Czym dziś pachniesz Wizażanko (XXIX)

[201610111032]

U teściowej na imieninach pachniałam Bvlgari Omnia a teraz testowo Anisia Bella pierwsze skojarzenie kocie siuśki.

[Velvet Acid Kitty]

YR Naturelle z okazji powrotu ładnej pogody

[tharoon]

W dalszym ciągu Antonio Puig Quorum.

[alw]

Crystal Noir edt

[renia30]

Dziś zaliczyłam prawdziwy Dzień Sportu: marsz, rower, siatkówkę i badmintona uffff...... pachniałam Eau Illuminee.

Teraz juz w domu odpływam w obłoku Ambre d'Or.

[lady_poison]

Kroplą OI za uszami i kroplą Emporio She Armaniego na nadgarstkach.

[trigonella]

Black Cashmere

[Maja102]

Be Delicious na podmazurskiej wycieczce (a w zasadzie, to było, bo od rana juz się ulotniło...)

[edytapa68]

Cały dzień Wish,a teraz Soir de Lune...

[dzika truskawa]

Crystal Noir

[LouLou25]

L'ombre dans L'eau

[Figarro]

Karmelowanilia Na dobry sen

Dobranoc

[magdulenka]

Zaraz po kąpieli będzie Wenge

[Rywka]

Cały dzionek paczulowanilią , a teraz nadgarstkowo Intrigant Patchouli

[Daffodilka]

Napisane przez Rywka

Cały dzionek paczulowanilią , a teraz nadgarstkowo Intrigant Patchouli

A to ostatnie to co to takiego? Możesz choć słóweczko?

Black Sea

[mariolasl]

Pieknie pachne - krem do ciala i perfumy Feminite du Bois

[Rywka]

Napisane przez Daffodilka

A to ostatnie to co to takiego? Możesz choć słóweczko?

Black Sea

Parfumerie Generale . Ale to to raczej paczulowa cienizna. Mało słodyczy, z nutką kwaskowatego tytoniu, którego w składzie nie ma . Raczej krzak paczuli w wazonie, w którym stoi już długo bez zmiany wody. Przydałby się porządny test globalny, ale niestety za mała próbka .

[Daffodilka]

Napisane przez Rywka

Parfumerie Generale . Ale to to raczej paczulowa cienizna. Mało słodyczy, z nutką kwaskowatego tytoniu, którego w składzie nie ma . Raczej krzak paczuli w wazonie, w którym stoi już długo bez zmiany wody. Przydałby się porządny test globalny, ale niestety za mała próbka .

Dzięki To chyba nie dla mnie, a już mnie ta nazwa zaczęła intrygować. Ale to chyba lepiej bo kolejne pachnące marzenie by mnie doszczętnie zrujnowało

[zeldee]

Napisane przez Daffodilka

Dzięki To chyba nie dla mnie, a już mnie ta nazwa zaczęła intrygować. Ale to chyba lepiej bo kolejne pachnące marzenie by mnie doszczętnie zrujnowało

Ja zasadniczo słabo rozróżniam nuty, ale ta paczula rzeczywiście ma niwiele wspólnego z coconem (Twoim ukochanym z tego co wiem ;-).
Mi się kojarzyła z zapachem trawy schnącej na bagnach, jest bagnisty, brudny, momentami czuję tez jakby grzybnię ? A po kilku godzinach czułam nutę która kojarzy mi się z Lou Lou czyli plastik , i ten plastik z grzybnią mnie zniechęcił...

a dziś: Perły

[Rywka]

Napisane przez Rywka

Parfumerie Generale . Ale to to raczej paczulowa cienizna. Mało słodyczy, z nutką kwaskowatego tytoniu, którego w składzie nie ma . Raczej krzak paczuli w wazonie, w którym stoi już długo bez zmiany wody. Przydałby się porządny test globalny, ale niestety za mała próbka .

Napisane przez Daffodilka

Dzięki To chyba nie dla mnie, a już mnie ta nazwa zaczęła intrygować. Ale to chyba lepiej bo kolejne pachnące marzenie by mnie doszczętnie zrujnowało

Mało tego. Teraz to już nawet zwietrzały zmywacz do paznokci wyczuwam . Chyba sobie psiknę Ambre Extreme dla osłody

[Daffodilka]

Napisane przez zeldee

Ja zasadniczo słabo rozróżniam nuty, ale ta paczula rzeczywiście ma niwiele wspólnego z coconem (Twoim ukochanym z tego co wiem ;-).
Mi się kojarzyła z zapachem trawy schnącej na bagnach, jest bagnisty, brudny, momentami czuję tez jakby grzybnię ? A po kilku godzinach czułam nutę która kojarzy mi się z Lou Lou czyli plastik , i ten plastik z grzybnią mnie zniechęcił...

a dziś: Perły

Bleee..... Z opisu rzeczywiście masakryczna Masz rację, Cocon i Statkus to moje paczule idealne, bo nawet Micallef to nie to. Dzięki Zeldee

[skarbiatko]

A ja właśnie dziś Coconem

[siarka40]

Kenzo Amour. wypachnilam sie tak specjalnie na rower

[Twitter]

Napisane przez siarka40

Kenzo Amour. wypachnilam sie tak specjalnie na rower

I bardzo dobrześ zrobiła! Jazda rowerem była przyjemniejsza zapewne? (Ja ostatnio zrobiłam dokładnie to samo, tylko, że Amour de Cacao - pysznie się jeździło! )

Testowałam Brownie Demeter i mi się jeść zachciało, najlepiej coś słodkiego

[KasiaxQ]

Jeden psik Hypnose Elixir.

[siarka40]

Napisane przez Twitter

I bardzo dobrześ zrobiła! Jazda rowerem była przyjemniejsza zapewne? (Ja ostatnio zrobiłam dokładnie to samo, tylko, że Amour de Cacao - pysznie się jeździło! )

A Ty wiesz, ze faktycznie przyjemniej zwlaszcza, ze KA jak chyba zadne inne perfumy, doskonale czuje na sobie (w sumie, to w tym momencie nadal je wyczuwam). nadto, pozazdroscilam tez troche zapachow, jakimi mnie dotad raczyli mijajacy badz wyprzedzajacy mnie panowie cyklisci

ps i widze, ze obie dzis mialaysmy ochote na milosc... do jazdy rowerem, of kors

[mex]

Dobry wieczór
Pachnę (czy jak kto woli) gutkiem PH.

[madziczka]

Mex! Jejku, jak się cieszę, że się pojawiłaś

Pachnę pomarańczowym żelem pod prysznic YR. Pychota

[mex]

Malutkie, kochane (i pomarańczowe ) Madziki - bardzo bardzo mi miło, że mnie pamiętasz...

[madziczka]

Napisane przez mex

Malutkie, kochane (i pomarańczowe ) Madziki - bardzo bardzo mi miło, że mnie pamiętasz...

No co za wątpliwości...

Dołożyłam balsam różany z TBS