Styczniowe dzieciaczki 2011:)

[magda-lenka*]

Witam mamuśki

Napisane przez agnieszka0087

A TERAZ MAM DO WAS WSZYSTKICH TAKIE PYTANKO a wlasciwie dwa:
ma moze któraś z Was po ciąży hemoroidy???Ja w ciąży przytyłam 34kg-w 3miesiącu ciązy wyglądałam już jak w piątym.Własciwie to nie mam jakiegos tam swędzenia-krwawienie też już przeszło ale mam problemy z załatwianiem się.Biorę na to czopki i mija ale tylko na jakis czas-męczy którąś z Was też ten problem.
Drugie pytanko dotyczy porodu-od jego czasu mam wiecznie problem z lewym biodrem-był nawet czas że tak kulałam ze nie było mowy nawet o podniesieniu małego z łóżeczka.Miałam isc do lekarza ale zawsze było cos wazniejszego-nie wiem czy Wy też macie cos takiego,czy to normalne po porodzie-jakies bole i wogole?Czy możliwe jest to że połozna przed porodem zle mi zmierzyla biodra i miałam je za wąskie bo ogolnie to przytylam te 34kg ale bardziej mi sie ta waga rozeszla od pasa w gore.

Co do wczorajszej niani-wlasnie dzwonila i przepraszala ze nie przyszla i ze dzwonila do mnie ale mialam telefon poza zasiegiem-jasne!!!Powiedziala mi ze moja kolezanka ją do mnie przysyła-podala nazwisko no i by sie zgadzało.Umówiłam sie z nią na dzisiaj ale nie po to aby dac jej szanse tylko po to aby ja potraktowac tak jak ona mnie-wyjdę o tej godzinie z domu!!!

Ja w ciąży przytyłam 11 kg (teraz mam 2kg na minusie), ale miałam po porodzie hemoroidy Zużyłam dwa opakowania Proctohemolan (czy jakoś tak) i przeszło
Biodra mnie nie bolą, za to bolą mnie plecy po przebudzeniu, ale myślę, że to od dźwigania mojej prawie 9 kg kluseczki

Napisane przez jaasia88

Alishia19 dziękujemy
łooooo... no to faktycznie sporawy masz dobre te cycusie
u mnie w ośrodku nie mierzą długości, tylko obwód główki i klatki, pielęgniarka powiedziała że jest jak model obwód główki taki jak obwód klatki 45,5

nie mogłam się powstrzymać przed wstawieniem zdjęcia
oto i mój Karolu tuż po przebudzeniu czyli jakieś 10 min temu (mamusia jeszcze od rana nie zmieniła ubranka)

Śliczny ten twój Karolek I jaki proporcjonalny, hehe Ma świetną "wanienkę" - super pomysł i bardzo praktyczny A kolor tego pajacyka jest boski

Napisane przez katz

Witam nowe mamusie

Ja dziś byłam na szczepieniu i kontroli. Na dzień dzisiejszy waży 6,430 kg i mierzy 70 cm...jak lekarka zobaczyła jakie mała cuda wyczynia to powiedziała że w 9-10 m-cu będzie chodzić zresztą mówię mojemu tz że za dwa tygodnie to będzie już będzie dobrze raczkować, bo już swoimi sposobami śmiga po podłodze tylko jeszcze czasami nogi nie są tak szybkie jak rączki

Oj, niedługo faktycznie będziecie musieli ją gonić po mieszkaniu
Moja waży 8900, ale nie wiem ile mierzy - nosi ubranka 68-74 Rozalka też jest bardzo ruchliwa, turla się i kręci po całym pokoju Rozkładamy jej koc, ale tego koca zdecydowanie nie starcza już Co chwilę musimy ją "zbierać" spod ławy, krzesła, czy kanapy

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez agnieszka0087

Co do wczorajszej niani-wlasnie dzwonila i przepraszala ze nie przyszla i ze dzwonila do mnie ale mialam telefon poza zasiegiem-jasne!!!Powiedziala mi ze moja kolezanka ją do mnie przysyła-podala nazwisko no i by sie zgadzało.Umówiłam sie z nią na dzisiaj ale nie po to aby dac jej szanse tylko po to aby ja potraktowac tak jak ona mnie-wyjdę o tej godzinie z domu!!!

I jak? Wyszłaś z domu?

[agnieszka0087]

magda-lenka tak,wyszlam z domu.Moja koleżanka o której wspominała ta opiekunka zadzwoniła do mnie i sie spytała gdzie jestem bo opiekunki stoi pod moimi drzwiami i naprawdę to osoba godna zaufania.Ja jednak stwierdziłam że jeżeli zaczyna od kłamstw to chyba ja jej nie zaufam.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Kurcze,z tego co wszystkie piszecie to wychodzi zę moj groch jest jakims wielkoludem bo wazy 11kg a długosci nie wiem ile ma ale ciuszki ubieram mu na 86cm.Ogólnie nie jest gruby ale pani doktor mówiłą mi że widac po nim że jest grubej kosci.

[magda-lenka*]

Napisane przez agnieszka0087

magda-lenka tak,wyszlam z domu.Moja koleżanka o której wspominała ta opiekunka zadzwoniła do mnie i sie spytała gdzie jestem bo opiekunki stoi pod moimi drzwiami i naprawdę to osoba godna zaufania.Ja jednak stwierdziłam że jeżeli zaczyna od kłamstw to chyba ja jej nie zaufam.

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Kurcze,z tego co wszystkie piszecie to wychodzi zę moj groch jest jakims wielkoludem bo wazy 11kg a długosci nie wiem ile ma ale ciuszki ubieram mu na 86cm.Ogólnie nie jest gruby ale pani doktor mówiłą mi że widac po nim że jest grubej kosci.

Eh tam, nie przesadzaj, żaden wielkolud Potem i tak pewnie wszystko się wyrówna Moja też do drobnych nie należy. Jak widzą ją inni to za każdym razem komentują: "Jejku, jaka ona duża!" itp. Już mnie to zaczyna irytować...

[calisa]

Witam
Też mam styczniowego synka.
Mam pytanko- przechodziła któraś z Was trzydniówkę? Bo my właśnie mamy teraz wysypkę i nie wiem czy można wychodzić do ogrodu- bo na dłuższe spacery się nie wybieram bo jeszcze podobno można zarażać.
Pozdrawiam

[magda-lenka*]

Napisane przez calisa

Witam
Też mam styczniowego synka.
Mam pytanko- przechodziła któraś z Was trzydniówkę? Bo my właśnie mamy teraz wysypkę i nie wiem czy można wychodzić do ogrodu- bo na dłuższe spacery się nie wybieram bo jeszcze podobno można zarażać.
Pozdrawiam

U nas nie było trzydniówkiMam nadzieję, że nie będzie

[Alishia19]

Napisane przez magda-lenka*

U nas nie było trzydniówkiMam nadzieję, że nie będzie

u nas nie było...

[Miszi]

Napisane przez jaasia88

Witam wszystkie Mamuśki! Przeglądałam forum i właśnie na Was trafiłam. Również zostałam mamą w styczniu, a dokładnie 18 stycznia o godzinie 11.15 mam prześlicznego synka Karolka mam nadzieje, że mogę się do Was dołączyć i poopowiadać a nawet czasem się czegoś zapytać pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie

Witaj w naszym gronie
Zdjecie w zlewie jest najlepsze

Agnieszka ja naszczescie nie mialam hemoroidow, ale slyszalam, ze to nic fajnego.
Ja w ciazy przytylam ok 9 kg, w 2 tygodnie po porodzie juz wazylam tyle co przed ciaza.
Jedynie co zauwazylam, to to ze czasami tak jabky bola mnie kolana przy kucaniu, nie wiem dlaczego. Przed ciaza takiego czegos nigdy nie mialam.

Dalam dzisiaj malemu sprobowac loda. Widac bylo, ze mu smakowalo - raz ze slodkie, a dwa ze zimne na dziaselka dziala kojaco.

[magda-lenka*]

Napisane przez Miszi

Jedynie co zauwazylam, to to ze czasami tak jabky bola mnie kolana przy kucaniu, nie wiem dlaczego. Przed ciaza takiego czegos nigdy nie mialam.

Dalam dzisiaj malemu sprobowac loda. Widac bylo, ze mu smakowalo - raz ze slodkie, a dwa ze zimne na dziaselka dziala kojaco.

Oj, długi czas po porodzie bolały mnie kolana...teraz jest ok jakoś samo przeszło

[jaasia88]

Napisane przez Miszi

Dalam dzisiaj malemu sprobowac loda. Widac bylo, ze mu smakowalo - raz ze slodkie, a dwa ze zimne na dziaselka dziala kojaco.

Ja też kiedyś dałam małemu polizać loda, zadowolony taki był mój maż czasem też mu daje ale ja za bardzo nie chce go przyzwyczajać do słodkiego. Poza tym to dopiero pół roczne dziecko a już zna smak lodów

PS od niedawna jestem na forum i nie znam jeszcze wszystkich skrótów myślowych. Domyślam się że TŻ to mąż ale skąd to się wzięło? Mogłaby mi któraś mama wytłumaczyć? z góry dziękuję

[magda-lenka*]

Napisane przez jaasia88

PS od niedawna jestem na forum i nie znam jeszcze wszystkich skrótów myślowych. Domyślam się że TŻ to mąż ale skąd to się wzięło? Mogłaby mi któraś mama wytłumaczyć? z góry dziękuję

TŻ to Towarzysz Życiowy (o ile dobrze kojarzę...)

[agnieszka0087]

Napisane przez jaasia88

Ja też kiedyś dałam małemu polizać loda, zadowolony taki był mój maż czasem też mu daje ale ja za bardzo nie chce go przyzwyczajać do słodkiego. Poza tym to dopiero pół roczne dziecko a już zna smak lodów

PS od niedawna jestem na forum i nie znam jeszcze wszystkich skrótów myślowych. Domyślam się że TŻ to mąż ale skąd to się wzięło? Mogłaby mi któraś mama wytłumaczyć? z góry dziękuję

Tż to towarzysz życia.Co to jest trzydniówka???pierwszy raz słyszę takie określenie.Ja mojemu małemu też od czasu do czasu daję loda ale tylko tyle co na czubeczku małego paluszka i nie więcej i to tak zeby tż nie widziałjeżeli nie chce mu dac to nie mogę jesc loda przy nim bo jak zobaczy to najpierw piszczy ze szczescia a po chwili jak juz wie ze nie dostanie to przerazliwie placze

[jaasia88]

Napisane przez agnieszka0087

Tż to towarzysz życia.Co to jest trzydniówka???

dzieki wielkie za wyjaśnienie

też nie wiem co to jest trzydniówka

[calisa]

Trzydniówka to wirus który atakuje dzieci w wieku 0,5-3 lat. Objawia się wysoką gorączką, którą trzeba zbijać. Czasem są gratisy- my trafiliśmy na ten w postaci biegunki:/ Gdy gorączka ustąpi dziecko jest obsypywane- wysypka zaczyna się na brzuszku, idzie na plecki i rączki i nóżki. A trzydniówka stąd, że zwykle wysoka temperatura utrzymuje się właśnie 3 dni. Mam nadzieję, że w miarę logicznie to wytłumaczyłam

[Alishia19]

hej
A jak tam u was dziewczynki z kg i brzuszkiem po ciąży??U mnie jeszcze dwa kilo za dużo a brzuszek sterczy. Obecna waga 50 kg a z przed ciąży 48 Brzuszek sam chyba nie zejdzie muszę podjąć walkęMoże macie jakieś pomysły?

[jaasia88]

Ja przytyłam 22kg z 62kg na 84kg wyglądałam jak wieloryb teraz już chyba wróciłam do formy bo mieszcze się w ciuszki sprzed ciąży ale tak naprawdę to nie wiem bo się nie ważyłam brzuszek troszke mam obwisły ale to tylko troszeczkę (nadmiar skóry)

[Alishia19]

ja w ciazy przytyłam 17 kg z 48 na 65

[agnieszka0087]

no to ja was zaskoczę-przed ciążą ważyłam 49kg-przytylam 34kg wiec do porodu wazyłam 83kg-teraz waże 60kg więc jeszcze trochę do zrzucenia mi zostało-nie przejmuję sie tym jednak zbytnio bo nie długo wracam do pracy a tam na pewno schudnę.

[magda-lenka*]

Ja, jak już wspomniałam przytyłam w ciąży 11 kg. Mam 176 cm wzrostu i teraz ważę 2 kg mniej niż przed ciążą, czyli 60 kg. Brzucha zeroszybko go straciłam, ale to pewnie dlatego, że przed ciążą chodziłam 3 lata na aerobik Teraz chodzę od czasu do czasu na siłownię

[magda-lenka*]

Dziewuszki wpadam na chwilkę i żegnam się, wracam za tydzień - jedziemy jutro z rana do Świnoujścia Nie piszcie za dużo, bo nie dam rady nadrobić, hehe

[Alishia19]

No dałam swojemu dziś mleczko z butelki z odrobiną kaszki...zrobiłam 150ml ale wypił 100ml reszta cycuś, bo był zmęczony i już padał ze zmęczenia.Zobaczymy jak pośpi..dam znać

[jaasia88]

Ja mojemu Karolkowi też daje 150ml. Na początku wypijał średnio 90-100 ale zmieniłam mu smoczek na 3jkę i wypija całe 150 chyba za wolno mu leciało

[Miszi]

Napisane przez magda-lenka*

Oj, długi czas po porodzie bolały mnie kolana...teraz jest ok jakoś samo przeszło

Ciekawe dlaczego tak sie robi ?

Magda-lenka zycze udanych wakacji oraz slonecznej pogody.

Ja w ciazy przytylam 9 kg i bardzo szybko wrocilam do wagi z przed ciazy, a brzuszek w 100% plaski nie jest poniewaz uwielbiam slodycze i nie potrafie sobie ich odmowic....

Alishia jaka kaszke dodajesz do mleka ? 3mam kciuki aby maly pospal jak najdluzej.

Dziewczyny a u mnie jutro wielki dzien - moje urodziny - ''30'' w tym roku

[jaasia88]

Napisane przez Miszi

Dziewczyny a u mnie jutro wielki dzien - moje urodziny - ''30'' w tym roku

STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAM!!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MISZI

[agnieszka0087]

Napisane przez miszi

ciekawe dlaczego tak sie robi ?

magda-lenka zycze udanych wakacji oraz slonecznej pogody.

Ja w ciazy przytylam 9 kg i bardzo szybko wrocilam do wagi z przed ciazy, a brzuszek w 100% plaski nie jest poniewaz uwielbiam slodycze i nie potrafie sobie ich odmowic....

alishia jaka kaszke dodajesz do mleka ? 3mam kciuki aby maly pospal jak najdluzej.

Dziewczyny a u mnie jutro wielki dzien - moje urodziny - ''30'' w tym roku

sto lat!!! Sto lat!!! Wszystkiego najlepszego-spelnienia wszystkich marzen!!!

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Ja też dzisiaj spadam-wracam w czwartek.Wyjeżdzam z tż do rodzinki pod domek letniskowy-taki mały urlopik!!!papapa

[Alishia19]

Napisane przez Miszi

Ciekawe dlaczego tak sie robi ?

Magda-lenka zycze udanych wakacji oraz slonecznej pogody.

Ja w ciazy przytylam 9 kg i bardzo szybko wrocilam do wagi z przed ciazy, a brzuszek w 100% plaski nie jest poniewaz uwielbiam slodycze i nie potrafie sobie ich odmowic....

Alishia jaka kaszke dodajesz do mleka ? 3mam kciuki aby maly pospal jak najdluzej.

Dziewczyny a u mnie jutro wielki dzien - moje urodziny - ''30'' w tym roku

Wszystkiego najlepszego
Dosypałam kaszkę z bobovity z sokiem malinowym.I dziewczyny rewelacja dziś mały spał 21.15-6.20 nigdy tyle nie spał na cycusiu ani na samym mleczku ale jestem wyspana Dziś też tak zrobię, a o 19 dostał owocki

[karolinaP103]

Napisane przez Miszi

Dziewczyny a u mnie jutro wielki dzien - moje urodziny - ''30'' w tym roku

Wszystkiego najlepszego!!
Ostatnio napisałam długiego posta i mi go skasowało

hemoroidy : dobry jest prokto glywenol i posterisan. Są tańsze środki ale nie działają tak dobrze. Warto kupic korę dębu i robić nasiadówki (parzymy, cedzimy,wlewamy do miski i w tym siedzimy). Jeśli są tylko wewnątrz to kupujemy czopki, jeśli są na zewnątrz lu tu i tu to kupujemy maść.

trzydniówka : córka nie przechodziła i mam nadzieję,że syna też ominie

W ciąży przytyłam 15kg i ok 3 tyg po porodzie wróciłam do wagi ale ostatnio coś mi się przytyło i walcze o niższą wagę

Mój mały też wędruje po kocyku na ziemi-już nie mogę go zostawiać nałóżku. Bujasię na czworaka i przewiduję ,że za ok tydzień będzie pięknie raczkował

Nie mam pomysłu na zupki dla niego Już mi się nudzi ta marchew ,pietruszka,buraczek i ziemniak... Myślałam o rozgotowanym ryżu z jabłakiem ale to chyba nieodpowiednie na objadek- za mało wartości odżywczych.
Macie jakieś pomysły????

[jaasia88]

Napisane przez Alishia19

Dosypałam kaszkę z bobovity z sokiem malinowym.I dziewczyny rewelacja dziś mały spał 21.15-6.20 nigdy tyle nie spał na cycusiu ani na samym mleczku ale jestem wyspana Dziś też tak zrobię, a o 19 dostał owocki

i jak tam Twój mały? Śpi ładnie czy to tylko tak jednorazowo było?

mój bąbelek śpi baaardzo różnie ale tak czy siak nad ranem ( 4-5 rano) kręci się przeokropnie, śpi max do 6.30

[Alishia19]

Napisane przez jaasia88

i jak tam Twój mały? Śpi ładnie czy to tylko tak jednorazowo było?

mój bąbelek śpi baaardzo różnie ale tak czy siak nad ranem ( 4-5 rano) kręci się przeokropnie, śpi max do 6.30

No wczoraj w nocy od 21.20-4.20 dziś zobaczymy Ale i tak jest w porządku

[Layla79]

właśnie dziewczyny, jak karmicie swoje maluchy?
mój plan dnia:
5.00 mleko
9.00 kaszka plus mus owocowy
12.00 mleko
15-16 zupka albo obiad ze słoika
plus mus owocowy
potem już tylko mleko 3 razy. czyli średnio 6 x mleko 150 ml, 900 ml, chociaż czasem 600 ml.

mleka daję 150 ml, na noc 180 ml. śpi od 18.30 do 5.00, karmię na śpiocha o 21.00.

co do obiadków.. ja daję już mięso, zaraz wprowadzam żółtka. najlepsza opcja to ugotować obiad wg przepisu słoikowego, wtedy wiadomo jakie proporcje, żeby dziecka nie zatwardzić.
zrobiłam fajną pomidorową z królikiem z dodatkiem mleka mod. zamiast śmietany, powiem Wam smakowita - pomidory z puszki albo przecier plus marchewka plus królik i ryż, zrobić miks, dodać mleko. pomroziłam i będę jej podawać. smak niemal identyczny z hippem, a super jest ta zupka pomidorowa hippa, podobnie jak dyniowa.

acha, nie kupujcie kurczaka dla dzieci, ma masę hormonów, tylko indyk i królik. warzywa najlepiej eko - marchewka, cukinia, brokuł, ziemniak. buraki też niezła opcja muszę o tym pamiętać. można dodać koperek - zmienia smak.

a'propos, nie wiem, czy kupowałyście obiadki bobovity, są tragiczne w smaku, wiele z nich ma pora w składzie i moja mała niemalże wymiotuje na sam zapach, a potem i smak. niestety..
w realu jest teraz promocja na obiadki hippa po 7 mcu - 4 rodzaje - dwupak za 7,39 zł, co ciekawe risotto mi sprzedali za 5,99 zł. czyli wychodzi obiadek hippa za 3,70 zł, a normalnie 5 zeta i powyżej. są też pampersy za 44 zł /82 szt./.

co do pomysłów na obiadki, to troszkę ryżu, marchewka plus indyk i mamy risotto. trochę makaronu, ryby i brokuła - mamy rybne danie. pomidorowa to wiadomo. dyniowej same teraz nie zrobimy. można zrobić indyka plus ryż plus śliwka suszona. albo indyk plus jabłko, marchew, ryż. ogólnie wybór produktów mamy słaby, więc też chyba monotonnie troszku.

[jaasia88]

Napisane przez Alishia19

No wczoraj w nocy od 21.20-4.20 dziś zobaczymy Ale i tak jest w porządku

to fajnie oby tak dalej

też myślałam że jak dam małemu mleczko z kaszką to pośpi ale niestety, taka chyba jego natura, że budzi się często mam nadzieje, że z tego wyrośnie bo od pół roku nie wyspałam się ani razu zwariować można, ale warto poświęcić się dla tak wspaniałego skarbeczka

teraz w dodatku mam w domu urwanie gwizdka
mój piesio po operacji nóżki, trzeba pilnować bardziej niż dziecko
moja mama w sobotę złamała rękę, w dodatku prawą, cały dom na mojej głowie
no i Karolu, taki niedobry że własnego dziecka nie poznaje (chyba idą ząbki)

ale jakoś damy rade