Aparaty ortodontyczne cz. VIII :)

[CatchyKathy]

Napisane przez Wenja

popłakałam sie jest niedziela rano a ja juz od 30 min posta pisalam i co?... i wcielo...2 raz tego pisac nie bede ;( ale ze mnie łema

napisze w skrocie...eh
simpatica zazdroszcze coreczki pokazuj zdjecie :P juz! j zrobilam dzis rano test i wyszedl oczywiscie negatywny a po 15 min dostalam okres i ani zeba nie wyrwe ani dziecka miec nie bede jeszcze

rudo-zielona sproboj nie zlozyc to ja tu znajde ekipe z odpowiednim sprzetem ktora Ci pomoze podjac odpowiednia decyzje aparat pokazuje wlasnie jaka jestes odpowiedzialna i sumienna. Pokazuje jak potrafisz walczyc o swoje...(zdrowie i piekno ) moim zdaniem jakbys go nie zalozyla i z krzywulcami sie pokazywała to bym nie swiadczylo dobrze o tobie. Tylko moze nie zakładaj rozowych gumeczek ani błękitnych

1000days to jasne kochanie ale zobacz ze ludzie nie sa tak madrzy jak zwierzeta patrz na takie labedzie ... w pary dobieraja sie na cale zycie albo pauzki nierozlaczki... jak jedno umiera 2 tez zdycha ;( a ludzie co? :P jak te malpy... zdradzaja gwalca itd ale do rzeczy to wiadomo ze dbamy o to zeby przycmic inne i podobac sie facetom ale tu chodzi o to ze oni NIE zdaja sobie sprawy z tego ile my musimy wycierpiec zeby byc takie lśniące oni mysla ze to tak o chop siup bez wysiulku bez nakladow pienieznych a jak im przedstawisz rachunek za tusz kredke do oczu czy jakas odzywke to jest "i po co tyle pieniedzy i tyle twojego wysilku i tak jestes piekna" a nie ogol nog to Ci bedzie mowil ze jak sarenka wygladasz tylko ze w sensie nie tak zgrabnie tylko tak zarosnieta na nozkach a taki okres...niby z nich tacy twardziele a jak ja mam okres to TZ zdycha obok mnie i mowi ze prawie czuje ten okres a jak sie zapytam czy pomasowac mu brzuszek to sa oczka jak u kota w szreku "no mozesz" wtedy to nawet nie mam sily umierac i ze smiechu pekam kobieta pracuej jak ma okres zajmuje sie dziecmi czesto nie jednym czy nie dwoma a ich glowa boli i biora wolne ah Ci faceci niech oni przezyja to co my przezywamy

od dziecka sie wychowuje z facetami przyjaciolek nigdy nie mialam bo wole towarzystwo facetow :P nie sa tak zawistni i nie gadaja ciagle o ubraniach :P a takie byly dziewczyny jakie bylo mi dane poznac :P i wiele razy widzialam jak umierali to np ktos ich kopnol czy palca w oko wsadzil.. pozniej biegli do mamy i skarzyli ;/(mowie teraz o takich 6-7- latkach:P ) jak mojej siostrze jeden chlopak noge zlamal bo ja kopnol ( siostra miala 9 lat ja mlodsza a chlopak 12 ) to jak sie na niego rzucilam to reka mu sie połamała(przysiegam ze sama ... upadl na nadgarstek) i oko podbite i wybilam mu gorna jedynke (szkoda ze mleczna) a ze sama bylam podrapana i krew z nosa leciala i mialam szyty lokiec to inna sprawa nikt mi siostry bic nie bedzie pamietam ze szlaban mialam pozniej 2 tygodnie a z chlopakiem przyjaznie sie do dzis od wtedy innym razem potrzeba byla pomoc na w-fie bo kolezanka pilka w czolo dostala i zemdlala i jej krew z nosa zaczela leciec to 2 kolegow w szkole zemdlalo prawdziwi twardziele :P jak juz bulam starsza (mialam cale 11 lat) to dostalam pilka od jakiegos chlopaka w twarz(bawili sie z kumplami kto w ktory slupek hustawki trafi a ja tam siedzialam z siostra) i wybil mi jedynke jak to zobaczylam to wzielam to pilke nie dosc ze on dostal w twarz z kopa ta pilka to pozniej poszlam i ta pilke przebilam... ale wina byla oczywiscie moja i to ja mialam szlaban a on po podrowku biegal dalej :P bo pobiegl do mamy i powiedzial ze go napadlam... ta...albo w pracy ja okres.. blada jak sciana... czucia w nogach ne mam ale ostro siedze i pracuje a kolega patrze wychodzi i mowi ze sie zwolnil bo cos go glowa rozbolala...no myslalam ze tak jak siedze tak sie wywroce z krzeslemw tyl...

ale sie rozgadalam oO af... mam takie pytanie odnosnie aparatu jeszcze.. ktoras z was miala zakladany najpierw dol bo taka byla koniecznosc?... czy zazwyczaj na gore sie najpierw zaklada albo 2 naraz?

Masz sztuczną jedynkę? Bo dzieci w wieku 11 lat z reguły mleczych jedynek już nie mają..

[Wenja]

ja miala pozno stale zeby i to naprawde pozno podejrzewam ze to ze mleczne nie byly usowane bylo tez przyczyna krzywienia bo stale rosly obok mleczakow:/ mam kolezanke ktora ma jeszcze mleczna 3 a ma 19 lat no a 11 to moze nie miala moze z 10 bo to bylo rok po komuni

[betti_888]

Napisane przez Agunia1987

tak mam niestety ale juz mi ciągną sie ząbki w bok jeden za drugim :0

ja mam krzywą linie na dole, ale jak założą mi aparat to mam nadzieje że się wyprostuje

wenja to widze że tak jak ja nie dałaś sobą pomiatać przez chłopaków mnie niektórzy się boją... szczególnie Ci co zaleźli mi za skórę... 1 raz napisał do mojej koleżanki życzenia świąteczne żeby mi przekazała bo bał się sam do mnie napisać a drugi to mnie szerokim łukiem omijał na ulicy... śmiesznie to wyglądało... bał się obok mnie przejść

[ewka_876]

Napisane przez betti_888

ja mam krzywą linie na dole, ale jak założą mi aparat to mam nadzieje że się wyprostuje

wenja to widze że tak jak ja nie dałaś sobą pomiatać przez chłopaków mnie niektórzy się boją... szczególnie Ci co zaleźli mi za skórę... 1 raz napisał do mojej koleżanki życzenia świąteczne żeby mi przekazała bo bał się sam do mnie napisać a drugi to mnie szerokim łukiem omijał na ulicy... śmiesznie to wyglądało... bał się obok mnie przejść

No to aparatki z natury sa bojowe widze heh Ja tez bylam taka, ze chlopaki bali sie mnie, do moich rodzicow przychodzili ludzie na skargi ze pobilam ich synkow heh Ale rodzice tylko smiali sie, bo skoro mi podpadli i dokuczali to musialam sobie jakos poradzic , Przynajmniej nie latalam do tatusia z placzem ;P
Teraz Ci co bali sie mnie grzecznie otwieraja mi drzwi do klatki, heh wychowalam sobie kilku

[patrznamnie]

Napisane przez sincarne

jak się chłopina ucieszył
jak tak się zastanowić, to ja nie mam takiej jazdy na męskie zęby jak sie tak zastanowić bardziej to ci, co podobali mi sie ostatnio właśnie mieli problemy ze zgryzem czyżbym miała odwrotnie niż większość tu i leciała na niepoprostowanych?:confus ed:

a tam, krzywi też mogą być ;p mój były miał tak ślicznie krzywe ząbki zawsze kolana mi miękły na ten widok ;d

Napisane przez Casparii

O jak wspaniale

noo powodzenie murowane ;d

[pannasympatyczna]

Hej wszystkim aparatkom Już niedługo będę również posiadaczką tego znakomitego sprzętu Strasznie się boję tego wszystkiego więc postanowiłam do was napisać . Mam parę pytań i liczę że mi pomożecie na nie odpowiedzieć ; )
We wtorek zakładam aparat (teraz ciągle mam separacje i strasznie boli )
Na razie będę mieć tylko na gorę bo mój zgryz nie pozwala mi założyć też na dół.Moją wadą są wystające trójki , które wyglądają jak kły wampira i zły zgryz. Aparat będę nosiła około 1,5 - 2 lat. Strasznie się boję reakcji otoczenia, szczególnie w szkole (chodze do 3 gim) U mnie w klasie nikt nie nosi i może to dlatego I jeszcze jedno pytanie boli zakładanie aparatu ? I ile gdzieś mnie poboli od założenia ?

[Starlett]

pannasympatyczna - samo zakładanie nie boli, tylko dość długo trwa ok.45 minut i trzeba siedzieć z otwartą buzią. po założeniu ból utrzymuje się przez parę dni (u mnie 4-5 dni i był słabszy niż ten po założeniu separacji). A co do reakcji otoczenia - niewiele Ci pomogę..bo ja nawet przez chwilę przed założeniem nie zastanawiałam sobie co pomyślą znajomi, tzn ,w sensie negatywny, bo to że dbam o siebie to było dla mnie jasne. ale środowisko gimazjum pewnie rządzi się trochę innymi prawami, więc niech wypowie się ktoś kto zakładał wczesniej niż ja

[pannasympatyczna]

Starlett- dziekuje bardzo za odpowiedź Mam jeszcze jedno takie pytanko ;P Jaki kolor gumek według was jest najfajniejszy ? A jaki się jest najmniej widoczny ? hmm ;>

[Starlett]

Co do najfajniejszych kolorów - to każda z nas ma tu swoje zdanie i będzie je pewnie forsować do upadłego. obejrzyj sobie zdjęcia, jakie tu wklejamy! Niektórzy wola pastelowe kolorki, inni czerwone, zielone...A jeśli chodzi o najmniej widoczne - to przy metalowym aparacie - srebrne, przy kosmetycznym dobre są perłowe albo leciutko-pastelowe (np. błękitne) bo przezroczyste szybko żółkną.

[rudo-zielona]

pannasympatyczna ja też się bałam reakcji otoczenia. Zupełnie niepotrzebnie. Ludzie albo nie zwracali uwagi, albo podpytywali o szczegóły. Sporadycznie zdarzają się komentarze negatywne, z reguły od osób, którym aparat przydałby się bardziej niż nam

Jeżeli chodzi o gumki to wg najfajniejsze są perłowe. Pięknie rozjaśniają uśmiech i nie żółkną tak szybko jak przezroczyste. Niestety szybko też się nudzą. Teraz mam złote i nie są najgorsze, choć na początku strasznie mi się podobały. Jeżeli nie chcesz szaleć z kolorem wybierz perłowe.

[olasia99]

pannasympatyczna, mój aparat zakładano około trzydzieści minut. Nie bolało to nic. Nawet nie poczułam. Pani kazała mi wypłukać buzię, a ja byłam pewna, ze nie skończono. Wyjęła mi takie coś plastikowe do podtrzymywania ust i gdy wargi dotknęły zamków, byłam w szoku, ze po wszystkim Później jeszcze przeciągnęła drucik przez wszystkie zamki i po wszystkim
Co do reakcji otoczenia - sama stwierdziłam, ze aparat widać. Pogodziłam się z tym i tyle. W środę aparat zobaczyła moja koleżanka i jeden chłopak. W czwartek nic, a w piątek gadałam z innym kolegą i nagle do mnie z tekstem "O, Olka, masz aparat" A sam też ma Widocznie nikt nie zwraca uwagi na zęby, gdy rozmawiamy
Co do gumek - ponoć czerwone wyglądają dobrze. Ogólnie czerwone szminki ponoć wybielają zęby, więc przyc zerwonych żółta kość nie będzie wyglądac źle, tak myślę Ja sama mam teraz błękitne i nie narzekam

Zjadłam dzisiaj całego pokrojonego kotleta i frytki!! A kysz wstrętne kisiele i kaszki!
Oczywiście żułam bokiem, jedynek nawet nie dotykałam, bo opuchlizna rośnie. Jutro rano jadę do orto. Mama (pracuje jako lekarz) powiedziała, ze może być konieczne odwiedzenie chirurga plastycznego, żeby mi ten jakby języczek między jedynkami wyciął. Teraz to puchnie i opuchlizna pcha się aż pod to metalowe... na zębie. Znowu zapomniałam nazwy Pod zamek, o!
Ale i tak jestem dumna z tego kotleta. Mimo ze jadłam go godzinę, to ten schab się nie ciągnął i dobrze się gryzł. Wczoraj to było nie do pomyślenia. Jak łyżkę dotknęłam tyłów, to aż łzy w oczach stanęły.

[Starlett]

Oglądałam sobie zdjęcia moich zębów sprzed aparatu i teraz i powiem wam, że na zdjęciach prawie w ogóle nie widać różnicy na żywo niby widać, ale po sfotografowaniu nic mam dzień zwątpienia.

[rudo-zielona]

Napisane przez Starlett

Oglądałam sobie zdjęcia moich zębów sprzed aparatu i teraz i powiem wam, że na zdjęciach prawie w ogóle nie widać różnicy na żywo niby widać, ale po sfotografowaniu nic mam dzień zwątpienia.

Wina fotografa Wrzucałaś foty na forum?

[pannasympatyczna]

Mam nadzieje że będzie dobrze A które gumki według was fajniejsze różowe czy błękitne ? Ciekawi mnie również sprawa całowania. Można się całować i czy przeszkadza to w jakimś stopniu partnerowi ?

[wydziergana]

Napisane przez pannasympatyczna

Mam nadzieje że będzie dobrze A które gumki według was fajniejsze różowe czy błękitne ? Ciekawi mnie również sprawa całowania. Można się całować i czy przeszkadza to w jakimś stopniu partnerowi ?

Nie przeszkadza

[Starlett]

raczej nie przeszkadza w całowaniu
mam nadzieję, że to wina aparatu foto mam brzydkie zęby a dziś weekend, więc dzień gwiazd

[rudo-zielona]

Napisane przez pannasympatyczna

Mam nadzieje że będzie dobrze A które gumki według was fajniejsze różowe czy błękitne ? Ciekawi mnie również sprawa całowania. Można się całować i czy przeszkadza to w jakimś stopniu partnerowi ?

Oceniam z dwóch perspektyw. Nie przeszkadza

Wolę błękitne, ale tylko dlatego, że róż nijak komponuje się z moim typem kolorystycznym


---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez Starlett

raczej nie przeszkadza w całowaniu
mam nadzieję, że to wina aparatu foto mam brzydkie zęby a dziś weekend, więc dzień gwiazd

Gwiazdy nie przestrzegają zakazów i nas krzywdzą widokami idealnych ząbków w tygodniu, a my będziemy mieć skrupuły?

[betti_888]

Napisane przez pannasympatyczna

Hej wszystkim aparatkom Już niedługo będę również posiadaczką tego znakomitego sprzętu Strasznie się boję tego wszystkiego więc postanowiłam do was napisać . Mam parę pytań i liczę że mi pomożecie na nie odpowiedzieć ; )
We wtorek zakładam aparat (teraz ciągle mam separacje i strasznie boli )
Na razie będę mieć tylko na gorę bo mój zgryz nie pozwala mi założyć też na dół.Moją wadą są wystające trójki , które wyglądają jak kły wampira i zły zgryz. Aparat będę nosiła około 1,5 - 2 lat. Strasznie się boję reakcji otoczenia, szczególnie w szkole (chodze do 3 gim) U mnie w klasie nikt nie nosi i może to dlatego I jeszcze jedno pytanie boli zakładanie aparatu ? I ile gdzieś mnie poboli od założenia ?

ja też nosze aparat jako jedyna w klasie... przyszłam z nim do szkoły po wakacjach (a chodzę do 2 liceum) i jakoś nie miałam żadnych nieprzyjemności... wszyscy jakoś to dobrze przyjeli
czy zakładanie aparatu boli?? hmm... trudno powiedzieć... mi jak zakładała i dusiła te zamki do zębów (szczególnie jedynek) to myślałam że zaraz je wyłamie... ogólnie nie lubie zakładania aparatu... potem jak wróciłam do domu to zaczęły mnie boleć, ale nie aż tak że musiałam brać proszki tylko bolały przy dotykaniu ich i jedzeniu... nie masz się czym martwić,
myśle że nie będziesz miała kłopotów w szkole... mi nawet kilka koleżanek powiedziało że też by chciało nosić aparat a inne mnie podziwiały, bo powiedziały że one by się chyba nie zdecydowały

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

Napisane przez pannasympatyczna

Hej wszystkim aparatkom Już niedługo będę również posiadaczką tego znakomitego sprzętu Strasznie się boję tego wszystkiego więc postanowiłam do was napisać . Mam parę pytań i liczę że mi pomożecie na nie odpowiedzieć ; )
We wtorek zakładam aparat (teraz ciągle mam separacje i strasznie boli )
Na razie będę mieć tylko na gorę bo mój zgryz nie pozwala mi założyć też na dół.Moją wadą są wystające trójki , które wyglądają jak kły wampira i zły zgryz. Aparat będę nosiła około 1,5 - 2 lat. Strasznie się boję reakcji otoczenia, szczególnie w szkole (chodze do 3 gim) U mnie w klasie nikt nie nosi i może to dlatego I jeszcze jedno pytanie boli zakładanie aparatu ? I ile gdzieś mnie poboli od założenia ?

Napisane przez pannasympatyczna

Starlett- dziekuje bardzo za odpowiedź Mam jeszcze jedno takie pytanko ;P Jaki kolor gumek według was jest najfajniejszy ? A jaki się jest najmniej widoczny ? hmm ;>

małe widoczne są jasne pastelowe kolory np. ja teraz mam jasno ziolony i róż, to ten zielony z daleka zlewa się z zębami... ale następnym razem zaszaleje i wezmę czarno czerwone

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Napisane przez olasia99

pannasympatyczna, mój aparat zakładano około trzydzieści minut. Nie bolało to nic. Nawet nie poczułam. Pani kazała mi wypłukać buzię, a ja byłam pewna, ze nie skończono. Wyjęła mi takie coś plastikowe do podtrzymywania ust i gdy wargi dotknęły zamków, byłam w szoku, ze po wszystkim Później jeszcze przeciągnęła drucik przez wszystkie zamki i po wszystkim
Co do reakcji otoczenia - sama stwierdziłam, ze aparat widać. Pogodziłam się z tym i tyle. W środę aparat zobaczyła moja koleżanka i jeden chłopak. W czwartek nic, a w piątek gadałam z innym kolegą i nagle do mnie z tekstem "O, Olka, masz aparat" A sam też ma Widocznie nikt nie zwraca uwagi na zęby, gdy rozmawiamy
Co do gumek - ponoć czerwone wyglądają dobrze. Ogólnie czerwone szminki ponoć wybielają zęby, więc przyc zerwonych żółta kość nie będzie wyglądac źle, tak myślę Ja sama mam teraz błękitne i nie narzekam

Zjadłam dzisiaj całego pokrojonego kotleta i frytki!! A kysz wstrętne kisiele i kaszki!
Oczywiście żułam bokiem, jedynek nawet nie dotykałam, bo opuchlizna rośnie. Jutro rano jadę do orto. Mama (pracuje jako lekarz) powiedziała, ze może być konieczne odwiedzenie chirurga plastycznego, żeby mi ten jakby języczek między jedynkami wyciął. Teraz to puchnie i opuchlizna pcha się aż pod to metalowe... na zębie. Znowu zapomniałam nazwy Pod zamek, o!
Ale i tak jestem dumna z tego kotleta. Mimo ze jadłam go godzinę, to ten schab się nie ciągnął i dobrze się gryzł. Wczoraj to było nie do pomyślenia. Jak łyżkę dotknęłam tyłów, to aż łzy w oczach stanęły.

u mnie też nie wszyscy od razu zobaczyli... ogólnie moja klasa zawsze wyczekuje kiedy jadę na kontrole bo chce zobaczyć nowe gumki... ehh... chyba sami by chcieli tak poszaleć
a mi aparat założyli z sobotę a już w niedziele jadłam kotleta... bo chyba nie przeżyłabym na samych serkach mamusia udusiła mi specjalnie takiego mięciutkiego kotlecika, taki troche rozgotowany był ale przynajmniej zjadłam normalny obiad

[moonlight88]

Napisane przez pannasympatyczna

Mam nadzieje że będzie dobrze A które gumki według was fajniejsze różowe czy błękitne ? Ciekawi mnie również sprawa całowania. Można się całować i czy przeszkadza to w jakimś stopniu partnerowi ?

Potwierdzam nie przeszkadza, ale mimo wszystko po zdjęciu aparatu oboje stwierdziliśmy, że "jest jakoś inaczej". No i juz teraz przy ostrzejszym całowaniu nie boję się że czymś zahaczę bo niestety zdarzało się że przejechałam TŻtowi po wardze, czego właściwie nie byłam świadoma przyznał mi się po roku mojego noszenia aparatu jak juz go zdjęłam

A co do kolorów gumek to na samym początku irto nie pytała jakie chce załozyła od razu przeźroczyste w ogole nie widoczne ale mądra Kasia na 2 dzień nieświadomie wypiła winko widok na drugi dzień bezcenny gumasy całe żółte musiałam chodzić tak pzrez miesiąc ;] Tragedia nie polecam Od tamtej pory brałam w miare ciemne. Niestety pzrez rok nie udało mi się za bardzo poszaleć były jasne niebieskie, granatowy metalik, fioletowe, czerwone, ciemne zielone i to tyle. Próbowałam sobie przypomniec jakie najbardziej podobały sie ludziom i chyba były to ciemne zielone i czerwone

Aaaa no i od razu w końcu zapytam może się któras bedzie orientowac Gdzieś kiedyś czytałam o aparatach które zakłada sie od 1-4 albo od 1-3 no juz nie pamietam ale jakoś tak w sensie tylko na przednie zęby No i już teraz nie moge znaleźć tego artykułu a bardzo by mnie taki temat interesował

[pannasympatyczna]

betti_888 - mam nadzieje że u mnie będzie podobnie
Od kiedy nosicie aparat? I jaką miałyście wade?

[olasia99]

No to ja od środy. Mam wadę taką, że górne zęby całkowicie pokrywają dolne (ale teraz już jakoś się podniosły od środy; szybko), do tego są nierówne, bo jeden ząb jest niższy o jakieś 2 mm od drugiego (aparat ma mi je z dziąsła wyciągnąć), no i oczywiście krzywo się poustawiały jeden z tyłu, durgi z przodu Na szczescie nigdzie powrastanych w dziwne miejsca ich nie mam

Ta, przedwczoraj widziałam, że jedynka się równa jakaś robi. Dzisiaj tak w ogóle patrzę, a jest bardziej krzywa niż przed aparatem
Nie moge się doczekać jutrzejszej wizyty. Cholernie się boję, że będzie trzeba wycinać to wędzidełko między zębami. Jeżeli mam je tak mocno spuchnięte, to znieczulenie nie będzie działać

[betti_888]

Napisane przez pannasympatyczna

betti_888 - mam nadzieje że u mnie będzie podobnie
Od kiedy nosicie aparat? I jaką miałyście wade?

ja noszę od 18 lipca, dół będzie 10 lutego ja miałam jakąś podobno mało spotykaną wadę (przynajmniej orto powiedziała że I raz się z taką spotkała) bo miałam zgryz głęboki i zgryz otwarty na raz, a do tego stłoczenia i mam przesuniętą dolną linie pośrodkową ale to przez to że jedynka w łuku się nie mieści

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez olasia99

No to ja od środy. Mam wadę taką, że górne zęby całkowicie pokrywają dolne (ale teraz już jakoś się podniosły od środy; szybko), do tego są nierówne, bo jeden ząb jest niższy o jakieś 2 mm od drugiego (aparat ma mi je z dziąsła wyciągnąć), no i oczywiście krzywo się poustawiały jeden z tyłu, durgi z przodu Na szczescie nigdzie powrastanych w dziwne miejsca ich nie mam

Ta, przedwczoraj widziałam, że jedynka się równa jakaś robi. Dzisiaj tak w ogóle patrzę, a jest bardziej krzywa niż przed aparatem
Nie moge się doczekać jutrzejszej wizyty. Cholernie się boję, że będzie trzeba wycinać to wędzidełko między zębami. Jeżeli mam je tak mocno spuchnięte, to znieczulenie nie będzie działać

w takim razie masz zgryz głęboki

[pannasympatyczna]

olasia99 - mam identyczny zgryz .. zęby do góry zachodzą na te dolne , dlatego na razie nie mogę mieć aparatu na dół bo bym sobie wszystkie
zamki zbiła i w ogóle bardzo nie wygodnie by było ;P Ortodontka powiedziała że właśnie ten zygzaczek na dolnych zębach jest spowodowany zachodzeniem górnych zębów na dolne

[olasia99]

pannasympatyczna, a masz może tak, że Ci górne jedynki zacyznają dolne zęby spiłowywać? Bo mam jeden bok dolnej jedynki zaokrąglony przez górną Może nie dużo to widać, ale przy wyprosotwaniu jestep pewna, że będzie.

Dziewczyny, mam pytanie. Właśnie umyłam zęby i zaczęło mi krwawić to spuchnięte dziąsło. Nie znam się w sumie, więc - czy może coś się z metalem od krwi stać? Nie wiem, przebarwić się albo ta krew może nie chciec się odmyć?

[zuczek2023]

Napisane przez olasia99

Dziewczyny, mam pytanie. Właśnie umyłam zęby i zaczęło mi krwawić to spuchnięte dziąsło. Nie znam się w sumie, więc - czy może coś się z metalem od krwi stać? Nie wiem, przebarwić się albo ta krew może nie chciec się odmyć?

Nie martw się, gdyby coś z tym metalem od krwi się działo to co druga osoba miałaby problem. Ja dla mojej orto mówiłam, że mi dziąsła często krwawią- nic nie szkodzi. Najwyżej jak gumki są lipnej jakości to mogą się przebarwić/odbarwić, ale nic po za tym.

Patrzę że w tym samym dniu zakładałyśmy aparat

[betti_888]

Napisane przez olasia99

pannasympatyczna, a masz może tak, że Ci górne jedynki zacyznają dolne zęby spiłowywać? Bo mam jeden bok dolnej jedynki zaokrąglony przez górną Może nie dużo to widać, ale przy wyprosotwaniu jestep pewna, że będzie.

Dziewczyny, mam pytanie. Właśnie umyłam zęby i zaczęło mi krwawić to spuchnięte dziąsło. Nie znam się w sumie, więc - czy może coś się z metalem od krwi stać? Nie wiem, przebarwić się albo ta krew może nie chciec się odmyć?

nic Ci się nie stanie

[angela0033]

Dziewczyny.... pod pierścieniem w szóstce górnej mam ubytek
Ten ząb już zaczyna tak kłuć,pulsować... a najgorsze jest to,że już był 2 razy robiony... nie chce usłyszeć od stomatologa :"Ząbka nie da się już odbudować..." Boże.... boję się iść do dentysty,boję się,że nie da się go zrobić już....

Dziewczyny...może któraś z was też ma taką hardcorową szóstkę lub innego zęba?

A propo : czy orto musi mi zdjąć pierścień?

[betti_888]

Napisane przez angela0033

Dziewczyny.... pod pierścieniem w szóstce górnej mam ubytek
Ten ząb już zaczyna tak kłuć,pulsować... a najgorsze jest to,że już był 2 razy robiony... nie chce usłyszeć od stomatologa :"Ząbka nie da się już odbudować..." Boże.... boję się iść do dentysty,boję się,że nie da się go zrobić już....

Dziewczyny...może któraś z was też ma taką hardcorową szóstkę lub innego zęba?

A propo : czy orto musi mi zdjąć pierścień?

to zależy gdzie ten ubytek sie znajduje... jeśli na środku zęba to może da się bez zdejmowania ale jeśli przy pierścieniu to może być ciężko...
ja miałam inny problem bo moja 6 jest lekko niebieska i orto nie chciała mi założyć pierścienia na dodatek był mały ubytek... ale pojechałam do dentysty i on powiedział że ten ząb już taki jest

[Starlett]

Ja mam pierścień założony na szóstce tuz po kanałowym leczeniu, po ośmiu miesiącach nadal wszystko jest ok. znajdź dobrego stomatologa - tacy zawsze walczą o każdy ząb, nie wyrywają nic pochopnie. pewnie potrzebne będzie Ci prześwietlenie rtg.

[dwi071]

Witam,

JEstem tu nowa, niewtajemniczona w sprawy aparatów ale strasznie go potrzebuję, bo mam krzywy zgryz - górna szczeka wysuniuęta do przodu, przez co dolne jedynki obijają mi górne od wewnątrz.
Byłam już raz na wizycie u orto, ale trochę sie przeraziłam kosztami i ogólnie.
Czekają mnie 3 aparaty: najpierw góra, po paru m-ch dół, i mw. po roku trzeci aparat wysuwajacy szczeke.

Ma ktoś taki zestaw aparatów??

Mam 30 na karku i zaczynam oszczedzać na aparat bo jest coraz to gorzej z moją górą.