Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

[bialekropelki]

O matko, jak gorąco Klimatyzacja u nas w pracy włączona, ale wieje nam po ramionach i znowu pewnie mnie przewieje i będę płakać z bólu masakra też mam okna na wschód i rano o 4.00 było dziś tak gorąco, że się obudziłam i nie mogłam zasnąć. Mój BS włączył nam wiatraczek ( wczoraj specjalnie kupiliśmy na poranną duchotę ) i takie ciarki mnie przechodziło po ciele Dobrze spożytkowaliśmy poranne wstawanie, ale jestem teraz strasznie nie wyspana i zła!!! Nerwówka w pracy buuuu chcę do łózka, najlepiej z Bs-em

[Kmee]

Mi wychylanie nosa przed 16stą - 17stą nie grozi - kibluje do tego czasu w pracy.
Klimy nie mam (zresztą nie lubię, bo mam kłopoty zdrowotne przez klimatyzacje), ale mam zasłonięte wertikale i włączony wiatraczek + wyciąg.
Jest ciepło ale przyjemnie

Ale do mieszkania, do bloku, to mi się średnio chce wracać

A co Ci się zrobiło od tego spalenia słoneczkiem?
Masz przebarwienia?

[mww]

też nie mam w pracy klimatyzacji, okna już pozamykałam, bo wpada to duszne powietrze, wiatrak włączony.. BS przyjechał na chwilę i zaliczyliśmy numerek w biurze teraz moge tutaj spokojnie siedzieć do 15

[Wizazanka5000]

Napisane przez mww

też nie mam w pracy klimatyzacji, okna już pozamykałam, bo wpada to duszne powietrze, wiatrak włączony.. BS przyjechał na chwilę i zaliczyliśmy numerek w biurze teraz moge tutaj spokojnie siedzieć do 15

W taki gorąc po numerku to ja bym musiałą od razu prysznic bo bym cała mokra była

[mww]

Napisane przez Wizazanka5000

W taki gorąc po numerku to ja bym musiałą od razu prysznic bo bym cała mokra była

to był tzw. szybki numerek, byliśmy mocno podnieceni więc nie trzeba się dużo ruszać żeby mieć oooooo.... (ale takie ciche)

[Labirynth]

Napisane przez Kmee

Mi wychylanie nosa przed 16stą - 17stą nie grozi - kibluje do tego czasu w pracy.
Klimy nie mam (zresztą nie lubię, bo mam kłopoty zdrowotne przez klimatyzacje), ale mam zasłonięte wertikale i włączony wiatraczek + wyciąg.
Jest ciepło ale przyjemnie

Ale do mieszkania, do bloku, to mi się średnio chce wracać

A co Ci się zrobiło od tego spalenia słoneczkiem?
Masz przebarwienia?

Nie przebarwień nie mam... włąściwe dzis już nie mam nic po tamtej historii, bo cały czas leczę się farmakologicznie i zabiegami, ale tamten czas, kiedy byłam przez prawie 3 miechy na naprawde intensywnym słońcu bez żadnego kremu na buzi (do dzis nie mogę w to uwierzyć, ale ja nie wiedziałam po prostu, że muszę go nałożyć, w ogóle filtry w tamtych czasach nie były az tak popularne), byłam spalona, czarna!!! W sensie bardzo brązowa
Po powrocie do szaroburej Polandii i jesieni jaka mnie zastała, a do tego mega stres, przezyłam największy koszmar w moim życiu, 5 miesiący wycięte z życiorysu, do szkoły nie chciałam chodzić, ale musiałam.... ominęła mnie studniówka... np. do dziś mam pamiątkę ... i na szczęscie psychicznie się już z tego bardzo otrząsnęłam, ale opalanie w moim wypadku zwłaszcza buzi nie wchodzi w grę... słońce mój wróg, tymbardziej, że w mojej rodzinie jest spora tendencja do raka skóry np

[Kmee]

Czyli co konkretnie Ci się przytrafiło? bo brzmi traumatycznie
Ja mam znajomą, której od słońca porobiły się przebarwienia, ona ma strasznie ciemną karnację i teraz ma jaśniejsze plamki na twarzy. Niemniej chyba zupełnie jej to nie przeszkadza
Chociaż ja bym tak nie chciała...
Zresztą ja to sobie mogę.. jestem jasna jak kość słoniowa i w lato nabieram tylko trochę brzoskwiniowego odcienia, ale do wszystkich opalonych w okół zawsze mi daleko

[Labirynth]

Napisane przez Kmee

Czyli co konkretnie Ci się przytrafiło? bo brzmi traumatycznie
Ja mam znajomą, której od słońca porobiły się przebarwienia, ona ma strasznie ciemną karnację i teraz ma jaśniejsze plamki na twarzy. Niemniej chyba zupełnie jej to nie przeszkadza
Chociaż ja bym tak nie chciała...
Zresztą ja to sobie mogę.. jestem jasna jak kość słoniowa i w lato nabieram tylko trochę brzoskwiniowego odcienia, ale do wszystkich opalonych w okół zawsze mi daleko

Raczej nie chcę pisać co konkretnie Jednak nie były i nie są to przebarwienia

[Kmee]

rozumiem

[meggara]

wczoraj mnie nie bylo na lapie i dzis duuuzo do nadrabiania a wiec szybckitko:
Ravi - wyglasz jak rasowa ruda sucz oczywiscie w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu no i szczerze rowniez wolalam czarną sucz
Orli - ja w 2 LO zrobilam sobie trwala - loczki i wiekszosc myslala, ze mam takie naturalne zamiast proste jak sie o tym dowiedzialam to szczeka mi opadla

Napisane przez FallenAnn

megg kochana poradz mi cos SKUTECZNEGO na pogryzienia przez komary... niestety na mnie Offy i tego typu rzeczy nie dzialaja wiec musze leczyc a nie zapobiegac

Z przeprowadzonej ankiety w aptece dowiedzialam sie ze dobry juz na bable jest fenistil lub komarol (ze szczegolnym poleceniem tego drugiego)

Napisane przez mww

na ugryzienia mogę polecić smarowanie tego miejsca kroplami do nosa - brzmi dziwnie, ale to skuteczne.. przedwczoraj byłam na spacerze i tak mnie komarzyca pogryzła, że dzisiaj musiałam zrezygnowac z moich ukochanych szpilek, bo nogę mam tak spuchniętą, że pasek wbijał się w ciałko...

nie jest to takie glupie jak sie wydaje krople do nosa obkurczaja sluzowke i naczynia krwionosne, wiec bedzie mniej swedzialo.

Napisane przez Wizazanka5000

A ja moge poradzic wcinanie witaminy B1. Sigmomaniaczki polciły i mówią, że działaa

bardzo dobry sposob. Nawet jak nie macie swieczek przeciwko komarom to mozna rozgniesc na spodeczku kilka tabletek witamin B z odrobina wody. Smierdzi i odstrasza komary. Dla hardcorow - wysmarowac sie tym

Zbieram sie na zajecia. Ostatni weekend chodze do szkoly!!!!! i nie wiem czy sie cieszyc czy smucic

[Callanthe]

Dzisiaj taki skwar, że nic mi się nie chce.. Jutro poprawka z chemii żebym wyszła na 5 na koniec Muszę zrobić jeszcze dzisiaj 'prezentacje' w excelu, żeby mieć 6 na koniec I jak to wszystko zrobię będę mieć średnią.. 5,5

Napisane przez kicccia

Call to oficjalnie już para?

Tak

Napisane przez Dama_pikowa

Hej Babky!!
Jestem wstrętnym kujonem... udało mi się wczoraj dopchać

To ja też jestem wstrętna!

Napisane przez Ketamina

Podobno nie ma czegoś takiego jak podzielna uwaga: kobiety które niby ją mają umieją się szybciej "przełączać" od facetów

To w takim razie ja jestem wyjątkiem, bo jak robię wiele rzeczy na raz to na końcu nie wiem co zrobiłam
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;19899242]Może jestem dziwna, ale ja w taki gorąc nie lubię ruszać się z domu [/QUOTE]
Ja też nie..

[Kmee]

kujon

[Callanthe]

Napisane przez Kmee

kujon

[Wizazanka5000]

Napisane przez Callanthe

Dzisiaj taki skwar, że nic mi się nie chce.. Jutro poprawka z chemii żebym wyszła na 5 na koniec Muszę zrobić jeszcze dzisiaj 'prezentacje' w excelu, żeby mieć 6 na koniec I jak to wszystko zrobię będę mieć średnią.. 5,5

Nigdy w zyciu takiej nie miałam

[bialekropelki]

Ja też nigdy wolałam latać za chłopakami niż się uczyć ale te czasy minęły i nie wrócą już ale teraz mam w zamian seks codziennie nawet kilka razy dziennie

[Wizazanka5000]

Napisane przez bialekropelki

Ja też nigdy wolałam latać za chłopakami niż się uczyć ale te czasy minęły i nie wrócą już ale teraz mam w zamian seks codziennie nawet kilka razy dziennie

Haha tak jak ja Poza tym seksem codziennie

[Ketamina]

Napisane przez Wizazanka5000

Nigdy w zyciu takiej nie miałam

A ja zdaje się... 5,6? na koniec gimnazjum

Ale zaraz będzie burza.. masakra jak duszno

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

jakie mądre nimfy tu siedzą

[Ketamina]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;19904021]jakie mądre nimfy tu siedzą [/QUOTE]

Ta... a teraz te "mądre nimfy" nie mogą się skupić na nauce i do niej przymusić

Basiu.. jeśli pisałaś to przeoczyłam.. ile masz lat?

[Kmee]

Ja też jestem mądra nimfa.. LO skończyłam 5tką z matury z J.Polskiego i byłam zwolniona z egzaminu ustnego

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

prawie 18 ja wiem młodziutka jeszcze Mam nadzieję, że wam to nie przeszkadza

jak cos dodalam pare zdjec do albumu zeby nie byc tak anonimową

[madzia2306]

hej dziewczyny dzięki za wsparcie, dzisiaj będę gadać z BSem choć ja nie widzę tej rozmowy skończy sie jak zawsze... tym że on kończy temat i koniec a ja skończę z płaczem

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

madzia ale tak nie może być... postaraj sie dociągnąć temat do końca, jak będzie chciał skonczyć temat to powiedz, zeby go nie kończył i porozmawiajcie do końca... powiedz , że chcesz być dla niego wsparciem i mu jakoś pomóc, ale nie masz jak bo on nie chce z tobą rozmawiać... że Ci smutno że tak się dzieje... to nie jest fair

[madzia2306]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;19904720]madzia ale tak nie może być... postaraj sie dociągnąć temat do końca, jak będzie chciał skonczyć temat to powiedz, zeby go nie kończył i porozmawiajcie do końca... powiedz , że chcesz być dla niego wsparciem i mu jakoś pomóc, ale nie masz jak bo on nie chce z tobą rozmawiać... że Ci smutno że tak się dzieje... to nie jest fair [/QUOTE]

to nigdy nie jest fair... ale on jest uparty jak osioł i jak postawi na swoim to koniec... no nic narazoe czekam na niego, przez cały dzień mi jednego smsa napisał mimo że wiem że napewno miał czas żeby do mnie pisać

[Chaigata]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;19904720]madzia ale tak nie może być... postaraj sie dociągnąć temat do końca, jak będzie chciał skonczyć temat to powiedz, zeby go nie kończył i porozmawiajcie do końca... powiedz , że chcesz być dla niego wsparciem i mu jakoś pomóc, ale nie masz jak bo on nie chce z tobą rozmawiać... że Ci smutno że tak się dzieje... to nie jest fair [/QUOTE]

Popieram, spróbuj chociaż. Znacie się, więc powinnaś wiedzieć jak go wypytać delikatnie i troskliwie.
Powodzenia!

A ja spłonęłam na tym upale... zdycham przy takiej temperaturze.
Nogi sobie obtarłam do krwi... i muszę na bosaka zasuwać tylko jak teraz bez butów na miasto wyjść...

Ja chcę seeexuuuuu!

Co zrobić, żeby ktoś mnie wziął do przyjaciół? Chciałabym pooglądać z kim ja tu piszę, a macie poukrywane albumy.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

klikasz na nick i "dodaj do przyjaciol" czy cos podobnego albo na profilu tez jest cos takiego "zaprzyjaźnij"

mam tu konto tyle czasu a tez dopiero sie tu ogarniam hihi

[Lavi92]

odświerzone by Callanthe

Wybaczcie ale jest tu mały błąd może się i czepiam, ale ja już tak mam

Raaavi owszem, kolorek ładny. Ale czarny ewidentnie lepszy wg mnie

[Labirynth]

Napisane przez Lavi92

Wybaczcie ale jest tu mały błąd może się i czepiam, ale ja już tak mam

Raaavi owszem, kolorek ładny. Ale czarny ewidentnie lepszy wg mnie

a kto to pisał? ma być ODŚWIEŻONY!!!!!

[madzia2306]

ja zmykam, siostra z moim siostrzeńcem przyjechała przynajmniej on mi humor poprawi,

[Labirynth]

Napisane przez madzia2306

ja zmykam, siostra z moim siostrzeńcem przyjechała przynajmniej on mi humor poprawi,

Powodzenia, seryjnie trzymam kciuki