Pół roczku już mamy- raczkujemy i pełzamy :-) Maluszki majowo-czerwcowe 2010 cz.III

[bratkab]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23858117]Pewna jesteś? A za włóczki? Może wymienimy za szydełka?
[/QUOTE]
Szaja najpierw wielkie gratulacje dla Agatki. Cieszę się, że choróbsko poszło precz. Teraz ciesz się córą jak najwięcej.
A szydełka masz może platynowe?? Jak nie to złote może?? Mogłabym się ewentulanie zastanowić, ale nie gwarantuję że transakcja doszłaby do skutku

Napisane przez araczki

Jedno powiem, jeszcze nie wigilia a tesciowa przemowila ludzkim glosem
Wczoraj pojechalismy do niej mocno pokloceni z mezem i napiecie bylo tak duze, ze az sie trzeslam a ta wziela mnie na strone, pogadalysy, pocieszyla i przytulila...

Super. Czasem tak właśnie jest że dostajemy pomoc ze strony z jakiej się nie spodziewamy wcale.

Napisane przez kafuniax

moje puzle też nie śmierdzą. Swoją drogę to jest chore, rakotwórcze puzle, zanieczyszczony vigantol, rtęć w szczepionkach i ich wycofywanie...

Wrzucam zdjęcie z telefonu, cobyście o Szczepanku nie zapomniały

Szczepanek super
Wiecie co, ja pamiętam jeszcze z technikum, jak nas uczyli, że płytek PCV, które w latach 80-tych były nagminnie stosowane, nie można układać na podłodze w przedszkolach, bo w czasie chodzenie wydzielają szkodliwe związki, gdzieś na wysokość do 0,5m. Czyli dorosłym nic nie robiły, ale mały dzieciak co dopiero uczy się przemieszczać na podłodze był na to narażony. Wątpię, żeby nasi rodzice na to zwracali uwagę. Ciekawe więc jak to z nami będzie??

Napisane przez margo80

Ewcia kończy dziś pół roczku!!!

z tej okazji otwieramy barek i lodówkę, proszę się częstować

Serdeczne gratulacje
To ja poproszę Martini?? Znajdzie się??

Napisane przez margo80

i wiadomość dnia:

własnie odkryłam 3 ZĄBEK!!! (górna lewa jedynka)

szok, bo obstawiałam, że wylezą dolne dwójki, już nawet prześwitują, a tu znów niespodzianka nocka była trudna, to pewnie wtedy się przebijał

Gratulacje za ząbek. Ależ Ewcia rodzicom niespodziankę zgotowała

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kafuniax

Wrzucam zdjęcie z telefonu, cobyście o Szczepanku nie zapomniały

takie z niego ciacho, że nie da się zapomnieć.

Napisane przez bydgoszczanka

Spódniczka Lusi.

strojnisia będzie z Luizki.

Napisane przez Darianna25

Dziewczyny czy uzywacie jeszcze karuzel nad łózeczkiem?.

zdemontowałam tydzień temu i już sprzedałam na Allegro, ktoś się mocno napalił, bo poszła za 147zl, a nowa 161zl kosztuje.

Napisane przez justin18061976

Kobietki,a moze pstrykniemy - kazda z nas fotke swojego Smyka w wigilje, wyslemy to do jednej kobity, niech to zlepi i beda nasze dzieciaczki mialy wspolna fote swiateczna...pewnie i tak bedziemy robic fotki na swieta, co myslicie?

dobry pomysł!!! Tylko która się podejmie scalenia? ja dobra w te klocki nie jestem.

Napisane przez bydgoszczanka

Trochę tych fotek by było i chyba przez to zbyt małe mogą być....ale pomysł fajny.

można podzielić na Mikołajów i Mikołajowe lub na majowe i czerwcowe. ub po prostu dwie zbiorcze foty zrobić.

Napisane przez margo80

witam.
na razie nie mam czasu nadrabiać czytania. wpadam tylko powiedziec, że:

Ewcia kończy dziś pół roczku!!!

z tej okazji otwieramy barek i lodówkę, proszę się częstować

gratki na pół roczku!!!

Napisane przez margo80

i wiadomość dnia:

własnie odkryłam 3 ZĄBEK!!! (górna lewa jedynka)

i za ząbek.

[bratkab]

Do świąt zostało jeszcze tylko 5 dni a ja mam mieszkanko nieposprzątane, zakupy nie zrobione, prezentów nie nabyłam (poza tymi dla Bogusia ). Muszę dziś opracować plan na najbliższe dni, żebym się wyrobiła. Ciekawe czy dam radę?? W planach jeszcze spotkania ze znajomymi, odebranie bonów świątecznych, wizyta w bibliotece. Bez planu się nie obejdzie.

[Silpe]

Napisane przez justin18061976

no i jest w domku, pewnie nie tylko Gabrysia sie cieszy z zabaw z tata

oj zabawiłam ja sie wczoraj lubie takie zabawy

Napisane przez kumkura

no to jest nas dwie z uczeniem usypiania w łóżeczku, trzymam kciuki- nie jest łątwo, ale nie zamierzam się poddać- na razie kładę do łóżeczka po nocnym karmieniu- wczoraj był dzień drugi

Teoretycznie też moge ją usypiac u nas na łóżku a póżniej przenosic ale nie chce - chce żeby zasypiała w łóżeczku - żeby wiedziała że to jej łóżko a ja jestem obok. Nie jestem pewna czy takie usypianie i przenoszenie jest skuteczne - budzi sie dzieciak w nocy i marud bo nie wie gdzie jest..

[annLee]

Olivka-ja też mam taki plan ale póki co nie mogę zamknąć szpitala na peryferiach każda minuta na wagę złota niestety.Nie mówiąc o kasie.Ja noszę 65G

Velluto-biopsja to podobnie jak pobieranie krwi,małe ukłucie i już,dla mnie luz Niby całą tarczycę trrzeba,zobaczymy:rolleye s: Trochę się boję narkozy i rozstania z dziewczynkami,ale jak będzie trza to zrobię,bo hodować raka nie warto

[panna migotka]

Napisane przez margo80

witam.
na razie nie mam czasu nadrabiać czytania. wpadam tylko powiedziec, że:

Ewcia kończy dziś pół roczku!!!

z tej okazji otwieramy barek i lodówkę, proszę się częstować

za pół roczku no i za 3 ząbka

Napisane przez bratkab

Do świąt zostało jeszcze tylko 5 dni a ja mam mieszkanko nieposprzątane, zakupy nie zrobione, prezentów nie nabyłam (poza tymi dla Bogusia ). Muszę dziś opracować plan na najbliższe dni, żebym się wyrobiła. Ciekawe czy dam radę?? W planach jeszcze spotkania ze znajomymi, odebranie bonów świątecznych, wizyta w bibliotece. Bez planu się nie obejdzie.

no to czeka Cię gorący okres

bydgoś sukienka
kafuniax mały przystojniak
justin super wyglądacie

ja też jestem za fotkami świątecznymi

wczoraj byłam u mamy i cały dzień dekorowałyśmy pierniki bo w sumie porcja na nas 2 + dla mojej chrzestnej (siostry mamy) i dla teściów, małym w tym czasie zajmował się mój tata i siostra i ta zgryzota mała w dzień pospał łącznie 40 min! padł dopiero o 21.

Dziewczyny czy takie niemowlaki mogą mieć ból głowy? bo ja mam dzis straszna migrenę i mały też taki płaczliwy i nieswój i zastanawiam się czy nic go nie boli
a i mam pytanko odnośnie krzesełek do karmienia: czy wasze mają regulowane podnóżki? bo nie wiem czy to ważne

[kumkura]

Napisane przez Silpe

oj zabawiłam ja sie wczoraj lubie takie zabawy



Teoretycznie też moge ją usypiac u nas na łóżku a póżniej przenosic ale nie chce - chce żeby zasypiała w łóżeczku - żeby wiedziała że to jej łóżko a ja jestem obok. Nie jestem pewna czy takie usypianie i przenoszenie jest skuteczne - budzi sie dzieciak w nocy i marud bo nie wie gdzie jest..

a kto nie lubi powoli chyba wszystkie odnajdujemy swoje libido
tak, tez tak uważam-to nie sztuka połozyć spiące już dziecko do łóżeczka sztuką jest, by samo tam zasnęło
My juz po spacerku rodzinnym-pogoda mroźna, ale piękna
Teraz obżarstwo

[velluto]

Napisane przez bratkab

Do świąt zostało jeszcze tylko 5 dni a ja mam mieszkanko nieposprzątane, zakupy nie zrobione, prezentów nie nabyłam (poza tymi dla Bogusia ). Muszę dziś opracować plan na najbliższe dni, żebym się wyrobiła. Ciekawe czy dam radę?? W planach jeszcze spotkania ze znajomymi, odebranie bonów świątecznych, wizyta w bibliotece. Bez planu się nie obejdzie.

u mnie z zakupami i prezentami tak samo nawet dla męża nic nie mam i nie wiem co mu kupić chciał podgrzewane wkładki do butów, ale ostatecznie rozmyślił się ze sprzątaniem tylko trochę lepiej stoję na szczęście gotowanie mi odpada, bo jak znam życie to i tak tyle jedzenia dostaniemy od rodziców, że nie bedziemy w stanie tego zjeść

Napisane przez annLee

Velluto-biopsja to podobnie jak pobieranie krwi,małe ukłucie i już,dla mnie luz Niby całą tarczycę trrzeba,zobaczymy:rolleye s: Trochę się boję narkozy i rozstania z dziewczynkami,ale jak będzie trza to zrobię,bo hodować raka nie warto

mam nadzieję, że u mnie z biopsją też będzie luz
Trzymam kciuki, żeby wszystko potoczyło się jak najlepiej
Koniecznie daj znać jak będziesz wybierać się na operację


U nas dość zimno, ale zapakowaliśmy małą do wózka i pojechaliśmy do teściów na obiad. A teściowie oczywiście lement, że takie zimno i biedne malutkie dziecko na pewno baaardzo zmarzło

[margo80]

dziękujemy za wszystkie gratulacje.
zajrzałam w paszczę i widać wyraźnie, że dolne dwójki i jedna z dolnych trójek czają się do wyskoczenia. co ciekawe, dół od dawna był pulchny, góra ledwie odrobinę. więc jak ktoś mnie zapyta, po czym poznać, że dziecku wyjdzie ząb - to ja już nie wiem

a teraz tak na szybko i w wielkim skrócie:
Kardashi - Blanka słodka i fajnie, ze ma z psiakiem taki kontakt.
Bydgoś - Lusia będzie baaardzo elegancka
a co do Twojego snu - trochę się w nim zgadza. swego czasu przez parę dni prowadziłam z małżem nadmorski pensjonat w zastępstwie teściowej
Justin - co trzeba zrobić, żeby sobie u Szaji zasłużyć na takie piękne prezenty? świetnie wyglądacie szkoda, że Stefek już zajęty...
Szaja, Siala - przykro mi, że Wam się tak pokićkało na Święta. obyście doszły do ładu z chłopami, zanim zaświeci pierwsza gwiazdka.

jak coś pominęłam, dopiszę później

zdjęcia świąteczne - fajny pomysł. ktoś się podejmie poskładania? jak nikt, to zapytam małża, czy by się nie chciał pobawić (właśnie dostał nowego PS)

my byliśmy wczoraj na ostatnich w tym roku zajęciach basenowych. było nurkowanie po raz pierwszy. niezbyt się Ewci podobało, ale mam nadzieję, że była to po prostu reakcja na coś nowego i głowę pod wodą. że się oswoi i będzie ok.
i w ogóle oprócz dzisiejszej trudnej nocki, mam od 2 dni złote dziecko. chichra się, gada, turla, próbuje raczkować na basenie "zagadywała" starsze koleżanki, a gdy nie było reakcji, pokrzykiwała cos na kształt "eeeejjjj"

[Jaatkaa85]

Napisane przez panna migotka

za pół roczku no i za 3 ząbka


no to czeka Cię gorący okres

bydgoś sukienka
kafuniax mały przystojniak
justin super wyglądacie

ja też jestem za fotkami świątecznymi

wczoraj byłam u mamy i cały dzień dekorowałyśmy pierniki bo w sumie porcja na nas 2 + dla mojej chrzestnej (siostry mamy) i dla teściów, małym w tym czasie zajmował się mój tata i siostra i ta zgryzota mała w dzień pospał łącznie 40 min! padł dopiero o 21.

Dziewczyny czy takie niemowlaki mogą mieć ból głowy? bo ja mam dzis straszna migrenę i mały też taki płaczliwy i nieswój i zastanawiam się czy nic go nie boli
a i mam pytanko odnośnie krzesełek do karmienia: czy wasze mają regulowane podnóżki? bo nie wiem czy to ważne

Ból głowy tak, ale migrene, to chyba nie...
Moze czuje, ze cos z Toba nie tak, dziecko to barometr samopoczucia mamy.
Ja jestem meteopatką i jak niemoja pogoda, to młody tez marudny...

[bydgoszczanka]

Napisane przez Silpe

Miałam wczoraj ambitny plan uspienia małej w łóżeczku i usneła po godzinie ale w naszym łóżku

Łukasz jak był malutki, to spał z nami przez ok. 6 miesięcy i później wystarczyły 3 noce, żeby zaczął spać w łóżeczku. Nie powiem, było ciężko, ale daliśmy radę. Teraz przy Lusi obiecuje sobie, że wezmę się za jej spanie po nowym roku

Napisane przez margo80

witam.
na razie nie mam czasu nadrabiać czytania. wpadam tylko powiedziec, że:

Ewcia kończy dziś pół roczku!!!

z tej okazji otwieramy barek i lodówkę, proszę się częstować

Gratuluję

Napisane przez margo80

i wiadomość dnia:

własnie odkryłam 3 ZĄBEK!!! (górna lewa jedynka)

Wow, super

Napisane przez Dilayla

ps.nasze auto wczoraj odmowilo posłuszenstwa...jestem zalamana

Łączę się w bólu, naszego pewnie na święta nie będziemy mieli . No ale mąż powiedział, że nie widzi problemu, żeby targać siaty

Dzisiaj byli na chwilę teściowie, menu ustalone. Wigilię robimy u siebie. Teść przygotowuje barszczyk ( zawsze pyyyyyszny robi ), a teściowa bliny drożdżowe ( tradycja ze wschodu ). My robimy resztę - ryby ( po grecku, smażony pstrąg, śledzie ), paszteciki z kapusta i grzybami, pierogi z grzybami, kompot z suszu, piekę sernik.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja mogę składać fotki.
mail:
szajajabaMAŁPApoczta.fm

[Darianna25]

Napisane przez justin18061976

Kobietki,a moze pstrykniemy - kazda z nas fotke swojego Smyka w wigilje, wyslemy to do jednej kobity, niech to zlepi i beda nasze dzieciaczki mialy wspolna fote swiateczna...pewnie i tak bedziemy robic fotki na swieta, co myslicie?

Fajny pomysł.
Ja już mam sporo zdjęc świątecznych porobionych.
Dziś jeszcze popstrykałam w pajacu świątecznym.

Napisane przez margo80

witam.
na razie nie mam czasu nadrabiać czytania. wpadam tylko powiedziec, że:

Ewcia kończy dziś pół roczku!!!

z tej okazji otwieramy barek i lodówkę, proszę się częstować

Gratulacje.
Ja tylko soczek jabłkowy mogę.


Dodaje jeszcze zdjecie ze spacerku.
Byliśmy 1,5h.Starsza szalała na sankach a mała obserwowała.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez bydgoszczanka

Dzisiaj byli na chwilę teściowie, menu ustalone. Wigilię robimy u siebie. Teść przygotowuje barszczyk ( zawsze pyyyyyszny robi ), a teściowa bliny drożdżowe ( tradycja ze wschodu ). My robimy resztę - ryby ( po grecku, smażony pstrąg, śledzie ), paszteciki z kapusta i grzybami, pierogi z grzybami, kompot z suszu, piekę sernik.

my też robimy wigilie u nas.
zaprosiłam rodziców z młodszą siostrą i teściów.
Zaprosiłam też brata i jego żonę, ale nie przyjdą, chcą sobie sami, we dojkę wigilię zrobić...
Menu podzielone- mama robi rybe i dwa rodzaje kapusty, teściu robi inne ryby, zupę rybna i pierogi w trzech rodzajach, a ja ugotuje ziemniaki i barszcz ukraiński, TŻ zrobi makówki, teściowa moczkę...
moja mama jeszcze upiekła piernik przekładany marmolada, a ja pierników cale mnóstwo.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23870538]Ja mogę składać fotki.
mail:
szajajabaMAŁPApoczta.fm[/QUOTE]
no to super.

Napisane przez Darianna25

Dodaje jeszcze zdjecie ze spacerku.
Byliśmy 1,5h.Starsza szalała na sankach a mała obserwowała.

[margo80]

soczek też się znajdzie - zapraszam do spiżarni w takim razie

widać, że Olcia się świetnie bawiła w czasie sesji. ale najbadziej mi się podoba 3 fota

a ja wrzucam z wczorajszego basenu. trochę nieostre, ale mi się bardzo podoba.

[Darianna25]

Napisane przez margo80

soczek też się znajdzie - zapraszam do spiżarni w takim razie

widać, że Olcia się świetnie bawiła w czasie sesji. ale najbadziej mi się podoba 3 fota

a ja wrzucam z wczorajszego basenu. trochę nieostre, ale mi się bardzo podoba.

No podoba mi sie też.

To własnie taki wstydzioch

Ja mimo,że karmię wróciłam do rozmiaru sprzed ciązy 60F.Mam takie flaki,że pewnie do 60E bym je upchała.

[djerba]

Napisane przez annLee

i któraś pytała o soczewicę-strączki ciężkostrawne ,w 2r.ż czyli po 1 urodzinach można próbować

ja pytałam! no kurde bele...to w książce kucharskiej dla maluchów było po 5tym miesiącu!!!!!

Kobietki,a moze pstrykniemy - kazda z nas fotke swojego Smyka w wigilje, wyslemy to do jednej kobity, niech to zlepi i beda nasze dzieciaczki mialy wspolna fote swiateczna...pewnie i tak bedziemy robic fotki na swieta, co myslicie?

Ano fajny pomysł Można byłoby obrobić w PS ;]

[ałła]

Napisane przez justin18061976

Kobietki,a moze pstrykniemy - kazda z nas fotke swojego Smyka w wigilje, wyslemy to do jednej kobity, niech to zlepi i beda nasze dzieciaczki mialy wspolna fote swiateczna...pewnie i tak bedziemy robic fotki na swieta, co myslicie?

Jestem za!! Super pomysl

Napisane przez velluto

U nas dość zimno, ale zapakowaliśmy małą do wózka i pojechaliśmy do teściów na obiad. A teściowie oczywiście lement, że takie zimno i biedne malutkie dziecko na pewno baaardzo zmarzło

My tez wyskoczylismy na spacer. Byly dwa rodzaje reakcji ludzi, w wiekszosci mi obcych. Jedna taka ze to bardzo dobrze ze hartuje dziecko i wychodze na dwor a druga to oczywiscie ze dziecko mi zamarznie i ze zima to sie w ogole na dwor nie wychodzi tylko sie w domu siedzi

Napisane przez bydgoszczanka

Dzisiaj byli na chwilę teściowie, menu ustalone. Wigilię robimy u siebie. Teść przygotowuje barszczyk ( zawsze pyyyyyszny robi ), a teściowa bliny drożdżowe ( tradycja ze wschodu ). My robimy resztę - ryby ( po grecku, smażony pstrąg, śledzie ), paszteciki z kapusta i grzybami, pierogi z grzybami, kompot z suszu, piekę sernik.

Bardzo podobne menu jak u mnie w domu Wszystko to samo i u nas na stole bedzie tylko nie wiem co to te bliny drozdzowe. Bo u nas sie smazy po prostu drozdzowe placki na wigilie. Chyba ze moze to tzw kwasne bliny? Moja mama z terenow bylej Bialorusi i stad je znam.

[panna migotka]

darianna i margo ale macie śliczne córcie
djerba robiłam w tygodniu koszyczki z indyka wg twojego przepisu i muszę powiedzieć, że pychotka

a ja właśnie wcinam pierniczki, nie będę skromna ale wyszły palce lizać a tż właśnie na pępkowym bo dziś rano Wiktorkowi urodził się kolega

my Wigilię to spędzamy na raty - najpierw u teściów ale to tak na chwilkę bo oni sami idą do dziadków a my potem do moich rodziców bo nie wyobrażam sobie Wigilii nigdzie indziej tylko u mamusi a w 1 święto ja zaprosiłam jednych i drugich do nas

dziś dałam małemu pierwszy raz chrupkę ale wcinał! aż dyszał z zadowolenia

[kaszpirek]

szaja,jak fajnie,że z Agatką już wsio ok

margo gartulacje z okazji miesięcznicy i ząbka kolejnego. Ewcia idzie jak burza.

silpe Ty kusicielko Ja już chyba też odnalazłam swoje libido,a tu męża niet Będzie dopiero w czwartek,to se odbiję podwójnie.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;23870538]Ja mogę składać fotki.
mail:
szajajabaMAŁPApoczta.fm[/QUOTE]

Ja będę miała jakieś fotki dopiero po świętach.W moim aparacie siadła mi bateria i ni chu chu nie mogę znaleźć ładowarki Muszę poczekać na aparat TŻ.
Ale też jestem bardzo chętna

Dziewczyny,ja was podziwiam z tymi wypiekami.Ja ledwo co mam posprzątaną chatę.

Odkąd Bruno skończył 7 miesięcy,skończyło się ładne zasypianie wieczorem w łóżeczku Ani myśli spać,cały czas się przewraca się na brzuch i "łazi"po łóżeczku.Po godzinie jest tak padnięty,że trudno mu zasnąć,zaczyna się ryk!

[velluto]

Napisane przez Darianna25

Dodaje jeszcze zdjecie ze spacerku.
Byliśmy 1,5h.Starsza szalała na sankach a mała obserwowała.

swiateczne foty fajne, ale ta ze spaceru najfajniejsza
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23871933]my też robimy wigilie u nas.
zaprosiłam rodziców z młodszą siostrą i teściów.
Zaprosiłam też brata i jego żonę, ale nie przyjdą, chcą sobie sami, we dojkę wigilię zrobić...
Menu podzielone- mama robi rybe i dwa rodzaje kapusty, teściu robi inne ryby, zupę rybna i pierogi w trzech rodzajach, a ja ugotuje ziemniaki i barszcz ukraiński, TŻ zrobi makówki, teściowa moczkę...
moja mama jeszcze upiekła piernik przekładany marmolada, a ja pierników cale mnóstwo.
[/QUOTE]
wigilia we dwoje? szczerze mowiac noe wyobrazam sobie...

Napisane przez margo80

a ja wrzucam z wczorajszego basenu. trochę nieostre, ale mi się bardzo podoba.

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez ałła

My tez wyskoczylismy na spacer. Byly dwa rodzaje reakcji ludzi, w wiekszosci mi obcych. Jedna taka ze to bardzo dobrze ze hartuje dziecko i wychodze na dwor a druga to oczywiscie ze dziecko mi zamarznie i ze zima to sie w ogole na dwor nie wychodzi tylko sie w domu siedzi

o tak, z tym tez sie spotykam bardzo czesto

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez velluto

s
wigilia we dwoje? szczerze mowiac noe wyobrazam sobie...

ja też nie... ale nie wnikam w ich dziwactwa... smutno mi tylko, że wcześniej z bratem miałam rewelacyjny kontakt, nie było dni, żebyśmy nie rozmawiali chociażby prze telefon, a teraz... bratowa odcina go od jego znajomych, od jego rodziny... i robi to tak, że aż bije po oczach...
To ona stwierdziła, że skoro mają już swoją rodzinę, to będą sami wigilię robić (tak... tyle, że dla mnie małżeństwo to jeszcze nie rodzina).
A już zupełnie na marginesie muszę odnotować fakt, że bratowej najlepiej zupki z torebki wychodzą.

Na koniec muszę się pochwalić: Tymek łazi na czterech po całej chałupie, wreszcie jako tako opanował technikę, zajarzył, że rączkami tez trzeba przebierać , nie są to już takie nieporadne próby.
Tutaj 17-sekundowa wersja pokazowa: http://www.youtube.com/watch?v=eeZgiwefDak

[kaszpirek]

Dziewczyny mam pytanie.
Kuzynki synek ma 6,5 miesiąca.W ogóle nie obraca się jeszcze na boczki i na brzuch.Jak go położą na brzuchu,to obruci się na plecki.W ogóle jak na niego patrzę,to mam wrażenie,że leży jak "kłoda"(sorki za wyrażenie),jest mało ruchliwy.Kuzynka zaczyna już świrować.Ja jej pomóc nie umiem,bo Brunowi to dość szybko przyszło.
Jak myślicie,ma się już przejmować?Zgłosić się gdzieś?

[kumkura]

Napisane przez bydgoszczanka

Łukasz jak był malutki, to spał z nami przez ok. 6 miesięcy i później wystarczyły 3 noce, żeby zaczął spać w łóżeczku. Nie powiem, było ciężko, ale daliśmy radę. Teraz przy Lusi obiecuje sobie, że wezmę się za jej spanie po nowym roku

.

Napisz, co i jak robiliście??KAżda wskazówka będzie cenna

Napisane przez Darianna25

Dodaje jeszcze zdjecie ze spacerku.
Byliśmy 1,5h.Starsza szalała na sankach a mała obserwowała.

tak, trzecia fotka najlepsiejsza taki aniołek
Odnośnie wigilii- nie wyobrazam sobie jej spędzić we dwójkę, trójkę...
Od kiedy przeprowadziłam się w męża strony, na wigilii jest zawsze ok. 20 osób.W tym roku spotykamy się u wujka i każdy coś przynosi. Nasza część rodziny( czyli teściowie, my i młodsza siostra tz-ta) robimy: rybę po grecku, rybę w warzywach( specjały teściowej), śledzie na różne sposoby( do obgadania) i jaja faszerowane...,ktore robię ja Pierwszy dzień(obiad) też wypada u wujka w tym roku, więc my tylko donosimy ciasta i wsio
Takze nie napracuję się zanadto Ale szukam przepisu na prawdziwy piernik i jesli któras ma, to ja chętnie
Samodzielne usypianie=dzień 3...moja wygrana, ale nie było łatwo.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kaszpirek

Dziewczyny mam pytanie.
Kuzynki synek ma 6,5 miesiąca.W ogóle nie obraca się jeszcze na boczki i na brzuch.Jak go położą na brzuchu,to obruci się na plecki.W ogóle jak na niego patrzę,to mam wrażenie,że leży jak "kłoda"(sorki za wyrażenie),jest mało ruchliwy.Kuzynka zaczyna już świrować.Ja jej pomóc nie umiem,bo Brunowi to dość szybko przyszło.
Jak myślicie,ma się już przejmować?Zgłosić się gdzieś?

ja bym pewnie poszła do lekarza.
a na początek możesz jej zaproponować takie ćwiczenia jak kiedyś bratka polecała, - takie bujanie na boki, ... dziecko na plecach lezy, nóżki podciągnięte troszkę ku górze, zgięte w kolankach, i wkładamy nasze kciuki pod kolanka a nasz palec wskazujący dziecko trzyma i tak nim bujamy w prawo, w lewo, w prawo, w lewo...

[kumkura]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23874798]
Na koniec muszę się pochwalić: Tymek łazi na czterech po całej chałupie, wreszcie jako tako opanował technikę, zajarzył, że rączkami tez trzeba przebierać , nie są to już takie nieporadne próby.
Tutaj 17-sekundowa wersja pokazowa: http://www.youtube.com/watch?v=eeZgiwefDak[/QUOTE]
ło jezu,ale, że tak się wyrażę,zapiernicza!!!1:lo ve:

[djerba]

panna migotka - to się cieszę

Wrzucam 2 fotki, jedna z dzisiejszego spacerku (spontan, bez makijażu więc nie wyglądam fajnie......i te zmarszczki boooossshhh...
A druga to córeczka mojej koleżanki - Idara (5 tyg) . Koleżanka oczywiście czarna i jej mąż też, ale są polakami. Duże usta co nie?

[djerba]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;23874798]

Na koniec muszę się pochwalić: Tymek łazi na czterech po całej chałupie, wreszcie jako tako opanował technikę, zajarzył, że rączkami tez trzeba przebierać , nie są to już takie nieporadne próby.
Tutaj 17-sekundowa wersja pokazowa: http://www.youtube.com/watch?v=eeZgiwefDak[/QUOTE]

Oooooomg ale daje czadu

[kaszpirek]

lea łezka mi się zakręciła,zakochałam się Cudnie to wygląda!

Kuzynka już z nim ćwiczy coś takiego.Pokazywałam jej to i ćwiczenie,które sama robiłam(zaproponowane przez rehabilitantkę),zachęcają ce do obrotu.

[kardashi]

Margo gratulacje 3 ząbka

Dziś koleżanka mnie pocieszyła ze jej synkowi wyskoczył zabek jak miał rok i 3 miechy

Darianna urooocza mikołajka

Pomysł z fotami mi się podobaaa

U nas opryszczki powoli sobie idą
Tylko z paluszkiem coś nie tak. Złamał jej się paznokiecik i teraz ma jakieś spuchniete, wyglada jak by miala zakażenie Jutro idę do lekarza.