O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach...

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Kurcze o bieliźnie zapomnialam Biustonosza na ślubie mieć nie będę, ale zastanawiam sie, czy mimo wszystko jakiegoś sobie nie kupić
Na ślub potrzebuję tylko pas do pończoch i majtasy
Jak na razie nic mi w oko nie wpało, choć szczerze mówiąc odwiedziłam chyba tylko trzy sklepy z bielizną Muszę się za jakąś fajną rozejrzeć, ale nie mam pojęcia, gdzie znajdę jakąś fajną

Ja w sumie mierząc się doszłam do wniosku, że złą bielizne kupowałam http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html panie w sklepach nie mają bo nawet twierdzą, że rozmiaru 65 pod biustem się nie szyje ciekawe, że na internecie nawet 65 G można dostać .

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Ja w sumie mierząc się doszłam do wniosku, że złą bielizne kupowałam http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html panie w sklepach nie mają bo nawet twierdzą, że rozmiaru 65 pod biustem się nie szyje ciekawe, że na internecie nawet 65 G można dostać .

Moja kumpela twierdzi, że w moim mieście super doradza jakiś facet wybór biustonosza, ale jakoś nie jestem przekonana co do faceta od bielizny Jeszcze troszkę czasu jest więc się nie będę spiszyć Tym bardziej, że nie potrzebuję bielizny na przymiarkę sukni
Ważniejsze są buciki

Tak się dzisiaj uskrzydliłam tą wiadomością od księdza i zapisaniem na kurs tańca, że od razu wynalazłam księgi gości i dzisiaj cosik w końcu wybierzemy Chyba, że pojedziemy do Poznania po winko, bo napisałam już Piotrkowi, że są dwa terminy wyjazdu do Poznania: dzisiaj lub w czwartek, jego zadaniem jest tylko wyznaczenie dnia, w jaki będzie chciał jechać
W ogóle biedaczek zawału dostanie, jak się dowie, że jutro idziemy do księdza po tą zgodę na ślub w innej parafii
W tym tygodniu ruszamy też z rozwożeniem zaproszeń. Myślę, że pierwsze zawieziemy w sobotę i niedzielę Dzisiaj poszykujemy te, które będziemy wysyłać i od razu wypiszemy adresy, zeby jeszcze w tym tygodniu je wysłać
Chyba to słońce za oknem podziałało na mnie tak motywująco Znowu mi się chce planować

[Tygrysek_aa]

Cytat:
Napisane przez Forget_me [
Kurcze o bieliźnie zapomnialam Biustonosza na ślubie mieć nie będę, ale zastanawiam sie, czy mimo wszystko jakiegoś sobie nie kupić
Na ślub potrzebuję tylko pas do pończoch i majtasy
Jak na razie nic mi w oko nie wpało, choć szczerze mówiąc odwiedziłam chyba tylko trzy sklepy z bielizną Muszę się za jakąś fajną rozejrzeć, ale nie mam pojęcia, gdzie znajdę jakąś fajną

fistaszek24
Ja w sumie mierząc się doszłam do wniosku, że złą bielizne kupowałam http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html panie w sklepach nie mają bo nawet twierdzą, że rozmiaru 65 pod biustem się nie szyje ciekawe, że na internecie nawet 65 G można dostać .

ja chcę biustonosz-głupio bym się czuła bez - mam mieć ramiączka takie trochę motylki (coś jak na zdjęciu),ze względu na dość szerokie ramiona i żeby przy tańcach hulańcach nie spadało , a góra sukni jest tylko trochę usztywniona (chyba,że krawcowa stwierdzi,że mi miseczki wyprofiluje,ale to za dużo już roboty)
znalazłam w triumphie delicate temptation
ponieważ suknia jest mało usztywniona, nie może być bielizna jakaś koronkowa, albo mocno wytłaczana-bo będzie przebijać.
chciałabym mieć szorciki i pończochy samonośne (nie białe, tylko cieliste/opalone) jak najcieńsze (8den?)

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

ja chcę biustonosz-głupio bym się czuła bez - mam mieć ramiączka takie trochę motylki (coś jak na zdjęciu),ze względu na dość szerokie ramiona i żeby przy tańcach hulańcach nie spadało , a góra sukni jest tylko trochę usztywniona (chyba,że krawcowa stwierdzi,że mi miseczki wyprofiluje,ale to za dużo już roboty)
znalazłam w triumphie delicate temtation
ponieważ suknia jest mało usztywniona, nie może być bielizna jakaś koronkowa, albo mocno wytłaczana-bo będzie przebijać.
chciałabym mieć szorciki i pończochy samonośne (nie białe, tylko cieliste/opalone) jak najcieńsze (8den?)

Ja jakoś nie lubię zakładać stanika pod gorset, bo się zupełnie w tym nie czuję Początkowo brałam pod uwagę założenie biustonosza, ale krawcowa mnie uspokoiła, że w sukience bez będę się czuła równie komfortowo, bo w gorsecie będę miała wstawione fiżbiny więc zrezygnowałam ostatecznie z biustonosza
Poza tym bym się chyba całą imprezę eselną obawiała, że sukienka delikatnie mi się zsunie i będzie widoczne zapięcie od stanika
Ramiączka też będę miała, bo sukienka jest cała koronkowa, więc będzie sama w sobie dość ciężka Zresztą nie chciałabym świecić cyckami przed goścmi
A nad kolorem pończoch całyczas sie zastanawiam, bo moja mama twierdz, że powinny być białe, a ja nie wiem, czy nie wolałabym jakiś cielistych Sama nie wiem, co zrobić

[Tygrysek_aa]

Napisane przez fistaszek24

Ja w sumie mierząc się doszłam do wniosku, że złą bielizne kupowałam http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html panie w sklepach nie mają bo nawet twierdzą, że rozmiaru 65 pod biustem się nie szyje ciekawe, że na internecie nawet 65 G można dostać .

Napisane przez Forget_me

Ja jakoś nie lubię zakładać stanika pod gorset, bo się zupełnie w tym nie czuję Początkowo brałam pod uwagę założenie biustonosza, ale krawcowa mnie uspokoiła, że w sukience bez będę się czuła równie komfortowo, bo w gorsecie będę miała wstawione fiżbiny więc zrezygnowałam ostatecznie z biustonosza
Poza tym bym się chyba całą imprezę eselną obawiała, że sukienka delikatnie mi się zsunie i będzie widoczne zapięcie od stanika
Ramiączka też będę miała, bo sukienka jest cała koronkowa, więc będzie sama w sobie dość ciężka Zresztą nie chciałabym świecić cyckami przed goścmi
A nad kolorem pończoch całyczas sie zastanawiam, bo moja mama twierdz, że powinny być białe, a ja nie wiem, czy nie wolałabym jakiś cielistych Sama nie wiem, co zrobić

ja ostatnio miałam białe na komunii albo jakos tak
za grube nogi mam wystarczy mi biała suknia i białe buty.

jak byłysmy z kumpelami to się usmiałyśmy,że każda w innej bieli najładniej wygladała-ja w takiej smietankowej (choc moja jest śnieżnobiała,ale bordo trochę to przełamuje-jakbym nie upatrzyła swojej i chciała jednolitą, to na pewno ekri), jedna kumpela w snieznej bieli wyglądała cudnie-aż się śmiała,że musi zacząć białe ciuchy nosić, a druga w takim typowym ekri-a mierzyła taką boską koronkową z dekoltem w łódeczkę i wygladała dziewczęco i słodko...
ja nie wiem jeszcze jak się w swojej będę czuła-czakam z niecierpliwością na przymiarkę! (ale jeszcze nie wiem kiedy)-mam nadzieję,że po takim długim czasie nie będę musiała do pralni oddawać, że będę miała ładną sesję (jedna będzie podczas ślubu-tak z godzinkę),a drugą kumpel chce nam zrobić kilka dni później taką inną, z jajem.
Mam tez nadzieję,że uda mi się po wszystkim sprzedać całość.
A co macie na wierzch? jakieś szale, bolerka, etole??

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

ja ostatnio miałam białe na komunii albo jakos tak
za grube nogi mam wystarczy mi biała suknia i białe buty.

jak byłysmy z kumpelami to się usmiałyśmy,że każda w innej bieli najładniej wygladała-ja w takiej smietankowej (choc moja jest śnieżnobiała,ale bordo trochę to przełamuje-jakbym nie upatrzyła swojej i chciała jednolitą, to na pewno ekri), jedna kumpela w snieznej bieli wyglądała cudnie-aż się śmiała,że musi zacząć białe ciuchy nosić, a druga w takim typowym ekri-a mierzyła taką boską koronkową z dekoltem w łódeczkę i wygladała dziewczęco i słodko...
ja nie wiem jeszcze jak się w swojej będę czuła-czakam z niecierpliwością na przymiarkę! (ale jeszcze nie wiem kiedy)-mam nadzieję,że po takim długim czasie nie będę musiała do pralni oddawać, że będę miała ładną sesję (jedna będzie podczas ślubu-tak z godzinkę),a drugą kumpel chce nam zrobić kilka dni później taką inną, z jajem.
Mam tez nadzieję,że uda mi się po wszystkim sprzedać całość.
A co macie na wierzch? jakieś szale, bolerka, etole??

Mi się zawsze marzyła sukienka ecru i jak pojechałam do krawcowej to od razu jej powiedziałam, że sukienka ma być taka a nie inna no i będzie Ustaliłam z nią, że do czerwca będzie sobie ona wisiała u niej, bo w domu po pierwsze za bardzo nie mam gdzie ją powiesić, a po drugie to by mnie za bardzo korciło, żeby ją przymierzyć Czasami do ślubu mogłabym maszerować w pobrudzonej, a tego przecież nie chcę
My sesję też mamy w dniu ślubu, tak na godzinkę się zwiniemy ze sali i pójdziemy porobić zdjęcia Nie wiemy jeszcze tylko, w jakim miejscu chcemy realizować ten nasz plener Myślliśmy początkowo o stadninie koni, ale jak się zrobi cieplej jeszcze będziemy szukać jakiś klimaciarskich miejsc
Ja będę miala bolerko Będzie z długim rękawem, delikatnie poszerzanymi rękawkami (ale przy końcu rękawków ), koronkowe Jak byłam na ostatniej przymiarce krawcowa ściągała miarę i zabrała się za upinanie na mnie podszewki i na niej miała być koronka, ale w czasie drogi do domu (już po przymiarce) powiedziałam mamie, ze właściwie to nie chcę żadnej podszewki w tym bolerku, tylko chcę mieć całe koronkowe Następnego dnia zadzwoniłam do krawcowej i powiedziała, ze nie ma sprawy, więc bolerko będzie całe z koronki

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Forget_me

Mi się zawsze marzyła sukienka ecru i jak pojechałam do krawcowej to od razu jej powiedziałam, że sukienka ma być taka a nie inna no i będzie Ustaliłam z nią, że do czerwca będzie sobie ona wisiała u niej, bo w domu po pierwsze za bardzo nie mam gdzie ją powiesić, a po drugie to by mnie za bardzo korciło, żeby ją przymierzyć Czasami do ślubu mogłabym maszerować w pobrudzonej, a tego przecież nie chcę
My sesję też mamy w dniu ślubu, tak na godzinkę się zwiniemy ze sali i pójdziemy porobić zdjęcia Nie wiemy jeszcze tylko, w jakim miejscu chcemy realizować ten nasz plener Myślliśmy początkowo o stadninie koni, ale jak się zrobi cieplej jeszcze będziemy szukać jakiś klimaciarskich miejsc
Ja będę miala bolerko Będzie z długim rękawem, delikatnie poszerzanymi rękawkami (ale przy końcu rękawków ), koronkowe Jak byłam na ostatniej przymiarce krawcowa ściągała miarę i zabrała się za upinanie na mnie podszewki i na niej miała być koronka, ale w czasie drogi do domu (już po przymiarce) powiedziałam mamie, ze właściwie to nie chcę żadnej podszewki w tym bolerku, tylko chcę mieć całe koronkowe Następnego dnia zadzwoniłam do krawcowej i powiedziała, ze nie ma sprawy, więc bolerko będzie całe z koronki

na pewno będzie śliczne-mam nadzieję,że będzie piękna pogoda-i dobrze zrobiłaś,że chcesz z samej koronki-wtedy jest takie delikatne i leciutkie

ja pewnie satynowe będę miała-nie wiem tylko czy krawcowa uszyje, czy pożyczę (od szczęśliwej mężatki-bo w końcu nie będę miała nic pożyczonego chyba,że od MAmy pończochy-ale to takie naciągane by było-musiałaby kupić specjalnie pode mnie)

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

na pewno będzie śliczne-mam nadzieję,że będzie piękna pogoda-i dobrze zrobiłaś,że chcesz z samej koronki-wtedy jest takie delikatne i leciutkie

ja pewnie satynowe będę miała-nie wiem tylko czy krawcowa uszyje, czy pożyczę (od szczęśliwej mężatki-bo w końcu nie będę miała nic pożyczonego chyba,że od MAmy pończochy-ale to takie naciągane by było-musiałaby kupić specjalnie pode mnie)

Też mam nadzieję, ze pogoda dopisze i w tym bolerku nie bedzie mi zbyt zimno Ogólnie to mi jest wiecznie zimno więc pewnie przy temperaturze 30 stopni w kościele będą mnie przechodzić dreszcze
Moja kumpela rok temu wypożyczała bolerko, ale cenowo to się nie opłacało, bo za tą jedną noc płacila 250 zł. Nie wiem, jaka jest cena bolerek w salonach, ale wydaje mi się, że na to samo by niedługo wyszło, jakby szyła bolerko u krawcowej
Ja zupełnie nie wiem, co pożyczonego będę miała na ślubie Może wezmę od mamy jakiś mały pierścioneczek i go założę, bo nic innego nuie przychodzi mi do głowy

[Esti10]

czesc dziewczynki
musze powiedziec, ze dzisiaj jest juz super jak reka odjal oczywiscie nie chce zapeszyc zeby znowu nie wrocilo
czy u was tez tak swieci slonko? rewelacja jak szybko topnieje ten snieg i dobrze niech juz ta zielona trawka sie pojawi

fistaszku ja tez sie wczoraj poplakalam jak ogladalam ja to wogole strasznie szybko sie wzruszam i to mnie czasem wkurza no ale nic na to nie poradze

Aniu ciesze sie ze juz autko naprawione

mam nadzieje, ze skoro mi przeszlo to piatkowe przymierzanie garniturka dojdzie do skutku juz nie moge sie doczekac zeby zobaczyc go w calej okazalosci

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Mi się zawsze marzyła sukienka ecru i jak pojechałam do krawcowej to od razu jej powiedziałam, że sukienka ma być taka a nie inna no i będzie Ustaliłam z nią, że do czerwca będzie sobie ona wisiała u niej, bo w domu po pierwsze za bardzo nie mam gdzie ją powiesić, a po drugie to by mnie za bardzo korciło, żeby ją przymierzyć Czasami do ślubu mogłabym maszerować w pobrudzonej, a tego przecież nie chcę
My sesję też mamy w dniu ślubu, tak na godzinkę się zwiniemy ze sali i pójdziemy porobić zdjęcia Nie wiemy jeszcze tylko, w jakim miejscu chcemy realizować ten nasz plener Myślliśmy początkowo o stadninie koni, ale jak się zrobi cieplej jeszcze będziemy szukać jakiś klimaciarskich miejsc
Ja będę miala bolerko Będzie z długim rękawem, delikatnie poszerzanymi rękawkami (ale przy końcu rękawków ), koronkowe Jak byłam na ostatniej przymiarce krawcowa ściągała miarę i zabrała się za upinanie na mnie podszewki i na niej miała być koronka, ale w czasie drogi do domu (już po przymiarce) powiedziałam mamie, ze właściwie to nie chcę żadnej podszewki w tym bolerku, tylko chcę mieć całe koronkowe Następnego dnia zadzwoniłam do krawcowej i powiedziała, ze nie ma sprawy, więc bolerko będzie całe z koronki

My mamy plener w inny dzień w Krakowie narazie jest ta opcja tylko ze 4 zdjęcia w dworku obok z rodzicami i świadkami i tyle i imprezaaaaaaaa . Bolerko mam ale tylko dlatego, że mama się uparła i narazie zostaje w błogiej nieświadomości, że go nie ubiore tylko chce piekny długi szal .

[Forget_me]

Napisane przez Esti10

czesc dziewczynki
musze powiedziec, ze dzisiaj jest juz super jak reka odjal oczywiscie nie chce zapeszyc zeby znowu nie wrocilo
czy u was tez tak swieci slonko? rewelacja jak szybko topnieje ten snieg i dobrze niech juz ta zielona trawka sie pojawi

fistaszku ja tez sie wczoraj poplakalam jak ogladalam ja to wogole strasznie szybko sie wzruszam i to mnie czasem wkurza no ale nic na to nie poradze

Aniu ciesze sie ze juz autko naprawione

mam nadzieje, ze skoro mi przeszlo to piatkowe przymierzanie garniturka dojdzie do skutku juz nie moge sie doczekac zeby zobaczyc go w calej okazalosci

Hej Esti
Super, że już Ci przeszła choroba Będziecie mogli iść w piątek za garniturami Ciekawe, jak Łukasz będzie wyglądał Ja będę musiała pogonić tego mojego, żeby się z krawcem skontaktował, bo niby po 20 lutym mial dostać brązowe materiały Fajne jest to, że my będziemy wiedziały jak będą wyglądać na ślubie nasi mężowie, jednak nasze sukienki i nasz wygląd będzie dla nich totalnym zaskoczeniem
Mnie niestety zaczyna cosik łapać, gardło mnie boli, a poza tym karat zaczynam mieć Zaraz po pracy biorę garść lekarstw, żeby mi szybciutko przeszło, bo w weekend chcemy startować ze zaproszeniami
Dzisiaj przedstawię Piotrkowi, jaki mam plan na te ostatnie dni lutego Przypuszczam, że padnie, bo dla niego będzie tego zdecydowanie za dużo

[Esti10]

Napisane przez Forget_me

Hej Esti
Super, że już Ci przeszła choroba Będziecie mogli iść w piątek za garniturami Ciekawe, jak Łukasz będzie wyglądał Ja będę musiała pogonić tego mojego, żeby się z krawcem skontaktował, bo niby po 20 lutym mial dostać brązowe materiały Fajne jest to, że my będziemy wiedziały jak będą wyglądać na ślubie nasi mężowie, jednak nasze sukienki i nasz wygląd będzie dla nich totalnym zaskoczeniem
Mnie niestety zaczyna cosik łapać, gardło mnie boli, a poza tym karat zaczynam mieć Zaraz po pracy biorę garść lekarstw, żeby mi szybciutko przeszło, bo w weekend chcemy startować ze zaproszeniami
Dzisiaj przedstawię Piotrkowi, jaki mam plan na te ostatnie dni lutego Przypuszczam, że padnie, bo dla niego będzie tego zdecydowanie za dużo

no w sumie to troche niesprawiedliwe czemu my ich mozemy widziec a oni nas nie ale chyba tak zawsze bylo ze pani mloda pomagala wybierac garnitur bo oni pewnie sami nie dadza rady wybrac
o ja cie to teraz ciebie cos bierze ale zamiana ale tak jak mowisz bierz leki i sie wygrzej jak juz bedziesz w domku skoro macie tyle zaplanowane to nie mozesz dac sie chorobie oby to bylo cos lekkiego i szybko przeszlo
no ciekawe co Piotrek powie jak zobaczy ze macie taki intensywny weekend pewnie sie zalamie

[Tygrysek_aa]

Co to za chorowanie??!!
Tyle załatwiania,a tu choróbska się pałętają...
Dobrze Esti,że juz Ci przeszło
A Ty Forget_me na noc rumjanek ;D

czytałam wczoraj w gazecie o tej pracowni artystycznej http://www.pakamera.pl/slub-0-1980.htm i właśnie sobie te cudeńka przeglądam

[Esti10]

Napisane przez Tygrysek_aa

Co to za chorowanie??!!
Tyle załatwiania,a tu choróbska się pałętają...
Dobrze Esti,że juz Ci przeszło
A Ty Forget_me na noc rumjanek ;D

czytałam wczoraj w gazecie o tej pracowni artystycznej http://www.pakamera.pl/slub-0-1980.htm i właśnie sobie te cudeńka przeglądam

no ja tez tygrysku sie ciesze mam nadzieje ze juz tak calkiem przeszlo
ide teraz z pieskiem na spacerek zeby sie dotlenic

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Esti10

no ja tez tygrysku sie ciesze mam nadzieje ze juz tak calkiem przeszlo
ide teraz z pieskiem na spacerek zeby sie dotlenic

o, a jakiego masz pieska?
ja po ostatnim 4godzinnym spacerze z mamą i chrześnicą mam na razie dość

[fistaszek24]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=922207792 taki chce szal mieć.

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=927887974 ten mi się podoba za ta nietuzinkową formę daję 6 z +.

[Tygrysek_aa]

Napisane przez fistaszek24

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=922207792 taki chce szal mieć.

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=927887974 ten mi się podoba za ta nietuzinkową formę daję 6 z +.

uroczy ten pierwszy szal
a ja od tego samego sprzedawcy mam welon http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=922200834 tylko krótszy (do łopatek)... mam ogólenie dwa-jeden ten z mereżką krótki, jeden dłuższy z lamówką, a i tak założę tylko do Kościoła i na sesję ewentualnie
ale za taką cenę nie szkoda.

[fistaszek24]

Napisane przez Tygrysek_aa

uroczy ten pierwszy szal
a ja od tego samego sprzedawcy mam welon http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=922200834 tylko krótszy (do łopatek)... mam ogólenie dwa-jeden ten z mereżką krótki, jeden dłuższy z lamówką, a i tak założę tylko do Kościoła i na sesję ewentualnie
ale za taką cenę nie szkoda.

Znając mnie to jeszcze poprzymierzam jakies u krawcowej i dopiero kupie a jak kupie to penie jeszcze sama ozdobie czymś .

[Esti10]

Napisane przez Tygrysek_aa

o, a jakiego masz pieska?
ja po ostatnim 4godzinnym spacerze z mamą i chrześnicą mam na razie dość

a ja mam Jack Russell Terrierka wkleje ci fotki to sobie zobaczysz, jak byla malutka, srednia i teraz obecnie
ale jest cudnie na dworze bylam nad woda, gdyby jej nie bylo zimno w lapki to bym dluzej posiedziala i sie poopalala bo tak grzeje

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Esti10

a ja mam Jack Russell Terrierka wkleje ci fotki to sobie zobaczysz, jak byla malutka, srednia i teraz obecnie
ale jest cudnie na dworze bylam nad woda, gdyby jej nie bylo zimno w lapki to bym dluzej posiedziala i sie poopalala bo tak grzeje

fajniutka jest-i widać,że zadziora i ciekawe ma umaszczenie
terierki sa super
My myślimy nad szczeniaczkiem,ale dopiero po ślubie, bo teraz za dużo na glowie,żeby miec czas na wychowywanie psiaka-poza tym w wakacje długie spacery itp.

zabrzmiało jakbym mówiła o dziecku

[Esti10]

Napisane przez Tygrysek_aa

fajniutka jest-i widać,że zadziora i ciekawe ma umaszczenie
terierki sa super
My myślimy nad szczeniaczkiem,ale dopiero po ślubie, bo teraz za dużo na glowie,żeby miec czas na wychowywanie psiaka-poza tym w wakacje długie spacery itp.

zabrzmiało jakbym mówiła o dziecku

dzieki kochana jest ale czasem taka szalona i strasznie szybko biega odkad sie przeprowadzilismy to ona ma tu raj bo mieszkamy zaraz kolo lasu i mamy tak mieszkanko usytuowane ze wyjscie jest od razu na dwor wiec tylko otwieram sobie drzwi a ona leci sie wybiegac strasznie mi sie to podoba jak mieszkalismy u mojej mamy to bylo to centrum miasta wiec takie cos bylo nie realne.
Co do wychowania szczeniaczka to sie nie pomylilas to jest prawie jak dziecko tylko nie musisz karmic piersia serio pierwsze 2 tygodnie mielismy z glowy nie przespane nocki, jesli chcesz zeby piesek spal na swoim miejscu to trzeba na to poswiecic troche czasu caly czas przychodzila pod nasze drzwi i trzeba bylo wstawac i ja odprowadzac na legowisko i tlumaczyc ze tam jest jej miejsce no troche sie czlowiek pomeczy ale potem jest spokoj jesli juz kiedys bedziecie brac to polecam kupic w okresie letnim bo my kupilismy w zime 2 lata temu wogole o tym nie pomyslelismy a to byl straszny okres dla pieska bo nie chciala wogole wychodzic przez zimno

[Forget_me]

Napisane przez Esti10

no w sumie to troche niesprawiedliwe czemu my ich mozemy widziec a oni nas nie ale chyba tak zawsze bylo ze pani mloda pomagala wybierac garnitur bo oni pewnie sami nie dadza rady wybrac
o ja cie to teraz ciebie cos bierze ale zamiana ale tak jak mowisz bierz leki i sie wygrzej jak juz bedziesz w domku skoro macie tyle zaplanowane to nie mozesz dac sie chorobie oby to bylo cos lekkiego i szybko przeszlo
no ciekawe co Piotrek powie jak zobaczy ze macie taki intensywny weekend pewnie sie zalamie

E tam zaraz niesprawiedliwe Trzeba sobie to wytłumaczyć tak, że oni bez nas by się zagubili w świecie garniturów, więc trzeba im zdecydowanie pomoc Nawet w Biblii jest napisane, że bliźniemu należy pomagać A ja do tego nie mogę pozwolić, żeby mi się teściowa wciskała, więc sprawa załatwiona
Piotrek wczoraj był w szoku delikatnym, ale sam zrozumiał, że do ślubu zostało mało czasu więc trzeba się teraz spiąć i wszystko pozałatwiać Tak więc jutro idziemy do księdza po tą zgodę na ślub w innej parafii, w czwartek będziemy wypisywać koperty i uszykujemy te zaproszenia, które mamy do wysłania, a w weekend jedziemy z pierwszymi zaproszeniami Postanowiliśmy, że najpierw damy zaproszenia rodzicom i świadkom, bo w sobotę chcemy się przejechać do Poznania i zostać tam na noc Nareszcie się doczekalam takiego naszego weekendu
Wczoraj kupiliśmy księgę gości i wybraliśmy pierwsze fotki do albumu dla rodziców W czwartek mamy w planach jechać po winko, ale nie jest to pewne na 100%, bo wczoraj pod Piotrka pracą jakiś facet ładował samochód i cosik tam go Piotrek zagadał i się okazało, że to jakiś przedstawiciel, który handluje alkoholem Dzisiaj ma nam podać cenę winka El Sol. Jeśli wyjdzie to winko u niego tanio, to wtedy napewno je zakupimy u niego, jednak jeśli cena będzie nieciekawa, to jedziemy do Poznania po nie
Poza tym Piotrek dzisiaj dzwoni do krawca w sprawie garnituru Bardzo się cieszę, że kolejne rzeczy zaczynają nam ubywać
Szkoda tylko, że choroba mnie złapala Gardło mnie już mniej boli, bo mama zrobiła mi jakieś płukanki, ale męczy mnie strasznie katar Zaraz po pracy wskakuję do wyrka bo spać mi się chce strasznie!!! Chciałam się dzisiaj z pracy zwolnić troszkę, ale ma przyjechać jakiś facet od konserwacji ksera i niestety będę musiała kisić do końca

Napisane przez Tygrysek_aa

Co to za chorowanie??!!
Tyle załatwiania,a tu choróbska się pałętają...
Dobrze Esti,że juz Ci przeszło
A Ty Forget_me na noc rumjanek ;D

czytałam wczoraj w gazecie o tej pracowni artystycznej http://www.pakamera.pl/slub-0-1980.htm i właśnie sobie te cudeńka przeglądam

Chyba ta nagła zmiana pogody tak namnie podziałała Cały czas było zimno, a tu nagle słonko i od razu zaczęłam się lżej ubierać i mam teraz wyniki Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie , bo nie cierpię być chora

Fajna ta pracownia!!! I nawet internetowo można kupować Biżuteria mi się podoba, ale cenę też ma fajną

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=922207792 taki chce szal mieć.

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=927887974 ten mi się podoba za ta nietuzinkową formę daję 6 z +.

Mi się bardziej podoba ten pierwszy szal Jest śliczny

Napisane przez Esti10

a ja mam Jack Russell Terrierka wkleje ci fotki to sobie zobaczysz, jak byla malutka, srednia i teraz obecnie
ale jest cudnie na dworze bylam nad woda, gdyby jej nie bylo zimno w lapki to bym dluzej posiedziala i sie poopalala bo tak grzeje

Jaki boski piesio!!! Też mi się marzy piesek, ale do mieszkania w bloku piesek się nie nadaje Mi najbardziej podobają się Golden Retrivery Kiedyś sobie takiego kupię
Pogoda u mnie wczoraj też była fajna, ale dzisiaj jest porażka Cały czas pada, jest szaro i ponuro Przez tą pogodę jeszcze bardziej chce mi się spać

Napisane przez Tygrysek_aa

fajniutka jest-i widać,że zadziora i ciekawe ma umaszczenie
terierki sa super
My myślimy nad szczeniaczkiem,ale dopiero po ślubie, bo teraz za dużo na glowie,żeby miec czas na wychowywanie psiaka-poza tym w wakacje długie spacery itp.

zabrzmiało jakbym mówiła o dziecku

Też mówiłam Piotrkowi, że po ślubie kupimy sobie pieska, ale on raczej marzy o kocie Jak już wybudujemy ten nasz wymarzony domek to napewno pierwszą rzeczą będzie kupno szczeniaczka Ja jak na razie mam w domu króliczka miniaturkę o bardzo męskim imieniu Tadeusz Jak wrócę do domu, to wrzucę Wam fotki

[Forget_me]

Kupiliśmy w końcu taki oto album
W tej ramce będzie nasze zdjęcie i oczywiście podpis : Ania i Piotrek, 5 czerwca 2010 r.
Wewnątrz albumu na pierwszej stronie będzie znajdował się następujący wierszyk:

Zawitałeś Gościu Drogi
W księgi naszej ślubnej progi
Więc moc życzeń Młodej Parze
Na jej kartkach złóż dziś w darze

Słowa z serca niech popłyną
Bo gdy lata już przeminą
Karty księgi nam przypomną
Przyjaciela twarz pogodną

A gdy głowy szron przyprószy
Balsam będzie to dla duszy
Gdy tę księgę otworzymy
I życzenie Twe wspomnimy


Szczęśliwi Nowożeńcy
Ania i Piotrek

Śrem, 5 czerwca 2010 r.

[Tygrysek_aa]

Napisane przez Forget_me

Kupiliśmy w końcu taki oto album
W tej ramce będzie nasze zdjęcie i oczywiście podpis : Ania i Piotrek, 5 czerwca 2010 r.
Wewnątrz albumu na pierwszej stronie będzie znajdował się następujący wierszyk:

Zawitałeś Gościu Drogi
W księgi naszej ślubnej progi
Więc moc życzeń Młodej Parze
Na jej kartkach złóż dziś w darze

Słowa z serca niech popłyną
Bo gdy lata już przeminą
Karty księgi nam przypomną
Przyjaciela twarz pogodną

A gdy głowy szron przyprószy
Balsam będzie to dla duszy
Gdy tę księgę otworzymy
I życzenie Twe wspomnimy


Szczęśliwi Nowożeńcy
Ania i Piotrek

Śrem, 5 czerwca 2010 r.

Fajny ten wierszyk-a album na pewno będzie miłą pamiątką

[Forget_me]

Napisane przez Tygrysek_aa

Fajny ten wierszyk-a album na pewno będzie miłą pamiątką

Też mi się tak wydaje Fajnie będzie po ślubie przeczytać te wszystkie wpisy Mam nadzieję, że goście nie będą robić żadnych chamskich wpisów, bo gdzieś kiedyś czytałam, że ktoś wpisał młodej parze, że i tak się niedługo rozwiodą

[fistaszek24]

Napisane przez Forget_me

Też mi się tak wydaje Fajnie będzie po ślubie przeczytać te wszystkie wpisy Mam nadzieję, że goście nie będą robić żadnych chamskich wpisów, bo gdzieś kiedyś czytałam, że ktoś wpisał młodej parze, że i tak się niedługo rozwiodą

Księga ładna a wierszyk śliczny. Ja zakupiałam wczoraj bieliznę drugą uświadomiłam tylko w tym mojego przyszłego mężunia no cóż miał powiedzieć wie, że jeszcze czeka go dużo wydatków bo jeszcze podkładzxik mi się podoba i chyba go sobie kupie z kryolanu bo miałam wcześniej na niego chrapke i nie jest drogi bo jakieś 50zł z przesyłką. http://www.amoreno.pl/s,details,uid,...zmiar-65G.html taki zakupiłam za grosze .

[Forget_me]

Napisane przez fistaszek24

Księga ładna a wierszyk śliczny. Ja zakupiałam wczoraj bieliznę drugą uświadomiłam tylko w tym mojego przyszłego mężunia no cóż miał powiedzieć wie, że jeszcze czeka go dużo wydatków bo jeszcze podkładzxik mi się podoba i chyba go sobie kupie z kryolanu bo miałam wcześniej na niego chrapke i nie jest drogi bo jakieś 50zł z przesyłką. http://www.amoreno.pl/s,details,uid,...zmiar-65G.html taki zakupiłam za grosze .

A dziękujemy W końcu udało się nam ją zakupić, bo ciągle pisałam, ze w końcu cosik wybierzemy, a się nie mogliśmy zabrać za poszukiwania Gdyby nie moja choroba to byśmy jeszcze wybrali albumy dla rodziców i byśmy mieli już te rzeczy załatwione Ale czułam się wczoraj fatalnie i marzyłam tylko o tym, żeby wskoczyć pod kocyk

Druga bielizna? Będzie się mogła przebierać podczas wesela
Bardzo fajny ten biustonosz Nie bałaś się, że nie będzie pasować? Kurcze, podoba mi się bardzo i cena też jest świetna, ale chyba przez neta bym sie bała kupić bieliznę

[Tygrysek_aa]

Napisane przez fistaszek24

Księga ładna a wierszyk śliczny. Ja zakupiałam wczoraj bieliznę drugą uświadomiłam tylko w tym mojego przyszłego mężunia no cóż miał powiedzieć wie, że jeszcze czeka go dużo wydatków bo jeszcze podkładzxik mi się podoba i chyba go sobie kupie z kryolanu bo miałam wcześniej na niego chrapke i nie jest drogi bo jakieś 50zł z przesyłką. http://www.amoreno.pl/s,details,uid,...zmiar-65G.html taki zakupiłam za grosze .

śliczna
mnie się podoba http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

ale muszę najpierw przymierzyć suknię, żeby wiedzieć czy mogę swój zwykły fason, czy bardotkę no i zdobienia i koronki w dużej ilości odpadają...

ta jest boska http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

[fistaszek24]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=935946404 patrzcie jakie fajne ale trzecich nie kupie .

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez Forget_me

A dziękujemy W końcu udało się nam ją zakupić, bo ciągle pisałam, ze w końcu cosik wybierzemy, a się nie mogliśmy zabrać za poszukiwania Gdyby nie moja choroba to byśmy jeszcze wybrali albumy dla rodziców i byśmy mieli już te rzeczy załatwione Ale czułam się wczoraj fatalnie i marzyłam tylko o tym, żeby wskoczyć pod kocyk

Druga bielizna? Będzie się mogła przebierać podczas wesela
Bardzo fajny ten biustonosz Nie bałaś się, że nie będzie pasować? Kurcze, podoba mi się bardzo i cena też jest świetna, ale chyba przez neta bym sie bała kupić bieliznę

Tam jest takie okienko pod zdjęciem i kliknij na nie. Zmierz się i kup a 39zł z przesyłką mi nie szkoda czasami więcej wydaje w barze .

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez Tygrysek_aa

śliczna
mnie się podoba http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

ale muszę najpierw przymierzyć suknię, żeby wiedzieć czy mogę swój zwykły fason, czy bardotkę no i zdobienia i koronki w dużej ilości odpadają...

ta jest boska http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/index.php?actio...b6b6dd7536ed53

Na tej stronie co zamieściłam jest ta firma goroteks i chyba maja taniej zobacz sobie. Napisze Wam jak przyjdzie czy rozmiar dobry mam.