Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!!

[anniaa]

3 dzien

[Sztucer]

Napisane przez Wiolka1984

znaczy się od początku nie bede zaczynać, tylko dalej zrobie. czy to nie ma sensu? co radzicie?byłby 7 dzien

Twój wybór, możesz zrobić liczbę powtórzeń dla dnia poprzedniego, albo zacząć trening od początku. Pierwsze jest lepszym wyjściem.

[Ewusia_marchew]

idę właśnie ćwiczyć

[Karola20]

Ja też się właśnie zabieram do ćwiczeń dopiero... Jakos tak w ciągu dnia nie miałam czasu...
Heh... 6 dzień

[Ruler]

Czy jest ktoś na tym forum kto jest po 20 dniu?
Ten wątek robi sie trochę monotematyczny, na początku wszyscy są zapaleni i ćwiczą ale jakoś tak właśnie w okolicach 20 dnia coś ucichają...

Ja odobiści też robię 6w(13dzień) ale z jednym małym utrudnieniem bo lubię wyzwania, ostatnim razem jak ją robiłem do 39 dnia doszedłem i niestety nie z mojej winy nie mogłem jej skonczyć. Mam nadzieje ze się teraz uda.
Pozdro. 4all

[moniqa16]

Napisane przez Ruler

Czy jest ktoś na tym forum kto jest po 20 dniu?
Ten wątek robi sie trochę monotematyczny, na początku wszyscy są zapaleni i ćwiczą ale jakoś tak właśnie w okolicach 20 dnia coś ucichają...

Ja odobiści też robię 6w(13dzień) ale z jednym małym utrudnieniem bo lubię wyzwania, ostatnim razem jak ją robiłem do 39 dnia doszedłem i niestety nie z mojej winy nie mogłem jej skonczyć. Mam nadzieje ze się teraz uda.
Pozdro. 4all

oczywiście że ktoś taki jest;p u mnie 24 dzień jak dożyję to zrobię

[sylwunia13]

Napisane przez Ruler

Czy jest ktoś na tym forum kto jest po 20 dniu?
Ten wątek robi sie trochę monotematyczny, na początku wszyscy są zapaleni i ćwiczą ale jakoś tak właśnie w okolicach 20 dnia coś ucichają...

Ja odobiści też robię 6w(13dzień) ale z jednym małym utrudnieniem bo lubię wyzwania, ostatnim razem jak ją robiłem do 39 dnia doszedłem i niestety nie z mojej winy nie mogłem jej skonczyć. Mam nadzieje ze się teraz uda.
Pozdro. 4all

ja biorę się dziś za 23 dzień ciekawe czy wytrwam do końca
a jakie były efekty w 39 dniu ładny brzuszek miałeś

[kingadaw]

W 36 dniu a6w niestety nie pojawił sie "kaloryferek" i pewnie juz w ostatnim tyg się nie pojawi, ale i tak jestem zadowolona z efeków. Z 22 powtórzeniami za nic w świecie nie zmieszczę się już w 30 minutach...

[sylwunia13]

Napisane przez kingadaw

W 36 dniu a6w niestety nie pojawił sie "kaloryferek" i pewnie juz w ostatnim tyg się nie pojawi, ale i tak jestem zadowolona z efeków. Z 22 powtórzeniami za nic w świecie nie zmieszczę się już w 30 minutach...

a mi się mięśnie już uwidoczniły , tzn. mam wyraźnie zarysowne te na kościach biodrowych i na górze brzucha

[Sztucer]

Napisane przez Ruler

Czy jest ktoś na tym forum kto jest po 20 dniu?
Ten wątek robi sie trochę monotematyczny, na początku wszyscy są zapaleni i ćwiczą ale jakoś tak właśnie w okolicach 20 dnia coś ucichają...

Ja odobiści też robię 6w(13dzień) ale z jednym małym utrudnieniem bo lubię wyzwania, ostatnim razem jak ją robiłem do 39 dnia doszedłem i niestety nie z mojej winy nie mogłem jej skonczyć. Mam nadzieje ze się teraz uda.
Pozdro. 4all

Pewka, jestem po jednym cyklu skończonym. Drugi zaczynam w następnym tygodniu.

Nie powinieneś dodatkowo obciążać mięśni 'małymi utrudnieniami'.

[corka_rosy]

zaczęłam przedwczoraj szóstkę. to moje 5 podejscie do tej pory dzoszłam najdalej do 5 dnia i przestawałam, strasznie nie lubie tych ćwiczeń, ale wiem, że dają super efekty.
Tym razem mam sposób, żeby nie przerwać ćwiczeń - zaznaczyłam w kalendarzu dzien rozpoczęcia i zakończenia i codziennie zamalowuje date, tuz po wykonanych ćwiczeniach. Strasznie mnie to motywuje
Załączam zdjęcie mojego brzucha tuż przed rozpoczęciem ćwiczeń - wiem, nie jest zły, ale chcę nad nim jeszcze troche popracować.
Trzymam za Was (i za siebie ) kciuki!

[sawyer188]

corka rosy ładny brzusio
ot. jak to mozliwe że dostałas sie na 2 kierunek jak jeszcze rekrutacji nie ma?

[corka_rosy]

Napisane przez sawyer188

ot. jak to mozliwe że dostałas sie na 2 kierunek jak jeszcze rekrutacji nie ma?

baaardzo stary opis, zapominam zmienic

[agness51]

4 dzień za mną

[lady_extasy]

jedno co moge powiedzieć to to że po 42 dniach brzuszek mialam strasznie wydety opuchlizna zeszla po 3 tyg.. efekty sa ..ale nie powalające.. Miesnie stosunkowo szybko tracą napięcie. Ale tłuszczyk ładnie schodzi

[moniqa16]

dzień 24 za mną dziś wyjątkowo bardzo ładnie i sprawnie mi to poszło jakoś przyjemnie nawet było

[izuxyz]

A ja jestem po 15. dniu i chyba z tym skończe. Ale to nie dlatego że wymiękam, o nie! Zauważyłam jednak ze zmieniam się przez te ćwiczenia w mutanta
Jestem osoba drobną i szczupłą - brzuch mam płaski ale chciałam go ładnie wyrzeźbic. Ale gdy wczoraj przyjrzałam się mu dokładnie zauważyłam że na górze, mniej więcej tam gdzie kończą się żebra, mam dwie wielkie gule - to są te mięśnie co mi się wyrobiły. Problem w tym, że mięśnie wyrobiły się tylko tam - niżej nic nie widać... No i ja mam dośc mały biust - pewnie jakbym dobrnęła do końca to te dwie gule byłyby większe niż ów biust. Nie chcę tak wyglądać i dlatego muszę zrezygnować i powrócić do callaneticsu lub Cindy Crawford....

[Karola20]

Ja jestem po 6 dniu... Wczoraj niestety nie ćwiczyłąm bo nie miałam niestety mozliwości... Ale to chyba nie przeszkadza. Ja równiez jestem bardzo zadowolona z ćwiczeń. Staram się zwlekać wcześniej z łóżka. Bo jak poćwiczę rano to potem mam cały dzień wolny i nie myslę o treningu

[Ewusia_marchew]

wczoraj 6 dzień zaliczony, 7 jeszcze przede mną, ale niedługo poćwiczę

[moniqa16]

25 dzień zaliczony co raz bardziej boję się tych 22 czy 24 powtórzeń:P ale może dam jakoś radę powodzenia dziewczyny

[cool girl]

Ja z powodu wyjazdu przerwalam i nie zamierzam do tego wracac.
Jak cos robie to lubie to czuc, np.: miec jakies bole miesni, zakwasy, zmeczyc sie... Po tych ćw. nic takiego nie bylo mimo ze 3 razy w tygodniu na treningach robilam jeszcze minimum 50 brzuszków.
Trenuje akrobatyke i mysle ze takie cos jest dla mojego brzuszka za malo uciazliwe. Brzuch mam umiesniony, ale pokrywa go mala warstwa tluszczyku, jak by ona zniknela to by bylo super

[Ruler]

U mnie po 39 dniach efekty były super, niestety zatrułem się i wylądowałem w szpitalu i nie było jak skonczyc...
dzisiaj zaliczony 14 dzień
Moje utrudnienie polega na tym ze robię całą 6w na krawędzi łóżka w taki sposób ze plecy i pośladki są na materazu a wyprostowane nogi są cały czas w powietrzu, to dopiero daje efekty jak ani na sekundę nie dajesz mięśniom pełnego rozluźnienie...
zamelduję się za jakiś wydzień
Powodzenia wszystkim :P

[mutacumliquida]

matko... 7 przede mną... a tak mi się nie chce...

[mutacumliquida]

no zrobione nie wolno się poddawać... tylko, zapomniałam, ze mam robić po 8 powtórzeń, więc ćwicząc wymyśliłam, że zrobie czwartą dodatkową serię z powtórzeniami po 6... wyjdzie na to samo

[kasiek87]

oo ja dzis tez 7 dzien i stwierdzam, ze nie lubie cwiczen nr 1,2 i 6 :P boli mnie przy nich czasem kark i sie napina jak tak dalej pojdzie to bede miala karczycho jak jakis paker :P dziewczyny ile wam to zajmuje bo mi jakies 15 min i nie wiem jak to dalej bedzie skoro juz teraz mi to tyle zajmuje ;]

[mutacumliquida]

szósty dzień zrobiłam w 11 minut, dzisiaj nie spojrzałam na zegarek

[lili19811]

Napisane przez kasiek87

oo ja dzis tez 7 dzien i stwierdzam, ze nie lubie cwiczen nr 1,2 i 6 :P boli mnie przy nich czasem kark i sie napina jak tak dalej pojdzie to bede miala karczycho jak jakis paker :P dziewczyny ile wam to zajmuje bo mi jakies 15 min i nie wiem jak to dalej bedzie skoro juz teraz mi to tyle zajmuje ;]

Dzisiaj mam 8 dzień za soba Obecnie zajmuje mi to ok 10min. Jak robiłam a6w po raz pierwszy to początek zajmował mi 15min ale niestety wydłużył sie do 35-40min(przy większej ilości powtórzeń) mimo ze nie powinien przekraczać 25min. Niestety nie jestem supermenką a dużą wadą było ze szóstke robiłam około 23 wieczorem. Teraz a6w robie rano i mam wiecej energii i siły na szybsze podniesienia podczas powtórzeń. A przekroczonym czasem zbytnio sie nie przejmuje, ponieważ jak zaczynają parzyć mnie mięśnie to odkrywam brzuch i przykładam coś zimnego i problem z głowy :P

[Ewusia_marchew]

Napisane przez mutacumliquida

no zrobione nie wolno się poddawać... tylko, zapomniałam, ze mam robić po 8 powtórzeń, więc ćwicząc wymyśliłam, że zrobie czwartą dodatkową serię z powtórzeniami po 6... wyjdzie na to samo

chwali CI się ze się nie poddałaś


ja zaliczyłam 7 dzień w ciężkich bólach (żołądka), ale i tym razem dałam jakoś radę (chyba powoli się przyzwyczajam )

[Karola20]

7 dzień zalioczony... Rano gnałam na uczelnię i nie zdążyłam zrobić rano ćwiczeń. Jak wróciłąm to od razu poszłam do siostry na grilla... I skończyłąm przed chwilą.. Ale i tak jestem z siebie dumna że byłam we stanie zabrać się za te ćwiczenia o tak nieludzkiej godz

[asiek14]

5 dzień za wczoraj zrobiny Dzisiaj wieczorem zrobie 6