Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby '09

[Małgosia:)]

DZięki dziewczynki za odpowiedzi

Wczoraj nie dałam witaminy K, i co... nic mu nie byyło. Pierdzi, kupy robi jak najęty i w nocy ładnie spał...Dziś mu też nie dam, zobaczymy co z tego będzie.

Teraz siedzi na cycu.

A ja mam samotny weekend, bo tż w pracy od rana do nocy. i w poniedziałek znów do pracy...
Ale w tym tygodniu zarezerwowałam sobie jedno popołudnie dla siebie, a synek zostanie z tatą.

[pakusia86]

Napisane przez Goo100

Moja żaba

piekna zabcia a nawet dwie zabcie

Napisane przez sashka20

Dzien doberek mamuski
[

bardzo sie ciesze ze Kuba ma sie lepiej ucaluj go tam odemnie

Napisane przez maugoszatka

A my byliśmy wczoraj w USC i termin ślubu mamy 3 październik !!! Bierzemy tylko cywilny

ooo gratki

Napisane przez poiglot91

wkoncu jestesmy cala grupka hehe
wiecie mi to sie chce plakac .. przegladam czesto zdjecia brzuszka,filmiki i smutno miz jednego powodu z tego ze tak szybko plynie czas..
pamietacie?niedawno co czekalysmy na wiadomosci ktoras z nas bedzie miala dziewczynke ktora chlopaczka, czekalysmy na kopniaczki...pi erwsze ruchy...mierzyl ysmy brzuszki.. a potem nasze porody...
a teraz juz po wszystkim
Kochane jestescie iciesze sie bardzo ze trafilam na to forum i na wateczek mamus majowo-czerwcocych

no az lezka sie kreci...
je tez dziekuje wszystkim dziewczynka za to ze wysluchiwaly moich stekow i pewnie jeszcze nie raz uslysza kochane jestescie... co ja bym bez was zrobila
to byl wspanialy okres w moim zyciu, rowniez dzieki wam... tyle wzruszen przezywanie kazdej z osobna
wielkie buziaki dla was

ciesze sie ze jestesmy wszystkie rozpakowane i ze nasze dzieciaczki sa zdrowe

jestem ciekawa co tam u anulki esti i innych ktore tu nie zagladaja

[gosikk_s]

Napisane przez maugoszatka

gosik-moja mała ma to samo, czasem sra jak najęta a czasem stęka 12h i dopiero pojdzie maly kleksik no i przy pierdach placze tak samo, nie ma sie czym przejmowac ja karmie samą piersią więc pewnie to normalne skoro nasze dzieci tak mają.

na czym polega twoja dieta??

No mam nadzieję że to normalne faktycznie zachowania mają takie same Dieta była tylko na użytek biegunki, zagęszczająca czyli bez jogurtów, śmietany a za to ryż, kasza, duszone jabłka. Koniec z tym, nie mogę patrzeć jak mały się męczy, wolę luźne kupki niż stękanie...

[malutka_24]

Hejka
Synka dzisiaj znowu złapała kolka, ale nie typowo, bo w południe przez tą kolkę to przez 5 godziny prawie nic nie zjadł, a ja od zmysłów odchodziłam co mu jest
Mamy butelkowe: ile Wasze dzieci piją mleka dziennie? jak często i w jakich porcjach?

A no i muszę się Wam pochwalić, bo od tygodnia ćwiczę brzuszki po 25 skłonów

Ja też dziękuję Wam bardzo za te wspólnie spędzone miesiące, pierwsze radości, troski i smutki

Napisane przez cinusiowa

Bylam dzisiaj z Ninula u pediatry, bo cos jej na brzuszku wyskoczylo... taka pokrzywka. Nie wiedzialam, czy to moze na tle alergicznym czy ja cos zjadlam, czy co...

mam nadzieję, że Nince szybciutko zniknie ta pokrzywka no i ładnie przybrała już na wadze

Napisane przez Goo100

Moja żaba

jakie fajne 2 żabki masz

Napisane przez nicola2002

Malutka- sesja prześliczna

A my przygotowujemy się do chrztu.
Już się boję jak Antosia będzie się zachowywać w kościele, ale kto wie, może woda święcona zdziała cuda

Podbrzusze nadal mnie pobolewa, zrobiłam już jeden test, wyszedł negatywny, ale nie mogło wyjść inaczej, bo powinnam go zrobić co najmniej po dwóch tygodniach, a zrobiłam nieco powyżej jednego tygodnia..., ech normalnie masakra, za parę dni drugi test i chwila prawdy... Ja się chyba załamię, jak wyjdzie pozytyw...

ad. 1
ad. 2 a duże chrzciny robicie? Moja mama mówi, że dziecko ochrzczone lepiej się chowa, więc może będzie lepiej
ad. 3 to trzymam żeby była 1 kreska

Napisane przez sashka20

Wczoraj Kuba o 16tej zjadl mleczko i kolo 18tej zasnal i wyobrazcie sobie ze zbudzil sie na jedzonko o 2 w nocy

U mnie tez pogoda do Juz czwarty dzien siedzimy w domu

ad. 1 no to ładnie Kubuś spał
ad. 2 dzisiaj wyczailiśmy moment jak się zrobiło ładniej i pojechaliśmy wózkiem do moich rodziców na obiad

Napisane przez maugoszatka

A my byliśmy wczoraj w USC i termin ślubu mamy 3 październik !!! Bierzemy tylko cywilny

gratuluję to się jakieś wesele, małe przyjątko czy obiad szykuje

Napisane przez gosikk_s

Po dwudniowej niby biegunce młody od wczorajszego wieczora stęka, męczy się i nie może zrobić kupki

Malutka, no to ciekawe jak wyjdą pomiary Dawida Cholercia, ja już raz zmieniłam przychodnię bo w pierwszej były kiepskie warunki lokalowe. Przenieśliśmy się do mojej i chyba są w niej od dzieci tylko te dwie kobiety Nie bardzo znowu przechodzić...A radziła mi koleżanka z pracy swojego pediatrę to nie, uznałam że tak będzie najwygodniej

ad. 1 mam nadzieję, że Aleksowi te kupki się w końcu unormują
ad. 2 ja byłam zmieniła pediatrę

Napisane przez Allicja

Witam was mamuśki
Konradek rośnie zdrowo i jest grzeczny, żadnych kolek marudzi tyle ile trzeba
A u mnie jeszcze 6 kg po ciąży zostało i to mnie niestety dołuje, buuu
Poza tym jestem szczęśliwa i się ciesze macierzyństwem

Pozdrowienia dla wszystkich

witaj

Napisane przez poiglot91

bylam wtedy u dentysty przyjmuje jakies antybiotyki...20 na wyrywanie boje sie niesamowicie...

przeżyłaś poród to wizyta na fotelu u dentysty przy tym to pikuś
żeby ból szybciutko przeszedł

Napisane przez Małgosia:)

Ale w tym tygodniu zarezerwowałam sobie jedno popołudnie dla siebie, a synek zostanie z tatą.

udanego relaksowania

[Goo100]

Napisane przez gosikk_s

Hej. No normalnie można się załamać Po dwudniowej niby biegunce młody od wczorajszego wieczora stęka, męczy się i nie może zrobić kupki Może moja dieta zagęszczająca to spowodowała? Albo probiotyk? No żesz...TŻ nosił go cały wieczór a biedulek co pruknął to aż płakał Spał praktycznie z nami bo nie mógł uleżeć w łóżeczku i jak na razie kupki dalej nie ma...No jak nie urok to... A tak w ogóle poczytałam wczoraj i piszą że zmiana konsystencji kupki u niemowlęcia na piersi to nic dziwnego ani niepokojącego. Złym objawem są dopiero ślady krwi, pasma śluzu albo zmiana koloru na ciemnozielony. Czyli najprawdopodobniej niepotrzebnie panikowalam a teraz mały znowu stęka Jak myślicie, odstawić probiotyk? Teoretycznie nie powinien mu chyba szkodzić ale teraz to już sama nie wiem


Goo, fajne nosidełko Zadowolona z niego jesteś?

Nie odstawiaj probiotyku bo on nie powoduje zaparć, a leczy jedynie przyczynę biegunek. Moja mała przyjmuje probiotyk Diclofar i będzie go brała do 6-go miesiąca życia aby przeciwdziałać alergii. Kupki ma bardzo wodniste i jakieś 3-4 dziennie- robi je bez problemu. Moja 1 córa jest alergiczką. Może Twój syncio wcale nie miał biegunki tylko właśnie mu przeszły zaparcia a ty do nich przyzwyczajona spanikowałaś.

Wreszcie znalazłam coś co pomaga mojej małej na kolki: Gripe Water czyli pospolita woda koperkowa. A próbowałyśmy: Esputikon, Bobotic, Infacol, Lefax i nic.

Nosidełko jest więcej niż super: solidne , wytrzymałe, wygodne, i na długo sie przyda. Z pierwszą córką miałam podobne i byłam zadowolona.

PS Moja mała zawsze ma trochę śluzu w kupce a lekarka mówi że wszystko ok i żeby się nie przejmować

[pakusia86]

Napisane przez malutka_24

Mamy butelkowe: ile Wasze dzieci piją mleka dziennie? jak często i w jakich porcjach?

A no i muszę się Wam pochwalić, bo od tygodnia ćwiczę brzuszki po 25 skłonów

Ja też dziękuję Wam bardzo za te wspólnie spędzone miesiące, pierwsze radości, troski i smutki

moj Kuba wypija teraz roznie (wczesniej go chwalilam ze tak ladnie pije )
wypija 85-120 ml co 3-4-5 h
od 7 do 16 je co 3 h po 80-90 ml... pozniej je po 4 h 120 ml czasami zdarza mu sie zasnac snem kamiennym na 5 h i tez je pozniej 120
ale przewaznie wlasnie co 3h po 90 ml


ja tez sie musze pochwalic
od tygodnia zmienilam swoje przyzywczajenia i schuslam 1kg 3 cm w talii i 2 cm w biodrach

tez cwicze brzuszki codziennie z tym ze codziennie zwiekszalam dawke i dzis udalo sie zdobic 100 teraz zamierzam ta 100 utrzymac jakis czas a pozniej jeszcze zwieksze
ale robie po 20 brzuszkow w 5 seriach... miedzy seriamy cwicze nogi i pupe

[maugoszatka]

czy ktoras uzywa pieluch wiekszych niz 3-6kg ?

bo mi sie zdaje,ze te 3-6 lada dzien beda na hele za male wiec nie wiem czy juz nie kupic wiekszych i czy te wieksze nie beda za duze?

mozna pic skrzyp polny w czsie karmienia?

pisze bez znakow pl,bo mam dziecko na rekach heheh

[rumiankowa]

my mamy 5-9, już 3 opakowania za nami, Gośka ostatnio ważyła 5700g.
używamy huggisów, wolę je, niż pampersy w tym samym rozmiarze - a cenowo wychodzą u nas identycznie.

[blondynkapoznan]

malutka mój mały wypiła od 50-130ml co 2-5h a według tego co na mleku piszą powinien pic 150ml

maugoszatka My kupujemy pieluch rozm 3 5-9kg a mały ost ważył 5280 u Nas Huggiesy taniej wychodzą i jest więcej sztuk
ja mam Huggiesy, Pampy i Happy-happy najgorsze pamy i hug podobnie


mój mały już po szczepieniach za 6 tyg powtórka za tydz prawdopodobnie chrzciny jutro idziemy załatwić

[boszenka69]

Dzień dobry mamusie
Jeszcze raz dziękuję za głosy Jesteście wielkie.

Muszę Wam wyznać, że mam już dorosłą córkę...

Otóż...

Mała przesypia mi całe noce

Kładzie się 20-21 i wstaje dopiero po 6 rano I tak codziennie..Potem wypije mleczko i dalej kima do 9-10 Dziecko mi dorasta, aż ciężko uwierzyć

No i druga dobra nowina..wchodzę w moją suknię ślubną
Tzn. nie obyło się bez drobnych poprawek krawcowej, ale najważniejsze, że się dopinam Kamień z serca

Malutka fotki fenomenalne Super! Nie obrazisz się chyba jak pokażę TŻowi, żeby go zachęcić do takiej sesji?

Napisane przez rumiankowa

(nie pamiętam, czy pisałam po wizycie na echu sera, Gosi zamknął się przewód Botala, nie widać przepływów międzykomorowych, pozostały jeszcze niewielkie przepływy międzyprzedsionkowe, lekarka zaprosiła na wizytę we wrześniu).

Cieszymy się razem z Gosią

Napisane przez Kathi75

Jestem w dosc dzuym szoku a do tego jeszcze do ortopedy mam isc z kregoslupem
Ogolnie to przeraza mnie wizja rezonansu , ostatni mialam jak chorowalam na epilepsje
Jak tak dalej bedzie to sie poloze i bede czekac na kostucha

Kathi Wszystko będzie dobrze Silna z Ciebie kobietka i super mama, więc z każdym problemem (nawet zdrowotnym) świetnie sobie poradzisz A z tą kostuchą to

Napisane przez sashka20

Wiec tak Kubus wazy 5700g, przybral w 10 dni pol kilo. Lekarka mowila, ze bardzo ladnie przybiera. Najwazniejsze... Morfologia idzie do goryHemoglobinki ma juz 9,1 w dniu wypisu ze szpitala mial 8,1. Krwinek czerwonych ma 3,0 w dniu wypisu 2,49. Lekarka zadowolona. My z Tztem cieszymy sie jak dzwonki

To ja już czekam na fotki

Napisane przez Goo100

Moja żaba

Napisane przez nicola2002

No widzę, że na spacerach przerabiamy to samo, a ja myślałam, że tylko Antosia taka jest marudna. Jak chodzę po parku i widzę te wszystkie mamy z wózkami, to wszędzie idealna cisza, tylko nie u mnie..., inne siedzą na ławkach i czytają gazety, a ja jak tylko przystanę na sekundę wyjąć wodę, to mała od razu zaczyna się wiercić.

3mam kciuki za teścik
A co do spacerów to moje dziewcze też takie niesforne... ale ona po prostu nie lubi już jeździć w gondoli, więc wkrótce przerzucamy się na spacerówe

Napisane przez maugoszatka

A my byliśmy wczoraj w USC i termin ślubu mamy 3 październik !!! Bierzemy tylko cywilny

Gratulacje Trzeba to jakoś oblać

Napisane przez poiglot91

witam
fajnie ze jestesmy juz wszystkie w komplecie
KALINKO GRATULACJE
wkoncu jestesmy cala grupka hehe
wiecie mi to sie chce plakac .. przegladam czesto zdjecia brzuszka,filmiki i smutno miz jednego powodu z tego ze tak szybko plynie czas..
pamietacie?niedawno co czekalysmy na wiadomosci ktoras z nas bedzie miala dziewczynke ktora chlopaczka, czekalysmy na kopniaczki...pierwsze ruchy...mierzyl ysmy brzuszki.. a potem nasze porody...
a teraz juz po wszystkim
Kochane jestescie iciesze sie bardzo ze trafilam na to forum i na wateczek mamus majowo-czerwcocych
ale fajnie byloby sie kiedys spotkac hihi ale to chybaa nie zabardzo mozliwe
no coz naszlo mnie na sentymenty i zwierzenia i sie troche rozczulilam

Ja też ostatnio tak sobie myślałam o naszym wątku i wszystkim co się w ciągu tych 9ciu miesięcy wydarzyło.... Aż ryczeć się chce Niedługo będziemy wysyłać nasze dzieciaczki pierwszy raz do przedszkola, potem do szkoły, a za jakiś czas bawić się na ich weselach
Ja chcę zatrzymać czas

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez maugoszatka

czy ktoras uzywa pieluch wiekszych niz 3-6kg ?

bo mi sie zdaje,ze te 3-6 lada dzien beda na hele za male wiec nie wiem czy juz nie kupic wiekszych i czy te wieksze nie beda za duze?

mozna pic skrzyp polny w czsie karmienia?

pisze bez znakow pl,bo mam dziecko na rekach heheh

My już od dawna używamy 5-9

[cinusiowa]

Napisane przez nicola2002

A my przygotowujemy się do chrztu. Wczoraj w sklepie internetowym zamówiłam całą wyprawkę typu zaproszenia, świece, szatkę itp. we wtorek mam to dostać. Pani powiedziała, że mają taki sposób pakowania świec, że na pewno się nie połamie, no zobaczymy...
Chcemy ochrzcić w ostatnią niedzielę lipca, tylko chrzestni (którzy jeszcze nie wiedzą, że nimi będą ) wracają dopiero w następnym tygodniu z wakacji i musimy ustalić,czy ten termin im pasuje. A jeśli nie, to druga niedziela sierpnia. Już się boję jak Antosia będzie się zachowywać w kościele, ale kto wie, może woda święcona zdziała cuda

Podbrzusze nadal mnie pobolewa, zrobiłam już jeden test, wyszedł negatywny, ale nie mogło wyjść inaczej, bo powinnam go zrobić co najmniej po dwóch tygodniach, a zrobiłam nieco powyżej jednego tygodnia..., ech normalnie masakra, za parę dni drugi test i chwila prawdy... Ja się chyba załamię, jak wyjdzie pozytyw...

My chrzest planujemy na wrzesień, a właściwie koniec września, bo u nas w kościele chrzty są tylko w ostatnią niedzielę miesiąca. Mieliśmy wcześniej plan by ochrzcić Ninkę szybciutko w lipcu, ale okazuje się, że jednak połowy rodziny by nie było... mojej siostry z mężem i córcią, bo mają wczasy, drugioej siostry, bo jedzie na obóz..., problem z salą itd. więc w końcu ustaliliśmy wrzesień i może nie będzie za gorąco już wtedy.

Co do testu... współczuję i trzymam kciuki, aby było po Twojej myśli. Dwa takie maluszki, to może i skarb, ale i troszkę męczące

Napisane przez maugoszatka

A my byliśmy wczoraj w USC i termin ślubu mamy 3 październik !!! Bierzemy tylko cywilny

Gratuluję

Napisane przez poiglot91

ale fajnie byloby sie kiedys spotkac hihi ale to chybaa nie zabardzo mozliwe
no coz naszlo mnie na sentymenty i zwierzenia i sie troche rozczulilam

Fajnie by było się tak spotkać całą grupą, ale faktycznie w obecnym stanie faktycznym, to chyba średnio możliwe. Ale za to jak któraś będzie przejeżdżać przez przejście graniczne we Frankfurcie n/O to zapraszam na kawkę i jakąś zmianę pampersa Z resztą nas chyba najwięcej jest w okolicach Krakowa, to można tam z dziewczynkami się zgadać, jak ktoś będzie na wakacjach Ja tam uwielbiam Kraków, bo tam na wakacjach z Tż "stworzyliśmy" naszą Ninulcię Tż ostatnio pytał kiedy znowu jedziemy w tamte okolice, bo jemu też bardzo tam się podobało

Napisane przez Małgosia:)

Wczoraj nie dałam witaminy K, i co... nic mu nie byyło. Pierdzi, kupy robi jak najęty i w nocy ładnie spał...Dziś mu też nie dam, zobaczymy co z tego będzie.

Ja wczoraj nie podałam witaminy K i D, bo zwyczajnie zapomniałam, bo mała była taka marudna. Dalej boli ją brzusio i jutro idziemy znowu do pediatry, bo Ninula dalej kupki mi nie zrobiła Już nic nie pomaga, a zaraz tydzień minie od ostatniej Niech mi coś przepiszą, bo nie będę patrzeć jak moje maleństwo się męczy
A może Wy znacie jakiś sposób, aby dziecko mogło się opróżnić
Nina wcina tylko cycusia, ja się pilnuję, aby nic złego nie zjeść, coągle tylko bawarka, herbata koperkowa lub na laktację, rosół, kanapeczki z wendlinką lub serkiem topionym, parówki gotowane i obiady z ziemniaków i mięsa mało przyprawianego, bez surówek oraz różne zupy ale takie słabe, żadnej grzybowej itp. Naprawdę z jedzeniem nie mam sobie nic do zarzucenia raczej. Jem wszystko to co mogę, chyba, że nie wiem, że nie mogę Nawet kawę ograniczyłam do minimum - jedną dziennie z jednej łyżeczki z dużą ilością mleka lub śmietanki.

Proszę wymyślcie coś na tą kupkę

[Heksa]

Mój mały po herbatce koperkowej się męczy - ma straszne gazy, pręży się i stęka.
Może spróbuj np odstawić mleko i zobaczyć co się będzie działo?
Nie zaszkodzi też podawanie probiotyków. Ignaś codziennie męczył się z kupką, teraz załatwia się jak ta lala. Dawałam mu najpierw Lacidobaby (Ty karmisz piersią, więc raczej odpada), teraz daję Biogai w kropelkach. Problemy zniknęły, nie wiem na ile to zasługa probiotyków... może poprostu jego układ trawienny dojrzał.

[cinusiowa]

Napisane przez Heksa

Mój mały po herbatce koperkowej się męczy - ma straszne gazy, pręży się i stęka.
Może spróbuj np odstawić mleko i zobaczyć co się będzie działo?
Nie zaszkodzi też podawanie probiotyków. Ignaś codziennie męczył się z kupką, teraz załatwia się jak ta lala. Dawałam mu najpierw Lacidobaby (Ty karmisz piersią, więc raczej odpada), teraz daję Biogai w kropelkach. Problemy zniknęły, nie wiem na ile to zasługa probiotyków... może poprostu jego układ trawienny dojrzał.

Karmię piersią więc odstawienie mleka odpada. Co będzie dla niej zdrowsze? Położna i pediatra mi mówili, że na piersi dziecko może nawet raz w tygodniu zrobić kupkę, ale to jakiś absurd mi się wydaje, bo mała męczy się strasznie. Nina po herbatce koperkowej też troszkę się męczy, ale dzięki niej puszcza bączki, a one przecież pozwalają "udrożnić" jej jelitka, żeby nie stało jej w miejscu.
To co podawałas Ignasiowi, to jest na receptę?? np. te kropelki Biogai?? Myślisz, że to może pomóc zrobić kupkę??
Tak myślę... może pójdę do jakiejś apteki i farmaceutę poproszę też o radę, może coś mi zaproponuje. Chociaż już boję się robić jakiekolwiek próby i nie wiem, czy nie lepiej pójść od razu jutro do pediatry i jej rady słuchać...

[Heksa]

Biogaia to krople zawierające "dobre" bakterie które wzmacniają układ trawienny malucha. Ale tak sobie myślę, że przecież Ty karmisz piersią więc one są dostarczane Ninie wraz z Twoim mlekiem.
A może mała ma nietolerancję pokarmową? Czy te problemy z kupkami były od początku czy dopiero niedawno się pojawiły?

Najlepiej wstrzymaj się z lekami aż do wizyty u pediatry. Może to taki urok Ninki, że robi 1 kupkę na tydzień. Aczkolwiek faktycznie może niepokoić, że tak się przy tym pręży i cierpi. Któraś z dziewczyn karmiących piersią (chyba Poiglot) pisała, że gdy mały miał problemy z kupkami to jadła surowe jabłka.

Trzymam kciuki za Ninkę i Ciebie (sama wiem jak ciężko patrzeć na cierpiącego maluszka ) Daj koniecznie znać co pediatra powie. Ale myślę, że malutkiej nic nie dolega.

[pakusia86]

Napisane przez boszenka69

Dzień dobry mamusie
Jeszcze raz dziękuję za głosy Jesteście wielkie.

Muszę Wam wyznać, że mam już dorosłą córkę...

Otóż...

Mała przesypia mi całe noce

Kładzie się 20-21 i wstaje dopiero po 6 rano I tak codziennie..Potem wypije mleczko i dalej kima do 9-10 Dziecko mi dorasta, aż ciężko uwierzyć

No i druga dobra nowina..wchodzę w moją suknię ślubną
Tzn. nie obyło się bez drobnych poprawek krawcowej, ale najważniejsze, że się dopinam Kamień z serca

Malutka fotki fenomenalne Super! Nie obrazisz się chyba jak pokażę TŻowi, żeby go zachęcić do takiej sesji?

Cieszymy się razem z Gosią

ojej... jaka juz duza ksiezniczka
zazdroszcze... tez bym chciala zeby Kuba przesypial cale nocki ale narzekac nie moge bo budzi sie tylko na jedzonko i pozniej spi dalej, nawet nie trzeba go usypiac tylko wlozyc do lozeczka i sam zasypia wiec nie jest najgorzej

i gratulacje wejscia w suknie slubna

ja dzis mierzylam spodnie i wbijam sie juz w prawie wszystkie sprzed ciazy tylko jeszcze ten brzuchol nieszczesny ... ale praujemy dalej

[magduchahahaha]

Napisane przez cinusiowa

Karmię piersią więc odstawienie mleka odpada. Co będzie dla niej zdrowsze? Położna i pediatra mi mówili, że na piersi dziecko może nawet raz w tygodniu zrobić kupkę, ale to jakiś absurd mi się wydaje, bo mała męczy się strasznie. Nina po herbatce koperkowej też troszkę się męczy, ale dzięki niej puszcza bączki, a one przecież pozwalają "udrożnić" jej jelitka, żeby nie stało jej w miejscu.
To co podawałas Ignasiowi, to jest na receptę?? np. te kropelki Biogai?? Myślisz, że to może pomóc zrobić kupkę??
Tak myślę... może pójdę do jakiejś apteki i farmaceutę poproszę też o radę, może coś mi zaproponuje. Chociaż już boję się robić jakiekolwiek próby i nie wiem, czy nie lepiej pójść od razu jutro do pediatry i jej rady słuchać...

Najlepiej iść do lekarza... Ja tez uważam, że kupka raz w tygodniu to stanowczo za mało, biedna Ninulka się męczy
My niestety z kupkami tez mamy problem, więc wiem co to znaczy... Nisiulka męczy się pół dnia, żeby zrobic kupkę, ale w końcu się udaje popołudniu i tak codziennie. Sama się zastanawiam, czy nie iść z tym do pediatry, dlatego jak mała nie robiłaby przez tydzień to ja bym już dawno zawitała w przychodni...
Tryzmam kciuki, że córeczka nie musiała się już męczyć

[kuroikaze]

Cinusiowa moze taki urok Ninki? W Twojej diecie raczej nie ma nic co by mogło jej zaszkodzic, polozna mi mowila ze zdarzaja sie dzieci ktore i tak boli brzuszek mimo ze mama by jadla tylko chleb i wode bo maja tak wrazliwy uklad trawienny. Ale faktycznie lepiej to skonsultowac z lekarzem. ktoras z dziewczyn pisala ze herbatka koperkowa moze powodowac spinanie sie dziecka przy purkaniu i kupkach. moze sprobuj pic wode koperkowa?
a dlaczego odstawienie mleka odpada? Moj Natan po odstawieniu nabialu przeze mnie czuje sie niebo lepiej i kolki przeszly (odpukac) okazalo sie ze ma skaze bialkowa...niestety to taka metoda prob i bledow nim okaze sie co dziecku dolega

Malutka sliczne zdjecia

Goo naprawde moze byc troche sluzu w kupkach? zauwazylam dzis u Natanka wlasnie a dzis niedziela wiec pediatry nie ma a do szpitala nie usmiecha mi sie jechac bo jeszcze cos zlapie... troche sie tym martwie, co prawda brzuszek go nie boli i nawet sie nie spina przy kupkach...

Boszenka widzisz wszystkie Ci mowilysmy ze spokojnie napewno sie zmiescisz Twoja Blancia to juz faktycznie dorosla skoro przesypia az tyle czasu Natan wczoraj zasnal po 23...
tez bym chciala zatrzymac czas bo nasze szkraby za szybko rosna

Maugoszatka my wlasnie konczymy pierwsza paczke tego rozmiaru

[boszenka69]

Dziewczyny współczuję Wam problemów z kupkami... Same przez to przechodziłyśmy z Blancią i ile się moje dziecko nacierpiało...szkoda gadać Ale u nas pomogło picie mocniejszej herbetki z rumianku lub kopru włoskiego, podawanie Lacidobaby i jakoś się unormowało i mała pije zwykły Bebilon Także nie martwcie się, dzieciaczki (a raczej ich brzuszki ) potrzebują trochę czasu

Pakusiu najważniejsze, że w spodnie wchodzimy no i ja brzucholek też niestety jeszcze mam Ehhh trzeba będzie zacząć ćwiczyć

Blondynkapoznan znalazłam jeszcze jedną wodę idealną dla maluszków.... Dobrawa- ma najniższą możliwą zawartość sodu, jest niskozmineralizowana, posiada poztywną opinię Instytutu Matki i Dziecka i możesz ją kupić, uwaga, w Biedronce! (99gr za 0,75)

[magduchahahaha]

Boszenko - Ty gotujesz dodatkowo jeszcze tą wodę?? Może głupie pytanie, ale nie wiem czy trzeba czy nie
A ta woda Mama i ja w jakiej cenie jest, bo z tego co pamiętam to ją kupowałaś?

[maugoszatka]

kupilam pampy te większe ;] są fajne! te active baby z aloesem

Boszenko-no właśnie, tą wode sie gotuje czy daje 'surową'???

[boszenka69]

Niskozmineralizowaną mozna dawać bez gotowania i ja tak właśnie robię Podgrzewam tylko w podgrzewaczu i gotowe

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

A za zgrzewkę wody Mama i Ja płaciłam niecałe 8 zł (6butelek), ale w markecie dla hurtowników, więc w zwykłym sklepie pewnie jest droższa

[magduchahahaha]

Napisane przez boszenka69

Niskozmineralizowaną mozna dawać bez gotowania i ja tak właśnie robię Podgrzewam tylko w podgrzewaczu i gotowe

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

A za zgrzewkę wody Mama i Ja płaciłam niecałe 8 zł (6butelek), ale w markecie dla hurtowników, więc w zwykłym sklepie pewnie jest droższa

To super, że nie trzeba gotować, bo ja czasem zapomnę przegotować i jak mi zabraknie mojego mleka to wychodzi na to, że nie mam co Nisi dac jeść, a tak bym butlę otworzyła i już po problemie...

A wodę Mama i ja strasznie ciężko dostać, w niewielu sklepach ją mają, ale podobno w Kauflandzie jest też. Muszę sprawdzić, ale jakoś mi ciągle nie po drodze tam jest... Spróbuję tą Dobrawę, o której pisałaś- Biedronkę mam obok domu

[maugoszatka]

ja poszukam u nas tej mama i ja ;]

[magduchahahaha]

Maugoszatko
Znalazłam, że ta woda powinna być na pewno w
Sieci sklepów: Billa, Kaufland, Eurosklep, Real, Makro, Selgros, PSS Społem, Netto, Savia

A oprócz tego masz tu wyszukiwarkę mniejszych sklepów, w których też jest:
http://www.wodamamaija.pl/gdzie-kupic

[malutka_24]

Hejka
Dzisiaj już pogoda o niebo lepsza niż ostatnio, więc Dawid zaliczył 2 spacerki, co poskutkowało poprawą w jedzeniu i spaniem w dzień

Napisane przez pakusia86

moj Kuba wypija teraz roznie (wczesniej go chwalilam ze tak ladnie pije )
wypija 85-120 ml co 3-4-5 h
od 7 do 16 je co 3 h po 80-90 ml... pozniej je po 4 h 120 ml czasami zdarza mu sie zasnac snem kamiennym na 5 h i tez je pozniej 120
ale przewaznie wlasnie co 3h po 90 ml

Napisane przez blondynkapoznan

malutka mój mały wypiła od 50-130ml co 2-5h a według tego co na mleku piszą powinien pic 150ml

dzięki za odpowiedzi. Dawid wypija mleko w granicach 500-700 ml na dobę w zależności jaki ma dzień do jedzenia w dzień zjada 60-90 ml co 3 godziny, czasami rozkłada sobie tą porcję na 2 części, a po kąpieli, o północy i o 5 nad ranem 100-110 ml. Już myślałam, że je za mało, ale jeżeli Wasze donoszone dzieciaki jedzą podobnie to wiem już, że mój wcześniaczek zjada normalnie

Napisane przez boszenka69

Muszę Wam wyznać, że mam już dorosłą córkę...

No i druga dobra nowina..wchodzę w moją suknię ślubną
Tzn. nie obyło się bez drobnych poprawek krawcowej, ale najważniejsze, że się dopinam Kamień z serca

Malutka fotki fenomenalne Super! Nie obrazisz się chyba jak pokażę TŻowi, żeby go zachęcić do takiej sesji?

ad. 1 gratuluję przespanych nocek
ad. 2 a tak się martwiłaś, że w nią nie wejdziesz
ad. 3 spokojnie możesz mu pokazać fotki, mam nadzieję, że uda Ci się go zachęcić

Napisane przez cinusiowa

Dalej boli ją brzusio i jutro idziemy znowu do pediatry, bo Ninula dalej kupki mi nie zrobiła Już nic nie pomaga, a zaraz tydzień minie od ostatniej Niech mi coś przepiszą, bo nie będę patrzeć jak moje maleństwo się męczy

ja bym poszła jutro do przychodni, bo jednak tydzień bez kupki u takiego maluszka to zdecydowanie za długo z opisu tego co jesz nie wydaje się, żeby coś małej szkodziło

Napisane przez kuroikaze

Malutka sliczne zdjecia

[ania4891]

Znów jestem w tyle a to przez to, ze kupilismy sobie ałabaja i doszedl mi kolejny obowiazek Mam nadzieje, ze na razie rodzina juz nam sie nie powiekszy - nasza trojka, 2 psy, 2 koty i swinia morska

Dziewczyny z rozstepami pociazowymi! Czym smarujecie rozstepy? Ja juz drugi krem wyprobowuje i efekty marne

Wczoraj bylam u gina i podobno jestem bardzo ladnie pozszywana Tabletek nie wzielam bo globulki nam wystarczaja. Zreszta, wiecie co? Ja to jestem jakas inna Mnie sie marzy juz drugi bobasek

Napisane przez malutka_24

u nas chyba po kropelkach Espumisan kolki powoli mijają, bo synek już tak nie płacze no i trwają o wiele krócej

U nas chyba tez przechodza bo nawet po espumissanie juz ich nie ma wcale a wcale

Napisane przez marika2121

d
*Dostaliśmy też skierowanie na te badanie słuchu i byliśmy w poniedziałek na tym badaniu w Bielsku-Białej i co się okazało? - Igorek ma idealny słuch i nie ma w jego uszkach nic niepokojącego, mamy się tylko cieszyc że jest takim dzieckiem które potrafi się wyłączyc i nie reagwac na każdy dzwięk tak że kamieńz serca , to jest najlepsza wiadomośc, i mam to przekazac mojemu pediatrze że zdrowych dzieci nie nalezy stresowac i ich rodzicow.

Nasza corcia tez sie doskonale wylacza Mozna przy niej odkuchac, kosic trawe, pilowac deski pila elektryczna a nawet sie klocic

Napisane przez gosikk_s

Ania, no to cudownie tylko jeszcze okresu mi potrzeba...Żebym nawet trochę przerwy nie miała

Ja nie narzekam to mam mikro okresy Jakby ktos byl oszczedny to na caly okres wystarczylaby jedna wkladka Lekarz powiedzial mi, ze to normalne poki karmie

Napisane przez pakusia86

myslicie ze Kubus spodoba sie cioci w takim stroju??

Tylko czy Kubus podobal sie sam sobie?

Napisane przez blondynkapoznan

My jutro smykamy na usg przezciemiaczkowe i na szczepienia.

A co to za USG? W jakim celu sie wykonuje? Nasza Jula nie miala

Napisane przez Aguśkaa83

aniu szkoda, ze ten polski sab simplex nie jest tak skuteczny... Z tego co sie dowiedzialam, to okazalo sie ze moj synek wcale nie ma takich strasznych kolek, bo straszne kolki to jak dziecko placze i zanosi sie przez cala noc..takze nie moge narzekac Mam nadzieje ze po 3 m-cu juz mu nic nie bedzie dolegac
Jesli chodzi o mleczko z cycusia ja odciagalam ponad litr na dobe
Ty tez bardzo ladnie odciagasz
Odnosnie snu Twojej corci, to baaardzo dlugo Ci spala...jesli chodzi o kupki, to ciezko mi powiedziec cos na temat kolorku, moj caly czas robi zolte...

U nas byly straszne bo poczatkowo tylko wieczorami 18- 24. A potem to juz cale dnie. I nawet wozkiem jezdzilam po mieszkaniu zeby tylko przestawala plakac
Poczatkowo mialam bardzo duzo mleka ale Jula przestala pic i dawalam coraz czesciej modyfikowane i ilosc mleka zaczela mi sie zmniejszac Jak sie zorientowalam to zaczelam odciagac. I tak jestem dumna bo z poczatkowych 200ml wyszlam w tym momencie na 700 I bedzie jeszcze wiecej - w koncu piersi kobiety sa w stanie wyprodukowac do 3 litrow
A Jula od zawsze ladnie spi w nocy. Poczatkowo budzila sie tylko jeden raz a teraz juz dopiero nad ranem

Napisane przez boszenka69

Jeśli macie chwilke czasu czy mogłybyście zagłosować na moją pracę w konkursie Redd'sa, bo strasznie mi się podoba lampa, która jest nagrodą tygodnia :p

Zaglosowane
Dzieki za podpowiedz! Znalazlam Comforta w Rossmanie i Carrefourze

[Goo100]

Napisane przez kuroikaze;13218259

[B

Goo[/B] naprawde moze byc troche sluzu w kupkach? zauwazylam dzis u Natanka wlasnie a dzis niedziela wiec pediatry nie ma a do szpitala nie usmiecha mi sie jechac bo jeszcze cos zlapie... troche sie tym martwie, co prawda brzuszek go nie boli i nawet sie nie spina przy kupkach...

Powiedziała mi to położna. Na ostatniej wizycie prywatnej przy przenoszeniu małej na wagę zdarzył nam się wypadek.Zocha zesrała się na podłogę w gabinecie. Przypomniałam sobie wtedy o tym śluzie i podpytałam lekarkę. Ta stwierdziła ze jeśli kupki normalnie pachną , nie ma ich po 3 na godzinę i są to takie pasemka śluzu to ok. Moja pierwsza córa też tak miała i było ok. A kiedy miała taką galaretkę w kupie i kupy zaczynały śmierdzieć tak kwaśno albo sie pienić to zwykle lądowałyśmy w szpitalu z rotawirusem

[cinusiowa]

Ninula zrobiła kupkę!!!

Rety, jaka radość i święto w całej mojej rodzinie hahaha Wszyscy już wiedzą, nawet siostra, która mieszka 35 km od nas I jakie moje dzieciątko szczęśliwe śpi spokojnie teraz. A jak ja będę teraz spała spokojnie Co prawda kupka rozkoszna nie była, bo sama woda, ale to i tak ulga dla Ninulki. Widać po niej. Jutro mimo wszystko idziemy do lekarza, bo boję się że wróci ból brzuszka Najgorsze jest to, że na jutro mam wizytę u gina - kontrola mojej blizny z którą miałam tyle problemów, a więc nie wiem jak mam te wizyty pogodzić Każda jest dla mnie bardzo ważna, a gin przyjmuje teraz raz w tygodniu i wiecznie są u niego kolejki, dlatego bym wolała jej nie przekładać na kolejny tydzień Mama mówi, abym szła do gina a do pediatry we wtorek skoro Ninulka uwolniła brzuś, ale jakoś mam stracha, aby to przełożyć, bo jak jutro będzie powtórka z rozrywki

Dzisiaj z Ninulką zaliczyliśmy jej pierwszą imprezę w życiu Mało rozrywkowe to moje dziewcze, bo przespało ją całą
Byliśmy na 2 urodzinkach mojej chrześnicy Emilki - córeczki mojej siostry dla której tyle czasu poszukiwałam prezentu i tu dziewczyny mi nawet pomagały szukać czegoś sensownego. Na szczęście problem rozwiązał się sam, bo Emi zakochała się w motorach. Więc kupiliśmy jej motor Co prawda ona ukochała sobie wielkie prawdziwe ścigacze i chętnie zaczepia Panów, które stoją przy takich, ale naszym na akumulator nie pogardziła i była zafascynowana Na pytanie kto jej kupiła motor woła "Maja" i biegnie mnie szukać Czuję, ze już mnie kocha mocniej hahahaha

[malutka_24]

Mam info od Kaliny:

"My już od wczoraj jesteśmy w domu i powoli się aklimatyzujemy. Poród miałyśmy dobry i w miarę szybki, za to połóg tragedia. Nie mogę stać ani siedzieć, trochę później opiszę swój poród. Pozdrowionka dla wszystkich mamuś"

Napisane przez ania4891

Mam nadzieje, ze na razie rodzina juz nam sie nie powiekszy - nasza trojka, 2 psy, 2 koty i swinia morska

Ja to jestem jakas inna Mnie sie marzy juz drugi bobasek

U nas chyba tez przechodza bo nawet po espumissanie juz ich nie ma wcale a wcale

ad. 1 no to liczną rodzinkę macie
ad. 2 no to do dzieła
ad. 3 u nas jeszcze są, ale już nie codziennie

Napisane przez cinusiowa

Ninula zrobiła kupkę!!!

Dzisiaj z Ninulką zaliczyliśmy jej pierwszą imprezę w życiu

ad. 1 kto by pomyślał, że będziemy się cieszyć z kupek
ad. 2 gratulacje dla Ninki

[pakusia86]

Napisane przez ania4891

Dziewczyny z rozstepami pociazowymi! Czym smarujecie rozstepy? Ja juz drugi krem wyprobowuje i efekty marne

u mnie jak wiadmo caly brzuchol w rozstepach... smaruje sie tym kremem co w ciazy mialam palmers... widze ze efekty sa... wiadmo ze mi calkiem nie zejda ale sa juz o wiele plytsze i blade... wiec o niebo lepiej wyglada moj brzuchol... nadal walcze z rozstepami pod kolanami ale cholerstwo nie chce zblednac ostatnio widzialam reklame jakiegos kremu na blizny i rozstepy... ale nazwe zapomnialam... jak zobacze jeszcze raz to zapisze bo chcialam zakupic w pl

Napisane przez cinusiowa

Ninula zrobiła kupkę!!!

super !!! gratulacje dla Ninuli

z prezentem faktycznie super teraz bedzie ciocie na motorze odwiedzac nie ma to jak spelniach marzenia maluszkow

tylko uwazaj bo jak sobie zazyczy harleya na 18 to ciekawie nie bedziesz miec

Napisane przez malutka_24

Mam info od Kaliny:

"My już od wczoraj jesteśmy w domu i powoli się aklimatyzujemy. Poród miałyśmy dobry i w miarę szybki, za to połóg tragedia. Nie mogę stać ani siedzieć, trochę później opiszę swój poród. Pozdrowionka dla wszystkich mamuś"

wielkie buziaczki dla Kalinki
czekamy na nia i zdjecie jakies