|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1771 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;18691499]HEHE ODNOŚNIE PICIA, to ja nawet piję wiecej od BS-a
![]() ![]() No ja tam nie oddaje nic z siebie i więcej raczej od BSa nie piję ale potrafię wlać sporo, na pewno więcej niż mój tatowy heh Lubię sobie popić, BS też. A taka ciekawostka: wygarnianie pijanemu tylko szkodzi, wtedy dopiero może zrobić się nieprzyjemnie, do takich osób trzeba wtedy podchodzić z humorem, jeżeli już to odczują efekty na drugi dzień (no chyba, że jak ja ktoś nie miew kaca ![]() Miałam okazję kiedyś pokręcić z dziwakiem, który zabronił mi pić ![]() Cytat:
Afrodytku z nałogami nie jest tak prosto, sama też popalałam (ale paczki nigdy nie kupiłam sama sobie) i jak Ty nie wkręciłam się w to i nie wiem jak to jest możliwe, jednak mimo to widzę, jak wielu ludzi się z tym zmaga i tak z dnia na dzień, bez przygotowania się nie rzuci. Mój związek z BSem jest absolutnie taki, jakiego chciałam. Ufamy sobie całkowicie, On wyjdzie sobie sam do znajomych ja też i nie ma o to żadnych pretensji ![]() Kiedyś bardzo lubiłam się kłócić, taka trochę żmija byłam ale jak to wiadomo, że człowiek co jakiś czas zmienia charakter, to tak stało się ze mną, unikam kłótni, nie szukam problemów na siłę a to co niemiłe olewam ![]() Edytowane przez 9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8 Czas edycji: 2010-04-20 o 00:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1772 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() Wracając jeszcze do kwestii alkoholu - mimo wszystko między nami nie było nigdy żadnej umowy. Ale dzięki temu, co powiedziałam BS'owi, nauczył się kontrolować ilość wypijanych trunków. Doskonale wie, w którym momencie powiedzieć stop. I nie łamie siępod naciskiem innych, którzy chcą mu jeszcze polewać. Nie ulega wpływom. Zresztą on im nigdy nie ulega, w żadnej kwestii ![]() ![]() Zmykam do pracy... wieczorem znów będę nadrabiać posty z całego dnia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1773 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
[1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;18695141]No ja tam nie oddaje nic z siebie i więcej raczej od BSa nie piję ale potrafię wlać sporo, na pewno więcej niż mój tatowy heh Lubię sobie popić, BS też.
A taka ciekawostka: wygarnianie pijanemu tylko szkodzi, wtedy dopiero może zrobić się nieprzyjemnie, do takich osób trzeba wtedy podchodzić z humorem, jeżeli już to odczują efekty na drugi dzień (no chyba, że jak ja ktoś nie miew kaca ![]() Miałam okazję kiedyś pokręcić z dziwakiem, który zabronił mi pić ![]() [/QUOTE] Ja popić sobie nie lubię,( noc chyba, że ktoś stawia, ja nigdy nie płacę za alk) bo mi bardzo szkoda na to kasy. Miałam lat 20, 21, 22... piłam, swoje wypiłam... A poza nie muszę, wszyscy pijani zombie, a ja tańcze na stole!!! Taki temperament. Żeby poczuć klimat alku mi nie trzeba i tak wszyscy myślą często, że się czegoś naćpałam. Mam pozytywne usposobienie i bardzo otwarta jestem. Nie lubię zniewalaczy - narkotyków, alkoholu. I tak laski mnie nienawidzą na imprezach, bo za bardzo się dobrze bawię, a te pipki pijane siedzą i nie bardzo kumają czacze o so chosi. A dodam, że nie ejstem abstynentką. Tez razem wypilismy niejedno winko, ale kiedy koleś zachwouje się jak idiota, bo się napił wina....Ja pije jest fajnie, bawimy się, smiejemy, ja wiem, kiedy dość, a kiedy polać, to ja decyduje jak bardzo sie nawalę no i nie robiię nic głupiego... a tu facet, który pije pije pije pije pije i nie umie powiedziecstop, bo on musi, to coś nie halo chyba? to przepraszam bardzo.... Siła charakteru, kontrola przede wsyztksim. Nie mam nastu lat, żeby udowadniać wszystkim jaka jestem fajna, bo się nawaliłam... Liczy sie tylko siła charakteru, woli.... Jesteśmy razem, bo się kochamy i jak narazie BS wywiązuje się z danego słowa. Jego problem, że sobie z tym nie radzi, ja go nie zmuszam, żeby ze mną był ... a i tak wie, że nawet jak przegnie pałe - do widzenia chopiec ![]() ---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ---------- "jak se pościelesz, tak się wyśpisz" a jeśli wcale se nie ścielesz, to po co w ogóle się kłaść? Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-04-22 o 08:51 |
![]() ![]() |
![]() |
#1774 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Ja mam zdecydowanie mn iej konserwatywne podejście to alkoholu i imprez. Może wynika to z tego, że jestem jeszcze zbyt młoda, żeby spojrzeć na to tak jak Wy, ale uważam, że fajnie jest wyjść ze znajomymi na piwo i siedzieć i gadać kilka godzin, śmiać się, a później za jakiś czas wspominać jakie głupoty robiliśmy po pijaku. Hmm może to głupio zabrzmi, ale ja po prostu lubię pić
![]() ![]() Ale nie chodzi też o to, że nie potrafię się dobrze bawić bez alkoholu, potrafię ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1775 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
Etap chlania, picia, wariactw, spisywania przez policje za picie w miejscach publicznych i jakieś wyrywanie znaków mam za sobą... Myslę jednak, że jakkolwiek róznimy się w kwestiach warto docenić to, że każdy z nas ma ine doświadczenia, inne zapatrywania. Jak miałam 20 lat liczyło się tylko dobra impreza, browarki, winko i co tydzień jakiś wypad!!! Jak nie częsciej... Teraz mam lat 27 i naprawde jedyne co chciałabym wrócić, to świeżość skóry, młodśc ciała, a umysł mój zostawiłabym taki jak mam teraz, bo cenne jest bardzo to, czego się dowiedziałam przez te 7 lat. Sama byłam w szoku jak bardzo zmienia sie postrzganie pewnych kwestii pod wpływem tego, że masz 22 lata, a lbo 25, a różnica jest. Nie mówię, że każdy tak ma, ale z kim nie gadam, wszyscy moi znajomi potwierdzają to. A tak na marginesie miałam wczoraj niezłe bzykanko.... Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-04-20 o 11:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1776 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
"Nie płace nigdy za alkohol od jakiegoś czasu. Jesli ktoś chce pić nie ch kupuje i częstuje."
Hmm nie rozumiem skąd wzięło się to zdanie w zacytowanej przez Ciebie, mojej wypowiedzi, skoro ja nic takiego nie napisałam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1777 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() Nie płace nigdy za alkohol od jakiegoś czasu. Jesli ktoś chce pić nie ch kupuje i częstuje. ![]() - oto zdanko, poprawiłam ![]() tzw oczopląs Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-04-20 o 11:10 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1778 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: tu i tam ♥
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
O kurczę, ale się tragicznie czuję. Nie poszłam na uczelnie, pójde tylko na 15 na jednego kolosa i do domu.
|
![]() ![]() |
![]() |
#1779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Spoko nic się nie dzieje tylko nie wiedziałam o co kaman
![]() Ja też średnio się dziś czuję mimo, że nie mam okresu, ale tak jakoś dziwnie.. ![]() To chyba z braku seksu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1780 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() Nie piję, żeby się upić tylko dlatego, że mi smakuje i to lubię a jak zaczynam czuć, że zanika mi jasne myślenie, to stopuję ![]() Labirynth, Twój BS tylko się męczy, nie zdziwię się jak wymięknie, ja jako osoba lubiąca % nie dałabym rady. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1781 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 526
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Ja w sumie też młoda jestem także czasem lubię wypić :P A BS ma niecałe 22 lata, więc nie ma mowy o jakimś zabranianiu, też sie musi wyszaleć. Poza tym u nas nie ma jakichś konkretnych ograniczeń czy zabraniania sobie czegoś... jeśli coś jest nie tak to staramy się sobie o tym mówić i rozwązywać problemy, aczkolwiek mi to nie zawsze wychodzi :/ często coś tłumię w sobie...całkiem niepotrzebnie.,
W ogóle wczoraj dopadła mnie jakaś histeria <ściana>, kilka głupot się nawarstwiło i płacz...leżałam w wyrku, BS był w salonie i tak sobie ryczałam do poduszki, nie chciałam żeby widział, ale przy takiej odległości nie sposób było chyba nie usłyszeć ;] Przyszedł do mnie zapytał co jest, a ja standardowo "nic"... ale tak serio to nie wiedziałam co powiedzieć, bo to takie bzdury, że aż głupio mówić... Dzisiaj rano to samo. Ale wypłakałam się i teraz już jest lepiej...Aż chyba przeproszę BS-a, bo sie nie potrzebnie denerwował. Też tak czasem macie?? I zmieniając temat, bierzecie tabletki anty? Nie boicie się skutków ubocznych, ale już po odstawieniu? Edytowane przez Jemi91 Czas edycji: 2010-04-20 o 12:43 |
![]() ![]() |
![]() |
#1782 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
A ja jutro ciocia
![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- [1=9c8d9cec639f523640ce6df 817fef7acb209e2c9_6267281 75cda8;18701463]Mam takie samo podejście do tej sprawy ![]() Nie piję, żeby się upić tylko dlatego, że mi smakuje i to lubię a jak zaczynam czuć, że zanika mi jasne myślenie, to stopuję ![]() Labirynth, Twój BS tylko się męczy, nie zdziwię się jak wymięknie, ja jako osoba lubiąca % nie dałabym rady.[/QUOTE] I o to włąśnie chodzi - masz kontrole spoko. Mój facet może pić, jesli potrafi chwała mu za to, a jeśli pije jakby robił to pierwszy raz, to przykro mi bardzo. I ja zamykam u siebie ten wątek, juz mi sie nie chce o tym pisać ![]() ---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ---------- Cytat:
Biore anty, boje się skutków po odstawieniu. Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-04-20 o 12:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1783 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 246
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Moim najgorszym skutkiem obocznym było to jak się zmienił mój biust po odstawieniu tabletek
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1784 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Ja po odstawieniu spadam z mojej ulubionej wagi 55kg do 50kg
![]() I lekkie pogorszenie cery... |
![]() ![]() |
![]() |
#1785 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
![]() ![]() |
![]() |
#1786 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18702965]Wróciłam właśnie ze szkoły (zwolniłam się z ostatnich godzin
![]() ![]() Ta najmłodsza? ta wesoła ma bierzmowanie? Hehehhe może być ciekawie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1787 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 20 817
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
![]() ![]() |
![]() |
#1788 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 731
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Za to teraz - od kiedy stosuję i już udało mi się opanować apetyt na słodycze (a początkowo.. oj był ![]() ![]() Troszkę to chaotycznie napisałam ![]() A jak hormony wpłynęły na Wasze libido? Na początku zaobserwowałam znaczny spadek, za to po czasie.. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1789 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() [1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18694772]Jeśli będę świecić na plaży, to tylko przed BSem i parką znajomych, bo jedziemy nad jezioro pod namiot na jakąś dziką plażę w środku lasu, jak w zeszłym roku ![]() Naprawdę widzę już efekty tych ćwiczeń i jestem zadowolona, tylko z siłami do dalszych ćwiczeń ciężko ![]() Orli ja dzisiaj dopiero 7 dzień a wydaje mi się, że mam bardziej ubite nogi (pewnie tylko sobie to wyobrażam ![]() Ale musisz za *** iscie wyglądać po tych ćwiczeniach ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
![]() ![]() |
![]() |
#1791 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Ja zawsze daje, a Tobie jeszcze chętniej
![]() ![]() Cytat:
![]() Labirynth - ty sie tutaj tak nie chwal cycochami tylko nam je pokazuj w klubie! ![]() ![]()
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką. Psy są fajne. Czasem potrzebne. Ale koty to potęga. Co Wizaż robi z Kobietami? Odpowiedź: ![]() Farmaceutka
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1792 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() Edytowane przez Labirynth Czas edycji: 2010-04-20 o 15:20 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1793 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: tu i tam ♥
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
hihih
![]() Wróciłam z kolosa ;P Ależ jestem głoooodna ! |
![]() ![]() |
![]() |
#1794 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() Sexy- jesytes glodna: a) jedzenia b) wiedzy c) seksuuuu ??? ![]()
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką. Psy są fajne. Czasem potrzebne. Ale koty to potęga. Co Wizaż robi z Kobietami? Odpowiedź: ![]() Farmaceutka
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1796 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]()
__________________
11.10.2005-RAZEM ![]() 10.10.2009r-ZARĘCZENI ![]() JAKO ŻONA ![]() 27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1797 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: tu i tam ♥
Wiadomości: 3 027
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
|
![]() ![]() |
![]() |
#1798 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 8 386
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Hahhaahah chodzi o libido, cycki mam małe ;p .......... w porównaniu z cyckami Sexysoul ;p ;p ;p
![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ---------- A ja wczoraj czekoladowe <mniam> ---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ---------- Tez mam mega chcice dzień przed ciotką klotką ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1799 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 099
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() ![]() ![]() Mama ok - strasznie jej się nudzi jutro ma mieć jakieś wyniki... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1800 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: Nimfomanki w natarciu, czyli dyskusji część III :)
Cytat:
![]() Cytat:
[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;18702965]Wróciłam właśnie ze szkoły (zwolniłam się z ostatnich godzin ![]() ![]() A uspowiedzi Ty była w związku z powyższym??? ![]() Jeeeezuuuuu.... nie mówicie mi o cyckach... jestem przed okresem i mojemnie tak bolą, że normalnie tylko do pniaka i poobcinać. Nie daję się dotknąć,nie mogę się wygodnie położyc w żadnej pozycji, nie wspominając już o dźwiganiu tych bambetli... a jest co dźwigać niestety... ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:01.