XXL-ki chudną do M-ki :) - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-15, 21:41   #3781
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 12 995
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Z wagi 58-59 chcesz się jeszcze odchudzać?
Od razu napisalam ze nie jestem XXL zeby nie bylo ze jestem hipokrytka czy cos.
Poza tym nie wiesz ile mam wzrostu.
A mam małe drobne kości, jestem drobna, 165 cm max z rana i czuję że jeszcze te kilka kg mogę zrzucic. Mam tłuszczu, oj mam. Na poczatku było latwiej, szybciej kilogramy leciały a teraz juz ani rusz

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość



A kto mówił, że odchudzanie jest łatwe?
Ja nie jem słodyczy praktycznie wcale i żyje. Kwestia wyboru i przyzwyczajenia.
Jedz codziennie jakiś słodki owoc wliczony w bilans i staraj się zapanować nad słodyczowymi chęciami. Zrób sobie małe cele - tydzień bez słodyczy. W 7 dzień możesz sobie dać nagrodę - kilka kostek gorzkiej czekolady. KILKA a nie całą. Potem kolejny tydzień i kolejny.
Jak organizm od-cukrzysz to nie będzie tak wołał o jeszcze. Cukier uzależnia
Ja czuje sie uzalezniona od slodyczy-powaznie
Jak widze czekoladke i rzuce sie to moge zjesc kilkanascie

Edytowane przez Agatau88
Czas edycji: 2011-12-15 o 22:47
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 21:41   #3782
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Ja wiem ze bez rzucenia slodyczy chyba nie schudne
Staram sie byc na diecie, jem malo kilka dni a potem jak sie rzuce na jedzenie to masakra
I tak waga stoi w sumie w miejscu. A na jakies drastyczne diety nie chcę przechodzic bo byłabym zła smutna i w ogole ze nic nie jem. Moze jakos sie ograniczac, wiem ze ten aerobik pewnie za kilka tygodni da jakies wymierne efekty, przynajmniej ujędrnienia...
Jesz za mało z tego wynika. Jeśli byś jadła dobrze, nie rzucałabyś się na jedzenie po kilku dniach. Pamiętaj, że jak ćwiczysz automatycznie musisz jeść więcej.
Napisz przykładowy jadłospis np dzisiejszy
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 21:47   #3783
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
A myslisz ze to tak latwo?
Jak widze slodycze to mam jakis napac ze musze je zjesc
Ja czuje sie uzalezniona od slodyczy-powaznie
Jak widze czekoladke i rzuce sie to moge zjesc kilkanascie
Kochana a czyja to wina że jesteś uzależniona,co? I czyja to wina,że po schudnięciu wróciłaś do słodyczy? Wiem,że nie jest łatwo. Swego czasu mnie trzęsło gdy byłam na detoksie od cukru. Teraz pozwalam sobie na słodkie ale umiem sie powstrzymywać i zjeść kawałek nie 10. Trzeba się przemęczyć. Odcukrzyć. Poznać smak zdrowych słodyczy i normalnych porcji. Pomożemy Ci wytrwać jeśli chcesz

Dobranoc laski!
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 21:59   #3784
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 12 995
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Jesz za mało z tego wynika. Jeśli byś jadła dobrze, nie rzucałabyś się na jedzenie po kilku dniach. Pamiętaj, że jak ćwiczysz automatycznie musisz jeść więcej.
Napisz przykładowy jadłospis np dzisiejszy
Z dzis jadlospis, wstyd będzie ale ok
Tyle że teraz nie jestem na zadnej diecie a jakos po prostu próbuje sie zastanowić co zrobić zeby te kilka kg stracic.
Na sniadanie zjadłam 2 parówki cielęce i kromkę czarnego chleba.
Obiad kotlet z ziemniakami i burakami.
Kolecja 4 sushi, kabanos.
Potem jakos chwile temu kisiel.
I w miedzy czasie czekoladki, nawet nie zliczyłam ile

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Kochana a czyja to wina że jesteś uzależniona,co? I czyja to wina,że po schudnięciu wróciłaś do słodyczy? Wiem,że nie jest łatwo. Swego czasu mnie trzęsło gdy byłam na detoksie od cukru. Teraz pozwalam sobie na słodkie ale umiem sie powstrzymywać i zjeść kawałek nie 10. Trzeba się przemęczyć. Odcukrzyć. Poznać smak zdrowych słodyczy i normalnych porcji. Pomożemy Ci wytrwać jeśli chcesz

Dobranoc laski!
Oj Kochana moja wina
Nie wiem co ze mna jest, cukrzycy nie mam, nawet cukier z 3 mcy badałam, taką krzywa cukrową. I zdrowa jestem. Jak widzę czekoladki wstępuje we mnie demon. Chyba sprobuje jakos sie odcukrzyć, moze potem będzie łatwiej nad sobą zapanowac.
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 22:46   #3785
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Laski, napiszę tak - w dupie mam czy któraś mierzy 2 cm niżej/wyżej ode mnie. Ja mierzę, jak mierzę i to moja sprawa. Ważne, że np. udo zawsze mierzę w tym samym miejscu i cm lecą w dół. A chyba właśnie chodzi o ten spadek cm, czyż nie? Nieistotne czy F_ola (czy inna) ma mniej cm ode mnie gdzieś tam czy więcej - to nie jest tak, że tak samo chude są dziewczyny, gdzie jedna ma w udzie 56cm przy 166cm, a druga tyle samo przy 175cm. Logiczne, że te wyższe mają więcej cm mimo, że moga mieć optycznie nawet chudsze uda. Chodzi chyba o to, aby gubić cm wszędzie i dążyć do tego by mieć jak najmniej tłuszczu! I żeby DOBRZE wyglądać, a nie męczyć się pół dnia z centymetrem "bo ona zmierzyła niżej, więc mój wynik jest fałszywy". Moja łydka i łydka koleżanki jakiejś mogą mieć tyle samo cm, ale nawet jeśli mamy taki sam wzrost, to po 1: ja ćwiczę, więc mam ją bardziej jędrną, umięśnioną i mam tam mniej tłuszczu niż ona, która nie ćwiczy nic, po 2: mam cięższe, więc zapewne też szersze kości niż przeciętna kobieta o moim wzroście. Temat z wymiarami jak dla mnie jest do dupy. Tylko zmieszania narobił. Nie można zakładać, że "Ty masz tyle samo wzrostu co ja, ważysz 65kg, Twoja sylwetka jest taką o jakiej marzę, więc jak dojdę do 65kg, to będę miała taką samą". Gówno prawda. Jedna ma tu więcej, druga tam. Jedna może mieć mniej cm w udach czy gdzieś, a wyglądać gorzej niż druga, która ma więcej, bo np. ma mniej mięśni. Fajnie jest nosić ciuchy ileś tam rozmiarów mniejsze, fajnie jest wyglądać dobrze w samej bieliźnie czy obcisłych spodniach. Fajnie jest pochwalić się zgubionymi cm, ale po co je ze sobą porównywać? Każda jest inna! Ważne, żebyśmy gubiły cm w całym ciele, zmieniały ubrania na rozmiar mniejsze i NIE MA znaczenia czy będziemy się mierzyć w 2/3 długości uda, czy pod pośladkami - mierzmy się w jednym miejscu (jak kto woli którym) cały czas, jak cm będzie mniej = brawo, spadło, o to chodzi!
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 23:14   #3786
whisky79
Raczkowanie
 
Avatar whisky79
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Bottega dlatego ja nigdy nie uwazalam,ze jak schudne do wagi co ma kolezanka to bede rownie dobrze jak ona wygladac.Bo wystarczy miec szersza obrecz barkowa lub inna budowe szkieletu ogolnie i juz bedzie sie wygladac inaczej.A co do spadku cm juz sie pogodzilam,ze uda mam duze.Za te 16 straconych kg spadly mi w nich tylko 3cm.Dla porownania w brzuchu spadlo 12cm.
__________________
Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm
whisky79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 23:18   #3787
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

każda z nas jest inna, inaczej zbudowana... ludzie o podobnej wadze mogą wyglądać diametralnie rożnie... jeżeli wymiary spadają to trzeba się cieszyć i walczyć dalej waga to rzecz względna.
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 23:38   #3788
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
Laski, napiszę tak - w dupie mam czy któraś mierzy 2 cm niżej/wyżej ode mnie. Ja mierzę, jak mierzę i to moja sprawa. Ważne, że np. udo zawsze mierzę w tym samym miejscu i cm lecą w dół. A chyba właśnie chodzi o ten spadek cm, czyż nie? Nieistotne czy F_ola (czy inna) ma mniej cm ode mnie gdzieś tam czy więcej - to nie jest tak, że tak samo chude są dziewczyny, gdzie jedna ma w udzie 56cm przy 166cm, a druga tyle samo przy 175cm. Logiczne, że te wyższe mają więcej cm mimo, że moga mieć optycznie nawet chudsze uda. Chodzi chyba o to, aby gubić cm wszędzie i dążyć do tego by mieć jak najmniej tłuszczu! I żeby DOBRZE wyglądać, a nie męczyć się pół dnia z centymetrem "bo ona zmierzyła niżej, więc mój wynik jest fałszywy". Moja łydka i łydka koleżanki jakiejś mogą mieć tyle samo cm, ale nawet jeśli mamy taki sam wzrost, to po 1: ja ćwiczę, więc mam ją bardziej jędrną, umięśnioną i mam tam mniej tłuszczu niż ona, która nie ćwiczy nic, po 2: mam cięższe, więc zapewne też szersze kości niż przeciętna kobieta o moim wzroście. Temat z wymiarami jak dla mnie jest do dupy. Tylko zmieszania narobił. Nie można zakładać, że "Ty masz tyle samo wzrostu co ja, ważysz 65kg, Twoja sylwetka jest taką o jakiej marzę, więc jak dojdę do 65kg, to będę miała taką samą". Gówno prawda. Jedna ma tu więcej, druga tam. Jedna może mieć mniej cm w udach czy gdzieś, a wyglądać gorzej niż druga, która ma więcej, bo np. ma mniej mięśni. Fajnie jest nosić ciuchy ileś tam rozmiarów mniejsze, fajnie jest wyglądać dobrze w samej bieliźnie czy obcisłych spodniach. Fajnie jest pochwalić się zgubionymi cm, ale po co je ze sobą porównywać? Każda jest inna! Ważne, żebyśmy gubiły cm w całym ciele, zmieniały ubrania na rozmiar mniejsze i NIE MA znaczenia czy będziemy się mierzyć w 2/3 długości uda, czy pod pośladkami - mierzmy się w jednym miejscu (jak kto woli którym) cały czas, jak cm będzie mniej = brawo, spadło, o to chodzi!
No przecież to jest oczywiste, że wszystko zależy od budowy/umięśnienia/otłuszczenia.
Wydaje mi się, że w naszym wątku są dziewczyny którym tego nie trzeba wbijać do głowy
I z f_olą to nie chodziło o to, że mierzyła 2 cm za wysoko za nisko :P Po prostu nieporozumienie małe, oo maatko.
Ten wątek wymiarowy przecież nie służy po to, aby tam zaglądać i płakać, że mi 5cm do kogoś tam brakuje.
Po prostu skoro już śledzimy swoje postępy, pokazujemy sylwetki to niech te wymiary będą dopełnieniem całości. Żeby było udowodnione i namacalne, że każda z nas z całkiem różnymi obwodami może wyglądać super

Jedyna osoba z która ja się mogę porównywać to moja siostra. Mamy właściwie identyczną budowę. Od palców u stopy zaczynając na przedramionach kończąc

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Z dzis jadlospis, wstyd będzie ale ok
Tyle że teraz nie jestem na zadnej diecie a jakos po prostu próbuje sie zastanowić co zrobić zeby te kilka kg stracic.
Na sniadanie zjadłam 2 parówki cielęce i kromkę czarnego chleba.
Obiad kotlet z ziemniakami i burakami.
Kolecja 4 sushi, kabanos.
Potem jakos chwile temu kisiel.
I w miedzy czasie czekoladki, nawet nie zliczyłam ile



Oj Kochana moja wina
Nie wiem co ze mna jest, cukrzycy nie mam, nawet cukier z 3 mcy badałam, taką krzywa cukrową. I zdrowa jestem. Jak widzę czekoladki wstępuje we mnie demon. Chyba sprobuje jakos sie odcukrzyć, moze potem będzie łatwiej nad sobą zapanowac.
Dodaj 2 śniadanie i podwieczorek, owoce, warzywa.
Dieta, dietą ale tak na prawdę utrzymanie jest równie ważne. O ile nie ważniejsze. No i czas na słodyczowy detoks, bo w innym przypadku cudów nie oczekuj. 45 minut biegania dla osoby z Twoją wagą w tempie 6,5min/km to spalone 430kcal. A bieg to jeden z najlepszych spalaczy kalorii. Aerobiki czy tam inne takie często gęsto w tym samym czasie pozwolą spalić z 200-300kcal.

5 cukierków michałków - 400kcal.
tabliczka czekolady - ok. 500kcal.

Po co się męczyć ćwiczeniami skoro w kilka minut wszystko się idzie walić przez słodycze ;>
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.

Edytowane przez tyszka_
Czas edycji: 2011-12-15 o 23:41
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 23:42   #3789
Eldo_rado
amor vincit omnia
 
Avatar Eldo_rado
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Po co się męczyć ćwiczeniami skoro w kilka minut wszystko się idzie walić przez słodycze ;>
kalorycznie może wychodzi kiepsko, ale ogólny bilans jest na plus, bo ćwiczenia idą na korzyść naszego ciała, które się wzmacnia i ujędrnia wiadomo- słodyczom mówimy NIE, ale zamiast ubolewać nad zjedzonymi, trzeba wziąć się w garść i starać się odpracować
Eldo_rado jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 23:51   #3790
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Eldo_rado Pokaż wiadomość
kalorycznie może wychodzi kiepsko, ale ogólny bilans jest na plus, bo ćwiczenia idą na korzyść naszego ciała, które się wzmacnia i ujędrnia wiadomo- słodyczom mówimy NIE, ale zamiast ubolewać nad zjedzonymi, trzeba wziąć się w garść i starać się odpracować
No wiadomo, ruch to ruch - zawsze dobry. Jednak jak się chce schudnąć i utrzymać wagę to nie powinno się w trakcie dnia jeść tyle czekoladek, że nawet nie umiemy policzyć :P
Ja nie mówię, że nie można. Wszystko można jak się człowiek umie opanować.
Te kalorie co napisałam to tylko przykład był, że jedząc kilka cukierków musiałybyśmy niemalże godzinę biegać aby to spalić.
Mi to działa na wyobraźnie, bo 45 minut biegu w takim tempie to na prawdę spory wysiłek

No i w ogóle to mi się zachciało biegać przez to wszystko haha. Cholera niech ten tydzień mija szybko, bo mam biegowy głód
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.

Edytowane przez tyszka_
Czas edycji: 2011-12-15 o 23:52
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 08:43   #3791
LadyTo0fat
Rozeznanie
 
Avatar LadyTo0fat
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Racja, racja, Bottega

Dziewczynyyy, ja się czuję ostatnio taka napchana, peełna. Nie wiem, czy jem za dużo? Czy to te kawy mnie tak rozpychają? Czy o co chodzi. Dziś się zważyłam i było tak mniej więcej 71kg. Jakiś spadek jest, aczkolwiek ja czuję, jakbym tyła. Chyba dziś od powrotu ze szkoły zrobię sobie warzywno-białkowe całe popołudnie albo nie wiem.
Jadłam siemię lniane, dużo zdrowych tłuszczy ma i błonnika ponoć Aczkolwiek mi nie smakuje, bo takie bez smaku, więc będę dodawać jak już do np. wypiekania bułeczek otrębowych.

Edytowane przez LadyTo0fat
Czas edycji: 2011-12-16 o 08:44
LadyTo0fat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 08:58   #3792
201608310918
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 175
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Ja mam udo chyba z 59-60, tak na szybko Więc spokojnie.
Ja tez mam takie uda I na dodatek żadne centymetry nie chcą z nich spadać

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Zazdroszczę 8km i gratuluje nowego rekordu Ja wczoraj po 30 minutach miałam ochotę na jeszcze, ale czuje te cholerne stopy i nie chce przesadzać. Muszę czekać aż skończe brać tabletki. Jeszcze 6 dni. Pewnie już śnieg będzie. A dzis była idealna wiosenna pogoda na bieganie u mnie
U mnie też bardzo przyjemnie się biegało
W tym roku, jak nigdy, bardzo nie chcę śniegu, bo bieganie mnie wciągnęło i chce jeeeeeeszcze Ale to dopiero w niedzielę.
Wiem, że chciałoby się więcej i więcej, ale dobrze robisz, że się powstrzymujesz i oszczędzasz nogę Powoli, stopniowo i mam nadzieję, że już niedługo będziesz śmigać ile chcesz

LadyTo0fat, skoro chudniesz, to w żadnym wypadku nie jesz za dużo, ale jakaś przyczyna tego poczucia przepełnienia musi być. Nie wiem, co Ci poradzić, bo sama ostatnio miałam takie dni, że nawet za mało jadłam, a miałam wrażenie, jakbym cały czas była przejedzona (a wieczorem szczególnie). Tyle, że u mnie to chyba wiązało się z tym, że ostatnio zaczęłam być zabiegana, trochę zmienił mi się tryb życia. Już jest lepiej z tym moim jedzeniem, ale jeszcze nie wróciło do normy.
Może rzeczywiście zrób sobie takie lekkie popołudnie/lekki dzień?

Mam dziś strasznego lenia i najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. A niestety muszę
201608310918 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 09:14   #3793
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
Laski, napiszę tak - w dupie mam czy któraś mierzy 2 cm niżej/wyżej ode mnie. Ja mierzę, jak mierzę i to moja sprawa. Ważne, że np. udo zawsze mierzę w tym samym miejscu i cm lecą w dół. A chyba właśnie chodzi o ten spadek cm, czyż nie? Nieistotne czy F_ola (czy inna) ma mniej cm ode mnie gdzieś tam czy więcej - to nie jest tak, że tak samo chude są dziewczyny, gdzie jedna ma w udzie 56cm przy 166cm, a druga tyle samo przy 175cm. Logiczne, że te wyższe mają więcej cm mimo, że moga mieć optycznie nawet chudsze uda. Chodzi chyba o to, aby gubić cm wszędzie i dążyć do tego by mieć jak najmniej tłuszczu! I żeby DOBRZE wyglądać, a nie męczyć się pół dnia z centymetrem "bo ona zmierzyła niżej, więc mój wynik jest fałszywy". Moja łydka i łydka koleżanki jakiejś mogą mieć tyle samo cm, ale nawet jeśli mamy taki sam wzrost, to po 1: ja ćwiczę, więc mam ją bardziej jędrną, umięśnioną i mam tam mniej tłuszczu niż ona, która nie ćwiczy nic, po 2: mam cięższe, więc zapewne też szersze kości niż przeciętna kobieta o moim wzroście. Temat z wymiarami jak dla mnie jest do dupy. Tylko zmieszania narobił. Nie można zakładać, że "Ty masz tyle samo wzrostu co ja, ważysz 65kg, Twoja sylwetka jest taką o jakiej marzę, więc jak dojdę do 65kg, to będę miała taką samą". Gówno prawda. Jedna ma tu więcej, druga tam. Jedna może mieć mniej cm w udach czy gdzieś, a wyglądać gorzej niż druga, która ma więcej, bo np. ma mniej mięśni. Fajnie jest nosić ciuchy ileś tam rozmiarów mniejsze, fajnie jest wyglądać dobrze w samej bieliźnie czy obcisłych spodniach. Fajnie jest pochwalić się zgubionymi cm, ale po co je ze sobą porównywać? Każda jest inna! Ważne, żebyśmy gubiły cm w całym ciele, zmieniały ubrania na rozmiar mniejsze i NIE MA znaczenia czy będziemy się mierzyć w 2/3 długości uda, czy pod pośladkami - mierzmy się w jednym miejscu (jak kto woli którym) cały czas, jak cm będzie mniej = brawo, spadło, o to chodzi!
O to cały czas chodzi. A co do wymiarów- te ubywające centymetry naprawdę motywują Kiedy widzę jak Wam ekstra pospadało to dopiero widzę jaką pracę w siebie wkłada np. tyszka,która mial Kilogramy robią wrażenie ale wymiary pokazują jak ekstra lecimy!
Jak widać trzeba tłumaczyć bo mimo że wszystkie wiedzą to nie wiem w czego ramach piszą i porównują choć uparcie twierdzą że nie porównują. Topik miał po prostu pokazywać jak nam lecą centymetry a nie być przyczyną: jak to możliwe że masz tutaj XX centymetrów. Nie powiem by przyjemne to było

Za karę będziecie mnie tutaj wysłuchiwać i macie mnie szkodować BO

Wstałam o godzinie 6 by dojść na uczelnie na SIÓDMĄ rano a mój bezczelny ćwiczeniowiec pojawił się o siódmej trzydzieści. Zrobił dosłownie pół godziny ćwiczeń o dupie marynie w prlu i nas puścił do domuZamiast nam jakiś trudny temat wytłumaczyć to sobie w kulki poleciał! Po co przenosić ćwiczenia z 13 na siódmą żeby tylko się odbyły skoro były rzeczy z pierwszych stron podręcznika no helloł?!My o realiach prlu od gimnazjum tłuczemy blabla a on sobie robi lajtowy temat
I zezarlam rogalika z lidla i mandarynkę które nam kolega przyniósł jako śniadanie :/

Lady może mniejsze porcje a częściej? Masz okres już czy nadal brakuje?
Jedz jak zwykle ale nie przejadaj się. Spróbuj zmniejszyć porcje i zwiększyć kaloryczność posiłków przez dzień czy dwa i zobacz jak organizm zareaguje Albo omiń jedna przekąskę i zjedz kolację? Pokombinuj z rozkładem jedzonka

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-12-16 o 09:36
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 09:57   #3794
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość


Ja czuje sie uzalezniona od slodyczy-powaznie
Jak widze czekoladke i rzuce sie to moge zjesc kilkanascie
witaj
jak się rzucasz na czekoladki, to może Ci brakuje magnezu? spróbuj wziąć magnez i zobaczy czy Ci ochota po tym nie przechodzi. ja tak czasem mam, przed @.
a w ogóle to jedziemy na tym samym wózku, bo ostatnio też mam problem ze słodyczami. nie chce się już rozpisywać o powodach, ale jem za dużo. no to bierzemy się w garść dzień bez słodyczy
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 10:28   #3795
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
witaj
jak się rzucasz na czekoladki, to może Ci brakuje magnezu? spróbuj wziąć magnez i zobaczy czy Ci ochota po tym nie przechodzi. ja tak czasem mam, przed @.
a w ogóle to jedziemy na tym samym wózku, bo ostatnio też mam problem ze słodyczami. nie chce się już rozpisywać o powodach, ale jem za dużo. no to bierzemy się w garść dzień bez słodyczy
dziewczynyyyyyyyyy! mobilizujemy sięęęęęęęęę!
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 11:23   #3796
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez LadyTo0fat Pokaż wiadomość
Racja, racja, Bottega

Dziewczynyyy, ja się czuję ostatnio taka napchana, peełna. Nie wiem, czy jem za dużo? Czy to te kawy mnie tak rozpychają? Czy o co chodzi. Dziś się zważyłam i było tak mniej więcej 71kg. Jakiś spadek jest, aczkolwiek ja czuję, jakbym tyła. Chyba dziś od powrotu ze szkoły zrobię sobie warzywno-białkowe całe popołudnie albo nie wiem.
Jadłam siemię lniane, dużo zdrowych tłuszczy ma i błonnika ponoć Aczkolwiek mi nie smakuje, bo takie bez smaku, więc będę dodawać jak już do np. wypiekania bułeczek otrębowych.
Chyba każdemu się takie "pełne" dni zdarzają.
Szczerze mówiąc sama nie wiem od czego to zależy.
Tak jak pisze F_ola - kombinuj z posiłkami

Cytat:
Napisane przez Propedeutyka Pokaż wiadomość
Ja tez mam takie uda I na dodatek żadne centymetry nie chcą z nich spadać


U mnie też bardzo przyjemnie się biegało
W tym roku, jak nigdy, bardzo nie chcę śniegu, bo bieganie mnie wciągnęło i chce jeeeeeeszcze Ale to dopiero w niedzielę.
Wiem, że chciałoby się więcej i więcej, ale dobrze robisz, że się powstrzymujesz i oszczędzasz nogę Powoli, stopniowo i mam nadzieję, że już niedługo będziesz śmigać ile chcesz

LadyTo0fat, skoro chudniesz, to w żadnym wypadku nie jesz za dużo, ale jakaś przyczyna tego poczucia przepełnienia musi być. Nie wiem, co Ci poradzić, bo sama ostatnio miałam takie dni, że nawet za mało jadłam, a miałam wrażenie, jakbym cały czas była przejedzona (a wieczorem szczególnie). Tyle, że u mnie to chyba wiązało się z tym, że ostatnio zaczęłam być zabiegana, trochę zmienił mi się tryb życia. Już jest lepiej z tym moim jedzeniem, ale jeszcze nie wróciło do normy.
Może rzeczywiście zrób sobie takie lekkie popołudnie/lekki dzień?

Mam dziś strasznego lenia i najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. A niestety muszę
Uda to jedno z miejsc gdzie najciężej stracić tłuszczyk - niestety.
Ja mam po wew. stronie ud galaretę max haha.
Niby cm lecą (no bo jak się ma z czego, to leci szybko :P) ale te cholerstwo sie tam uporczywie trzyma.

Bieganie wciąga. Potwierdzam. I tak w tym roku pogoda łąskawa dla biegaczy - piękna jesień i mało śniegu.
Choć i tak nie mogę się wiosny doczekać
A szykujesz się na jakieś zawody biegowe?




Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
O to cały czas chodzi. A co do wymiarów- te ubywające centymetry naprawdę motywują Kiedy widzę jak Wam ekstra pospadało to dopiero widzę jaką pracę w siebie wkłada np. tyszka,która mial Kilogramy robią wrażenie ale wymiary pokazują jak ekstra lecimy!
Jak widać trzeba tłumaczyć bo mimo że wszystkie wiedzą to nie wiem w czego ramach piszą i porównują choć uparcie twierdzą że nie porównują. Topik miał po prostu pokazywać jak nam lecą centymetry a nie być przyczyną: jak to możliwe że masz tutaj XX centymetrów. Nie powiem by przyjemne to było

Za karę będziecie mnie tutaj wysłuchiwać i macie mnie szkodować BO

Wstałam o godzinie 6 by dojść na uczelnie na SIÓDMĄ rano a mój bezczelny ćwiczeniowiec pojawił się o siódmej trzydzieści. Zrobił dosłownie pół godziny ćwiczeń o dupie marynie w prlu i nas puścił do domuZamiast nam jakiś trudny temat wytłumaczyć to sobie w kulki poleciał! Po co przenosić ćwiczenia z 13 na siódmą żeby tylko się odbyły skoro były rzeczy z pierwszych stron podręcznika no helloł?!My o realiach prlu od gimnazjum tłuczemy blabla a on sobie robi lajtowy temat
I zezarlam rogalika z lidla i mandarynkę które nam kolega przyniósł jako śniadanie :/

Lady może mniejsze porcje a częściej? Masz okres już czy nadal brakuje?
Jedz jak zwykle ale nie przejadaj się. Spróbuj zmniejszyć porcje i zwiększyć kaloryczność posiłków przez dzień czy dwa i zobacz jak organizm zareaguje Albo omiń jedna przekąskę i zjedz kolację? Pokombinuj z rozkładem jedzonka
;*
Nie gniewaj się już
Wykładowca fajny dziad :/
No ale profesory to profesory. Najmądrzejsi.

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
witaj
jak się rzucasz na czekoladki, to może Ci brakuje magnezu? spróbuj wziąć magnez i zobaczy czy Ci ochota po tym nie przechodzi. ja tak czasem mam, przed @.
a w ogóle to jedziemy na tym samym wózku, bo ostatnio też mam problem ze słodyczami. nie chce się już rozpisywać o powodach, ale jem za dużo. no to bierzemy się w garść dzień bez słodyczy
Dzień bez słodyczy - postanowione. Wieczorem będziesz się spowiadać u nas
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 11:30   #3797
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

tak tak tak!!!!!!!mobilizujmy!bo ja wczoraj zgrzeszylam zjadlam 3 wafelki te takie dlugie ale bez czekolady...kakaowenie wytrzymalam ale za to nie zjadlam kolacji,grzecznie wypilam wode,szklanke zielonej herbatki brzuszki(orbitreka sobie wczoraj odpuscilam bo wysiadam przy dziecku...chociaz 3/4 razy w tyg bede cwiczyc)i poszlam palulu...dzis na wadze i tak 20 dag mniej a dokladnie 75,30 jutro muuusi byc rowne 75 nie wiem jak to zrobie ale dzis woda woda woda woda!!!!!!!!i 1000 kcal na oczyszczenie nie wiecej

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

ide wydalic z siebie z 20 dag
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 11:40   #3798
tyszka_
Rozeznanie
 
Avatar tyszka_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 956
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
tak tak tak!!!!!!!mobilizujmy!bo ja wczoraj zgrzeszylam zjadlam 3 wafelki te takie dlugie ale bez czekolady...kakaowenie wytrzymalam ale za to nie zjadlam kolacji,grzecznie wypilam wode,szklanke zielonej herbatki brzuszki(orbitreka sobie wczoraj odpuscilam bo wysiadam przy dziecku...chociaz 3/4 razy w tyg bede cwiczyc)i poszlam palulu...dzis na wadze i tak 20 dag mniej a dokladnie 75,30 jutro muuusi byc rowne 75 nie wiem jak to zrobie ale dzis woda woda woda woda!!!!!!!!i 1000 kcal na oczyszczenie nie wiecej

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

ide wydalic z siebie z 20 dag
Nie zjedzenie kolacji wcale nie było mądre.
Wafelkami sie nie najesz! Jak już, trzeba było więcej poćwiczyć, ale kolacje zjeść.
Nastepnego dnia wstaniesz i od razu będziesz mega głodna.
I nie schizuj się tak wagą. Jak nie jutro, to za 2-3 dni będzie 75.
Jedz porządnie, bo to co robisz do niczego dobrego nie prowadzi.
__________________
No matter how slow you go, you are still lapping everybody on the couch.
tyszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 12:22   #3799
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Uda to jedno z miejsc gdzie najciężej stracić tłuszczyk - niestety.
Ja mam po wew. stronie ud galaretę max haha.
Niby cm lecą (no bo jak się ma z czego, to leci szybko :P) ale te cholerstwo sie tam uporczywie trzyma.


Dzień bez słodyczy - postanowione. Wieczorem będziesz się spowiadać u nas
ja też mam tam galarete mam nadzieje, że sobie pójdzie w końcu

no walczę z tymi słodyczami, ale już jest ciężko, a to dopiero południe
chyba mi tarczyca siada
no nic, walczę dalej
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 12:42   #3800
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Nie zjedzenie kolacji wcale nie było mądre.
Wafelkami sie nie najesz! Jak już, trzeba było więcej poćwiczyć, ale kolacje zjeść.
Nastepnego dnia wstaniesz i od razu będziesz mega głodna.
I nie schizuj się tak wagą. Jak nie jutro, to za 2-3 dni będzie 75.
Jedz porządnie, bo to co robisz do niczego dobrego nie prowadzi.
zjadlam za to wczoraj pozadnie obiad i rano wcale nie bylam glodna
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 12:55   #3801
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
zjadlam za to wczoraj pozadnie obiad i rano wcale nie bylam glodna
zachowujesz się jak nastolatka,która nie zna się na żywieniu i omija posiłki. Tak się nie robi!

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
ja też mam tam galarete mam nadzieje, że sobie pójdzie w końcu
no walczę z tymi słodyczami, ale już jest ciężko, a to dopiero południe
chyba mi tarczyca siada
no nic, walczę dalej
Mnie siada. Mam endo na 28 grudnia, wyniki zrobione(odebrać muszę i serio aż się bojęęęę). Nie wiem czy dobrze je zrobiłam bo wzięłam tablete, poszłam na wniki. nie powinnam czasem iść bez tabletki?

Cytat:
Napisane przez tyszka_ Pokaż wiadomość
Chyba każdemu się takie "pełne" dni zdarzają.
Szczerze mówiąc sama nie wiem od czego to zależy.
Tak jak pisze F_ola - kombinuj z posiłkami

Uda to jedno z miejsc gdzie najciężej stracić tłuszczyk - niestety.
Ja mam po wew. stronie ud galaretę max haha.
Niby cm lecą (no bo jak się ma z czego, to leci szybko :P) ale te cholerstwo sie tam uporczywie trzyma.

;*
Nie gniewaj się już
Wykładowca fajny dziad :/
No ale profesory to profesory. Najmądrzejsi.
Baba jestem to sobie muszę pogadać c`nie?
A na galaretkę to ćwiczenia na pośladki są najlepsze. Tylko zakwasy nieziemskie
I to jeszcze pan magister hyh...;/ Gdzie tam profesorcio- nie nalezy mu się xD Tyszka po prostu Twoje uda więcą żeś zakochana i planują Ci ciąże i stamtąd chcą z niej czerpać rezerwy na wypadek małego tyszkotżtowca xD

Ja mam za to w pokoju dwie czekolady i nie ruszę- na prezent są przeznaczone i je zapakuje ładnie. Ogólnie mam leniaaaa a musze się zebrać do naukejszyyyn!
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 13:00   #3802
whisky79
Raczkowanie
 
Avatar whisky79
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
zjadlam za to wczoraj pozadnie obiad i rano wcale nie bylam glodna
Ale tak dlugie przerwy miedzy posilkami spowalniaja metabolizm.Wiesz,odchudza nie nie polega tylko na zmniejszeniu ilosci kcal ale tez na regularnych posilkach.A co do tego,ze nie bylas gloda-ok rano nie bylas glodna ale czy pozniej nie rzucisz sie na slodkie przez ta przerwe wlasnie?
LadyToofat siemie lniane mozna dodawac do salatek,kanapek,owsianki, itd.Choc na mnie najlepiej dziala namoczone w wodzie-taki kisielek
__________________
Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm
whisky79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 13:04   #3803
MaryAnne
Rozeznanie
 
Avatar MaryAnne
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 762
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Mnie siada. Mam endo na 28 grudnia, wyniki zrobione(odebrać muszę i serio aż się bojęęęę). Nie wiem czy dobrze je zrobiłam bo wzięłam tablete, poszłam na wniki. nie powinnam czasem iść bez tabletki?
no to źle, niestety. bez tabletki się robi, bo tak to wychodzi zupełnie co innego.
ja czuję, że coś nawala. nawet nie mam apetytu ostatnio i właśnie te słodycze się przyplątały. już nie wspominając o dołach głębokości rowu mariańskiego muszę iść, przynajmniej na badania, ale wybrać się też nie mogę
__________________

MaryAnne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 13:13   #3804
malinka123108
Wtajemniczenie
 
Avatar malinka123108
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 409
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

doskonale znam swoj organizm potrzebowalam tego i tyle raz sie zdarzylo nic sie nie stanie teraz jem juz regularnie a upominac o jedzenie mnie nie trzebauwierzcie mi
__________________
w oczekiwaniu na corenke t.p 02.11.2019
malinka123108 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 13:14   #3805
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez MaryAnne Pokaż wiadomość
no to źle, niestety. bez tabletki się robi, bo tak to wychodzi zupełnie co innego.
ja czuję, że coś nawala. nawet nie mam apetytu ostatnio i właśnie te słodycze się przyplątały. już nie wspominając o dołach głębokości rowu mariańskiego muszę iść, przynajmniej na badania, ale wybrać się też nie mogę
kurczee nie wiedziałam jak to zwykle ja. Teraz mnie tchnęło i rozkminiłam to. Ale może cośtam wyczyta czy ta dawka dobrze mi uregulowała - skoro biorąc tabletki mam odpały tarczycowe. Trudnoo eh.

Mary Anne
nie zwalaj jedzenia słodyczy na tarczyce. One same się nie przyplątałyTo Ty nie masz silnej woli i to Ty je jesz. A co do dołów to pewnie tarczyca je potęguje więc działaj!

malinka ja bym polemizowała :P

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-12-16 o 13:15
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 13:20   #3806
whisky79
Raczkowanie
 
Avatar whisky79
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 286
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

MaryAnne a Ty juz sie leczylas na tarczyce?U mnie pierwszym objawem bylo uczucie dusznosci,takiego "rozgrzania"na twarzy no i szybkie meczenie sie przy wysilku...Ale do slodyczy mnie nie ciagnelo.Moze masz za niski poziom chromu w organizmie i stad ta "chciaca"na slodkie?
__________________
Bylo:80kg...jest 63,8 bedzie:62kg/173cm
whisky79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 13:57   #3807
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez Bottega Pokaż wiadomość
Laski, napiszę tak - w dupie mam czy któraś mierzy 2 cm niżej/wyżej ode mnie. Ja mierzę, jak mierzę i to moja sprawa. Ważne, że np. udo zawsze mierzę w tym samym miejscu i cm lecą w dół. A chyba właśnie chodzi o ten spadek cm, czyż nie? Nieistotne czy F_ola (czy inna) ma mniej cm ode mnie gdzieś tam czy więcej - to nie jest tak, że tak samo chude są dziewczyny, gdzie jedna ma w udzie 56cm przy 166cm, a druga tyle samo przy 175cm. Logiczne, że te wyższe mają więcej cm mimo, że moga mieć optycznie nawet chudsze uda. Chodzi chyba o to, aby gubić cm wszędzie i dążyć do tego by mieć jak najmniej tłuszczu! I żeby DOBRZE wyglądać, a nie męczyć się pół dnia z centymetrem "bo ona zmierzyła niżej, więc mój wynik jest fałszywy". Moja łydka i łydka koleżanki jakiejś mogą mieć tyle samo cm, ale nawet jeśli mamy taki sam wzrost, to po 1: ja ćwiczę, więc mam ją bardziej jędrną, umięśnioną i mam tam mniej tłuszczu niż ona, która nie ćwiczy nic, po 2: mam cięższe, więc zapewne też szersze kości niż przeciętna kobieta o moim wzroście. Temat z wymiarami jak dla mnie jest do dupy. Tylko zmieszania narobił. Nie można zakładać, że "Ty masz tyle samo wzrostu co ja, ważysz 65kg, Twoja sylwetka jest taką o jakiej marzę, więc jak dojdę do 65kg, to będę miała taką samą". Gówno prawda. Jedna ma tu więcej, druga tam. Jedna może mieć mniej cm w udach czy gdzieś, a wyglądać gorzej niż druga, która ma więcej, bo np. ma mniej mięśni. Fajnie jest nosić ciuchy ileś tam rozmiarów mniejsze, fajnie jest wyglądać dobrze w samej bieliźnie czy obcisłych spodniach. Fajnie jest pochwalić się zgubionymi cm, ale po co je ze sobą porównywać? Każda jest inna! Ważne, żebyśmy gubiły cm w całym ciele, zmieniały ubrania na rozmiar mniejsze i NIE MA znaczenia czy będziemy się mierzyć w 2/3 długości uda, czy pod pośladkami - mierzmy się w jednym miejscu (jak kto woli którym) cały czas, jak cm będzie mniej = brawo, spadło, o to chodzi!
no każdy ma inną budowę i ogólnie każdy jest inny bo jak nawet na przykładzie Tyszki ciut więcej waży ale to pewnie dlatego że jest wyższa a cm ma mniej i tak się nie przejmujcie ja mam wszystko największe póki co to ja się powinnam schować


niech mnie ktoś zmobilizuje na nowo bo opadłam ...niby boje się tego że nie wytrwam do czerwca itp itd że jak ja będę wyglądała , ale jakoś nie umiem się ostatnio zebrać w sobie
Cytat:
Napisane przez malinka123108 Pokaż wiadomość
tak tak tak!!!!!!!mobilizujmy!bo ja wczoraj zgrzeszylam zjadlam 3 wafelki te takie dlugie ale bez czekolady...kakaowenie wytrzymalam ale za to nie zjadlam kolacji,grzecznie wypilam wode,szklanke zielonej herbatki brzuszki(orbitreka sobie wczoraj odpuscilam bo wysiadam przy dziecku...chociaz 3/4 razy w tyg bede cwiczyc)i poszlam palulu...dzis na wadze i tak 20 dag mniej a dokladnie 75,30 jutro muuusi byc rowne 75 nie wiem jak to zrobie ale dzis woda woda woda woda!!!!!!!!i 1000 kcal na oczyszczenie nie wiecej

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

ide wydalic z siebie z 20 dag
ja bym chciała wydalić z siebie min 5 kg ale było by bosko ....
nawet do cholernego I celu nie mogę dobić i się tak męczę już kolejne tygodnie i stoi ta waga i stoiiiiii
jestem zła , wściekła i w☠☠☠☠iona na siebie
tyle że nie potrafię się zebrać w sobie i iść dalej
niech mnie ktoś kopnie mocnooooooo proszęęęę:brzydal
__________________
_______________________

Edytowane przez wybOrOowa
Czas edycji: 2011-12-16 o 13:59
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 14:15   #3808
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
O to cały czas chodzi. A co do wymiarów- te ubywające centymetry naprawdę motywują Kiedy widzę jak Wam ekstra pospadało to dopiero widzę jaką pracę w siebie wkłada np. tyszka,która mial Kilogramy robią wrażenie ale wymiary pokazują jak ekstra lecimy!
Jak widać trzeba tłumaczyć bo mimo że wszystkie wiedzą to nie wiem w czego ramach piszą i porównują choć uparcie twierdzą że nie porównują. Topik miał po prostu pokazywać jak nam lecą centymetry a nie być przyczyną: jak to możliwe że masz tutaj XX centymetrów. Nie powiem by przyjemne to było
no dokładnie - najpierw gadają, a później się wypierają Jak dla mnie nie ma znaczenia gdzie mierzysz uda. Ważne jest to, ile cm w nich zgubiłaś.
A co do endo i badań - nom, powinnaś iśc na czczo i bez żadnych piguł + ważne, żeby było zrobione rano (7-8.30 najlepiej), a nie np. o 11.

Ja po 17 mam pociąg do Gda, nie chce mi się jechać... jutro i tak muszę wrócić, a dziś w nocy już kolejny raz nie mogłam zasnąc. Spałam może ze 3h. W sumie to jadę tylko po to by jutro zobaczyć się z tym babskiem dietetyczką.
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 14:18   #3809
f_ola
Zakorzenienie
 
Avatar f_ola
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez wybOrOowa Pokaż wiadomość
niech mnie ktoś zmobilizuje na nowo bo opadłam ...niby boje się tego że nie wytrwam do czerwca itp itd że jak ja będę wyglądała , ale jakoś nie umiem się ostatnio zebrać w sobie
ja bym chciała wydalić z siebie min 5 kg ale było by bosko ....
nawet do cholernego I celu nie mogę dobić i się tak męczę już kolejne tygodnie i stoi ta waga i stoiiiiii
jestem zła , wściekła i w☠☠☠☠iona na siebie
tyle że nie potrafię się zebrać w sobie i iść dalej
niech mnie ktoś kopnie mocnooooooo proszęęęę:brzydal
Kruszyna nikt Cię nie zmobilizuje- prócz Ciebie samej. Przestań myśleć o bożeee jak ja będę wyglądała blabla - robisz to dla siebie. Dla zdrowia, żeby mieć siłę by dzieciaki wychowywać,żeby nie stękać przy wejściu na piętro,żeby czuć się z samą sobą dobrze i móc z czystym sumieniem mówić- czuje się dobrze sama ze sobą i akceptuje się! A ślub i to,że wszystkim szczeny mają opaść- to jest dodatkowa motywacja. Jako sama coś kiepsko działa Bo to tylko jeden dzień. Robisz to dla siebie i dzieciaków- by miały zdrową pełną życia mamę a nie dla rodziny. Ślub i tak będzie pewnie wyjątkowy - jeśli tego chcesz to na pewno Dla mnie to czysta formalność ale ja jestem dziwna. Z tym że co dalej po ślubie, hę? Rozpusta i jojo? Pomyśl o tym i ułóż sobie plan działania i nawyki żywieniowe,plan dnia z ćwiczeniami itd. Jeśli chcesz to dasz radę to zrobić. Trzeba tylko coś robić, a jak się nie chudnie nowelizować jadłospis. Szlag! nie nowelizować tylko nanosić poprawki i modernizować Co planujesz dziś jeść? Co i ile razy ćwiczysz? Jesteś pewna swojej jednej motywacji?

Bottego a co to za babsko dietetyczne w Gda? Uchylisz rąbka tajemnicy prooooooszęęę!
A co do endo co robić? Pokazać jej te wyniki? Czy w poniedziałek zrobić kolejne? ;/ Kurdeee finansowo to droga sprawa i kolejną kasę mam wydać? Sadzisz że obeszłoby się bez robienia kolejnych i dałaby radę mi coś doradzić?

Edytowane przez f_ola
Czas edycji: 2011-12-16 o 14:29
f_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-16, 14:30   #3810
wybOrOowa
Rozeznanie
 
Avatar wybOrOowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 900
GG do wybOrOowa
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)

Cytat:
Napisane przez f_ola Pokaż wiadomość
Kruszyna nikt Cię nie zmobilizuje- prócz Ciebie samej. Przestań myśleć o bożeee jak ja będę wyglądała blabla - robisz to dla siebie. Dla zdrowia, żeby mieć siłę by dzieciaki wychowywać,żeby nie stękać przy wejściu na piętro,żeby czuć się z samą sobą dobrze i móc z czystym sumieniem mówić- czuje się dobrze sama ze sobą i akceptuje się! A ślub i to,że wszystkim szczeny mają opaść- to jest dodatkowa motywacja. Jako sama coś kiepsko działa Bo to tylko jeden dzień. Robisz to dla siebie i dzieciaków- by miały zdrową pełną życia mamę a nie dla rodziny. Ślub i tak będzie pewnie wyjątkowy - jeśli tego chcesz to na pewno Dla mnie to czysta formalność ale ja jestem dziwna. Z tym że co dalej po ślubie, hę? Rozpusta i jojo? Pomyśl o tym i ułóż sobie plan działania i nawyki żywieniowe,plan dnia z ćwiczeniami itd. Jeśli chcesz to dasz radę to zrobić. Trzeba tylko coś robić, a jak się nie chudnie nowelizować jadłospis. Szlag! nie nowelizować tylko nanosić poprawki i modernizować Co planujesz dziś jeść? Co i ile razy ćwiczysz? Jesteś pewna swojej jednej motywacji?
właśnie takich słów potrzebuję żeby ktoś dosadnie mi przywrócił początkowy tok myślenia ...no dla siebie to robię ..tyle że właśnie chyba nie osiągając pierwszego celu osiadłam jak królowa Katarzyna na laurach ...nosz ! nie mogę ! może teraz taki dołek mnie złapał przed tym cholernym @ przedwczoraj wzięłam się i ćwiczyłam wczoraj odpuściłam bo mnie wszystko bolało zakwasy .Dziś się znowu zbieram troszkę po ćwiczyć mimo że nadam mam małe zakwasy ale troszkę je rozruszam ...tyle że wczoraj ćwiczenia nadrobiłam jedzeniem .
Ps.dziecko mam póki co jedno chyba że o jakimś nie wiem
to nie chodzi o to że chce na ślub wyglądać po prostu chce żeby z tej kiecki nie wypływał mi wszędzie tłuszcz bo wygląda to mało apetycznie i nie chciała bym już nigdy wrócić do tego jak wyglądałam kiedyś
pognęb mnie jeszcze to się ruszę jeszcze zwinniej dzieki

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=qcFCpa1LOI0
__________________
_______________________
wybOrOowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.