Polityka sklepów zwrot/wymiana/reklamacja/odłożenie towaru

[andune]

zareklamowałam taką wadę (rozpruta podszewka na styku z rękawem) jakiś czas temu, uznali bez problemu. Tylko się odwoływałam, że nic nie chcę "sobie wybierać", tylko kasę odzyskać.
Także łap rachunek, kurtkę i do sklepu

[Jeannee]

Na reklamację jest 2 lata. Próbuj, nic nie tracisz

[Olcia]

Napisane przez Sense

Zdarzyła mi się taka sytuacja: jakiś czas temu kupiłam w Stradivariusie wiosenną super kurteczkę, tylko że wtedy była jeszcze zima, więc w niej nie chodziłam; w jakieś cieplejsze dni nałożyłam ją raz czy dwa. No i ostatnio chciałam ją wziąć, ale zauważyłam, że ma rozdartą część rękawa wzdłuż szwu. Czy ten produkt podlega reklamacji?

Właśnie obawiam się, że nie, tym bardziej, że kupiłam ją w lutym (!) i kogo będzie obchodziło, że w niej nie chodziłam. Ale tak z drugiej strony, to użytkowałam ją raczej właściwie, bo prawie tylko wisiała i szczerze nie mam pojęcia jak mogła się tak rozpruć i ja tego nie zauważyłam wcześniej (?).

I jeszcze jedno: niedługo po zakupie zauważyłam, że nitki od podszewki w kapturze trochę są trochę rozprute, ale zignorowałam to, bo to była mała wada. Ale już jedno z drugim zbyt duży zbieg okoliczności...

Jak myślicie? Kurczę zależy mi na tej kurtce, bo jest fajna i nowa, a teraz już jej nie ma... no i wiadomo, jakieś 160zł jednak kosztowała...

Reklamuj, to Twoje prawo. Niestety moim zdaniem ubrania ze stradiego nie grzeszą jakością koleżanka reklamowała koszulę jeansową z tego samego powodu - rozeszła się na szwach.
Jeśli już ich nie ma i nie mogą naprawić (no bo jak ) to masz prawo odstąpić od umowy, czyli powinni oddać Ci pieniądze. Nie mogą zmuszać Cię do wybrania czegoś innego z oferty sklepu

[KlatkaNaPtaszka]

znajac zycie uznaja ze to wada mechaniczna i odrzuca , a zreszta po co zawracac glowy takimi duperalami masz 2 lewe rece czy jak?
igla nitka zaszyj i i tyle

[Chocolate87]

Witam Was,

Mam pewien problem dot. koszuli z Kapphala (zdjęcie poniżej). Koszula jest piękna, nie prześwituje, jest elegancka itd. Na co dzień chodzę w koszulach (do pracy), jednak ta koszula doprowadza mnie do szału. Zaraz po założeniu i np. nałożeniu czegoś na koszulę bądź w momencie, gdy na chwilę usiądę koszula jest CAŁA WYGNIECIONA Musiałabym non stop chodzić z żelazkiem, żeby nie wyglądać jak sierota W związku z czym koszula wyląduje na dnie szafy z uwagi na tą wadę.. Czy jest w ogóle taka możliwość, że przyjmą mi reklamację ze względu na to, że się gniecie? Zapłaciłam prawie 80zł, to nie są małe pieniądze..

[wladzimiera]

Napisane przez Chocolate87

Witam Was,

Mam pewien problem dot. koszuli z Kapphala (zdjęcie poniżej). Koszula jest piękna, nie prześwituje, jest elegancka itd. Na co dzień chodzę w koszulach (do pracy), jednak ta koszula doprowadza mnie do szału. Zaraz po założeniu i np. nałożeniu czegoś na koszulę bądź w momencie, gdy na chwilę usiądę koszula jest CAŁA WYGNIECIONA Musiałabym non stop chodzić z żelazkiem, żeby nie wyglądać jak sierota W związku z czym koszula wyląduje na dnie szafy z uwagi na tą wadę.. Czy jest w ogóle taka możliwość, że przyjmą mi reklamację ze względu na to, że się gniecie? Zapłaciłam prawie 80zł, to nie są małe pieniądze..

Z doświadczenia sprzedawcy w sieciówce, po kilku takich sprawach i rozmowie z rzeczoznawcą wiem, że nie ma szans na pozytywne rozpatrzenie takiej reklamacji, bo to nie jest wada towaru. To cecha materiału, a o składzie tkaniny jesteś informowana na wewnętrznej metce.
Jednak próbować zawsze można Na twoim miejscu zaniosłabym ją do reklamacji, jeśli bardzo ci to doskwiera i może akurat się uda. Tylko pamiętaj, że niektóre sklepy (akurat nie wiem jak jest w kapphalu) rozpatrują reklamacje "na zapleczu", więc w razie odmowy domagaj się opinii od rzeczoznawcy. Mają obowiązek spełnić twoje żądania

[Vilqa]

Zgadzam się z przedpiśczynią. Za to, że się gniecie nikt kasy nie odda. Mnie nigdy takiej reklamacji nie uznano.

"Gniotliwość" można było sprawdzić w sklepie - ja od pewnego czasu zawsze miętolę w przymierzalni rzecz, którą chcę kupić. Jeśli wygląda, jak psu z gardła wyciągnięta,nie biorę, bo po co potem się użerać z ciągłym prasowaniem.

[Chocolate87]

Dzięki dziewczyny, w takim razie nie będę reklamować jak i tak marne szanse

Dobry sposób z tym miętoleniem przed kupnem Tak napiszę dla jasności, że koszula z Kapphala ma w składzie 100% wiskozy, natomiast kupiłam inną zieloną w H&M (100% poliester) i w ogóle się nie gniecie! Na materiałach się nie znam, ale będę teraz zwracać większą uwagę na skład i unikać wiskozy......

[niemodnaPOLKA]

ile jest dni na zwrot w cameieu ?

[Vilqa]

Napisane przez Chocolate87

Dzięki dziewczyny, w takim razie nie będę reklamować jak i tak marne szanse

Dobry sposób z tym miętoleniem przed kupnem Tak napiszę dla jasności, że koszula z Kapphala ma w składzie 100% wiskozy, natomiast kupiłam inną zieloną w H&M (100% poliester) i w ogóle się nie gniecie! Na materiałach się nie znam, ale będę teraz zwracać większą uwagę na skład i unikać wiskozy......

To nie jest tak, że wiskoza się gniecie, a poliester nie.
Trzeba to sprawdzać. Wszystko zależy od rodzaju splotu, długości włókien, grubości dzianiny/tkaniny, domieszek innych materiałów ( 100% len to gnieciuch, ale już z bawełną czy poliestrem- dłużej trzyma fason) nawet barwników (bo są takie, które bardziej niszczą strukturę włókna).
Polecam zdecydowanie test" gniotąco- macany".

Wiskoza jest dobra, z celulozy i utrzymuje temperaturę 2 stopnie niższą niż otoczenie. A poliester, cóż, jak to włókno syntetyczne: nie mnie się, ale jest nieprzyjemne w noszeniu (moje odczucia) - zawsze mam jakieś takie lepkie ciało pod nim (mam jedną tunikę na lato). Niewielka domieszka ok, łatwiej pielęgnować taką rzecz i trudniej zniszczyć, ale ja bym raczej radziła unikać 100% w składzie.

[Ryjek]

przeszukałam wątek ale nie znalazłam odpowiedzi
czy w SIMPLE można zwrócić przecenioną rzecz? wiecie może coś na ten temat ?

[babyinblue]

Dziewczyny, czy któraś się orientuje jak to jest ze zwrotem przecenionych rzeczy w Camaieu? Można i w jakim terminie jeśli tak? Bo ja głupia zapytałam tylko o wymianę przy kasie

[izga88]

Moim zdaniem skoro nie posiadają wady tylko ci się znudziły to ci ich nie przyjmą.Może uda ci się je sprzedać np.przez Allegro.

[niuniulka1989]

Dziewczyny, orientujecie się, czy w Apart można dokonać zwrotu lub wymiany?

[Agatka_90]

Kupilam spodnie w H&M. Zbiegly sie po pierwszym praniu... czy mozna reklamowac?
Szczerze powiedziawszy myslalam, ze sie rozciagna raczej, jak kazde spodnie podczas noszenia.
A tu taka niespodzianka...
Pralam je, jak kazde inne spodnie. Po raz pierwszy mam taka sytuacje.
Bede wdzieczna za pomoc

[nadia07]

Napisane przez niuniulka1989

Dziewczyny, orientujecie się, czy w Apart można dokonać zwrotu lub wymiany?

Zwrotów, niestety, nie można dokonywać.
Wymiany są kwestią dobrej woli sprzedawcy i ewentualnej umowy zawartej podczas zakupu. Zazwyczaj, gdy pytałam o tę kwestię w salonach, okazywało się, że z ewentualną wymianą nie byłoby problemu. Należy jednak posiadać paragon. Niestety, nie pamiętam, ile jest na to czasu (14-30 dni?); niekiedy w okresach świątecznych (gdy biżuterię kupuje się na prezent) - dłużej.

[kataszka5]

Dziewczyny, orientujecie się jak wygląda reklamacja w Tally Weijl?? Ponad miesiąc temu kupiłam tam spodnie, założyłam kilka razy i zaczęły się przecierać na kolanie...czy jest sens reklamować??

[melissa89]

dziewczyny, orientujecie się może czy w ccc uzupełniają rozmiarówkę butów? chciałam sobie dzisiaj kupić botki lasockiego, ale zauważyłam, że mają lekko pękniętą skórę w jednym miejscu, Pani mi sprawdziła w systemie i nigdzie nie ma już w moim mieście rozmiaru, który mnie interesuje;/a może mogą mi sprowadzić z innego sklepu?

[larienne]

Witam dziewczyny
Dzisiaj kupiłam spodnie w Bershce i dopiero w domu, gdy je przymierzałam, zauważyłam, że szew na zewnętrznej stronie uda jest w jednym miejscu jakby rozciągnięty przez co jest biały. Spodnie są ciemne więc mocno to widać. Myślicie, że mogę wymienić albo zwrócić takie spodnie czy uznają, że ja to zrobiłam? Miał ktoś podobną sytuację w tym sklepie?

[kooalla]

Hej dziewczyny powiedzcie mi jak to jest . Jesli otrzymalam przesyłkę 27 listopada i mogłam ją zwrócić w terminie 10 dni to znaczy do 6 grudnia czy do 7 grudnia. Czy dzien otrzymania przesyłki jest wliczany? zakup w sklepie TOP SECRET.
Pozdrawiam

[rudaa20]

Ja kupiłam miesiąc temu kurtkę puchową w stradivariusie i po deszczu i wilgotnym powietrzu zrobiła się na materiale ciemna poświata i plamy. Na metce jest napisane żeby jej nie prać w wodzie tylko na sucho substancjami mineralnymi. Myślałam że to ze względu na puch w środku a tu okazuje się że materiał też chyba nie może mieć kontaktu z wodą. Dziewczyny wiecie może czy mogę oddać tą kurtkę do reklamacji? Dałam za nią 349 zł. Myślałam żeby oddać ją do pralni na to czyszczenie ale nie wiem czy to coś da. Poza tym jak powiem że dałam do pralni to mogą mi zarzucić w stradivariusie że to w pralni popełnili jakieś błąd. Poza tym kurtka nie była brudna wcześniej i nie było postaw aby ją oddać na czyszczenie. Proszę o pomoc.

[Suleyman]

Jestem w kropce i nie wiem co robić.

Dnia 19.12.2013 o 19.30 zakupiłam tam spodnie z materiału i wróciłam do domu. 20.12.2013 z rana ucięłam wszystkie metki (jak nigdy tego nie robię teraz zrobiłam bo metka na kilometr a spodnie obcisłe) i założyłam spodnie a pod koniec dnia już miały przetarcie na kolanie tak duże, że widać je z daleka. Zaniosłam spodnie do reklamacji dnia następnego. Po tygodniu dostałam odpowiedź, że reklamacja nie została przyjęta bo nie uprałam spodni przed ich pierwszym założeniem i tak ponoć było napisane na metce.

Nie wiem co teraz z tym wszystkim robić. Nie jestem na tyle bogata aby wydawać 80zł na spodnie, które założę tylko raz. Swoją drogą równie dobrze skoro to tak lichy materiał spodnie powinny być prane przed odstawieniem ich do sklepu bo mogą się uszkodzić podczas przymierzania.

Czy faktycznie sprawa jest już przegrana i mam omijać ten sklep szerokim łukiem, czy może jest jeszcze jakaś nadzieja, że nie wyrzuciłam dniówki w błoto?

[wera1100]

Zanieś je jeszcze raz, może w innym sklepie NY, i powiedz że zrobiłaś wszystko tak jak było wskazane na metce, swoją drogą nigdy nie słyszałam żeby najpierw prać spodnie bo co to zmieni? Przecież każde pranie osłabia materiał, a przynajmniej tak mi się wydaje...

[Suleyman]

Byłam dzisiaj odebrać swoją reklamację. Wraz z ekspedientką przeszukałyśmy wszystkie pary spodni jakie były na stanie. W żadnej nie było informacji o tym aby prać przed pierwszym założeniem, więc się odwołałam. Teraz kolejne 2 tyg czekania bez spodni na odpowiedź.

Napisane przez wera1100

swoją drogą nigdy nie słyszałam żeby najpierw prać spodnie bo co to zmieni? Przecież każde pranie osłabia materiał, a przynajmniej tak mi się wydaje...

Też tak zawsze myślałam, nawet się bałam, że mi odrzucą reklamację bo ich nie wyprałam a tu taka heca.

[ludwikowa]

Pierwsze słyszę z tym praniem! Z tego co pamiętaj w NY nigdy nie było problemu z reklamacją... pamiętam jak moja mama reklamowała bluzkę, bo zrobiła się dziura po pierwszym praniu...

[wera1100]

Napisane przez Suleyman

Byłam dzisiaj odebrać swoją reklamację. Wraz z ekspedientką przeszukałyśmy wszystkie pary spodni jakie były na stanie. W żadnej nie było informacji o tym aby prać przed pierwszym założeniem, więc się odwołałam. Teraz kolejne 2 tyg czekania bez spodni na odpowiedź.



Też tak zawsze myślałam, nawet się bałam, że mi odrzucą reklamację bo ich nie wyprałam a tu taka heca.

No dziwna sprawa, może ktoś pomylił reklamacje albo miał zły dzień, z pewnością się wyjaśni i wymienią Ci je albo zwrócą pieniądze

[Lukas Kavalesiya]

Nikt się nie pomylił - uznawanie reklamacji po prostu nie leży w ich interesie i uzasadniając odmowę w ten sposób liczą, że powiesz "aha, trudno". Niestety robiąc zakupy w Polsce trzeba bardzo uważać. Na zachodzie nie ma tego typu problemów.

Przy okazji polecam Ci przeczytać mój wpis w temacie Twoich praw podczas robienia zakupów - <ciach>

[Ćwirka]

Napisane przez Lukas Kavalesiya

Nikt się nie pomylił - uznawanie reklamacji po prostu nie leży w ich interesie i uzasadniając odmowę w ten sposób liczą, że powiesz "aha, trudno". Niestety robiąc zakupy w Polsce trzeba bardzo uważać. Na zachodzie nie ma tego typu problemów.

Przy okazji polecam Ci przeczytać mój wpis w temacie Twoich praw podczas robienia zakupów - <ciach>

Panu już podziękujemy z tymi reklamami bloga

[Suleyman]

Po dość długiej i męczącej batalii, środki zostały odesłane na moje konto ... Niestety NewYorker to tylko sklep od tanich bluzeczek, resztę lepiej zostawić innym markom.

[solange421]

Ile jest dni na zwrot przecenionego towaru w sklepie stacjonarnym Top Secret?