Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Właśnie oficjalnie rozpoczęłam wakacje.
- Mam okres.
- Mam migrenę.
- Pożarłam się z facetem.
Ale... ZDAŁAM Na 75%.
Jedna z egzaminatorek była taka wredna, że dosłownie każdy, kto od niej wychodził pierwsze co mówił to "Ale s*uka!"... Zadawała takie pytania typowo, żeby udupić... I nie ważne, co się mówiło, ona kręciła głową i się krzywiła. Choć może to jej naturalny wyraz twarzy + tik nerwowy

[madzia2306]

hej nimfy, byłam na spacerze u mnie na tamie chciałam zobaczyć jak rzeka wylewa wiem głupia jestem ale zdjęć troszke pocykałam bo nigdy czegoś takiego na oczy nie widziałam

[asiaczek87]

Orlica gratuluję wakacji i końca matury jak sądzę na plusie

Współczuję wyżej wymienionych

Dziewczyny ja w swoim CV mogłabym wpisać jedynie staż w urzędzie celnym z uczelni ale referencji na to nie mam więc tak jakby mnie tam nie było.. :/ kierownik nie chciał mi pieprzonego papierka wypisać :/

Madzia ciekawe zdjęcia... nieźle przekroczone... ja jak teraz mieszkam pod miastem to jednak przeżywam powódź w inny sposób.. nie mamy kanalizy jak zaczyna padać tak jak teraz to mam podjazd we wodzie i ogółem cała swoją drogę... niby to ulica ale pseudoasfalt kończy się w 1/8 długości

[Iwa844]

Orlica - no to przed Tobą najdłuższe wakacje życia
A o co poszło z BS'em?

U mnie też Wisłok coraz bardziej szaleje :/ Ale co tam. Kalosze sobie z tego tytułu kupiłam Ale jakie! Nienormalna jestem Taka stara a taka kopnięta

[Wizazanka5000]

Świetne są Ale gdzie Ty w tym pójdziesz? Ja bym tylko pod blok wyszła i dalej nie chociaż śliczne Ile takie cudaki kosztują

[Iwa844]

Napisane przez Wizazanka5000

Świetne są Ale gdzie Ty w tym pójdziesz? Ja bym tylko pod blok wyszła i dalej nie chociaż śliczne Ile takie cudaki kosztują

A chociażby do sklepu czy do pracy Nienawidzę mieć przemoczonych butów. Ja to taki waryjat zawsze byłam co to się lubi wyróżniać z tłumu w jakiś niekonwencjonalny sposób. A wkładając te buciory od razu mi się będzie mordka śmiała, nawet w największą pluchę. Mierzyłam jeszcze takie czarne w białą kratkę, ale BS dobrze widział, że do tych mi sie oczy śmieją No to wziął, poszedł do kasy i zapłacił bez zbędnego gadania i dalszego zastanawiania. 79 zł kosztowały.

[Wizazanka5000]

Hehe no to fakt pocieszne są też bym się sama do siebie śmiałą jakbym wyskoczyła w takich na uczelnie

[asiaczek87]

Napisane przez Iwa844

Orlica - no to przed Tobą najdłuższe wakacje życia
A o co poszło z BS'em?

U mnie też Wisłok coraz bardziej szaleje :/ Ale co tam. Kalosze sobie z tego tytułu kupiłam Ale jakie! Nienormalna jestem Taka stara a taka kopnięta

Śliczne też się zastanawiałam nad kupnem kozaków mimo tej powodzi to dobre by były na spacer z psem do lasu gdy październik, listopad i bagna

Kwestia czasu a Warta i w moim rejonie się zbuntuje... Wisły więcej, Odry więcej no to będzie kumulacja

[madzia2306]

Napisane przez asiaczek87

Śliczne też się zastanawiałam nad kupnem kozaków mimo tej powodzi to dobre by były na spacer z psem do lasu gdy październik, listopad i bagna

Kwestia czasu a Warta i w moim rejonie się zbuntuje... Wisły więcej, Odry więcej no to będzie kumulacja

u mnie już chyba wszystie te największe rzeki wylały

[Kmee]

Kurde... z tym książem.. ksiądzem... księciem... ojcem, to jest ewidentnie coś nie tak.
Popieram, napiszcie o jego zmianę

Bocznica była w Skierniewicach
Wycieczka zorganizowana, także nie było jak skoczyć gdzieś w bok

Ja też nasmarowałam złośnika
https://wizaz.pl/akcje/10lat/namaluj....php?id=34&o=5

[afrodytta]

Napisane przez Callanthe

Zawsze i wszędzie. Wizażanka się nie pogniewa

Napisane przez Wizazanka5000

No no, nie szalej z tym przytulaniem i głaskaniem


No no A jak sie pogniewam Chcesz się gniewać

Napisane przez Callanthe

Afrodytta nic nie wspominał o głaskaniu Ale nie będę się bić, oddaję go Tobie!

Afrodytta! Nigdy więcej amorów, bo Wizażanka jest na mnie zła!

No tak wirtualne zauroczenie i od razu ukrucone
I to z jaka stanowczoscia juz wszystko w porzadku
Na razie koniec z wiosennymi uniesieniami
To pora sie odstresowac i rozluznic wiec czas na cwiczenia

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Kmee glos oddany niezły pako

[Kmee]

Napisane przez afrodytta

Kmee glos oddany niezły pako

Dziękować ale i tak nie dorównuje Tobie

[afrodytta]

Napisane przez Kmee

Dziękować ale i tak nie dorównuje Tobie

O jestem zaszczycony Kmee
Paluszki w buzi z avatara podsumowuja Twoja pozytywna uwage

[Callanthe]

Napisane przez asiaczek87

Jednak przeżywam powódź w inny sposób.. nie mamy kanalizy jak zaczyna padać tak jak teraz to mam podjazd we wodzie i ogółem cała swoją drogę... niby to ulica ale pseudoasfalt kończy się w 1/8 długości

Po Twoim w/w opisie czuję się jakbyś mieszkała naprzeciw mnie. Zupełnie tak samo. Podjazd i wejście do domu zalane, droga wylewa tylko ja mam o tyle gorzej, że nie mam nawet 'pseudoasfaltu' tylko błoto, kałuża, błoto, kamienie, błoto, kałuża + szambo jeżdżące po tej drodze = mega wielkie dziury na całej ulicy.

A jak łaskawie wezwaliśmy robotników z miasta, żeby wyrównali nam ulicę spycharką, to przodem wyrównywali, a ogromnymi kołami z tyłu robili jeszcze większe dziury Jak ja to zobaczyłam.. Co ja im tu za awanturę zrobiłam.. To siedzieli do 23 wieczorem i wyrównywali, to co się nie dało - wbili słupki i owinęli biało-czerwoną taśmą A dwa dni później ręcznie rozrzucali kamienie przez moim domem.
Po czym przyjechał sąsiad swoim ogromnym wanem i wszystko rozpieprzył, za przeproszeniem

Aż doszło do tego, że sama ja musiałam zamawiać prywatnie robotników, żeby podnieśli mi teren przed działką, a że mamy cholernie zazdrosnego sąsiada (najpierw zgodził się nam na wybudowanie garażu, a potem tylko zatruwał nam przez to życie, kłócąc się o 5 cm jego działki, która i tak okazała się naszą działką i go zgasiliśmy , jego mina była cudowna*). I jak na razie kamienie się trzymają, ale stawiamy już tak samochody (a że mamy trzy to dużo działki przed domem to zajmuje to nie ma gdzie wjeżdżać ), żeby ten cep nie rozwalał nam tych kamieni, bo kupa kasy na to poszła..

Ale się rozpisałam o bzdurze.

* To jest tak, że ten to stawia pierwszy siatkę ten tak jakby traci działkę, bo nie można postawić siatki na słupkach granicznych ani za nimi, bo to działka sąsiada. Więc trzeba postawić przed słupkami. A że my pierwsi położyliśmy siatkę to straciliśmy 10cm działki.
I pewnego pięknego, słonecznego dnia przychodzi najmądrzejszy w świecie sąsiad i mówi, ze weszliśmy styropianem () 5cm na jego działkę i, że mają zdjąć styropian z garażu (co za bałwan ) po czym robotnicy odkopali temu baranowi słupki graniczne i jak mu powiedzieli, że jeszcze 10cm działki jest nasze i tak praktycznie kawałek jego działki należy do nas, to się do nas nie odzywał do końca budowy garażu
Ach i jeszcze zapomniałam dodać, że na koniec zupełnie, jak wszystko się skończyło przychodzi do nas i mówi, że nie podoba mu się jakaś blacha (która musi być, żeby woda prawidłowo ściekała) i że mają ją zdjąć, bo ona jest brzydka. Mój tata zrobił taką minę I powiedział 'nie, do widzenia' i zamknął mu drzwi
Się chłopok dziwił

Madzia - masakra, u mnie nie ma [jeszcze] takiego sztormu, bo nie mam rzeki w pobliżu, ale u Ciebie to porażka. Współczuję.

[asiaczek87]

Call ale ten kawałek pseudoasfaltu jest na początku mojej drogi która ma z dwa kilometry aż do pola a ja mieszkam gdzieś pośrodku, w sumie jest chyba po to tylko żeby klienci hurtowni znajdującej się właśnie na początkowym odcinku -nie rozwalili sobie auta ;p dziury też mam wielkie... Ja też nie mam kanalizy ,mimo to debile (szambonurki jak i inni mieszkańcy) jeżdzą po takiej drodze 50 km/h

a ja ze spokojem dwójka.. potem i jedynka żeby wjechać tak by autko jak najmniej ucierpiało


to skoro się tak rozpisałaś to dodam jeszcze że też mamy kamienie wysypane przed płotem żeby bagna nie było, poza tym kilka cegieł stanowiących granicę tych kamyczków by utrudnić sąsiadom korzystanie z naszego podjazdu jako miejsca zawracania sobie ;p a mimo to widzę czasem że se ktoś zawraca i mnie wtedy ****ica bierze :/ niech se ****a na swoim podjeździe zawraca.. .. brama nie może być zastawiona bo ja bym nie wjechała do domu.. ale wpadłam na pomysła że zawsze jak już wszyscy są w chacie można ustawić jeszcze dwie cegły.. ;D

Co do wypowiedzi sąsiadów.. ojciec kiedyś słyszał jak jedna baba zwracała uwagę sąsiadowi (zrobił jak my by mu nikt nie jeździł...) że tak nie może być.. że ma usunąć te cegły.. że ona będzie podpisy zbierać pod petycją i do gminy skargę złoży sąsiad się przestraszył i troszkę obszar przed płotem zwęził .. wiecie niby to co przed płotem jest tu radości ogółu.. coś jakby na miarę "chodnika" ale czy ****a po chodniku w takim razie jeździ się samochodem?

[afrodytta]

Napisane przez Callanthe

Ach i jeszcze zapomniałam dodać, że na koniec zupełnie, jak wszystko się skończyło przychodzi do nas i mówi, że nie podoba mu się jakaś blacha (która musi być, żeby woda prawidłowo ściekała) i że mają ją zdjąć, bo ona jest brzydka. Mój tata zrobił taką minę I powiedział 'nie, do widzenia' i zamknął mu drzwi
Się chłopok dziwił

Ja bym powiedział skoro ci sie nie podoba ta blacha to kum sobie taka jaka ci sie podoba a ja ja zaloze i bedziesz patrzył na swoja blache ktora stanie sie moja przez ZASIEDLENIE by mu mina zrzedła

[Callanthe]

Napisane przez afrodytta

Ja bym powiedział skoro ci sie nie podoba ta blacha to kum sobie taka jaka ci sie podoba a ja ja zaloze i bedziesz patrzył na swoja blache ktora stanie sie moja przez ZASIEDLENIE by mu mina zrzedła

Tylko właśnie rozchodzi się o to, że ta blacha była niewidoczna prawie, że, a ten palant się przyczepił Zresztą moja rodzina ma go w pompce. Poprzednik mieszkający w tym domu, co mieszkam teraz ja, ma o nim takie samo zdanie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Iwa844

Orlica - no to przed Tobą najdłuższe wakacje życia
A o co poszło z BS'em?

O głupotę, jak zwykle.

[Wizazanka5000]

Ty, Ty Afrodytku, jak Ci się tak Call podoba i tak sie zauroczyłeś to sobioe zmień (foch)

[meggara]

Napisane przez Wizazanka5000

Świetne są Ale gdzie Ty w tym pójdziesz? Ja bym tylko pod blok wyszła i dalej nie chociaż śliczne Ile takie cudaki kosztują

jak to gdzie? Wszedzie! bylam ja kilka dni temu w markecie (m.in w orsayu) i widzialam 3 kobitki w różnorakich kaloszach wiec widac to w pelni normalka

[kicccia]

Gdzie jest RAVI??!!

Call - jak bym czytała o swoim sąsiedzie... droga do mnie kamienista. Nigdy grosza nie dołożył na kamienie a jeździ nią jak wariat, przez co kamienie wszędzie się rozsypują. Oczywiście tylko my za nie płacimy...
ach jak ja kocham wiejskich sąsiadów

[afrodytta]

Napisane przez Wizazanka5000

Ty, Ty Afrodytku, jak Ci się tak Call podoba i tak sie zauroczyłeś to sobioe zmień (foch)

spokojnie koniec płakusiania, nic nie zmieniam, i na otarcie łez

[asiaczek87]

Nimfy i Nimfku proszę kliknijcie w podpis też biorę udział w tej zabawie dziękuje

[sexysoul]

Kurcze tak tu skrobiecie a ja nie mam kompletnie na nic czasu. Mam megaśno dużo nauki, na szczęście niedlugo juwenalia + terenówka od czwartku do niedzieli ;-)
Kmee ale fajny złośliwiec ;-D Też bym coś naskrobała, ale na razie wystaczy mi konkurs mój styl, moja gwiazda. W ogóle moja teściowa pnie się w górę w rankingu widzę ;-d

[meggara]

Napisane przez sexysoul

Kurcze tak tu skrobiecie a ja nie mam kompletnie na nic czasu. Mam megaśno dużo nauki, na szczęście niedlugo juwenalia + terenówka od czwartku do niedzieli ;-)
Kmee ale fajny złośliwiec ;-D Też bym coś naskrobała, ale na razie wystaczy mi konkurs mój styl, moja gwiazda. W ogóle moja teściowa pnie się w górę w rankingu widzę ;-d

tesciowa? Ulala... a co jak cie zdybie na Nimfach?

Lece w objecia Morfeusza, papa!

[black-bubu]

ja tez mam nauki mnóstwo, ale wiadomo jeżeli ma do wyboru seks a naukę to hmmmm nauka pójdzie do łóżka :P

[sexysoul]

Właśnie o tym pomyślałam ;-d BS założył konto, loguje się przy niej, ale ona nie ma passów ;-d

[Kmee]

Napisane przez sexysoul

Kmee ale fajny złośliwiec ;-D Też bym coś naskrobała, ale na razie wystaczy mi konkurs mój styl, moja gwiazda. W ogóle moja teściowa pnie się w górę w rankingu widzę ;-d

Dzięki Kurde pewnie, że naskrob, to fajna zabawa
Te głosy zazdrości pod pracami i inne takie

A co z tą teściową, bo nie do końca łapię o co chodzi

[kicccia]

Ja też średnio rozumiem o co chodzi z teściową

[sexysoul]

Biorę udział w konkursie, BS powiedział to swojej mamie i ona też chciała ;-d
Więc założył jej konto. Ja pomagam jej z głosami i jest już nawet wysoko w rankingu, ale trochę obawiałam się tego, że może szperać w statach i dojść do pikantnych opowieści, więc albo bym nie podała jej mojego nicku albo BS by nie dał jej hasła :P