Czym dziś pachniesz Wizażanko (XXIX)

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Dziś do pracy był Scents of Time Ankh.
Bardzo dobrze mi się nosi

koniecznie przynieś na zlot do czego jest podobny? tylko nie pisz, że do Gustawa
------------------
cedr YR, słodki i drzewny czyli taki jak lubię ale to fakt - masakrycznie nietrwały.....

[lady_poison]

Napisane przez Nola_

Gratulacje
A ta Flowerbombka to razem z Etrą, zmiksowana?

A dziękuję kusicielko O nie ośmieliłabym się Flowerbombką dopsikłam się jak Etra uleciała, bo tylko ją mam na razie w atomku w torebce. Choć zaczyna mnie powoli już nużyć (F.)... Musimy od siebie odpocząć chyba

Napisane przez Daffodilka

Jubilation XXV z odlewki od...Twistera

Daff, zazdraszczam. Z tego co kiedyś czytałam to musi być piękny zapach

Zaś co do sprzątania flaszek na allegro przez Twistera, to myślę, że każdy ma prawo kupić perfumy kiedy mu się podoba. I nie ma co tu naskakiwać na chłopaka, bo IMHO nic złego nie zrobił

Napisane przez Daffodilka

Czy to chodzi o Cedre Bleu, czy jakiś inny Cedr? Miałam Cedre Bleu, ale utrzymywał się na mnie kilkanaście minut. Dla mnie to raczej maksymalnie rozcieńczona mgiełka do ciała niż EDC - trwałość tragiczna.

Tak ten sam. Trwałość rzeczywiście może nie powalająca (ale butla taka że można do wypijać spokojnie ), ale w zapachu widzę wiele wspólnego z Molecule 01 A Kashminy wcale intensywniej na sobie nie czułam.

Nadal WD+Cedre YR.

[poissonivy]

Na popołudnie zapodałam sobie Ogródek Pomonsunowy

[winter76]

Lady Poison-kupił flaszkę w tym samym momencie w którym na wątku wspólnozakupowym postanowiłyśmy ją rozbroić,było kilka chętnych,tylko nie zdecydowałyśmy,która ją rozleje.Dodam,że aukcja stała już parę dni.Przypadek...? To tyle na ten temat.


W temacie-na noc 2 psiki Premierowej Piątki.

[Lynn]

Kenzo Indian Holi

[Rywka]

Napisane przez Daffodilka

Jubilation XXV z odlewki od...Twistera

Ja też zazdraszczam, choć jeszcze nie znam


Wieczorkiem testy:
PN Creme Brulee Demeter - brrrrr , ale po umyciu nadgarstka już lepiej
LN L'Air du desert marocain - (ale jest na mnie tytoniowo-ziołowy, a w nutach zapachowych nie ma tytoniu )

[lady_poison]

Napisane przez winter76

Lady Poison-kupił flaszkę w tym samym momencie w którym na wątku wspólnozakupowym postanowiłyśmy ją rozbroić,było kilka chętnych,tylko nie zdecydowałyśmy,która ją rozleje.Dodam,że aukcja stała już parę dni.Przypadek...? To tyle na ten temat.

Może faktycznie to złośliwość Jego, a może złośliwy przypadek. Nie chcę nic osądzać w tej kwestii Raz uczestniczyłam w zakupach organizowanym przez Twistera wraz z Daffodilką i nic nie mogę mu zarzucić... Jednak nie znam sytuacji aż tak wnikliwie i nie wiem czemu jest Twister zbanowany. Bez powodu pewnie nie

Na noc kropla osłody - Vanille Canelle CsP

[Daffodilka]

Napisane przez winter76

Lady Poison-kupił flaszkę w tym samym momencie w którym na wątku wspólnozakupowym postanowiłyśmy ją rozbroić,było kilka chętnych,tylko nie zdecydowałyśmy,która ją rozleje.Dodam,że aukcja stała już parę dni.Przypadek...? To tyle na ten temat

Twister też ją obserwował, ale miał nadzieję, że flaszka jeszcze stanieje. W momencie, kiedy pojawiło się realne zagrożenie z naszej strony po prostu kliknął. Trudno mu się dziwić. Ja też byłam wtedy wściekła, ale tak naprawdę brakowało nam jeszcze chętnych na ok. 40 ml i jakoś nikt się nie kwapił, żeby kliknąć i założyć za całość. Nawet żartowałyśmy, że przydałaby się Gothic to zgarnęłaby resztę Cóż, kto pierwszy, ten lepszy

W temacie testowo Reverie au jardin.

[winter76]

Napisane przez Daffodilka

[/COLOR]
Twister też ją obserwował, ale miał nadzieję, że flaszka jeszcze stanieje. W momencie, kiedy pojawiło się realne zagrożenie z naszej strony po prostu kliknął. Trudno mu się dziwić. Ja też byłam wtedy wściekła, ale tak naprawdę brakowało nam jeszcze chętnych na ok. 40 ml i jakoś nikt się nie kwapił, żeby kliknąć i założyć za całość. Nawet żartowałyśmy, że przydałaby się Gothic to zgarnęłaby resztę Cóż, kto pierwszy, ten lepszy

W temacie testowo Reverie au jardin.

Ok,już skończmy ten temat zazdroszczę odlewki

[czarnazuzia1]

Wrappings Clinique

[Daffodilka]

Napisane przez winter76

Ok,już skończmy ten temat zazdroszczę odlewki

Też bym zazdrościła.

[edytapa68]

Cały dzień She Wood a teraz FdB...piękne,ale takie przyskórne

[kokakola]

Napisane przez edytapa68

Cały dzień She Wood a teraz FdB...piękne,ale takie przyskórne

to jest wlasnie najwiekszy bol, trzymaja sie skory bliziuuutko

pachnialam dzis Jasmin Noir Bvlgari. uwielbiam ten czarny jasmin

[edytapa68]

Napisane przez kokakola

to jest wlasnie najwiekszy bol, trzymaja sie skory bliziuuutko

pachnialam dzis Jasmin Noir Bvlgari. uwielbiam ten czarny jasmin

Pięknie pachniałaś...

[Figarro]

Napisane przez lady_poison

A po powrocie w domu czekał na mnie Cedr YR. I jestem pod absolutnym wrażeniem. Toż to Molekuły dla ubogich. I niech cała Kashmina się schowa. Gdyby występował jeszcze jako edp
Tak więc pachnę Figarrowym miksem - Winter Delice i Cedre YR. Bossssko...

Nie znam Molekuł Jednak poznałam Kashminę i nie mam ochoty na ponowne testy
Kashmina na mnie nie pachnie
Więc jeśli przyjdzie mi porównać trwałość zapachu to wiadomo,że wybiorę Cedre Bleu Cena bardzo przystępna.Miły uzupełniacz do Winter Delice

Gratuluję i niech się dobrze nosi

Do snu kropelka Ode au Reve z ponownie zakupionej flaszki

[skarbiatko]

Kashminą pachnę


Wszystko było by ok gdyby wyżej wymieniony Pan TM kupił bo chciał mieć ,używać itd... ale Feminite du Bois wystawił na aukcję za 240 zł ,podczas gdy wczoraj wykupił nam podane w perełkach 2 flaszki za 180 czy nadal ktos uważa że to jest ok? Bo ja już nie,nieładna praktyka....

[Aragonte]

Napisane przez selya

dzięki Agnyska
wczoraj testowałam nadgarstkowo obie wersje i jestem jeszcze głupsza
początkowo wersja EDT jest dla mnie bardziej wytrawna i rzadsza i ma tę przewagę nad EDT, że nie wyczuwam w niej nut kwiatowych
w EDP jednak czuję te nuty tylko w porównaniu z EDT, gdy stosuję solo nie rzucają mi się na węch
natomiast po jakimś czasie obie wersje staja się niemal identyczne
sama nie wiem...
kusi mnie i wytrawność EDT i bogactwo EDP
qrcze, słaby wąchacz ze mnie, nie umiem podejmować decyzji po testach nadgarstkowych
lepiej już mi idzie na sucho, po nutach
dwóch Kelly nie kupię
a mówią, ze od przybytku głowa nie boli

może ktoś jeszcze się wypowie

w temacie: pachnę Kelly Caleche /EDP/ ofkors

Hmm, a mnie EDT zniechęciło po pierwszym teście, a EDP baaardzo się spdoobało i zastanawiam się, czy nie wzbogacić się kiedyś we flaszkę (na razie mam miniaturkę, ale bez atomizera to jakoś nie teges ).

Pachnę Tea for Two, ale w ciągu dnia były malinki z pieprzem, czyli Hot Couture EDP, bo uznałam, że jest na nie dość chłodno. I chyba po prysznicu będzie znowu jakiś otulacz - ale jeszcze nie wiem, co

[edytapa68]

Dopachniłam się Jasmin Noir...
Kokakolo

[kokakola]

Napisane przez edytapa68

Pięknie pachniałaś...

nieskromnie dygne i przytakne

Napisane przez edytapa68

Dopachniłam się Jasmin Noir...
Kokakolo

pieknie pachniesz Edytko

w mojej malutkiej flaszce powoli widac dno, a wiem juz, ze ten zapach na stale zagosci juz w moim kanonie perfum wiec polowanie czas zaczac

[edytapa68]

Napisane przez kokakola

nieskromnie dygne i przytakne



pieknie pachniesz Edytko

w mojej malutkiej flaszce powoli widac dno, a wiem juz, ze ten zapach na stale zagosci juz w moim kanonie perfum wiec polowanie czas zaczac

Noooo

[Murszafka]

Pure Wish. Slodko i otulajaco.

[kokakola]

Napisane przez Aragonte

Pachnę Tea for Two, ale w ciągu dnia były malinki z pieprzem, czyli Hot Couture EDP, bo uznałam, że jest na nie dość chłodno. I chyba po prysznicu będzie znowu jakiś otulacz - ale jeszcze nie wiem, co

Ewa, Ty tez cudnie pachniesz, zbliza sie wielkimi krokami czas HC czyli chlodek

[kasiakrecik]

Sweet darling

[melkmeisje]

Napisane przez skarbiatko

Kashminą pachnę


Wszystko było by ok gdyby wyżej wymieniony Pan TM kupił bo chciał mieć ,używać itd... ale Feminite du Bois wystawił na aukcję za 240 zł ,podczas gdy wczoraj wykupił nam podane w perełkach 2 flaszki za 180 czy nadal ktos uważa że to jest ok? Bo ja już nie,nieładna praktyka....

Tym bardziej nieładna, że sam niemal prowadzi krucjatę przeciwko osobom sprzedającym próbki i odlewki, bo przecież prawdziwy pasjonat perfum nie może zniżać się do chęci łatwego zysku na czymś, co tyle dla niego znaczy (nie chce mi się szukać dokładnego cytatu, ale pisał rzeczy właśnie w tym stylu i tonie). Hipokryzją zalatuje. Nieładnie.


Cały dzień z L'Or.

[skarbiatko]

Napisane przez melkmeisje

Tym bardziej nieładna, że sam niemal prowadzi krucjatę przeciwko osobom sprzedającym próbki i odlewki, bo przecież prawdziwy pasjonat perfum nie może zniżać się do chęci łatwego zysku na czymś, co tyle dla niego znaczy (nie chce mi się szukać dokładnego cytatu, ale pisał rzeczy właśnie w tym stylu i tonie). Hipokryzją zalatuje. Nieładnie.


Cały dzień z L'Or.

Bardzo nieładnie...... toteż właśnie dlatego napisałam o tym,pisze ludziom w komentarzach,ze stosują takie praktyki a sam to robi

melk....co to za zapach:L'Or ?

[melkmeisje]

Napisane przez skarbiatko

Bardzo nieładnie...... toteż właśnie dlatego napisałam o tym,pisze ludziom w komentarzach,ze stosują takie praktyki a sam to robi

melk....co to za zapach:L'Or ?

Znalazłam.


A żadne cudo - L'Or de Torrente

[skarbiatko]

Napisane przez melkmeisje

Znalazłam.


A żadne cudo - L'Or de Torrente

dobrze wiedzieć

taaaa......"łatwy zarobek..." no i proszę,powinien odgryźć sobie język.

[KasiaxQ]

Napisane przez melkmeisje

Znalazłam.

Kim jest ten człowiek?



Wieczorową porą - Black Cashmere.

[magdulenka]

Libertine

[Aragonte]

Napisane przez kokakola

w mojej malutkiej flaszce powoli widac dno, a wiem juz, ze ten zapach na stale zagosci juz w moim kanonie perfum wiec polowanie czas zaczac

Kokakolu, chyba poczekam, aż upolujesz i uśmiechnę się o próbasa - chciałabym wreszcie przetestować porządniej ten jaśmin
Ale to nic pilnego

Napisane przez kokakola

Ewa, Ty tez cudnie pachniesz, zbliza sie wielkimi krokami czas HC czyli chlodek

Do chłodów może nie tęsknię, ale HC pachniało mi się baaardzo mile.
A teraz, po prysznicu, nastał czas Smoka a dokładniej, Smoczego ekstraktu
Jak ja dawno nim nie pachniałam! Ale nic straconego
I jak miło wiedzieć, że flaszka jest w zapasie, nie muszę drżeć, że mi się lada dzień skończy