Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;) - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-08, 09:16   #4201
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

orlica jak faceci widzą dwie całujące się laski lub tańczące w dość sexowny sposób ze sobą to tylko czekają aż coś jeszcze z tego wyjdzie
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 10:07   #4202
mww
Zakorzenienie
 
Avatar mww
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 4 736
GG do mww
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Orlica - nic wielkiego się nie stało, jesteś lekko skacowana więc wyobraźnia działa i wyolbrzymia sprawę.
mww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 10:26   #4203
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21930380]Dla mnie to teraz bez różnicy czy z facetem czy z laską. Zwłaszcza po takiej rozmowie z BSem, kiedy mówił, że docenia, że może mieć do mnie pełne zaufanie itd.[/QUOTE]

Aj. zbyt dużo wypiłaś chyba.
Ale tu pewnie chodzi właśnie o zaufanie od str. BS, że picie, że jakieś akcje.
A to zaraz po rozmowie było.
Widocznie jakoś też nie było tak, że "nie miał nic przeciwko" i dlatego powiedział o odbudowie zaufania.
Stąd moje wnioski.

Co do całowania w sumie nie mam zdania, bo zawsze uważałam, że nie ważne z kim, ważne, że w ogóle. Ale sama nie wiem już.



Mnie z kolei boli gardło, że nie mogę mówić, bo od razu zaczynam kasłać, pół nocy nie przespałam.
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 10:28   #4204
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość
Aj. zbyt dużo wypiłaś chyba.
Ale tu pewnie chodzi właśnie o zaufanie od str. BS, że picie, że jakieś akcje.
A to zaraz po rozmowie było.
Widocznie jakoś też nie było tak, że "nie miał nic przeciwko" i dlatego powiedział o odbudowie zaufania.
Stąd moje wnioski.

Co do całowania w sumie nie mam zdania, bo zawsze uważałam, że nie ważne z kim, ważne, że w ogóle. Ale sama nie wiem już.
no, chyba myśle podobnie co do tej akcji... jakoś tak
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:19   #4205
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Orlica, a mnie w tej całej historii to najbardziej jednak dziwi fakt obecności Twojego ojca na tej imprezie Zresztą to już nie pierwszy raz chyba piszesz o takiej sytuacji... O co konkretnie chodzi??? On Cię chodzi pilnować, czy po prostu wpadacie na siebie przypadkiem...???
__________________
Free mail
10 Minute mail
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:20   #4206
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Orlica, a mnie w tej całej historii to najbardziej jednak dziwi fakt obecności Twojego ojca na tej imprezie Zresztą to już nie pierwszy raz chyba piszesz o takiej sytuacji... O co konkretnie chodzi??? On Cię chodzi pilnować, czy po prostu wpadacie na siebie przypadkiem...???
jakby nie było i tak jest dziwne
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:30   #4207
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Orlica, a mnie w tej całej historii to najbardziej jednak dziwi fakt obecności Twojego ojca na tej imprezie Zresztą to już nie pierwszy raz chyba piszesz o takiej sytuacji... O co konkretnie chodzi??? On Cię chodzi pilnować, czy po prostu wpadacie na siebie przypadkiem...???
i śmianie razem z kolegami córki z tego, że się z babką całuje?
Dla mnie to nie pojęte jakoś, wybacz Orli.
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 11:34   #4208
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
Orlica, a mnie w tej całej historii to najbardziej jednak dziwi fakt obecności Twojego ojca na tej imprezie Zresztą to już nie pierwszy raz chyba piszesz o takiej sytuacji... O co konkretnie chodzi??? On Cię chodzi pilnować, czy po prostu wpadacie na siebie przypadkiem...???
Ostatnio miałam go zgarnąć do domu, a wczoraj to on mnie. Mieszkamy w bardzo niebezpiecznej dzielnicy i nie ma mowy, żebym wracała sama. Przyszedł po mnie wcześniej i trochę z nami siedział. To absolutnie nie jest tak, że zabieram tatuśka na imprezy, o nie. Zresztą on jest bardzo luźny pod tym względem.
A że patrzył... część chyba myślała, że udajemy, bo włosy P wszystko zasłaniały, jak się nade mną pochyliła. Myślę, że on też.

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość
i śmianie razem z kolegami córki z tego, że się z babką całuje?
Dla mnie to nie pojęte jakoś, wybacz Orli.
patrz wyżej
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:38   #4209
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21933404]Ostatnio miałam go zgarnąć do domu, a wczoraj to on mnie. Mieszkamy w bardzo niebezpiecznej dzielnicy i nie ma mowy, żebym wracała sama. Przyszedł po mnie wcześniej i trochę z nami siedział. To absolutnie nie jest tak, że zabieram tatuśka na imprezy, o nie. Zresztą on jest bardzo luźny pod tym względem.
A że patrzył... część chyba myślała, że udajemy, bo włosy P wszystko zasłaniały, jak się nade mną pochyliła. Myślę, że on też.

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------


patrz wyżej [/QUOTE]
kurcze. ale i tak dziwnie bym się czuła jakby tata przychodził po mnie na imprezy i jeszcze na dokłądkę siedział z moimi znajomymi.

A i wiecie co? Tak nieco w temacie - Nigdy w życiu nie wypiłam ani kieliszka wódki przy tacie. I nie wiem dlaczego. Często (tzn "często" - teraz jakiś raz na 3 miechy jak jestem u rodziców) pijmy sobie razem piwko i z tym nie mam problemu. A z wódką to jakaś blokada. Pomijam fakt że teraz w ogóle się wódki nie czepiam bo znielubiłam. Ale kiedyś piłam normalnie... tylko przy tacie nie...


Dzień wolny. Zrobiłam sałatkę, ugotowałam zupę i zrobiłam leczo. Wszystko "piczkę lizać" że pozwolę sobie Damę zacytować
__________________
Free mail
10 Minute mail

Edytowane przez Iwa844
Czas edycji: 2010-09-08 o 11:40
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:45   #4210
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Iwa, mieliśmy się spotkać w konkretnym miejscu, ale lało, więc przyszedł już do nas Jest na tyle "młodzieżowy", że bez problemu z kumplami się dogadywali.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Już się ogarnęłam z lekka. BS przyjdzie, wszystkie plany bez zmian jednak. Przy okazji w ramach wzajemnego niszczenia wyobrażeń o sobie przyznał się, że od jakiegoś czasu popala przy piwku
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:47   #4211
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21933561]Iwa, mieliśmy się spotkać w konkretnym miejscu, ale lało, więc przyszedł już do nas Jest na tyle "młodzieżowy", że bez problemu z kumplami się dogadywali.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Już się ogarnęłam z lekka. BS przyjdzie, wszystkie plany bez zmian jednak. Przy okazji w ramach wzajemnego niszczenia wyobrażeń o sobie przyznał się, że od jakiegoś czasu popala przy piwku [/QUOTE]
A Twój stosunek do palenia jest......?
__________________
Free mail
10 Minute mail
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 11:49   #4212
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
A Twój stosunek do palenia jest......?
BARDZO negatywny.
Póki nie pali przy mnie i póki nie musi sam kupować fajek, niech robi co chce. Nie odpowiada mi to, ale nic strasznego nie robi...
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:51   #4213
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21933711]BARDZO negatywny.
Póki nie pali przy mnie i póki nie musi sam kupować fajek, niech robi co chce. Nie odpowiada mi to, ale nic strasznego nie robi...[/QUOTE]


Aj, mnie to bardzo boli, że mimo wszystko, nie każdy jest do końca szczery. Nigdy nie ma się tej pewności, że ta druga osoba niczego nie ukrywa.

Ble, ja nie lubię petów. śmierdzą... jakby mój zaczął kopcić to chyba bym się nawet nie przytuliła.
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:52   #4214
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Wywiązał się dialog:
On - Ale nie palę nałogowo, tylko czasem.
Ja - No, to tak jak ja z całowaniem się z laskami.


---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość

Aj, mnie to bardzo boli, że mimo wszystko, nie każdy jest do końca szczery. Nigdy nie ma się tej pewności, że ta druga osoba niczego nie ukrywa.

Ble, ja nie lubię petów. śmierdzą... jakby mój zaczął kopcić to chyba bym się nawet nie przytuliła.
Nigdy nic na szczęście od niego nie wyczułam, ale teraz niesmak pozostaje. Dobrze, że mi powiedział, szkoda, że teraz. Zaczął podobno w czasie tych egzaminów do straży, stres.
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:55   #4215
Iwa844
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa844
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21933711]BARDZO negatywny.
Póki nie pali przy mnie i póki nie musi sam kupować fajek, niech robi co chce. Nie odpowiada mi to, ale nic strasznego nie robi...[/QUOTE]
My oboje mamy taki sam stosunek do fajek... BS z miejsca skreśliłby palącą kobietę. Mi kiedyś nie przeszkadzało gdy ktoś palił przy mnie - to było do czasu jak mój tata kopcił. Ale od kiedy moje otoczenie (ładnych parę lat temu) uwolniło się od dymu, zaczął mi on przeszkadzać - no normalnie duszę się jak mi tylko dym zaleci. Palącego faceta bym chyba nie zniosła. Bleeeeh... Jakbym chciała wylizać popielniczkę, to mogłabym to zrobić bez udziału faceta

Orli, mam prośbę...podrzuć jakiegoś linka na allegro do tych stempelków do paznokci, tylko do takich wiarygodnych, bo Ty się orientujesz.... Coś bym sobie niedrogiego na próbę zamowiła - płytkę raczej z pojedyńczymi wzorkami, nie z takim na cały paznokieć...
__________________
Free mail
10 Minute mail

Edytowane przez Iwa844
Czas edycji: 2010-09-08 o 11:57
Iwa844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 11:57   #4216
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

A w ogóle dzwonił do mnie przed chwilą jeden z kumpli z wczoraj, taki mi najbliższy. Przy nich bawiłam się super i moralniak dopadł mnie potem, bo dzwonił z pytaniem, jak żyję i było jasne, że nie chodzi mu o kaca. Kochany jest i zna mnie chłop dobrze...
Cieszę się, że przynajmniej życie towarzyskie mi się zaczyna wskrzeszać.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
My oboje mamy taki sam stosunek do fajek... BS z miejsca skreśliłby palącą kobietę. Mi kiedyś nie przeszkadzało gdy ktoś palił przy mnie - to było do czasu jak mój tata kopcił. Ale od kiedy moje otoczenie (ładnych parę lat temu) uwolniło się od dymu, zaczął mi on przeszkadzać - no normalnie duszę się jak mi tylko dym zaleci. Palącego faceta bym chyba nie zniosła. Bleeeeh... Jakbym chciała wylizać popielniczkę, to mogłabym to zrobić bez udziału faceta
Dobrze powiedziane. BS jeszcze niedawno miał takie same podejście. A teraz twierdzi, że to jednak odstresowuje. Taka ciekawostka - nie ma żadnego niepalącego strażaka. Przy tylu rzeczach, jakie oni widzą i robią, psychika jest dość powalona.
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 12:04   #4217
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21933763]Wywiązał się dialog:
On - Ale nie palę nałogowo, tylko czasem.
Ja - No, to tak jak ja z całowaniem się z laskami.


---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------


Nigdy nic na szczęście od niego nie wyczułam, ale teraz niesmak pozostaje. Dobrze, że mi powiedział, szkoda, że teraz. Zaczął podobno w czasie tych egzaminów do straży, stres.[/QUOTE]

Ja bym była bardzo zła. Ale co osoba to reakcja.
Dla mnie papierosy są obrzydliwe. Robi mi się zwyczajnie niedobrze jak czuję.
Wiesz, mnie najbardziej "bolą" takie zatajenia, kłamstewka etc.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21933839]A w ogóle dzwonił do mnie przed chwilą jeden z kumpli z wczoraj, taki mi najbliższy. Przy nich bawiłam się super i moralniak dopadł mnie potem, bo dzwonił z pytaniem, jak żyję i było jasne, że nie chodzi mu o kaca. Kochany jest i zna mnie chłop dobrze...
Cieszę się, że przynajmniej życie towarzyskie mi się zaczyna wskrzeszać.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------


Dobrze powiedziane. BS jeszcze niedawno miał takie same podejście. A teraz twierdzi, że to jednak odstresowuje. Taka ciekawostka - nie ma żadnego niepalącego strażaka. Przy tylu rzeczach, jakie oni widzą i robią, psychika jest dość powalona.[/QUOTE]

aj, nie wiem co bym zrobiła jakby się okazało, że mój kopci

Dobrze, że macie ugadane i wyjaśnione
A jak cyyyc?
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 12:04   #4218
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość
Ja bym była bardzo zła. Ale co osoba to reakcja.
Dla mnie papierosy są obrzydliwe. Robi mi się zwyczajnie niedobrze jak czuję.
Wiesz, mnie najbardziej "bolą" takie zatajenia, kłamstewka etc.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------



aj, nie wiem co bym zrobiła jakby się okazało, że mój kopci

Dobrze, że macie ugadane i wyjaśnione
A jak cyyyc?
Mnie też bolą. Powiedziałam mu to, to przytoczył sprawę sprzed roku, o której powiedziałam mu tydzień temu. Co prawda nie dlatego, że chciałam to zataić, tylko uważałam, że to nic takiego.

Cyc boli, ale dużo mniej niż pierwszego dnia. Coś obić mi się musiało. Dzięki, że pytasz
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 12:12   #4219
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;21933988]Mnie też bolą. Powiedziałam mu to, to przytoczył sprawę sprzed roku, o której powiedziałam mu tydzień temu. Co prawda nie dlatego, że chciałam to zataić, tylko uważałam, że to nic takiego.

Cyc boli, ale dużo mniej niż pierwszego dnia. Coś obić mi się musiało. Dzięki, że pytasz [/QUOTE]

To dobrze

Z drugiej jednak str. to, że druga osoba coś zataja nie znaczy, że nam wolno. Zresztą, zależy od ustaleń w związku. Ja staram się być szczera, czasem aż do bólu i za dużo powiem, ale oczekuję tego samego. Niestety często mam wrażenie, że BS nie jest do końca szczery. Wiecie, w takich duperelach np. że jak myśli, że jak wyglądam, że jakieś inne które nie chcą mi się przypomnieć. W takich małych sprawach uważa, że to nie jest ważne albo "nic takiego", ale dla mnie od tych małych zaufanie się buduje. Jak mam zaufać w większej sprawie jak w drobniejszych nie czuję się szczerze informowana.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

ale ja dzisiaj gderam
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 12:14   #4220
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość

A i wiecie co? Tak nieco w temacie - Nigdy w życiu nie wypiłam ani kieliszka wódki przy tacie. I nie wiem dlaczego. Często (tzn "często" - teraz jakiś raz na 3 miechy jak jestem u rodziców) pijmy sobie razem piwko i z tym nie mam problemu. A z wódką to jakaś blokada. Pomijam fakt że teraz w ogóle się wódki nie czepiam bo znielubiłam. Ale kiedyś piłam normalnie... tylko przy tacie nie...


Dzień wolny. Zrobiłam sałatkę, ugotowałam zupę i zrobiłam leczo. Wszystko "piczkę lizać" że pozwolę sobie Damę zacytować
mmmmmmmmmm leczo, sałatka, ale mam smaka, ojej, też chyba zrobię sałatke, ale jutro

co do picia, nienawidze, gdy moja mama częstuje mnie alkoholem, mam ogromny odrzut
choć owszem wino do obiadu czy cos, ale ja z moją rodziną w życiu nie wypiję o nie
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 12:14   #4221
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość
To dobrze

Z drugiej jednak str. to, że druga osoba coś zataja nie znaczy, że nam wolno. Zresztą, zależy od ustaleń w związku. Ja staram się być szczera, czasem aż do bólu i za dużo powiem, ale oczekuję tego samego. Niestety często mam wrażenie, że BS nie jest do końca szczery. Wiecie, w takich duperelach np. że jak myśli, że jak wyglądam, że jakieś inne które nie chcą mi się przypomnieć. W takich małych sprawach uważa, że to nie jest ważne albo "nic takiego", ale dla mnie od tych małych zaufanie się buduje. Jak mam zaufać w większej sprawie jak w drobniejszych nie czuję się szczerze informowana.

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

ale ja dzisiaj gderam
Zgadzam się w 100%. Ja już chyba Wam pokazałam, że też jestem do bólu szczera, co czasem nie jest dla mnie dobre, ale inaczej nie umiem. Wypytam go dziś jeszcze, jak to dokładnie jest z tym popalaniem, jeśli zapalił kilka razy przy piwku, bo go częstowano, to pół biedy, ale jeśli sam się upominał albo palił więcej niż te kilka razy...
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 12:21   #4222
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Iwa844 Pokaż wiadomość
kurcze. ale i tak dziwnie bym się czuła jakby tata przychodził po mnie na imprezy i jeszcze na dokłądkę siedział z moimi znajomymi.
ja też

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość

Aj, mnie to bardzo boli, że mimo wszystko, nie każdy jest do końca szczery. Nigdy nie ma się tej pewności, że ta druga osoba niczego nie ukrywa.

Ble, ja nie lubię petów. śmierdzą... jakby mój zaczął kopcić to chyba bym się nawet nie przytuliła.
ja też

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość
.
Wiesz, mnie najbardziej "bolą" takie zatajenia, kłamstewka etc.[COLOR="Silver"]
MNIE TEŻ najgorsze sa te najdrobniejsze, bo bezsensowne totalnie... i podważaja zaufanie...

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość

Z drugiej jednak str. to, że druga osoba coś zataja nie znaczy, że nam wolno. Zresztą, zależy od ustaleń w związku. Ja staram się być szczera, czasem aż do bólu i za dużo powiem, ale oczekuję tego samego. Niestety często mam wrażenie, że BS nie jest do końca szczery. Wiecie, w takich duperelach np. że jak myśli, że jak wyglądam, że jakieś inne które nie chcą mi się przypomnieć. W takich małych sprawach uważa, że to nie jest ważne albo "nic takiego", ale dla mnie od tych małych zaufanie się buduje. Jak mam zaufać w większej sprawie jak w drobniejszych nie czuję się szczerze informowana.[COLOR="Silver"]
u mnie najdrobniejsze kłamstwa rujnują wszystko.....
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 12:26   #4223
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Labirynth Pokaż wiadomość
ja też

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------



ja też

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------



MNIE TEŻ najgorsze sa te najdrobniejsze, bo bezsensowne totalnie... i podważaja zaufanie...

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------


u mnie najdrobniejsze kłamstwa rujnują wszystko.....
dokładnie
ja się zastanawiam wtedy "jak w takiej głupocie On tak robi, to jak może być szczery w czymś większym. "
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 12:29   #4224
Labirynth
Zakorzenienie
 
Avatar Labirynth
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez Chaigata Pokaż wiadomość
dokładnie
ja się zastanawiam wtedy "jak w takiej głupocie On tak robi, to jak może być szczery w czymś większym. "
to nawet nie chodzi o to....
duże kłamstwa poważne są często ze strachu... że kogoś tracimy, że to tamto siamto, a często robi się coś złego głupiego z niewiedzy, np zdrada
np ja jestem w stanie wybaczyć zdrade, ale tylko RAZ, bo zawsze można popełnić błąd
gdyby to się powtórzyło, już nie

a drobne kłamstwa?? nawet nie wiadomo czemu one sa , po co?? tak o?? nie rozumiem
__________________
Turn on the Light... take a Deep breath... Relax
Labirynth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 12:49   #4225
mww
Zakorzenienie
 
Avatar mww
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 4 736
GG do mww
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Myślę (wiem z własnego doświadczenia), że okłamujemy bliskich, bo wiemy, że to co robimy sprawiłoby im przykrość. Ale czasami nie myślimy o tym, że większą przykrość będą mieli wtedy jak kłamstwo wyjdzie na jaw. Dlatego osobiście wolę powiedzieć prawdę nawet tą najgorszą, jakoś tak mi lżej wtedy na sercu.
Czasami ludzie kłamią żeby ubarwić sobie życie i nie wydawac się dla innych nudziarzem... Lepiej być nudziarzem niż kłamcą

Edytowane przez mww
Czas edycji: 2010-09-08 o 12:50
mww jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 13:30   #4226
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Wyjaśniliśmy sobie trochę, jest ok między nami, ale się zawiedliśmy nieco oboje.
Właśnie poszedł do dziadków na obiad, też miałam iść, ale nie ręczę za swój żołądek, wolałabym nie rzygać w gościnie Czuję się już w miarę ok, ale przeziębiłam się też wczoraj, mam zawalone zatoki i ledwo oddycham. Po południu idziemy do kina.
9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 13:32   #4227
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez mww Pokaż wiadomość
Myślę (wiem z własnego doświadczenia), że okłamujemy bliskich, bo wiemy, że to co robimy sprawiłoby im przykrość. Ale czasami nie myślimy o tym, że większą przykrość będą mieli wtedy jak kłamstwo wyjdzie na jaw. Dlatego osobiście wolę powiedzieć prawdę nawet tą najgorszą, jakoś tak mi lżej wtedy na sercu.
Czasami ludzie kłamią żeby ubarwić sobie życie i nie wydawac się dla innych nudziarzem... Lepiej być nudziarzem niż kłamcą
co do pogrubionego zgadzam sie w stu procentach i nie raz mowiłam BSowi że wolę najgorszą prawdę z jego ust niż dowiedzieć się czegoś przez przypadek
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 14:08   #4228
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
co do pogrubionego zgadzam sie w stu procentach i nie raz mowiłam BSowi że wolę najgorszą prawdę z jego ust niż dowiedzieć się czegoś przez przypadek
ja tak samo...
czasem bardziej wnerwia nie to co ktoś zrobił tylko fakt zatajenia
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 14:39   #4229
Jemi91
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 526
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

No zdecydowanie..dlatego mi ostatnio było tak głupio jak BSowi ściemniłam takie głupoty nibyna początku związku, bo mi było zwyczajnie wstyd i głupio, ale teraz wiem że to bez sensu ;] W sumie uznałam, że przeciez to i tak dotyczy przeszłości.. ale już tak nie będę uznawać
Jeśli chodzi o nasz teraźniejszy związek to 100% szczerości
Jemi91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-08, 14:49   #4230
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. V ;)

my z BSem też sobie wszystko mowimy raz zrobił głupotę bo mi o czymś nie powiedział ale przepraszał mnie chyba z 10 razy... nie tak dawno znowu się pokłóciliśmy i była poważna rozmowa bo on jest nerwowy i ja się wkur... czasami o byle co no i powiedzieliśmy sobie że trzeba to poprawić ja mam się nie kłócić o byle co on ma nie być nerwowy no i od tamtego czasu to ten nasz związek to sama przyjemność normalnie sielanka oby tak dalej... od 3 tygodni żadnej kłótni oprócz tej jednej co BS się obrazil bo okres dostałam
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.