugie wyłamanie, skok posłuszeństwa, koń znów nie skoczył, a ten... Stanął na środku parcouru i zaczął okładac konia batem po głowie. Skończyło się zapaleniem spojówek konia i eliminacją karną na 2 lata z tego co pamiętam. Wszyscy byli przerażeni, bo miał reputację nienaganną człowieka szanującego konie i dobrze z nimi pracującego. |
|
|
|
|
#1102 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
W mojej okolicy wyłączyli także starszego zawodnika ze startów na okres 3 lat, ponieważ na kilkudniowych zawodach, w stajni kon dostał taki łomot, że pękł mu łuk brwiowy - nie wiem czy u koni to tez sie tak nazywa, napisałam, żeby każdy skojarzył o co chodzi.
|
|
|
|
|
#1103 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Pewna dziewczyna od której moja koleżanka kupiła konia miała conajmniej dziwne metody treningowe. Koń wychodził na lonży ze stajni bez rozgrzania na tak wypiętych wypinaczach, że nosem niemalże dotykał klatki piersiowej. Żadnego stępa, od razu kłus, galop, skoki. Koń skaczący mniej niż 120 cm w wieku 2 lat nie nadaje się na nic innego, niż na mięso. Zgrubienia w miejscach po ostrogach były na porządku dziennym.
Do konia nie dało się podejśc bez obawy o życie. M w pierwszym dniu kiedy był już u niej ugryzł w przedramie. Nie mogła ruszac tą ręką. Poprzedniemu właścicielowi, tacie tej dziewczyny-sadystki przy czyszczeniu kopyt wgryzł się w plecy i wyrwał kawał mięśnia. Widziałam wgłębienie zabliźnione już. Coś strasznego, dziura w plecach szerokości dwóch palców, długości ok 10 cm. W drzwiach, gdzie normalnie konie wystawiają głowy koń musiał miec kraty, bo potrafił się rzucac na ludzi przechodzących. Jedzenie można było mu zanieśc tylko ze szmatą w ręce- bał się jej, bo A lała wszystkim, co miała pod ręką. Teraz po 5 latach jest już dużo lepiej. Można wejśc do konia i go pogłaskac, wsiąśc bez problemu, nie musi miec krat. Nadal jest nerwowy, ale to, jak był traktowany od lat źrebięcych trwale wgryzło się w jego psychikę. |
|
|
|
|
#1104 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
![]() haha ja tez tak mam....co wejde to juz upaprana...ostatnio pojechalam z trenerka na miasto....bylam w bryczesach...po 20 minutach dopiero skapnelam sie ze caly tyl mialam z siana :d hheheheehhe
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
|
|
|
|
|
|
#1105 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 658
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Cytat:
az mi sie płakać zachciało... :9 a to dla tego bo ja właśnie mam klaczkę po takich przejściach... Jej historia jest bardzi smutna Kiedy była zrebiatkiem miała może z roczek jej właściciel musiał wyjechać za graniće i zostawił konia pod opiekę rodzinie. Rodzina nie chciała sie bawić w konika więc go sprzedała jakiemuś chłopowi ze wsi ... Ten chłop lał ją przez 2 lata dzień w dzień widłami grabiami jednym słowem czym sie dało chodziła po suficie praktycznie. Poźniej z barku kasy sprzedał ją do handlarza końmi. Nie wiem jakim cudem ale się jakos z moimi rodzicami znaleźliśmy u tego koniarza i pokazał nam ową klaczkę... widok??: nedza i ropacz wychudzona w wieku 2 lat nie miała ani raz kopyt czyszconych a najgorsze że jeszcze była źrebna w tak młodym wieku Ja sie popłkalam bo pan powiedział że pojdzie na mieso bo nik jej nie kupi bo nie da sie do niej podejść Oczywiście powiedziałam rodzicą ze nie wyjade z tamtą bez niej. Rodzice niezbyt sie chciali zgodzic bo to miał byc kon dla dziecka- dla mnie ( miałam 13 lat) i bali sie ze mi krzywde zrobi. Ja się jednak uparłam i po tyg klaczka była u mnie. Nawet pogłaskać jej sie nie dało kopyta miała całe wygnite strzałki nie było wszedzie lala sie ropa i krew![]() ![]() Jest u nas juz 8 lat miała juz 2 żrebaczki. niestetety ma nadal nawyki łapania zebami kulenia uszu... tego sie juz nigdy nie pozbedzie. Może nie jest to konik o jakim marzyłam w dziecinstwie konik na zawody ale wiem ze ocalilam jedno niewinne zycie.Mam do was prośbę . Staram się ją szkolić. Na lonży chodzi cudownie na polecenia kus step galop reaguje bez bacika. na stój bez szarpania. Niestety w jeżdzie jest starsznie nie czuła na łydkę a kopanie mija sie z celem. ( widzialam takie laski co okładały konia az krew ciekła podczas zagalopowania zawsze chce bryknąć... Poradzcie mi coś .... Aha i wczoraj pojechalam na niej w teren a własciwie tylko na łaczke i dostała ładnego napadu ( była tam juz ze 40 razy) zaczeła stawać deba brykać szarpać dziwie sie ze nie spadłam bo juz nie wiele brakowało.. i znowu to było podczas galopu... Pomożecie mi???ps. przeszkody sie robia juz takie jak w załącznikach narazie Kurde tak chciala bym zdac na brazowa odznake ale z moja klaczke widzę ze chyba nie da rady....
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared Oooh, wild horses I wanna be like you I wanna run with the wild horses Run with the wild horses Edytowane przez AnetaK20 Czas edycji: 2008-08-24 o 15:01 |
|
|
|
|
|
#1106 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
W terenie może poczuła wolność, pierdo**ca brzydko mówiąc dostała
![]() Jeśli chodzi o wyczulanie na łydkę są dwa sposoby. W pierwszym podtrzebujesz drugiej osoby do pomocy. Bierzecie konia na lonżę, ty siedzisz na niej. Dajesz łydkę (nie mocną, taką, na jaką chcesz ją wyczulić), ale pamiętaj, spokojnie. Bez rzucania się całym ciałem, normalny sygnał. Jeśli nie działa (a zapewne tak będzie), dajesz drugą łydkę równocześnie ze strzeleniem z bata osoby lonżującej. Drugi sposób, skuteczniejszy wg mnie wygląda tak: Jedziesz na koniu, normalnie. Dajesz łydkę, zero reakcji. Druga łydka jest już idealnie równo dana z uderzeniem palcatem zaraz za łydką. Tylko pamiętaj, że palcatu używamy tylko kiedy nie mamy w tej ręce wodzy, bo wtedy koń dostanie sprzeczne informacje- tu bat do przodu, ale za pysk ciągną. Zatem wodze w jedną rękę trzeba wziąć. I pamiętaj, to nie ma być "strącenie muchy" tym palcatem, bo wtedy cały wysiłek nie jest nic wart. Wiem, że to brzmi strasznie i sadystycznie, ale naprawdę klaczce od palcata krzywda się nie stanie, a dużo mniej przyjemne jest ciśnięcie łydkami z całej siły zarówno dla ciebie, jak i dla niej. Wiem, że kochasz swojego konia i będzie zapewne trudno ci ją uderzyć, ale uwierz mi, to dla jej i twojego dobra. Nic jej się nie stanie, przecież nie przetrącisz jej od razu kręgosłupa, a po kilku takich jazdach bardzo się wyczuli. Niestety dużo trudniej jest naprawiać niż uczyć od podstaw, ale napewno się uda przy żelaznej konsekwencji. Jeśli chodzi o brykanie przy zagalopowaniach- możliwe, że robisz coś, co jej przeszkadza albo przy zagalopowaniu, albo podczas galopu. Nie widzę to nie wiem co dokładnie to może być. Pamiętaj, żeby zagalopowania robić na wyciszonym, skupionym koniu z umiarkowanego kłusa. Nie pozwalaj się rozpędzić, bo takie zagalopowania to głupiego robota. Jeśli przy nieudanym zagalopowaniu koń ci się "nakręci", wjedź na koło i uspokajaj ją. Kiedy się uspokoi- znów spróbuj. Na spokojnie wszystko, nie dawaj sygnału do galopu z zaskoczenia- najpierw półparada i dopiero. Jesteś z Łodzi? |
|
|
|
|
#1107 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 658
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Mieszkam z 30 km od łodzi. Dokładnie dostała pierd****ca
ona wogóle taka zastraszona jest. Na lonży chodzi jak cukierek po dsiodłem gorzej. Staram sie jak mogę. Krzykne jedynie jak jej odbija. Z palcatem tak robie gdy daje palcat przechodz z normalnego kusa na wyciągniety... Ja nie wiem kto ja uczył ale robił to beznadziejne.Nie wiem co moge robic źle. na końcu prostej, na zakręcie maneżu siedze głęboko w siodle i przykładam wewnętrzną łydkę tak jak zwykle na wysokości popręgu, natomiast zewnętrzną nogę ok. 10cm za popręgiem, równocześnie wypcham ja biodrami. a gdzie tam zero reakcji... o pólpradzie wiem. Nie jestem laikiem a i tak rady dac sobie z nia nie mogę. Nie raz po polach na niej galopowalam a nawet cwalowalam ale teraz ciagle chce brykac. nie wiem czy to jest oznaka radosci i wolnosci czy starchu i checi zzucenia mnie...![]() PS. podczas galopu tzn kłusuje daje sygnały do zagalopowania na zakrecie a ona potrafi stanć w miejscu i robic cos takiego jakby stawala deba ale nie tak wysoko i dopiero galopuje. robi taki jakby skok. trudno mi to opisac ale jest to widoczne i strasznie wyczuwalne. Co do tego ze ja Kocham to tak ale wiem że bacik zrobili po to żeby pomagał jeźdzcowi i wiem że krzywdy jej nie zrobie jak dostanie po zadku. Czasem wystarczy jak jade i dotkne jej łopatki i wie juz co ma robic ale czasem... Potrafi nie słuchac jak chce skrecic wykreca głowe w drugą strone mimo ze robie to poprawnie . Lubi sie szarapac. Jak jej nieraz walne z bacika tez sobie bryknie chce pokazac swoja niezaleznosc... a jak robiłam ósemki zamiast isc prosto szła bokiem tzn posuwała sie do przodu ale zad miala nie w lini prostej. uparty z niej kon
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared Oooh, wild horses I wanna be like you I wanna run with the wild horses Run with the wild horses |
|
|
|
|
#1108 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Hmmm... Bo bat dawaj jakby wzmocnioną półparadą. Robisz po prostu półparatę z palcatem.
A ktoś pewnie uczył ją zagalopowań z pędzącego kłusa, bo tak łatwiej "nauczyć" ![]() Często i "nielaicy" mają niemałe problemy z końmi, nie ma co się przejmować, trzeba działać ![]() Nie masz żadnego instruktora albo osoby, która chociaż trochę by się znała? Edit: Oj uparciuch mały kopytny Kurczę, szkoda, że mieszkam tak daleko, bo chętna do pomocy tobie i małej bym była.
|
|
|
|
|
#1109 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Heaven
Wiadomości: 5 658
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
no wiesz właśnie żebym miała kokog było by fajnie ale wsyztskie ośrodki są oddalone o 20 km
i musze sobie radzić sama. A ona jest taka uparta... Może zmęczyć ja najpierw na lonży powinnam?? Juz nie wiem co mam robić. Jak chcialam żeby przeszla przez cavaletti to sobie skrecala przed nimi. Wogole sie Uparciuch nie słucha a chce żeby jazda i mi i jej sprawiala przyjemność . Jeżdze juz 11 lat i takiego uparciucha jeszcze nie znalam a ma juz 8 lat klaczka.
__________________
All I want is the wind in my hair
To face the fear but not feel scared Oooh, wild horses I wanna be like you I wanna run with the wild horses Run with the wild horses Edytowane przez AnetaK20 Czas edycji: 2008-08-24 o 14:58 |
|
|
|
|
#1110 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Która z Was jeździ konno?
Męcz męcz, nic jej się nie stanie od ruchu przed jazdą. Conajmniej pół godziny pracy na lonży przed każdą jazdą napewno nie zaszkodzi, a pomóc może
Jeśli nie masz, to kup gumy do lonżowania i po rozgrzaniu dopinaj na początek luźno. Wiem, że jest bardzo wielu przeciwników gum, ale to wszystko ma swoich przeciwników i zwolenników. Gumy nauczą kobyłkę trzymać spokojnie nisko głowę, nie zadzierać jej, co pewnie robi, kiedy staje przed zagalopowaniem. Na początku krótko lonżuj na tych gumach, później stopniowo skracaj je, a wydłużaj czas lonżowania na gumkach. Są one kosztem rzędu 20 zł.Cavaletti też zacznij od lonży. Najpierw drągi, póżniej 1 kawaletka między 2 czy więcej drągami i tak dalej. Kurczę, ale mam ochotę popracować z koniem, a tu konia brak
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.




ogólnie, wszystkie mówcie, bo tak to oficjalnie bardzo


Trzeba wszystko wyczyścić i pomalować boksy
... myslalam że go tam uduszę a teraz nie mam w czym jeździć widzę że na allegro niektóre ceny są masakrycznę... Chciałam się zapytać bo nie wiem czy ktoś jest z łodzi jeśli tak to czy Hipoland jeszcze istnieje( sklep ze sprzetem jeżdzieckim???) A tak wogóle mam na zbyciu jedno siodło moze ktora chetna( zadna to reklama oczywiście )
Mam pytanie bo chciała bym zrobic przeszkody dla niej żeby ją trochę bardziej wyszkolić może wie ktoś jak to powinno byc profesjonalnie zrobione??









zamowilam dzis kantarek dla mojego ulubienca, miejmy nadzieje, że bedzie mu dlugo sluzyl.



i musze sobie radzić sama. A ona jest taka uparta... Może zmęczyć ja najpierw na lonży powinnam?? Juz nie wiem co mam robić. Jak chcialam żeby przeszla przez cavaletti to sobie skrecala przed nimi. Wogole sie Uparciuch nie słucha a chce żeby jazda i mi i jej sprawiala przyjemność . Jeżdze juz 11 lat i takiego uparciucha jeszcze nie znalam a ma juz 8 lat klaczka.

