Offtopowe zapuszczanie-Wiosną włosy nam po pas rosną! XXXI

[Chatul]

Napisane przez saming

Chatul, ale ja Ci o Kryzpo w Kauflandzie już pisałam

To przegapiłam Albo zapomniałam Pewnie dlatego, że do Kauflandu w ogóle nie chodzę.

Napisane przez Namietne_Usta

A jak nawilżyć skalp? Maski nie będę kładła, bo obciąży,
może żel aloesowy?
Bo oleje stosuje..

Żel aloesowy to dobry pomysł. Sok aloesowy tak samo

Napisane przez kocurzyca

Ostatnio narzekala ze wyporzyczone lyzwy sa koslawe, a one zwyczajnie mialy profilowana wkladke, ktora uwierala ja w plaska stope.

Ale akurat łyżwy często są źle profilowane. Nie wiem jakie tamte były, ale część jest profilowana, ale źle...

[Smerfetkaa]

Napisane przez malina19

Smerfetko, nie ma co niezly wiek, ile ja bym dała zeby mieć mniej na liczniku

Też 87?
Też bym chciała, ale tego licznika nie cofniesz podstępem

A chciałabym się cofnąć do liceum... potem studia, całe życie przede mną
A teraz... człowiek wiekowy... koleżanki co najmniej zaręczone, mężatki i dzieci mają.
Nie to że ja bym chciała już, nie. Tylko tak jakoś..hm
Na wesele idę sama. Nie to że sie nie wybawię - mam nadzieję że sie wybawię, nie raz byłam sama bo wolę iść sama niż z kolegą jakimś czy coś, ale jak wszyscy przyjdą z kimś, a Ci co będą sami się bawić nie będę to chyba znowu zostanę degustatorką kolorowych trunków

[kocurzyca]

Napisane przez Namietne_Usta

Hmm.. niewiem,czy ja bym się nie bała takich domowych sposobów.
Sama niewiem

A co do pieprzyków to ja mam ich dosłownie tysiące.

Na takie typowe pieprzyki to balabym sie cos dziwnego nakladac. nie wiadomo, ktory moze zmienic sie w czerniaka jak bedzie sie z nim kombinowac. Tak mi sie wydaje. Moja mama zawszelamentowala nad moimi pieprzykami i moze mi sie udzielilo.

Napisane przez malina19

Witam Was

Miki mzoe byc troche prawdy - nawet calkiem sporo, ja jak bylam w wieku gimnazjalnym chcialam sie pozbyc pieprzykow z twarzy i wlasnie to uczynilam i cytryna i natka pietruszki

Ja roznych problemow skornych pozbywam sie swiezym sokiem z jaskolczego ziela. W zeszlym roku udalo mi sie pozbyc jakiegos czegos z czym walczylam roznymi lekami od kilku lat. Zniknelo w tydzien.
Dzis zaczela kuracje na takiej narosli na szyi. Zrobilo mi sie to cos od regularnie rozdrapywanego przyszcza. A potem caly czas sie powiekszalo, bo lancuszek mo tocaly czs podraznial. W tym roku postanowolam sie tego pozbyc. Tylko musze codziennie chodzic na spacer tam gdzie rosnie ziele.
Ze tez nie da sie z tego zrobic nalewki czy czegos zeby dzialalo tak jak swiezy sok

Niestety na twarz sie nie nadaje bo barwi na brazowo wiec trzeba by bylo chodzic z brazowymi plamami na twarzy.

[Smerfetkaa]

Napisane przez Magdzia94

Smerfetko jak robisz maseczkę z drożdży na twarz?

1/4 kostki drożdży, czyli 25g, a do tego daję wodę utlenioną (drożdże tak fajnie syczą po tym) ale można też mleko. A tego płynu to tak na oko, powoli dolewać, sprawdzając konsystencję, żeby nie była zbyt wodnista, albo zbyt gęsta

Dziś też sobie zafunduję. W ogóle mam ładny nosek, niemalże bez tych czarnych kropek, jak już to jaśniejsze. A jaki gładki
Rzadko sie to zdarza

[malina19]

Napisane przez Smerfetkaa

Też 87?
Też bym chciała, ale tego licznika nie cofniesz podstępem

A chciałabym się cofnąć do liceum... potem studia, całe życie przede mną
A teraz... człowiek wiekowy... koleżanki co najmniej zaręczone, mężatki i dzieci mają.
Nie to że ja bym chciała już, nie. Tylko tak jakoś..hm
Na wesele idę sama. Nie to że sie nie wybawię - mam nadzieję że sie wybawię, nie raz byłam sama bo wolę iść sama niż z kolegą jakimś czy coś, ale jak wszyscy przyjdą z kimś, a Ci co będą sami się bawić nie będę to chyba znowu zostanę degustatorką kolorowych trunków

Tez 87, jeju jak to zlecialo, ale powiem tak ostatnie lata to mi zabrały studia wiecznie w ksiazkach, xero itd normalnie ksozmar
i u mnie etz kolezanki z narzeczeństwie są, mężatki, w ciązy albo juz z dzieckiem a ja nawet boya nie mam
na arzie wesele zadne mi sie nie szykuje

kurcze ja chce isc do pracy jakiejs dorywczej

[Namietne_Usta]

Hehe

Właśnie, teraz takie czasy,że koleżanki z mojego rocznika to już mężatki, ba, nawet matki

Znam też sporo takich z rocznika 89.

A ja? Ni ślubu, ni dziecka.

No,ale na wszystko przyjdzie czas.

[malina19]

Napisane przez Smerfetkaa

1/4 kostki drożdży, czyli 25g, a do tego daję wodę utlenioną (drożdże tak fajnie syczą po tym) ale można też mleko. A tego płynu to tak na oko, powoli dolewać, sprawdzając konsystencję, żeby nie była zbyt wodnista, albo zbyt gęsta

Dziś też sobie zafunduję. W ogóle mam ładny nosek, niemalże bez tych czarnych kropek, jak już to jaśniejsze. A jaki gładki
Rzadko sie to zdarza

jak sie pozbylas kropek?? ta maseczka?? opowiadaj

[Smerfetkaa]

Napisane przez kocurzyca

Na takie typowe pieprzyki to balabym sie cos dziwnego nakladac. nie wiadomo, ktory moze zmienic sie w czerniaka jak bedzie sie z nim kombinowac. Tak mi sie wydaje. Moja mama zawszelamentowala nad moimi pieprzykami i moze mi sie udzielilo.

Ja roznych problemow skornych pozbywam sie swiezym sokiem z jaskolczego ziela. W zeszlym roku udalo mi sie pozbyc jakiegos czegos z czym walczylam roznymi lekami od kilku lat. Zniknelo w tydzien.
Dzis zaczela kuracje na takiej narosli na szyi. Zrobilo mi sie to cos od regularnie rozdrapywanego przyszcza. A potem caly czas sie powiekszalo, bo lancuszek mo tocaly czs podraznial. W tym roku postanowolam sie tego pozbyc. Tylko musze codziennie chodzic na spacer tam gdzie rosnie ziele.
Ze tez nie da sie z tego zrobic nalewki czy czegos zeby dzialalo tak jak swiezy sok

Niestety na twarz sie nie nadaje bo barwi na brazowo wiec trzeba by bylo chodzic z brazowymi plamami na twarzy.

Szkoda, już miałam pytać czy działa na trądzik

A ja mam... nie wiem jak to opisać - na wewnętrznej części powieki dolnej (tej co to można kredką pomalować, tu bliżej oka, już za rzęsami) mam taką jakby plamkę czy coś... przebarwienie
Nie próbuję nawet się tego pozbyć bo to za blisko oka...

[Mitonic]

Napisane przez kocurzyca

Agusia, pod tymi wzgledami to mamy coraz wiecej wspolnego. Pisalam kiedys, ze nie moge uzywac zeli do Higieny intymnej. Zele daja mi objawy grzybicy mimo ze jej nie mam. Po wielu wizytach u lekarzy, badaniach, ktore nic nie wykazywaly, jeden madry lekarz wpadl na genialny pomysl zebym przestala uzywac zelu. I tak oto zostalam uleczona.

Kocurzyco a co stosujesz zamiast żelu, bo zawsze myślałam że te żele są delikatne, chociaż mi tez nie wszystkie służą

upiekłam tego makowca zawijanego, i powiem wam
http://mojewypieki.blox.pl/2007/12/M...-zawijany.html

[maaalinowaaa]

Napisane przez Namietne_Usta

Hehe

Właśnie, teraz takie czasy,że koleżanki z mojego rocznika to już mężatki, ba, nawet matki

Znam też sporo takich z rocznika 89.

A ja? Ni ślubu, ni dziecka.

No,ale na wszystko przyjdzie czas.

Heh ja też znam sporo dziewczyn z rocznika 89 i 90, które już dzieci i mężów mają. Ostatnio byłam na spotkaniu i głównym tematem były dzieci "mój ma 10 miesięcy", "moja właśnie zaczęła chodzić" itp, itd. Posiedziałam pół godziny i poszłam

[Smerfetkaa]

Napisane przez malina19

Tez 87, jeju jak to zlecialo, ale powiem tak ostatnie lata to mi zabrały studia wiecznie w ksiazkach, xero itd normalnie ksozmar
i u mnie etz kolezanki z narzeczeństwie są, mężatki, w ciązy albo juz z dzieckiem a ja nawet boya nie mam
na arzie wesele zadne mi sie nie szykuje

kurcze ja chce isc do pracy jakiejs dorywczej

No ja w podobnej sytuacji. Witaj w klubie

Ja swoją dorywczą rzuciłam, bo za dużo mam na głowie (a i tak nie lubiłam bardzo tej pracy). Teraz chciałabym po obronach... hm.. w sumie to po wakacjach bo wyjade chyba za granicę do siostry, a we wrzesniu praktyki... no ale chciałabym znaleźć jakąś normalną pracę choć wiem że bywa ciężko

Napisane przez malina19

jak sie pozbylas kropek?? ta maseczka?? opowiadaj

No właśnie chodzi o to, że do końca też nie wiem, bo stosowałam kilka rzeczy na raz.
Maseczka z drożdży, czasem brevoxyl na noc na nosek i syfki na brodzie, czole... itp() a i jak oglądąłam jakiś serial, komedię jakaś (zaczęłam oglądać TV) to mechanicznie sie za to zabrałam, nawet bez lusterka, nie to ze drapałam, ale paznokciami podważałam to ustrojstwo, bo wyciskać nie mogę (naczynka). Czasem się tak da, czasem skóra jest taka jakby miększa

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez maaalinowaaa

Heh ja też znam sporo dziewczyn z rocznika 89 i 90, które już dzieci i mężów mają. Ostatnio byłam na spotkaniu i głównym tematem były dzieci "mój ma 10 miesięcy", "moja właśnie zaczęła chodzić" itp, itd. Posiedziałam pół godziny i poszłam

U mnie tak o dzieciach często nie gadają, ale też. Częściej tematem są śluby, zaręczyny i pierścionki

[Mitonic]

Napisane przez Smerfetkaa

Dziewczyny znacie jakieś ćwiczenia na zgrabniejsze ramiona?
Bo ja mam wielkie ramiona, niezgrabne i takie w ogóle niewyrzeźbione i wyglądają głupio w topach bez ramiączek.

Smerfetko, ja ci mogę polecić
noszenie dziecka parę godzin dziennie, moja mała waży już ponad 7kg, i to sprawia że ramiona są najlepiej umieśnioną częścia mojego ciała

ale pewnie nie takiego sposobu szukałaś

[Smerfetkaa]

Napisane przez Mitonic

Smerfetko, ja ci mogę polecić
noszenie dziecka parę godzin dziennie, moja mała waży już ponad 7kg, i to sprawia że ramiona są najlepiej umieśnioną częścia mojego ciała

ale pewnie nie takiego sposobu szukałaś

Zacznę od jakichś mniejszych ciężarków

Jeju, powyciągałam wszytskie ciuchy z półek... ile tego jest a ja nie mam w czym chodzić. Połowa to chyba taka do chodzenia po domu
Bo już zniszczone, nie nadają się żeby gdzieś wyjść.
Cześć dobrych dałam siostrze, ma zanieść do koleżanki, jej córka sobie przejrzy (następnym razem będę brała młodsza siostrę na zakupy, bo zdarzają mi się impulsywne zakupy, potem w tych rzeczach nie chodzę i kończą u kogoś innego) a siostra patrzy krytycznym wzrokiem zawsze więc luz

[kocurzyca]

Napisane przez Smerfetkaa

ooo

Nie zawsze sa, ale bardzo czesto.

Więc czego w takim razie używasz? Bo ja sie zastanawiam czy by nie zmienić żelu. Podobno lepsze szare mydło czy coś. Ale ja sie nie znam

Tajemniczego specyfiku zaleconego przez ginekologa, czyli wody
Albo rumianku.

Napisane przez Chatul

Ale akurat łyżwy często są źle profilowane. Nie wiem jakie tamte były, ale część jest profilowana, ale źle...

Masz racje. Zdarzaja sie, ale dla mojej siostry koslawe jest wszystko co ma profilowana wkladke ortopedyczna.

Napisane przez Mitonic

Kocurzyco a co stosujesz zamiast żelu, bo zawsze myślałam że te żele są delikatne, chociaż mi tez nie wszystkie służą

Zele to zwyczajene detergenty, ktore zmywaja naturalna ochronna flore bakteryjna. W efekcie bardzo czesto ich uzywanie konczy sie grzybica. Ja mialam szczescie, bo byly wszelkie objawy spowodowane brakiem paleczek kwasu mlekowego (tak wyszlo z badan), ale nie bylo grzybicy. Mojej siostrze w ciazy ginekolog wrecz zabronil uzywac zelu.

[Mitonic]

Napisane przez Smerfetkaa

Zacznę od jakichś mniejszych ciężarków

Jeju, powyciągałam wszytskie ciuchy z półek... ile tego jest a ja nie mam w czym chodzić. Połowa to chyba taka do chodzenia po domu
Bo już zniszczone, nie nadają się żeby gdzieś wyjść.
Cześć dobrych dałam siostrze, ma zanieść do koleżanki, jej córka sobie przejrzy (następnym razem będę brała młodsza siostrę na zakupy, bo zdarzają mi się impulsywne zakupy, potem w tych rzeczach nie chodzę i kończą u kogoś innego) a siostra patrzy krytycznym wzrokiem zawsze więc luz

tez jestem pezerazona ilością swoich ciuchów, i ciągle przybywa mi nowych
a i tak chodzę mam wrazenie w tych samych, chyba przejde na odwyk od zakupów, jakicholwiek

[Chatul]

Napisane przez maaalinowaaa

Heh ja też znam sporo dziewczyn z rocznika 89 i 90, które już dzieci i mężów mają. Ostatnio byłam na spotkaniu i głównym tematem były dzieci "mój ma 10 miesięcy", "moja właśnie zaczęła chodzić" itp, itd. Posiedziałam pół godziny i poszłam

Rocznik '89 i '90? Nieźle Toż to młodziutkie żonki i matki. Zwłaszcza matki. 21-22 lata, rany

[xxxMikixxx]

Napisane przez Magdzia94

Mnie tez korci żeby kupić torebkę, ale żal mi kasy wydawać.

Mi też szkoda kasy. Chyba nigdy nie miałam torebki za 100 zł

Napisane przez Namietne_Usta

Ale fajna ta z etorebki

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------



Oj tam, ja też jestem niska, a ta torebka nie wygląda na jakąś ogromniastą

Ile masz wzrostu?

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------



Hmm.. niewiem,czy ja bym się nie bała takich domowych sposobów.
Sama niewiem

A co do pieprzyków to ja mam ich dosłownie tysiące.

Mam 158 Na innych zdjęcia wydaje się większa np tu
1. http://img98.imageshack.us/img98/6656/kristya.jpg

2. http://lh5.ggpht.com/_Op-QsQcv5Q0/TM...Y/IMG_0126.jpg

3. http://img98.imageshack.us/img98/5228/juyn.jpg

Karmelowa chyba najbardziej mi się podoba ale do kurtki raczej pasować nie będzie

Ja też mam masę pieprzyków, ciemnobrązowe lub nawet czarne na całym ciele. Pojawiają się w miejscach zakrytych więc to na pewno nie od słońca

Napisane przez malina19

Miki mzoe byc troche prawdy - nawet calkiem sporo, ja jak bylam w wieku gimnazjalnym chcialam sie pozbyc pieprzykow z twarzy i wlasnie to uczynilam i cytryna i natka pietruszki

ale slonce grzeje

I co zniknęły całkowicie?

Napisane przez Smerfetkaa

A to nie zaszkodzi? Pieprzyki oglądał dermatolog?
Ja powinnam sie przejść, nie mam jakiś odstających czy coś, zwykłe takie, ale zdarzyło mi się przez nieuwagę rozdrapać jakiś, a wiem że tak nie wolno

Oglądał i mówił że taka moja uroda mam kilka wystających i to dość dużych ale nic nie mówiła na ich temat więc chyba nie stanowią zagrożenia.

[19agusia91]

Kocurzyco, ten z Plivy jest genialny. Tylko drogi. Zero podrażnień.

[kocurzyca]

Napisane przez Chatul

Rocznik '89 i '90? Nieźle Toż to młodziutkie żonki i matki. Zwłaszcza matki. 21-22 lata, rany

Mnie tez to przeraza.

[xxxMikixxx]

Napisane przez kocurzyca

Na takie typowe pieprzyki to balabym sie cos dziwnego nakladac. nie wiadomo, ktory moze zmienic sie w czerniaka jak bedzie sie z nim kombinowac. Tak mi sie wydaje. Moja mama zawszelamentowala nad moimi pieprzykami i moze mi sie udzielilo.

Ja roznych problemow skornych pozbywam sie swiezym sokiem z jaskolczego ziela. W zeszlym roku udalo mi sie pozbyc jakiegos czegos z czym walczylam roznymi lekami od kilku lat. Zniknelo w tydzien.
Dzis zaczela kuracje na takiej narosli na szyi. Zrobilo mi sie to cos od regularnie rozdrapywanego przyszcza. A potem caly czas sie powiekszalo, bo lancuszek mo tocaly czs podraznial. W tym roku postanowolam sie tego pozbyc. Tylko musze codziennie chodzic na spacer tam gdzie rosnie ziele.
Ze tez nie da sie z tego zrobic nalewki czy czegos zeby dzialalo tak jak swiezy sok

Niestety na twarz sie nie nadaje bo barwi na brazowo wiec trzeba by bylo chodzic z brazowymi plamami na twarzy.

Wyczytałam że regularne używanie tego cuda może usunąć pieprzyki, ciekawe Wszystko zrobiłabym żeby się ich pozbyć

Napisane przez Namietne_Usta

A ja? Ni ślubu, ni dziecka.

Ja też i w sumie źle mi z tym nie jest

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Ja do higieny intymnej tego używam https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...luronowym.html

[kocurzyca]

Napisane przez 19agusia91

Kocurzyco, ten z Plivy jest genialny. Tylko drogi. Zero podrażnień.

Moze sprobuje.
Uzywalam kiedys plyn ginekologiczny Lactacyd (taki dostepny tylko w aptekach), bylo to samo. I zel Lactacyd, to samo. Skoro gineolog twierdzi ze zel jezt absolutnie zbyteczny i niezdrowy to po co mam szukac. Dobrze mi tak jak jest. Nic mi nie dolega, nie mam zadnych problemow.

Kiedys tylko wody sie uzywalo i kobiety nie mialy problemow, a teraz sa zele i masa infekcji. Wszystkie kolezanki maja jakies problemy, ale zadna nie chce sluchac zeby przestac uzywac zelu.
A angileska pani doktor tez kazala nie uzywac zelu. Tylko ona powiedziala ze ze nie jest dla kazdego i nie kazdy moze uzywac.

[19agusia91]

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ym.html&next=1 mnie ten tak zalatwil.a teraz mam taki:http://www.nokaut.pl/higiena-intymna...ej-100-ml.html dostałam od mamy Tżta jak miaąłm to zapalenie pęcherza

[Chatul]

Napisane przez kocurzyca

Mnie tez to przeraza.

Mnie to w sumie nie przeraża. Co kto lubi. Jak ktoś się nie wybiera na studia i/lub jest bardzo rodzinny i/lub ma stałego partnera od dawna, to czemu nie.

Mam parę znajomych, którzy wzięli ślub jak ona miała 20 lat, a on 18. Rok później mieli już (planowane) dziecko. Synek ostatnio 2 lata skończył. A sama para jest w pełni samodzielna

Co innego jak ktoś bierze ślub "bo inni biorą", robi dziecko "bo bobaski są słodkie", a tu studia nieskończone, praca nieznaleziona, pieniądze na własne utrzymanie niezarobione...
Albo jak ktoś ślub bierze z przyzwyczajenia do drugiej osoby.
Albo żeby usidlić Misia/Misię.

To mnie już przeraża...

[xxxMikixxx]

Przez jakiś czas używałam szarego mydła ale strasznie wysuszało mi tam skórę Teraz myję tym żelem Ziai i w sumie jest całkiem ok. Po Lactacyd mnie piekło.

[Chatul]

Napisane przez kocurzyca

Moze sprobuje.
Uzywalam kiedys plyn ginekologiczny Lactacyd (taki dostepny tylko w aptekach), bylo to samo. I zel Lactacyd, to samo. Skoro gineolog twierdzi ze zel jezt absolutnie zbyteczny i niezdrowy to po co mam szukac. Dobrze mi tak jak jest. Nic mi nie dolega, nie mam zadnych problemow.

Kiedys tylko wody sie uzywalo i kobiety nie mialy problemow, a teraz sa zele i masa infekcji. Wszystkie kolezanki maja jakies problemy, ale zadna nie chce sluchac zeby przestac uzywac zelu.
A angileska pani doktor tez kazala nie uzywac zelu. Tylko ona powiedziala ze ze nie jest dla kazdego i nie kazdy moze uzywac.

Oczywiście, że nie każdy może takiego żelu używać. A na pewno nie powinna go używać osoba, której szkodzi.
Znam pełno kobiet, które nie używają i nie mają z tego powodu żadnych problemów. A znam oczywiście takie, które używają, bo miały problemy i właśnie taki żel został im przez lekarza polecony

[19agusia91]

Ja najczęściej używam samej wody i chyba to mi służyło, bo nic nie działo się. I chyba do tego wrócę, skoro żele mi nie służą.

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Bo ten jest ok, nic się nei dzieje i jak miałam po tym żelu z ziai masakrę to szybko załagodził, ale nieco drogi,żeby używać co dziennie.

[xxxMikixxx]

Ja miałabym wrażenie niedomycia po samej wodzie

[kocurzyca]

Napisane przez xxxMikixxx

Wyczytałam że regularne używanie tego cuda może usunąć pieprzyki, ciekawe Wszystko zrobiłabym żeby się ich pozbyć

To jest naprawde cudowny srodek.
Tylko u mnie rosnie tylko w miejscu publicznym, wiec niebardzo moge sie okladac cala

W Polsce to mam caly las tego.

Ale zauwazylam, ze tu mam jakas inna odmiane, troche inne kwiatki ma i jest skuteczniejsze. Dziala szybciej.

[xxxMikixxx]

Napisane przez kocurzyca

To jest naprawde cudowny srodek.
Tylko u mnie rosnie tylko w miejscu publicznym, wiec niebardzo moge sie okladac cala

W Polsce to mam caly las tego.

Ale zauwazylam, ze tu mam jakas inna odmiane, troche inne kwiatki ma i jest skuteczniejsze. Dziala szybciej.

A nie da się zerwać i w domu działać? Kiedy to w ogóle zaczyna rosnąć?

[Rinaa]

Napisane przez Magdzia94

Po świętach do klubu fitness

oo gdzie ? Katowice ? ile płacisz ?

Napisane przez kocurzyca

Moze sprobuje.
Uzywalam kiedys plyn ginekologiczny Lactacyd (taki dostepny tylko w aptekach), bylo to samo. I zel Lactacyd, to samo. Skoro gineolog twierdzi ze zel jezt absolutnie zbyteczny i niezdrowy to po co mam szukac. Dobrze mi tak jak jest. Nic mi nie dolega, nie mam zadnych problemow.

oj mnie bardzo podrażnił
ja używam BD