ZNOwu jemy i gadamy, nowy wątek zaczynamy!!!- ZNO część 29 :)

[thename]

Pokłóciłam się z Tż i idę spać, bo padam na pysk, u sąsiadów głośno w nocy było i odpływam przed laptopem, nawiedzę Was później

[norka27]

Napisane przez karolca

Wiesz... za taką cenę wolę kupić w aptece fajny dermokosmetyk do mycia.
Teraz lubię poleżeć sobie w wannie, bo działa to zbawiennie na moje plecy, ale przed ciążą brałam tylko prysznic, bo nienawidzę leżeć w wannie

jak mozna nie lubic lezec w wannie? Co ja bym oddala za wanne nienawidze prysznicu szczegolnie w zimie - wychodzisz a tu zimno. Brr juz na sama mysl mi sie odechciewa a tak sie walnac do wanny i lezec i gnic tam w ciepelku bezcenne. Jak laski sie wyprowadza to wroci moja lazienka na gorze z wanna

Napisane przez magda1706

czytaj wiecej po polsku

czytalam bardzo duzo po polsku ale juz mi sie skonczyly ksiazki a do polski to raczej nie czesto jezdze. Jako w grudniu nie pomyslalam o ksiazce chyba zamowie sobie cala serie czegos tam i odbiore jak bede u rodzicow - albo poprosze mame by mi wysylala poczta ale teraz to i malo czasu na czytanie bylo - ten remont, balagan w domu, praca na okraglo i tak jakos ani checi ani czasu, TZ sie denerwuje ze marnuje czas zamiast mu pomagac...

[karolca]

Napisane przez hihihi

<3 kanapki z pysznym dżemikiem truskawkowym>
moja ciocia robiła, pysznyyyyyyyyyyy

Napisane przez norka27

jak mozna nie lubic lezec w wannie? Co ja bym oddala za wanne nienawidze prysznicu szczegolnie w zimie - wychodzisz a tu zimno. Brr juz na sama mysl mi sie odechciewa a tak sie walnac do wanny i lezec i gnic tam w ciepelku bezcenne. Jak laski sie wyprowadza to wroci moja lazienka na gorze z wanna

Mam bardzo ciepłą łazienkę. Grzejnik to dwie grube rury na całą jej szerokość (ponad 2 metry). Więc pod prysznicem nigdy nie jest mi zimno

[magda1706]

Napisane przez thename

Pokłóciłam się z Tż i idę spać, bo padam na pysk, u sąsiadów głośno w nocy było i odpływam przed laptopem, nawiedzę Was później

Napisane przez norka27

jak mozna nie lubic lezec w wannie? Co ja bym oddala za wanne nienawidze prysznicu szczegolnie w zimie - wychodzisz a tu zimno. Brr juz na sama mysl mi sie odechciewa a tak sie walnac do wanny i lezec i gnic tam w ciepelku bezcenne. Jak laski sie wyprowadza to wroci moja lazienka na gorze z wanna


czytalam bardzo duzo po polsku ale juz mi sie skonczyly ksiazki a do polski to raczej nie czesto jezdze. Jako w grudniu nie pomyslalam o ksiazce chyba zamowie sobie cala serie czegos tam i odbiore jak bede u rodzicow - albo poprosze mame by mi wysylala poczta ale teraz to i malo czasu na czytanie bylo - ten remont, balagan w domu, praca na okraglo i tak jakos ani checi ani czasu, TZ sie denerwuje ze marnuje czas zamiast mu pomagac...

ja nie cierpię wanny. Wchodzę pod prysznic i wrzątek leci
A to jedynie nasze forum póki co Ci odświeża język ale to ebooki też są;>

[Kathinna]

norka a wiadomo kiedy sie wyprowadzą?
swoją drogą ciekawe ile będziesz tą górę odkażała po nich

[hihihi]

karolca zasłodziłam się, drugą kanapkę zrobiłam z ogórkiem kiszonym chcesz ogórka?

[Katrusiaa]

Wiecie, przykro mi strasznie, TŻ dalej nie daje żadnego znaku życia już drugi dzień

[karolca]

Napisane przez hihihi

karolca zasłodziłam się, drugą kanapkę zrobiłam z ogórkiem kiszonym chcesz ogórka?

Dziękuję, ale nie przepadam za kiszonymi ogórkami
Chyba się ubiorę i kupię dżem truskawkowy od kilku dni mam na niego ochotę. A w piwnicy w dżemotece truskawkowe brak. Są wiśniowe, porzeczkowe, śliwka, pigwa, dynia ale truskawek brak

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez Katrusiaa

Wiecie, przykro mi strasznie, TŻ dalej nie daje żadnego znaku życia już drugi dzień

a miecie coś takiego, że piszecie sobie smsy w stylu "dzień dobry" "dobranoc"?

[hihihi]

Napisane przez Katrusiaa

Wiecie, przykro mi strasznie, TŻ dalej nie daje żadnego znaku życia już drugi dzień

Napisane przez karolca

Dziękuję, ale nie przepadam za kiszonymi ogórkami
Chyba się ubiorę i kupię dżem truskawkowy od kilku dni mam na niego ochotę. A w piwnicy w dżemotece truskawkowe brak. Są wiśniowe, porzeczkowe, śliwka, pigwa, dynia ale truskawek brak

o czyli mit o ciąży i ogórkach to tylko mit? ja uwielbiam
myślałam, że ja Ci narobiłam ochoty

[Katrusiaa]

Napisane przez karolca

a miecie coś takiego, że piszecie sobie smsy w stylu "dzień dobry" "dobranoc"?

Tak, ja mu codziennie pisałam "dzień dobry", "dobranoc", czasami odpisywał albo na jedno albo na drugie, czasem pisał w dzień smsa, a jak miał przerwę to albo na skype gadaliśmy, albo wysyłał do mnie smsy z internetu.

A teraz zupełna cisza, no w sumie już trzeci dzień wliczając środę

[ZawszeJestemSoba]

wymarzłam. doszedl termoforek hipcio. grzeje się pod kocem.

[karolca]

Napisane przez hihihi

[/COLOR]
o czyli mit o ciąży i ogórkach to tylko mit? ja uwielbiam
myślałam, że ja Ci narobiłam ochoty
[/COLOR]

Mit czy nie. Moja siostra nie wiedziała, że jest w ciązy, jadła tylko kiszone ogórki. Ja na ogól nie przepadam za niczym kwaśnym, od czasu do czasu zjem, ale żebym bardzo lubiła - nie

Napisane przez Katrusiaa

Tak, ja mu codziennie pisałam "dzień dobry", "dobranoc", czasami odpisywał albo na jedno albo na drugie, czasem pisał w dzień smsa, a jak miał przerwę to albo na skype gadaliśmy, albo wysyłał do mnie smsy z internetu.

A teraz zupełna cisza, no w sumie już trzeci dzień wliczając środę

a teraz też piszesz? czy cisza to cisza?
Bo wiesz.. ja nawet jak z TŻ się pokłóciłam (on miał ciche dni), to zawsze mimo to pisałam "dzień dobry" etc.
Najwyżej mi nie odpisał, ale to tylko 1% przypadków było.

[Katrusiaa]

Napisane przez karolca

a teraz też piszesz? czy cisza to cisza?
Bo wiesz.. ja nawet jak z TŻ się pokłóciłam (on miał ciche dni), to zawsze mimo to pisałam "dzień dobry" etc.
Najwyżej mi nie odpisał, ale to tylko 1% przypadków było.

Nie, teraz nie piszę nic. Do tej pory jak się pokłóciliśmy, to pisałam rano suche "dzień dobry" a wieczorem "dobranoc". I taka cisza trwała z reguły jeden dzień. Teraz nie piszę nic, jakoś nie potrafię bo coś mnie blokuje

[hihihi]

Napisane przez karolca

Mit czy nie. Moja siostra nie wiedziała, że jest w ciązy, jadła tylko kiszone ogórki. Ja na ogól nie przepadam za niczym kwaśnym, od czasu do czasu zjem, ale żebym bardzo lubiła - nie

to ja chyba też będę się nimi zajadać

Napisane przez Katrusiaa

Nie, teraz nie piszę nic. Do tej pory jak się pokłóciliśmy, to pisałam rano suche "dzień dobry" a wieczorem "dobranoc". I taka cisza trwała z reguły jeden dzień. Teraz nie piszę nic, jakoś nie potrafię bo coś mnie blokuje

eh nie wiem co Ci poradzić. sama musisz wiedzieć. ale może napisz do niego?

[norka27]

Napisane przez Kathinna

norka a wiadomo kiedy sie wyprowadzą?
swoją drogą ciekawe ile będziesz tą górę odkażała po nich

wyprowadza sie w lipcu skoro po polskich chlopach brudasach w 2 dni odkazilam wszystko - 2 sypialnie, lazienke i kibel - to po nich tez powinnam sie wyrobic w weekend one badz co badz odkurzaja od czasu do czasu i czasem przemyja podloge wiec nie spodziewam sie czarnego i rozowego grzyba jak w przypadku tamtych panow. Raczej obawiam sie ze sciany, podlogi w sypialniach beda za..j..eb..ane, mikrofalowka juz jest w stanie krytycznym, kuchenka tez a lodowka zarasta powoli. Dzieki Bogu nie wymienilismy blatow w szafkach kuchennych i zlewu a do lazienki wole nie wchodzic

Napisane przez Katrusiaa

Tak, ja mu codziennie pisałam "dzień dobry", "dobranoc", czasami odpisywał albo na jedno albo na drugie, czasem pisał w dzień smsa, a jak miał przerwę to albo na skype gadaliśmy, albo wysyłał do mnie smsy z internetu.

A teraz zupełna cisza, no w sumie już trzeci dzień wliczając środę

ej no mi sie to nie podoba, tak sie normalni ludzie nie zachowuja. Rozumiem gdybyscie mieli jakas mega klotnie albo gdyby twoj TZ pracowal jak moj - w kotlowni gdzie panuje 40 stopni bez swiatla dziennego w halasie maszyn od 8 rano do 1 w nocy dzien w dzien i byl tak wykonczony ze nie mial by sily jesc - to moze nie wysylac smsow albo nie zadzwonic - ale moj dzwoni mimo wszystko na dobranoc Mi sie to bardzo dziwne wydaje. Nie powinnas pisac pierwsza, w zadnym wypadku

[Katrusiaa]

Napisane przez norka27

ej no mi sie to nie podoba, tak sie normalni ludzie nie zachowuja. Rozumiem gdybyscie mieli jakas mega klotnie albo gdyby twoj TZ pracowal jak moj - w kotlowni gdzie panuje 40 stopni bez swiatla dziennego w halasie maszyn od 8 rano do 1 w nocy dzien w dzien i byl tak wykonczony ze nie mial by sily jesc - to moze nie wysylac smsow albo nie zadzwonic - ale moj dzwoni mimo wszystko na dobranoc Mi sie to bardzo dziwne wydaje. Nie powinnas pisac pierwsza, w zadnym wypadku

A jak on w dalszym ciągu nie będzie się odzywał, to co wtedy? Ja wiem jaki on jest cholernie uparty i naprawdę bym się nie zdziwiła, gdyby się nie odzywał dalej przez cały weekend, jeśli nie dłużej.

[201604200942]

Napisane przez thename

Zawsze możesz zachwycać się na fb

na fb też Was nie mam :c

Napisane przez czarnulkax

Nie, ja nie płaczę na takich bajeczkach
Śmialiśmy się z Tżtem, które będzie płakać, a on zaczął się wygłupiać, że w odpowiednim momencie wyjdzie do łazienki

A podobno prawdziwy mężczyzna płacze tylko wtedy gdy umiera Mufasa

Napisane przez 12 Stonka

A ja chciałabym pójść do kina na Mój Tydzień z Marilyn .

ja też, ale Mischelle Williams nie przekonuje mnie jako Marilyn... Zbyt mało zmysłowa jest...

Napisane przez thename

Pokłóciłam się z Tż i idę spać, bo padam na pysk, u sąsiadów głośno w nocy było i odpływam przed laptopem, nawiedzę Was później

*


Ale zrobiłam sobie wypasiony obiad: boczek, pieczarki, papryka czerwona i zielona i kukurydza z makaronem. A teraz mam rewolucje żołądkowe

[ZawszeJestemSoba]

oczywiście nikt mnie nie widzi ..

[madlen345]

Cześć..
dzisiaj kolejny dzień na zastrzykach. Niby trochę lepiej, ale dalej boli. Rano u mnie było -27 stopni Po prostu jak oddychałam to mi się sopelki w nosie robiły
Katrusia, dla mnie to nie jest normalna sytuacja, wręcz takie jego ego nie pozwala mu się odezwać, bo co bo uzna się za słabego ? PFfff, no naprawdę. Kobiety zawsze muszą robić ten pierwszy krok ku zgodzie, bo inaczej nie można przecież. Nie wiem co zrobisz, ale ja bym się odezwała, zapytała jak długo on ma zamiar się nie odzywać i tyle.

A u mnie nawet nie ma kina, więc nie pójdę na żaden film
Oglądałam te głupie Oszukać przeznaczenie, ale to jest badziewie !
Ja za to uwielbiam wanne nie lubię prysznica, bo potem zawsze mi jest zimno ;/ wolę sie cała zanurzyć i wygrzać. O!
Tak się najadłam, że masakra. Przez tego wirusa jelitowego to mi się żołądek skurczył i nie mogę tyle jeść

Zawsze ja Ciee widze czesc

[ZawszeJestemSoba]

Madlen - a tam, jak sie przypominam to ktos mnie widzi

[magda1706]

Napisane przez hihihi

to ja chyba też będę się nimi zajadać

eh nie wiem co Ci poradzić. sama musisz wiedzieć. ale może napisz do niego?

nie wolno jej pisac przekonamy sie czy mu naprawde zalezy

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez ZawszeJestemSoba

Madlen - a tam, jak sie przypominam to ktos mnie widzi

mhmmm

[madlen345]

Napisane przez ZawszeJestemSoba

Madlen - a tam, jak sie przypominam to ktos mnie widzi

pff no wiesz normalnie to sie powinnam zdąsać nadrabiałam wątek, przez jeden dzień ponad 10 stron toż to powieść

[hihihi]

Napisane przez magda1706

nie wolno jej pisac przekonamy sie czy mu naprawde zalezy

po prostu moim zdaniem nie ma się co tak obrażać, tylko dumę schować do kieszeni, któreś pierwsze musi. a nie jak dzieci to jest związek, trzeba rozmawiać ale to moje zdanie

idę na zakupy do biedronki , ale może do galerii wpadnę, może coś upoluję na wyprzedaży i do banku, pa

[Katrusiaa]

To ja już nie wiem co mam robić

[magda1706]

Napisane przez hihihi

po prostu moim zdaniem nie ma się co tak obrażać, tylko dumę schować do kieszeni, któreś pierwsze musi. a nie jak dzieci to jest związek, trzeba rozmawiać ale to moje zdanie

niby fakt.. ale z drugiej strony czemu ona ma zabiegac o kontakt w koncu to on przeskrobal i on powinien sie starac

[hihihi]

Napisane przez magda1706

niby fakt.. ale z drugiej strony czemu ona ma zabiegac o kontakt w koncu to on przeskrobal i on powinien sie starac

bo to są faceci, pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy, że coś zrobił źle

[Katrusiaa]

Napisane przez hihihi

bo to są faceci, pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy, że coś zrobił źle

Ja jestem w 95% pewna, że tak właśnie jest.

[ZawszeJestemSoba]

zimno ! bu !




ktora miała też sobie kupić ten termofor?

[hihihi]

Napisane przez Katrusiaa

Ja jestem w 95% pewna, że tak właśnie jest.

mój Tż zawsze zdziwiony, "gniewasz się?! ale co zrobiłem?"
także wiesz...
to ja bym napisała, jeśli tak sądzisz, bo będziesz czekać do usranej śmierci
ale nie chcę być tą co źle podpowiada

[magda1706]

Napisane przez hihihi

bo to są faceci, pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy, że coś zrobił źle

ej no kurde ale on na nią nakrzyczał tak jak nie powinien i ogółem.

Napisane przez Katrusiaa

Ja jestem w 95% pewna, że tak właśnie jest.

dla mnie to chore osobiście.
Jeśli do mnie by użyto takich słów to oj. kiepsko by miał potem..
Wiem z doświadczenia, że zareagowałam tak że drugi raz nie był w stanie zrobić tego

ale jak chcesz