Samoopalacze i kosmetyki brązujące

[Sylwia***]

Napisane przez God_give_me_truth_in_me

Biedna
dobrze Cie rozumiem,obecnie przezywam podobny koszmar z HS.
co dziwne,rok temu tez go uzywalam i nie mialam takich numerow
ale teraz-niestety.
tragedia.
to,co sie dzieje na mojej szyi, dekolcie, pomiedzy piersiami i w okół pępka to jeden wielki koszmar

zbuntowalam się i dzis kupilam sobie kolastyne.
racja,leciutko brązuje,nieznacznie,
ale dzis potanowilam,ze wole byc mniej opalona ale bez takich męczarni,niz mocno opalona przez tydzien,dwa,a potem biala jak sciana ,miejscami brunatna


powodzenia w czyszczeniu..

ja zaraz tez ide zdzierac dalsza czesc,
rano juz sie tak tarlam,ze cala czerwona bylam:/


pozdrawiam.

God i Sandija dokladnie tak samo ja mialam, buuuuu. Juz mi prawie zeszlo. Teraz boje sie cokolwiek nalozyc A juz kupilam jakies brazujace swinstwo w sprayu. Nic o nim nigdy nie slyszalam, i sie boje uzyc. W dodatku jest do cery ciemniejszej i normalnej, bo do jasnej bylo wykupione i poza tym sporo drozsze.Ale ja teraz biala jestem Zwlekam z wyprobowaniem tego, bo nie wiem, czy nie skoncze tak, jak po HS, i czy w ogole bede umiala ten spray nalozyc.

Moze te miejsca m.in. miedzy piersiami, wokol pepka, w zgieciach rak i inne, ktore wymienila God, jakos bardziej sie poca? Ja zuzylam 3 butelki (oczywiscie codziennie bralam prysznic) i wszystko bylo cacy, a jak sie akurat pogoda poprawila, to zauwazylam takie rewelacje, a potem tylko gorzej juz bylo. Na szczescie zeszlo latwo prawie cale zwykla gabka, ale teraz mam jakas straszna alergie skorna a zaznaczam, ze nigdy nie mialam alergii! Chyba bede musiala pojsc z tym do lekarza.

A ja naiwnie myslalam, ze bylam opalona...

Zastanawiam sie nad uzywaniem HS ale w wersji jasniejszej, podobno te jasniejsze wersje nie schodza??? Choc nie wiem, czy chce mi sie w to znowu bawic, by w dodatku uzyskac baaardzo delikatny efekt.

[zetzet]

Napisane przez Sandija

Chciałam ponarzekac: półtorej godziny moczyłam się w wannie pełnej różnych chemikaliów, pillingowałam się chyba całą wieczność, gąbką szorowałam dwa razy tyle, a to dziadostwo HS dalej miejscami na mnie jest
Nie ma co, teraz wyglądam jakby miała awersję do mycia pewnych miejsc - one wodróżnieniu od reszty ciała są prawie czarne, bowiem, jak już pisałam nie raz, HS pięknie opala. Szkoda wielka, że schodz równie pięknie - artystycznie i z polotem. Nie mogę się doszorować.

Dobrze, ze dziś siedzę w domu i choruję, to się za bardzo nie przejmuję, że wyglądam w ciapy. Jutro ciag dalszy szorowania (zdrapywania) i potem muszę się na nowo opalić, no

gdzies czytalam, ze na przebarwienia po samoopalaczu dzialaja kremy do depilacji...
co prawda nie wiem, ile by to trzeba trzymac, bo za dlugo, to przeciez spali skore... troche drastyczne, taka ilosc chemii

a i wybielajaco ale bardzo dziala sok z limonki
powodzenia

[Sylwia***]

Napisane przez zetzet

gdzies czytalam, ze na przebarwienia po samoopalaczu dzialaja kremy do depilacji...
co prawda nie wiem, ile by to trzeba trzymac, bo za dlugo, to przeciez spali skore... troche drastyczne, taka ilosc chemii

a i wybielajaco ale bardzo dziala sok z limonki
powodzenia

U mnie podzialal bardzo wosk do depilacji. Mialam biale prostokaty na nogach tam, gdzie polozylam plaster do depilacji, ale nie widac juz, bo cale nogi wydepilowalam, tylko na gornej czesci nog widac troche czesc prostokata

Dziala tez sok z cytryny.

Sylwia, dzięki za pocieszenie
U mie robią sie plamy zwłaszcza na rękach (wiadomo, myję najczęściej), wewnętrzna strona łokci (zginam, zginam), okolice popiersia - filtruję się tam szaleńczo i w dodatku idzie tam wit. C, więc to wiele tlumaczy. A, no i stopy - tam mi się odciskają paseczki syćkich butków Ajajaj, pierwszy raz w życiu jakiś brązownik zrobił mi takie kuku, a szkoda, bo odnóża i plecki i brzuch miałam pięknie opalone, trzymała się menda jak szalona, aż mi było szkoda tu szorować.

Tak sie zastanawiam, czy mimo wszystko nie zaryzukuje ostatniej tylko jednej (i cienkiej) aplikacji a potem pilling. Zobaczę, jak się spisze

Tyle lat sie samoopalam, ale takie wzory to mi się pierwszy raz pojawiły - cudny ten HS, nie ma co.

Zetzet dzięki za radę, ale chyba nie skorzystam - jakoś nie pałam wielką miłością do kremów depilujących, one mnie też nie wielbią i bałabym się o efekt końcowy mojej biednej zmasakrowanej HS i pillingiem/gąbą skórki.

[Nati02]

Sandija Ja na Twoim miejscu bym drugi raz nie ryzykowala. Nigdy nie wiadomo co mu odbije i znów będziesz w ciapki.

Mnie dziś czeka wyjście na słoneczko. Zobowiązałam się iść na basen z siostrzyczką. I znów będę mieć brzydkie ramiączka białe
100 razy wole samoopalanie

[Basia39]

Karolinkooo miło mi to słyszeć, że balsam sprawuje sie całkiem dobrze - ja jeszcze swojego nie otworzyłam

Ciekawa jestem jak się będzie zmywał, czy równomiernie, bo to też bardzo istotne. Ja po Garnierze nie mogłam sie doszorować dosłownie, plamy, plamy, plamy tak jak u Sandji.

[vretka]

Jak u Was wyglądają te plamy? Dzisiaj zauważyłam, że po HS pojawiło się na mojej skórze coś w rodzaju przebarwień, wyglądających mniej więcej tak, jak dekolty starszych kobiet nadużywających kąpieli słonecznych. Nie wygląda to jak jednolita plama, ale ciemniejszy placek, który dodatkowo jest "nakrapiany" białymi plamkami o średnici ok. 2 mm

[God_give_me_truth_in_me]

Sandija- prosze :P nie rob mi tego nie proboj jeszcze raz,bo bedziesz miala klopoty,a taka ładna pogoda, ja teraz siedze w kostiumie,wysmarowalam sie filtrem i zaraz ide na lezak,ale poprostu wygladam nadal tragicznie, smiesznie, pomiedzy piersiami,wew.str lokci, szyja, dekolt..
uh

ja tez uwazam,ze HS nie jest dobry na lato, bo poprostu od potu to bardzo schodzi.

trudno-postawie na slonko ,opale sie latem a caly rok bede uzywala kolastyny, zeby trzymala ta opalenizne.
do solarium sie nie zblizam juz.

moze jakos to bedzie..
narazie cieszmy sie slonkiem

--------------
Vretka - mam dokladnie te same objawy..

[Agi.TH]

To i ja sie podziele moimi doświadczeniami samoopalającymi. Przez wiosnę używałam tego balsamiku:http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...p?produkt=7668 i musze przyznac, że jest super, kolorek naturalny, równomierny, ładnie się zmywa, tylko na lato troszke dla mnie za delikatny efekt - wolę mocniejszy brązik, gdy przychodzi słoneczko. Potem podobnie jak niektóre z Was zachwycałam się HS do ciemnej (do jasnej nie mialam cieprliwości), ale po tych koszmarnych plamach jakie zostały mi po nim powiedziałam nigdy wiecęj i skusiłam się na dove do ciemnej (mając jasną karnację-bo lubie szybki efekt) i muszę przyznać, że to był strzał w 10-tkę!!! Bardzo lubie efekt jaki daje juz po jednym użyciu - fajny, taki mocno "herbatnikowy" kolor opalenizny, aplikację powtarzam dopiero po 2-3 dniach, wszystko wygląda OK, najważniejsze, że nie wyczynia takich historii jak HS a i nawilżenie ciut lepsze, ale wiadomo balsamów tym nie zastąpisz. Natomiast twarz ostatnio traktuje chusteczką ale nie wspomnianą chyba jeszcze tutaj z Dax-a (za 1,70) i musze przyznac, ze calkiem fajnie sie sprawuje, łatwo sie aplikuje, nie jest tłusta, szybko wchłania, a efekt w sam raz - nie za słaby i nie za mocny - mi pasuje, no i jest tańsza od tych aptecznych. Uff, ale sie napisałam, pozdrawiam wszystkie "smarujące się" i życze znalezienie tego trafionego sposobu na swą opaleniznę, bo jak widać, czesto jest to dłuuuuga droga

[Kasia_L]

Agi.TH witaj w Klubie Miłośniczek Dove

[natii4]

Napisane przez Marilyn

Nati z Nieba mi spadłaś Opowiedz więcej o efektach, bo się starsznie napaliłam na to cudo Gdzie kupiłaś, jak to wygląda w rzeczywistości i czy jest warte tych 120 zł...?

http://www.airstocking.pl/ --> to jest ich stronka. Ja kupowałam na targach kosmetycznych,ale z tego co pamiętam z tej firmy można kupić w Galeriach Centrum oraz Marimound (pewnie coś przekręciłam ale mnie więcej taka nazwa ) Widzę,że ze stronki można przejść do sklepu internetowego http://www.kompmar.net.pl/catalog/index.php?cPath=27

Ja mam tą mniejszą wersję Air Silk-ponoć pani na targach twierdziła,że one są na 15 zastosowań,a na opakowaniu pisze,że na 6. Nie wiem jak w rzeczywistości będzie

Tak jak pisałam wcześniej mam Coco i one są bardzo ciemne Jak po wakacjach w tropikach Miałam też okazję oglądać kolor light i on niby daje delikatny,opalony kolor,ale mnie się kojarzył z takimi jaśniutkimi rajstopkami, kolor ecru.

------------------------------------------------------

Co do Dave-wczoraj nałożony, dziś nałożony-koloru brak. Mam wersję jasną. Dla mnie to jest fenomen-w Kolastnie DHA jest na 7 czy 8 miejscu i mam natychmiastowy brąz, w Dove jest na 5 i brązu brak Czekamy

Napisane przez vretka

Jak u Was wyglądają te plamy? Dzisiaj zauważyłam, że po HS pojawiło się na mojej skórze coś w rodzaju przebarwień, wyglądających mniej więcej tak, jak dekolty starszych kobiet nadużywających kąpieli słonecznych. Nie wygląda to jak jednolita plama, ale ciemniejszy placek, który dodatkowo jest "nakrapiany" białymi plamkami o średnici ok. 2 mm

Vreciu no niestety, tak się właśnie zaczyna masakra hsowa

Nati, God - dzięki za słowa wsparcia, macie rację, chyba lepiej nie ryzykować.

Agi TH witaj u nas fajnie, że podzieliłaś się tym balsamikiem Polleny - nie znałam go, idę poczytać

[Marilyn]

Napisane przez natii4

http://www.airstocking.pl/ --> to jest ich stronka. Ja kupowałam na targach kosmetycznych,ale z tego co pamiętam z tej firmy można kupić w Galeriach Centrum oraz Marimound (pewnie coś przekręciłam ale mnie więcej taka nazwa ) Widzę,że ze stronki można przejść do sklepu internetowego http://www.kompmar.net.pl/catalog/index.php?cPath=27

Ja mam tą mniejszą wersję Air Silk-ponoć pani na targach twierdziła,że one są na 15 zastosowań,a na opakowaniu pisze,że na 6. Nie wiem jak w rzeczywistości będzie

Tak jak pisałam wcześniej mam Coco i one są bardzo ciemne Jak po wakacjach w tropikach Miałam też okazję oglądać kolor light i on niby daje delikatny,opalony kolor,ale mnie się kojarzył z takimi jaśniutkimi rajstopkami, kolor ecru.

------------------------------------------------------

Co do Dave-wczoraj nałożony, dziś nałożony-koloru brak. Mam wersję jasną. Dla mnie to jest fenomen-w Kolastnie DHA jest na 7 czy 8 miejscu i mam natychmiastowy brąz, w Dove jest na 5 i brązu brak Czekamy

a tak, stronkę widziałam Trochę się obawiam, nie wiem jako kolor wybrać
Co do ilości zastosowań - może zależy jak długie kto ma nogi ?
Może sobie kupię na próbę ten mniejszy spray...
Dzięki

[Erato]

Właśnie też się zastanawiałam, jak to jest z tym DHA- w niektórych balsamach jest daleeeko, a śmierdzi W innych wyżej, a nie śmierdzi. Ciekawe, czy i co w składnikach balsamu neutralizuje smrodek DHA?

Szczere wyrazy współczucia dla "poszkodowanych przez HS" Z drugiej strony dobrze wiedzieć, że to nie tylko ja tak mam i wszystko ze mną w porządku , tylko ten balsam jest do kitu. Nigdy przenigdy nie zdarzyło mi się cos podobnego z żadnym samoopalaczem czy brązerem. Dove jak na razie, odpukać, nie dostarcza takich rewelacyjnych efektów, chociaż plami tu i ówdzie.

[uskow]

Dziewczyny ja troszkę z innej beczki Przeczytałam na głównej a tej metodzie airbrush i zastanawiam się czy do niej używa się takich aerografów jak np. ten : http://www.allegro.pl/item109973465_...a_faktura.html

Czy specjalnych jakiś?
Spytałam już na kosmetycznym, ale moze wy wiecie coś na ten temat?

I co, tym "długopisem" psiukam sobie na odnóża, czy jak? a jak na dekolt i paszczę? bo bałabym się, że włosy sobie tyż zafarbuję

A w ogóle to ja szukam fajnego miejsca z takim opalaniem natryskowym w Warszawie, juz w zesżłym roku pisałam o tym w watku poświęconym tejże metodzie i nic się nie dowiedziałam

[natii4]

Napisane przez Marilyn

a tak, stronkę widziałam Trochę się obawiam, nie wiem jako kolor wybrać
Co do ilości zastosowań - może zależy jak długie kto ma nogi ?
Może sobie kupię na próbę ten mniejszy spray...
Dzięki

Hmm-dark jest bardzo ciemny, coco również, natural to jest kolor ecru,więc myślę, że chyba lekko opalony to będzie ten Terracota. Ja jestem bledzioszek i natural za jasny,a coco za ciemny Nie wiem od czego zależy ilość aplikacji Sama sie zastanawiam

--------
Dove brązuje A do klubu poszkodowanych przez HS już się dawno zapisałam

[natii4]

Napisane przez uskow

Dziewczyny ja troszkę z innej beczki Przeczytałam na głównej a tej metodzie airbrush i zastanawiam się czy do niej używa się takich aerografów jak np. ten : http://www.allegro.pl/item109973465_...a_faktura.html

Czy specjalnych jakiś?
Spytałam już na kosmetycznym, ale moze wy wiecie coś na ten temat?

A reszta ekwipunku do opalania natryskowego? Bo sam areograf to za mało-chyba

[uskow]

No właśnie dziewczyny ja nic jeszcze nie wiem o tej metodzie Nati a co jest jeszcze potrzebne do tego opalania? Droga to przyjemność?

[Auryna]

W sobotę po południu użyłam chusteczki samoopalającej LRP, niestety efekt końcowy wyszedł nie do końca ciekawy Mam sporo przebarwień po trądziku, niedobitki krostek. W miejscu, gdzie skóra jest w miarę "czysta" brąz był delikatny, prawie nie widoczny, natomiast przebarwienia stały się jeszcze bardziej widoczne brudno-czerwone i wyszły te, których normalnie widać nie było dobrze, że w miarę szybko schodzi, ale moje marzenie o odstawieniu podkładów na lato chyba się nie spełni

[pEtArdA]

Auryna znam ten ból nie moge sie nawet na buzi samoopalaczem posmarowac po prostu niczym nawet podczas opalania twarzy robią sie plamy mam juz dosc tych pudrów i podkładow

[kuleczka24]

kurcze, tez mam problem z samoopalaczami, próbowałam chusteczek vichy i samoopalacza avene, LRP, loreala i zawsze mam dziwny kolor twarzy (taki żółto-pomarańczowy) nie wiem juz czego używać. A bladziutka jestem straszliwie. Nie chcem straszyć ludzi moja Mama cały czas twierdzi, że jestem chora. Czego jeszcze mogę spróbować??

[kamaO]

Napisane przez Sandija

Chciałam ponarzekac: półtorej godziny moczyłam się w wannie pełnej różnych chemikaliów, pillingowałam się chyba całą wieczność, gąbką szorowałam dwa razy tyle, a to dziadostwo HS dalej miejscami na mnie jest
Nie ma co, teraz wyglądam jakby miała awersję do mycia pewnych miejsc - one wodróżnieniu od reszty ciała są prawie czarne, bowiem, jak już pisałam nie raz, HS pięknie opala. Szkoda wielka, że schodz równie pięknie - artystycznie i z polotem. Nie mogę się doszorować.

Dobrze, ze dziś siedzę w domu i choruję, to się za bardzo nie przejmuję, że wyglądam w ciapy. Jutro ciag dalszy szorowania (zdrapywania) i potem muszę się na nowo opalić, no

To już wiesz co czułam kilkanaście dni temu... Tylko, że ja po Dove Dwa dni się męczyłam ze zdzieraniem tego paskudztwa

[kuleczka24]

ale sie popisałam - nie chcem, analfabetyzm galopujący, i pomyśleć, że dziś się bronię (żebym tylko czegoś podobnego nie palnęła)
jejku juz nie wiem, czego używac, nogi blade i bede musiała wdziać rajstopyw taki upał

[marianna]

Z moich osobistych doświadczeń z HS - wynika, że on zdecydowanie nie lubi być nakładany "dużo na raz". Fakt że najszybciej ze wszystkich tego typu balsamów brązuje (prosty skład DHA najbliżej początku składu w porównaniu do innych tasiemców) i to daje apetyt na więcej - a nie tędy droga.
Nakładany cieniutko, tak aby się cały wchłonął - nie robi (mi przynajmniej) krzywdy. Nałożony natomiast w takiej ilości, że conieco zostaje na skórze - nie daj Bóg lepiąca się warstewka = plamy murowane. Mało tego, już godzinę po aplikacji potrafi się w takim przypadku zwałkować pozostawiając białe placki.
Na mojej skórze nie lubi się też z pomarańczowym peelingiem Lirene - nie wchłania się na nim, mazia się po wierzchu. Natomiast po kawie na podłożu jogurtowym - wchłania się bez najmniejszego problemu.

[smerfeta01]

wczoraj posmarowałam się przyśpieszaczem opalania z masłem kakaowym Ziaji i jestem ładnie opalona na brązik i to po 1 dniu

[karinaaa]

Napisane przez natii4

http://www.airstocking.pl/ --> to jest ich stronka. Ja kupowałam na targach kosmetycznych,ale z tego co pamiętam z tej firmy można kupić w Galeriach Centrum oraz Marimound (pewnie coś przekręciłam ale mnie więcej taka nazwa ) Widzę,że ze stronki można przejść do sklepu internetowego http://www.kompmar.net.pl/catalog/index.php?cPath=27

Ja mam tą mniejszą wersję Air Silk-ponoć pani na targach twierdziła,że one są na 15 zastosowań,a na opakowaniu pisze,że na 6. Nie wiem jak w rzeczywistości będzie

Tak jak pisałam wcześniej mam Coco i one są bardzo ciemne Jak po wakacjach w tropikach Miałam też okazję oglądać kolor light i on niby daje delikatny,opalony kolor,ale mnie się kojarzył z takimi jaśniutkimi rajstopkami, kolor ecru.

rozumiem ze juz aplikowalas na nozki te rajstopy? bardzo mi zalezy na odpowiedzi ,jaki efekt one daja,czy faktycznie kryja jakies tam pajaczki ,przebarwienia albo i moze siniaki ? i czy z bladej nozki "zrobia" opalona a efekt bedzie naturalny?
pozdrawiam

[natii4]

Napisane przez uskow

No właśnie dziewczyny ja nic jeszcze nie wiem o tej metodzie Nati a co jest jeszcze potrzebne do tego opalania? Droga to przyjemność?

Ja widziałam tylko raz takie urządzonko i miało przymocowane coś takiego z barwnikiem-taką puszkę Tak od dołu tego aerografa jest taki otworek i jeszcze jeden otworek jest i on był podłączony do czegoś co na moje oko wyglądało jak sprężarka W każdym razie była to jakaś maszyna

Napisane przez karinaaa

rozumiem ze juz aplikowalas na nozki te rajstopy? bardzo mi zalezy na odpowiedzi ,jaki efekt one daja,czy faktycznie kryja jakies tam pajaczki ,przebarwienia albo i moze siniaki ? i czy z bladej nozki "zrobia" opalona a efekt bedzie naturalny?
pozdrawiam

Aplikowałam je sobie na pół łydki Kryje,ale bardzo ciemno-brązowych pieprzyków nie przykrył,ale wszystkie zaczerwienia tak Tak jak wyżej pisałam Coco jaki mam daje bardzo mocną opaleniznę jak po wakacjach w tropikach i myślę,że z tej serii Terracota da jasną opaleniznę

[Kasia_L]

No i wykupili mi Dove , na rossmannowskich półkach jedyny ślad po balsamie to kartka z ceną 12,99 , nawet tego do jasnej karnacji nie było. No cóż chwilowo zostaje mi Eveline, który też lubię .

[Vivien]

uskow: to co podałaś to aerograf dla plastyków, nie ma nic wspólnego z tym do opalania natryskowego, tego typu sprzęcik jest np tutaj http://sklep.newcosmetics.pl/index.php?cPath=103_107 i kosztuje dość trochę