Offtopowe zapuszczanie-Wiosną włosy nam po pas rosną! XXXI

[saming]

W niektórych przypadkach cieniowanie bardzo fajnie wygląda. Jak dziewczyna ma grube, gęste, napuszone włosy, które nie chcą wyglądać nijak - to cieniowanie może zdziałać cuda.

Jak byłam podciąć końcówki, to taka dziewczyna siedziała na fotelu, i fryzjerka jej bardzo fajnie pocieniowała. Fryzurka odjęła jej 2-3 lata i wyglądała jakoś tak delikatniej, ale wyraźniej. A wcześniej tak nijak.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Nałożyłam sobie naftę i maskę jajeczną na włoski. I pod ręcznik. Na 20 minut.

[Magdzia94]

Ja mam mało włosów, a po wycieniowaniu wydaje się że jest ich więcej

[astra85]

ja tez mam troszke wycieniowane włosy tzn mam jedna warstwe około 3-4cm nad koncami i tyle mi wystarczy .
Niecierpie cieniowania prawie od czubka głowy,wygladam wtedy jakbym miała 3 włosy na krzyz-masakra.

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Napisane przez saming

Nałożyłam sobie naftę i maskę jajeczną na włoski. I pod ręcznik. Na 20 minut.

ja nałozyłam Vatike kokosowa,pewnie zmyje dopiero jutro rano

[otako]

Napisane przez Rinaa

nooo
człowiek się matury bał
ja nawet myślałam, że nie zdałam a tu całkiem ok

Ja się w ogóle nie bałam
Wszyscy na około mnie przeżywali a ja podeszłam do matury jak do zwykłego sprawdzianu. Chyba nie czułam powagi sytuacji I całkiem nieźle na tym wyszłam

Napisane przez 19agusia91

Co do polskiego. Miałam 84%. Moim zdaniem, za nic. Z tego co wiem, napisałam najlepiej w klasie, a osoby z olimpiad, z piątkami miał y po 40-50 procent.

Pisemny polski to dla mnie największa zagadka. Ja po swoim wypracowaniu na poziomie podstawowym wyszłam niezadowolona, wydawało mi się, że napisałam za mało, za dużo streszczałam, a za mało interpretowałam, wydawało mi się, że będę miała maksymalnie 50%. Otrzymuje wyniki, a tam 87% do tej pory nie wiem za co


Chętnie bym sobie napisała jeszcze jakąś maturę Do dzisiaj żałuję, że nie zdawałam matury z WOS-u A akurat wtedy, kiedy ja zdawałam była dosyć prosta. W ogóle jest mi strasznie szkoda, że ten czas tak leci i zaraz kończę swoją edukację.

[saming]

Ja planuję jeszcze jedno studium zrobić, magistra z mojego kierunku i jeszcze jednego licencjata.
Ale wszystko zaocznie już, tylko studium wieczorowo.
Bo w sumie lubię szkołę

[Magdzia94]

Wy tu o szkole, a ja nie umiem ruszyć tyłka żeby porobić zadania z chemii

[astra85]

Napisane przez otako

W ogóle jest mi strasznie szkoda, że ten czas tak leci i zaraz kończę swoją edukację.

Studia szybko biegna,semestry sa krótsze .Zawsze mozesz isc jeszcze na cos po mgr

[otako]

Napisane przez saming

Ja planuję jeszcze jedno studium zrobić, magistra z mojego kierunku i jeszcze jednego licencjata.
Ale wszystko zaocznie już, tylko studium wieczorowo.
Bo w sumie lubię szkołę

Ja pewnie też na magisterskich nie skończę. Pewnie zdecyduję się na jakieś podyplomowe. Ale zobaczymy jak się w przyszłości rozwinie moja kariera.

[saming]

Czas zmyć to coś z głowy, i dać szamponetkę

[19agusia91]

Madzia, ja właśnie się dowiaduje jak mozna określić stopnri utlenienia na podtawie elektornów walencyjnych. Wiecie co? rok po zakończeniu szkoły, ja wiem wiecej z chemii douczając się z internetu niż podczas pisania matury


Otako, ja właśnie też dużo streszczałam. I dzień przed wynikami myslałam,że nie zdam polskiego.

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Mi sie marzy doktorat. no i skończenie tego technikum farmacji.

[GrazynkaLubicz]

Napisane przez Magdzia94

Wy tu o szkole, a ja nie umiem ruszyć tyłka żeby porobić zadania z chemii

Ja miałam do zrobienia ok. 160 zadań z matmy (część to były zadania zamknięte), ale już się na szczęście z tym uporałam . Teraz zostaje mi nauczyć się na sprawdziany w przyszłym tygodniu . W sumie pogoda jest taka, że i tak nigdzie by się nie wyszło...

[Magdzia94]

Napisane przez GrazynkaLubicz

Ja miałam do zrobienia ok. 160 zadań z matmy (część to były zadania zamknięte), ale już się na szczęście z tym uporałam . Teraz zostaje mi nauczyć się na sprawdziany w przyszłym tygodniu . W sumie pogoda jest taka, że i tak nigdzie by się nie wyszło...

Dobra jesteś, aż mnie zmotywowałaś Tak więc idę do zadań !

[Rinaa]

Napisane przez saming

W niektórych przypadkach cieniowanie bardzo fajnie wygląda. Jak dziewczyna ma grube, gęste, napuszone włosy, które nie chcą wyglądać nijak - to cieniowanie może zdziałać cuda.

no właśnie...grube włosy i ja
ja zawsze żałuję cieniowania, a później znów cieniuję

Napisane przez Magdzia94

Ja mam mało włosów, a po wycieniowaniu wydaje się że jest ich więcej

a Ty je układasz codziennie ?
suszarka czy coś ?


byłam w aptece dozu, ale chciałam tylko balsam do paznokci herba studio i babeczka zadzwoniła do nich i na dziś go miałam, ale tylko taki był:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...nokci-2x5.html
nie było tego: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...wa-wersja.html
ten drugi jest jeszcze dostępny ?

hm skład ten sam, ale może ktoś skopiował z tamtego

[GrazynkaLubicz]

Napisane przez Magdzia94

Dobra jesteś, aż mnie zmotywowałaś Tak więc idę do zadań !

Jak się nie ma nic lepszego do roboty to tak bywa .

[saming]

Dobra...

czas zrobić chociaż jedno sprawozdanie

Ale może jakieś jedzonko bym sobie zrobiła ^^

[Smerfetkaa]

Hej


Mam prośbę, niech mi ktoś doradzi co lepsze:

http://allegro.pl/pudelko-na-puder-s...577600682.html
czy
http://allegro.pl/pojemniczek-z-sitk...595527817.html ?
Wzięłabym dwa, ale że nie są u jednego sprzedawcy to chyba na jedno się zdecyduję, a potrzebne mi to do skrobi kukurydzianej

[saming]

Ja bym ten drugi brała...

[otako]

Napisane przez Smerfetkaa

Hej


Mam prośbę, niech mi ktoś doradzi co lepsze:

http://allegro.pl/pudelko-na-puder-s...577600682.html
czy
http://allegro.pl/pojemniczek-z-sitk...595527817.html ?
Wzięłabym dwa, ale że nie są u jednego sprzedawcy to chyba na jedno się zdecyduję, a potrzebne mi to do skrobi kukurydzianej

Pierwsze, bo ma większą pojemność to drugie jest małe, napisane jest, że to pojemnik na cienie, więc pewnie ma mniejszy otwór i gorzej się będzie nabierać na pędzel.

[Chatul]

Napisane przez Namietne_Usta

Ja na szczęście nie pisałam matmy, jakby była to chyba nigdy bym nie zdobyła matury

Teraz podstawowa matma naprawdę nie jest trudna... Byle kto 100% nie dostanie, ale naprawdę sporo mniej kumatych osób zdaje matmę

Napisane przez malina19

ja uwazam to samo, w ogole stary system byl o niebo lepszy

1. LO bylo ogołnokszatłcace, nie było podziałów na P i R wiec uczniom nie zamykano polowe możliwości dalszej edukacji tak jak teraz - np jak osoba juz w gimnazjum mzoe wiedziec co chce robic za te kilkanascie lat, np moja siostre obejmowal stray system i np po profilu bio chem spokojnie ludzie szli na studia humanistyczne, scisle co teraz w przypadku nowego systemu jest niemozliwe - chyba ze chodzi sie na korki caly czas.
2. O dostalniu sie na studiach decydował egzamin obiektywny - normalne pytania a teraz ja nie wiem pod co są układane klucze odpowiedzi dosłownie nie wiem.
3. Osoby porzed reformą spokojnie mogły nawet po 6 latach isc proboac dostac sie na studia - i przez te 6 lat co roku przechodzic egzamin, a teraz ma sie czas 5 lat i dowidzenia- albo poprawiasz całą mature albo wcale

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

i np jak wieceie nie raz juz wspominalam ze chce isc na cos dodatkowego zaocznego - bo co nie mam innego wyjscia - chcac zmienic dziedzine nie ma innej mozliwości - kiedyś była

a jeszzce jedno, teraz egzaminy matuaralne odbywają się tym samym czasie tzn pomiedzy egzaminami jest strasznie mało czasu na ew. dokształcenie się, pzry starej chyba ten czas był i to chyba nawet wiecej - ale tego juz nie jestem pewna

Za to dawniej wszystkie uczelnie miały te egzaminy w podobnym terminie... W efekcie trzeba było wybierać na którą uczelnię się idzie Bo nawet nie dało się rady na wszystkich egzaminach kwalifikacyjnych być...

[19agusia91]

Chatul, czy czy zwrot dokładniej rzecz ujmując jest poprawny? Jakoś mi nie pasuje.

[Chatul]

Napisane przez 19agusia91

Chatul, czy czy zwrot dokładniej rzecz ujmując jest poprawny? Jakoś mi nie pasuje.

A chodzi o "dokładniej", a nie "dokładnie", tak?

Mnie w sumie pasuje Moim zdaniem znaczy tyle, co "dokładniej mówiąc o tej sprawie" czy "uściślając, chodzi mi o...". Chociaż w sumie powinno być "dokładnie rzecz ujmując".

Szukałam w słowniku czegoś na ten temat, ale nie znalazłam...

[Smerfetkaa]

Napisane przez saming

Ja bym ten drugi brała...

Napisane przez otako

Pierwsze, bo ma większą pojemność to drugie jest małe, napisane jest, że to pojemnik na cienie, więc pewnie ma mniejszy otwór i gorzej się będzie nabierać na pędzel.

No masz
ten 1 jest większy, to zaleta
ten 2 jest mniejszy ale jest zakręcany

i bądź tu mądra

A moze wezme dwa, jeden bede mieć w domu, drugi bede nosić z jakimś małym pędzelkiem w kosmetyczce, w torebce

Ale to już razem 20zł...

[19agusia91]

dokładniej. Kuzyn ma to w prezentacji maturalnej i zupełnie mi to nie pasuje.

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

ukazany jest motyw władzy , dokładniej rzecz ujmując jej demoralizujący wpływ na człowieka .

[Chatul]

Napisane przez 19agusia91

dokładniej. Kuzyn ma to w prezentacji maturalnej i zupełnie mi to nie pasuje.

To ja bym to zmieniła. Rażący błąd to nie jest, ale nie wiadomo co o tym sądzi polonista, przed którym będzie kuzyn robił prezentację
Zmieniłabym to na "uściślając" albo coś w ten deseń

[19agusia91]

Na koniec mam zamiar przedstawić historię bliską naszym czasom . Dokladniej rzecz ujmując , wydarzenia te maja miejsce we wspolczenosci .

drugie brzydactwo

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

o. to mu tak poradzę dziękuję!

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

blablabla a dokładniej jej demoralizujący blablabla
a w drugim zdaniu uściślając.

[saming]

Napisane przez Smerfetkaa

No masz
ten 1 jest większy, to zaleta
ten 2 jest mniejszy ale jest zakręcany

i bądź tu mądra

A moze wezme dwa, jeden bede mieć w domu, drugi bede nosić z jakimś małym pędzelkiem w kosmetyczce, w torebce

Ale to już razem 20zł...

Może namów koleżankę albo jakąś siostrę, i kupcie razem, podzielicie się kosztami przesyłki, wyjdzie taniej...


Ale mi zimno... Trzęsę się cała

[Smerfetkaa]

Ale prezentację maturalną się mówi a nie czyta, pewnie i tak o tym zwrocie zapomni

Ja miałam masakrę przed ustnym z polskiego. Oczywiście ja, czołowy leń, pisałam prezentacje tydzień przed...
No i już byłam bliska końca, gdy mi się komputer popsuł, dwa dni przed...
No i zaczęłam pisać ręcznie, od nowa

No i wiele razy nie zdążyłam tego przeczytać, coś tam zapomniałam, w sensie nie najważniejsze rzeczy, tylko tak szybko to powiedziałam, konkretnie

A i nie zapomnę tego, że popełniłam błąd językowy, gdy odpowiadałam na pytanie. Źle odmieniłam "cerkiew" odpowiadając.

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez saming

Może namów koleżankę albo jakąś siostrę, i kupcie razem, podzielicie się kosztami przesyłki, wyjdzie taniej...

Zapytam, ale siostra, znając ją, nie będzie chciała

Ale mi zimno... Trzęsę się cała

może sie przeziębiłaś?

[saming]

Możliwe. Bo mi coś w uchu szumiało już - taki ból. Ale ubieram się ciepło, nie włóczę się na wietrze ani nic... Eh.

[Chatul]

Napisane przez 19agusia91

drugie brzydactwo

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

o. to mu tak poradzę dziękuję!

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

blablabla a dokładniej jej demoralizujący blablabla
a w drugim zdaniu uściślając.

"Na koniec chcę przedstawić przedstawić historię bliską naszym czasom. [Wydarzenie] miało miejsce we współczesności, w roku..." Ja bym tak napisała. Ale bez znajomości kontekstu niewiele mogę doradzić...

Napisane przez Smerfetkaa

Ale prezentację maturalną się mówi a nie czyta, pewnie i tak o tym zwrocie zapomni

Ja miałam masakrę przed ustnym z polskiego. Oczywiście ja, czołowy leń, pisałam prezentacje tydzień przed...
No i już byłam bliska końca, gdy mi się komputer popsuł, dwa dni przed...
No i zaczęłam pisać ręcznie, od nowa

Mnie nic nie mów. Ja swoją prezentację pierwszy i ostatni raz wygłosiłam przed komisją Aż się zdziwiłam, że taka ładna wyszła

[Smerfetkaa]

Napisane przez saming

Możliwe. Bo mi coś w uchu szumiało już - taki ból. Ale ubieram się ciepło, nie włóczę się na wietrze ani nic... Eh.

Napisane przez Chatul

Mnie nic nie mów. Ja swoją prezentację pierwszy i ostatni raz wygłosiłam przed komisją Aż się zdziwiłam, że taka ładna wyszła

Ja też