Śluby obmyślamy, zbieramy kasę, a w międzyczasie grillujemy kiełbasę:D PM2013 cz.16:)

[mu_minka1988]

Napisane przez FlightlessBird

Miałam w dzieciństwie taką koleżankę Co gorsza mieszkała piętro nad nami i nie raczyła chodzić na obiad. Na szczęście jej mama była dobrą znajomą mojej i w końcu moja nie wytrzymała i jej grzecznie powiedziała, co o tym myśli



Niestety nie, bo coraz więcej przedszkoli i szkół zamykają Ja to usłyszałam jak chciałam CV składać, że w okręgu nie mam po co tego robić, bo zamykają kilka szkół i oni muszą zatrudnić ludzi stamtąd

Ta dziewczynka mieszka spory kawałek od mojego brata. Jeszcze u nich w mieście była afera w podstawówce, że jakiś gość dzieciaków obserwował i go policja zwinęła. Brat ani bratowa w sumie nie znają rodziców tej dziewczynki...

Niestety z tym zamykaniem szkół to prawda. Coraz więcej ich zamykają i nie liczyłabym, że będzie lepiej. Owszem rodzi się więcej dzieci, ale bynajmniej za czasów naszych rodziców przeważały rodziny 2+2 lub 2+3, a teraz rzadko się spotyka rodziny z więcej niż jednym dzieckiem...
Zresztą z pracą we wszystkich sektorach jest ciężko. U mnie dostać się bez znajomości do jakiegoś marketu na kasę graniczy z cudem. Otwierali biedronkę u mnie i chciałam na kasę się dostać, nawet nie oddzwonili...

Napisane przez melleczka

Wg mnie wesele to nie przedstawienie i takie atrakcje jak sztuczne ognie, wypuszczanie lampionów, pokazy tańca, szczudlarze, komicy, wata cukrowa, pokazy barmańskie czy te karykatury, to do cyrku, a nie na wesele. Ludzie mają się po prostu dobrze bawić. Ma być dobra muzyka, wtedy żadne inne atrakcje nie są potrzebne. U nas na wesele idzie się z zamiarem potańczenia, a nie atrakcji.

Zgadzam się

[wiecznie_pod_wiatr]

dzień dobry . Ale sobie dziś pospałam

[moniczka_2010]

Pokaż salę

[melleczka]

Napisane przez myszka 1234567

Ja Ci mell mówię poważnie. W weekend byłam gotowa wszystko odwoływać ze wzg na salę. W zasadzie do dzisiaj mam to przeczucie. Wydaje mi isę ze był to najgorszy pomysł;/


No marzyły mi isę białe bukiety z konwaliami, goździkami w takiej żywo zielono białej kompozycji. Ale teraz wydaje mi się ze nic mi nie pasuje. Najbardziej sala. ;/

Pokaż tą salę Coś zaradzimy



Moja mama mówi, że jak coś będzie nie tak u kuzynki na weselu, to zawsze możemy zmienić

[littlemary]

[QUOTE=myszka 1234567;34629208]

Napisane przez melleczka

Dziękuję



Ja Ci mell mówię poważnie. W weekend byłam gotowa wszystko odwoływać ze wzg na salę. W zasadzie do dzisiaj mam to przeczucie. Wydaje mi isę ze był to najgorszy pomysł;/

Oj, a dlaczego tak sądzisz? Ja Ci powiem, że jeszcze nie mam żadnego pomysłu co do sali. Wiem tylko jakie kolory mniej więcej mi się podobają i wiem, że będę chciała żywe kwiaty na stołach, to wszystko. Jeszcze niczego nie oglądałam i nie ustalałam. W sumie to mam czasami wrażenie, że jakoś tak nie za bardzo przejmuję się takimi detalami. Zapewne pojadę ze dwa razy obejrzeć jak stroją salę na ślub i zdecyduję się na jakąś konkretną propozycję latem przed slubem (biorę we wrześniu). Głowa do góry, na pewno wszystko będzie ok!

Własnie, pokaż nam salę, ocenimy co się da z tym zrobić

[myszka 1234567]

Już znajdę fotę;/ naprawdę szkoda gadać

[malinka9191]

Napisane przez malwiska

Witajcie, biorę ślub w 2013 a dokładnie 14.09.13, na początku były plany że w 2014, ale ostatnia sobota zmieniła nam plany i będe ślubować w 2013, więc z chęcią spędze z wami miło czas do 2013

witamy i czekamy na wiecej informacji o WAS



cześć dzirwczyny
otatni dzien wolnego dzis juz i jak pomysle ze od jutra znow do pracy to mi sie nic nie chce

[acidka]

Napisane przez myszka 1234567

Ja Ci mell mówię poważnie. W weekend byłam gotowa wszystko odwoływać ze wzg na salę. W zasadzie do dzisiaj mam to przeczucie. Wydaje mi isę ze był to najgorszy pomysł;/

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------



No marzyły mi isę białe bukiety z konwaliami, goździkami w takiej żywo zielono białej kompozycji. Ale teraz wydaje mi się ze nic mi nie pasuje. Najbardziej sala. ;/

biedna a nie możesz jeszcze zmienić sali, skoro ta tak spędza Ci sen z powiek?

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

dzień dobry . Ale sobie dziś pospałam

hehe no i fajnie sobie pospać, jak nic nie goni

[mu_minka1988]

Napisane przez melleczka

To teraz ja napiszę
Sobotni egzamin zaliczony na 3
Świadkowa mi się na maksa wkręciła Mamy razem wybierać dla niej sukienkę I pytała czy odpowiada mi długa, prosta sukienka dla niej Ja mam tylko wymóg, żeby była w pastelowym kolorze Pytała o wstążeczki dla panów i powiedziała, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych i choćby miała całą Polskę obdzwonić to znajdzie mi takie jak ja chcę (proste z kryształkiem na środku). Pytała co sądzimy o tym wielkim balonie z którego wylatuje dużo małych baloników, ale nam się to raczej nie podoba i wolimy bańki mydlane Powiedziała, że ona nam coś wymyśli Nawet nie wiedziałam, że tak się w to zaangażuje Miło bardzo Oglądałyśmy moją galerię sukien i mało co jej się podoba Jak ona będzie brała ślub to musi mieć chyba suknię wg indywidualnego projektu, bo jak słowo daję - nie wyprodukowali takiej dla niej Ta Cascada jej się niby podoba, ale może dlatego, że jej zapowiedziałam na początku, że to właśnie ta, którą jadę mierzyć I bukiety też mało które jej się podobają Oj będzie

Mama mnie pytała wczoraj czy ta suknia co jedziemy mierzyć to ta używana Powiedziałam, że nie, i że ja kupię taką suknię jaka mi się podoba i koniec kropka. Przyznała mi rację - z tym, że jestem uparta i, że kupię taką jak mi się będzie podobać Do używanej dalej się nie przekonała

Fajnie, że świadkowa się wkręciła. Nie boisz się, że bańki zostawią Ci plamy na sukni? Podobają mi się niby te bańki i mogłabym mieć, ale się boję plam i zresztą nie chce żadnych udziwnień. Podobają mi się proste wesela, bez takich atrakcji. Te strzelające balony też mi się nie podobają, zresztą już widzę jakby dzieciaki zaczęłyby szaleć za balonami jakby wystrzeliły...

Widzisz mama się powoli przekonuje do twojej koncepcji sukni. Warto być upartym.

[myszka 1234567]

Tu jest sala, będzie tak jak na zdjeciu z okrągłymi stolikami.

http://www.kurozweki.nazwa.pl/palac/...d=224&lang=pl# tu są schody prowadzące na salę.

Jak myślicie?? tylko szczerze. Póki mam jeszcze czas zeby zmieniać cokolwiek

[moniczka_2010]

Dziewczyny zamarzam... tak mną trzęsie że o panie.... A temperatury nie mam więc nie wiem nawet co wziąć z leków.....

[FlightlessBird]

Napisane przez mu_minka1988

U mnie dostać się bez znajomości do jakiegoś marketu na kasę graniczy z cudem. Otwierali biedronkę u mnie i chciałam na kasę się dostać, nawet nie oddzwonili...
:

Niestety to prawda


Wczoraj zauważyłam, że moje ulubione dżinsy mają dziurę na tyłku No i muszę kupić czarne rurki... Bo nie mogę się bez nich obejść..

[myszka 1234567]

Napisane przez moniczka_2010

Dziewczyny zamarzam... tak mną trzęsie że o panie.... A temperatury nie mam więc nie wiem nawet co wziąć z leków.....

a moze to nie choroba? mnie też jest zimno jak nie wiem co;/ jak dla mnie herbatka z miodem i cytryną, moze mleko z czosnkiem. I popraw ferwexem albo teraflu poczujesz sie lepiej a na noc polopirynkę

[littlemary]

Takie pałacowe wnętrza mają swój urok. W sumie niewiele potrzeba im do ozdoby. Niektórzy mają tendencję do przeładowywania takich wnętrz wstążkami i krzykliwymi kolorami. Moim zdaniem jest ok, wystarczą jakieś piękne bukiety i odpowiednio ubrane stoły, ale to moje zdanie bo ja nie lubię np. balonów wiszących mi nad głową Sama będę miała wesele w sali stylizowanej na pałacową i też nie planuję przeginania z wystrojem. Może napisz co konkretnie nie pasuje Ci w tym wnętrzu bo my możemy mieć różne wizje i koncepcje.

[acidka]

Napisane przez myszka 1234567

Tu jest sala, będzie tak jak na zdjeciu z okrągłymi stolikami.

http://www.kurozweki.nazwa.pl/palac/...d=224&lang=pl# tu są schody prowadzące na salę.

Jak myślicie?? tylko szczerze. Póki mam jeszcze czas zeby zmieniać cokolwiek

mnie się bardzo podoba, taka klasyczna... a co Ci w niej nie pasuje?

[mu_minka1988]

Napisane przez mia8544

dziwna sprawa że aż tyle tansza ta suknia

trzymam


trzymam

Dzień dobry
Byłam rano u gina - wszystko ok wiec ciągle nie wiadomo co mi jest
przepisał mi jakieś leki, ale nie wiem czy je wykupię, bo skoro cyto wyszło ok to czemu mam pakować jakieś leki
no i leje deszcz i ogólnie mam dzień do du.py

Może poszukaj innego? Ja zanim trafiłam na dobrą, to po drodze było ich 4-5 Niestety teraz znowu idę do innej, bo moja już na NFZ nie przyjmuje. Zobaczę jaka będzie ta nowa, a jak nie to chyba zostaje mi prywatne wizyty, tylko w moim wypadku wykonywanie badań jest bardzo kosztowne i nie chciałabym płacić za same badania krwi 200 zł...

[moniczka_2010]

Myszka mnie ta sala się podoba nie widzę powodów abyś musiała ją zmienić. Na prawdę. Ale malinowej ściany to ja tu nie widzę może to dlatego.

[mu_minka1988]

Napisane przez melleczka

I wiecie co? Raczej zrezygnuję z koloru przewodniego. Bo to zgłupieć można, żeby dopasować wszystko tak, żeby pasowało do nas, do sali, do kościoła i do samochodu
Mi się podobają bukiety w żywych kolorach i takie też raczej będą dla mnie i świadkowej, chłopakom też będą pasować butonierki w żywych kolorach. Na salę wydaje mi się, że pasują delikatne dekoracje, więc kwiaty będą raczej w jasnych kolorach. W kościele muszą być jasne, bo inne mi nie pasują. Jedyne co to w jednej tonacji utrzymam całą papeterię

Ja tam koloru przewodniego mieć nie będę.

[myszka 1234567]

Napisane przez littlemary

Takie pałacowe wnętrza mają swój urok. W sumie niewiele potrzeba im do ozdoby. Niektórzy mają tendencję do przeładowywania takich wnętrz wstążkami i krzykliwymi kolorami. Moim zdaniem jest ok, wystarczą jakieś piękne bukiety i odpowiednio ubrane stoły, ale to moje zdanie bo ja nie lubię np. balonów wiszących mi nad głową Sama będę miała wesele w sali stylizowanej na pałacową i też nie planuję przeginania z wystrojem. Może napisz co konkretnie nie pasuje Ci w tym wnętrzu bo my możemy mieć różne wizje i koncepcje.

Napisane przez acidka

mnie się bardzo podoba, taka klasyczna... a co Ci w niej nie pasuje?

No ale podoba wam sie? bo mnie się wydaje ze jest brzydka. Robi dobre wrażenie?

[moniczka_2010]

Napisane przez myszka 1234567

a moze to nie choroba?

A co sugerujesz?
Sala robi bardzo dobre wrażenie. Na prawdę

[melleczka]

Napisane przez littlemary

Oj, a dlaczego tak sądzisz? Ja Ci powiem, że jeszcze nie mam żadnego pomysłu co do sali. Wiem tylko jakie kolory mniej więcej mi się podobają i wiem, że będę chciała żywe kwiaty na stołach, to wszystko. Jeszcze niczego nie oglądałam i nie ustalałam. W sumie to mam czasami wrażenie, że jakoś tak nie za bardzo przejmuję się takimi detalami. Zapewne pojadę ze dwa razy obejrzeć jak stroją salę na ślub i zdecyduję się na jakąś konkretną propozycję latem przed slubem (biorę we wrześniu). Głowa do góry, na pewno wszystko będzie ok!

Ja też póki co o dekoracji sali niespecjalnie myślę, bo jeszcze nie wiem nawet gdzie dokładnie będzie nasze wesele - czy na jednej, czy na dwóch salach. Chociaż modlę się, żeby się odbyło na jednej Poza tym we wrześniu będziemy tam na weselu, więc wtedy zobaczę wszystko "w akcji" i ocenię co będzie pasować

Napisane przez mu_minka1988

Fajnie, że świadkowa się wkręciła. Nie boisz się, że bańki zostawią Ci plamy na sukni? Podobają mi się niby te bańki i mogłabym mieć, ale się boję plam i zresztą nie chce żadnych udziwnień. Podobają mi się proste wesela, bez takich atrakcji. Te strzelające balony też mi się nie podobają, zresztą już widzę jakby dzieciaki zaczęłyby szaleć za balonami jakby wystrzeliły...

Widzisz mama się powoli przekonuje do twojej koncepcji sukni. Warto być upartym.

Myślisz, że na śnieżnobiałej też zostawią plamy? Jeśli będę mieć falbanki, to raczej nie będzie tych plam widać Wydaje mi się, że może być widać na satynowej, muślinowej sukni lub z tafty...

Napisane przez myszka 1234567

Tu jest sala, będzie tak jak na zdjeciu z okrągłymi stolikami.

http://www.kurozweki.nazwa.pl/palac/...d=224&lang=pl# tu są schody prowadzące na salę.

Jak myślicie?? tylko szczerze. Póki mam jeszcze czas zeby zmieniać cokolwiek

Oj głuptasie lanie Ci się należy! Ta sala jest piękna przecież
Podstawowe pytanie: Będą pokrowce na krzesła?
Jeśli tak, to możesz zrobić wszystko - róż, fiolet, błękit.
Jeśli nie to najlepszą opcją by był właśnie ten Twój pomysł Białe kwiaty. Ewentualnie dla ożywienia można by dodać coś w delikatnej żółci w bukietach...

[myszka 1234567]

Napisane przez moniczka_2010

Myszka mnie ta sala się podoba nie widzę powodów abyś musiała ją zmienić. Na prawdę. Ale malinowej ściany to ja tu nie widzę może to dlatego.

jakiej malinowej? wszystkie sciany są białe

[Antilia]

Napisane przez myszka 1234567

Tu jest sala, będzie tak jak na zdjeciu z okrągłymi stolikami.

http://www.kurozweki.nazwa.pl/palac/...d=224&lang=pl# tu są schody prowadzące na salę.

Jak myślicie?? tylko szczerze. Póki mam jeszcze czas zeby zmieniać cokolwiek

Dziewczyno cudna sala a Ty wydziwiasz. Wystarczy tam udekorować bukietami (konwalie będą pasować jak ulał) tylko nie dawać żadnych balonów ani organzy.

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez Kornelciaczek

Będziesz mamo?? Czy to prezent?? Z tego co pamiętam to albo u Ciebie, albo u FlightlessBird rodzinka się powiększyła (że nie Wy, ale ktoś w rodzinie), tak??

jeszcze nie będę mamą (choć bym już chciała ). To będzie prezent dla mojej bratanicy

Napisane przez kaczuszka69

trzymajcie za mnie kciuki na jutrzejszym egzaminie
muszę go zdać w 1 terminie, bo drugi wypada mi w dniu ślubu

mocne

[myszka 1234567]

Napisane przez moniczka_2010

A co sugerujesz?
Sala robi bardzo dobre wrażenie. Na prawdę

jakieś małe przeziębienie Może coś zaczyna cię rozkładać Ja zawsze biorę teraflu a na noc polopirynkę i stawia na nogi

[wiecznie_pod_wiatr]

myszko, sala bardzo ładna

[myszka 1234567]

Napisane przez melleczka

Ja też póki co o dekoracji sali niespecjalnie myślę, bo jeszcze nie wiem nawet gdzie dokładnie będzie nasze wesele - czy na jednej, czy na dwóch salach. Chociaż modlę się, żeby się odbyło na jednej Poza tym we wrześniu będziemy tam na weselu, więc wtedy zobaczę wszystko "w akcji" i ocenię co będzie pasować


Myślisz, że na śnieżnobiałej też zostawią plamy? Jeśli będę mieć falbanki, to raczej nie będzie tych plam widać Wydaje mi się, że może być widać na satynowej, muślinowej sukni lub z tafty...

Oj głuptasie lanie Ci się należy! Ta sala jest piękna przecież
Podstawowe pytanie: Będą pokrowce na krzesła?
Jeśli tak, to możesz zrobić wszystko - róż, fiolet, błękit.
Jeśli nie to najlepszą opcją by był właśnie ten Twój pomysł Białe kwiaty. Ewentualnie dla ożywienia można by dodać coś w delikatnej żółci w bukietach...

A dziękuję pokrowce nie będą, szkoda tych krzeseł chyba

[acidka]

Napisane przez myszka 1234567

No ale podoba wam sie? bo mnie się wydaje ze jest brzydka. Robi dobre wrażenie?

no podoba

[littlemary]

Napisane przez myszka 1234567

No ale podoba wam sie? bo mnie się wydaje ze jest brzydka. Robi dobre wrażenie?

Podoba mi się. Poniżej wklejam zdjęcie swojej, podobna w stylu. Ale dlaczego uważasz, że jest brzydka? Może Ty nie lubisz takich pałacowych wnętrz i dlatego masz wrażenie, że coś jest nie tak?

[myszka 1234567]

Dziewczyny dziękuję Dobrze usłyszeć coś miłego Ja już świruje chyba. Kilka osób wyraziło ogromną krytykę odnosnie sali i stwierdziłam ze źle zrobiłam.