Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

[gosikk_s]

Illbana, Hehe, to ja mam właśnie niebieskie albo raczej niebiesko-szare i Mycha jak na razie też. Oby mu się nie zmieniły Zielone mi się bardzo podobają ale skoro nikt takich nie ma to nie chcę Mychy aż tak przerabiać

[iwciag]

witam mamy

sto lat dla Michasia!!

u nas dziwna noc, mały obudził się 3razy! w tym raz na jedzenie i to o innej porze niż zwylke, pewno przez to, że nie zjadł na noc mleka, obudził się o24zjadł, później kolo5ale nie wiem ile urzędował, bo ja spałam i tak do8.50

gosikk super ze się udało zasnąć, bez specjalnego i długiego usypiania!

cinusiowa dostałam tę dietę od jednej z mamek i miałam zastosować, ale póki co nie mam weny, mogę przesłać na@.
Apropo diety, ja dziś zaczynam 3ci dzionek i nie jest źle, oby tak dalej!

Illbana chyba tylko my zostałyśmy z tych co nie kombinują z fotkami jeśli i Ty się nauczusz, to już sama zostanę

cinusiowa Iwo też uwielbia kąpiele! Wiem, że to jedyny sposób na jego zły humor

malutka myśmy tu wczoraj doszły do wniosku, że problemy z kupką to może być kaszka ryżowa, ja mojemu wczoraj już na noc nie podawałam, bo też bardzo się spinał przy kupie.

[katrin1]

Cześć dziewczynki, ja bez czytania, wczoraj mi net w pracy nawalił i mam dzisiaj 8 stron zaległości. Dziękuję wszystkim za zaproszenia na n.k., ale mi się lista znajomych rozrosła. Fajnie was wszystkie widzieć. Sesja Boszenki w Barcelonie CUDO!!. Nie wiem tylko która z was to ania j. z piotrkowa, czyżby ania4891? tak myślę, ale nie jestem pewna. Idę nadrabiać zaległości, mam nadzieję, że szef nie będzie miał zbyt dużo pracy dla mnie, bo chciałam was poczytać.

[gosikk_s]

Buziaki dla Michasia

Iwciag, oby tak było częściej...ale nie mam złudzeń

[iwciag]

Napisane przez gosikk_s

Buziaki dla Michasia

Iwciag, oby tak było częściej...ale nie mam złudzeń

dobrze będzie, nasze dzieciaczki są strasze, mądrzejsze, jeszcze chwila i całe nocki będziemy przesypiać(chyba sama w to nie wierze)

[gosikk_s]

Napisane przez iwciag

dobrze będzie, nasze dzieciaczki są strasze, mądrzejsze, jeszcze chwila i całe nocki będziemy przesypiać(chyba sama w to nie wierze)

Ja mam wrażenie że Mycha z wiekiem jest coraz gorszy i bardziej upierdliwy

[cinusiowa]

Napisane przez gosikk_s

Cinusiowa, bo skoro ekspozycję na gluten zaczyna się po 4 miesiącu to widać producenci uznali że już można dawać po trochu tej kaszki

Po trochu? To by włożyli ją w mały słoiczek, a nie taki wielki i jest tej kaszy tam tak dużo... to jest barrrrdzo gęste przez to - łyżka w tym stoi

Napisane przez iwciag

u nas dziwna noc, mały obudził się 3razy! w tym raz na jedzenie i to o innej porze niż zwylke, pewno przez to, że nie zjadł na noc mleka, obudził się o24zjadł, później kolo5ale nie wiem ile urzędował, bo ja spałam i tak do8.50

To ja poproszę tą dietę meilem maja@slubice24.pl
Moja Nina też od rana się rozgadała. Nie wiem, czy ona ma jakiegoś niewidzialnego przyjaciela, ale bardzo zawzięcie prowadziła z kimś dyskusję przez ponad godzinę

Napisane przez katrin1

Cześć dziewczynki, ja bez czytania, wczoraj mi net w pracy nawalił i mam dzisiaj 8 stron zaległości. Dziękuję wszystkim za zaproszenia na n.k., ale mi się lista znajomych rozrosła. Fajnie was wszystkie widzieć. Sesja Boszenki w Barcelonie CUDO!!. Nie wiem tylko która z was to ania j. z piotrkowa, czyżby ania4891? tak myślę, ale nie jestem pewna. Idę nadrabiać zaległości, mam nadzieję, że szef nie będzie miał zbyt dużo pracy dla mnie, bo chciałam was poczytać.

No to ładnie takie wizażowanie w pracy. To gdzie Ty pracujesz

[iwciag]

cinusiowa już przesłałam

[Vila1987]

Hej, ja też poproszę o tę dietę: vila-1@wp.pl
Jak przestanę cycuchać, to pewnie się za nią wezmę.

[iwciag]

Napisane przez gosikk_s

Ja mam wrażenie że Mycha z wiekiem jest coraz gorszy i bardziej upierdliwy

a u mnie widzę postępy, całkiem niedawno nie usypiał inaczej niż na łapkach, teraz zasypia w łóżeczku sam, spacery do niedawna horror, teraz jest super i to samo przyszło jakoś z dnia na dzień!Tylko z tą nocną pobudką na jedzenie nie umiemy sobie jakoś poradzić

vila już przesyłam

[gosikk_s]

Cinusiowa, toteż ja kupiłam te same słoiki i czekają aż Mycha będzie mógł je wciągnąć. A na razie - łyżeczka manny do zupki

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez iwciag

a u mnie widzę postępy, całkiem niedawno nie usypiał inaczej niż na łapkach, teraz zasypia w łóżeczku sam, spacery do niedawna horror, teraz jest super i to samo przyszło jakoś z dnia na dzień!Tylko z tą nocną pobudką na jedzenie nie umiemy sobie jakoś poradzić

vila już przesyłam

Iwciag, a ja też mogłabym prosić tą dietkę? Mój mail m_sm@poczta.onet.pl No to u nas cały czas usypianie na rękach albo przy cycu, noszenie wieczorami i pobudki nadal zbyt częste. Mycha nic się nie zmienia

[rumiankowa]

buziaki dla Michasia Caro, dzisiejsza noc u Ciebie podobna jak u mnie

moje "intuicyjne" podawanie zaczęłam od marchewki z ziemniakami, zamiast zacząć od pojedynczego składnika zaszkodzić jej chyba nie zaszkodziło, qpsko też było całkiem znośne, więc mam nadzieję, że nie narozrabiałam za bardzo. zwłaszcza że przez 3 dni dostała po łyżeczce.
za to nie daję jej kaszki. i nie wiem, czy dobrze robię muszę jej dawać kaszkę? albo powinnam? moja pediatra kazała podawać zupki, nie mówiła o kaszkach. dopytam się w przyszłą środę, bo wybieramy się na szczepienie.

[gosikk_s]

Napisane przez rumiankowa

buziaki dla Michasia Caro, dzisiejsza noc u Ciebie podobna jak u mnie

moje "intuicyjne" podawanie zaczęłam od marchewki z ziemniakami, zamiast zacząć od pojedynczego składnika zaszkodzić jej chyba nie zaszkodziło, qpsko też było całkiem znośne, więc mam nadzieję, że nie narozrabiałam za bardzo. zwłaszcza że przez 3 dni dostała po łyżeczce.
za to nie daję jej kaszki. i nie wiem, czy dobrze robię muszę jej dawać kaszkę? albo powinnam? moja pediatra kazała podawać zupki, nie mówiła o kaszkach. dopytam się w przyszłą środę, bo wybieramy się na szczepienie.

Nie ma chyba obowiązku podawania kszek. My jedliśmy tylko kilka razy a czytałam opinie że kaszki to puste kalorie i nie należy przesadzać.

[rumiankowa]

milena07 - widzę Cię, odezwij się wreszcie
bercia - napisz coś

dzięki gosikk

[iwciag]

gosik już przesyłam teraz to wszystkie będziecie normalnie lachony

[Illbana]

Iwciag - ale ja już umiem zrobić w Gimpie np. zielone oczy Poproszę też o dietkę - amanita80@interia.pl Obejrzę se ją i jak skończę karmić to jadę z tym koksem, bo mi już niedobrze, jak na siebie w lustrze patrzę.

Rumiankowa - my też na razie zupki, a kaszki niet, ale ja tak właśnie intuicyjnie wszystko robię, bez konsultacji

Gosik - ale jeśli Ty masz niebieskie oczy, a Twój monsz piwne, to Aleks może mieć zielone U nas tak jest - tata ma błękit nieba, mama ma oczy czekoladowe, a dzieci - zielone (nie takie piękne zielone, no ale zielone)

Milena07 -

[gosikk_s]

Napisane przez iwciag

gosik już przesyłam teraz to wszystkie będziecie normalnie lachony

Dzięki No, ja zastosuję dopiero po zaprzestaniu karmienia, o ile zdołam odmówić sobie ciastek

[iwciag]

Napisane przez Illbana

Iwciag - ale ja już umiem zrobić w Gimpie np. zielone oczy Poproszę też o dietkę - amanita80@interia.pl Obejrzę se ją i jak skończę karmić to jadę z tym koksem, bo mi już niedobrze, jak na siebie w lustrze patrzę.

Rumiankowa - my też na razie zupki, a kaszki niet, ale ja tak właśnie intuicyjnie wszystko robię, bez konsultacji

Gosik - ale jeśli Ty masz niebieskie oczy, a Twój monsz piwne, to Aleks może mieć zielone U nas tak jest - tata ma błękit nieba, mama ma oczy czekoladowe, a dzieci - zielone (nie takie piękne zielone, no ale zielone)

Milena07 -

ja mam to samo, wszyscy na około mówią mi, że jest okej, że po dziecku jestem itp. a ja jak spojrzę na siebie w lusterku to dramat, przed 1listopada jedziemy na większe zimowe zakupy i wiem, że jak nie schudnę znowu będę dołek miała, dlatego już 3dzień się ograniczam i 3mać kciuki proszę bym się nie złamała, bo pokus nie brakuje

[gosikk_s]

Illbana, mówisz? A wiesz, że to możliwe, brat TŻ i jego żona mają niebiesko-szare oczy, jedna z babć i dziadek piwne a bratanek ma 1,5 roku i zaczynają się mu robić zielonkawe Podobają mi się zielone ale wolałabym żeby Mycha miał kolor po mnie

[SELKA*]

Dzień dobry
iwciag ja też poproszę dietkę na maila agnieszka-ruta@wp.pl
A mój synio wczoraj dał popalić- zasnął dopiero o 00:30 Gadał, krzyczał, wściekał się, marudził aż w końcu padł Problemy z zasypianiem zaczęły się od poniedziałku, stopniowo 22, 23, 23:30 a wcześniej było wręcz cudownie, max 20:30 Bartoszek kimał. Mam nadzieję,że szybko mu minie, bo nie wyrabiam

[magduchahahaha]

Heloł laseczki w ten piekny dzionek
Pijemy kawkę i mamy zamiary wypuścić się na spacerek, słoneczko pieknie świeci, więc szkoda pogody na siedzenie w domku
Mam dziś takie dobry humor, bo dowiedziałam się jaką niespodziankę TŻ przygotował mi na weekend
Przygotował wyjazd do Łeby, wynajął już pokój itp... Jeny, jak super, nie mogę się doczekać, bo kocham morze, ale najbardziej jesienią
Dowiedziałam się przypadkiem, ale ciii.... w razie czego nic nie wiem

Pakusia - super Ci wychodzą te zdjęcia

Agulka - super foteczeki

Marika - nie podejmę się napisania pracy z racji braku czasu, ale w każdej chwili służe pomocą na tyle, na ile tylko bede mogła Poszukam, może coś znajdę na kompie, coś mi się wydaje, że z przyjacółką pisałyśmy dla niej pracę o podobnym temacie, może gdzieś ją mam, będzie dobrze kochana, damy radę ... A to praca licencjacka czy magisterska?
Kobieto, ty mnie zawstydzasz z długością spacerów - ja byłam w poniedziałek z siebie dumna, że łaziłam 2 godziny i to nie sama w dodoatku, tylkoz kolezanką i jej synkiem w wózku

Esti - kuruj gardzielek, kuruj

Małgoniu - trzymam kciuki za szybkie znalezienie pracy.. ja też szukam, co prawda mnie nie wywalili jeszcze, ale i tak nie chcę już wracać do swojej starej pracy, coś ambitniejszego mi sie zamarzyło

Malutka - szybko minie te 5 dni a potem dwa dni z Dawidkiem
I za ząbki jeszcze

Vilunia - Ty nas zawsze kusisz jakimiś promocjami rossmannowymi

Cinusiowa - jak te rękawiczki z rossmanna dla dzieciaczków? bo nie wiem czy wypuszczać się po nie na spacerku

Katrin - oby jak namniej pracy Cię dziś czekało, co byś miała czas dla nas

Gosik - a masz buziaka tak se, bez powodu

Iwciag - nie wszystko na raz, w końcu i nocne podbudki się skończą, zobaczysz

Rumiankowa - nie musisz podawać kaszek, my np dajemy na noc, bo wtedy Nisia spokojnie śpi w nocy kaszki są po prostu bardziej sycące niz samo mleczko...

Buziaki dla Michasia

[iwciag]

magducha ale szczęściara z Ciebie, ja to się chyba nie odczekam tej podróży poślubnej((

selka już wysyłam dietke

[Bercia2000]

Napisane przez rumiankowa

milena07 - widzę Cię, odezwij się wreszcie
bercia - napisz coś

dzięki gosikk

mówisz i masz

Ja ostatnio nie pieszę tylko czytam na bierzaco nic się nie zieje to nie wiem co pisać
Zazdroszczę tym u których piękna pogoda słoneczko itd. u mnie pochmurno szaro brrrrrrrrrrrrrrrrrr.....
Antos od kilku dni spi w nocy bardzo niespokojnie chyba ząbki się przeżynają bo pani doktor stwierdziła ze juz są ale jakoś ich nie widać

poza tym wczoraj miałam urodzinki niestety ostatnie z 2 z przodu
stara juz jestem

musze zrobić sobie album na wizażu i pokazać Wam w końcu moje szkraby ale pewnie nie będe wiedziała jak to się robi moze dam rade pewnie to proste jest tylko ze mnie taki talent

a mam pytanko do dziewczyn które karmia piersia nie wiecie czy mozna jeść tuńczyka takiego z puszki bo słyszałam ze nie

co to za program do zdjęć macie super foki Wam wyszły

Miłego dnia buziaczki dla Was i maluszków

[magduchahahaha]

Iwcia - no mam nadzieję że się doczekasz swojej podróży poślubnej, bo jak nie to TŻ dostanie od nas albo jedź z nami a co

Bercia - spóźnione życzenia wszystkiego najlepszego z okazji urodzinke
Koniecznie rób ten album, to nic trudnego, w razie czego służymy pomocą
za ząbki...
Co do tuńczyka to na pewno nie można jeść w ciąży, ale podczas karmienia to nie mam pojęcia

[iwciag]

sto lat bercia ciut spóźnione, ale lepiej późno.. Nie przejmuj się ponoć życie dopiero zaczyna się po40

magducha TAK TAK TAK!! A tak poważnie to myślę, że się doczekam w końcu, niestety nie jest to takie proste, tż pracuje, ja już powinnam być w pracy:/

[superzabula]

Wlasnie wrocilismy ze spacerku, w koncu ladniejsza pogoda. Swieci sloneczko, ale jest mrozno i wieje chlodny wiatr, ale to i tak sukces w porownaniu z poprzednimi dniami.
Normalnie lapie mnie chyba juz stres zwiazany z praca bo jakas sie robie nerwowa, dziwie sie ze Tz jeszcze nie wysiadl. Jeszcze zostalo mi tylko 10 dni w domku Mam nadzieje, ze szybko wpadne w nowy system...po pierwszym dniu to chyba Malego udusze z radosci ja wroce i zjem
Maly posiadl dzis nowa umiejetnosc...darcie sie...nie wiem o co biega, piszczy i krzyczy z usmiechem na twarzy

Napisane przez iwciag

ja mam to samo, wszyscy na około mówią mi, że jest okej, że po dziecku jestem itp. a ja jak spojrzę na siebie w lusterku to dramat, przed 1listopada jedziemy na większe zimowe zakupy i wiem, że jak nie schudnę znowu będę dołek miała, dlatego już 3dzień się ograniczam i 3mać kciuki proszę bym się nie złamała, bo pokus nie brakuje

Ja wlasnie zjadlam dwa ciacha z orzeszkami i czekolada, wiec wiem ze pokus nie brakuje...kurka... Jak mozesz to tez zapodaj mi ta diete na maila superzabula@op.pl

Madzia no to super, Tz sie spisal...zazdroszcze Ci ja tez uwielbiam morze

[pakusia86]

ja tez prosze o dietke ladnie prosiem

paulina.kry@gmail.com


u nas nudy... tesc oglada "religijne" programy a ja juz sluchac nie moge o tych grzechach i wybaczaniu

odezwe sie pozniej bo Kubek wstal

[SELKA*]

Napisane przez magduchahahaha

Mam dziś takie dobry humor, bo dowiedziałam się jaką niespodziankę TŻ przygotował mi na weekend
Przygotował wyjazd do Łeby, wynajął już pokój itp... Jeny, jak super, nie mogę się doczekać, bo kocham morze, ale najbardziej jesienią
Dowiedziałam się przypadkiem, ale ciii.... w razie czego nic nie wiem

Zazdraszczam straszliwie wyjazdu Kiedy my z małżem gdzieś wyjedziemy? Chyba dopiero za rok w wakacje nad morze...

Napisane przez Bercia2000

a mam pytanko do dziewczyn które karmia piersia nie wiecie czy mozna jeść tuńczyka takiego z puszki bo słyszałam ze nie

Ja jem, w sałatce. Nie wiem czy nie można, niby dlaczego nie? Jeśli dziecku nic nie jest, to moim zdaniem można praktycznie wszystko.
Spóźnione ale szczere życzenia WSZYSTKIEGO NAJ NAJ

[iwciag]

superzabula ja też coraz częściej myślę o pracy, boję się jak cholera, zwłaszcza, że mam pracę wyjazdową i może się zdarzyć, że na noc nie wrócę jak będę gdzieś daleko
U nas paskudna pogoda, to samo co wczoraj, pochmurno, mży ale nie jest jakoś bardzo zimno.
A ja dziś póki co zjadłam na śniadanko jajeczko i jabłuszkoteraz musze obiadek jakiś wymyślić sobie

[ania4891]

Kuroikaze Ty zboczeńcu!