Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!!

[OLuNia]

Hmm w sumie ja też moge zrobić NAsz first day =]]

[StigmatA]

Haha kolejny dowód na to że dziewczyny to stworzenia "stadne"


A co do tej przerwy to wytłumaczenie jest proste,kiedyś przeczytalem takie fajne stwierdzenie że, "najważniejszy w treningu jest czas w ktorym sie nie trenuje" i przykro mi OLuNia i ma.ko wcale nie jest to zachęta do błogiego lenistwa ,miesnie rosna i rozwijaja sie nie podczas samych cwiczeń, ale podczas regeneracji dlatego trzeba im dawać na to czas.A6W jest całym cyklem i to codziennym dlatego po jego skończeniu miesnie musza miec czas na odpoczynek po 40-dniowej cieżkiej pracy . Jest jeszcze drugi powód, minowicie ostatnie 8 dni jest bardzo intensywnych i obciązajach,miesnie beda przyzwyczajone do duzego wysiłku i kiedy 43 dnia zrobilybyscie 1 serie z 6 powtórkami to miesnie nie zareagują juz na taki bodziec bo będzie on dla nich za słaby.Aby miesnie sie rozwijaly potrzebna jest albo progresja,albo cykliczna zmiana cwiczeń lub poprostu przerwa.A ze dwie pierwsze mozliwosci odpadają( A6W to stały zestaw ciwczeń+ ograniczenie czasowe które wyklucza progresje w "nieskończonosc"), wiec zostaje jakies 2/3 tyg odpoczynku.
Zreszta dziewczyny za 10-15 dni bedziecie marzyly o tej przerwie i ani w głowie będzie wam następny cykl


ps. Olunia i ma.ko życze wytrwałości i radości z ćwiczeń

[Rzabba]

Dziewczyny! Dzisiaj zaczęłam 6
Czas pozbyć się oponki po ciązy

[OLuNia]

Stigmata ale my już miałyśmu z Ma.ko przerwe i to w miare duuużą WIem że trzeba zregenerować mięśnie i zrobić przerwe ale najpierw trzeba ZACZĄĆ robic i SKOŃCZYĆ a mi to dość topornie idzie My nie robimy tych "sesji" jedna po drugiej o nie nie nie

[OLuNia]

:d

[wizzis]

No nie ...... to sie w pale nie miesci, jakie to nudne ... no coz zdaza sie, jak juz zaczolem to i skoncze !! A wiedz dzisiaj 26 dzionek (albo 27 niepamietam) wlasnie zrobilem cwiczenia (te po 18 powtorzen) i powiem Wam ,ze za kazdym razem kiedy dodawane sa kolejne powtozenia to czuje ze te kolejne powtozenia (te 2 czy 4) tak daja w kosc ze to masakra do dzisiaj byl loozik ale teraz sie zaczelo .... o jaaaa az sie boje pomyslec co jutro bedzie (wiecie moze ja robie je zadokladnie,ale pod koniec powtorzen gruuubo czuje miesnie) !! xD

[ma.ko]

Olunia powiem ci szczerze, ze nie chcialo mi sie zaczynac szosteczki, ale powiedzialam sobie, ze jesli bede przekladac, to nie zaczne nigdy. I wykonalam te cwiczenia tak powoli i dokladnie z z podlogi sie ledwo podnioslam Ale wczensij pokrecilam jecze 10 minut na hula hopku
Qrcze w koncu te pol godziny to nie wiecznosc-m,usze wygenerowac chociaz tyle czasu w ciagu dnia dla siebie

[Akszeinga]

Ja to chyba jakaś nie kumająca jestem.Proszę o oświecenie jak wykonywać ćwiczenie 3 i 4.

Przy ćw 3czy mam robić skręty o dotykać łokciami kolan?Czyli lewym łokiciem prawego kolana i na odwrót?


A przy 4 to samo?Czyli unieść nogi zrobić skręt w prwo i lewo i liczyć jakoi jedno powtórzenie?


Proszę o pomoc

[OLuNia]

Ale w 4 nie ma skrętów o ile dobrze pamiętam skręty sa tylko w 3 i 5 ćwiczeniu. W 3 robisz tak że unosisz nogę i dotykasz łokciami (obydwoma) tego uniesionego kolana i zmieniasz nogę. Wykonujesz tyle powtórzeń ile musisz (np.jak masz 1 dzień -6 powt.) na jedna nogę potem na drugą...czyli Ci sie mnoży razy 2 A 4 ćwiczenie robisz tak że unosisz obie nogi i dotykasz łokciami ale nie robisz skrętów (lewy łokieć do lewego prawy do prawego) i opuszczasz nogi...i wtedy robisz te 6 powtórzeń. Troche niejasno wytłumczyłam ale niech będzie

[OLuNia]

Napisane przez ma.ko

Olunia powiem ci szczerze, ze nie chcialo mi sie zaczynac szosteczki, ale powiedzialam sobie, ze jesli bede przekladac, to nie zaczne nigdy. I wykonalam te cwiczenia tak powoli i dokladnie z z podlogi sie ledwo podnioslam Ale wczensij pokrecilam jecze 10 minut na hula hopku
Qrcze w koncu te pol godziny to nie wiecznosc-m,usze wygenerowac chociaz tyle czasu w ciagu dnia dla siebie

Ojj mi też się nie chciało ale w końcu zaczęlam i chcę skończyc (tak tak na pewno mi sie uda ) Ja mam narazie ferie i mase czasu tylko dla siebie...aż mi się to nudzi już

[ma.ko]

Napisane przez OLuNia

Ojj mi też się nie chciało ale w końcu zaczęlam i chcę skończyc (tak tak na pewno mi sie uda ) Ja mam narazie ferie i mase czasu tylko dla siebie...aż mi się to nudzi już

Nie tak tak, tylko na pewno!! Ja tez mam zamiar tym razem ksonczyc Bedziemy sie pilnowaC
I mam nadziej, ze dziewcvzyny tez nam pomoga w razie zwatpienia??

[OLuNia]

No właśnie dziewczynki liczymy na Was

[pocahontasss]

witam wszystkich szóstkomaniaków i szóstkomaniaczki!!ja równiez zaczełam robić a6w,dzis bede miec juz(!)6 dzień.ale fakt-te cwiczenia sa tak nudne ze ja nie wiem jak dam rade pozniej po 18,20.itd powtorzeń....ale zachecona wieloma pozytywnymi opiniami na temat efektywnosci szóstki postanowilam i ja rozpoczac ten trening.nigdy nie mogłam sie zmobilizowac do zadnych cwiczen na brzuch i stad teraz takie efekty...jedyna moja nadzieja w szostce.a jak myslicie-bo jest na tym wątku wiele''weteranów'' ktorzy a6w maja juz calkiem przyzwoicie opcykane-czy zrobi to wielka roznice w efektach gdyby robilo sie inaczej troche te serie?tzn.tak sie zastanawiam czy np.gdyby robic tak,ze najpierw powtorzymy 3 serie pierwszego ćw pod rzad,nastepnie 3 serie pod rzad drugiego cwiczenia itd.....jak myslicie??nie robic calego cyklu 6 cwiczen tylko pod rzad kazde cwiczenie??mam nadzieje ze zrozumiecie o co chodzi ale widze ze troche namotalam..prosze o wypowiadanie sie co kto na ten temat mysli.bo wiecie...tak sobie ostatnio pomyslalam ze moze to by bylo mniej nudne i jakos tak by szybciej zlecialo...???szóstkomani acy -wypowiadamy sie

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

hm... nie jestem ekspertem, bo mam za soba dopiero piąty dzień ale wydaje mi się, że serie są tak opracowane żeby optymalnie działać na mięśnie, chyba kolejnośc ma jakieś znaczenie... ale czekam na opinię znawców

[Nati02]

Oj nie, seria to seria- trzeba robic pokolei, choc tez myslalam, zeby najpierw robic jedno cwiczenie x 3 itd. Jednak to nie byloby to...

A dzis dzien hmmm 18 chyba

[StigmatA]

Napisane przez pocahontasss

witam wszystkich szóstkomaniaków i szóstkomaniaczki!!ja równiez zaczełam robić a6w,dzis bede miec juz(!)6 dzień.ale fakt-te cwiczenia sa tak nudne ze ja nie wiem jak dam rade pozniej po 18,20.itd powtorzeń....ale zachecona wieloma pozytywnymi opiniami na temat efektywnosci szóstki postanowilam i ja rozpoczac ten trening.nigdy nie mogłam sie zmobilizowac do zadnych cwiczen na brzuch i stad teraz takie efekty...jedyna moja nadzieja w szostce.a jak myslicie-bo jest na tym wątku wiele''weteranów'' ktorzy a6w maja juz calkiem przyzwoicie opcykane-czy zrobi to wielka roznice w efektach gdyby robilo sie inaczej troche te serie?tzn.tak sie zastanawiam czy np.gdyby robic tak,ze najpierw powtorzymy 3 serie pierwszego ćw pod rzad,nastepnie 3 serie pod rzad drugiego cwiczenia itd.....jak myslicie??nie robic calego cyklu 6 cwiczen tylko pod rzad kazde cwiczenie??mam nadzieje ze zrozumiecie o co chodzi ale widze ze troche namotalam..prosze o wypowiadanie sie co kto na ten temat mysli.bo wiecie...tak sobie ostatnio pomyslalam ze moze to by bylo mniej nudne i jakos tak by szybciej zlecialo...???szóstkomani acy -wypowiadamy sie

Gwarancja otrzymania końcowego sukcesu jest tylko (aż? )sumienne i dokładne wykonywanie tych ćwiczeń,jakakolwiek ich zmiana kłuci sie z hasłem "dokladne" .Pozatym przy pozniejszch duzych ilosciach powtorzeń gdybys chciala zrobic naraz 3 serie jendego ćwiczenia to końcowe powtorzenia robiłabys juz niedokładnie(to taka sama rożnica jak robienie 50 brzuszkow wolno i dokładnie, a 200 szybko i byle je zrobic).
Zreszta kazde cwiczenie, nie tylko A6W optymalnie jest robic seriami bo nie przemeczamy mieśni co sprzyja dokladności .Żywcze wytrwałości i jak zwykle radochy z cwiczeń

[pocahontasss]

no dzieki Stigmata!!cholera widzisz bo ja jestem taka ze zawsze cos lubie pozmieniac,zmodyfikowac bo sie szybko nudze ....we wszystkim:-D i zawsze próbuje sobie jakos...hmmmm.ze tak powiem...ułatwic wszystko,''ulepszyc''hihi hi.ale teraz widze ze z szóstka nie ma zartów ehhhh jak juz podjelam to wyzwanie to musze mu sprostac....ehhhh czego sie nie robi zeby byc piekna?????!!!!!!co za zycie....

[StigmatA]

Napisane przez pocahontasss

no dzieki Stigmata!!cholera widzisz bo ja jestem taka ze zawsze cos lubie pozmieniac,zmodyfikowac bo sie szybko nudze ....we wszystkim:-D

Uuu to twój, jak ich sie tu nazywa, TŻ nie będzie miał lekko

No przepraszam za żarcik, ale nie mogłem sie powtrzymać

[ma.ko]

A ja dzis 2 dzienhihi

Ale wykonuje je tak precyzyjnie, ze po jednej serii ledwo sie podnioslam, po drugiej bylo ciut lepiej pozniej jecsze 2 serie pompek (2 serie po 6 jak 6weidera)heh
a teraz lulu

[natka294]

oj kobitki podtzrymujecie mnie na duchu dziekuje wam.kochane jestescie mam nadzieje ze dam rade :/

[pocahontasss]

Napisane przez StigmatA

Uuu to twój, jak ich sie tu nazywa, TŻ nie będzie miał lekko

No przepraszam za żarcik, ale nie mogłem sie powtrzymać

nie przepraszaj za żarcik,ale fakt-poeksperymentować troszke zawsze trzeba,prawda....???? inaczej to człowiek by umarł z nudów,a ja chce umrzec na co innego

a co do szósteczki to jak narazie wykonuje normalnie,czyli całymi seriami,ale nie wiem czy nie nadejdzie w koncu taki dzień,ze poprostu przy nich zasne na podłodze...

[ma.ko]

Qrcze po 2 dniach wykonywania tych cwiczoek super dokladnie dzisja bola mnie zebra

[coca_cola]

dzisiaj mam juz 6 dzien.. tez Was boli kark ? wczoraj ledwo wytrzymywalam..

[mao mai]

Hmm, wczoraj zrobilam trzeci dzień. Lajcik sie konczy pomału - teraz 3 serie Zastanawiam sie tylko, czy te ćwiczenie nie obciazaja za bardzo kregosłupa... Co prawd mnie nie boli, ale czesc ledzwiowa nie przylega do podłogi, wiec zaczynam sie nad zastanawiać...

[mao mai]

Napisane przez coca_cola

dzisiaj mam juz 6 dzien.. tez Was boli kark ? wczoraj ledwo wytrzymywalam..

Coca cola sprobuj sie skoncentrowac na tym zeby nie ciagnac barkow w gore 'szyją' tylko miesniami brzucha. Kiesy mocniej napniesz brzuch i zaanagzujesz te miesnie do 'dzwigania' sie w gore, kark nie powinien cie az tak bolec.

[coca_cola]

Mao - dzieki dzisiaj wyprobuje i zobacze czy pomaga.. zostalo mi juz 'tylko' 36 dni..

[wizzis]

Napisane przez natka294

oj kobitki podtzrymujecie mnie na duchu dziekuje wam.kochane jestescie mam nadzieje ze dam rade :/

Ehemmm ja tez tu pisze Tak przy okazji wczoraj(znaczy dzisiaj bo ja cwiczenia robie okolo 1-2 w nocy) mam 28 dzien :P i obiecalem ze dam fotki po 5 dniach zalacze je wieczorkiem
Pozdroffka

[30766aa7dce2531e8b37b15ae86c8847ef0755ae_5f137ef245055]

czekamy czekamy
mój dzień 6. dzisiaj jeszcze mi się nie znudziło
słuchajcie, jakoś się po tych ćwiczeniach rozciągacie?

[wizzis]

Jak rozciagamy ?? Ja nic takeigo nierobie
No ja wiem ze czekacie wiec dzisiaj zalacze .... ale ten 28 dzien jest do DUPY =/ (takie to nudne, co juz zaznaczelem w paru postach)
P.S. Sorry za wyrazenie

[pocahontasss]

No ja wiem ze czekacie wiec dzisiaj zalacze ....


o tak tak!!!załączaj dzisiaj i to koniecznie!!!! czekamy z niecierpliwością....