|
|
#4801 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 181
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
ja dziś mam dzien pomarańczowy
Na śniadanie pomarańcza z połową szklanki mleka, potem 2 kanapki z chleba pasterskiego (czy tam żytniego - nie pamiętam jak się nazywa, ale jest ciemny) z szynką, rzodkiewkami i 2 ogórkami konserwowymi oraz miseczka mojego hitu (pomarańcza, banan i jogurt danone waniliowo-brzoskwiniowy - po prostu ubóstwiam połączenie wanilii i cytrusów. Wiem, że lepiej z naturalnym jogurtem, ale cóż - ta sałatka zaspokaja moją ochotę na lody pomarańczowe manhatana. A jest przecież o wiele zdrowsza A teraz do roboty - jutro kolokwium z progrmau statystycznego. Trudne , ale MUSZĘ to jakoś ogarnąć. Póki co wszystkie cząstkowe kolosy zaliczone, więc może ten też się uda. Trzymajcie kciuki.No i witam wszystkie nowe dziewczyny - kwiatuszek2 3 - masz praktycznie takie wymiary jak ja(chociaż ja się muszę zważyć, bo kurczę jak to ostatnio robiłam jakieś 2 miesiące temu to było 89 - mniemam, że jest teraz już przynajmniej 1-2 kg mniej
|
|
|
|
#4802 | |
|
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 132
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
staram się, jeśli mogę, zastępować dojazdy pieszymi wędrówkami + nie podjadam, nie jem na noc ciężkich rzeczy
|
|
|
|
|
#4803 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 377
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
mam w tym roku 18 lat, 165cm wzrostu i 70kg. pomożecie?
jem już mniej, teraz co dalej?
__________________
zapraszam! WYMIANA:: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=590639![]() |
|
|
|
#4804 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
__________________
_______________________
|
|
|
|
|
#4805 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 377
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
zgłaszam się! mój wzrost to 166cm a waga 70kg chcę schudnąc chociaz to 10kg. pomożecie? już mniej jem, nie jem białego chleba, ziemniaków, makaronu, słodyczy itp, jem chrupki chleb Graham, powinnam go jeść czy nie, bo różnie słyszałam?
piję kawę zbożową codziennie rano przed posiłkiem, jem jogurt naturalny z płatkami.. jabłka.. ćwiczę 30min codziennie ( bieg,brzuszki) to jak co mi jeszcze polecicie? ![]() ---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- słyszał ktoś o Trec Clenburexin II ?? mam zamiar kupić 150tabletek od koleżanki za 50zł, opłaca się, tylko nie wiem czy nie będzie skutków ubocznych i czy mogę to używać w młodym wieku i wg.. mogłybyście mi pomóc?
__________________
zapraszam! WYMIANA:: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=590639![]() |
|
|
|
#4806 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
__________________
Keep calm and stay legendary |
|
|
|
|
#4807 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Melduje,że dzisiaj znowu padam.
Cały dzień latałam, prowadziłam walkę podjazdową z panią z dziekanatu,bolą mnie mięśnie kicham i zakuwam czyli nihil novi. Z jedzeniem kiepsko. Mało rzeczy mi smakuje. Dziś: Pół jabłka, 2kromki razowca z almette, pomidorem i pestkami dyni satino czekoladowe, trzy ciastkapetitki lu go,jabłko dwie garście karmy dla studenta(mieszanki studenckiej z dodatkiem żurawiny) teraz kapuśniak pochłaniam z wkrojoną wędlinką w planie: ziemniak gotowany w mundurku z serkiem wiejskim o ![]() Witam nowąąą! Co do pilnowania porządku przekazuje pałę wyborowej *muzyczka* niech się zajmie porządkiem, bo ja czasu ni mam, ale jak się sesja skończyyyyy
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#4808 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 377
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
nie ma schudnąc za mnie! przeciez pisze, że zaczęłam stosowac diete, tylko chcę żeby poszło szybciej.
__________________
zapraszam! WYMIANA:: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=590639![]() |
|
|
|
|
#4809 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() Bottega ma racje, tutaj z dziewczynami jemy ZDROWO. nie chodzi o to żeby szybko schudnąć, ale w zdrowy sposób i skutecznie, bez efektu jojo . to co napisałaś w swoim jadłospisie, o ile można to tak nazwać jest śmieszne. jedzenia za mało. jesli miałabyś ochotę przepatrzeć kilka stron do tyłu, znajdziesz przykładowe jadłospisy. rozdzielone na śniadanie, 2 śniadanie, obiad kolacje itp ja nie mam pojęcia jak ułożyć odpowiednio zbilansowany jadłospis, a no i pewnie gdyby mi się udało, tłukłabym go prze tydzień, ale żywcem sciągam wcześniej napisane propozycje. zaglądam na blogi itp... to jest kwestia poszukania a forum traktuje troche jako ,,konfesjonał'' do spowiedz z grzeszków jedzeniowych , motywację no i komu mam narzekać że spadło mi tyle/wzrosło tyle itp ? |
|
|
|
|
#4810 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
![]() Przymierzam się jednak od kilku dni do tego: http://dukan-na-co-dzien.blog.onet.p...,ID424791616,n . Cytat:
~ U mnie dzisiaj trochę lipnie, nieskładnie, średnio smacznie, bo cały dzień poza domem, na co nie do końca przygotowana byłam i jadłam cokolwiek, co podchodziło według mnie pod miano zdrowego. I w efekcie o dziwo wyszło dosyć spoko, bo mam teraz około: 970kcal, B:40, W:127, T:25, więc szykuje się przede mną konkret białkowa kolacja + jeszcze jakieś warzywka. Ale jestem tak napchana, że wiele w siebie nie wcisnę.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2012-01-19 o 21:06 |
||
|
|
|
#4811 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 377
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
przepraszam, nie jesteś jeszcze do końca obcykana.
mogę wypisac cały mój jadłospis, tylko że ja nie jem regularnie, bo wstaję o różnych godzinach chodze do szkoły i tam też jem różnie.. a czy to bardzo ważne żeby jeść regularnie?śniadanie: kawa zbożowa, dwie kromki chleba chrupkiego, z serkiem(ze szczypiorkiem) i plasterkiem pomidora+plasterkiem ogórka świeżego. II sniadanie w szkole: jabłko w szkole zazwyczaj koleżanki ciągle cos wcinają, i nie mogę wytrzymac więc zjem jeszcze bułkę z ogórkiem i serem Obiad: jogurt naturalny z płatkami, kawałek chleba chrupkiego z serkiem Podwieczorek: Jabłko, lub znowu chrupki chleb.. po 18 max 19 nic nie jem. nie mam problemów z braku słodyczy, czy ogólnie z braku jedzenia...(chociaż wcześniej wcinałam ile wlezie )doradzcie co mogłabym jeszcze jeść, jak zmienić jadłospis? Edytowane przez natsjien Czas edycji: 2012-01-19 o 21:30 |
|
|
|
#4812 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 181
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Generalnie - obiad to NIE MOŻE być jogurt z płatkami. To nie obiad. Poza tym - tu jest 1000 kcal? Bo szczerze to nie wygląda. Ja niestety nie pomogę za bardzo, bo sama głównie czerpię z blogów dziewczyn (i przez tydzień jem potem jedną potrawę - mi tam się nie nudzi .Oraz - nie chodzi o to, żeby nie jeść po 19. Chodzi o to, żeby nie najadać się na ok. 3 h przed spaniem. Jak kładziesz się o 2 to nie ma sensu siedzieć głodnym od 19 (no, chyba że kładziesz się o 22, to wtedy ok) |
|
|
|
|
#4813 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
. I dobrze, że jesz w szkole; to że chcesz schudnąć nie znaczy, że masz chodzić głodna, absolutnie. Ja też nie jadam regularnie godzinowo typu: Jem o 8, 11, 13 itd, tylko jem śniadanie, gdy wstanę, a potem jadam co 2,5-3h. Po drugie - gdzie są WARZYWA?! Po trzecie - ile można z mitem o niejedzeniu po 18-19... O której chodzisz spać? O 21-22? Jeśli tak, to w porządku, ale jeśli planujesz iść spać później, to odłóż kolację na około 3 godziny przed snem! A nie żadna osiemnasta... Kolacja najlepiej białkowa (np. twaróg, serek wiejski). Co Ty z tym chrupkim chlebem? Najesz się takim? Lepiej zjeść kromkę normalnego, razowego chleba. Jak najbardziej można takowe wcinać, nawet na redukcji masy ciała, tak samo jak: makaron pełnoziarnisty, ryż brązowy, kasze. Zamiast płatków (bo jak się domyślam śniadaniowe?) polecam płatki owsiane albo otręby.A więcej to Ci nawrzucają laseczki niebawem.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2012-01-19 o 21:45 |
|
|
|
|
#4814 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
http://mrlewy.wrzuta.pl/audio/0M95hG...e_ze_moge_zdac
Wierzęęęęęęę,że mogęęęęęę zdaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaać!
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
#4815 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 377
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
dziękuję dziewczyny
no nawet nie wiedzialam że jem tak mało, jakoś nie zwracam na to uwagi, bo nie czuje takiego głodu jak wcześniej.. a spać chodze o 23,od tej 19 nie czuje głodu ćwiczę też, brzuszki, jakies biegi w miejscu.. no poprawię się co do warzyw.. i powiem wam szczerze, chyba ratuje mnie trochę komputer, bo wtedy nie myslę o jedzeniu a czas tu szybko leci .. a jakies mięso mogę jeść czy nic kompletnie?
Edytowane przez natsjien Czas edycji: 2012-01-19 o 21:57 |
|
|
|
#4816 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com |
|
|
|
|
#4817 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Jasne, że MOŻESZ jeść mięso. Ba, nawet bardzo powinnaś. Ja np. wcinam głównie piersi z kurczaka (gotowane, pieczone, smażone na oliwie z oliwek) i wędlinę - polędwicę z indyka/kurczaka. Ale zapewne inne też dobre są, nie znam się do końca.I nie podchodź do warzyw w stylu "muszę je jeść", bo bardzo łatwo możesz zrezygnować z całej tej diety, żyjąc w takim "przymusie" cały czas. Jemy, bo są zdrowe i smaczne; kwestia doboru potrawy, połączeń. Zerknij na blogi dziewczyn, to nie gryzie. f_ola Rozuuumiem Cię.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ Edytowane przez LadyTo0fat Czas edycji: 2012-01-19 o 22:00 |
|
|
|
|
#4818 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 377
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
dobrze, dobrze. no czytałam sporo ale dużo dziewczyn mówi co innego, każda ma inny jadłospis i już sama nie wiem.
dobra nie denerwujcie się, bo zacznę jeść wszystko heheh a dziś zjadłam kotleta schabowego pieczonego, bardzo żałowałam czułam się jakaś pełna za bardzo, ale po nim zaczęłam biegać i było ok ;p
__________________
zapraszam! WYMIANA:: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=590639![]() |
|
|
|
#4819 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
ja się nie odzywam już, bo po prostu straciłam cierpliwość...
nainnym wątku szukała "polecanych tabletek, dzięki którym zrzuci kilogramy i spali tłuszcz"... kilku stron wcześniej przejrzeć się nie chce, bo za ciężko...
__________________
Keep calm and stay legendary |
|
|
|
#4820 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
[QUOTE=LadyTo0fat;31727496]Ja robiłam "serek", ale bez większej roboty, bo mi się nie chciało i wyglądało to tak, że w miseczkę wrzuciłam twaróg, przyprawy i sodę, a potem wsadziłam do mikrofali. Rozwarstwia się woda, ale to rozmieszałam i w ogóle, tyle że po chwili nieźle twardnieje, ale tak to się mocno ciągnęło i czułam się w konsystencji prawie jakbym ser żółty roztopiony jadła.
![]() Przymierzam się jednak od kilku dni do tego: http://dukan-na-co-dzien.blog.onet.p...,ID424791616,n . [QUOTE] No ja robiłam na patelni, bo mikrofali nie posiadam. Ale smażyłam, smażyłam oddzieliła się woda,ale zmieszałam i było ok. przelałam do naczynka i jak zastygło jest twarde, kryche.... no jak twaróg normalnie :/ |
|
|
|
#4821 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 377
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
droga Bottega, nie szukałam takich którą zgubią za mnie tluszcz! po prostu chciałam schudnąć szybciej, ale postanowiłam w końcu nic nie brać. dobranoc.
__________________
zapraszam! WYMIANA:: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=590639![]() |
|
|
|
#4822 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 603
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Ano wiadomo, że jadłospisy są różne, bo i wielka gama produktów jest do wyboru. Ktoś powiedział, że mięsa nie można? To nie wiem, gdzie Ty na strony wchodzisz, że takie bzdury czytasz.
__________________
http://dietkowanie.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#4823 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 181
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
|
|
|
|
|
#4824 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Zamiast iść na łatwizę rusz się, pokaż, że Ci zależy i przeczytaj z 10 ostatnich stron wątku, a nie oczekujesz, że podamy Ci wszystko na tacy. Poszperaj w internecie, poczytaj na temat zdrowej diety. Trochę chęci! ojj coś mi tu śmierdzi... abraxas, tak się składa, że znam pewną osobę (wysoko postawioną) z Indykpola i wiem jak to u nich funkcjonuje. Nie ma takiego czegoś. Nie wiem gdzie to wyczytałaś - nie przeczę, że nikt tak nie robi, ale nie powinnaś uogólniać, przyklejać wszystkim z góry tą samą metkę. Ta osoba wcina od lat ich produkty, znam ja dobrze i wiem, że gdyby u nich miało miejsce takie coś, to by ich nie jadła. Polecasz dziczyznę? Powodzenia. Smacznego. Ani to zdrowe na co dzień, ani smaczne...
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2012-01-20 o 00:57 |
|
|
|
|
#4825 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu...
Wiadomości: 3 161
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Ale herezje tu dzisiaj lecą łuhuuuu! Znaczy się wczoraj
![]() Czekajcie zacznę spisywać co najlepsze kawałki by publikować na blogu w ramach cyklu rozśmieszającego ![]() Bottego rozszerz horyzonty Może się dogadamy i część herezji publikujesz Ty, pół ja...nasze blogaski stałyby się słitaśne i miałyby wzięcie haha
__________________
Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com Edytowane przez f_ola Czas edycji: 2012-01-20 o 01:52 |
|
|
|
#4826 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 181
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
A może powiesz mi co jest niezdrowego w mięsie dzikim (smak to kwestia gustu - ja bardzo lubię)? Mam na myśli na przykład sarnę? Chude, dobrej jakości wysokobiałkowe mięso, które nie zawiera cholesterolu, a przede wszystkim nie jest nafaszerowanie chemią z mączek i innych świństw. Jest to milion razy nbardziej dietetyczne i zdrowsze niż te sklepowe kurczaki. |
|
|
|
|
#4827 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Jak Ty to sobie wyobrażasz? Że mamy co parę dni chodzić do lasu ze strzelbą czy jak? Dlaczego nie należy jeśc częścto czerwonego mięsa? Po raz kolejny cytuję mądra książkę: "Mięso czerwone należy spożywać tylko kilka razy w miesięcu ze względu na homocysteinę o działaniu miażdżycorodnym, powstającą w organizmie z aminokwasów siarkowych.". Więcej informacji poszukaj sobie w internecie, bo to temat wałkowany z milion razy. Ode mnie to tyle i koniec. Ta dyskusja jest żałosna.
__________________
Keep calm and stay legendary Edytowane przez Bottega Czas edycji: 2012-01-20 o 14:33 |
|
|
|
|
#4828 | ||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
i zająć się porządkiem bo nikt by tu już nie przyszedł Cytat:
Cytat:
po drugie co to za obiad? to dla mnie to żaden obiad bo ja bym się tym nie najadła . podwieczorek - no ok ale jeden owoc by w sumie wystarczył i gdzie kolacja?????????? Cytat:
![]() cichaj naÓczaj !!! ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ---------- Ale ostra dyskusja się wywołała to ja idę polować na obiad Nie no żarcik . Ja się na temat dziczyzny nie wypowiadam bo nie jadłam . Jedynie co kiedyś jadałam to pasztet z ..... :x bo dziadek na wsi robił wypasiooooony Kurczę ale jakoś jak by mi ktoś powiedział że to sarna oooo albo np koń to bym nie tknęła , na samą myśl mnie odrzuca ...ale z drugiej strony teraz pomyślałam o tym biednym kurczaczku co chodzi i sobie dziubie a ja co jem codziennie Coś trzeba jeść. Dalej czekam na @ . ![]() Jutro mogę się nie oprzeć pokusom , jedziemy na imieniny szwagra tyszkaaaaaaaaaaaaaaa gdzieś się podziałaaaaaa zakochanico !!! ![]()
__________________
_______________________
|
||||
|
|
|
#4829 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
co do białka, to nie kwestia gram, a raczej przyswajalności białka, ale zgadzam się dziczyzna i kurczak stoja na podobnym poziomie. podobno rządzi zając. A już poza tą dyskusją, niech kazdy je co chce. fajnie jakby wszystko co dostępne było zdrowe. ale to nie znaczy, że mamy sobie skakać do oczu bo ktos czegoś nie lubi/nie zje bo mu szkoda/ słyszał, że jest niezdrowe. zaliczyłam łacine. ale pani się nade mną zlitowała.
|
|||
|
|
|
#4830 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :)
__________________
_______________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:48.



Na śniadanie pomarańcza z połową szklanki mleka, potem 2 kanapki z chleba pasterskiego (czy tam żytniego - nie pamiętam jak się nazywa, ale jest ciemny) z szynką, rzodkiewkami i 2 ogórkami konserwowymi oraz miseczka mojego hitu (pomarańcza, banan i jogurt danone waniliowo-brzoskwiniowy - po prostu ubóstwiam połączenie wanilii i cytrusów. Wiem, że lepiej z naturalnym jogurtem, ale cóż - ta sałatka zaspokaja moją ochotę na lody pomarańczowe manhatana. A jest przecież o wiele zdrowsza
, ale MUSZĘ to jakoś ogarnąć. Póki co wszystkie cząstkowe kolosy zaliczone, więc może ten też się uda. Trzymajcie kciuki.

Może także w Twoim sposobie znajdę coś dla siebie
jem już mniej, teraz co dalej?


*muzyczka* niech się zajmie porządkiem, bo ja czasu ni mam, ale jak się sesja skończyyyyy





Jasne, że MOŻESZ jeść mięso. Ba, nawet bardzo powinnaś. Ja np. wcinam głównie piersi z kurczaka (gotowane, pieczone, smażone na oliwie z oliwek) i wędlinę - polędwicę z indyka/kurczaka. Ale zapewne inne też dobre są, nie znam się do końca.


