XXL-ki chudną do M-ki :)

[Eldo_rado]

f_ola już to robiłam, ale jeszcze raz dziękuję za wsparcie

[dexterowa00]

Heej
Jestem już po siłowni i właśnie zjadłam sobie naleśnika pełnoziarnistego z serkiem wiejskim
Mam nadzieję, że ta okropna pogoda nie psuje wam humoru i dzielnie walczycie dalej

[Eldo_rado]

a ja zaraz zrobię sobie omlet z dżemem strasznie głodna już jestem

[LadyTo0fat]

Tyszka A ten Schulstad to raczej droższy, czy jak przeciętny? I ile ma kcal taka kromka ciemniejszego pieczywa? Sosik brzmi smacznie, może na weekend do ryżu brązowego spróbuję Patelnia do grillowania? A to się bardzo różni w działaniu od zwykłej teflonowej patelni?
Widzisz, chudniesz, to i spodnie wiszą na Tobie! Ja mimo wszystko nadal nie lubię zakupów, bo wszędzie wszystko takie małe, za małe.

Moja ciocia jednak ostatnio zamówiła mi w internecie dżinsy wyszczuplające czy raczej podnoszące pośladki; co tam, że wzięłam największy rozmiar, jaki był i nie są tak całkowicie idealne, choć w sumie tylko minimalnie jest coś nie tak, ale właściwie leżą ładnie, nawet koleżanka mi powiedziała, że chyba schudłam, bo mam małą pupę Tzn. stosunkowo małą, co do tego co miałam. Albo to zasługa tego, że ładnie leżą, albo może trochę jednak z tyłka też mi poleciało. Ale i tak jestem zadowolona z zakupu, bo brakowało mi spodni, a te są dobre.

[MaryAnne]

Napisane przez f_ola

Mary Anne nie daj się twixom!Rosołek lepiej, pomarańcze i inne takie xD

akurat nikogo od rosołku nie było, a sama po prostu nie miałam siły na gotowanie. ale dzisiaj już lepiej, ciągle nie dietetycznie, ale przynajmniej zaczęłam jeść normalne jedzenie

[Eldo_rado]

jogurt nat, 2 łyżki płatków owsianych, jabłko ( 240gr) ok. 330kcal
banan (120gr) ok.115kcal
omlet ( 1,5 jajka, 2 łyżeczki cukru pudru) z 2 łyżkami konfitury ok. 410kcal
3 łyżki ryżu z mlekiem (100ml), pół łyżki konfitury ok. 210kcal
serek wiejski z ogórkiem (90gr) ok. 220kcal

+ 30min na rowerze

[f_ola]

Napisane przez MaryAnne

akurat nikogo od rosołku nie było, a sama po prostu nie miałam siły na gotowanie. ale dzisiaj już lepiej, ciągle nie dietetycznie, ale przynajmniej zaczęłam jeść normalne jedzenie

kuruuuj się

A co do takich sytuacji to może mrożonka włoszczyzny i kość jakaś do zamrażarki żeby wrzucić i żeby samo się gotowało?

[tyszka_]

Napisane przez wybOrOowa

Witaj ! Pewnie że Cie przyjmiemy razem raźniej i czasami łątwiej jak ktoś da karnego wirtualnego kopniaka no i powodzenia

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------



ja póki co nie liczyłam jeszcze klc bo wydaje mi się że nie mam na to czasu czasami zerkam tylko na opakowanie czy nie ma zbyt wiele ....a mimo to kilogramy lecą ...może później jak będzie trudniej to zacznę

ps. chyba też się skuszę na tosta ...jajko , 2-3 łyżki otrębów i sól tak i inne przyprawy jak cos?

No ja własnie też mam takie podejście. Jak się zrobi jakiś zastój, to zacznę się przykładać do liczenia

Tosty własnie zjadłam. Muszę wam powiedzieć, że są pyszne!
Zrobiłam tak:
15g otrębów pszennych
15g otrębów żytnich
60g jogurtu naturalnego
2 jajka
Szczypta soli
zioła prowansalskie

Wymieszałam. Pisało, ze trzeba poczekac chwilkę aż to napęcznieje (czy coś w tym stylu :P) ale mi się nie chciało i od razu wpakowałam do sandłicza.
Starczyło idealnie na 2 kromy. Ładnie urosło (chyba jednak następnym razem dam jedno jajko i zobacze jak wyjdzie).
Na góre dałam troszkę sera żółtego, plasterek szynki drobiowej i kiszonego ogóra. Pyszne! Myślę, że jak ktoś ma ochotę na słodkie i zrobi sobie z cynamonem np. to jest super alternatywa dla słodyczy. Ciekawe jakby tam troszkę jabłka wetrzeć. Będę kombinować
Teraz idę an film, ale potem policze sobie ile to dokładnie miało kalorii.
Mniam mniam, dziekuję f_ola

Napisane przez LadyTo0fat

Tyszka A ten Schulstad to raczej droższy, czy jak przeciętny? I ile ma kcal taka kromka ciemniejszego pieczywa? Sosik brzmi smacznie, może na weekend do ryżu brązowego spróbuję Patelnia do grillowania? A to się bardzo różni w działaniu od zwykłej teflonowej patelni?
Widzisz, chudniesz, to i spodnie wiszą na Tobie! Ja mimo wszystko nadal nie lubię zakupów, bo wszędzie wszystko takie małe, za małe.

Moja ciocia jednak ostatnio zamówiła mi w internecie dżinsy wyszczuplające czy raczej podnoszące pośladki; co tam, że wzięłam największy rozmiar, jaki był i nie są tak całkowicie idealne, choć w sumie tylko minimalnie jest coś nie tak, ale właściwie leżą ładnie, nawet koleżanka mi powiedziała, że chyba schudłam, bo mam małą pupę Tzn. stosunkowo małą, co do tego co miałam. Albo to zasługa tego, że ładnie leżą, albo może trochę jednak z tyłka też mi poleciało. Ale i tak jestem zadowolona z zakupu, bo brakowało mi spodni, a te są dobre.

Jak juz znajomi chwalą, to jest super! Miło się robi, co ?

Czy się różni w działaniu to nie wiem. Mam same takie dziadowskie patelnie :P

Paczka chleba Fittness z Schulstad'u kosztuje chyba cos około 3.8zł.
Nie pamiętam teraz dokładnie. jedna kroma wazy 35 g i ma 75kcal. (B 2, T 1, W 14) .

[wybOrOowa]

ja jutro wypróbuję tosta owsiankowego ;P dziś pożarłam placki ziemniaczane <wstyd> ale pełnoziarniste ;D no i kawałek czekoladki takiej z karmelem w środQ nie mogłam się powstrzymać ;] zobaczymy co z tego jutro wyjdzię .
Uciekam spać życzę miłej nocki i wielu spalonych kcl

[LadyTo0fat]

Rany, oglądam sobie na ilewazy zważone i skcalowane słodkości, aż mi w brzuchu burczy i ślinka cieknie Apropos wybieram się w weekend na wesele, i sobie trochę zaszaleję. Może ciutkę alkoholu, a tak to jak będą devolaye albo ewentualnie tylko kotlety w panierrrce - no way odmówić Ile devolay może mieć mniej więcej kalorii? No i na kawałek ciasta też się pewnie skuszę. Potem najwyżej trochę poposzczę, ale i tak można się spodziewać, że przekroczę mój limitek i to niekoniecznie o małą sumkę ; miejmy nadzieję, że nic to mi nie zrobi. Co myślicie?

[dexterowa00]

Nic się nie stanie jak odpuścisz sobie na jeden dzień, pod warunkiem że następnego dnia normalnie wrócisz do dietki

[f_ola]

Ja dzisiaj na śniadanie i II śniadanie zjadłam po toście z chleba razowego z opiekacza- szyneczka z filetu indyka,ser 19proc tłuszczu, przyprawa do tostów i zapiekanek Do tego rano mleko i jabłko, a teraz soczek świeży z pomarańczy.

Lady wyluzuj troszeczkę bo widzę że w obsesje popadasz. ED wisi więc uważaj . Oczywiście,że nic się nie stanie jeśli zachowasz umiar.

[katiennn]

pewnie ze tak. ja np. mam tak, że jak dlugo nie jem czekolady etc. to potem jak zjem to ruszam do kibelka :P tak mnie to troche popędza. a jak kawkę do tego wypije to dopiero :P

[wybOrOowa]

Napisane przez LadyTo0fat

Rany, oglądam sobie na ilewazy zważone i skcalowane słodkości, aż mi w brzuchu burczy i ślinka cieknie Apropos wybieram się w weekend na wesele, i sobie trochę zaszaleję. Może ciutkę alkoholu, a tak to jak będą devolaye albo ewentualnie tylko kotlety w panierrrce - no way odmówić Ile devolay może mieć mniej więcej kalorii? No i na kawałek ciasta też się pewnie skuszę. Potem najwyżej trochę poposzczę, ale i tak można się spodziewać, że przekroczę mój limitek i to niekoniecznie o małą sumkę ; miejmy nadzieję, że nic to mi nie zrobi. Co myślicie?

ja bym podeszłą do tego inaczej , pozwoliła bym sobie ze względu na to że lubię tańczyć więc większość bym spaliła tego co bym zjadła ...to najlepszy sposób ...a i tak wiadomo że sposób wszystkiego spróbować i zjeść przez jeden wieczór

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez katiennn

pewnie ze tak. ja np. mam tak, że jak dlugo nie jem czekolady etc. to potem jak zjem to ruszam do kibelka :P tak mnie to troche popędza. a jak kawkę do tego wypije to dopiero :P

mnie kawa też popędza a że codziennie piję dwie to już w ogóle ...a wczoraj jeszcze właśnie jadłam czekoladę i siedziałam o 23 na kibelQ

[LadyTo0fat]

Zazwyczaj jak odpuszczałam sobie dietę na dzień to potem poszzzzło dalej i odpuszczałam całkiem, ale to były te głupkowate odchudzania, a nie zdrowe odżywianie jak teraz. Teraz długoterminowo zamierzam chudnąć, także wrócę na pewno następnego dnia do codziennych posiłków.

A co to jest ED? Umiar zamierzam zachować, próbować wszystkiego też nie muszę, tylko takie najsmaczniejsze kąski.

A taniec... No, jeśli się nie napiję, to średnio widzę moje balangowanie, bo względem towarzystwa będę taka albo za stara dla jednych, albo za młoda dla drugich, no ale zobaczymy.

W każdym razie liczę na to, że mnie na tym weselu przez to żarcie nie pogoni!

[Eldo_rado]

Napisane przez LadyTo0fat

A co to jest ED?

poważne zaburzenia odżywiania na tle psychicznym

[tyszka_]

Napisane przez wybOrOowa

ja bym podeszłą do tego inaczej , pozwoliła bym sobie ze względu na to że lubię tańczyć więc większość bym spaliła tego co bym zjadła ...to najlepszy sposób ...a i tak wiadomo że sposób wszystkiego spróbować i zjeść przez jeden wieczór

Dokładnie to samo chciałam pisać

Napisane przez LadyTo0fat

Zazwyczaj jak odpuszczałam sobie dietę na dzień to potem poszzzzło dalej i odpuszczałam całkiem, ale to były te głupkowate odchudzania, a nie zdrowe odżywianie jak teraz. Teraz długoterminowo zamierzam chudnąć, także wrócę na pewno następnego dnia do codziennych posiłków.

A co to jest ED? Umiar zamierzam zachować, próbować wszystkiego też nie muszę, tylko takie najsmaczniejsze kąski.

A taniec... No, jeśli się nie napiję, to średnio widzę moje balangowanie, bo względem towarzystwa będę taka albo za stara dla jednych, albo za młoda dla drugich, no ale zobaczymy.

W każdym razie liczę na to, że mnie na tym weselu przez to żarcie nie pogoni!

Aaa weź się nie przejmuj, tylko tańcuj. Wesela sa po to by się bawić bez względu na wiek!


Miałam dziś iść na 10km spacer, ale w końcu brakło mi czasu. Po zmroku mi sie samej nie chciało dreptać :/ Trochę jestem zła przez to, ale zaraz się zabieram za 8 minutówki, jutro spacer + basen. Trzeba nadrobić

Na śniadanie dziś zjadłam niezła bombe kaloryczną Zapomniałam kupić wczoraj twarogu, więc musiałam cos innego na śniadanko wymyslić. Postanowiłam otrębowe tosty na słodko wypróbować.
Zrobilam tak jak wczoraj z tym, że z przypraw tylko cynamon. Dodałam 100g tartego jabłka i 45 g. zgniecionego banana. Zrobiłam "sos" z 30g jogurtu nat. i 45g banana. Musze powiedzieć, że było pyszne Tylko taka porcja to aż 578kcal. Mogłabym zaoszczędzić trochę dając same białka z jajek, noo ale dziś akurat na drugie śniadanie miałam w planach tylko sok z grejpfruta, więc mogłam poszaleć i zjeść więcej rano.

Byłam też dziś u fryzjera. Straciłam połowe włosów. Czuje się łysa, bo miałam ich bardzo dużo a teraz mam takiego wyskubanego kucyka :P
No ale musiałam je już skrócić, bo były w fatalnym stanie. Na szczęście szybko rosną mi włosy Może z 0,4kg dzięki temu zabiegowi zleciało z wagi

[LadyTo0fat]

Tyszka brzmi smakowiicie

W ogóle ostatnio za dużo jem jogurtów i serków, zamiast warzywka itd A propos dziś zajrzałam do lodówki i ujrzałam Serduszkowy Pudding malinowy bodajże, patrzę z ciekawości na kalorie, a tam wychodzi na jedną porcję 125g niecałe 100kcal! Tłuszczy to mają bardzo malutko, a węglowodanów około 16/100g, więc podobnie do jogurtów owocowych nie-light. Schowałam sobie dwa i wpałaszuję!

[katiennn]

* ang. ED = Eating Disorders

nie warto się w to pakować

[f_ola]

Napisane przez katiennn

* ang. ED = Eating Disorders

nie warto się w to pakować

moja anglistka!

[wybOrOowa]

Napisane przez tyszka_

Aaa weź się nie przejmuj, tylko tańcuj. Wesela sa po to by się bawić bez względu na wiek!

a ja właśnie chciałam to napisać
ja nie wiem ...ja bym się wiekiem nie przejmowała to jest wesele trzeba się bawić
czy to ważne czy ma się 25 czy 82 ? chyba na weselu każdy się bawi

[Ivy85]

melduje sie, ze trwam na diecie tylko troche czasu brakuje na wszystko

doczytam po weekendzie, bo zainteresowala mnie ta patelnia do grillowania i na pewno sie dopytam co i jak

trzymajcie sie dziewczyny

[LadyTo0fat]

Napisane przez wybOrOowa

a ja właśnie chciałam to napisać
ja nie wiem ...ja bym się wiekiem nie przejmowała to jest wesele trzeba się bawić
czy to ważne czy ma się 25 czy 82 ? chyba na weselu każdy się bawi

Racja, ale ja jestem dość zamkniętą w sobie osobą i taką no wiecie, nieśmiałą. Sukienkę skądś wytrzasnęłam już, wyglądam dość szczupło, gdyby jeszcze te nieproporcjonalnie szerokie łydki sobie poszły w las... A nie pójdą nigdy.

[wybOrOowa]

a po za tym to nie ćwiczyłam dziś ...bo wszystkie dywany i wykładziny były prace i od południa do teraz jest mokro ;/ ale se wytłumaczenie znalazłam
chyba jestem jak niedźwiedź zimno szaro i ciemno to zapadłabym w sen zimowy aaa no i jeszcze bym się najadła przed tym snem na zapas

[katiennn]

fola hah

a co do wesel to ja trochę rozumiem - myśli się, że się wygląda noo nawet nawet. bawi się na weselu i jest ok. a potem ogląda się film / zdjęcia z wesela i jedyne o czym się marzy to schować głowę pod ziemię. ---> to byłam dawna ja

[wybOrOowa]

Napisane przez LadyTo0fat

Racja, ale ja jestem dość zamkniętą w sobie osobą i taką no wiecie, nieśmiałą. Sukienkę skądś wytrzasnęłam już, wyglądam dość szczupło, gdyby jeszcze te nieproporcjonalnie szerokie łydki sobie poszły w las... A nie pójdą nigdy.

ej głowa do góry ja też nie jestem super śmiałą osobą ale pomyśl że tam nie będziesz sama tylko może ok 100osób które też się będą bawił i może ktoś się upije a na pewno tak będzie i nie będą przykuwali uwagi do Ciebie..a może zauważą że schudłaś i powiedzą ale laska się robi wysokie szpilki i zawsze nóżka lepiej wygląda

katien
też miałam taki przypadek że jak się później ogląda to by się człowiek zapadł ale to tylko chwila i zapomina się o tym ....w sumie jakoś strasznie tego nie przeżywam ....ale jak sobie myślę że mam być na środQ i wszyscy mają na mnie zwracać uwagę jako na panne młodą to tego sobie nie wyobrażam ...;/

[tyszka_]

Napisane przez LadyTo0fat

Tyszka brzmi smakowiicie

W ogóle ostatnio za dużo jem jogurtów i serków, zamiast warzywka itd A propos dziś zajrzałam do lodówki i ujrzałam Serduszkowy Pudding malinowy bodajże, patrzę z ciekawości na kalorie, a tam wychodzi na jedną porcję 125g niecałe 100kcal! Tłuszczy to mają bardzo malutko, a węglowodanów około 16/100g, więc podobnie do jogurtów owocowych nie-light. Schowałam sobie dwa i wpałaszuję!

Jogurty,serki to jesz ze względu na białko raczej? Raczej zamienić na kurczaka/rybke/jajko niż warzywa Warzywa to już swoją drogą :p

Ja np. nie kupuje produktów light, bo nie uznaje tych wszystkich słodzików. Już wole zwykły cukier niż jakieś zamienniki syntetyczne. No i ogólnie light mi sie kojarzy z jakims niezdrowym kombinowaniem, pod szyldem zdrowia własnie.

Napisane przez LadyTo0fat

Racja, ale ja jestem dość zamkniętą w sobie osobą i taką no wiecie, nieśmiałą. Sukienkę skądś wytrzasnęłam już, wyglądam dość szczupło, gdyby jeszcze te nieproporcjonalnie szerokie łydki sobie poszły w las... A nie pójdą nigdy.

A może sobie pójdą Nawet jeśli wolałyby z Tobą zostać, to nie samymi łydkami człowiek dobrze wygląda. :P
.

Napisane przez wybOrOowa

a po za tym to nie ćwiczyłam dziś ...bo wszystkie dywany i wykładziny były prace i od południa do teraz jest mokro ;/ ale se wytłumaczenie znalazłam
chyba jestem jak niedźwiedź zimno szaro i ciemno to zapadłabym w sen zimowy aaa no i jeszcze bym się najadła przed tym snem na zapas

Też bym była przykładnym misiem

Napisane przez katiennn

fola hah

a co do wesel to ja trochę rozumiem - myśli się, że się wygląda noo nawet nawet. bawi się na weselu i jest ok. a potem ogląda się film / zdjęcia z wesela i jedyne o czym się marzy to schować głowę pod ziemię. ---> to byłam dawna ja

No dobra, to moze być rzeczywiście ciężkie dla psychiki.
na weselu byłam chyba z 10lat temu
Kuzynka za mąż wychodzi w sierpniu 2012 i mam zamiar do tej pory wyglądać bosko, aby wszytskich olsnić i przebic panne młodą

[laponka]

Dziewczyny!! Dziś waga moja pokazała 76.7 kg!!!! Już nie pamiętam kiedy tyle miałam. Co prawda wymiary to juz gorzej schodzą, no ale co sie dziwić, wcale nie ćwiczę. Nic a nic.
Poza tym, ide dziś do rozbijania tłuszczu ultradźwiękami i na drenaż limfatyczny.

[nicky_1981]

Hejka, moja waga też oszalała 70,2. Chyba z 5 lat tyle nie ważyłam

[katiennn]

tyszka Ty łobuzie haha przebić pannę młodą?