ślubujące w 2012:)

[Viollet87]

Inusiaa, mówię to z pełną świadomością: nie jesteś blada! Jest w sam raz do białej sukni. za pogodę!

[wybOrOowa]

Napisane przez Inusiaa88

Na to liczę, że będzie jednak te 20 parę stopni Najważniejsze żeby nie padało bo po pierwsze nienawidzę deszcze a po drugie mam tren więc mogłoby to się źle skończyć ...
Jak tam ze stresem u Ciebie?? Bo u mnie od dzisiejszego poranka już bardzo ciężko...

Dziewczynki, mój ślub już po jutrze... Matko, ale od dziś ogarnął mnie stres, strach i sama nie wiem co jeszcze... Do wczoraj było super a od dziś to na samą myśl tak mnie wierci w brzuchu, że szok Każda najmniejsza pierdoła mnie stresuje

Dodatkowo we wtorek dostaliśmy taką okropną wiadomość, że najlepszy kolega mojego tżta nie będzie jednak na weselu, a miał być świadkiem Mój tż był taki zdołowany... Ja w sumie też bo strasznie lubię jego wraz z żonką... Ale niestety wszystko przez to zasrane euro Bo ten kolega pracuje w policji i mają stan podwyższonej gotowości i nikt nie ma wolnego. Nawet jeden koleś nie może być na ślubie własnej siostry, a jeszcze inny na swój ślub zostaje zwolniony tylko na 16 godzin!!! Co to za kraj? To wszystko jest chore...

Eh, coś tu ostatnio jakoś tak cicho i pusto... Pozdrowionka

Powiem Ci że chyba ze zmęczenia odszedł mi cały stres póki co . I jakoś się nie denerwuje nie trzęsę i nie stresuje o dziwo ...może jutro mnie złapie . Chociaż śpię w miarę długo to po prostu jestem zmęczona i dlatego może to mi się nie udziela .
Ale głupia sprawa z tym świadkiem ale macie kogoś chyba na zastępstwo ??
halo halo ja też mam tren więc też nie chciała bym żeby padało , póki co to kropelka nie spadła więc może się utrzyma
a no i jeszcze jedna sprawa ciemne włosy masz to jasnej karnacji mieć nie możesz
dobrze wyglądasz , ja pamiętam jak koleżanka tż poszła na swój ślub w białej sukni i taka zjarana po solarium jak skwarka i tak obrzydliwie to wyglądało wstyd

Napisane przez monika860902

jak nie masz biżu to mogę Ci takie zrobić.....uwielbiam robić bizuterię a nie mam dla kogo[COLOR="Silver"]

kochana mam bo w sobotę mam ślub więc nie zostawiła bym tego na ostatnią chwilę
ale pewnie nie tylko ślubną robisz

Napisane przez monika860902

ja też jestem blada!!! jestem taka biała, mam białą suknię i wyglądam jakby mi jakichś witamin brakowało.....mam bladą karnację, dodatkowo piegi i opalam się na czerwono
a czy Ty nie masz przypadkiem ciemnej karnacji?? Pokazywałaś chyba fotki i wydawało się, że jesteś opalona? Czy Cię pomyliłam z kimś innym??
no a wczoraj poszłam pierwszy raz w życiu na solarium- byłam 6 min-> wszystko mnie piekło w nocy-już przestało, ALE od wczoraj bolą mnie oczy i głowa!!!! Dziewczyny, jak Wy chodzicie/byłyście na solatium tez Was głowa bolała?? Mój ból jest straszny! Wzięłam tabletki-zobaczymy czy mi przejdzie, ale kurde kupiłam karnet na 50 min. i jak go nie wykorzystać??/ Może mi solarka szkodzi..nie powinnam chodzić? wrrrrr[COLOR="Silver"]

no jak na pierwszy raz to te 6 za dużo , 5 max i raz na tydzień na początku i nawilżać , nawilżać i jeszcze raz nawilżać , oczy mogą boleć z powodu braku okularów który powinno się zakładać i być może od tego głowa boli .
Może jak nie wykorzystasz karnetu to możesz później ? mój np jest ważny rok .
Szkodzić może to zależy oczywiście bo są przeciwwskazania do solarium więc może lepiej przeczytać.

[stagnacja21]

Napisane przez Inusiaa88

Wiesz co ja nie mam takiej całkowicie jasnej karnacji, że jestem jakaś biała mega jak ściana czy coś no ale jestem blada i to widać Masz racje, załączałam po drodze moje zdjęcia ale dodam teraz jeszcze jedno i aktualnie wyglądam tak...

Wcale nie jesteś blada, masz bardzo ładny odcień skóry i będziesz pięknie wyglądać w bieli

[qmpela86]

Napisane przez stagnacja21

Moim zdaniem przesadzasz, przy białej sukni na pewno nie będziesz aż taka blada. Poza tym z jasną skórą będziesz wyglądać bardzo elegancko, jak arystokratka Trzeci argument, to myślę, że jeszcze się ludzie nie opalili tak bardzo, dopiero początek czerwca, ostatnimi dniami była brzydka pogoda.
Nie warto sobie zawracać głowy takimi głupstwami

Wklejam zdjęcia bladej i opalonej PM, blada wygląda piękniej :P



Też nie chciałam zaproszeń z kokardką, bo prawie wszystkie w ostatnich latach jakie dostałam były z kokardką Nie, żeby mi się nie podobały, ale już mam przesyt. Zamówiłam takie, model V6

http://allegro.pl/verso-eleganckie-z...306944449.html

Też mamy zamiar kupić Białą Żubrówkę, mogłabyś powiedzieć ile płaciliście za butelkę?

My tez mamy Białą żubrówkę - za 17zł

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Napisane przez Inusiaa88

Z tym świadkiem to tak nie do końca, bo on już rok temu powiedział, że nie może nam powiedzieć na 100% czy przyjdzie... Więc musieliśmy się z tym liczyć, ale wierzyliśmy cały czas, że przyjdzie. Ale jak widać to nic z porównaniu z kolesiem, który na własny ślub nie ma wolnego tylko zwolnią go na kilkanaście godzin

Faktycznie pokazują 25 stopni Właśnie widziałam pogodę, oby tym razem pogoda im się sprawdziła jeśli chodzi o temperaturę



Noo przecież to jest jakieś nienormalne... Ale cóż, takie są uroki pracy w policji, chociaż dla mnie nie dostać normalnego wolnego na własny ślub to jest po prostu nieludzkie... :/



Oj to nieciekawie masz po tym solarium... Ja bym na Twoim miejscu chyba zrezygnowała. Nic na siłę ale ja nie korzystam z solarium więc się nie znam...

Wiesz co ja nie mam takiej całkowicie jasnej karnacji, że jestem jakaś biała mega jak ściana czy coś no ale jestem blada i to widać Masz racje, załączałam po drodze moje zdjęcia ale dodam teraz jeszcze jedno i aktualnie wyglądam tak...

Ty nie jesteś blada!!!

kasianooya wszystkiego naj naj naj w Waszym pięknym dniu

[magnusia]

Inusiaa- wcale nie jesteś blada, masz normalny bardzo ładny odcień skóry. Daj spokój z solarką bo możesz jak skwarka wyglądać a to ładne nie jest. Albo będziesz czerwona czy co- lepiej nie ryzykować

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

monika- może lampy były jakieś nowe a 6 min na pierwszy raz to za dużo - tak mi się wydaje

[jojla]

Napisane przez magnusia

Inusiaa- wcale nie jesteś blada, masz normalny bardzo ładny odcień skóry. Daj spokój z solarką bo możesz jak skwarka wyglądać a to ładne nie jest. Albo będziesz czerwona czy co- lepiej nie ryzykować

zgadzam się


Kasioonya wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia Niech się Wam wszystko w życiu pięknie układa

[monika860902]

Napisane przez Inusiaa88

Oj to nieciekawie masz po tym solarium... Ja bym na Twoim miejscu chyba zrezygnowała. Nic na siłę ale ja nie korzystam z solarium więc się nie znam...

Wiesz co ja nie mam takiej całkowicie jasnej karnacji, że jestem jakaś biała mega jak ściana czy coś no ale jestem blada i to widać Masz racje, załączałam po drodze moje zdjęcia ale dodam teraz jeszcze jedno i aktualnie wyglądam tak...

ja też nidgy wcześniej nie byłam na solarium, dlatego zdziwło mnie, że mnoe głowa rozbolała....w sumie z drugiej strony to mnie baardzo często boli głowa.....może tak to powiazałam ze sobą......chyba pójdę jeszcze na 6 min. i wtedy zobaczę...albo zrezygnuję albo wykorzystam jeszcze jakieś minuty....
na tym zdjęciu bym nie powiedziała, że jesteś blada....ja jestem bledsza w sumie mnie to nieprzeszkadza, ale duzo osób mi mówi:' Aale Monia, chyba pójdziesz na solarium???" ogólnie nie przejmuję się opiniami innych(staram się) ale faktycznie jestem za blada

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez wybOrOowa

Powiem Ci że chyba ze zmęczenia odszedł mi cały stres póki co . I jakoś się nie denerwuje nie trzęsę i nie stresuje o dziwo ...może jutro mnie złapie . Chociaż śpię w miarę długo to po prostu jestem zmęczona i dlatego może to mi się nie udziela .
Ale głupia sprawa z tym świadkiem ale macie kogoś chyba na zastępstwo ??
halo halo ja też mam tren więc też nie chciała bym żeby padało , póki co to kropelka nie spadła więc może się utrzyma
a no i jeszcze jedna sprawa ciemne włosy masz to jasnej karnacji mieć nie możesz
dobrze wyglądasz , ja pamiętam jak koleżanka tż poszła na swój ślub w białej sukni i taka zjarana po solarium jak skwarka i tak obrzydliwie to wyglądało wstyd


kochana mam bo w sobotę mam ślub więc nie zostawiła bym tego na ostatnią chwilę
ale pewnie nie tylko ślubną robisz


no jak na pierwszy raz to te 6 za dużo , 5 max i raz na tydzień na początku i nawilżać , nawilżać i jeszcze raz nawilżać , oczy mogą boleć z powodu braku okularów który powinno się zakładać i być może od tego głowa boli .
Może jak nie wykorzystasz karnetu to możesz później ? mój np jest ważny rok .
Szkodzić może to zależy oczywiście bo są przeciwwskazania do solarium więc może lepiej przeczytać.

no to może faktycznie powinnam być max. 5 min...a się zastanawiałam czy jutro pójść...chyba powinnam sobie odpuścić.....
a biżu robię...różną

[wybOrOowa]

Napisane przez monika860902

ja też nidgy wcześniej nie byłam na solarium, dlatego zdziwło mnie, że mnoe głowa rozbolała....w sumie z drugiej strony to mnie baardzo często boli głowa.....może tak to powiazałam ze sobą......chyba pójdę jeszcze na 6 min. i wtedy zobaczę...albo zrezygnuję albo wykorzystam jeszcze jakieś minuty....
na tym zdjęciu bym nie powiedziała, że jesteś blada....ja jestem bledsza w sumie mnie to nieprzeszkadza, ale duzo osób mi mówi:' Aale Monia, chyba pójdziesz na solarium???" ogólnie nie przejmuję się opiniami innych(staram się) ale faktycznie jestem za blada

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------


no to może faktycznie powinnam być max. 5 min...a się zastanawiałam czy jutro pójść...chyba powinnam sobie odpuścić.....
a biżu robię...różną

jutro to na pewno nie , skoro dopiero co byłaś bo się popalisz

kasioonya
pewnie już od kilku godzin tańcujesz i świetnie się bawisz i dobrze ! Baw się do białego rana !
Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia

[monika860902]

zrobiłam sobie naszyjniki i mam dylemat.....nie wiem który lepszy....
taki zwisający czy prosty? ja myślę, że zwisający....a wg Was?? chyba że coś innego wykombinuję.....aaa..zdję cia są kiepskiej jakości- wrrrrr

[aisak42]

Napisane przez monika860902

zrobiłam sobie naszyjniki i mam dylemat.....nie wiem który lepszy....
taki zwisający czy prosty? ja myślę, że zwisający....a wg Was?? chyba że coś innego wykombinuję.....aaa..zdję cia są kiepskiej jakości- wrrrrr

mi sie podoba prosty

[Inusiaa88]

Napisane przez Viollet87

Inusiaa, mówię to z pełną świadomością: nie jesteś blada! Jest w sam raz do białej sukni. za pogodę!

Napisane przez stagnacja21

Wcale nie jesteś blada, masz bardzo ładny odcień skóry i będziesz pięknie wyglądać w bieli

Napisane przez qmpela86

Ty nie jesteś blada!!!

Napisane przez magnusia

Inusiaa- wcale nie jesteś blada, masz normalny bardzo ładny odcień skóry. Daj spokój z solarką bo możesz jak skwarka wyglądać a to ładne nie jest. Albo będziesz czerwona czy co- lepiej nie ryzykować

Bardzo Wam dziękuję i wiecie co, chyba macie trochę racji, przynajmniej będę wyglądała naturalnie

Napisane przez wybOrOowa

Powiem Ci że chyba ze zmęczenia odszedł mi cały stres póki co . I jakoś się nie denerwuje nie trzęsę i nie stresuje o dziwo ...może jutro mnie złapie . Chociaż śpię w miarę długo to po prostu jestem zmęczona i dlatego może to mi się nie udziela .
Ale głupia sprawa z tym świadkiem ale macie kogoś chyba na zastępstwo ??
halo halo ja też mam tren więc też nie chciała bym żeby padało , póki co to kropelka nie spadła więc może się utrzyma
a no i jeszcze jedna sprawa ciemne włosy masz to jasnej karnacji mieć nie możesz
dobrze wyglądasz , ja pamiętam jak koleżanka tż poszła na swój ślub w białej sukni i taka zjarana po solarium jak skwarka i tak obrzydliwie to wyglądało wstyd

Jejku, jejku a mnie dziś już tak ten stresol męczy że szok
Jeśli chodzi o świadka to zastępstwo w razie czego jest, więc nie ma źle, ale sytuacja dla nas nieprzyjemna
Trzymam kciuki gorąco za dobrą pogodę dla nas

Napisane przez monika860902

zrobiłam sobie naszyjniki i mam dylemat.....nie wiem który lepszy....
taki zwisający czy prosty? ja myślę, że zwisający....a wg Was?? chyba że coś innego wykombinuję.....aaa..zdję cia są kiepskiej jakości- wrrrrr

Ten zwisający bardzo ładny!!!

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:47 ----------

Dziewczęta jako że zostało nam tu tylko 9 postów do napisania - ZAPRASZAM do kontynuacji naszego wątku o mało oryginalnej nazwie: Ślubujące w 2012 - część II.

-->> https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post34573373 <<--


Mam nadzieję, że może być i wszystkim odpowiada...

Do zobaczenia tam

[Matitka87]

Napisane przez mayeczka87

Dziewczynki!!


WSZYSTKIM, które ślubowały SZCZĘŚCIA NA NOWEJ DRODZE!!! Ale zaglądajcie do nas ;p

Odebraliśmy z TŻ obrączki wczoraj się w nich zakochałam Klasyczne, bez ozdób, półokrągłe, z soczewką od wewnątrz. Ja mam rozmiar 8 (iiii jest za duża!!! Mam nadzieję, że mi trochę spuchną palce ;p ) TŻ ma 16 W załączniku zdjęcia.

Dodałam swój wątek w klubie i zdjęcia mojej sukienki na poprawiny, z butami ślubnymi Sprawdźcie czy widzicie zdjęcia

a ze złych rzeczy: wkurzyłam się na właścicielkę sali: przepaliły się lampki zdobiące kolumny i sufit, i powiedziała, że nie będzie!!!! A jak byliśmy oglądać salę, to pytałam, czy będą bo mi zależy. CO MNIE OBCHODZI, ŻE SIĘ PRZEPALIŁY??? Niech nowe da ;/;/;/ no i oczywiście problem z fioletem, na msc przed ślubem okazało się, że muszę wszystko sama załatwić - a jeszcze pół roku temu mówiła, że ona załatwi bo ma chętnych. Jakbym mogła zmieniłabym salę ;/

jejku, jakie masz cieniutkie palce. Moja obrączka ma rozmiar 11 Ale też przygodę z rozmiarem, bo koniety u jubilera zmierzyły mi na poczatku, że mam 12, a potem jak przyszły gotowe to się okazało, że mi dosłownie spada i mam 11
Jeżeli chodzi o lampki, to główka do góry...

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ----------

Napisane przez wybOrOowa

będzie dobrze nie denerwuj się , a jutro nam wszystko pisz co załatwiliście na sali
no i żeby nic się niespodziewanego nie przydarzyło
w przyszły week ma nie padać i tak do 25 stopni


pytania hmmm chyba wszystkich nie pamiętam ...jakie jest marzenie tż na najbliższy czas , ulubiona marka samochodu, kolor, kim chciał zostać jak był mały , jego ulubiona pozycja , ulubiony kolor bielizny damskiej , co we mnie kocha itp, musiałam przebijać balony i tam były pytania , z zamkniętymi oczami przyczepianie penisa do jajeczek zjedzenie banana który wisiał na sznurku ze skórką tzxn skórka była w połowie obrana itp.
kurczę coś jeszcze było ale nie pamiętam / skleroza .


Suknia,welon i bolerko odebrane . Wiszą .
Z fotografem obgadane wszystko .
JUtro orkiestra.
Kurcze w sobote byliśmy z tż w realu ,chcieliśmy dokupić troszkę litrowej fanty , stały tylko 3 butelki , pytam pana który wystawiał , powiedział że nie ma więcej że trzymają na euro . No kur*&^%$%^& wiecie jak się wkurzyłam , fanty nie ma nie wykładają bo na euro musi być . A ja mam wódkę chyba wodą popijać bo euro jest

"Fanta na Euro"hahaha, ja bym mu szczeliła w łeb. To Euro mi nie pasuje w 2012 roku kurde 30 czerwca wychodzę za mąż i niedługo bo już 12 czerwca przylatuje do Polski, też już doznałam szoku jak zdrozały bilety lotnicze i już zapowiadają żę będą trzepać na lotniskach, bo granice na Euro przywróciły...mam nadzieję, że dolęcę na swój ślub na dodatek mój TŻ przyleci tydzień przed ślubem...także w Polsce bez niego przed ślubem i w cholerne Euro zwariuje:/

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Napisane przez magnusia

piękne zestawienie
Kochana ja bym nie ryzykowała żadnych zabiegów tuż przed ślubem żeby Cię coś nie uczuliło itp. Ja zrobiłam sobie serię mikrodermabrazji a ostatnią miałam 2 tyg temu. Teraz tylko dwa razy w tygodniu robię w domu piling enzymatyczny (sprawdzony) i maseczki nawilżające

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------




50 zł to nie dużo- uwierz. U mnie w mieście taka przyjemność to 150-250 zł

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

a ja się dzis wkur***** - zadzwonił kolega TŻ-ta z informacją, ze jednak nie przyjdą nie dość że od tygodnia usiłowaliśmy się do niego dodzwonić bo nie wiedział, czy ego dziewczyna załatwi w pracy wolne (wiedzieli od marca) to teraz łaskawie nas poinformował Szlag mnie jasny trafił, bo już wszystko porozdzielane po pokojach (oni są przyjezdni). Musiałąm szybką rekonfigurację w pokojach zrobić, dobrze że na salę jedziemy we wtorek i podajemy listę gości.
Pomijam fakt, że potwierdzenie mieli do 1 maja a usłyszeliśmy deklarację, że jak jego kobieta nie będzie mogła to on sam przyjedzie. Dzisiejsza wymówka- on nikogo nie zna !! No mało kto zna na weselu wszystkich gości! poza tym będzie ekipa chłopaków ze studiów TŻ-ta których doskonale zna bo razem studiowali- no ale jak nie chce to kij mu w..... no!

ajj....ludzie sa jacyś dziwni:/ zaproszenie się wysyła i nie bez kozery jest napisane na zaproszeniu, do kiedy potwierdzić przybycie. U Mnie również rezerwujemy hotel dla gośi, zaproszenia mieli od kwietnia, znać mieli dać do 30 maja, to z rodziny TŻ trzebabylo dosłownie dzwonic i się dowiadywać czy będą...śmiechu warte. I jeszcez głubie teksty"prawdopodbnie nie", "prawdopodobnie tak"...no kur....albo tak albo nie, goscie chyba się nie liczą z tym, że my za to płacimy. Zresztą rodzina mojego TŻ cała skłócona i się chyba obawiają wszysycy spotkać w jednym miejscu. W ostatecznośći z jego strony odmówiło 15 osób.

[magnusia]

Napisane przez monika860902

zrobiłam sobie naszyjniki i mam dylemat.....nie wiem który lepszy....
taki zwisający czy prosty? ja myślę, że zwisający....a wg Was?? chyba że coś innego wykombinuję.....aaa..zdję cia są kiepskiej jakości- wrrrrr

oba są super ale chyba jednak ten prosty chociaż ja osobiście lubię takie co "wpadają w dekold"

Dziewczynki- meldujemy się już w nowym wątku powoli

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Napisane przez Matitka87

ajj....ludzie sa jacyś dziwni:/ zaproszenie się wysyła i nie bez kozery jest napisane na zaproszeniu, do kiedy potwierdzić przybycie. U Mnie również rezerwujemy hotel dla gośi, zaproszenia mieli od kwietnia, znać mieli dać do 30 maja, to z rodziny TŻ trzebabylo dosłownie dzwonic i się dowiadywać czy będą...śmiechu warte. I jeszcez głubie teksty"prawdopodbnie nie", "prawdopodobnie tak"...no kur....albo tak albo nie, goscie chyba się nie liczą z tym, że my za to płacimy. Zresztą rodzina mojego TŻ cała skłócona i się chyba obawiają wszysycy spotkać w jednym miejscu. W ostatecznośći z jego strony odmówiło 15 osób.

właśnie ludzie jakoś tak bezstresowo podchodzą do potwierdzeń jakby nie wiedzieli, że przecież to się wiąże z podaniem liczby osób na salę, kosztami, ulokowaniem w pokojach itp. Też mnie to wkurza bo to samo przeżywaliśmy- potwierdzena były do 1 maja a nie mieliśmy zamkniętej listy jeszcze na koniec maja bo ludzie (i to rodzina) się zastanawiali . Co dziwne większość w rodzinie ma już śluby za sobą więc doskonale wiedzą po co potrzebne są wczesne potwierdzenia.

[justiii87]

Ja już się zameldowałam w nowym wątku


magnusia - bo mają już za sobą śluby i nie przejmują się innymi. Ludzie są teraz beznadziejni! Myślą że łaskę robią jak zadzwonią. My mieliśmy do 15 maja potwierdzenie i jedna moja ciotka do tej pory nie raczyła oddzwonić a jak moi rodzice dzwonią to stare piź.... nie odbiera tel :/ Obraziła się bo jej synusia 55 letniego nie zaprosiliśmy. A Ona dostała zaproszenie tylko dlatego że to bliska kuzynka mojej babci i babcia ma z Nią dobre kontakty i dla babci Ją zaprosiłam a tu babko jedne jeszcze fochy strzela

[Matitka87]

Napisane przez szczesliwa25

Dla mnie ten bukiecik jest rewelacyjny prosty, z klasą

Jak już wcześniej mówiłam kupiłam buty do ślubu, więc się pochwalę i tak jak od początku mówiłam, białych nie chciałam, szukałam złotych lub srebrnych i znalazłam

Śliczne buciki, takie orginalne Ja też nie mam białych butów to ślubu

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

Napisane przez Inusiaa88

Na to liczę, że będzie jednak te 20 parę stopni Najważniejsze żeby nie padało bo po pierwsze nienawidzę deszcze a po drugie mam tren więc mogłoby to się źle skończyć ...
Jak tam ze stresem u Ciebie?? Bo u mnie od dzisiejszego poranka już bardzo ciężko...


Oby... Bo powiem szczerze, że jeszcze wczoraj chodziłam po salonach/wypożyczalniach sukni ślubnych, ale nie dość, że chcą 70zł za wypożyczenie bolerek to jeszcze wyglądają tak, że aż strach się bać Mówię Wam masakra



Ja również jestem ZA takim tytułem, te niektóre rymowane są takie durne... Chociaż ja się nie wypowiadam bo za chwilę nie będę już Pm-ką tylko żonką ...



Bardzo śliczne ;-)


Dziewczynki, mój ślub już po jutrze... Matko, ale od dziś ogarnął mnie stres, strach i sama nie wiem co jeszcze... Do wczoraj było super a od dziś to na samą myśl tak mnie wierci w brzuchu, że szok Każda najmniejsza pierdoła mnie stresuje

We wtorek odebraliśmy salę, układaliśmy stoliki... Wczoraj próba tańca na sali... no jak się tam nie wyrżnę to będzie cud
Poza tym w końcu przyszły mi wczoraj (w ostatniej chwili) te dekoracje na dom i bramę... Wczoraj też ostatnia spowiedź... Jutro wizyta u kosmetyczki, jeszcze rano na sali z dekoratorką... Wieczorem ubieranie bramy... Jaki to będzie napięty dzień

Dodatkowo we wtorek dostaliśmy taką okropną wiadomość, że najlepszy kolega mojego tżta nie będzie jednak na weselu, a miał być świadkiem Mój tż był taki zdołowany... Ja w sumie też bo strasznie lubię jego wraz z żonką... Ale niestety wszystko przez to zasrane euro Bo ten kolega pracuje w policji i mają stan podwyższonej gotowości i nikt nie ma wolnego. Nawet jeden koleś nie może być na ślubie własnej siostry, a jeszcze inny na swój ślub zostaje zwolniony tylko na 16 godzin!!! Co to za kraj? To wszystko jest chore...

Eh, coś tu ostatnio jakoś tak cicho i pusto... Pozdrowionka

Kurde, znów to Euro. Tak mi przykro....dziewczynki, jak planowałyście date ślubu myślałyście o Euro??? Bo ja nieeee.....a niedobrze, niedobrze

[magnusia]

Napisane przez justiii87

magnusia - bo mają już za sobą śluby i nie przejmują się innymi. Ludzie są teraz beznadziejni! Myślą że łaskę robią jak zadzwonią. My mieliśmy do 15 maja potwierdzenie i jedna moja ciotka do tej pory nie raczyła oddzwonić a jak moi rodzice dzwonią to stare piź.... nie odbiera tel :/ Obraziła się bo jej synusia 55 letniego nie zaprosiliśmy. A Ona dostała zaproszenie tylko dlatego że to bliska kuzynka mojej babci i babcia ma z Nią dobre kontakty i dla babci Ją zaprosiłam a tu babko jedne jeszcze fochy strzela

no właśnie- szkoda tylko że nie pamiętają jak sami czekali na potwierdzenia. Poza tym moim zdaniem to niegrzeczne i brak szacunku dla młodych- tak olać potwierdzenie. Jk ktoś nie przychodzi to jasno mówi, że nie. Jeśli komuś głupio odmówić bo np nie ma kasy to chociaż można sms-a napisać aby uniknąć dyskusji ale tak czy inaczej powiadomić trzeba.

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez Matitka87

Kurde, znów to Euro. Tak mi przykro....dziewczynki, jak planowałyście date ślubu myślałyście o Euro??? Bo ja nieeee.....a niedobrze, niedobrze

ja nie myślałam- zupełnie zapomniałam, że będzie euro a na dodatek w dniu mojego ślubu jest w Warszawie mecz więc pewnie część ulic zamknięta będzie. Trochę mam stresa czy florystka dojedzie na umówioną godzinę no ale chyba wie co się dzieje...

[niki19]

Napisane przez stagnacja21

Też nie chciałam zaproszeń z kokardką, bo prawie wszystkie w ostatnich latach jakie dostałam były z kokardką Nie, żeby mi się nie podobały, ale już mam przesyt. Zamówiłam takie, model V6

http://allegro.pl/verso-eleganckie-z...306944449.html

Też mamy zamiar kupić Białą Żubrówkę, mogłabyś powiedzieć ile płaciliście za butelkę?

bardzo ładne zaproszenia ,aż sobie chyba zamówię próbkę takich
właśnie mi też się już przejadły te z kokardkami


Wódke kupujemy po 16,5 zł do 18 czerwca jest w selgrosie promocja na Białą Żubrówkę po 16 zł z koncesją ,nam kupuje laska która ma koncesje i dolicza sobie po 50 groszy za butelke .

[magnusia]

my kupiliśmy krupnik po 17,49 za butelkę w realu.
W auchanie była tańsza trochę ale w realu dorzucili nam w gratisie 60l coli i sprite. Do tego kupiliśmy 3 zgrzewki wina carlo rossi po jednej z każdego rodzaju

niki- ile butelek kupujesz?

[niki19]

Napisane przez magnusia

my kupiliśmy krupnik po 17,49 za butelkę w realu.
W auchanie była tańsza trochę ale w realu dorzucili nam w gratisie 60l coli i sprite. Do tego kupiliśmy 3 zgrzewki wina carlo rossi po jednej z każdego rodzaju

niki- ile butelek kupujesz?

o to fajnie jak wam dorzucili napoje 60 litrów to dużo

Wzieliśmy 240 butelek no ale my mamy duże wesele , liczymy ,że będzie blisko 150 osób(chociaż możemy się przeliczyć) , do tego korona , poprawiny z tym ,że my też mamy opcje zwrotu jak nam zostanie bo laska która nam kupuje ma sklep i mówiła, że jak coś nam zostanie to możemy zwrócić
jeszcze musimy wino kupić

[magnusia]

Napisane przez niki19

o to fajnie jak wam dorzucili napoje 60 litrów to dużo

Wzieliśmy 240 butelek no ale my mamy duże wesele , liczymy ,że będzie blisko 150 osób(chociaż możemy się przeliczyć) , do tego korona , poprawiny z tym ,że my też mamy opcje zwrotu jak nam zostanie bo laska która nam kupuje ma sklep i mówiła, że jak coś nam zostanie to możemy zwrócić
jeszcze musimy wino kupić

my na 143 osoby też mamy 250 butelek też mamy poprawiny więc chyba wystarczy

Dziewczynki-chyba kończę wątek przenosimy się na drugą część

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

sprawdzam czy powyżej 5 tys wiadomość przechodzi

[niki19]

Napisane przez magnusia

my na 143 osoby też mamy 250 butelek też mamy poprawiny więc chyba wystarczy

Dziewczynki-chyba kończę wątek przenosimy się na drugą część

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

sprawdzam czy powyżej 5 tys wiadomość przechodzi

no ja też mam nadzieje ,że wystarczy

o tak przenośmy się na nowy wątek bo teraz piszę w dwóch jednocześnie

[magnusia]

ok- zamykamy ten wątek część dalsza https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post34574634

[Wariate]

Napisane przez magnusia

zjechałam do domku byliśmy na sali- wszystko załatwione, omówione, zapisane, ustalona podpisane itp
Trochę się menu zmieniło ale na lepsze są fajniejsze przekąski a nie ma np ozorka w galarecie- błeeeee (a też był do wyboru)
Teraz tylko zostaje usadzenie gości przy stołach mnie czeka ale za to zabiorę się pojutrze
Jutro idę ostatni dzień do pracy a porem urlop!!!

Nazwa przekąski nie zachęciła mnie bynajmniej

A tak w temacie, masz może jakiś pomysł na usadzenie gości? Przyjmujesz jakąś hierarchię, zasadę.... bo ja nie mam zielonego pojęcia jak się do tego zabrać :[

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez katushka

Hej kobitki!
Na wstępie gratuluję udanych wieczorów panieńsko-kawalerskich!

My brniemy do przodu i dziś zamówiliśmy tort. Pyszny - czekoladowo - wiśniowy. 15 kg tort na stelażu, plus dodatkowo jeszcze jeden krążek 2,5 kg co by nie zbrakło Wychodzimy z założenia że lepiej aby zostało niż było za mało tego tortu.

I zrobiłam sobie dziś próbny bukecik ślubny. Pierwszy raz w życiu robiłam i perfekcyjny to on nie jest, ale jeszcze poćwicze Pstryknęłam fotki więc mogę pokazać. Tylko zdjęcie nie oddaje rzeczywistego koloru tych róż. Róże te nazywają się miss piggy, mają taki różowo herbaciany kolor. Ostatnie zdjęcie miss piggy jest z internetu aby przybliżyć kolor

sama robiłas ten bukiecik? świetny jest... skoro 'ten Ci nie wyszedł' to chciałabym zobaczyć ten, który uznasz za ok

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez monika860902

katushka

super bukiecik jak na własnoręcznie zrobiony! ładny kolorek róż......sama zamawiałaś wszystkie potrzebne rzeczy czy ktoś Ci pomógł?

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Kurcze podliczyłam listę gości i wyszło mi, że 28 odmówiło!! Kurde! Boję się, że jeszcze ktoś odmówi, tym bardziej, że kuzynka jeszcze nie dała znać......W sumie z 1 strony to planowaliśmy na początku małe wesele tak na 60-70 osób....ale potem wyszło ponad 100 a teraz jest 75 z Rodzicami i z nami.....
Wiem, że pytałam już o to ale zapraszacie kogoś z pracy? Kurcze ja cały czas byłam przeciwna aby kogoś z pracy zapraszać, ale w sumie zrobiłabym wyjątek....mam fajną koleżankę, która pomagała wybrać mi suknię ślubną, bym ją zaprosiła (z mężem i z córką) ale:1) nie wiem czy nie jest już za późno...2) jak ją zaproszę to potem bedzie głupio nie zaprosić 2 pozostałych dziewczyn (razem w 4 siedzimy) a poza tym....moze moją bezpośrednią szefową powinnam zaprosić? Kurde....ale mam dylemat.....tak dzisiaj sobie pomyślałam o tym...ale się obudziłam...a Wy zapraszacie?

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------


super- też chcę sama robić

My zapraszamy pare znajomych (w tym mój TŻ kolegę z pracy z żoną). Z tymi z pracy trzeba uważać i albo przyjąć zasadę zapraszając tych naprawdę najbliższych dla nas, albo w ogóle (taki moje zdanie). Co do szefostwa też się zrzymaliśmy z tą kwestią. Bo z jednej strony szef TŻ fajny gość i wiele lat ścisłej współpracy ich łączy (bywało różnie z relacjami ale jak to bywa wszędzie) ale z drugiej strony... żeby zaraz nie zagrzmiało w firmie, że to kwestia wkupienia się w łaski szefa albo co gorsze, żeby on sam tak tego nie odebrał. Więc zrezygnowaliśmy z zapraszania go (no bo jak jego to i jego szefa wypada itd itd a idąc tym tropem połowa ludzi na weselu okazałaby się gośćmi 'bo tak wypada'). Za to on jak i wielu innych z pracy dostaną tort i wódeczkę weselną po weselu (tak u mnie jak i u TŻ w pracy). Takie poczyniliśmy założenia póki co wilk syty i owca cała.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez monika860902

nie, no na siłę zapraszać nie będę bo uważam że to jest ten wyjątkowy dzień i zaproszeni będą tylko Ci których chcę, a tą koleżankę z pracy bym zaprosiła bo się z nią najbardziej trzymam i dużo mi pomaga...no ale przemyslałam to sobie i jendak nikogo nie będę zapraszać.....skoro takie miałam założenie to bedę się tego trzymać....zresztą napewno nie obyłoby się bez gadania, dlaczego tylko 1 os. zaprosiłam...chociaż plotkami bym się nie przejmowała

A z trzeciej strony.. skoro aż tle Ci odmówiło a liczyliście się z większą liczbą gości, to czy 1 osoba czy 4 to wg mnie żadna różnica jeśli na 4 miałoby się skończyć to może warto mieć przy sobie tę, która coś dla Ciebie znaczy w codziennej żmudnej robocie

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez szczesliwa25

Dla mnie ten bukiecik jest rewelacyjny prosty, z klasą

Jak już wcześniej mówiłam kupiłam buty do ślubu, więc się pochwalę i tak jak od początku mówiłam, białych nie chciałam, szukałam złotych lub srebrnych i znalazłam

Zupełnie nie w moim stylu dot. ślubu, ale obiektywnie bardzo eleganckie

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez niki19

Hej


Malgos chyba jest bardzo zajęta mężem bo nas jeszcze nie odwiedziła od soboty(chyba ,że przegapiłam) a ja z niecierpliwością czekam na relacje

Nie zawsze mam jak się odezwać ale filtruję wiadomości wszystkie i też podpatruję gdzie ta nasza Małgoś jest - i jak na moje oko też jej nie było - CZEKAMY na relacje

Kasioonya - wszystkiego NAJ kolejna młoda żonka

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez magnusia

proponuję pozostać przy dotychczasowej nazwie wątku tylko dopisać cz.2
Co Wy na to?

Jestem ZA - przyzwyczajenie swoje robi

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez monika860902

Kurcze przez remont mieszkania zapomniałam, że muszę zrobić sobie biżu...kolczyki leżą już gotowe a reszta daleko w polu....

Dobrze zrozumiałam.. robisz sama biżuterię? sama samiuteńka?
Ło matko, same talenty tutaj na wizaży mamy a ja taki lewus do potęgi entej Pochwal się co tam modzisz plosie plosie plosie

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez monika860902

jakoś tu pusto.....wrzucę fotki moich kolczyków ślubnych-robionych samodzielnie

niesamowite...

[Wariate]

Napisane przez Inusiaa88

Na to liczę, że będzie jednak te 20 parę stopni Najważniejsze żeby nie padało bo po pierwsze nienawidzę deszcze a po drugie mam tren więc mogłoby to się źle skończyć ...
Jak tam ze stresem u Ciebie?? Bo u mnie od dzisiejszego poranka już bardzo ciężko...


Oby... Bo powiem szczerze, że jeszcze wczoraj chodziłam po salonach/wypożyczalniach sukni ślubnych, ale nie dość, że chcą 70zł za wypożyczenie bolerek to jeszcze wyglądają tak, że aż strach się bać Mówię Wam masakra



Ja również jestem ZA takim tytułem, te niektóre rymowane są takie durne... Chociaż ja się nie wypowiadam bo za chwilę nie będę już Pm-ką tylko żonką ...



Bardzo śliczne ;-)


Dziewczynki, mój ślub już po jutrze... Matko, ale od dziś ogarnął mnie stres, strach i sama nie wiem co jeszcze... Do wczoraj było super a od dziś to na samą myśl tak mnie wierci w brzuchu, że szok Każda najmniejsza pierdoła mnie stresuje

We wtorek odebraliśmy salę, układaliśmy stoliki... Wczoraj próba tańca na sali... no jak się tam nie wyrżnę to będzie cud
Poza tym w końcu przyszły mi wczoraj (w ostatniej chwili) te dekoracje na dom i bramę... Wczoraj też ostatnia spowiedź... Jutro wizyta u kosmetyczki, jeszcze rano na sali z dekoratorką... Wieczorem ubieranie bramy... Jaki to będzie napięty dzień

Dodatkowo we wtorek dostaliśmy taką okropną wiadomość, że najlepszy kolega mojego tżta nie będzie jednak na weselu, a miał być świadkiem Mój tż był taki zdołowany... Ja w sumie też bo strasznie lubię jego wraz z żonką... Ale niestety wszystko przez to zasrane euro Bo ten kolega pracuje w policji i mają stan podwyższonej gotowości i nikt nie ma wolnego. Nawet jeden koleś nie może być na ślubie własnej siostry, a jeszcze inny na swój ślub zostaje zwolniony tylko na 16 godzin!!! Co to za kraj? To wszystko jest chore...

Eh, coś tu ostatnio jakoś tak cicho i pusto... Pozdrowionka

Taki dobry kolega na pewno sobie odbije ten Wasz ślub i Wy też tę jego nieobecność Dziś niedziela..... poprawiny ... ale już jestem ciekawa jak było na samym ślubie stres trzymał Cię do samego końca? Moja znajoma ostatnio opowiadała, że dziękowała Bogu za to, że miała i fotografa i kamerzystę, bo w stresie niczego niemal nie pamiętała.. ani dekoracji kościoła ani nawet menu weselnego mam nadzieję, że nie zawsze występuje stres w takiej odsłonie i że u Ciebie osłabł troszkę przed finałem czekam z niecierpliwością na relacje.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez Inusiaa88

Dziewczynki, mój ślub już po jutrze..

I oczywiście SPEŁNIENIA MARZEŃ NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez Inusiaa88

No lipa straszna z tym euro - już mam go dość...

Wiecie co mam jeszcze jeden problem, który mnie dołuje... A mianowicie, że jestem blada - kompletnie nieopalona i martwię się, że będę źle przez to wyglądała... Nie korzystam z solarium, ale chciałam iść przed weselem z tym, że nie dałam rady bo najpierw ta dziwna wysypka, która trwała 2 tyg. a zaraz potem okres... Pogoda na polku też nie sprzyja i został ze mnie bladziuch...
Może to głupie, że się takim czymś przejmuję ale mam wrażenie, że wszyscy się opalają przed ślubem... W sensie Panny Młode...

Ja się troszki poopalam ale jedynie symbolicznie żeby nie być trupio blada bo takowa jestem zawsze po zimie a lata nie zdążę liznąć przed ślubem niestety. Poza tym można zawsze pójść na opalanie natryskowe - nieszkodliwe bo to jedynie samoopalacz i bardzo dokładne - trzeba jedynie zrobić sobie próbne jakiś czas wcześniej i dobrać kolor, żeby nie przegiąc pałki jestem za umiarem i dyskretną elegancją a nie żółto-pomarańczową kukłą do straszenia osobiście dość szybko chwytam opaleniznę i jestem raczej brązowa więc zamierzam dosłownie kilka razy pojść na 5-6 minutek i tyle. Uważam, że lepiej mieć jasną delikatną karnację na swoim ślubie niż zaprezentować się na pomarańczowo w bieli sukni swoich marzeń więc mam nadzieję, że naprawdę aż tak brak opalenizny Cię nie wzruszył jak tylko będziesz mieć jakieś zdjęcia, wrzucaj czem prędzej

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez justiii87

monika860902 - jak na pierwszy raz to 6 min to za długo. Max 5 min i za dwa, trzy dni dopiero na 6 min powinnaś iść. Ktoś kto obsługiwał solarium powinien Ci powiedzieć jakie są zasady korzystania z solarium.

Oczy Cie bolą, a miałaś okulary ochronne założone czy nie? Bo jeśli nie to mogłaś sobie oczy naświetlić nawet gdy miałaś zamknięte.

Pij codziennie sok z marchewki ( może być Kubuś) i jakieś tabletki z beta karotenem i zobaczysz że opalanie nie będzie takie straszne nawet w solarium Wiem co mówię

Z betakarotenem radzę uważać szczególnie w połączeniu z solarium moje drogie, lepiej być mniej opaloną a na lekki brąz niż na pomarańcz przy dużej zawartości betakarotenu i systematycznemu korzystaniu z solarium jednocześnie, nawet dłonie mogą podejść lekko żółtawym odcieniem. Zalecam umiar

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez Inusiaa88

Wiesz co ja nie mam takiej całkowicie jasnej karnacji, że jestem jakaś biała mega jak ściana czy coś no ale jestem blada i to widać Masz racje, załączałam po drodze moje zdjęcia ale dodam teraz jeszcze jedno i aktualnie wyglądam tak...

Toż Ty wcale aż taka bladzizna nie jesteś... ładny kolor skóry masz. Zdrowy

[Wariate]

Napisane przez monika860902

zrobiłam sobie naszyjniki i mam dylemat.....nie wiem który lepszy....
taki zwisający czy prosty? ja myślę, że zwisający....a wg Was?? chyba że coś innego wykombinuję.....aaa..zdję cia są kiepskiej jakości- wrrrrr

Moim zdaniem dużo zależy od połączenia biżuterii z suknią na tej podstawie pokusiłabym się o ostateczną decyzję na Twoim miejscu jak założysz suknię (choćby na przymiarce), przyłóż najpierw jeden naszyjnik a później drugi i zobaczysz (zrób wtedy zdjęcia i będzie Ci łatwiej odświeżyć sobie pamieć na spokojnie w domku) gdybym miała wybierać na tę chwile to mnie bardziej podoba się ten wiszący. Wyciąga szyję tak jak długi welon czy upięte włoski