Nimfomanki C.D.N. ^^

[Mocny Akcent]

Jak moje koleżanki debatowały nad sukienką na rok przed ślubem, to ja tym nardziej będę miała dylemat, bo pzrecież będę musiała wyglądać jak księżniczka heheh.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Kmee

ooo mój poprzedni post był przełomowym i zakorzeniłam się na wizażu

Napisane przez ancys_krakow

..mi został 150 dni do ślubu i jak tu się wam przysłuchuje to chyba pora załatwiać motor pod kościół żeby mieć na czym uciekać

[Chaigata]

No ja nie wiem... najwyżej zostawię sobie na następne wcielenia

Nie wiem... bo czasem bym chciała sukienkę jak Maria Antonina i w jakimś pałacyku.
Innym razem sukienkę jak Eowina i w lesie z wiankiem na głowie, w górach przy strumyku...
Innym razem coś jak duma i uprzedzenie...
Albo w jakiejś karczmie gdzie są drewniane naczynia i metalowe kufle...

no masakra...
Ale na pewno na wiosnę taką już bliżej lata, żeby cieplutko było, ale bez upału.
I musi być nasza muzyka odpowiednia do stylu ślubu.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

A ja jeśli już to na plaży, ja w sukience letniej z kwiatem we włosach a luby w rozpiętej koszuli i oboje na boso

[Mocny Akcent]

Napisane przez mww

jestem
miałam i przez 3 dni obchodziłam urodziny
wczoraj miałam urlop żeby nadrobić zaległości w spaniu
i byłam wczoraj u pani ginekolog - wszystko ok

Naj naj naj najlepszego

Napisane przez Kmee

ooo mój poprzedni post był przełomowym i zakorzeniłam się na wizażu

[Chaigata]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;24600451]A ja jeśli już to na plaży, ja w sukience letniej z kwiatem we włosach a luby w rozpiętej koszuli i oboje na boso[/QUOTE]

E, dla mnie plaża zupełnie nie.
Ale na boso fajnie

[ancys_krakow]

Napisane przez Mocny Akcent

Jak moje koleżanki debatowały nad sukienką na rok przed ślubem, to ja tym nardziej będę miała dylemat, bo pzrecież będę musiała wyglądać jak księżniczka heheh.

Hehe proste , musimy być najpiękniejsze a najlepiej to jakby sukienka odejmowała chociaż z 5 kg

[Chaigata]

Ja bym chciała tylko te osoby, które będą się cieszyć z naszego ślubu... a nie płakać, że nie kościelny, że nie wesele, że trzeba się ubrać i tańczyć.

[Kmee]

Napisane przez Chaigata

E, a ja jakoś nie chcę jeszcze ślubu... bo nie mogę się zdecydować jak i gdzie ma wyglądać
Za dużo sukienek i stylów mi się podoba lasy, zamki, góry, pałacyki, fontanny....

A ja mam dylemat między dwoma opcjami... które pewnie jak czas przyjdzie i tak trzeba będzie zmodyfikować o to co tż będzie chciał
1) Klasycznie i z przepychem: pałacyk, catering w plenerze, limo, wytworna sala na wieczór, na stołach myśliwskie wędliny i czysta.
2) Dużo czadu i luzu: taki trochę jak ślub harleyowców, sami podjeżdzamy do ślubu, ja biała suknia ale nie taka klasyczna, sala/miejsce/knajpa pasująca do klimatu amerykańskeigo, grill na powietrzu, kolesie grający rocka, na stołach proste jedzenie i whisky.

[ancys_krakow]

Napisane przez Chaigata

Ja bym chciała tylko te osoby, które będą się cieszyć z naszego ślubu... a nie płakać, że nie kościelny, że nie wesele, że trzeba się ubrać i tańczyć.

Zgadza się

[Kmee]

Dzięki dziewczynki :P

Napisane przez ancys_krakow

..mi został 150 dni do ślubu i jak tu się wam przysłuchuje to chyba pora załatwiać motor pod kościół żeby mieć na czym uciekać

Tylko ściagacza jakiegoś, bo jak na mzk to przyszły mąż może Cię dogonić

Napisane przez ancys_krakow

Ja jak się nie mogłam zdecydować na sukienkę bo wybierałam między dwoma i powiedziałam "dobra biorę tą, po tamtą wrócę na następny ślub" to myślałam że Pani z salonu zemdleje
Zero poczucia humoru

buehahhahhaha to oj musiała mieć świetną minę niektórzy ludzie to mocno niekumaci są

Napisane przez Chaigata

Nie wiem... bo czasem bym chciała sukienkę jak Maria Antonina i w jakimś pałacyku.
Innym razem sukienkę jak Eowina i w lesie z wiankiem na głowie, w górach przy strumyku...
Innym razem coś jak duma i uprzedzenie...
Albo w jakiejś karczmie gdzie są drewniane naczynia i metalowe kufle...

no masakra...
Ale na pewno na wiosnę taką już bliżej lata, żeby cieplutko było, ale bez upału.
I musi być nasza muzyka odpowiednia do stylu ślubu.

to ja obstawiam to pierwsze + pomysł z wiosną chociaż ja chyba wolałabym lato

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;24600451]A ja jeśli już to na plaży, ja w sukience letniej z kwiatem we włosach a luby w rozpiętej koszuli i oboje na boso[/QUOTE]
oryginalnie plaża to mi się kojarzy na przykład na corsyce o zachodzie słońca

Napisane przez ancys_krakow

Hehe proste , musimy być najpiękniejsze a najlepiej to jakby sukienka odejmowała chociaż z 5 kg

o tak a dla bardziej zaawansowanych to i z 10kg

Napisane przez Chaigata

Ja bym chciała tylko te osoby, które będą się cieszyć z naszego ślubu... a nie płakać, że nie kościelny, że nie wesele, że trzeba się ubrać i tańczyć.

Napisane przez ancys_krakow

Zgadza się

ej ej mam nadzieję, że to nie przytyk do tego, że nie lubię tańczyć na ślubach

[misiak17]

No więc napiszę coś o sobie .
Mam 27 lat, narzeczonego i obecnie nie pracuję.
Szukam czegoś.Nie mieszkam jeszcze z TZ ale planujemy coś wynająć.No i myślimy o ślubie w niedalekiej przyszłości.
Postanowiłam do Was dołączyć gdyż tak jak Wy uwielbiam się przytulać z moim BS

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez misiak17

No więc napiszę coś o sobie .
Mam 27 lat, narzeczonego i obecnie nie pracuję.
Szukam czegoś.Nie mieszkam jeszcze z TZ ale planujemy coś wynająć.No i myślimy o ślubie w niedalekiej przyszłości.
Postanowiłam do Was dołączyć gdyż tak jak Wy uwielbiam się przytulać z moim BS

przytulanie to jeszcze nie sex

[Chaigata]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;24601087]przytulanie to jeszcze nie sex[/QUOTE]

oj to jeszcze dłuuugo do sexu

Nie, nie przytyk.
Mi chodzi raczej, że mało kto cieszy się z tego, że ktoś się wiąże na całe życie.
Raczej jedni lubią się bawić, pić i tańczyć, a inni idą bo muszą, bo inaczej nie wypada i teraz się zastanawiają jak się ubrać i martwią się, że będą zmuszani do tańca.

[ancys_krakow]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;24601087]przytulanie to jeszcze nie sex[/QUOTE]


Nam przytulanie nie wystarcza a fuj jakie ja mam myśli

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez ancys_krakow

Nam przytulanie nie wystarcza a fuj jakie ja mam myśli

Chai o co Ci biega?

[Chaigata]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;24601365]

Chai o co Ci biega?[/QUOTE]

mi?

[Kmee]

Napisane przez Chaigata

Nie, nie przytyk.
Mi chodzi raczej, że mało kto cieszy się z tego, że ktoś się wiąże na całe życie.
Raczej jedni lubią się bawić, pić i tańczyć, a inni idą bo muszą, bo inaczej nie wypada i teraz się zastanawiają jak się ubrać i martwią się, że będą zmuszani do tańca.

Noooo ja lubię chodzić na wesela i dobrze się na nich bawię o ile ktoś nie zmusza mnie pląsania i brania udziału w jakiś oczepinach W przeciwnym razie nie lubię. Ubieranie się mam gdzieś, w końcu to nie mój ślub i nie muszę być gwiazdą, ważne żeby wyglądać ładnie i elegancko.

Napisane przez misiak17

No więc napiszę coś o sobie .
Mam 27 lat, narzeczonego i obecnie nie pracuję.
Szukam czegoś.Nie mieszkam jeszcze z TZ ale planujemy coś wynająć.No i myślimy o ślubie w niedalekiej przyszłości.
Postanowiłam do Was dołączyć gdyż tak jak Wy uwielbiam się przytulać z moim BS

Temat ślubu aktualnie na czasie u nas, tak coś nas wzięło na zimowe dyskusje
Tak, ja lubię intensywnie się przytulać

[Chaigata]

Napisane przez Kmee

Noooo ja lubię chodzić na wesela i dobrze się na nich bawię o ile ktoś nie zmusza mnie pląsania i brania udziału w jakiś oczepinach W przeciwnym razie nie lubię. Ubieranie się mam gdzieś, w końcu to nie mój ślub i nie muszę być gwiazdą, ważne żeby wyglądać ładnie i elegancko.


Temat ślubu aktualnie na czasie u nas, tak coś nas wzięło na zimowe dyskusje
Tak, ja lubię intensywnie się przytulać

Nom, najgorsze wyciąganie na siłę...

[madzia2306]

ojj nie cierpię być zmuszana do tańca albo do konkursów ale na weselu na śląsku co najciekawsze my z BSem byliśmy chyba jedyną parą która non stop się bawiła bo reszta siedziała nawet nie pili ogółem z lekka drętwo było i na płycie oczywiście my byliśmy pokazywani najczęściej bo BS poznał się z kamerzystą i fotografem
ale na rzucaniu welonem nie byłam.. raz złapałam u siostry i mi wystarczy i tak wiem że się pobieżemy

[ancys_krakow]

Ja też lubie sobie chodzić na wesela, zawsze to człowiek się pobawi, potańczy, wypije , zje coś dobrego.. ale na myśl o swoim już cała drżę..
chyba będę odliczać godziny do nocy poślubnej.. a potem do podróży

Musicie mi dziewczynki pomóż znaleść coś sexi na tą okazje

[madzia2306]

Napisane przez ancys_krakow

Ja też lubie sobie chodzić na wesela, zawsze to człowiek się pobawi, potańczy, wypije , zje coś dobrego.. ale na myśl o swoim już cała drżę..
chyba będę odliczać godziny do nocy poślubnej.. a potem do podróży

Musicie mi dziewczynki pomóż znaleść coś sexi na tą okazje

jakąś sexi bieliznę pod suknię... ja bym chciała mieć wesele na sali gdzie mamy do dyspozycji pokój w trakcie wesela ulotnić się i pobaraszkować ja w sukni BS w garniturze

[Chaigata]

Napisane przez madzia2306

jakąś sexi bieliznę pod suknię... ja bym chciała mieć wesele na sali gdzie mamy do dyspozycji pokój w trakcie wesela ulotnić się i pobaraszkować ja w sukni BS w garniturze

pończochy z pasem koniecznie...

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez ancys_krakow

Musicie mi dziewczynki pomóż znaleść coś sexi na tą okazje

albo...nic

[Mocny Akcent]

tylko uważać, żeby się w sukni za bardzo ni kręcić, bo może być widać to "nic"

Swoją drogą mina pana młodego: kochanie, <nie mam majtek> bezcenna

[ancys_krakow]

Hmm.. widzę że coś z wami wymyśle
Gorzej jak będzie zbliżenie na kamerze jak Bs mi ściąga podwiązkę przed oczepinami żebym miała nią rzucić.. a tak nie ma majtek

Ja póki co mam problem bo szukam koszuli śmietankowej ze złamanym kołnierzykiem żeby mojemu R zapiąć muche.. normalnie tak mnie kręcą faceci w muchach i moim zdaniem mega przystojnie wyglądają i uważam że w dniu ślubu można się tak wyróżniać

A potem BS cały nago tylko ta mucha ah!

[Kmee]

A gdzie się wybieracie na podróż poślubną?

[ancys_krakow]

Napisane przez Kmee

A gdzie się wybieracie na podróż poślubną?

Tzn. plan jest taki że chcemy skorzystać z last minute, ale jeśli chodzi o kierunek to chcielibyśmy coś z Egzotyki: Kenia, Sri lanka, Maroko może Bali.. a może Teneryfa ;D zobaczymy na co nas będzie stać po ;D

[Kmee]

Fajnie ja z kolei chciałabym na objazdówkę do USA

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Mocny Akcent

tylko uważać, żeby się w sukni za bardzo ni kręcić, bo może być widać to "nic"

zależy od sukni.

Napisane przez Kmee

Fajnie ja z kolei chciałabym na objazdówkę do USA

Ja w najdalsze msce na ziemi...np. bali