Nimfomanki ;)

[Ivi 1988]

podbijam watek

[Lavi92]

Napisane przez Kmee

Będę biła aż wytrzepie te bzdury z Waszych babskich główek

Hehehe dzięki jak na niego trafiłam, to stwierdziłam "wow" jakby mnie kto narysował, BIORĘ!

Dokładnie to samo pomyślałam! Jak narysowana..
Oj Ty nie dobra

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13889283]Ja się załamałam, tata dziś oznajmił, że jutro idzie do prawnika zacząć sprawę rozwodową... Od lat nie było dobrze między nimi, ale myślałam, że to się już nie posypie...
Przepraszam, że Wam się żale...[/QUOTE]

O kurcze, napiszę tylko : Będę trzymać kciuki, żeby się poprawiło i wszystko ułożyło!

[FallenAnn]

Kmee sliczna jestes

Orlica, no kurde, ciezko Ci czytac "nie martw sie" od osob ktore w ogole nie znaja Twojej rodziny, ale niestety taka prawda. Nie odpowiadasz za postepowanie ordzicow i na sile nie dasz rady nic zrobic... Mojej przyjaciolki ojciec tez odszedl, i to do innej, ale roznica taka ze ona i jej brat sa juz dorosli i nie potrzebuja ojca tak bardzo jak 2,5letnie dziecko... Jedynie pozostaje Ci miec nadzieje i nie zalamywac sie

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13889283]Ja się załamałam, tata dziś oznajmił, że jutro idzie do prawnika zacząć sprawę rozwodową... Od lat nie było dobrze między nimi, ale myślałam, że to się już nie posypie...
Przepraszam, że Wam się żale...[/QUOTE]
wspolczuje naprawde moze jeszcze zmieni zdanie
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13890671]

Co do tych ile i kiedy to.... no dobra, niech będzie. Pierwszy raz - 16lat, partnerów - 6
Z 4 kiedyś tam chodziłam, 1 przypadkowy, no i obecny Tż i na tym kończę, bo w końcu trafiłam. Aż głupio mi to pisać, heh.[/QUOTE]
wow 6
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13890683]Kmee, on od lat się "wyprowadzał", a faktycznie wyprowadził się tylko raz i na kilka dni, a i tak był wtedy w domu, tylko mieszkał u swojego ojca... Może jutro nigdzie nie pójdzie, zobaczymy...
Posypało się u nich z 5 lat temu, wtedy miałam z nim b. dobry kontakt i właściwie to ja trzymałam to małżeństwo w kupie, ale myślałam, że już będzie wszystko ok. Nawet nie chodzi tu o mnie czy o nich, ale choćby o moje rodzeństwo - trójka młodszych dzieciaków, w tym dwu i pół letni brat... Ech, szkoda gadać.[/QUOTE]

moze i tym razem tylko sie tak wyprowadza ''na niby" moze porozmawiaj z nim o tym
a twoja mama wie o jego zamiarze?

[meggara]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13889283]Ja się załamałam, tata dziś oznajmił, że jutro idzie do prawnika zacząć sprawę rozwodową... Od lat nie było dobrze między nimi, ale myślałam, że to się już nie posypie...
Przepraszam, że Wam się żale...[/QUOTE]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13890683]Kmee, on od lat się "wyprowadzał", a faktycznie wyprowadził się tylko raz i na kilka dni, a i tak był wtedy w domu, tylko mieszkał u swojego ojca... Może jutro nigdzie nie pójdzie, zobaczymy...
Posypało się u nich z 5 lat temu, wtedy miałam z nim b. dobry kontakt i właściwie to ja trzymałam to małżeństwo w kupie, ale myślałam, że już będzie wszystko ok. Nawet nie chodzi tu o mnie czy o nich, ale choćby o moje rodzeństwo - trójka młodszych dzieciaków, w tym dwu i pół letni brat... Ech, szkoda gadać.[/QUOTE]
fatalna sprawa pamietaj ze zawsze masz w nas wsprcie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Mama wie, ale też już nie ma siły tego ciągnąć, w ciągu ostatnich lat tata popadł w straszne paranoje Dobra, nie mówmy już o tym, co będzie to będzie.

[Ravissante]

http://www.youtube.com/watch?v=OF-c-...eature=related


cos na rozluźnienie

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Ravissante

wow 6

No, nie jestem z tego dumna

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13897356]No, nie jestem z tego dumna[/QUOTE]
Najważniejsze, że teraz znalazłaś to, czego szukałaś

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13899641]Najważniejsze, że teraz znalazłaś to, czego szukałaś [/QUOTE]
Jakoś źle mi się trafiało zawsze a kurde powstrzymać się też cieżko

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13901635]Jakoś źle mi się trafiało zawsze a kurde powstrzymać się też cieżko[/QUOTE]
Zwłaszcza, kiedy ma się naszą przypadłość

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13901924]Zwłaszcza, kiedy ma się naszą przypadłość [/QUOTE]
No właśnie, hehe

[Kmee]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13890683]Kmee, on od lat się "wyprowadzał", a faktycznie wyprowadził się tylko raz i na kilka dni, a i tak był wtedy w domu, tylko mieszkał u swojego ojca... Może jutro nigdzie nie pójdzie, zobaczymy...
Posypało się u nich z 5 lat temu, wtedy miałam z nim b. dobry kontakt i właściwie to ja trzymałam to małżeństwo w kupie, ale myślałam, że już będzie wszystko ok. Nawet nie chodzi tu o mnie czy o nich, ale choćby o moje rodzeństwo - trójka młodszych dzieciaków, w tym dwu i pół letni brat... Ech, szkoda gadać.[/QUOTE]
ehh mam nadzieję, że mu przejdzie.. chociażby ze względu na owego małego braciszka. Z drugiej strony jak się "sypie" tyle czasu, to trudno powiedzieć co dla kogo będzie dobre.. Ważne, żeby był przy Was i wspierał swoje pociechy, bez względu na to jak się potoczy przyszłość.

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez FallenAnn

Kmee sliczna jestes

Dziękuję
Taki babsztyl szalony ze mnie

Napisane przez FallenAnn

Orlica, no kurde, ciezko Ci czytac "nie martw sie" od osob ktore w ogole nie znaja Twojej rodziny, ale niestety taka prawda. Nie odpowiadasz za postepowanie rodzicow i na sile nie dasz rady nic zrobic... Mojej przyjaciolki ojciec tez odszedl, i to do innej, ale roznica taka ze ona i jej brat sa juz dorosli i nie potrzebuja ojca tak bardzo jak 2,5letnie dziecko... Jedynie pozostaje Ci miec nadzieje i nie zalamywac sie

True, true

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;13897356]No, nie jestem z tego dumna[/QUOTE]
Aj daj spokój.. kto z kim i ile razy to jego prywatna sprawa.
W średniowieczu nie żyjemy, żeby trzymać się cnoty jak psiego ogona.

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13901924]Zwłaszcza, kiedy ma się naszą przypadłość [/QUOTE]
nie ma lekko

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13901924]Zwłaszcza, kiedy ma się naszą przypadłość [/QUOTE]

oj tak dzis mialam okazje sie przekonac zarowno przez znakomily sssssss jak i przez to ze o maly wlos mama zastalaby nas nagich w lozku

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

A ja dziś jakoś średnią ochotę na cokolwiek miałam Tzn. wiadomo, że BS mi nie odpuścił, nawet był happy end, ale mimo to Byłam u BSa z godzinę, a miałam cały dzień - mama zadzwoniła, że muszę wracać zająć się bratem, bo oni wychodzą, a okazało się, że tata wrócił do domu chwilę po mnie = niepotrzebnie wracałam Ale bez sensu było wracać, mamy jakieś 45min drogi do siebie.

[meggara]

Napisane przez Kmee

Aj daj spokój.. kto z kim i ile razy to jego prywatna sprawa.
W średniowieczu nie żyjemy, żeby trzymać się cnoty jak psiego ogona.

dobrze powiedziane choc tutaj akurat padlo pytanie o partnerow z czystej ciekawosci, w koncu wszystkie jestesmy tutaj incognito
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13904365]A ja dziś jakoś średnią ochotę na cokolwiek miałam Tzn. wiadomo, że BS mi nie odpuścił, nawet był happy end, ale mimo to Byłam u BSa z godzinę, a miałam cały dzień - mama zadzwoniła, że muszę wracać zająć się bratem, bo oni wychodzą, a okazało się, że tata wrócił do domu chwilę po mnie = niepotrzebnie wracałam Ale bez sensu było wracać, mamy jakieś 45min drogi do siebie.[/QUOTE]
uuuu szkoda ze tak wyszlo... ale dobre i to co skorzystalas

a ja dzis bylam na basenie zjaralo mnie troche slonko i pozniej juz paradowalam w koszulce ale bez stanika miny mezczyzn przechodzacych obok mnie i patrzacych w moje "oczy" - bezcenny

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Meg, w sensie, że topless czy w koszulce?

[meggara]

w koszulce w dodatku bialej wiec przeswitywala co nieco. Topless to ja bym chciala sie poopalac i poparadowac, bo nie czuje wstydu pod tym wzgledem ale nie u mnie w miescinie na basenie miejskim do tego musialabym wyjechac przynajmniej nad morze

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Przypomniało mi się, co odwalałam z przyjaciółką w Ciechocinku, gdzie sami emeryci do uzdrowiska przyjeżdżają Obie ubrałyśmy jakieś fikuśne staniki, ja w panterkę, a ona jakiś żarówiasty różowy, a na to bluzki "siatki" Biedne mohery przechodziły na drugą stronę ulicy w pośpiechu

[Ravissante]

a ja skromnie uważam że moje cycki sa zbyt ładne żeby każdy mógł je sobie oglądać są tylko dla mojego BS

[meggara]

Napisane przez Ravissante

a ja skromnie uważam że moje cycki sa zbyt ładne żeby każdy mógł je sobie oglądać są tylko dla mojego BS

ladnie powiedziane. Ja tam mam jakies nijakie b (nawet nie B). Chodze bez stanika bo lubie. Wg mnie faceci maja sie wstydzic tego ze sie chamsko gapia na moj biust a nie tego ze ja sie czuje komfortowo
Zwlaszcza ze nie chodze bez stanika zeby wyrwac na to faceta.

[Ravissante]

ja wlasnie nie lubie chodzic bez stanika bo wkurza mnie to jak oni sie lampia o tak hihi

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Ravissante

ja wlasnie nie lubie chodzic bez stanika bo wkurza mnie to jak oni sie lampia o tak hihi

To, i to że nieprzyjemnie skaczą

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;13905227]To, i to że nieprzyjemnie skaczą [/QUOTE]

nom do tego czytalam ze nie powinno sie np biegac czy stakac bez specjalnego stanika tzw topu ktory sciska piersi bo przez wlasnie takie unoszenie sie opadanie piersi szybciej robia sie obwisle

[meggara]

Napisane przez Ravissante

nom do tego czytalam ze nie powinno sie np biegac czy stakac bez specjalnego stanika tzw topu ktory sciska piersi bo przez wlasnie takie unoszenie sie opadanie piersi szybciej robia sie obwisle

tylko ze mnie nie ma co skakac...
dopero w mega push-upie widac ze cos mam.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Meg, ja też mam małe i też takie staniki noszę Ale jak np. chodzę w koszuli nocnej bez stanika to nawet przy szybszym kroku skaczą wręcz boleśnie, ale ja to w ogóle mam je wrażliwe. Nie wspominając o tym, że w jednej coś mi się zrobiło

[kicccia]

Skaczą we wszystkie strony

[Ravissante]

no ja mam troche wieksze bo miseczka C wiec jak jestem bez stanika to widac je zbyt wyraznie i jeszcze te nieznosne sterczace sutki

[FallenAnn]

tak z innej beczki. Kmee Ty spiewasz albo grasz na czyms?? ;>

[meggara]

Dobrze, w takim razie mam pytanie do wszystkich zebranych
Podnieca was jak mezczyzna piesci (dotyka, ugniata, lize, ssie, gryzie, nie wiem co jeszcze) wasze piersi?

Ja chyba jestem jakas inna pod trym wzgledem. Nie podnieca to mnie wcale! Dla mnie to tak, jakby facet dotykal mojej reki czy nogi Nie odczuwam tego jak czegos podniecajacego...
czy ktoras z Was tez tak ma?