Czerwcowe Panny Młode - część III

[ilkas]

Napisane przez Niunia20

dziewczyny wiecie już jakie chcecie mieć paznokcie?? wczoraj zamówiłam sobie wizytę w salonie stylizacji paznokci na 3 dni przed weselem i dziewczyna chce za to 130 zł + dodatkowo każda ozdoba.
nie wiem czy tego nie odwołać...wydaje mi się drogo... i generalnie nie mam pomysłu jak powinny wyglądać moje paznokcie...

hmm, ale to będą tipsy czy co? bo wydaje mi się, że faktycznie trochę drogo

ps.
w poniedziałek idę na pierwszą przymiarkę sukni

[Karo89]

Napisane przez ilkas

hmm, ale to będą tipsy czy co? bo wydaje mi się, że faktycznie trochę drogo

ps.
w poniedziałek idę na pierwszą przymiarkę sukni

ja we wtorek

[hania207]

Napisane przez Karo89

ja we wtorek

a ja w czwartek

[ilkas]

hehe czyli widzę, że tydzień przymiarek

[asiaaa891]

Napisane przez aniulkamerry24

Hej dziewczyny
Co sadzicie bo chce zamowic i sie zastanawiam mi sie podoba i jest te fiolet to tymbardziej

brakuje tylko mojej daty ślubu ( chociaż widzę, że jest czerwiec) i bym myślała, że to o mnie i mojego Marcina chodzi

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez ilkas

hmm, ale to będą tipsy czy co? bo wydaje mi się, że faktycznie trochę drogo

ps.
w poniedziałek idę na pierwszą przymiarkę sukni

ja już byłam 10tego maja ale to był tylko zarys więc nie robiłam zdjęć, druga przymiarka 30tego maja

[motylek270]

To mój TŻ się ucieszy.
Któraś z Was pytała o paznokcie. Czytałam dużo o manicurze hybrydowym Shellac i powiem Wam szczerze, że najchętniej to bym zrobiła. Tylko czy można to zrobić na wzór frenchu, bo chyba taki wygląd paznokci bym chciała. Proszę o porady!

[MartuNiunia87]

U nas udało się załatwić:

Koszulę dla TŻ kupiłam - dokładnie kolor taki sam jak moja suknia (120 zł - pani opuściła mi 20 zł sama z siebie )

Załatwiłam dowóz - busa dla gości, przewiezie gości z pod kościoła do restauracji i odwiezie wszystkich do domów po przyjęciu. (600 zł)

No i dostaliśmy paragon za alkohol:

- 40 butelek wódki Sobieski
- 60 piw Tyskie
- 5 jakiś takich droższych koniaków (na podziękowania dla rodziców i chrzestnych)

Za te cały alkohol 1050 zł nam wyszło więc nie tak źle myślę

Podliczyliśmy wszystko więc wesele w całości wyjdzie nam ok 10 tys

Muszkę zamówiłam już w sklepie bo były na stanie tylko biała,

18 maja idę na drugą przymiarkę i to już będzie cała suknia gotowa tylko do ew drobnych poprawek - więc zrobię fotki i wam wrzucę do oceny
Jutro albo w pon idę zamówić kwiaty - wiązankę i strojenie samochodu

Paznokcie będę robiła żelowe french z akrylowym wzorem jakoś 8 - 9 czerwca - sama też robię tipsy, ale na ślub to idę do salonu samej sobie źle się robi (szczególnie lewą ręką na prawej)

Ogólnie w większości lista rzeczy do zrobienia się kurczy

[mezaga]

Napisane przez motylek270

To mój TŻ się ucieszy.
Któraś z Was pytała o paznokcie. Czytałam dużo o manicurze hybrydowym Shellac i powiem Wam szczerze, że najchętniej to bym zrobiła. Tylko czy można to zrobić na wzór frenchu, bo chyba taki wygląd paznokci bym chciała. Proszę o porady!

Można go zrobić jak z frenczem tylko nie można w nim zatapiać ozdób. A przynajmniej tak twierdzi moja kosmetyczka

[Niunia20]

Napisane przez Karo89

też tak myślę


Niunia20 a to za nakładanie żelu ew.akrylu, czy tam przyklejanie tipsów czy po prostu malowanie i ogólne zadbanie o paznokcie tyle chce? Bo jeśli tak to moim zdaniem jest drogo...
Ja będę mieć zwykły french, jeśli moje paznokcie się nie połamią, to utwardzę sobie je tylko żelem, a jak niestety się połamią to sobie delikatnie przedłużę. i pewnie zero ozdób dodatkowych.

Napisane przez ilkas

hmm, ale to będą tipsy czy co? bo wydaje mi się, że faktycznie trochę drogo

ps.
w poniedziałek idę na pierwszą przymiarkę sukni

cena za żelowe french. a ja przymiarkę mam w niedziele 15 maja o 15. w czwartek ja nie mogłam przyjść w sobotę krawcowa nie może więc umówiłyśmy się na niedzielę... suknia już gotowa mam tylko zdecydować czy chcę z boku kwiaty schodzące w dół sukni czy nie. no i dopasować ramiączka odpinane. potem już tylko dopasowanie długości welonów

[ivona84]

Hej dziewczyny
Dawno mnie nie było, ale dużo na głowie mamy, bo do załatwiania wesela doszło jeszcze szukanie mieszkania - ciężko jest

A ze slubnych spraw:
- do rozdania tylko 2 zaproszenia zostały,
- wiem już wszystko jak z dekoracją samochodu,
- jutro idziemy po garnitur i moze uda się resztę stroju dla mnie kupić i bizu,
- jutro też skoczę do kwiaciarni i zamówię coś dla rodziców i płatki do sypania
- w niedzielę chcemy pójść do organisty,
- w następnym tygodniu chcę zaklepać pasemka, paznokcie, próbny makijaż i fryzurę
Intensywnie, ale mam nadzieję, że się uda

Dobranoc

[amandi84]

Oj dziewczyny, ale się rozpisujemy.. Widze , ze dużo tematów.

Wg mnie cena ponad 100zł za żelowy frencz to standard, sama też będę taki robiła i tyle płacę. Wiem przynajmniej, że będzie zrobione dobrze, bo kobietę mam sprawdzoną. Kiedyś próbowałam chodzić do tańszych miejsc i zawsze kończyło się to fiaskiem. Paznokcie były grube i okropne, także tu wolę nie oszczędzać. Robiłam kiedyś przez 2 lata, super sprawa tylko właśnei droga. teraz idę za tydzień i potem tuż przed ślubem.

Jeśli chodzi o transport u mnie praktykuje się odwożenie gości i nie wyobrażam sobie jednego odwiezienia o np 3 w nocy. W sumie u mnie nie będzie problemy bo niemal wszyscy mieszkają bl8isko sali/ kościoła. Dogadamy się z firmą taxi, a dla kilku osób z daleka będziemy mieć swojego kierowcę (to będą 2 przejazdy).

Wczoraj byłam na rozmowie z manager sali, strasznie miła, dała mi nawet katalog serwetek i dwie przykładowe. Mogę sobie wybrać. Śliczne są, takie grube tłoczone. Ustalone rozmieszczenie stołów, przywieźć alkohol, napoje możemy kiedy chcemy - dzień, dwa, tzry przed. Tort zostanie przywieziony w sobotę do 12. Tylko obiad, cista będa na stole, reszta w bufecie. Zrobią mi moje wymyślone truskawki w czekoladzie Ustalenia jak z zupami, ustaliłam że nalewac będzie kelner,a le jeśli coś zostanei to ma postawić an stole - to sa takei szczegóły, ale warto o tym pomyśleć jak byśmy chcieli. Będzie sejf, dod pokój oprócz naszego w hotelu, żeby np ktoś mógł się przebrać, a nawet pzrespać (głównei chodzi o mojego dziadka, który musi się zdrzemnąć po obiadku). Będzie kącik dla dzieci, mają jakąś matę, zabawki.

Ogólnie jestem zadowolona z końcowych ustaleń

W czwartek byliśmy też na lekcji tańca, mamy już cały układ. Około 2 minuty całość. Teraz pozostaje tylko ćwiczyć..

Mój TZ wczoraj kupił buty, bardzo ładne Wreszcie coś zaczyna kompletować.
Pozostała koszula i krawat. Musznika, kamizelek nie będzie. Tylko, że odpowiedniej koszuli śmietankowej taliowanej nie jest tak łatwo znaleźć.. Mamy jedną nie taliowaną, chyba jutro zawieziemy ją do staliowania do Vistuli, bo coś takiego oferują i zobaczymy. A krawat myślałam o grafitowym, ale teraz skłaniamy się ku takim w kolorze koszuli.
W ogóle jedna kobita w sklepie mi powiedziała, że grafitowy garnitur do śmeitankowej sukienki i ksozuli to chyab niedobry pomysł. Głupia baba.. ale mnei zdenerwowała... I potem wątpliwości nachodzą..

U was też dużo się dzieje, oj zaczął się gorący okres..

[ilkas]

dziewczyny ja mam pytanie z cyklu dziwnych

w kościele po której stronie przed ołtarzem siedzi pani młoda a po której pan młody haha?
czy to może wszystko jedno jest ?

[88wisienka]

Napisane przez cynowa

A wiecie co, wczoraj to się wkurzyłam na koleżankę. Zacznę od tego, że nawet nie śnię żeby wesele nam się zwróciło i dla mnie ważniejsze jest to żeby ktoś przyszedł a nie to żeby dużo włożył do koperty.
Więc koleżanka mi dzwoni i pyta się mnie co ma nam kupić (na zaproszeniach było, że chcemy kasę) bo ona nam woli prezent kupić (a ja wolałabym dostać do koperty nawet jakieś 50zł i nazbierać na coś co ja chcę), więc jej mówię, że ja mam już prawie większość rzeczy i wolałabym kasę, a ona uparcie prosi mnie o podanie co chcę za prezent. Więc wkońcu na odczepnego mówię, to może być mikser (129zł), a ona że myślała o czymś tańszym, że musi pogadać z mężem, więc ja jej mówię to kup co uważasz i że nieważny prezent tylko wasza obecność. Po 2 godzinach mi dzwoni, że mogę się cieszyć bo kupi mi ten mikser, i co z odwozem bo zabiera także córkę (1,5 roku) i około 22 chciałaby jechać do domu. Więc jej mówię, że my mamy autobus na godzinę 3 w nocy który wszystkich odwiezie pod dom, a ona że to za późno z dzieckiem i mam mieć kierowcę samochodem co ją odwiezie!!! Wiecie co? naprawdę mi ręce opadają, a odległość z sali do niej to 40km w jedną stronę wiec dla nas samochody są bez sensu. Już mi się tego wesela odechciewa po takich akcjach.

Dość bezczelną masz tą koleżankę I bezsensu jeśli zapraszaliście bez dzieci a ona przyjdzie z córką bo inni goście, którzy są proszeni bez dzieci i przyjdą bez dzieci mogą poczuć się urażeni bo pomyślą, że zrobiłaś wyjątek i koleżankę zaprosiłaś z dzieckiem a ich dzieci nie chciałaś. A co do odwozu gości to ja sobie zawsze sama po weselu transport organizowałam i nie było z tym problemu. Wiadomo, fajnie ze strony PM jeśli o tym pomyślą ale będąc gościem na pewno bym się o to nie dopominała. U Nas planujemy dwóch kierowców do odwożenia ale z doświadczenia po weselu siostry wiem, że goście z mojej strony w większości radzili sobie sami i nie chcieli, żeby ich odwozić.
Zamówiłam wczoraj bukiet ślubny, zmieniłam mój początkowy plan i wybrałam taki bukiet tylko zamiast różowych róż będą pomarańczowe

[88wisienka]

Napisane przez ilkas

dziewczyny ja mam pytanie z cyklu dziwnych

w kościele po której stronie przed ołtarzem siedzi pani młoda a po której pan młody haha?
czy to może wszystko jedno jest ?

Patrząc "od tyłu" Pani Młoda po prawej a Pan Młody po lewej.

[Forget_me]

Napisane przez ilkas

dziewczyny ja mam pytanie z cyklu dziwnych

w kościele po której stronie przed ołtarzem siedzi pani młoda a po której pan młody haha?
czy to może wszystko jedno jest ?

Panna młoda zawsze siedzi po prawice pana młodego

[ilkas]

oka, dzięki dziewczyny

[hania207]

Napisane przez Forget_me

Panna młoda zawsze siedzi po prawice pana młodego

a na sali tez? czy to juz obojętne?

[aniulkamerry24]

Napisane przez cynowa

A wiecie co, wczoraj to się wkurzyłam na koleżankę. Zacznę od tego, że nawet nie śnię żeby wesele nam się zwróciło i dla mnie ważniejsze jest to żeby ktoś przyszedł a nie to żeby dużo włożył do koperty.
Więc koleżanka mi dzwoni i pyta się mnie co ma nam kupić (na zaproszeniach było, że chcemy kasę) bo ona nam woli prezent kupić (a ja wolałabym dostać do koperty nawet jakieś 50zł i nazbierać na coś co ja chcę), więc jej mówię, że ja mam już prawie większość rzeczy i wolałabym kasę, a ona uparcie prosi mnie o podanie co chcę za prezent. Więc wkońcu na odczepnego mówię, to może być mikser (129zł), a ona że myślała o czymś tańszym, że musi pogadać z mężem, więc ja jej mówię to kup co uważasz i że nieważny prezent tylko wasza obecność. Po 2 godzinach mi dzwoni, że mogę się cieszyć bo kupi mi ten mikser, i co z odwozem bo zabiera także córkę (1,5 roku) i około 22 chciałaby jechać do domu. Więc jej mówię, że my mamy autobus na godzinę 3 w nocy który wszystkich odwiezie pod dom, a ona że to za późno z dzieckiem i mam mieć kierowcę samochodem co ją odwiezie!!! Wiecie co? naprawdę mi ręce opadają, a odległość z sali do niej to 40km w jedną stronę wiec dla nas samochody są bez sensu. Już mi się tego wesela odechciewa po takich akcjach.

oooooooooooooooo masakra ta twoja kolezanka :/ Ja tez uwazam ze nie liczy sie ile kto da tylko ze ktos naprawde bedzie sie cieszyc z ze bedzie na naszym weselu.... bo jak slysze jakies ciotki ktore dowiedzialy sie o weselu i mowia do mojej mamy ...ooooooooooooooo znow wydatek...to wiecie co najlepiej bym powiedziala ....nie chcesz nie przychodz , zostan w domu ....Bo ja takich ludzi nie rozumie naprawde dLA MNIE TO CHORE JAK ktos nie chce albo dla niego to wydatek to proste rozwiazanie ...nie przychodzi i sprawa rozwiazana no nie

[ilkas]

dziewczyny macie kamerzystę na weselu?
jeśli tak to wybieracie sobie same piosenki do filmu? np. co na przygotowania, co na kościół itd?
jeśli tak, macie jakieś propozycje na przygotowania?
na inne momenty mam kilka pomysłów ale na przygotowania zupełnie nie.

[asia665]

Napisane przez ilkas

hmm, ale to będą tipsy czy co? bo wydaje mi się, że faktycznie trochę drogo

ps.
w poniedziałek idę na pierwszą przymiarkę sukni

Ja też ide w poniedziałek na I przymiarkę mam na 10:30 jejuu aż się nie mogę doczekać.

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Dziewczyny a czym wyczyścić atłasowe buty? (koleżanka mi dała buty białe ,właśnie z tego materiału i nie wiem jak je wyczyścić ,boje się że jak spróbuje wodą to tylko pogorszę sprawę)

[electra_tm]

Hej dziewczyny
Ja też robię zwykły frencz, ale na swoich paznokciach, mam ładną płytkę i kształt i szybko mi rosną więc nie będzie problemu z zapuszczeniem

Poza tym najważniejsze!!!!!! Moja piękna sukienka capricho zamówiona w salonie w Warszawie 3 dni wisiałam na telefonie, dzisiaj zaliczka poszła, w przyszłym tygodniu mam się umówić na przymiarkę i przeróbki krawieckie, prawdopodobnie dopiero będzie to tydzień przed weselem a nawet i mniej....
Tak się cieszę że będę mieć tę suknie , no a musze jeszcze jakoś odebrac swoją zaliczkę za tamtą wcześniejszą ... Mam nadzieję, że zwróci....

U mnie jeszcze 42 dni...

[gurcia]

Hejo dziewuszki Electra_tm piękna ta Twoja suknia będzie też mi się marzyła taka
Ja za swoje pazurki płacę ok. 50 zł. French na tipsie, z kryształkami

Jeśli chodzi o transport wynajmujemy busa dla najdalszych gości. Reszta naszej rodziny załatwia sobie sama transport. U nas tak zawsze jest większość gości mobilna poprostu

[Niunia20]

dzisiaj przymiarka...nie myślałam że aż tak będę się stresować...czy na pewno spodobam się sobie, mojej siostrze i mamie w MOJEJ sukni... o 15 się przekonam...

[asiaaa891]

Napisane przez Niunia20

dzisiaj przymiarka...nie myślałam że aż tak będę się stresować...czy na pewno spodobam się sobie, mojej siostrze i mamie w MOJEJ sukni... o 15 się przekonam...

Kochana! Najważniejsze żebyś się sobie podobała!

[ilkas]

Napisane przez Niunia20

dzisiaj przymiarka...nie myślałam że aż tak będę się stresować...czy na pewno spodobam się sobie, mojej siostrze i mamie w MOJEJ sukni... o 15 się przekonam...

powodzenia ! i daj znać jak tam było

[Niunia20]

przymiarka ok. suknia piękna...ładnie w niej wyglądam tak przynajmniej wydaje się mi i mojej siostrze tylko moja mama nie jest zadowolona myślałam że będę miło wspominała ten dzień ale moja matka postanowiła że zepsuje mi go na całego. ale nie warto pisać o tym... ważne że mi się podoba mój ślub i moja suknia. odbiór w czwartek przed ślubem wieczorem ... wcześniej nie mogę jej odebrać bo mamy czarnego spaniela i jeszcze gotów mi ją pobrudzić.... no i nie chcę żeby sierścią oblazła...

[hania207]

Napisane przez Niunia20

przymiarka ok. suknia piękna...ładnie w niej wyglądam tak przynajmniej wydaje się mi i mojej siostrze tylko moja mama nie jest zadowolona myślałam że będę miło wspominała ten dzień ale moja matka postanowiła że zepsuje mi go na całego. ale nie warto pisać o tym... ważne że mi się podoba mój ślub i moja suknia. odbiór w czwartek przed ślubem wieczorem ... wcześniej nie mogę jej odebrać bo mamy czarnego spaniela i jeszcze gotów mi ją pobrudzić.... no i nie chcę żeby sierścią oblazła...

a mozesz pokazac zdjecie?

[Niunia20]

nie mam nawet jednego zdjęcia sukni specjalnie nie robiłam żeby mi się suknia nie znudziła nawet z poprzednich przymiarek nie mam zdjęć

[gurcia]

Szkoda fajnie było by zobaczyć jak wyglądasz! Moim zdaniem najważniejsze, że sobie się podobasz. Mama też na pewno zmieni zdanie jak zobaczy Cię w pełnej krasie

[monik_85]

Hej Kochane Ale się rozpisałyście, kilka dni mnie nie było i mam do nadrobienia...

Ale chociaż w tym tygodniu załatwiliśmy trochę rzeczy - mój Tż ma już garnitur i powiem Wam wygląda bosko jak byliśmy w sklepie to taka pani, co akurat ogladala garnitur z mężem, tak się zapatrzyła na mojego ukochanego, że mało w manekina nie weszła

Jedno co mnie martwi to Goście... ja nie wiem co się dzieje ale z tych naszych 140 osób zaproszonych to chyba ze 100 tylko będzie jak dobrze pójdzie :conf used: nie powiem ale smutno mi cholernie