Nimfomanki ;)

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Taki zwykły ptasznik?
Mój kuzyn kiedyś miał i powiem, żę bałam się tam chodzić. Niby w innym pokoju ale i tak strasznie się bałam.
Niebieskiego raczej bym się tak nie bała Kolorki ma o wiele ciekawsze xD

A mój piesio i kotek ale już nie mój Zniknął nagle pod koniec lata... Przypuszczamy, że ktoś go do domu wziął A kocham koty

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Reeva, no jeden z łagodniejszych ptaszników, fakt, ale jednak głupota to wielka

[macmillania]

Mnie zawsze zastanawia stwierdzenie że ten TŻ będzie ostatnim
A co jak przy takim a nie innym uwielbieniu dla własnego nimfomaństwa obecny się znudzi?

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11530705]Reeva, no jeden z łagodniejszych ptaszników, fakt, ale jednak głupota to wielka [/QUOTE]
Zdaję sobie sprawę, ja bym takiego nie tknęła

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez macmillania

Mnie zawsze zastanawia stwierdzenie że ten TŻ będzie ostatnim
A co jak przy takim a nie innym uwielbieniu dla własnego nimfomaństwa obecny się znudzi?

Choćby to, że tylko z obecnym Tż mam takie loty na "nimfomaństwo", także z tej strony to nie jest zagrożenie i przede wszystkim cenię sobie wartość uczuć a nie jedynie przyjemności czerpanej z pożycia seksualnego

Aaaa i popełniałam już błędy, źle interpetowałam pewne pojęcia ale już z tym nie ma problemu stąd - ostatni.

[Kmee]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11530236]Ptasznik wygląda kiepsko, wąż wydaje mi się tandetny
Ewentualnie jakiś chiński znak np. Albo tribalowy wzorek.[/quote]
Ważne, abyś w chwili robienia tatuażu była pewna co chcesz i dlaczego chcesz

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;11530395]Hmm chciałabym coś, co by zawierało pewien przekaz albo raczej symbol mnie [/quote]
Dokładnie, wtedy nawet po latach widząc tatuaż wspominasz czemu go zrobiłaś i z czym Ci się kojarzy

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;11530395]I napewno obowiązkowo w mało widocznym miejscu (stopa, kark) [/quote]
Stopa jest mało widoczna, ale kark jest już widoczny

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;11530395]chciałabym mieć logo mojej ukochanej kapeli - Machine Head Prosta sprawa: LOGO[/quote]
nie wiem jak wygląda

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez macmillania

Mnie zawsze zastanawia stwierdzenie że ten TŻ będzie ostatnim
A co jak przy takim a nie innym uwielbieniu dla własnego nimfomaństwa obecny się znudzi?

Mnie mój kręci już parę ładnych lat i nie nudzi mi się nawet przez chwilkę
Nigdy już się nie znudzi.. prędzej rozejdziemy się przez nasze charaktery, niż przez nudę w łóżku

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Kmee, dokładnie, to też kwestia dobrania temperamentów. Ja jako nimfomanka mam wielkiego farta, bo trafił mi się erotoman i to nie byle jaki

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Kmee

Dokładnie, wtedy nawet po latach widząc tatuaż wspominasz czemu go zrobiłaś i z czym Ci się kojarzy

Jop, zdaję sobie z tego sprawę, zresztą po co mi tatuaż, który nic dla mnie nie znaczy

Napisane przez Kmee

Stopa jest mało widoczna, ale kark jest już widoczny

Kark widoczny? Z takim maleństwem 3cm x 3cm? Choć w sumie i tak bardziej przypadła mi do gustu stopa, myślę jeszcze nad innym mniej widocznym miejscem ale nie wiem sama, zresztą mam czas Nie spieszy mi się

[Kmee]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11531086]Kmee, dokładnie, to też kwestia dobrania temperamentów. Ja jako nimfomanka mam wielkiego farta, bo trafił mi się erotoman i to nie byle jaki [/quote]
Ja też mam takiego farta czasem tylko się zastanawiam, czy on nie ma takiej samej ochoty na kogoś innego... strasznie zazdrosna o to jestem

[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;11531095]Kark widoczny? Z takim maleństwem 3cm x 3cm? [/quote]
Widoczny, widoczny
Bluzki przeważnie nie zakrywają karku a włosy w lato fajnie zbierać w kucyk czy inne takie, wtedy taki tatuaż jest bardzo widoczny

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Kmee

Ja też mam takiego farta czasem tylko się zastanawiam, czy on nie ma takiej samej ochoty na kogoś innego... strasznie zazdrosna o to jestem

Mój się zarzeka, że reaguje w ten sposób tylko na mnie, tylko ja go podniecam. Jak się nie widzimy w tygodniu to ma moje zdjęcia, żeby sobie pomóc, nawet porno nie ogląda. A ja mu wierzę, bo nigdy mnie nie okłamał. Chociaż też długo byłam podejrzliwa pod tym względem. Skoro czasem nie zdążę mu zdjąć spodni, a on już w gotowości, czy przypadkiem nie reaguje tak też na inne... Ale wierzę, że nie.
Dodam, że nie mam się za bóstwo, absolutnie, ale słowa, jakie wypowiedział jak pierwszy raz zobaczył mnie nago, to był najlepszy komplement jaki w życiu słyszałam. Tym bardziej, że powiedział to tak zupełnie pod wpływem impulsu.

[black-bubu]

mi się trafił facet który ma libido malutkie, on mógłby raz na tydzień a ja codziennie i najlepiej po kilka razy już wiele razy kłótnie z tego powodu wybuchały

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Kmee

Widoczny, widoczny
Bluzki przeważnie nie zakrywają karku a włosy w lato fajnie zbierać w kucyk czy inne takie, wtedy taki tatuaż jest bardzo widoczny

To się mnie nie tyczy w takim razie Włosy spinam w kitkę maksymalnie z dwa razy do roku
Mam długie i gęste
(właśnie trzeba je podciąć i pocieniować, bo na świeżo po myciu wyglądam jak buszmen ratuje mnie to, że są proste i po kilku godzinach opadają)

Mój Tż tygrysek Bardzo mnie to cieszy. Erotoman kochany

[FALLinLOVE]

moj to samo chociaz chyba ja gorsza jestem ;d bo ja t nie skoncze jeszcze dobrze a juz chce nastepny raz ale on tam za bardzo nic przeciwko nie ma a raczej jest za

ja to samo ja umyje glowe to buuusz pasuje podciac i wogole zafarbowac itd tyle ze jakos zebrac sie w sobie nie moge

[malawrednioszka]

Dominika, ja miałam kompleksy z powodu swojego ciała.. kiedyś ważyłam duuuużo więcej i zryta psychika z tego powodu została, ale mniejsza.. przy moim Tżcie zmieniłam się, a raczej on mi w tym pomógł, teraz mogę powiedzieć, że akceptuje siebie w 100 % Wiem, że podobam się Tżtowi na maxa, wiele razy mi to mówi, nie muszę się nikomu innemu podobać, ważne, że mu i sama sobie Wiem, to jest cholernie miło jak Ukochana Osoba tak mówi, on również pociąga mnie fizycznie straszniście i On również jest moim 'tym' pierwszym i nigdy nie zamieniłabym Go na innego, nie ciągnie mnie do tego żeby spróbować z innym, bo mój mnie w 100 % zaspokaja i sprawia, że czuję sie przy Nim bezpieczna, kochana

[Kmee]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11531319]Mój się zarzeka, że reaguje w ten sposób tylko na mnie, tylko ja go podniecam. Jak się nie widzimy w tygodniu to ma moje zdjęcia, żeby sobie pomóc, nawet porno nie ogląda. A ja mu wierzę, bo nigdy mnie nie okłamał. [/quote]
Mój też tak mówi, że tylko ja na niego tak działam i że nigdy z nikim tak nie miał
Niestety kiedyś okłamał.. ale wtedy i ja nie byłam dłużna.. wybaczyliśmy sobie

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11531319]Chociaż też długo byłam podejrzliwa pod tym względem. Skoro czasem nie zdążę mu zdjąć spodni, a on już w gotowości, czy przypadkiem nie reaguje tak też na inne... Ale wierzę, że nie.[/quote]
Ja też wierzę... ale jestem bardzo zazdrosną furiatką..

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11531319]Dodam, że nie mam się za bóstwo, absolutnie, ale słowa, jakie wypowiedział jak pierwszy raz zobaczył mnie nago, to był najlepszy komplement jaki w życiu słyszałam. Tym bardziej, że powiedział to tak zupełnie pod wpływem impulsu.[/quote]
Ja też nie uważam się za bóstwo (no prawie ), ale to jak TŻ na mnie reaguje, to że zawsze mi powtarza, że dla niego jestem śliczna zawsze, z makijażem, bez, z fałdką na brzuchu, jakkolwiek, on mnie kocha i uwielbia.. to jest właśnie najcudowniejsze na świecie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Kmee

Ja też nie uważam się za bóstwo (no prawie ), ale to jak TŻ na mnie reaguje, to że zawsze mi powtarza, że dla niego jestem śliczna zawsze, z makijażem, bez, z fałdką na brzuchu, jakkolwiek, on mnie kocha i uwielbia.. to jest właśnie najcudowniejsze na świecie

Otóż to
A ja strzeliłam małego focha na TŻa, teraz się musi postarać.

[m-m-m]

Cześć
Nie jestem Nimfomanką (wręcz przeciwnie), ale mam nadzieję, że mi pomożecie i odpowiecie na pytanie, które mnie nurtuje od pewnego czasu (wydaje mi się, że jesteście 'grupą społeczną', która najlepiej zna się na rzeczy).

Otóż: czy żeby mieć taką dużą ochotę na seks potrzebny jest Wam udany związek (tzn. nie idealny, bo wiadomo że takich nie ma, ale taki w którym dwie osoby się kochają i umieją ze sobą rozmawiać)? czy jeśli TŻ akurat coś 'przeskrobie' albo się pokłócicie to ochota spada?

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez m-m-m

Cześć
Nie jestem Nimfomanką (wręcz przeciwnie), ale mam nadzieję, że mi pomożecie i odpowiecie na pytanie, które mnie nurtuje od pewnego czasu (wydaje mi się, że jesteście 'grupą społeczną', która najlepiej zna się na rzeczy).

Otóż: czy żeby mieć taką dużą ochotę na seks potrzebny jest Wam udany związek (tzn. nie idealny, bo wiadomo że takich nie ma, ale taki w którym dwie osoby się kochają i umieją ze sobą rozmawiać)? czy jeśli TŻ akurat coś 'przeskrobie' albo się pokłócicie to ochota spada?

Zazwyczaj tak, bo przecież przyjemność czerpana z seksu zależy w dużej mierze od komfortu psychicznego...
Znajdą się tu osoby, którym chcica w ogóle nie spada (), ale zwykle tak jest.
A tak nawiasem to seks na zgodę jest najlepszy

[Ravissante]

Napisane przez Kmee

Ja też nie uważam się za bóstwo (no prawie ), ale to jak TŻ na mnie reaguje, to że zawsze mi powtarza, że dla niego jestem śliczna zawsze, z makijażem, bez, z fałdką na brzuchu, jakkolwiek, on mnie kocha i uwielbia.. to jest właśnie najcudowniejsze na świecie

dokładnie
i to mi sie najbardziej podoba ze nie musze zawsze byc odszykowana wymalowana itp bo kocha mnie taka jaka jestem codziennie





tez jestem strasznie zazdrosna naszczescie pozbylam sie juz pewnej osoby


m-m-m
ja jestem taką osobą nawet jak jestem na niego zla to mam na niego ochote
ale tez zawsze u nas jest tak ze jak sie chcemy pogodzic to zawsze mowimy sobie co nam sie w sobie w danym momencie nie podobalo co bylo zle itp

dziś spotykam sie z Tż

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Ravissante

dokładnie
i to mi sie najbardziej podoba ze nie musze zawsze byc odszykowana wymalowana itp bo kocha mnie taka jaka jestem codziennie


tez jestem strasznie zazdrosna naszczescie pozbylam sie juz pewnej osoby


dziś spotykam sie z Tż

Mój jest jedną z nielicznych osób, które bez oporów do siebie dopuszczam jak np. leżę chora, ze smalcem na włosach, wysypem pryszczy, opuchniętymi powiekami, czerwonym nosem i popękanymi ustami Bo wiem, że jemu to nie robi różnicy i jestem dla niego tak samo piękna jak wtedy jak się na przykład odstawiam na jakąś imprezę

[Kmee]

Ahhh a ja jakiś czas temu zrobiłam TŻ awanturę, że przyszedł wcześniej niż się umawialiśmy, jak miałam nieposprzątane i byłam nieumalowana... Poprostu wsiadłam na niego jak pop**ona
Kurdę, potem go przepraszałam bo mi tak głupio było..sama nie wiem co mnie ugryzło.

Fakt jest taki, że nie znoszę być nieumalowana i nieprzygotowana
Należę do kobiet, które gdyby mogły to spałyby w makijażu.. nie dlatego, że mam coś do ukrycia, to poprostu jakaś psychiczna potrzeba

Napisane przez m-m-m

Cześć
Nie jestem Nimfomanką (wręcz przeciwnie), ale mam nadzieję, że mi pomożecie i odpowiecie na pytanie, które mnie nurtuje od pewnego czasu (wydaje mi się, że jesteście 'grupą społeczną', która najlepiej zna się na rzeczy).

Otóż: czy żeby mieć taką dużą ochotę na seks potrzebny jest Wam udany związek (tzn. nie idealny, bo wiadomo że takich nie ma, ale taki w którym dwie osoby się kochają i umieją ze sobą rozmawiać)? czy jeśli TŻ akurat coś 'przeskrobie' albo się pokłócicie to ochota spada?

Cześć
To nic, że nie jesteś nimfomanką.. na pewno chętenie pomożemy

Jeśli o mnie chodzi, to do seksu potrzebuję związku.
Czy udanego? Nie wiem czy mój jest udany, na pewno dość niestandardowy. Jedno jest pewne, kocham TŻ na zabój
Czy się kłócimy, czy się kochamy, czy się nienawidzimy, czy się przytulamy... nawet przez łzy, ZAWSZE mam na niego chcice
Nie wyobrażam sobie seksu bez miłości.. bez zaufania, bez wzajemnego znania siebie i własnych potrzeb.
Do seksu.. potrzebuję miłości

[Ravissante]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11536000]Mój jest jedną z nielicznych osób, które bez oporów do siebie dopuszczam jak np. leżę chora, ze smalcem na włosach, wysypem pryszczy, opuchniętymi powiekami, czerwonym nosem i popękanymi ustami Bo wiem, że jemu to nie robi różnicy i jestem dla niego tak samo piękna jak wtedy jak się na przykład odstawiam na jakąś imprezę [/QUOTE]

nom i to jest wlasnie piekne ze oni nie kochaja nas tylko wtedy gdy jestesmy ladnie ubrane umalowane itp

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Napisane przez Ravissante

nom i to jest wlasnie piekne ze oni nie kochaja nas tylko wtedy gdy jestesmy ladnie ubrane umalowane itp

Ba, oni NAPRAWDĘ nie widzą różnicy

[Kmee]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11537258]Ba, oni NAPRAWDĘ nie widzą różnicy [/quote]
Wiem, ale i tak ZAWSZE muszę być naj.. mam coś z głową i tyle

[FALLinLOVE]

mi wlasnie sie zawsze wydawalo ze jak jestem niewymalowana to wygladam okropnie az do czasu jak wyjechalam z tz na pare dni i wstawalam rano taka byle jaka ;p a on mi zawsze mowil nie rob nic bo teraz jestes najpiekniejsza na swiecie

[FallenAnn]

bawcie sie dziewczynki dluuugo i milutko

moje "godzenie" z TŻem nie wyszło, nie wiem czy ono ma już sens smutno mi. okropnie smutno

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

My też mamy maleńkiego zgrzyta
Ann, bądź dobrej myśli...

[Kmee]

Napisane przez FALLinLOVE

mi wlasnie sie zawsze wydawalo ze jak jestem niewymalowana to wygladam okropnie az do czasu jak wyjechalam z tz na pare dni i wstawalam rano taka byle jaka ;p a on mi zawsze mowil nie rob nic bo teraz jestes najpiekniejsza na swiecie

Słodko a ja i tak muszę.. chociaż w wersji minimalistycznej - nałożyć krem, przypudrować nosek, rzucić jasny cień na oczy i wytuszować rzęsy... no MUSZĘ

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez FallenAnn

moje "godzenie" z TŻem nie wyszło, nie wiem czy ono ma już sens smutno mi. okropnie smutno

uhhhh nie łam się.. bardzo nie wyszło to godzenie? pokłóciliście się jeszcze bardziej, czy poprostu nie spotkaliście się?
Ja się bawić nie mogę, bo TŻ daleko..
Ach w ogóle to dostałam w końcu tego okresu.. ale nie wiem czy się ciesze czy nie

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Kmee, dopiero teraz?

[Kmee]

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;11545709]Kmee, dopiero teraz? [/quote]
yup z pewnym opóźnieniem.. ale jest
ja wtedy pytałam jeszcze trochę przed planowaną datą, bo mnie tak trochę trzepnęło, że za bardzo poszliśmy na żywioł

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Swoją drogą, przyjaciółce spóźnia się 8 dni... A miesiąc temu ostatecznie zerwała z facetem...