Pomoc w wyborze perfum dla kobiety (WĄTEK ZBIORCZY)

[lalesia]

mnie rowniez przyszlo do glowy verry irresistable givenchy lub eau torride tej samej marki byc moze spodobalby Ci sie rowneiz t-girl tommy hilfigera albo tez z czystym sumieniem moge polecic moj najnowszy zakup z promocji rossmana - splendor elizabeth arden

[kama kama]

Napisane przez lalesia

mnie rowniez przyszlo do glowy verry irresistable givenchy lub eau torride tej samej marki byc moze spodobalby Ci sie rowneiz t-girl tommy hilfigera albo tez z czystym sumieniem moge polecic moj najnowszy zakup z promocji rossmana - splendor elizabeth arden

oo stary dobry splendor-kupilam go kiedys w promocji w anglii i do dzis kojarzy mi się z pracą w wakacje strasznie lubie flakon- klasyczny i nieco "babciny" ale też pelen uroku

[Meriamon]

Napisane przez kama kama

mam, dziewuchy, zakochałam się w Jil Sander Sport For Woman- chociaz denerwuje mnie nazwa i sportowy charakter perfum, to mimo to chyba je sobie sprawię na lato zeby mnie- niskocisnienowca- pobudzaly podczas upałów. wacham sie miedzy nimi a angelem innocent, ktory nie jest jednak tak trwaly (a szkoda, wielka szkoda)

Mam Sport i zdecydowanie postawiłabym na niego,potrafi nieźle orzeźwić
Spróbuj moze jeszcze GF Ferre Eau de Rubylips oraz I Love Love Moschino i może jeszcze CK One Summer?

[Eenax]

W piątek odebrałam sobie moje śafari na poczcie.
Tak mi sie spodobało jak wąchałam Toccaty (butelkę).
Moze i co poniektórzy czują w tym suchośc i klatkę lwa bez głownego wkładu ale ja tam czuje powiew wieczornego wiatru z sawanny (z lwami i ich kupami włacznie jak by ktos sie pytał )

[Olaola]

Eenax mnie lwy plus dodatki nie przeszkadzają chciałam afrykański w końcu hehe Strasznie kusicie tym Safari, oj, strasznie

[Eenax]

Oj na Safari to trzeba "zapolowac".
Jego magia ogarnia szybko.
Po głowie kołacza sie tylko myśli by uwolnić sie od problemów doczesnych wdziać strój khaki który wisi w szafie. Urychomic dzeepa i wyruszyc na safari. Na polowanie A po udanym polowaniu w kolkona trofeali udac się do najblizszej wioski usiasc w pabie i sie zrelaksowac przy piwie bananowym.

PS. Oczysiscie polowanie bezkrwawe I strzelac malezy tylko i wyłacznie zdjęcia aparatem fotograficznym.

[evee]

jakby ktos szukal- wkleilam link w watku o perelkach z allegro- produkt 75ml

[Eenax]

Moje Safari przyszło do mnie w sobote Wraz z innymi rzeczami.
I tak oto w sobote wydzielałam woń istnie odrazająca dla otoczenia bo mieszankę:
Safari, Today, Escada Clasic, Keznzo Air, Kenzo sumer, leau par Kenzo i Cocona.

[ROZ-ter-KA]

Wątek nieaktualny. Dziękuję za rady

[kama kama]

intuition odbierałam zawsze jako zapach wybitnie nietrwały i nijaki, ale to kwestia skóry raczej. ja głosowałabym za Crystal Noir, to taka fajna, szalona kompozycja, kojarzy mi się z gorącą nocą gdzies w hiszpani...

[Meriamon]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Crystal Noir, Intuition czy Flower Bomb, a może L`OR Rouge ???????????????

Mogę tylko jeden
Radzić kobiety, radzić.

Flowerbomb nie znam i L`OR Rouge też nie


Nie moga byc zbyt delikatne, bo nie poczuję .

A jednak Crystal Noir powraca na liste
CN mam,ale nie powtorzylabym zakupu...
Intuition jest przyjemny,ale nie wiem jak z trwałością...
Flower Bomb i L'or Rouge podobnie jak Ty nie znam...

CN mialas i powinnaś wiedziec czy chcesz powtórzyć zakup,jak dobrze pamiętam pozbyłas sie go z racji tego,ze był na Tobie nietrwały...albo tak dobrze się stopił ze skórą?
A moze poszerzysz liste?

[ROZ-ter-KA]

Meriamon z Crystal Noir to było tak ,podobał mi się , tylko że ja go nie czułam na sobie i zanim się zorientowałam ,że tylko ja go nie czuje a inni tak, już go nie miałam
Przy czym ja go tylko na własnej skórze nie czułam, bo na szaliku poczułam go jeszcze po trzech dniach od wysłania

Kama kama na mnie Intuition jest trwałe i piękne

Ale kusi mnie coś nowego posmakować na wiosnę , jak L`OR Rouge jest tak znakomite jak L`OR to bym chciała z kolei kwiatowe Flowerbomb może na wiosnę byłoby niezłe.

Jeszcze mam na liście Stellę i Aliena ( ale są za drogie na razie ) Celine Oriental Summer( już postanowione - czeka na mnie 30-ka w Douglasie)
cudne Silver Rain La Prairie pewnie nigdy nie doświadczę na sobie z racji ceny
A na allegro zobaczyłam takie cośBOUCHERON EAU LEGERE i ciekawa jestem co to , bo widziałam juz ciekawe limitowanki tej firmy.

[Meriamon]

A wiec CN zgrał sie idealnie z Twoją skórą
Oj też bym miała dylemat...

[demonik]

Rozterko, ja też stawiam na Crystal Noir . Intuition odbieram jako jeden z zapachów średnio rozpoznawalnych, Flowerbomb to po prostu cukierki (jak dla mnie iryski ), a L'Or Rouge nie znam.

Crystal Noir trudno pomylić z innym zapachem, jest kobiecy i ma charakterek .

[ROZ-ter-KA]

A może dla odmiany Romans Ralpha Laurena, taki dosyć świeży , wiośniany, albo Laurę Laury biagotti , ale Laury nie znam i boję się że zbyt delkatna na mnie.

hehe, chciałabym raz dokonać zakupu przemyślanego , jak na poważną kobietę przystało , a nie z racji emocji, albo okazji, albo nagłej ciekawości itp.

[demonik]

Heh. I Romance i Laura, bardzo wiośniane, jak to ładnie ujęłaś , ale z tego, co pamiętam, mnie coś w Laurze drażniło. W tej chwili mam mgliste pojęcie o tym zapachu, dawno go nie wąchałam. Natomiast Romance jest z grupy tych, co nie drażnią otoczenia i raczej nikt nie cierpi z ich powodu .

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez demonik

Heh. I Romance i Laura, bardzo wiośniane, jak to ładnie ujęłaś , ale z tego, co pamiętam, mnie coś w Laurze drażniło.

To Lauę skreślam na razie, nie chce eksperymrntów

[ETERNITY]

Z tych zapachów które wymieniłaś znam tylko Crystal Noir i Intuition.Mi bardziej podobają sie Intuition choć z drugiej strony Crystal są moze mniej banalneJednak w tych jest jakaś duszna słodka nuta która nie pozwala mi ich nosić.Natomiast Intuition są takie bursztynowo-ambrowe.Za uszkiem bardzo fajnie sie je nosiOtulają taką cieplutką pachnącą mgiełką i wg mnie sa bardzo trwałe

[Meriamon]

Napisane przez ROZ-ter-KA

To Lauę skreślam na razie, nie chce eksperymrntów

Ja bym Laury nie skreslała
To kwiatowo - owocowa woń o niezwykle subtelnym aromacie...
W Laurze można poczuć się zarówno bardzo dziewczęco jak i kobieco...
Musiałabys koniecznie przetestowac...bo trwała jest na dodatek
Nuty:
Top note : Peach, Lytchee, Watermelon
Middle note :Freesia, Violet, Orris
Base note : Sandal, Vanilla, Vetiver

[321981125346]

Roz-ter-ko zauważyłam, ze lubisz wyraziste zapachy i chyba dlatego najlepsze będa Crystal Noir(tak jak dziewczyny mówią)

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Meriamon

Ja bym Laury nie skreslała
To kwiatowo - owocowa woń o niezwykle subtelnym aromacie...
W Laurze można poczuć się zarówno bardzo dziewczęco jak i kobieco...
Musiałabys koniecznie przetestowac...bo trwała jest na dodatek
Nuty:
Top note : Peach, Lytchee, Watermelon
Middle note :Freesia, Violet, Orris
Base note : Sandal, Vanilla, Vetiver

ja ją skreśłiłam właśnie z uwagi na bardzo subtelny aromat, nie będę go czuła

Skłaniam się chyba jednak do Crystal Noir, ale w międzyczasie .....kliknęło mi się Chanel nr 19 edp

O Intuition pomyśłę może na jesień, on jest na mnie taki ciepły

Więc muszę poczekać aż za złamany paluszek odszkodowanko dostanę i wtedy kupię drugi zapach, na szczęscie to już niedługo

Mało nie zrobiłam eksperymentu bo jest na allegro unikatowa cascaya Gabrieli Sabatini ale nie znam zapachu, może na mnie bedzie śierdzieć?

[evee]

Rozterko- Z wymienionych zapachow naj..lubie flowerbomba, ale dla Ciebie polecam Crystal Noir (mnie osobiscie ten zapach bardzo meczy ) Intuition jest taki.. nijaki (przepraszam fanki zapachu

wymienilas ten L'or Rouge- to fajny owocowo-lesny zapach na wiosne.Jednak jesli wolisz ciezsze zapachy ten Cie nie zadowoli.Uzywam go jak wybieram sie na jakis wypad za miasto, wsrod wiekszego gorna znajomych.Raczej elegancji i klasy to mu troche brakuje..

[homyk]

Testowałam Flowerbomb i na mnie podobnie brzmiał jak Wish, choć był jeszcze bardziej słodki, mogę nawet rzec, że megasłodki (nie wiem dlaczego ma w nazwie "flower", bo to już bardziej Sugarbomb ) Lubię Wish i Flowerbomb też mi się spodobał. Jego trwałość mnie powaliła. Czułam go intensywnie przez cały dzień, mocno pachniał jeszcze o 23:00.

Crystal Noir też znam tylko z testów, ale pamiętam, że mi się podobał. Taki trochę mroczny, wytrawny. Ujmująca jest kolorystyka flakonika. I choć znam Cię Rozterko tylko z postów na forum , to myślę, że ten Versace bardzo do Ciebie pasuje.

Piszesz jeszcze o Alien Ja wybrałabym właśnie Obcego, bo według mnie jest najbardziej niezwykły ze wszystkich propozycji, które podałaś. Ma w sobie jakąś taką przestrzenną duszność, którą bardzo mnie ujął.

[E]

Rozterko, L'Or Rouge prawie na pewno Ci się nie spodoba - jest bardzo lekki, na mojej skórze nawet lekko "wodnisty" i z klasykiem ma niewiele wspólnego

Intuition nie pamiętam - co oznacza, że na mnie nie zrobiła najmniejszego wrażenia

Flowerbomb to niezwykle optymistyczny słodziak Ja go wprost uwielbiam, bo niezwykle poprawia mi nastrój Jest utrzymany w klimacie Wish, ale jednak różnice są niemałe

CN - dla mnie to ładny i dość bezpieczny zapach chociaż nie powiem, że bez charakteru Mnie się ten zapach podoba i wydaje mi się, że doskonale do Ciebie pasuje

[Eenax]

Ja bym wybrała Cristal Noir
FlowerBomb jest ciut za słodzikowaty. Intuition na mnie jest straszelnie nietrwały a L'Ora Rouge nie znam.

[ROZ-ter-KA]

Dzięki, ja chyba chciałam ,żeby mnie ktoś przekonał ,że jednak Crystal Noir, bo bardzo za nim tęsknie, ale tak mnie kusił ten nieznany L`OR Rouge, że o mało co go przed chwil nie kupiłam
ale coś mnie tknęło żeby jeszcze zajrzeć tutaj.
Wielkie dzięki za opis, Evee E macie rację , to nie mój zapach !!

Homyk Alien na pewno będzie mój, ale raczej jesienią bo cudny jest i działa na mnie relaksująco

[homyk]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Homyk Alien na pewno będzie mój, ale raczej jesienią bo cudny jest i działa na mnie relaksująco

Cieszę się Rozterko, że reagujesz pozytywnie na Obcego . Te wszystkie niepochlebne opinie o nim są tak deprymujące, że naprawdę czuję się tu na forum wyalienowana

[demonik]

Napisane przez homyk

Cieszę się Rozterko, że reagujesz pozytywnie na Obcego . Te wszystkie niepochlebne opinie o nim są tak deprymujące, że naprawdę czuję się tu na forum wyalienowana

A ja muszę wreszcie psiknąć Aliena na własną skórę, bo dotychczas przeprowadzałam tylko "papierowe" testy . Bardzo mi się podobał, ale nie miałam dotychczas okazji, by przetestować go na sobie.

[homyk]

Napisane przez demonik

A ja muszę wreszcie psiknąć Aliena na własną skórę, bo dotychczas przeprowadzałam tylko "papierowe" testy . Bardzo mi się podobał, ale nie miałam dotychczas okazji, by przetestować go na sobie.

Demoniku, koniecznie przetestuj na skórze i podziel sie wrażeniami.
Może coś między Wami zaiskrzy...

[E]

Napisane przez homyk

Cieszę się Rozterko, że reagujesz pozytywnie na Obcego . Te wszystkie niepochlebne opinie o nim są tak deprymujące, że naprawdę czuję się tu na forum wyalienowana

Homyku, zupełnie niepotrzebnie Wszak najistotniejsze, by Tobie się podobał i to Ty masz się z nim dobrze czuć A, o ile mnie pamięć nie myli, przynajmniej kilka dziewczyn pisało, że bardzo im się Alien podoba

Nie chcę nic mówić, prawie wszystkie moje ulubione perfumy, są określane przez wiele dziewczyn jako śmierdziele i absolutnie mi to nie przeszkadza