Orbitrek - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Pokaż wyniki sondy: Czy Twoim zdaniem orbitrek to dobry sposób na osiągnięcie upragnionej wagi?
tak-naprawdę skutkuje! 2 33,33%
nie-nie przynosi efektów 0 0%
nie wiem-nigdy nie próbowałam 4 66,67%
Głosujący: 6. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-09, 22:08   #3421
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez pancia2 Pokaż wiadomość
dzięki za odniesienie się do mojego zapytania a ile Twój orbi ma długości?
ale długości od tej przedniej podpórki stojaka do tylnej?

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość
Chodziłaś na głodzie? Tzn, ile dostarczałaś/dostarczasz kcal organizmowi? Bo wcale nie wykluczone, że to może być powodem Twoich problemów ze zrzuceniem wagi.
Podczas diety starałam się ok 1200, ale bywały dni, że nieco mniej. Na utrzymaniu ok1500..Po swiętach wróciło ok 2-3 kg więc znowu obcięłam do 1200 a tu waga stoi. No i ćwiczę więc bywam może nie głodna ale niedojedzona..boję się jeść więcej, tego nie muszę dodawać chyba
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 22:34   #3422
$ylwu$
Zadomowienie
 
Avatar $ylwu$
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 655
GG do $ylwu$
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
ale długości od tej przedniej podpórki stojaka do tylnej?


Podczas diety starałam się ok 1200, ale bywały dni, że nieco mniej. Na utrzymaniu ok1500..Po swiętach wróciło ok 2-3 kg więc znowu obcięłam do 1200 a tu waga stoi. No i ćwiczę więc bywam może nie głodna ale niedojedzona..boję się jeść więcej, tego nie muszę dodawać chyba
Tak, rozumiem Czasem, na rozruszanie metabolizmu, dobrze jest zacząć jeść większą ilość posiłków, tzn rozłożyć kaloryczność całego dnia tak, aby się nie zmieniła, lecz zmienić, tzn zwiększyć ilość posiłków, np do 6. Wiem że to trudne, bo u niektórych wychodzi, że powinni jeść co 2h, a zazwyczaj to nie realne. Jednak może warto spróbować? Nie cały czas, ale np przez ten miesiąc kontynuować interwały + 6 posiłków dziennie. Może wtedy coś ruszy w końcu
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie "
______________________

Bieganie - nowa miłość <3

$ylwu$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 22:49   #3423
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość
Tak, rozumiem Czasem, na rozruszanie metabolizmu, dobrze jest zacząć jeść większą ilość posiłków, tzn rozłożyć kaloryczność całego dnia tak, aby się nie zmieniła, lecz zmienić, tzn zwiększyć ilość posiłków, np do 6. Wiem że to trudne, bo u niektórych wychodzi, że powinni jeść co 2h, a zazwyczaj to nie realne. Jednak może warto spróbować? Nie cały czas, ale np przez ten miesiąc kontynuować interwały + 6 posiłków dziennie. Może wtedy coś ruszy w końcu
To nie jest zły pomysł, będę coś próbowała w tym kierunku chyba zrobić..myślę, że w zeszłym roku sukces diety zawdzięczam w dużej mierze rozbiciu 3 posilków na 5..racja, z szóstką może być trudno wykonalne (przy dość absorbującej pracy), tym bardziej, że należy przestać jeść natychmiast gdy zaspokoisz głód, a to wychodzi coś koło 250kcal..to sobie człowiek nie poje za jednym razem ale warto spróbować chociaż
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 22:57   #3424
$ylwu$
Zadomowienie
 
Avatar $ylwu$
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 655
GG do $ylwu$
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
To nie jest zły pomysł, będę coś próbowała w tym kierunku chyba zrobić..myślę, że w zeszłym roku sukces diety zawdzięczam w dużej mierze rozbiciu 3 posilków na 5..racja, z szóstką może być trudno wykonalne (przy dość absorbującej pracy), tym bardziej, że należy przestać jeść natychmiast gdy zaspokoisz głód, a to wychodzi coś koło 250kcal..to sobie człowiek nie poje za jednym razem ale warto spróbować chociaż
Ja bym radziła spróbować. A jak nie wyjdzie - trudno. Ale przynajmniej nie będziesz sobie wypominać że nie spróbowałaś

Ok to umówmy się tak - za jakiś czas pochwal się jak Ci idzie, jak efekty, ok? My będziemy czekać z niecierpliwością. A gdyby coś ruszyło, będzie to znak, że interwały + częste posiłki działają!
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie "
______________________

Bieganie - nowa miłość <3

$ylwu$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 23:16   #3425
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość
Ja bym radziła spróbować. A jak nie wyjdzie - trudno. Ale przynajmniej nie będziesz sobie wypominać że nie spróbowałaś

Ok to umówmy się tak - za jakiś czas pochwal się jak Ci idzie, jak efekty, ok? My będziemy czekać z niecierpliwością. A gdyby coś ruszyło, będzie to znak, że interwały + częste posiłki działają!
Ok, będę miała dodatkowy doping obym tylko umiała jeszcze wagę omijać szerokim łukiem przez jakiś czas Dzięki
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-10, 10:07   #3426
62nika
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 703
Dot.: Orbitrek

witam czy któraś z was ma rower eliptyczny z biedronki??

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

obserwowałam wątek i ćwiczyłam razem z wami do czasu aż sprzęt mi stanął mam paragon i nie wiem czy mi go naprawią czy jest możliwość oddania?? stąd moje wcześniejsze pytanie
__________________
59 58 57 56 55 54 53 52 51 50 49 48

z uśmiechem przez świat mimo wszystko
62nika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-10, 10:19   #3427
trening
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 27
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość
O tak bieganie jest bardzo męczące, ale tylko do tego momentu kiedy nabierasz formy. Gdy już złapiesz kondycję, bieganie zaczyna być przyjemnością, a nie katorgą Dlatego też chciałam wcześniej popracować nad formą, pojeździć na orbim aby wyrobić sobie kondycję, a potem zacząć biegać, oczywiście nie często, 2 - 3 razy w tygodniu, w zależności od pogody a w pozostałe dni orbi.
No i też poważnie myślę nad jakimiś porządnymi ćw. siłowymi. Co prawda tłuszczyku mi zostało jeszcze sporo, ale w połączeniu z aerobami zapewne pomogą mi się szybciej go pozbyć

Mój plan to zrzucenie ok. 10 kg No ja niestety ważę ok. 70 kg przy wzroście 174 cm. Choć wiem, że orbitrek działa, i mimo tego że nie widzę ubytku kg na wadze, to czuję po ubraniach. I chyba to się najbardziej liczy
sylwus-wazysz 70kg przy 174cm wzrostu i chcesz schudnac 10kg?rany to ja mam 174cm wzostu i waze 80kg i chcialabym 10 schudnac to Ty szkieletor bedziesz?ja najmniej wazylam (po1-ej ciazy)68 i bylam chuda (chyba moje kosci dosc duzo waza)a przy 60kg to juz szkieletorek.Ty juz jestes pewnie chudziutka prawda?
zreszta to zaczynam tracic nadzieje ze schudne chyba,ze przestane calkowicie jesc.juz prawie dwa m-ce cwicze i nic.pierwsze dwa tyg jak na orbim cwiczylam to chyba z uda 1cm poszedl,ale potem musialam go zareklamowac i na wioslarzu caly ten czas cwicze przy tym na klatke piersiowa,hh-tak do 40min(to zalezy od czasu)i na brzuch takie tam,a efektu jak nie bylo tak nie ma!!!!jak dlugo trzeba cwiczyc,zeby bylo cos widac?katastrofa
swoja droga to zazdroszcze Ci sylwus
trening jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-10, 11:44   #3428
$ylwu$
Zadomowienie
 
Avatar $ylwu$
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 655
GG do $ylwu$
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez trening Pokaż wiadomość
sylwus-wazysz 70kg przy 174cm wzrostu i chcesz schudnac 10kg?rany to ja mam 174cm wzostu i waze 80kg i chcialabym 10 schudnac to Ty szkieletor bedziesz?ja najmniej wazylam (po1-ej ciazy)68 i bylam chuda (chyba moje kosci dosc duzo waza)a przy 60kg to juz szkieletorek.Ty juz jestes pewnie chudziutka prawda?
zreszta to zaczynam tracic nadzieje ze schudne chyba,ze przestane calkowicie jesc.juz prawie dwa m-ce cwicze i nic.pierwsze dwa tyg jak na orbim cwiczylam to chyba z uda 1cm poszedl,ale potem musialam go zareklamowac i na wioslarzu caly ten czas cwicze przy tym na klatke piersiowa,hh-tak do 40min(to zalezy od czasu)i na brzuch takie tam,a efektu jak nie bylo tak nie ma!!!!jak dlugo trzeba cwiczyc,zeby bylo cos widac?katastrofa
swoja droga to zazdroszcze Ci sylwus
Ojjj kochana, do szkieletora to mi jeszcze brakuje z 20 kilo
Powiem tak, może nie jestem jakaś gruba czy coś, większość osób twierdzi, że nie wyglądam na 70 kg, a jak im mówie ile ważę to się łapią za głowę i mówią, że w życiu by mi tyle nie dali (max 65 kg). Mój TŻ nie chce np słyszeć o moim odchudzaniu, bo twierdzi że taka jestem idealna - nie lubi chudych dziewczyn
No a jeśli chodzi o moje zdanie, to osobiście twierdzę, że może i rzeczywiście nie jestem jakaś tam otyła, BMI mam w porządku, ale jednak tego tłuszczyku trochę jest do zrzucenia. Wiesz, ubrania potrafią wiele ukryć, a jak sama stoję przed lustrem w samej bieliźnie, wtedy dopiero dostrzegam to, czego powinno nie być.
Kiedyś (jakieś 2 lata temu) ważyłam 76 kg. Czułam się OKROPNIE w swoim ciele. Wzięłam się za odchudzanie i wtedy jakoś tak strasznie łatwo mi poszło - w 3 miesiące schudłam niecałe 10 kg. I nawet nie robiłam zbyt wiele, po prostu starałam się nie jeść paskudztw i tych innych, ćwiczyłam może max 3x w tygodniu. No i samo leciało w dół aż miło. No i w wadze 66-67 kg czułam się rewelacyjnie. Czułam się, no i wyglądałam świetnie.
No a teraz chciałam dobić do 60 kg, aby udowodnić sobie, że potrafię jeszcze schudnąć, bo jeśli wtedy umiałam zrzucić te 10 kg to niby czemu teraz bym nie mogła? No a poza tym, zżera mnie ciekawość jak będę wyglądać w wadze 60 kg. Pewnie tak jak mówisz - będę już na tyle szczupła, że dalsze odchudzanie nie będzie miało po prostu sensu

A wracając do Ciebie (sorki że się tak rozpisałam na mój temat ), mówisz że nie widzisz efektu. Może wszystkiemu winna jest dieta? Może tak jak już mówiłam parę postów wcześniej, spróbuj jeść np 6 posiłków dziennie przez pewien czas, aby rozruszać metabolizm?
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie "
______________________

Bieganie - nowa miłość <3

$ylwu$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-10, 14:07   #3429
trening
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 27
Dot.: Orbitrek

sylwus-fajnie ze sie rozpisalas to sie czegos dowiedzialam.ja mam chyba rozepchany zoladek bo moglabym jesc non stoprano 7.30 jem sniadanie platki zwykle z mlekiem,potem o 11.30-12.00 (co dziennie co innego bo zalezy na co mam ochote)dzis makaron z sosem i serem zoltym (wiem,ze kaloryczne,ale tylko czasami jem)i nie potrafie podac ilosci,wiem tylko,ze mniej niz wczesniej jadlam.potem o 15.00 czasami bulka razowa z wedlina,czasami z bialym serem i pomidorem i ogorkiem,jeszcze innym razem z dzemem i ok 18.00ostatni posilek troche budyniu lub znow razowiec.w miedzyczasie jak chce mi sie jesc to kwasne mleko pije i tym sie zasycam do tego jakies jablko i niekiedy zgrzesze czyms slodkim jak landrynek (kilka)zalezy jaki dzien a i czekolada tez nie pogardzeostatnio mialam troche urodzin to u siostry to u brata i w weekend sobie pozwolilam na ciasto i pewnie dlatego jest mi ciezko pozbyc sie tluszczu.jeszcze rano i po poludniu pije kawe rozpuszczalna z mlekiem i slodzikiem(jednym).wiem,z e jak chce sie schudnac to potrzeba wyrzeczen i dlatego boje sie,ze nie dam rady.oczywiscie karmie piersia chociaz tylkoraz w dzien i takto to w nocycwicze codziennie czsami 1dzien odpuszcze,albo jak mam okres to dwa dni bo boli mnie brzuch i nie moge cwiczyc.dobra bo komu sie chce czytac takie dlugie posty nikomupozdrawiam

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

a i przepraszam za bledy
trening jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-10, 17:05   #3430
$ylwu$
Zadomowienie
 
Avatar $ylwu$
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 655
GG do $ylwu$
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez trening Pokaż wiadomość
sylwus-fajnie ze sie rozpisalas to sie czegos dowiedzialam.ja mam chyba rozepchany zoladek bo moglabym jesc non stoprano 7.30 jem sniadanie platki zwykle z mlekiem,potem o 11.30-12.00 (co dziennie co innego bo zalezy na co mam ochote)dzis makaron z sosem i serem zoltym (wiem,ze kaloryczne,ale tylko czasami jem)i nie potrafie podac ilosci,wiem tylko,ze mniej niz wczesniej jadlam.potem o 15.00 czasami bulka razowa z wedlina,czasami z bialym serem i pomidorem i ogorkiem,jeszcze innym razem z dzemem i ok 18.00ostatni posilek troche budyniu lub znow razowiec.w miedzyczasie jak chce mi sie jesc to kwasne mleko pije i tym sie zasycam do tego jakies jablko i niekiedy zgrzesze czyms slodkim jak landrynek (kilka)zalezy jaki dzien a i czekolada tez nie pogardzeostatnio mialam troche urodzin to u siostry to u brata i w weekend sobie pozwolilam na ciasto i pewnie dlatego jest mi ciezko pozbyc sie tluszczu.jeszcze rano i po poludniu pije kawe rozpuszczalna z mlekiem i slodzikiem(jednym).wiem,z e jak chce sie schudnac to potrzeba wyrzeczen i dlatego boje sie,ze nie dam rady.oczywiscie karmie piersia chociaz tylkoraz w dzien i takto to w nocycwicze codziennie czsami 1dzien odpuszcze,albo jak mam okres to dwa dni bo boli mnie brzuch i nie moge cwiczyc.dobra bo komu sie chce czytac takie dlugie posty nikomupozdrawiam

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

a i przepraszam za bledy
Doliczyłam się czterech posiłków. Może spróbuj je rozbić jakoś na 6? Np przez miesiąc spróbuj tak jeść, co ok. 2h.
Mówisz, że Twój ostatni posiłek jesz o 18. Wiele razy już czytałam, że to jeden z największych błędów, jakie się popełnia przy odchudzaniu. Tzn, to zależy o której zwykle chodzisz spać, bo np jeśli o 21 to ok. Ale jeśli jesteś nocnym markiem, to jedzenie o 18 nie ma sensu, bo tylko rozwalasz sobie metabolizm. Jeśli kładziesz się np ok. 23-24 to spokojnie zacznij jeść ostatni posiłek nawet o 20. Z tym że ostatni posiłek - wiadomo - powinien być lekkostrawny i raczej mniej kaloryczny. Napisałaś, że zazwyczaj na kolację jadasz razowca. Ze względu na to, że jest to ostatni posiłek, powinnaś wyeliminować z niego węglowodany, a zastąpić raczej białkiem, np serkiem wiejskim z zieleniną, czosnkiem czy po prostu bez dodatków. Jest to posiłek lekki, lekkostrawny, i można go nawet jadać pół godziny przed pójściem spać. Razowce zostaw sobie na śniadanie, ewentualnie na drugie śniadanie. Czym bliżej nocy, tym więcej białek, a mniej węgli.
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie "
______________________

Bieganie - nowa miłość <3

$ylwu$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-10, 19:45   #3431
linkaaa4
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 18
Dot.: Orbitrek

Witam, czy mogłabym się do Was dołączyć?
Dwa dni temu zakupiłam orbitrek (niestety jestem mało wytrzymała jeśli chodzi o ćwiczenia i diety więc postanowiłam że na razie kupię taki za 450zł)
wczoraj udało mi się wsiąść na niego dwa razy bi za pierwszym razem wytrzymałam 15 minut a za drugim już 20 jednak dzisiaj nogi mnie bolały i dałam radę tylko 15 minut i to co chwila robiłam przerwę wiem że to za krótko, że to i tak nic nie da bo ponoć trzeba ćwiczyć min. 40 minut żeby spalić tłuszcz, ale na razie stać mnie tylko na tyle aktualnie ważę 71kg, marzę o wadze 60kg, ale to jest raczej nie możliwe, będę szczęśliwa jeśli dobiję do 65

A tak w ogóle... wszystkie robicie aeroby? Bo czytałam że podobno lepsze efekty dają interwały... człowiek krócej ćwiczy i mniej się namęczy a i tłuszczyk lepiej będzie się spalał. Co o tym myślicie?
linkaaa4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-10, 23:09   #3432
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez 62nika Pokaż wiadomość
witam czy któraś z was ma rower eliptyczny z biedronki??

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

obserwowałam wątek i ćwiczyłam razem z wami do czasu aż sprzęt mi stanął mam paragon i nie wiem czy mi go naprawią czy jest możliwość oddania?? stąd moje wcześniejsze pytanie
Ja oddałam w październiku zwykły rowerek stacjonarny do biedronki po trzech dniach używania..Nie robili problemów, zwrócili kasę

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość
Ojjj kochana, do szkieletora to mi jeszcze brakuje z 20 kilo
Powiem tak, może nie jestem jakaś gruba czy coś, większość osób twierdzi, że nie wyglądam na 70 kg, a jak im mówie ile ważę to się łapią za głowę i mówią, że w życiu by mi tyle nie dali (max 65 kg). Mój TŻ nie chce np słyszeć o moim odchudzaniu, bo twierdzi że taka jestem idealna - nie lubi chudych dziewczyn
No a jeśli chodzi o moje zdanie, to osobiście twierdzę, że może i rzeczywiście nie jestem jakaś tam otyła, BMI mam w porządku, ale jednak tego tłuszczyku trochę jest do zrzucenia. Wiesz, ubrania potrafią wiele ukryć, a jak sama stoję przed lustrem w samej bieliźnie, wtedy dopiero dostrzegam to, czego powinno nie być.
Kiedyś (jakieś 2 lata temu) ważyłam 76 kg. Czułam się OKROPNIE w swoim ciele. Wzięłam się za odchudzanie i wtedy jakoś tak strasznie łatwo mi poszło - w 3 miesiące schudłam niecałe 10 kg. I nawet nie robiłam zbyt wiele, po prostu starałam się nie jeść paskudztw i tych innych, ćwiczyłam może max 3x w tygodniu. No i samo leciało w dół aż miło. No i w wadze 66-67 kg czułam się rewelacyjnie. Czułam się, no i wyglądałam świetnie.
No a teraz chciałam dobić do 60 kg, aby udowodnić sobie, że potrafię jeszcze schudnąć, bo jeśli wtedy umiałam zrzucić te 10 kg to niby czemu teraz bym nie mogła? No a poza tym, zżera mnie ciekawość jak będę wyglądać w wadze 60 kg. Pewnie tak jak mówisz - będę już na tyle szczupła, że dalsze odchudzanie nie będzie miało po prostu sensu
Moim zdaniem aby przekroczyć ten wskaźnik BMI to już chyba trzeba być otyłym, jak na mój gust to on jest jakiś wyjątkowo tolerancyjny. Ja czuję się najlepiej ważąc 58kg przy 170 cm i bardzo daleko mi wtedy do kościotrupa Obecnie na wadze jest 61(po zimie) i muszę to wywalić ale każda z nas pewnie ma wagę, przy której czuje się najfajniej i niekoniecznie trzeba trzymać się tych cyferek ważne aby dobrze czuć się we własnej skórze ale też umieć powiedzieć sobie kiedyś: tak jest dobrze, wcale nie muszę się już odchudzać bo jest właśnie teraz idealnie

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2011-03-10 o 23:11
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-11, 14:01   #3433
trening
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 27
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość
Doliczyłam się czterech posiłków. Może spróbuj je rozbić jakoś na 6? Np przez miesiąc spróbuj tak jeść, co ok. 2h.
Mówisz, że Twój ostatni posiłek jesz o 18. Wiele razy już czytałam, że to jeden z największych błędów, jakie się popełnia przy odchudzaniu. Tzn, to zależy o której zwykle chodzisz spać, bo np jeśli o 21 to ok. Ale jeśli jesteś nocnym markiem, to jedzenie o 18 nie ma sensu, bo tylko rozwalasz sobie metabolizm. Jeśli kładziesz się np ok. 23-24 to spokojnie zacznij jeść ostatni posiłek nawet o 20. Z tym że ostatni posiłek - wiadomo - powinien być lekkostrawny i raczej mniej kaloryczny. Napisałaś, że zazwyczaj na kolację jadasz razowca. Ze względu na to, że jest to ostatni posiłek, powinnaś wyeliminować z niego węglowodany, a zastąpić raczej białkiem, np serkiem wiejskim z zieleniną, czosnkiem czy po prostu bez dodatków. Jest to posiłek lekki, lekkostrawny, i można go nawet jadać pół godziny przed pójściem spać. Razowce zostaw sobie na śniadanie, ewentualnie na drugie śniadanie. Czym bliżej nocy, tym więcej białek, a mniej węgli.
sylwus-dzieki za odpowiedz i podpowiedz,sprobuje
dostalam swojego orbiego i tesciu mi go juz zlozyl,ale sie ciesze,ze znow zaczne na nim cwiczyc
trening jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-12, 22:53   #3434
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: Orbitrek

Babeczki planuję do Was dołączyć.

Jestem na etapie kupna orbiego - co sądzicie o domyos ve 680 z decathlonu? KLIK
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-13, 15:15   #3435
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Orbitrek

ja wczoraj zaczełam trening
20 min rowerku ,20 orbiego i 10 twisterka
dzisiaj 40 min orbiego i 20 min twisterka
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-13, 18:35   #3436
pannaleksandra
Wtajemniczenie
 
Avatar pannaleksandra
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 762
Dot.: Orbitrek

Cześć, mogę się przyłączyć?
Kupiłam to cudo już parę tygodni temu, ale wystarczy wspomnieć o moim słomianym zapale i wszystko jasne...
Natomiast od 3 dni nie jem żadnych słodyczy, fast foodów, przekąsek, białego chleba itp, piję tylko zieloną herbatą i wodę niegazowaną z cytryną, jako przekąskę jem teraz jogurt grecki light (czasami z orzechami, czasami z borówkami, malinami, czasami sam) i nie jem po 21. Oprócz tego mam za sobą 3 dzień a6w, robię ćwiczenia na pośladki i biegnę na orbitreku 40 minut. Muszę Wam powiedzieć, że czuję się rewelacyjnie, jakoś tak lekko, mam więcej energii, no i oczywiście żadnych wyrzutów sumienia
Mam nadzieję, że nie skończy się to, jak zawsze, po paru dniach i będę Was codziennie informować, jak mi idzie.
pozdrawiam
pannaleksandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-13, 21:17   #3437
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez pannaleksandra Pokaż wiadomość
Cześć, mogę się przyłączyć?
Kupiłam to cudo już parę tygodni temu, ale wystarczy wspomnieć o moim słomianym zapale i wszystko jasne...
Natomiast od 3 dni nie jem żadnych słodyczy, fast foodów, przekąsek, białego chleba itp, piję tylko zieloną herbatą i wodę niegazowaną z cytryną, jako przekąskę jem teraz jogurt grecki light (czasami z orzechami, czasami z borówkami, malinami, czasami sam) i nie jem po 21. Oprócz tego mam za sobą 3 dzień a6w, robię ćwiczenia na pośladki i biegnę na orbitreku 40 minut. Muszę Wam powiedzieć, że czuję się rewelacyjnie, jakoś tak lekko, mam więcej energii, no i oczywiście żadnych wyrzutów sumienia
Mam nadzieję, że nie skończy się to, jak zawsze, po paru dniach i będę Was codziennie informować, jak mi idzie.
pozdrawiam
witaj, słomiany zapał nie jest dobrym doradcą w sprawie diety..ale skoro już zainwestowałaś w orbiego to pewnie się wciągniesz a tak z ciekawości zapytam..gdzie kupujesz i jakiej firmy jogurt grecki light, ja nigdy takiego nie widziałam grecki zwykły owszem, ale on ma koszmarnie dużo kcal
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-13, 21:53   #3438
pannaleksandra
Wtajemniczenie
 
Avatar pannaleksandra
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 762
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
witaj, słomiany zapał nie jest dobrym doradcą w sprawie diety..ale skoro już zainwestowałaś w orbiego to pewnie się wciągniesz a tak z ciekawości zapytam..gdzie kupujesz i jakiej firmy jogurt grecki light, ja nigdy takiego nie widziałam grecki zwykły owszem, ale on ma koszmarnie dużo kcal
Zawsze go kupuję w Makro, jest dostępny po 6 sztuk, niestety też nie widziałam go w żadnym innym sklepie w tej wersji
Hmm, jeśli chodzi o firmę, nie jestem pewna, bo nie mam akurat żadnego w domu, ale wydaje mi się, że Greek Style.

Edytowane przez pannaleksandra
Czas edycji: 2011-03-13 o 22:10
pannaleksandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-14, 00:08   #3439
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez pannaleksandra Pokaż wiadomość
Zawsze go kupuję w Makro, jest dostępny po 6 sztuk, niestety też nie widziałam go w żadnym innym sklepie w tej wersji
Hmm, jeśli chodzi o firmę, nie jestem pewna, bo nie mam akurat żadnego w domu, ale wydaje mi się, że Greek Style.
Dziękuję za info niestety do makro mam kawał drogi..
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-14, 16:13   #3440
$ylwu$
Zadomowienie
 
Avatar $ylwu$
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 655
GG do $ylwu$
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez linkaaa4 Pokaż wiadomość
Witam, czy mogłabym się do Was dołączyć?
Dwa dni temu zakupiłam orbitrek (niestety jestem mało wytrzymała jeśli chodzi o ćwiczenia i diety więc postanowiłam że na razie kupię taki za 450zł)
wczoraj udało mi się wsiąść na niego dwa razy bi za pierwszym razem wytrzymałam 15 minut a za drugim już 20 jednak dzisiaj nogi mnie bolały i dałam radę tylko 15 minut i to co chwila robiłam przerwę wiem że to za krótko, że to i tak nic nie da bo ponoć trzeba ćwiczyć min. 40 minut żeby spalić tłuszcz, ale na razie stać mnie tylko na tyle aktualnie ważę 71kg, marzę o wadze 60kg, ale to jest raczej nie możliwe, będę szczęśliwa jeśli dobiję do 65

A tak w ogóle... wszystkie robicie aeroby? Bo czytałam że podobno lepsze efekty dają interwały... człowiek krócej ćwiczy i mniej się namęczy a i tłuszczyk lepiej będzie się spalał. Co o tym myślicie?
Witamy Najważniejsze, że w ogóle robisz coś w kierunku dbania o figurę. Co z tego, że nie masz jeszcze kondycji. Każdy kiedyś musiał od czegoś zaczynać. Nie martw się, jeszcze trochę pośmigasz na orbim i kondycja sama przyjdzie. Nawet się nie obejrzysz, a za każdym razem będziesz w stanie zwiększać liczbę minut

A interwały są dosyć męczące. Musisz być na nie dość dobrze przygotowana.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Ja oddałam w październiku zwykły rowerek stacjonarny do biedronki po trzech dniach używania..Nie robili problemów, zwrócili kasę



Moim zdaniem aby przekroczyć ten wskaźnik BMI to już chyba trzeba być otyłym, jak na mój gust to on jest jakiś wyjątkowo tolerancyjny. Ja czuję się najlepiej ważąc 58kg przy 170 cm i bardzo daleko mi wtedy do kościotrupa Obecnie na wadze jest 61(po zimie) i muszę to wywalić ale każda z nas pewnie ma wagę, przy której czuje się najfajniej i niekoniecznie trzeba trzymać się tych cyferek ważne aby dobrze czuć się we własnej skórze ale też umieć powiedzieć sobie kiedyś: tak jest dobrze, wcale nie muszę się już odchudzać bo jest właśnie teraz idealnie
Masz rację Z tym że jak ja ważyłam kiedyś 76 kg przy wzroście 174, to BMI miałam już lekko powyżej normy, czyli w granicach nadwagi :/ I tak jak już mówiłam, czułam się wtedy fatalnie. Może nie byłam jakaś mega otyła, ale no nie okłamujmy się - nie wyglądałam zbyt ciekawie. Jednak ile utrata 10 kg potrafiło zrobić z człowiekiem...

Cytat:
Napisane przez trening Pokaż wiadomość
sylwus-dzieki za odpowiedz i podpowiedz,sprobuje
dostalam swojego orbiego i tesciu mi go juz zlozyl,ale sie ciesze,ze znow zaczne na nim cwiczyc
Nie ma za co

Cytat:
Napisane przez edytcia Pokaż wiadomość
Babeczki planuję do Was dołączyć.

Jestem na etapie kupna orbiego - co sądzicie o domyos ve 680 z decathlonu? KLIK
Super że dołączasz do nas
A co do chęci kupna tego orbitreku - nie lepiej kupić jakiegoś tańszego? Efekty i tak będą te same, nawet jak kupisz orbiego za 400 zł. Wiem po sobie, i wcześniej dziewczyny też już o tym wspominały
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie "
______________________

Bieganie - nowa miłość <3

$ylwu$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-14, 17:47   #3441
murka04
Zadomowienie
 
Avatar murka04
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 1 762
Dot.: Orbitrek

dziewczyny ja znów zmniejszam ćwiczenia do 3x w tygodniu, bo nawet znajomi zaczęli mówić, że wyglądam jak cień więc nie ma sensu dalej chudnąć. dziękuję Wam za wsparcie, bez Was mobilizacja odeszłaby po tygodniu orbitkowania ale biegania sobie nie odpuszczę, wczoraj pierwszy raz byłam i ledwo żyłam ale spodobało mi się raz na jakiś czas nie zaszkodzi
murka04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-14, 21:56   #3442
edytcia
Zakorzenienie
 
Avatar edytcia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: tam, tam
Wiadomości: 3 342
Dot.: Orbitrek

$ylwu$ dzięki za powianie.
Jednak go kupiliśmy już Powiem, że jest całkiem ok.
Dziś mam za sobą prawie całe 25 minut przebiegnięte (dwie przerwy)

Patrzyłam też pod tym kątem (a on to ok. 100kg), żeby mój tż też pobiegał i on też drugi dzień zaliczył.

Strasznie chciałabym do świąt trochę formy nabrać, no i lekko schudnąć. Jest szansa?
edytcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-14, 22:38   #3443
$ylwu$
Zadomowienie
 
Avatar $ylwu$
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 655
GG do $ylwu$
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez edytcia Pokaż wiadomość
$ylwu$ dzięki za powianie.
Jednak go kupiliśmy już Powiem, że jest całkiem ok.
Dziś mam za sobą prawie całe 25 minut przebiegnięte (dwie przerwy)

Patrzyłam też pod tym kątem (a on to ok. 100kg), żeby mój tż też pobiegał i on też drugi dzień zaliczył.

Strasznie chciałabym do świąt trochę formy nabrać, no i lekko schudnąć. Jest szansa?
Pewnie że jest jak będziesz systematyczna to czemu nie
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie "
______________________

Bieganie - nowa miłość <3

$ylwu$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-14, 23:42   #3444
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość

A interwały są dosyć męczące. Musisz być na nie dość dobrze przygotowana.

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------


Masz rację Z tym że jak ja ważyłam kiedyś 76 kg przy wzroście 174, to BMI miałam już lekko powyżej normy, czyli w granicach nadwagi :/ I tak jak już mówiłam, czułam się wtedy fatalnie. Może nie byłam jakaś mega otyła, ale no nie okłamujmy się - nie wyglądałam zbyt ciekawie. Jednak ile utrata 10 kg potrafiło zrobić z człowiekiem...
Nooo...10kg to całkiem ładny wynik, ja nawet nie spodziewałam się tego ale miło sama siebie zaskoczyłam. Tylko teraz tym bardziej dobija mnie każdy gram, który wraca z tych 10kg tak bardzo chciałabym utrzymać wynik
Jej, te interwały to jakaś katorga tak jak wchodziłam na orbiego z przyjemnością tak teraz idę jak na ścięcie nie wiem czy o to mi do końca chodzi bo w końcu oprócz wagi to ma mnie mój orbi odstresowywać
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 09:52   #3445
$ylwu$
Zadomowienie
 
Avatar $ylwu$
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 655
GG do $ylwu$
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Nooo...10kg to całkiem ładny wynik, ja nawet nie spodziewałam się tego ale miło sama siebie zaskoczyłam. Tylko teraz tym bardziej dobija mnie każdy gram, który wraca z tych 10kg tak bardzo chciałabym utrzymać wynik
Jej, te interwały to jakaś katorga tak jak wchodziłam na orbiego z przyjemnością tak teraz idę jak na ścięcie nie wiem czy o to mi do końca chodzi bo w końcu oprócz wagi to ma mnie mój orbi odstresowywać
Ja też jestem zła, bo z tych 10 kg odzyskałam ok. 3 kg i za nic nie potrafię ich zrzucić.

A z interwałami miałam niestety tak samo - dopóki jeździłam normalnie, było wszystko ok, a kiedy postanowiłam w końcu wziąć się za interwały, po paru dniach zaczynałam wymiękać. Kurcze, one są strasznie męczące i wymagające dobrej kondycji niestety, oraz poświęcenia...
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie "
______________________

Bieganie - nowa miłość <3

$ylwu$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-15, 23:17   #3446
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość
Ja też jestem zła, bo z tych 10 kg odzyskałam ok. 3 kg i za nic nie potrafię ich zrzucić.

A z interwałami miałam niestety tak samo - dopóki jeździłam normalnie, było wszystko ok, a kiedy postanowiłam w końcu wziąć się za interwały, po paru dniach zaczynałam wymiękać. Kurcze, one są strasznie męczące i wymagające dobrej kondycji niestety, oraz poświęcenia...
to widzę, że możemy sobie rękę podać mi po zimie też 3 wróciło..i strasznie ciężko idzie mi zbijanie tych kg tak sobie myślę, że gdybysmy odpuściły w tej chwili (a czasami mam takie ciągotki bo drażni mnie uważanie na każdy kęs) to nasze kg wróciłyby gęsiego niestety..oj ciężka sprawa a jak czytam posty, że ktoś odstawia orbiego bo mu waga za szybko spada to po prostu stwierdzam, że niesprawiedliwość tego świata nie zna granic I te interwały sprawiające, że wymiękam na maxa..Wiesz, liczę, że wiosną jakoś w naturalny, a przynajmniej łatwiejszy sposób uda się pozbyć tych zimowych zapasów
Obecnie jadę 30 min na interwałach potem ostatni kwadrans spokojnym tempem.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-16, 15:45   #3447
$ylwu$
Zadomowienie
 
Avatar $ylwu$
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 655
GG do $ylwu$
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
to widzę, że możemy sobie rękę podać mi po zimie też 3 wróciło..i strasznie ciężko idzie mi zbijanie tych kg tak sobie myślę, że gdybysmy odpuściły w tej chwili (a czasami mam takie ciągotki bo drażni mnie uważanie na każdy kęs) to nasze kg wróciłyby gęsiego niestety..oj ciężka sprawa a jak czytam posty, że ktoś odstawia orbiego bo mu waga za szybko spada to po prostu stwierdzam, że niesprawiedliwość tego świata nie zna granic I te interwały sprawiające, że wymiękam na maxa..Wiesz, liczę, że wiosną jakoś w naturalny, a przynajmniej łatwiejszy sposób uda się pozbyć tych zimowych zapasów
Obecnie jadę 30 min na interwałach potem ostatni kwadrans spokojnym tempem.
To ja mam trochę inaczej, bo te dodatkowe 3 kg wahają mi się już przez okres 2 lat! I z drugiej strony jestem nawet trochę zadowolona z tej sytuacji, bo ogółem mówiąc schudłam 10 kg 2 lata temu, i od tego czasu w miarę się "trzymam", nawet jak mam taki okres w życiu kiedy zaczynam objadać się słodyczami i wciskać w siebie nie wiadomo co. Waga póki co (nie zapeszając) nie przekracza 70 kg (kiedyś było 76). Może to zasługa tego, że wtedy nie chudłam szybko, pamiętam zdarzało się nawet 2,5 kg na miesiąc (czyli dosyć mało). No i tak w sumie to nie mam na co narzekać, bo czasem przy moim stylu życia (kiedy mam "napady" słodyczowe) powinnam już ważysz z 80 kg

A próbowałaś może L-karnityny?
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu.
Czas i tak upłynie "
______________________

Bieganie - nowa miłość <3

$ylwu$ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-16, 20:31   #3448
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez $ylwu$ Pokaż wiadomość
To ja mam trochę inaczej, bo te dodatkowe 3 kg wahają mi się już przez okres 2 lat! I z drugiej strony jestem nawet trochę zadowolona z tej sytuacji, bo ogółem mówiąc schudłam 10 kg 2 lata temu, i od tego czasu w miarę się "trzymam", nawet jak mam taki okres w życiu kiedy zaczynam objadać się słodyczami i wciskać w siebie nie wiadomo co. Waga póki co (nie zapeszając) nie przekracza 70 kg (kiedyś było 76). Może to zasługa tego, że wtedy nie chudłam szybko, pamiętam zdarzało się nawet 2,5 kg na miesiąc (czyli dosyć mało). No i tak w sumie to nie mam na co narzekać, bo czasem przy moim stylu życia (kiedy mam "napady" słodyczowe) powinnam już ważysz z 80 kg

A próbowałaś może L-karnityny?
Ach, to myślę, że rzeczywiście już nie ma zagrożenia u Ciebie powrotu tych kg skoro już dwa lata udaje Ci się utrzymywać wagę Ja też chudłam 2,5 kg i myslę, że to jednak dość szybko jak na moje gabaryty, chyba więcej na miesiąc chudnie się gdy ma się więcej kg na plusie, wtedy te lecące kg są naprawdę spektakularne Kurcze, mnie może nie napady słodyczowe ale w ogóle imprezy i spotkania ze znajomymi przy zastawionym stole trochę spędzają sen z powiek bo wtedy je się inne rzeczy, a moj organizm przyzwyczajony do diety od razu odkłada wszystko..albo to ja jakąś schizę łapię
Tak, karnitynę kiedyś bralam, zero efektu, tylko, że wtedy nie stosowałam żadnej diety..brałam jeszcze lineę, już przy diecie i chudłam tyle samo z nią co i bez niej więc sceptyczna jestem co do tych specyfików
laisla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-20, 21:56   #3449
kwasiorek
Raczkowanie
 
Avatar kwasiorek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 169
Dot.: Orbitrek

dziewczyny!!!!!!!!!! help!! potrzebuje motywacji!!!!!!!!!!! już ponad 2 tyg jak mam orbiego w domu ale jakoś nie ćwiczę na nim regularnie... nudzi mnie, drażni, ćwiczenia są dla mnie monotonne, czuję, jak mnie łydki bolą ale nic pozatym..Ciężko się zmusić do ruchu zamiast np siedzieć z piwkiem w ręku z facetem.. Proszę zmotywujcie mnie, piszcie o efektach, bo będzie ciężko.. Już bardziej absorbujące były ćwiczenia na twisterku....
kwasiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-20, 22:03   #3450
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
Dot.: Orbitrek

Cytat:
Napisane przez kwasiorek Pokaż wiadomość
dziewczyny!!!!!!!!!! help!! potrzebuje motywacji!!!!!!!!!!! już ponad 2 tyg jak mam orbiego w domu ale jakoś nie ćwiczę na nim regularnie... nudzi mnie, drażni, ćwiczenia są dla mnie monotonne, czuję, jak mnie łydki bolą ale nic pozatym..Ciężko się zmusić do ruchu zamiast np siedzieć z piwkiem w ręku z facetem.. Proszę zmotywujcie mnie, piszcie o efektach, bo będzie ciężko.. Już bardziej absorbujące były ćwiczenia na twisterku....
początki są najtrudniejsze, człowiek nieprzyzwyczajony jest do takiej formy wysiłku. tak samo z przerywaniem ćwiczeń jest- niby kilka dni, a człowiek coraz mniej o tym myśli, odechciewa mu się... ale wtedy trzeba zacisnąc zeby i pomyśleć o tym, do czego chcemy dojść! powieś sobie, kochana gdzieś koło orbiego plakat jakiejś modelki albo kobiety, którą lubisz/podziwiasz i ćwicz z myślą 'chce mieć takie zgrabne ciało'
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.