XXL-ki chudną do M-ki :)

[tyszka_]

Napisane przez f_ola

zachowujesz się jak nastolatka,która nie zna się na żywieniu i omija posiłki. Tak się nie robi!


Mnie siada. Mam endo na 28 grudnia, wyniki zrobione(odebrać muszę i serio aż się bojęęęę). Nie wiem czy dobrze je zrobiłam bo wzięłam tablete, poszłam na wniki. nie powinnam czasem iść bez tabletki?


Baba jestem to sobie muszę pogadać c`nie?
A na galaretkę to ćwiczenia na pośladki są najlepsze. Tylko zakwasy nieziemskie
I to jeszcze pan magister hyh...;/ Gdzie tam profesorcio- nie nalezy mu się xD Tyszka po prostu Twoje uda więcą żeś zakochana i planują Ci ciąże i stamtąd chcą z niej czerpać rezerwy na wypadek małego tyszkotżtowca xD

Ja mam za to w pokoju dwie czekolady i nie ruszę- na prezent są przeznaczone i je zapakuje ładnie. Ogólnie mam leniaaaa a musze się zebrać do naukejszyyyn!

Taaa, to mówisz że od 3 lat moje uda wiedziały, że mi się motyle w brzuchu zalęgną?
W takim razie chyba muszę zacząć z nimi rozmawiać, może się jeszcze czegoś dowiem haha

Ja dziecka nie planuje przed 30. Nie ma szans nawet. Chyba, że się przydarzy - nigdy nie wiadomo

Melduje, że lenia też mam. No ale biegam dziś zadowolona, bo lecę poimprezować ze znajomymi. Szczególnie z jednym haha
Nawet zrobiłam próbny mejkap z cieniem do powiek, chociaż go nigdy nie używam. Se poszaleje, a co

Napisane przez malinka123108

doskonale znam swoj organizm potrzebowalam tego i tyle raz sie zdarzylo nic sie nie stanie teraz jem juz regularnie a upominac o jedzenie mnie nie trzebauwierzcie mi

No ok, skoro tak twierdzisz!
Zatem koniec z takimi wybrykami : )

[f_ola]

Napisane przez wybOrOowa

właśnie takich słów potrzebuję żeby ktoś dosadnie mi przywrócił początkowy tok myślenia ...no dla siebie to robię ..tyle że właśnie chyba nie osiągając pierwszego celu osiadłam jak królowa Katarzyna na laurach ...nosz ! nie mogę ! może teraz taki dołek mnie złapał przed tym cholernym @ przedwczoraj wzięłam się i ćwiczyłam wczoraj odpuściłam bo mnie wszystko bolało zakwasy .Dziś się znowu zbieram troszkę po ćwiczyć mimo że nadam mam małe zakwasy ale troszkę je rozruszam ...tyle że wczoraj ćwiczenia nadrobiłam jedzeniem .
Ps.dziecko mam póki co jedno chyba że o jakimś nie wiem
to nie chodzi o to że chce na ślub wyglądać po prostu chce żeby z tej kiecki nie wypływał mi wszędzie tłuszcz bo wygląda to mało apetycznie i nie chciała bym już nigdy wrócić do tego jak wyglądałam kiedyś
pognęb mnie jeszcze to się ruszę jeszcze zwinniej dzieki

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=qcFCpa1LOI0

A TŻt? to nie dziecko?
Spokonie. Po to tuta jesteśmy. Pamietaj o sobie. Nie osiada się na laurach.
A co do tego filmiku- te blondynki i ich cycki są okropne! Obrzydzenie bierzee blee Tylko ta brunetka jest git i cacy
Co do ćwiczeń- zakwasy i dobijanie ciała ćwiczeniami to nie sposób.
Pamiętaj,że oprócz kształtowania ciałka przydatne sa aeroby minimum 30 minut- dopiero po takim czasie spalamy tłuszczyk. Więc jesli ćwiczysz w domu zafunduj sobie rozgrzewkę 20-30 minutową i dopiero zabieraj się za ćwiczeniaMoze poćiągaj całe dłuższe godzinne programy do ćwiczeń? Mam Jillian i Tamille na lapku moge podesłać

[tyszka_]

Napisane przez f_ola

A TŻt? to nie dziecko?
Spokonie. Po to tuta jesteśmy. Pamietaj o sobie. Nie osiada się na laurach.
A co do tego filmiku- te blondynki i ich cycki są okropne! Obrzydzenie bierzee blee Tylko ta brunetka jest git i cacy
Co do ćwiczeń- zakwasy i dobijanie ciała ćwiczeniami to nie sposób.
Pamiętaj,że oprócz kształtowania ciałka przydatne sa aeroby minimum 30 minut- dopiero po takim czasie spalamy tłuszczyk. Więc jesli ćwiczysz w domu zafunduj sobie rozgrzewkę 20-30 minutową i dopiero zabieraj się za ćwiczeniaMoze poćiągaj całe dłuższe godzinne programy do ćwiczeń? Mam Jillian i Tamille na lapku moge podesłać

Noo jest tyle ślicznych dziewczyn w Polsce a takie sztuczne paszczury wzieli

[f_ola]

Wiedzą bo lubisz dzieci hahah dobra wybacz- marne stwierdzenie

Paszczury? hahahaha niezłe określenie Muszę je wypróbować na kimś jak mi podpadnie xD

[malinka123108]

jestem zadna ok 62 kg

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

dzisiaj szoruje na orbotreku ale maz nie wiem kiedy wroci;/oby nie tak jak wczoraj bo nie bede miesc sil
z dzieckiem ciezko nawet cwiczenia zaplanowac....

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

wiecie jaki mam sposob na cwiczenieklade mala na brzuszku lub w wozku i tanczea ona paaatrzy i nie wie o co caman"mama zwariowala"

nieeee "MAMA WRACA DO ZYCIA"

[tyszka_]

Napisane przez f_ola

Wiedzą bo lubisz dzieci hahah dobra wybacz- marne stwierdzenie

Paszczury? hahahaha niezłe określenie Muszę je wypróbować na kimś jak mi podpadnie xD

Nie no dobra, wole jednak myśleć, że moje uda przewidują przyszłość

Myślałam, że paszczury to powszechnie znana obelga Używam wymiennie z bazylem

[f_ola]

Napisane przez tyszka_

Nie no dobra, wole jednak myśleć, że moje uda przewidują przyszłość

Myślałam, że paszczury to powszechnie znana obelga Używam wymiennie z bazylem

Bo przewidziały! Tam się zbierają rezerwy na wypadek ciąży- na serio nie robię sobie żartów

Bazyla też nie znam!*zapisuje w kajeciku* xD

[tyszka_]

Napisane przez f_ola

Bo przewidziały! Tam się zbierają rezerwy na wypadek ciąży- na serio nie robię sobie żartów

Bazyla też nie znam!*zapisuje w kajeciku* xD

Czyli będę miała czworaczki

[f_ola]

Napisane przez tyszka_

Czyli będę miała czworaczki

Możliwe że właśnie wykrakałaś

[wybOrOowa]

Napisane przez tyszka_

Taaa, to mówisz że od 3 lat moje uda wiedziały, że mi się motyle w brzuchu zalęgną?
W takim razie chyba muszę zacząć z nimi rozmawiać, może się jeszcze czegoś dowiem haha

Ja dziecka nie planuje przed 30. Nie ma szans nawet. Chyba, że się przydarzy - nigdy nie wiadomo

Melduje, że lenia też mam. No ale biegam dziś zadowolona, bo lecę poimprezować ze znajomymi. Szczególnie z jednym haha
Nawet zrobiłam próbny mejkap z cieniem do powiek, chociaż go nigdy nie używam. Se poszaleje, a co



No ok, skoro tak twierdzisz!
Zatem koniec z takimi wybrykami : )

udanego z wieczorQ z tym jednym

Napisane przez f_ola

A TŻt? to nie dziecko?
Spokonie. Po to tuta jesteśmy. Pamietaj o sobie. Nie osiada się na laurach.
A co do tego filmiku- te blondynki i ich cycki są okropne! Obrzydzenie bierzee blee Tylko ta brunetka jest git i cacy
Co do ćwiczeń- zakwasy i dobijanie ciała ćwiczeniami to nie sposób.
Pamiętaj,że oprócz kształtowania ciałka przydatne sa aeroby minimum 30 minut- dopiero po takim czasie spalamy tłuszczyk. Więc jesli ćwiczysz w domu zafunduj sobie rozgrzewkę 20-30 minutową i dopiero zabieraj się za ćwiczeniaMoze poćiągaj całe dłuższe godzinne programy do ćwiczeń? Mam Jillian i Tamille na lapku moge podesłać

Tż duże dziecko właśnie filmik jak zobaczyłam to dostałam obrzydzenia z tej sztuczności aż rzygać się chce
30 minut to ja bym padła na amen postaram się powoli dojść do 30 minut ...a możesz podesłać chętnie zobaczę ...bo ciężko znaleźć mi coś co mi odpowiada
właśnie powstałam z laur poćwiczyłammmm helołłlł

Napisane przez malinka123108

jestem zadna ok 62 kg

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

dzisiaj szoruje na orbotreku ale maz nie wiem kiedy wroci;/oby nie tak jak wczoraj bo nie bede miesc sil
z dzieckiem ciezko nawet cwiczenia zaplanowac....

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

wiecie jaki mam sposob na cwiczenieklade mala na brzuszku lub w wozku i tanczea ona paaatrzy i nie wie o co caman"mama zwariowala"

nieeee "MAMA WRACA DO ZYCIA"

mama wraca do życia ja w pozycji leżącej na plecach kładłam synka na ugiętych nogach i robiłam "daleko daleko ....iii do mamy i wracałam nogami takie obciążenie dobre ćwiczenie i tańczyłam wiele godzin też

Napisane przez tyszka_

Nie no dobra, wole jednak myśleć, że moje uda przewidują przyszłość

Myślałam, że paszczury to powszechnie znana obelga Używam wymiennie z bazylem

w moim słowniku także obecne

[happenstance]

No tak to jest... zostawic was na jeden wieczór a ty taka dyskusja! za to bardzo ładne aniolki mi powychodziły

ja całkiem ladnie trzymam sieposiłków ale dzisiaj będe grzeszyć będzie impreza, alkohol, słodycze, itp....
ale to na poprawe humoru po łacinie, która mi ewidentnie nie poszła :/

[wybOrOowa]

Napisane przez happenstance

No tak to jest... zostawic was na jeden wieczór a ty taka dyskusja! za to bardzo ładne aniolki mi powychodziły

ja całkiem ladnie trzymam sieposiłków ale dzisiaj będe grzeszyć będzie impreza, alkohol, słodycze, itp....
ale to na poprawe humoru po łacinie, która mi ewidentnie nie poszła :/

alkohol i słodycze

[Bottega]

Napisane przez f_ola

Bottego a co to za babsko dietetyczne w Gda? Uchylisz rąbka tajemnicy prooooooszęęę!
A co do endo co robić? Pokazać jej te wyniki? Czy w poniedziałek zrobić kolejne? ;/ Kurdeee finansowo to droga sprawa i kolejną kasę mam wydać? Sadzisz że obeszłoby się bez robienia kolejnych i dałaby radę mi coś doradzić?

wysłałąm Ci Pw. A co do endo - ja bym poszła, ale musisz jej powiedziec, że to wyniki po połknięciu tabletki. Endo powinien się znać jak to tam wygląda, jak duża jest różnica po i przed. Zapewne nie będziesz pierwsza
To ja niedawno byłąm tak inteligenta, że zamiast zamiast zbadac prolaktynę, zbadałam progesteron (pomyliłam się) i....wyszło mi "menopauza". Moja reakcja była taka: . Oczywiście wyszło tak, bo biorę tabletki antykoncepcyjne Ale 40zł poszło... :/

ja pierdziu... ale sztuczne babska w tym filmiku :O ta brudentka też jest straszna i na początku kręci się w miejscu, jakby miała owsiki. hahahaha jakie ona miny strzela jak ćwiczy hahahahaha Za to nogi mają całkiem ok

[f_ola]

Napisane przez Bottega

wysłałąm Ci Pw. A co do endo - ja bym poszła, ale musisz jej powiedziec, że to wyniki po połknięciu tabletki. Endo powinien się znać jak to tam wygląda, jak duża jest różnica po i przed. Zapewne nie będziesz pierwsza
To ja niedawno byłąm tak inteligenta, że zamiast zamiast zbadac prolaktynę, zbadałam progesteron (pomyliłam się) i....wyszło mi "menopauza". Moja reakcja była taka: . Oczywiście wyszło tak, bo biorę tabletki antykoncepcyjne Ale 40zł poszło... :/

ja pierdziu... ale sztuczne babska w tym filmiku :O ta brudentka też jest straszna i na początku kręci się w miejscu, jakby miała owsiki. hahahaha jakie ona miny strzela jak ćwiczy hahahahaha Za to nogi mają całkiem ok

Ale brunetka ma cycki naturalne i nie widać aż tak paszczurostwa jej Ale mi się podoba to słowo
Pocieszyłaś mnie tym,że nie będę pierwsza

[happenstance]

Napisane przez wybOrOowa

alkohol i słodycze

przyjmuje z pokorą bo należy mi sie

ale za to będe musiała to dotaszczyć aż na oliwę, więc po drodze się troche spali coo? niee?

a no i jeszcze jedna stała rzecz przed imprezą : NIE MAM SIE W CO UBRAĆ

[f_ola]

Napisane przez happenstance

przyjmuje z pokorą bo należy mi sie

ale za to będe musiała to dotaszczyć aż na oliwę, więc po drodze się troche spali coo? niee?

a no i jeszcze jedna stała rzecz przed imprezą : NIE MAM SIE W CO UBRAĆ

w pidżamę uwielbiam pidżama party
tiaaa dotachać w skma albo tramwaj wsiądzie i dotachać:P

[happenstance]

Napisane przez f_ola

w pidżamę uwielbiam pidżama party
tiaaa dotachać w skma albo tramwaj wsiądzie i dotachać:P

a to by się zdziwili z tą pidżama

oj tam oj tam troche jeszcze podrepcze

[MaryAnne]

Napisane przez f_ola

kurczee nie wiedziałam jak to zwykle ja. Teraz mnie tchnęło i rozkminiłam to. Ale może cośtam wyczyta czy ta dawka dobrze mi uregulowała - skoro biorąc tabletki mam odpały tarczycowe. Trudnoo eh.

Mary Anne nie zwalaj jedzenia słodyczy na tarczyce. One same się nie przyplątałyTo Ty nie masz silnej woli i to Ty je jesz. A co do dołów to pewnie tarczyca je potęguje więc działaj!

wiem, wiem, tarczyca mi słodyczy do ust nie wkłada

Napisane przez whisky79

MaryAnne a Ty juz sie leczylas na tarczyce?U mnie pierwszym objawem bylo uczucie dusznosci,takiego "rozgrzania"na twarzy no i szybkie meczenie sie przy wysilku...Ale do slodyczy mnie nie ciagnelo.Moze masz za niski poziom chromu w organizmie i stad ta "chciaca"na slodkie?

lecze się od... nie pamiętam kiedy, ale chyba ze dwa lata będzie, na niedoczynność. nie wiem, jakoś straciłam apetyt i w ogóle. chyba czeka mnie lekarz i tyle

[f_ola]

Najpierw akcja odcukrzanie. I w jej czasie spróbuj wprowadzić dania złożone z małej ilości składników by przypomnieć sobie smaki. Na mnie przynajmniej działało- nie wiem co u Ciebie z tarczycą się dzieje , ale z apetytem to może po prostu zacukrzenie się ? I wtedy nic nie smakuje prócz słodkiego i się normalne posiłki nadrabia A lekarz swoją drogą

[whisky79]

MaryAnne ja na niedoczynnosc lecze sie od 17 lat.To dopiero jest"od nie pamietam kiedy"Moze niedoczynnosc Ci w nadczynnosc przeszla skoro nie masz apetytu

[malinka123108]

Napisane przez happenstance

No tak to jest... zostawic was na jeden wieczór a ty taka dyskusja! za to bardzo ładne aniolki mi powychodziły

ja całkiem ladnie trzymam sieposiłków ale dzisiaj będe grzeszyć będzie impreza, alkohol, słodycze, itp....
ale to na poprawe humoru po łacinie, która mi ewidentnie nie poszła :/

ajc zazdroszczegrzesz jak masz okazje ja tez na swieta zgrzeszetylko pozniej nam sie wyspowiadaj

WYBOOROWA ja to samo robie z tymi nogamimoja mala jest w 7 niebie a jak tancze t jest impreza hehe muzyka glosno ona cieszy

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

happenstance jak to nie masz w co???tuniczka jakas leginsy i szał macicy!!

[happenstance]

Napisane przez malinka123108

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

happenstance jak to nie masz w co???tuniczka jakas leginsy i szał macicy!!

szał macicy...?! buahahah cudne określenie

no własnie myśle czy nie założyć spódniczki, ale jak myślę że mam cały wieczór sie poprawiac, uważać żeby nic nie wyszło, nie odsłoniło sie....
ajaj pełna szafa a problem jak zawsze

[LadyTo0fat]

Napisane przez Propedeutyka

LadyTo0fat, skoro chudniesz, to w żadnym wypadku nie jesz za dużo, ale jakaś przyczyna tego poczucia przepełnienia musi być. Nie wiem, co Ci poradzić, bo sama ostatnio miałam takie dni, że nawet za mało jadłam, a miałam wrażenie, jakbym cały czas była przejedzona (a wieczorem szczególnie). Tyle, że u mnie to chyba wiązało się z tym, że ostatnio zaczęłam być zabiegana, trochę zmienił mi się tryb życia. Już jest lepiej z tym moim jedzeniem, ale jeszcze nie wróciło do normy.
Może rzeczywiście zrób sobie takie lekkie popołudnie/lekki dzień?

Tyle że moja waga sfiksowała i pokazuje różnie, co za tym idzie nie jestem pewna, czy w zeszłą sobotę ważyłam 71,5kg czy np. nie mniej, a co za tym zaś idzie - nie wiem właściwie, czy chudnę, czy przez ten tydzień mi ubyło. A z lekkiego dnia nici wyszły.

Napisane przez f_ola

Lady może mniejsze porcje a częściej? Masz okres już czy nadal brakuje?
Jedz jak zwykle ale nie przejadaj się. Spróbuj zmniejszyć porcje i zwiększyć kaloryczność posiłków przez dzień czy dwa i zobacz jak organizm zareaguje Albo omiń jedna przekąskę i zjedz kolację? Pokombinuj z rozkładem jedzonka

Możliwe, że to z tym problem. Dziś np. będzie tylko 5 posiłków. ZWIĘKSZYĆ kaloryczność przez dzień czy dwa? Nie miałaś na myśli zmniejszyć? W każdym razie od kiedy zwiększyłam do 1200kcal to jakoś mi nie idzie to rozkładanie posiłków i właśnie nie czuję się jak trzeba.
@ niestety nadal brak.

Napisane przez Bottega

W sumie to jadę tylko po to by jutro zobaczyć się z tym babskiem dietetyczką.

Wyjaaaśnij ją ostroo! Miejmy nadzieję, że Ci odda kasę małpa!

Napisane przez wybOrOowa

tyle że właśnie chyba nie osiągając pierwszego celu osiadłam jak królowa Katarzyna na laurach ...

A po co taki daleki 1. cel sobie stawiałaś? Z tego co widzę schudłaś już 8,9kg. Przecież to już sporo! W każdym razie bierz się Kochana w garść, skoro go nie osiągnęłaś, to tym bardziej - gdzie tu miejsce na laury?!
Brawo, że poćwiczyłaś!

+ obejrzałam kawałeczek filmiku; co ta blond po prawej ma z twarzą? Po chwili druga obok też się przyłącza. Takie a'la dziubki chyba?

Tyszka, ja z kolei bazyla pierwsze słyszę!

Malinka - "szał macicy"

---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Aha, a mój jadłospis z dzisiaj, słab000. A miało być lekko i przyjemnie.
8:30) 2 łyżki płatków owsianych, 13g dżemiku niskosłodzonego, 1 kiwi, 150g jogurt nat, 200ml mleka
11:30) 150g jogurt owocowy light, 1 mini jabłko, "coś" z 1/2 łyżki siemienia lnianego, 2,5 łyżek otrębów orkiszowych, 1 łyżeczki kakao, odrobiny proszku do pieczenia i jogurtu nat (+słodziki)
14:30) 40g makaronu pełne ziarno, 90g serka wiejskiego lekkiego
17:00) 5g ów makaronu i 60g serka wiejskiego (zostało^), 1 bułka jakaś taka, 2 małe kotleciki sojowe z przyprawami, 2 kiszone ogórki


Zostało ze 200kcal, będą warzywa i nabiał.
!!!

[f_ola]

Tak Lady. Objętościowo zmniejsz posiłki. Co oznacza jedzenie ciut bardziej kalorycznych rzeczy by dobić do 1200 kalorii ale mniej włożyć do żołądka Ale niedługo 1-2 dni.
Cóż jechałaś na małej ilości kalorii, oszukiwałaś ciało słodzikiem, nie dostarczałaś zbyt wiele nnkt i to jest tego efekt. Musisz popracować trochę

[Agatau88]

Dziewczyny dziekuje za rady, jestem zdrowa, Mg lykalam, wprawdzie przestalam ale chyba zaczne znowu.
Biegać nie mogę, kazda inna forma aktywnosci byle nie bieganie, tez ze względu na kregoslup.
3 raz w tyg zapisalam sie na aerobik, jak da radę czasowo mogę i codziennie. Cwiczenia sa rozne plaski brzych, BUP, stretching, pilates, fat burning.

Jak tam patrze na jadlospis ktory jedna z Was napisala wyzej to objetosciowo to strasznie duzo, ja bym tyle nie dala rady zjesc

Dla przykladu moj z dzis:
sniadanie 2 parówki cielece z kromka ciemnego chleba
potem sałatka z kurczakiem w malutkim pojemniczku
potem 2 kawałki ryby z ogórkiem konserwowym
i dzis sukces bo tylko KILKANAŚCIE czekoladek
Smiejcie sie ale dla mnie to naprawdę sukces

[f_ola]

Napisane przez Agatau88

Jak tam patrze na jadlospis ktory jedna z Was napisala wyzej to objetosciowo to strasznie duzo, ja bym tyle nie dala rady zjesc

Dla przykladu moj z dzis:
sniadanie 2 parówki cielece z kromka ciemnego chleba
potem sałatka z kurczakiem w malutkim pojemniczku
potem 2 kawałki ryby z ogórkiem konserwowym
i dzis sukces bo tylko KILKANAŚCIE czekoladek
Smiejcie sie ale dla mnie to naprawdę sukces

Skoro wtranżalasz tyle słodyczy to się dziwisz?
Sukces? Żartujesz sobie z Nas?Nie kompromituj się. Można z dnia na dzień zrezygnować. Tylko trzeba chcieć. Sukces to niejedzenie słodyczy wcale. Lub zjedzenie jednego ciastka gdy ma się ich na talerzu dużo. Albo rządka czekolady a nie całej tabliczki na raz.Zjadłaś tyle co nic i dowalasz słodyczami.

[Agatau88]

Napisane przez f_ola

Skoro wtranżalasz tyle słodyczy to się dziwisz?
Sukces? Żartujesz sobie z Nas?Nie kompromituj się. Można z dnia na dzień zrezygnować. Tylko trzeba chcieć. Sukces to niejedzenie słodyczy wcale. Lub zjedzenie jednego ciastka gdy ma się ich na talerzu dużo. Albo rządka czekolady a nie całej tabliczki na raz.Zjadłaś tyle co nic i dowalasz słodyczami.

Nie dziwie sie i zapytałam Was wczoraj wlasnie co zrobic zeby tyle nie jesc. Niektore konkretnie mi odpowiedzialy i super, bardzo im za to dziekuje.
Nie kazdy ma silną wolę i potrafi zrezygnowac z czegos od razu-chyba między innymi dlatego niektorzy maja nadwage, nie pomyslalas chyba o tym
Kazdy cos wpier.la niektorzy slodycze inni żrą na potege chyba skąds te wagi sie biorą co?


Poza tym uwazasz za wiekszy sukces jak ktos nie moze powstrzymac sie przed "normalnym" jedzeniem niz jak nie moze przed slodyczami?

[LadyTo0fat]

Objętościowo dużo, bo jak byłam na tysiącu to nauczyłam się takie właśnie jedzenie jeść - niskokaloryczne, żebym mogła zjeść dużo w ciągu tych 1000kcal, nie chodzić głodna itd.

[Agatau88]

Napisane przez LadyTo0fat

Objętościowo dużo, bo jak byłam na tysiącu to nauczyłam się takie właśnie jedzenie jeść - niskokaloryczne, żebym mogła zjeść dużo w ciągu tych 1000kcal, nie chodzić głodna itd.

Kurcze super ta dieta 1000kcal, widze ze najeść się można a i się chudnie bo przy takich kaloriach bilans na pewno jest ujemny, nawet jak się nie cwiczy, poczytam sobie o niej o przepisach bo nic nie wiem.

[f_ola]

Napisane przez Agatau88

Nie dziwie sie i zapytałam Was wczoraj wlasnie co zrobic zeby tyle nie jesc. Niektore konkretnie mi odpowiedzialy i super, bardzo im za to dziekuje.
Nie kazdy ma silną wolę i potrafi zrezygnowac z czegos od razu-chyba między innymi dlatego niektorzy maja nadwage, nie pomyslalas chyba o tym
Kazdy cos wpier.la niektorzy slodycze inni żrą na potege chyba skąds te wagi sie biorą co?

Ale nic nie robisz w tym kierunku. Co dzisiaj zrobiłaś? Zamiast zapełniać jadłospis jedzeniem zdrowym- jesz jak ptaszek 3posiłki- a jemy 5 czasem 6. TO NIE JEST DIETA. To jest nadal niezdrowe jedzenie. Słodycze nie są zdrowe. Spójrz. Byłaś na diecie i schudłaś. Inne dziewczyny startowały naprawdę z wysokich wag i żadna nie tłumaczyła się och ach nie mogę zrezygnowac z zeżarcia kilkunastu czekoladek. Zdarzają się grzechy czy pofolgowanie sobie owszem. Ale każda widzi jakie są efekty i nie zje kilkunastu czekoladek tylko kilka. Bo się pilnuje.Cukier uzależnia owszem. I trzeba przejść detoks. Nie chce Ci się-taka jest prawda. Jedz porządne posiłki. Jedz zamienniki słodyczy. Jakbym jadła tyle co Ty też bym się rzucała na słodycze z prostej przyczyny- byłabym głodna!

Skąd się bierze nadwaga? Ano z żarełka i nieróbstwa, siedzącego trybu życia, ale czesto też z szybkiego życia i braku czasu, z chorób, po ciąży. Ale tutaj jest wątek redukcyjny-czyli redukujemy nasze wagi. Staramy się jeść zdrowo.Nie głodzimy się jak Ty i nie udajemy że wszystko jest w porządku. Można jeść słodycze- zjedz jedną czekoladkę dziennie -koło 40-60 kalorii a nie kilkanaście. A jak nie umiesz zjeść jednej czy dwóch- nie jedz wcale.

Dieta tysiąc nie jest super.Lady ma teraz problem z @ i ze zjedzeniem 1200 kalorii. Poza tym miała dużo do zrzucenia nie to co Ty. Poza tym Ty tysiąc kalorii wcinasz niemalże w tych słodyczach- musiałabyś z nich zrezygnować. I jeść posiłki zdrowe. I lepiej obliczyć zapotrzebowanie na kalorie normalnie i obciąć z nich kalorie- też schudniesz. A jak Ci się nie chce to dieta minimum 1200 kalorii.