Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II

[jaroszania]

Napisane przez facet34

Paula, zobacz nawet wirtualnie nie możemy mieć dziecka i to nawet czarnego , no a może drugie wspólnie se zaodoptujemy?

no tak, takie emocje moga uzalezniac i motywowac do nastepnej ciazy

[Paolitta]

Napisane przez facet34

Paula, zobacz nawet wirtualnie nie możemy mieć dziecka i to nawet czarnego , no a może drugie wspólnie se zaodoptujemy?

Fajny pomysł! Może to nasz jedyna szansa

[Paolitta]

śmieją się z nas

[jaroszania]

nikt sie nie smieje u nas tez sa dziwne powiazania. np Daso i Jenipher mam z moim Kamilem a Briana juz z New Rockiem i Tereska:P

[Paolitta]

no proszę ! Tu jest nasze miejsce Mariusz następne będzie nasze wspólne, ok?

[moria44]

No cóż nie bylibyście pierwszą parą, która adoptuje jedno dziecko, więc śmiało

facet34 oprócz paczek można wysyłać koperty bąbelkowe. Priorytet idzie przez 7-10 dni więc bardzo szybko.
Ja wysyłam najczęściej koperty do 350g które kosztują około 15 zł
lub 100g - 5zł - priorytet oczywiście

mamapity wysyłała ostatnio 1kg w kopercie bąbelkowej więc można wysłać całkiem spory upominek, który dojdzie do naszej pociechy w krótkim czasie.
Takiej koperty nie trzeba zaklejać w domu. Można poprosić na poczcie o zważenie i dorzucić coś lub coś odjąć. Do takiego uzupełnia paczek ja używam saszetek z vibowitem lub smectą (lek dla dzieci na biegunkę i wszelkie inne zatrucia i niestrawności). One mają po 2 czy 3 gramy więc można idealnie "zapchać" kopertę

[facet34]

no dobra czas na podsumowanie
Paula pomysł sam podałem więc jest oki jak zawsze, narazie mamy po dziecku a później trzecie wspólne
moria, bardzo ważne informacje dla mnie, będę potrzebował na początku takich informacji, traktuję to poważnie i chcę naprawdę pomóc temu dziecku, szkoda tylko że na święta już nie mogę czegoś mu przesłać, ale co się odwlecze...

[pita777]

Proszę bardzo i jeszcze Paula nam przybyła - witam serdecznie

facet34 wysłać już nie zdążysz, ale możesz jeszcze spytać Siostrę czy nie będzie jeszcze jakichś zakupów robić, to mógłbyś wpłacić pieniądze, żeby coś kupiła na Święta. Jeśli oczywiście się Siostra wyrobi z tymi wszystkimi zakupami

Ale czekaj Ty nie masz jeszcze żadnych danych o dziecku, hmmm to może jednak nie możesz wpłacić . Najlepiej niech MAMA się wypowie.

Tak wogóle to ni chce nic mówić, ale od dłuższego czasu jestem jedynym przedstawicielem męskiego grona w naszej klasie - reszta chłopów nie raczy się zapisywać czy jak

facet34 masz szansę być drugim z kolei Tu masz linka

http://nasza-klasa.pl/school/109876

Już po zdjęciu widać, że miła Kasia z morii


P.S. Cosik Markos się dawno nie odzywał, nie wspominając o dr Bertrandzie i Jola cosik ucichła - Joluś jak tam bigosik - doszedł juz do siebie, może jakieś zdjęciotko. MAMA też byś mogła fotke puścić, bom zgłodniał jakoś


No to luxus facet34 wreszcie nie będę sam

[Paolitta]

witam
...i żegnam się na dziś

[facet34]

już się dodłem do naszej klasy ))) Mariusz Patrzyński to ja

[_MAMA_]

Paula witaj

Chciałam powiedzieć że wiek i płeć dziecka mozecie jakoś zdeklarowac bo to wiaze sie z wysokościa opłaty, ale jak grzecznie przeczytaliście załącznik to wiecie wszystko

faktycznie tu są takie koligacje ze czasami sie gubimy np. New Rock ma 1 dziecko z Jaroszanią a drugie z tereską

[jaroszania]

no wlasnie, wiec prosze sie nie krepowac tu kazdy moze miec dziecko z kazdym my juz przetralismy droge

[facet34]

MAMA, jeszcze jednego tatusia znalazłem, pewno się odezwie do poniedziałku, bo też słyszał i chciał, tylko nie wiedział gdzie i do kogo

[_MAMA_]

tatuś z tatusiem tez moze być ale tylko u nas
a tak na poważnie to jeszcze tylko 5 miejsc i zamykamy listę - który to juz raz?
3-ci chyba
facet ja nie czuję się babcią tych dzieci ale raczej ciocią, Matka chrzestą a od kiedy ja przydzielam dzieci to jak położna
gratuluje : ma Pan/Pani syna/córkę
no to ja też tak mniej więcej

[facet34]

kurcze, ja mam swoje dziecko, a oni chcą mieć swoje

[_MAMA_]

to wszystko ok
kazdy po jednym

mamy jeszcze do wybudowania Arkę

ahamar to masz jakieś nowe wiadomości w sprawie transportu , czy jedziemy autobusem ?

[Seona]

Napisane przez facet34

już się dodłem do naszej klasy )))

Jak wuja drągiem, ale mam uczucie dejavu że gdzieś już Cię widziałam i skądś Cię znam Choć to niemożliweSzok normalnie

Napisane przez mukashana

najważniejsze,że mi powiedziała, że z jej oczami dużo lepiej. ale sie cieszę.

Uff to dobrze!!!

Napisane przez pita777

MAMA no niestety Tymuś też chory

Ojej Wszystkim chory życzę powrotu do zdrowia Ja odpukać nie choruję tej zimy

Napisane przez facet34

Witam Wszystkich serdecznie,
jestem w ciąży i nie wiem z kim i do tego będę miał jeszcze ciemne dziecko )) rewelacyjnie... Przynajmniej tak Pani Agnieszka powiedziała

Napisane przez Paolitta

to niestety jedyna forma ciąży na jaką możemy sobie pozwolić

Świeża krew Zaraz Was dopiszę do listy Adopcyjnych Mam

[facet34]

Seoma, witaj, poczekaj bo jeszcze nie znamy naszych dzieci

[New_Rock]

aleście se czata tu zrobili, a na czat to ktoś wchodzi czy Tymek tam sam dyżuruje? ;P

[Markos]

Napisane przez pita777

........
P.S. Cosik Markos się dawno nie odzywał........

pita - jestem, jestem, jak mógłbym o Was zapomnieć???
Forum czytam codziennie, ale tak tylko w przelocie między różnymi zajęciami - mam bardzo gorący okres w pracy i w szkole.

Paolitta - witaj, u nas możesz mieć dziecko z każdym , z kim tylko zechcesz (o ile ten ktoś też będzie zainteresowany)
W końcu wszystko i tak zostanie w rodzinie - bo my taką rodzinę stanowimy

facet34 - noooo, to kolejny facet , ciebie również witam
A ja też swoich dzieci nie znałem, dopóki się nie urodziły

[tereska]

Napisane przez New_Rock

aleście se czata tu zrobili, a na czat to ktoś wchodzi czy Tymek tam sam dyżuruje? ;P

no właśnie.................. ...
Ja dzisiaj pomagam Nortonowi w dyżurowaniu i liczę na to, że ktoś jeszcze dołączy do nas

[Norton]

Napisane przez pita777

Norton a jak Ty się czujesz, poprawiło się cosik?? kupił Ci ktoś składniki na naleweczkę

Dzięki za troskę jest trochę lepiej.

Napisane przez facet34

brat Tymoteusz wpada tutaj? i jaki ma nick?

Ja tu nie wpadam, ja tu mieszkam .

Napisane przez jaroszania

brat Tymoteusz = Norton

Napisane przez _MAMA_

br Tymoteusz to Norton wpada tutaj ale ostatnio rzadko, na czacie tez czasami bywa..

Napisane przez pita777

Brat Tymoteusz to właśnie Norton, o którym pisałem

MAMA no niestety Tymuś też chory (rzeczywiście Aguś, nie używamy raczej imion

W tym tygodniu rzadko tu bywam to fakt. Mam sporo różnych spraw do załatwienia - i to nie tylko szkoła. Popieram pite777 - używajmy raczej nicków.

Napisane przez facet34

byłem w Egibcie a br był pare minut temu w szkole, tam gdzie uczy... pewno rzadziej wpada bo są roraty

Tak myślałem, że to musi być Maćka i Agatki tato. Małżonkę dziś spotkałem podczas dyżuru na korytarzu, a z dziećmi widziałem się na roratach

Proszę o podanie dokładnych namiarów na spotkanie w Chorzowie 16-go. Dzięki.

[Asienka83]

Napisane przez Animator

Asieńka a Ty będziesz? Mam nadzieję, że tak no bo przecież Tobie byłoby najłatwiej.

Cześć Animatorze
Oj niestety nie dam rady być w niedzielę
Życze jednak miłego spotkania

[facet34]

Norton, kurcze jak mnie poznałeś?

[Norton]

Napisane przez facet34

Norton, kurcze jak mnie poznałeś?

Nie znamy się osobiście (przynajmniej ja nie kojarzę), ale żonę znam. A dzieci to chyba najlepiej .

[facet34]

ja też nie znamy osobiście, ale z widzenia napewno
a tak już napisałem trafiłem tutaj dzięki szkole, już dawno myślałęm o adopcji nie wiedziałem jak tutaj trafić, informacje na korytarzu mnie tutaj sprowadziły,
nie da się pisać bo Maciek przeszkadza i każe rysunki włączać jak on to mówi
zastanawiam się nad tym wyjazdem w niedzielę, podszedłem do adopcji bardzo serio a brakuje mi jeszcze informacji, myślę że tam mógłbym się dużo dowiedzieć?

[Norton]

Napisane przez facet34

ja też nie znamy osobiście, ale z widzenia napewno
a tak już napisałem trafiłem tutaj dzięki szkole, już dawno myślałęm o adopcji nie wiedziałem jak tutaj trafić, informacje na korytarzu mnie tutaj sprowadziły,
nie da się pisać bo Maciek przeszkadza i każe rysunki włączać jak on to mówi
zastanawiam się nad tym wyjazdem w niedzielę, podszedłem do adopcji bardzo serio a brakuje mi jeszcze informacji, myślę że tam mógłbym się dużo dowiedzieć?

Uważam, że warto pojechać na spotkanie do Chorzowa. Można porozmawiać na różne tematy zwiazane z Adopcją Serca i nie tylko, poznać nowych ludzi, którzy są naprawdę jak wielka rodzina. Miło wspominam spotkanie w Choszczówce . Ciągle też mam nadzieję, ża nasze działanie poprze jakiś aktor lub aktorka.

[suzi82]

Napisane przez New_Rock

aleście se czata tu zrobili, a na czat to ktoś wchodzi czy Tymek tam sam dyżuruje? ;P

pardom ale ja na czata wchodze a tam ostatnio pustkami wiajo. Wczoraj grubo po 24 z niego zeszłam bo gawędziłam z zainteresowanymi duszyczkami.

Paolitta i Facet serdecznie Was witam. Super że do nas trafiliście a wieczorami wpadajcie na czat.

nie ma to jak facet w ciązy .... od razu zrobiło sie pospolite ruszenie

Ania dobrze napisała: że jestem mamą wszystkich dzieciaków hehe bo ja jako chyba jedyna nie mam swojego podopiecznego tylko wysyłam paczki dla wszystkich.

[Animator]

Napisane przez Norton

Proszę o podanie dokładnych namiarów na spotkanie w Chorzowie 16-go. Dzięki.

Ave Norton Spotkanie rodziców adopcyjnych z sobą i z siostrą Franciszką odbędzie się 16.XIIbr. w Chorzowie drugim w szpitalu im dr Rostka na ul. Karola Miarki w sali konferencyjnej gdzie siostra będzie na nas czekała możliwie najwcześniej a najpewniej o 14,00 abyśmy zdążyli wszyscy mogący i zdrowi dojechać. Myślę,że gdyby ktoś przyjechał wcześniej to można by pytać o siostrę w pobliskiej parafii, a jak ktoś nie czułby się całkiem zdrowy to wziąć ze sobą kartę czipową i na pewno nam pomogą.

[mukashana]

a ja dzis dostałam list z mojej adopcji tzn z Warszawy w którym mi napisali,że Sylvia przestała chodzić do szkoły i w związku z tym kończy sie moja adopcja. dostałam jeszcze obrazek afrykański z podziekowaniami za pomoc dziecku. grrrrr aż mnie zatrzęsło bo to oczywiście nieprawda. Rozmaiwałam i z Sylvia i z jej opiekunką i z księżmi i wiem,że chodzi do szkoły i się dobrze uczy. Teraz musze to wszytko odkręcać. ale juz im napisałam,że wiem o Sylvii o wiele więcej niz oni i z pewnościa nie jest prawdą to,że nie chodzi do szkoły... kurde co za bajzel. szkoda,że w Lufubu nie ma takiej osoby jak siostra józefa, bo to by sie nigdy nie przydarzyło...