Wiem, że blisko jest dzień, gdy się nam spotkają marzenia i sny...Zazdrośnic część 23

[arrakis]

nooo britni to mialas zabiegany dzien - bedzie dobrze, a klotnie z TZtem to napewno z nerwow przedslubnych i po juz bedzie wszystko ok

[Biska]

Odpisała mi Ins i kazała Was pozdrowić wszystkie i podziękować, że o niej myślimy. U niej bez zmian, chodzi do pracy, w domu dalej jest jak jest, z Tż też tak, jak było, czyli bez konkretnej decyzji

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Napisane przez Claris

Bisiu, dostałaś eska

[arrakis]

no to dobrze, ze u niej ok...ale tego przeciagania tej sytuacji z P. to ja w ogole nie rozumiem...
A on mial byc u ins w sierpniu...wie ktoras czy byl?

[raingirl]

Napisane przez Claris

Mam nadzieję, że tak, bo jak tak będzie po slubie jak np. dzisiaj się do siebie odnosiliśmy to nie nastraja optymistycznie

Spokojnie, nerwy Was biorą i to na pewno przez to
Zobaczysz, za tydzień o tej porze będziesz wyglądać tak:

[Biska]

Napisane przez arrakis

no to dobrze, ze u niej ok...ale tego przeciagania tej sytuacji z P. to ja w ogole nie rozumiem...
A on mial byc u ins w sierpniu...wie ktoras czy byl?

Chyba nie do końca ok sms nie bił optymizmem, wręcz przeciwnie...

[medeline]

Claris, na pewno to nerwy Zobaczysz, w poniedziałek rano się obudzisz, nagle poczujesz się rozluźniona, szczęśliwa... będzie pięknie

Bisiu, no szkoda, że u Ins jest taki zastój. Nie chciałabym, żeby przez "TŻ" zamknęła się na lepszego mężczyznę. I dobrze byłoby, żeby jej się tam rozkręciło wszystko w dobrą stronę...

[arrakis]

Napisane przez Biska

Chyba nie do końca ok sms nie bił optymizmem, wręcz przeciwnie...

pewnie przez sytuacje w domu nieciekawa ehhh

[Ilsa Lund]

Napisane przez Hawwa87

Jeszcze apropos plomb... Dawno nie miałam zakładanej, więc mam pytanie - to normalne, że mnie ten ząb boli? Niby nie mocno, ale wolałam, jak go nie czułam...

mocno Cię boli ? bo generalnie póki próchnica nie dojdzie do nerwu to nie boli a jak dojdzie to strasznie boli i trzeba robić kanałowe. Ale jak ząbek jest tylko tkliwy to może to nadwrażliwość, zobaczymy co przystojny doktorek powie

kocham wrzesień bo są nowe sezony seriali

[raingirl]

Napisane przez Ilsa Lund

mocno Cię boli ? bo generalnie póki próchnica nie dojdzie do nerwu to nie boli a jak dojdzie to strasznie boli i trzeba robić kanałowe. Ale jak ząbek jest tylko tkliwy to może to nadwrażliwość, zobaczymy co przystojny doktorek powie

Albo nie zawsze, albo ja jestem jakimś odosobnionym przypadkiem, bo miałam kanałowo leczony ząb, którego nigdy w życiu nie poczułam nawet przez moment - niby malutki ubytek był na wierzchu

[Hawwa87]

No nic, trzeba się kłaść...

Powiem Wam jeszcze, że nie spodziewałam się, że aż tak nie będziemy mogli podjąć decyzji co do naszego wesela... Przerasta mnie to powoli...

Dobranoc

[najfajniejsza]

Czeeeeeeeeeść

Brit, nie obiecuję, że będę na sto procent, ale spróbuję. Mam nadzieję, że mi się uda.

w ogóle to nikt się nie zachwycił moimi prezentami, pfff
wyjeżdżam, także do zobaczenia w następnej części
lowja

[madziamacius8786]

Cześć

Napisane przez butterfly20

A u mnie w Rodzinie jaja,bo kuzynka( ta co się chajta z Francuzem) ma jednak ślub 16 lipca, ja mam 27.08 i już są jazdy,bo jest rywalizacja. No cóż mam powiedzieć-zawsze między nami była
I już mnie Rodzice podpuszczają,że mam jej nie mówić o tym,co ja sobie wymyślilam i co mi się podoba,bo inaczej mogę być pewna,że ona będzie to mieć.
A dzisiaj kolejny news-mój kuzyn,brat tej kuzynki- starszy od nas o 3 lata- w końcu oświadczył się swojej długoletniej dziewczynie i ślub w przyszłym roku...Współczuję wujkowi i cioci- dwoje dzieci wydać w tak krótkim czasie + mój ślub, a wujek jest moim Ojcem Chrzestnym. Jaja jak berety

to bedzie tych ślubów troche ale Twój bedzie Najlepszy

Napisane przez Hawwa87

Jeszcze apropos plomb... Dawno nie miałam zakładanej, więc mam pytanie - to normalne, że mnie ten ząb boli? Niby nie mocno, ale wolałam, jak go nie czułam...

ma prawo boleć ale przejdzie

Napisane przez malenka146

Uff, wczoraj w nocy wróciliśmy z wesela, poprawin, a dziś byłam jeszcze u siebie więc nie miałam kiedy się pojawić Wesele ogólnie bardzo udane, jesteśmy zadowoleni

to super,że wesele sie udało masz jakieś zdjecia?

Napisane przez arrakis

I bylam przed chwila wziac z szafki (takiej lustrzanej) tabletki przeciwbolowe na te moje ucho i przy zamykaniu wypadly drzwiczki jedne lustrzane i sie rozbily w drobny mak i jeszcze urwaly kawalek umywalki mam dzis ewidentnie dzien destruktora

o matko co z Twoim Aniołem Stróżem?

Napisane przez Claris

Mam nadzieję, że tak, bo jak tak będzie po slubie jak np. dzisiaj się do siebie odnosiliśmy to nie nastraja optymistycznie

to napewno przez stres oboje chcecie żeby ten Dzień był Najpiekniejszy i jesteście poddenerwowani nie myśl źle

Napisane przez Biska

Odpisała mi Ins i kazała Was pozdrowić wszystkie i podziękować, że o niej myślimy. U niej bez zmian, chodzi do pracy, w domu dalej jest jak jest, z Tż też tak, jak było, czyli bez konkretnej decyzji

Dziekujemy za pozdrowienia szkoda,że tu nie zagląda chciałabym żeby Jej sie wszystko ułożyło no ale ile można tak z tym Tżem zwlekać..

Napisane przez Ilsa Lund

kocham wrzesień bo są nowe sezony seriali

no

Napisane przez Hawwa87

Powiem Wam jeszcze, że nie spodziewałam się, że aż tak nie będziemy mogli podjąć decyzji co do naszego wesela... Przerasta mnie to powoli...

czemu?

Napisane przez najfajniejsza

w ogóle to nikt się nie zachwycił moimi prezentami, pfff
wyjeżdżam, także do zobaczenia w następnej części
lowja

ja zobaczyłam bardzo fajne prezenty i zdjecia z imprezki teżwidać,że była udana

udanego wyjazduuważaj na siebie





A ja jutro widze sie z M.

[osz rety]

Napisane przez najfajniejsza

Czeeeeeeeeeść

Brit, nie obiecuję, że będę na sto procent, ale spróbuję. Mam nadzieję, że mi się uda.

w ogóle to nikt się nie zachwycił moimi prezentami, pfff
wyjeżdżam, także do zobaczenia w następnej części
lowja

no jak kto? dużo osób się zachwyciło prezentami ale niech Ci będzie Naj jakie cudowne prezenty dostałaś ach ech
do zobaczyska

[magda2109]

Cześć

[madziamacius8786]

Cześć Madziu humorek lepszy?

[aleksandrettaa]

czemu jest tak szaro i sennie? ja nie mogę nic zrobic przy takiej pogodzie. to mnie wykancza

[magda2109]

Napisane przez madziamacius8786

Cześć Madziu humorek lepszy?

Niekoniecznie... No ale do Was się uśmiecham

[madziamacius8786]

Napisane przez aleksandrettaa

czemu jest tak szaro i sennie? ja nie mogę nic zrobic przy takiej pogodzie. to mnie wykancza

nie lubie takiej pogody jest przygnebiająca na szczeście później jade z siostrą na zakupy to humorek może mi sie poprawi trzeba jutro jakoś wyglądać

Napisane przez magda2109

Niekoniecznie... No ale do Was się uśmiecham

a jak z Tż?

[201609062115]

Cześć Dziewczyny
ale miałam zawirowania ostatnio ze wszystkim... TŻ w dzień wesela przyjaciółki miał wypadek i ma pęknięte kolano.. przyjęli mnie na studia na inny kierunek niż złożyłam dokumenty.. no ale wczoraj zostałam ciocią <3 byłam przy porodzie i z mojego punktu widzenia nie ma większego cudu na świecie niż cud narodzin...

[aleksandrettaa]

Napisane przez madziamacius8786

nie lubie takiej pogody jest przygnebiająca na szczeście później jade z siostrą na zakupy to humorek może mi sie poprawi trzeba jutro jakoś wyglądać




a jak z Tż?

pogoda niestety nie jest jedynie przygnebiająca. jest zamulajaca. od godziny gapie sie tempo w ekran. nic nie zrobilam poza ziewaniem. głowa mnie boli tylko. do dupy z taką pogodą.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez sayuri_69

Cześć Dziewczyny
ale miałam zawirowania ostatnio ze wszystkim... TŻ w dzień wesela przyjaciółki miał wypadek i ma pęknięte kolano.. przyjęli mnie na studia na inny kierunek niż złożyłam dokumenty.. no ale wczoraj zostałam ciocią <3 byłam przy porodzie i z mojego punktu widzenia nie ma większego cudu na świecie niż cud narodzin...

gratulacje ciociu a ten kierunek studiów zblizony chociaz?

[201609062115]

Cześć Dziewczyny
ale miałam zawirowania ostatnio ze wszystkim... TŻ w dzień wesela przyjaciółki miał wypadek i ma pęknięte kolano.. przyjęli mnie na studia na inny kierunek niż złożyłam dokumenty.. no ale wczoraj zostałam ciocią <3 byłam przy porodzie i z mojego punktu widzenia nie ma większego cudu na świecie niż cud narodzin...

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

kurcze czemu mi się wysłało dwa razy?

noo zbliżony, bo ja studiuję politologię teraz już drugi stopień, a przyjęli mnie na stosunki międzynarodowe, ale już się wszystko wyjaśniło

[arrakis]

Napisane przez madziamacius8786

o matko co z Twoim Aniołem Stróżem?

nie wiem... na wakacje pewnie pojechal

Napisane przez sayuri_69

Cześć Dziewczyny
ale miałam zawirowania ostatnio ze wszystkim... TŻ w dzień wesela przyjaciółki miał wypadek i ma pęknięte kolano.. przyjęli mnie na studia na inny kierunek niż złożyłam dokumenty.. no ale wczoraj zostałam ciocią <3 byłam przy porodzie i z mojego punktu widzenia nie ma większego cudu na świecie niż cud narodzin...

gratulacje zostania ciocia

wymienilam sama karte graficzna i dostosowalam parametry zeby nie miec wielkich ikon - jestem genialna

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez najfajniejsza

w ogóle to nikt się nie zachwycił moimi prezentami, pfff
wyjeżdżam, także do zobaczenia w następnej części
lowja

teraz dopiero moglam obejrzec i UWAGA! ZACHWYCAM SIE!!!

piekne kolczyki - zwlaszcza bursztynowe i te czarno-srebrne, swietna torebka i portwel i korale od tesciow tez fajne

Fajne fotki z biby

[magda2109]

Napisane przez madziamacius8786

a jak z Tż?

Madziu bez zmian. U nas raczej nic już się nie zmieni, jeżeli nie zostaną poczynione radykalne kroki... Dojrzewam do decyzji, dojrzewam i mam nadzieję, że niedługo odważę się na te poważniejsze kroki...

Napisane przez aleksandrettaa

pogoda niestety nie jest jedynie przygnebiająca. jest zamulajaca. od godziny gapie sie tempo w ekran. nic nie zrobilam poza ziewaniem. głowa mnie boli tylko. do dupy z taką pogodą.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



gratulacje ciociu a ten kierunek studiów zblizony chociaz?

Zgadzam się, niefajnie mi się dziś w deszczu rano jechało, spać mi się chce, smętna jestem i głowa mnie zaczyna boleć... Na dodatek zbliża się @ i już widzę swoje humorki i płacze z byle powodu...

[aleksandrettaa]

Trzymać kciuki bo tż ma dziś gadać z szefem o urlopie. Strasznie nam zależy na tym wjeździe.

[Ilsa Lund]

Napisane przez madziamacius8786

A ja jutro widze sie z M.

a ja jutro idę na koncert Red Sparowes to musi być dobry dzień może zdobędziemy podpisy członków zespołu i porobimy fotki

[arrakis]

Napisane przez aleksandrettaa

Trzymać kciuki bo tż ma dziś gadać z szefem o urlopie. Strasznie nam zależy na tym wjeździe.

Napisane przez Ilsa Lund

a ja jutro idę na koncert Red Sparowes to musi być dobry dzień może zdobędziemy podpisy członków zespołu i porobimy fotki

nooo to udanego koncertu zycze

A ja 17.10 jade na Closterkellera po raz 17 chyba

[Basiek19]

Hej

Zanim nadrobiłam wszystko to trochę minęło...

Weekend spędziłam u Tż'a, było cudownie w niedzielę byliśmy na Chrzcinach, maleńka jest taka kochana

No, a wczoraj trzeba było do ponurej rzeczywistości powrócić

I auto mam puknięte z tyłu co prawda nie masakrycznie, no ale trochę widać...


Dobra, pochwaliłam się, ponarzekałam, to uciekam do salonu..

Miłego popołudnia

[arrakis]

basiek a co sie z autkiem stalo?

ja sie zbieram, bo umowilam sie z kolega, ze mu pomoge szukac prezenbtu na slub znajomych...

[malenka146]

Napisane przez madziamacius8786

to super,że wesele sie udało masz jakieś zdjecia?

A ja jutro widze sie z M.

Mam kilka, wrzucę
Bardzo się cieszę, że Wam się układa...
Dooobry wszystkim
Napiszę pokrótce o ślubie i weselu, takie najważniejsze, co mi utkwiło w pamięci
+ przy wychodzeniu z kościoła pękło coś co miało w sobie konfetti, tak, że te papierki były na większej ścianie kościoła, nawet wysoko się przykleiło A tak huknęło że myślałam że jakaś ławka w kościele się przewróciła, bo ja jeszcze wychodziłam
+ w drodze na salę było OSIEM bramek. Spod kościoła im nie dali wyjechać Jedna bramka była samochodem stojącym w poprzek drogi. Kiedy tamci dostali co chcieli, poprosili PM żeby zamknęli okna w samochodzie, no i ten samochód zaczął robić kółka i palić gumę. A ja wtedy do TŻta: "Patrz, patrz, im jakiś dym z bagażnika wylatuje"
- Wchodzimy na salę a tam z klimatyzacji kapie na środek sali i utworzyła się ogromna kałuża. Kapało tak przez pół wesela, nie było nikogo z obsługi, kto by się tym zajął I dla mnie to strasznie dziwne, że nikt przed wejściem PM nawet nie spojrzał czy wszystko ok...
+ Przed północą PM przed budynkiem puszczali w niebo takie balony nadmuchiwane czymś, w kształcie takiego serca... Kilka poszło w niebo, ale jedno serducho zatrzymało się na budynku

Właśnie jem ciasto

[Hawwa87]

Napisane przez madziamacius8786

czemu?

Bo mamy dwie sale do wyboru i P. woli jedną, a ja drugą i nie możemy dojść do porozumienia, którą wybieramy Jego jest ładniejsza, ale z kolei moja jest praktyczniejsza... I nie jest brzydka, jest raczej normalna. No i nie możemy się zdecydować.



Rany, co tu dziś taki spokój?