Chodzenie po górach

[Yoolia]

Dokładnie, mam tak samo jak ogladm zdjęcia w internecie to aż mnie cos ściska w zołądku-tak chciałabym tam być

My mamy ciut bliżej ok 500km, ale w ciągu roku przemierzamy trochę nasza Polskę musimy poodwiedzać rózne regiony kraju, nie możemy sobie pozwolić na wyjazdy tylko w Tatry

a zima jeszcze w górkach nie byłam, a bardzo chciałabym zobaczyć bede chyba po raz pierwszy jesienią

W tym roku byłam nawet w Twoich okolicach - w Olsztynie u znajomych, niby nizina u was a tyle wzgórków i krętych dróg, szczególnie na drodze Szczytno-Olsztyn , a lubelskie to wyżyna - a jest bardziej płasko

[Nikula5]

ja mieszkam blisko Olsztyna ale dopiero od roku ... zimą też jeszcze nie byłam ale strasznie mnie ciągnie i mam nadzieję , że się uda ! Paradoksalnie dzięki temu , ż e nie mam aktualnie pracy w tym roku się udało w poprzednich dwóch latach musiałam strasznie kombinowac , żeby mieć urlop tak jak ma mój Tż a on nie ma na to wpływu bo w mundurówce dostają odgórnie i pewnie by mi się w tym roku nie udało ale ułozyło się tak że na razie nie pracuje no i moglismy jechać cały rok na to czekałam góry uzależniają !!!!!!!!!!

[lain]

Napisane przez Nikula5

teraz bardzo bym chciała jechać w grudniu do Szczyrku - nauczyć się jeżdzić na nartach

oo tez bym sie chciala nauczyc jezdzic na nartach. tylko obawiam sie, ze nakupuje ciuchow i akcesoriow (spodnie, kurtka, gogle itp.), nie spodoba mi sie i kasa pojdzie na marne. bo w wypozyczalniach o ile sie nie myle to chyba tylko narty i buty tak?

zdjecia super. i zazdroszcze pogody. szkoda, ze mi sie udala troche gorsza

a dla teskniacych za Tatrami tak jak ja (choc wrocilam z nich wczoraj ) polecam panoramy sferyczne
http://www.skialpinizm.pl/tatry360/
http://www.tatry.ivc.pl/kuznice-morskie_oko.html

[Nikula5]

lain ale Ty masz blisko z krakowa rzut kamieniem -zazdroszczę oddałam bym bliskość do morza za bliskość do gór

[lain]

Napisane przez Nikula5

lain ale Ty masz blisko z krakowa rzut kamieniem -zazdroszczę oddałam bym bliskość do morza za bliskość do gór

nio 1,5h autem, chyba ze sa korki na Zakopiance dlatego tez od kilku dobrych lat nie bylam nad morzem, ale i tak cos mnie tam w ogole nie ciagnie jednak gory zawsze beda na pierwszym miejscu

[Nikula5]

Napisane przez lain

nio 1,5h autem, chyba ze sa korki na Zakopiance dlatego tez od kilku dobrych lat nie bylam nad morzem, ale i tak cos mnie tam w ogole nie ciagnie jednak gory zawsze beda na pierwszym miejscu

zazdrosna jestem o to , ż e nie wiem co !!!!!!!!! ale lepeij mieszkać w otoczeniu jezior i lasów niz w fabrycznej Łodzi nie trafiłam tak żle ... a góry tym bardziej je kocham i cenię bo nie mam ich tak często jak bym chciała...

[Moii]

Tatry sa przecudowne!! jeszcze tylko wprowadzic zakach wstepu dla panienek w klapeczkach i panow w pantoflach i juz bedzie idelanie dlatego wole szlaki na ktorych turystow nie ma az tylu, koscieliska albo ceprostrade traktuje juz jako zlo konieczne, ktorego nie na sie uniknac, bo jest baza wypadowa na dalsze szlaki. a jeszcze Zakopane-mimo nawalu turystow, krupowek (one sa takie jakby miasto nie moglo sie zdecydowac, czy ma byc stolica gor, czy handlowym weekendowym pasazem) jest niesamowite..nadal czuc mlodopolski klimat szczegolnie jak sie wejdzie gdzies dalej...tatrzansko-szatanskie hehe to teraz do wizazanek- ulubione i nielubiane miejsca w Tatrach?? moje typy: ukochane- dolina pieciu stawow i okolice, np. swistowka, dolina za bramka, czerwone wierchy i kasprowy. a bardzo niel;ubiane- ceprostrada bleeee i hotel gorski na klaatowkach, ktory tam za licho nie pasuje.

[lain]

Napisane przez Moii

to teraz do wizazanek- ulubione i nielubiane miejsca w Tatrach??

na ulubione nie moge sie zdecydowac, bo kazde miejsce ma w sobie to cos... oprocz asfaltowki do MOka... brrrr nie znosze!

[LEW]

Właśnie wróciłam z Beskidu ,jesień w górach to jest to . NIedośc,że pięknie i kolorowo to pustki na szlakach . Yoolia, szlak szarlotkowy to jest to !Mieliśmy ochotę na wiedeńską kawę z jabłecznikiem, nie znamy terenu no to oczywiście na Słowację i co.............. Wszystko pozamykane łącznie z kawiarniami i restauracjami -powód święto narodowe. Ale nas wcięło ,pomimo różnych świąt i czasu spędzonego tam nidgy się nam to nie zdarzyło,także szarlotki górą!
Nikula5 zdjęcia super do Kopieńca taż mam słabość

[Nikula5]

Lew dzięki sama jestem w szoku , że zdjęcia tak dobrze wyszły

lain też nie nawidzę asfaltówki do Morskiego OKa -brrr!!!

[eve_malutka]

Hej dziewczyny , w tym temacie wypowiadał sie ktoś o Rusinowej Polanie , byłam tam 2 lata temu ale autem, niezapomniane wrazenia widokowe , teraz jade do Zakopanego ale niestety pks, i chcialabym sie dowiedziec gdzie odjezdzaja w Zakopanem busy lub autobusy na Rusinowa oraz jaki jest koszt takiej wycieczki Pozdrawiam !

[Yoolia]

Napewno na Rusinową Polanę nie dojedziesz autobusem ani samochodem, za to każdy bus podwiezie cię na parking przy wejsciu na szlak, który prowadzi na Rusinową Polanę, wystarczy powiedziec kierowcy żeby się tam zatrzymał

[Nikula5]

Yoolia ma rację busy mogą wjechac tam gdzie normalny ruch jest zakazany

[lain]

Napisane przez eve_malutka

Hej dziewczyny , w tym temacie wypowiadał sie ktoś o Rusinowej Polanie , byłam tam 2 lata temu ale autem, niezapomniane wrazenia widokowe , teraz jade do Zakopanego ale niestety pks, i chcialabym sie dowiedziec gdzie odjezdzaja w Zakopanem busy lub autobusy na Rusinowa oraz jaki jest koszt takiej wycieczki Pozdrawiam !

ja na Rusinowa szlam z parkingu w Palenicy Bialczanskiej. godzinka spacerku i jestes na polance. tyle cie to kosztuje co wydatek na dojazd busem (w jedna strone chyba 6zl to bylo)

[izabela82]

a ja zawsze mam dylemat gdzie jechac i zawsze konczy sie na bieszczadach i moim ukochanym schronisku w Jaworzcu. w tym roku tez tam bylam,tylko czemu to bylo tak dawno i czemu tak daleko tam

[Nikula5]

Napisane przez izabela82

a ja zawsze mam dylemat gdzie jechac i zawsze konczy sie na bieszczadach i moim ukochanym schronisku w Jaworzcu. w tym roku tez tam bylam,tylko czemu to bylo tak dawno i czemu tak daleko tam

ja też tęsknie a minął dopiero miesiąc od powrotu z gór chętnie pojechałabym juz ...

[izabela82]

Nikula ja tez wrocilam z koncem sierpnia.I laczy nas cos jeszcze-rownie dobrze moglam bym ci zwinac podpis.tylko ja bede miec mgr mam nadzieje w maju i na podyplomowke za rok . kurka i po co te studia mi byly

[Nikula5]

ja też miałam rok przerwy w studiach w potrzebę kolejnych tez nie wierzę ...ale skoro mam okazję to co będę w domu siedzieć ...to jest klasyczna pułapka dla ludzi wykształconych brak miejsc abo liczą sie znajomości a na stanowiska niższe od kwalifikacji to nie chcą przyjmowac - wytykają magistra jak jakaś wadę ale nie rozpisuje się to temat rzeka a my tu góry mamy opiewac strasznie za Nimi tęsknię całkiem inny świat -chyba sobie fotki z araz pooglądam

[LEW]

Ainda czy wróciłaś już z Karpat? Jestem baaaaaaaaardzo ciekawa ,sama chce w przyszłym roku pochodzić po jej rumuńskich częściach.

[Nikula5]

Czy któraś wybiera się na narty ja strasznie bym chciała jechac bo ra z tęsknię za górami dwa chciałabym się nauczyc jeżdzić na nartach

[LEW]

Napisane przez Nikula5

Czy któraś wybiera się na narty ja strasznie bym chciała jechac bo ra z tęsknię za górami dwa chciałabym się nauczyc jeżdzić na nartach

Jadę już za 3 tygodnie:jupi :

[Nikula5]

a umiesz jeżdzić ? Czy łatwo jest w miarę to opanować ?

[LEW]

Absolutnie nie ,ale mam teraz zamiar się nauczyć (chociaż od córki )
Więc trzymaj za mnie kciuki,żebym nie połamała nóg albo rączek bo nie napiszę jak było

[Nikula5]

u mnie wyjazd po dużym znakiem zapytania już 3 rok z rzędu nam nie wychodzi zimowy wypad buuu!!! Ale za Ciebie trzymam kciuki koniecznie musisz potem zdać relację !

[wiolaelk]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;2269256]A była któraś z Was na Słowackim Raju...? (A moze powinnam napisać: "w Słowackim Raju"...? Nie mam pojęcia )[/quote]


Cudowne miejsce . Prawdziwy raj. pojechalismy jednego roku ale postanowiliśmy ze za rok musimy tak wrocic. no i wróciliśmy. naprawde niezapomniane chwile. nie wykluczone ze bedziemy tam ponownie, bo naprawde warto.

[Nikula5]

Napisane przez wiolaelk

Cudowne miejsce . Prawdziwy raj. pojechalismy jednego roku ale postanowiliśmy ze za rok musimy tak wrocic. no i wróciliśmy. naprawde niezapomniane chwile. nie wykluczone ze bedziemy tam ponownie, bo naprawde warto.

zgadzam się ja tez byłam pod urokiem tego miejsca choć genaralnie lubię szczyty a więc wyższe partie górskie ale Słowacki Raj ma taki urok , że uległam jego czarowi...

[LEW]

Ja jestem tez zwolenniczką Słowackiego Raju,chociaż najbardziej lubię 2 trasy:
Suchą Belę i Przełom Hornadu przez cieśniawę

[edytcia]

Witam i zazdroszczę szczerze wszystkim, które byłyście w tym roku w górach. Też sa moją nirvaną.
Ja ze wzgledu na ciążę była tylko w kwietniu i tylko musiałam się ograniczyć do... Gubałówki...
Teraz mam córeczkę - Zosię i tu moje pytanie. Zosia ma obecnie 4,5 miesiąca. Chciałam zapytać o doswiadczenia innych mam z wyjść w góry z bobaskami "okołorocznymi". Chodzi mi o nosidła głównie, ale bedę wdzięczna za wszelkie wskazówki.
Dodam, że wybieralibysmy się dopiero na wiosnę, powiedzmy kwiecień.

[Nikula5]

tu nic nie poradzę ale Ty mogłabyś poradzic mi jesli masz chęci -zapraszam do wątku Boję się macierzyństwa
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=47580&page=10

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Uwielbiam Góry!!! Zdecydowanie bardziej wolę cały dzień wędrówki po górach niz wylegiwanie się plackiem na plaży. Najbardziej kocham Tatry . Dzięki rodzicom, którzy w każde wakacje, w czasie ferii zimowych, i w każdy niemalże weekend zabierali nas na wycieczki w góry, miałam okazje stąpac po wszystkich polskich pasmach.Tą górską pasja udało mi się zarazic mojego TŻ. W ubiegłym roku byliśmyw Bieszczadach, dwa lata temu w Karkonoszach, trzy lata temu w Tatrach... co bedzie w przyszłe wakacje, ?? jeszcze musze pomyśleć...
pozdrawiam wszystkie miłośniczki gór.