Całodobowo otwarte mają i każdej nocy radę dają! Czyli nocne marki vol. 2 :)

[Andriejewna]

Napisane przez irenkaaa

Oliv nabijasz sie? ;-) dobrze ze facet mnie rozumie ;-)

Sent from my ST25i using Tapatalk 2

Nie tym razem
Naprawdę uważam, że fajnie tak pochodzić obfocić

[irenkaaa]

no pojde o ile mi noga nie bedzie dokuczac bo jednak tam kilometrow narobie

tz mi jeczy ze powinnam zostac i odpoczac ale dla mnie to bedzie odpoczynek
wezme jakis prowiant , aparat i bede tak odpoczywac

[sayurii]

Matko, ale mi się dzisiaj nic nie chce

Mam dylemat jaki karnet sobie kupić na fitness (w sensie ile zajęć i jak rozłożone w tygodniu), a już jutro muszę to zrobić.
I od jutra biorę się za porządną diete Właśnie próbuję ogarnąć przemyślaną liste zakupów

[Andriejewna]

Napisane przez irenkaaa

no pojde o ile mi noga nie bedzie dokuczac bo jednak tam kilometrow narobie

tz mi jeczy ze powinnam zostac i odpoczac ale dla mnie to bedzie odpoczynek
wezme jakis prowiant , aparat i bede tak odpoczywac

Sadysta tak lubisz popatrzeć a on Cię w domu chce zostawić

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez sayurii

Matko, ale mi się dzisiaj nic nie chce

Mam dylemat jaki karnet sobie kupić na fitness (w sensie ile zajęć i jak rozłożone w tygodniu), a już jutro muszę to zrobić.
I od jutra biorę się za porządną diete Właśnie próbuję ogarnąć przemyślaną liste zakupów

Mnie się jutro nie będzie chciało, zaaś łazić i jeździć..

A to masz takie dogodne opcje czy żadna nie jest idealna?

I chcesz odchudzić/ uzdrowić lepszym jedzeniem siebie czy odkarmić portfel?

[irenkaaa]

oliv ale on mnie samej w domu nie chce zostawic
sam zostaje

[Andriejewna]

Napisane przez irenkaaa

oliv ale on mnie samej w domu nie chce zostawic
sam zostaje

Ahaa
Noo, to teraz rozumiem skąd u niego taka troska o Twoje nóżki

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

No i kuurde zaś mi bateria pada i ciul, idę spać
Do jutra, robaczki
Jutro wreszcie będę mogła posiedzieć normalnie

[sayurii]

Napisane przez Andriejewna

Mnie się jutro nie będzie chciało, zaaś łazić i jeździć..

A to masz takie dogodne opcje czy żadna nie jest idealna?

I chcesz odchudzić/ uzdrowić lepszym jedzeniem siebie czy odkarmić portfel?

Początek tygodnia mam już ustalony (zumba, bachata, zumba), ale chyba muszę zrezygnować z 3 zumby na którą zawsze chodziłam, bo się nie wyrobię ze wszystkim (jednak wcześniej nie chodziłam na bachate to mogłam sobie pozwolić na zajęcia x4 w tygodniu) ;/ I wezmę w czwartek ABS (dla niewiedzących wzmacnianie dolnych partii ciała + brzuch ). Trudne sprawyyyy wiem

Uzdrowić, odchudzić W ogóle zacząć jeść jak człowiek, bo teraz to potrafię zjeść 1-2 posiłki dziennie

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Napisane przez Andriejewna

No i kuurde zaś mi bateria pada i ciul, idę spać
Do jutra, robaczki
Jutro wreszcie będę mogła posiedzieć normalnie

Dobranoc


Jeszcze tylko Ci się pochwalę, że laminowałam włosy i efekt całkiem całkiem fajny

[Cindy28]

Skończyłam pierwszy rozdział idę łyknąć red tea i dalej pisać
Kolorowych

[Andriejewna]

Napisane przez sayurii

Początek tygodnia mam już ustalony (zumba, bachata, zumba), ale chyba muszę zrezygnować z 3 zumby na którą zawsze chodziłam, bo się nie wyrobię ze wszystkim (jednak wcześniej nie chodziłam na bachate to mogłam sobie pozwolić na zajęcia x4 w tygodniu) ;/ I wezmę w czwartek ABS (dla niewiedzących wzmacnianie dolnych partii ciała + brzuch ). Trudne sprawyyyy wiem

Uzdrowić, odchudzić W ogóle zacząć jeść jak człowiek, bo teraz to potrafię zjeść 1-2 posiłki dziennie

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------




Dobranoc


Jeszcze tylko Ci się pochwalę, że laminowałam włosy i efekt całkiem całkiem fajny

Oo, to i tak fajnie wyglądają te zajęcia, jakoś konkretnie a nie tylko raz w tygodniu i wsio i popieram ABS (skąd ta nazwa? ), zawsze jakieś urozmaicenie, dla ciałka to dobrze

Zakupy w sumie lubię planować i robić tak, żeby kupić jak najwięcej za jak najmniej ale właśnie zmienić nawyki jedzeniowe to trudniejsza rzecz :/ wiele razy próbowałam i nic mi z tego nie wyszło

Oo, i gitara a wyprościły Ci się, podkreśliły loki, coś?
I jak robiłaś, z olejem czy z czym?

Napisane przez Cindy28

Skończyłam pierwszy rozdział idę łyknąć red tea i dalej pisać
Kolorowych

Pisałaś całą noc?

[sayurii]

Siemka Obijam się dzisiaj w domu
O jak wcześnie tu dzisiaj jesteście

"Cenię sobie swoją prywatność" mówi kobieta, która właśnie opowiada o swoim życiu osobistym w programie śniadaniowym. Padłam
I jeszcze się uśmiałam wracając ze sklepu, ach jak pięknie nasza młodzież potrafi się ubrać na szkolne uroczystości

No to humor z rana już mam

Napisane przez Andriejewna

Oo, to i tak fajnie wyglądają te zajęcia, jakoś konkretnie a nie tylko raz w tygodniu i wsio i popieram ABS (skąd ta nazwa? ), zawsze jakieś urozmaicenie, dla ciałka to dobrze

Zakupy w sumie lubię planować i robić tak, żeby kupić jak najwięcej za jak najmniej ale właśnie zmienić nawyki jedzeniowe to trudniejsza rzecz :/ wiele razy próbowałam i nic mi z tego nie wyszło

Oo, i gitara a wyprościły Ci się, podkreśliły loki, coś?
I jak robiłaś, z olejem czy z czym?

No raz w tygodniu nie ma sensu
Nie pytaj mnie skąd ta nazwa Zasadniczo to się powinno nazywać ABT, nie wiem może mój klub chce być oryginalny Bo ABS z tego co mi się kojarzy to tylko ćwiczenia na brzuch. Ale już się przyzwyczaiłam mówić na te zajęcia ABS

Ja nienawidzę planować zakupów, nie mam do tego głowy Ale muszę się nauczyć, bo za dużo jedzenia ostatnio wyrzucam. Na ceny jakoś specjalnie nie patrzę. Jedynie tyle jak wiem, że jeden produkt od drugiego różni się tylko marką to biore tańszy. Ogólnie staram się kupować jedzenie w miarę świadomie i nie łapać się na pułapki producentów, hipermarketów, reklamy itd
Mi też nie wychodzi, ale biorę się w garść

Tak z olejem Wyprościły, ale akurat z tego efektu byłam zadowolona bo i tak miałam zamiar je jeszcze potem prostować

[Andriejewna]

Napisane przez sayurii

Siemka Obijam się dzisiaj w domu
O jak wcześnie tu dzisiaj jesteście

"Cenię sobie swoją prywatność" mówi kobieta, która właśnie opowiada o swoim życiu osobistym w programie śniadaniowym. Padłam
I jeszcze się uśmiałam wracając ze sklepu, ach jak pięknie nasza młodzież potrafi się ubrać na szkolne uroczystości

No to humor z rana już mam

Co to za mondra pani była? pewnie jakaś samozwańcza celebrytka

Też widziałam te hot trzynastki kurde takich butów wysokich to nawet ja nie mam i takich miniówek

No raz w tygodniu nie ma sensu
Nie pytaj mnie skąd ta nazwa Zasadniczo to się powinno nazywać ABT, nie wiem może mój klub chce być oryginalny Bo ABS z tego co mi się kojarzy to tylko ćwiczenia na brzuch. Ale już się przyzwyczaiłam mówić na te zajęcia ABS

Ja nienawidzę planować zakupów, nie mam do tego głowy Ale muszę się nauczyć, bo za dużo jedzenia ostatnio wyrzucam. Na ceny jakoś specjalnie nie patrzę. Jedynie tyle jak wiem, że jeden produkt od drugiego różni się tylko marką to biore tańszy. Ogólnie staram się kupować jedzenie w miarę świadomie i nie łapać się na pułapki producentów, hipermarketów, reklamy itd
Mi też nie wychodzi, ale biorę się w garść

Tak z olejem Wyprościły, ale akurat z tego efektu byłam zadowolona bo i tak miałam zamiar je jeszcze potem prostować

ABS mi się niezmiennie z karkiem w dresie kojarzy

I hmm, ja bym chora była jakbym najtańszego z najtańszych nie kupiła zawsze se zamyślam co będę robić na obiady przez cały tydzień, jedynie na chleb biorę co mi akurat do głowy przyjdzie byle nie za drogo a no i robię zakupy co tydzień żeby nie latać codziennie po coś. A zaś raz na miesiąc też nie umiem bo to potem się za dwa tygodnie połowa rzeczy pokończy a kasy ni ma


Ogólnie to jestem zła od samego rana, buc oczywiście nigdzie nie pojechał bo urwa spał w urzędzie kolejka na 20 metrów (i nie, tym razem nie hiperbolizuję) a do tego ładowana całą noc bateria już mi pada powoli, no sczeznę tu
Jedyne co mi się udało to ten adwokat, co za miły facet

[sayurii]

Oliv zgadłaś Była lejdi naczelnego detektywa Polski Luiza jakaś tam

Ej, ale serio nie widziałam ani jednej ładnie ubranej dziewczyny I te buty jakby mamie z szafy cichaczem podkradzione Gimnazjalistki, a ubrane odważniej niż ja na imprezę.
Ale moim hitem był koleś w krótkich spodenkach (sportowych ) i eleganckiej białej koszuli z długim rękawem

Czemu Ci się akurat tak kojarzy?

Ja wolę robić zakupy co 2 dni, muszę mieć świeże Wiadomo chodzi o warzywa, mięso, wędliny itp. Poza tym ja mam problem ułożyć sobie liste na takie małe zakupy, a co dopiero na tydzień

Jutro go osobiście wygoń z chałupy
Taką słabą tą baterie masz?

[201604250949]

dzien dobry

[Andriejewna]

Napisane przez sayurii

Oliv zgadłaś Była lejdi naczelnego detektywa Polski Luiza jakaś tam

Ej, ale serio nie widziałam ani jednej ładnie ubranej dziewczyny I te buty jakby mamie z szafy cichaczem podkradzione Gimnazjalistki, a ubrane odważniej niż ja na imprezę.
Ale moim hitem był koleś w krótkich spodenkach (sportowych ) i eleganckiej białej koszuli z długim rękawem

Czemu Ci się akurat tak kojarzy?

Ja wolę robić zakupy co 2 dni, muszę mieć świeże Wiadomo chodzi o warzywa, mięso, wędliny itp. Poza tym ja mam problem ułożyć sobie liste na takie małe zakupy, a co dopiero na tydzień

Jutro go osobiście wygoń z chałupy
Taką słabą tą baterie masz?

Przypomniałaś mi jak wczoraj do ciotki jej córka z mężem przyjechała, koles koszula i spodnie rasowy ortalion

Hmm no dla mnie akurat dopóki nie obeschnie albo nie zacznie gnic to jest świeże

Chciałam w ogóle jechać z powrotem do ciotki, ale mówi jedź do domu bo jeszcze się wqrwi i ci pójdzie. Mówię i dobrze by było, kuźwa dziecka mi nie potrzeba żeby go z wyra wyciągać no wściekła jestem jak nie wiem! Ale w sumie jego ch.uj obchodzi, internet i pożyczka na moje nazwisko, nie? Bożeee....

A baterię chyba dobiłam u ciotki, ładowałam 10 minut i brałam żeby Wam posta napisać i tak ciągle ale ten telefon w ogóle fabrycznie nie ma za dobrej tej baterii, podług wyświetlacza pojemność po wuju

Napisane przez _alison

dzien dobry

Cześć córo marnotrawna

[sayurii]

Napisane przez _alison

dzien dobry

Co to za marne przywitanie? Ja tu Ciebie stęskniona wyczekuję, a nawet buzi nie dostanę?!

[201604250949]

zbesztaly mnie:<
bo jeszcze w domu mnie nie ma,dopiero wieczorem wroce tu ostatecznie bejbe

[sayurii]

Napisane przez Andriejewna

Przypomniałaś mi jak wczoraj do ciotki jej córka z mężem przyjechała, koles koszula i spodnie rasowy ortalion

Hmm no dla mnie akurat dopóki nie obeschnie albo nie zacznie gnic to jest świeże

Chciałam w ogóle jechać z powrotem do ciotki, ale mówi jedź do domu bo jeszcze się wqrwi i ci pójdzie. Mówię i dobrze by było, kuźwa dziecka mi nie potrzeba żeby go z wyra wyciągać no wściekła jestem jak nie wiem! Ale w sumie jego ch.uj obchodzi, internet i pożyczka na moje nazwisko, nie? Bożeee....

A baterię chyba dobiłam u ciotki, ładowałam 10 minut i brałam żeby Wam posta napisać i tak ciągle ale ten telefon w ogóle fabrycznie nie ma za dobrej tej baterii, podług wyświetlacza pojemność po wuju

Że też te baby tak swoich chłopów z domu wypuszczają

No nie dziwię Ci się, że jesteś zła Kurde no ujową sytuacje macie, a on se leży

Chyba baterie nie lubią jak im się tak robi

[Andriejewna]

Napisane przez _alison

zbesztaly mnie:<
bo jeszcze w domu mnie nie ma,dopiero wieczorem wroce tu ostatecznie bejbe

Tyy nas wodzisz za nos

Napisane przez sayurii

Że też te baby tak swoich chłopów z domu wypuszczają

No nie dziwię Ci się, że jesteś zła Kurde no ujową sytuacje macie, a on se leży

Chyba baterie nie lubią jak im się tak robi

A wiesz, ona nie lepsza modnisia lubi ładne ubrania, ale to każde z osobna jest ładne, a razem...

Tak se teraz myślę, że za tych prawie 8 stów bym się utrzymała gdzieś na pokoju, żeby nie ta urwa pożyczka i internet

No chyba nie lubią, patrząc na moją dziś

[201604250949]

ok to juz tu nie wroce

[Andriejewna]

Napisane przez _alison

ok to juz tu nie wroce

Gupia
To by był najgorszy kosz jakiego w życiu dostałam

[sayurii]

Napisane przez Andriejewna

A wiesz, ona nie lepsza modnisia lubi ładne ubrania, ale to każde z osobna jest ładne, a razem...

Tak se teraz myślę, że za tych prawie 8 stów bym się utrzymała gdzieś na pokoju, żeby nie ta urwa pożyczka i internet

No chyba nie lubią, patrząc na moją dziś

A chyba, że tak

Pożyczki to zuo Też mam jedną tam gdzie Ty

Napisane przez _alison

ok to juz tu nie wroce

No ja Ci dam Melduj tu się grzecznie jak tylko będziesz w domu

[201604250949]

juz jestem w domu

dzieci dzis do szkoly musialy iść haha
widzą rano jak dreptają w tych swoich bialych szmatkach a ja siedze z kawą na balkonie poczulam radosc

[Andriejewna]

Napisane przez sayurii

A chyba, że tak

Pożyczki to zuo Też mam jedną tam gdzie Ty

(...)

Dokładnie
Życzę szybkiej spłaty to potem można normalnie brać przez internet i płacić z oprocentowaniem jak w banku a nie

Napisane przez _alison

juz jestem w domu

dzieci dzis do szkoly musialy iść haha
widzą rano jak dreptają w tych swoich bialych szmatkach a ja siedze z kawą na balkonie poczulam radosc

Ja też i wreszcie będzie normalnie
Miałam podobne odczucia chociaż sama z plecakiem zasuwałam pomiędzy nimi

O 14:30 z urzędu wyszłam w ogóle

[sayurii]

Napisane przez _alison

juz jestem w domu

dzieci dzis do szkoly musialy iść haha
widzą rano jak dreptają w tych swoich bialych szmatkach a ja siedze z kawą na balkonie poczulam radosc

w końcu

Ja też szłam dzisiaj między nimi taka zadowolona, że już dawno ma to za sobą

Napisane przez Andriejewna

Dokładnie
Życzę szybkiej spłaty to potem można normalnie brać przez internet i płacić z oprocentowaniem jak w banku a nie

Ja miałam od początku do wyboru albo przedstawiciel, albo net. Tylko wtedy szybko kase potrzebowalam i teraz siedze w gownie ;/


Znowu pokłóciłam się z tż i poryczałam się jak jakiś debil...

[Andriejewna]

Napisane przez sayurii

(...)
Ja miałam od początku do wyboru albo przedstawiciel, albo net. Tylko wtedy szybko kase potrzebowalam i teraz siedze w gownie ;/


Znowu pokłóciłam się z tż i poryczałam się jak jakiś debil...

A dużo rat Ci jeszcze zostało? aha i jakbyś miała jakiś lewy grosz i spłaciła szybciej to Ci sporo odsetek odejdzie

Noszsz kurrr... toć co z nim ostatnio?
I nie widzę w tym nic debilnego normalna rzecz, nawet nie trzeba być smutnym a ze złości można się popłakać i z bezsilności...

[sayurii]

Napisane przez Andriejewna

A dużo rat Ci jeszcze zostało? aha i jakbyś miała jakiś lewy grosz i spłaciła szybciej to Ci sporo odsetek odejdzie

Noszsz kurrr... toć co z nim ostatnio?
I nie widzę w tym nic debilnego normalna rzecz, nawet nie trzeba być smutnym a ze złości można się popłakać i z bezsilności...

A nawet nie wiem... Muszę poszukać tej karteluszki, ale teraz mi sie już nie chce... Jutro Ci napiszę.

Nie mam pojęcia co z nim jest... Tłumaczę mu co mi nie pasuje, że znowu źle robi... A on mi na to, że wymyślam i w ogóle nie słucham co mówi. Tjaa raczej na odwrót. Zaczęłam płakać (no już nie wytrzymałam), a on mi z tekstem "noooo taaaaak najlepiej się pobeczeć".
Głupio, bo cała kłotnia odbyła się przez telefon.
Ofc ja wyszłam na tą "be".
To nie jest mój tż, nie poznaje go...

[Andriejewna]

Napisane przez sayurii

A nawet nie wiem... Muszę poszukać tej karteluszki, ale teraz mi sie już nie chce... Jutro Ci napiszę.

Nie mam pojęcia co z nim jest... Tłumaczę mu co mi nie pasuje, że znowu źle robi... A on mi na to, że wymyślam i w ogóle nie słucham co mówi. Tjaa raczej na odwrót. Zaczęłam płakać (no już nie wytrzymałam), a on mi z tekstem "noooo taaaaak najlepiej się pobeczeć".
Głupio, bo cała kłotnia odbyła się przez telefon.
Ofc ja wyszłam na tą "be".
To nie jest mój tż, nie poznaje go...

Zaś bym chora była jak bym tego obsesyjnie nie liczyła

Wiesz co brak mi słów, jak można w ogóle tak do kogoś, kogo się kocha, powiedzieć
Jesu, chyba bym się wqrwiła w końcu i strzeliła pokazowego focha i się urwa nie odzywała

[Cindy28]

Napisane przez Andriejewna

Pisałaś całą noc?

Taaa a za chwilę powtórka z rozrywki

Napisane przez sayurii

Czemu Ci się akurat tak kojarzy?

U mnie też ABS kojarzy się z karkiem w sensie, że Absolutny Brak Szyi

Napisane przez sayurii

Znowu pokłóciłam się z tż i poryczałam się jak jakiś debil...

Napisane przez sayurii

Nie mam pojęcia co z nim jest... Tłumaczę mu co mi nie pasuje, że znowu źle robi... A on mi na to, że wymyślam i w ogóle nie słucham co mówi. Tjaa raczej na odwrót. Zaczęłam płakać (no już nie wytrzymałam), a on mi z tekstem "noooo taaaaak najlepiej się pobeczeć".
Głupio, bo cała kłotnia odbyła się przez telefon.
Ofc ja wyszłam na tą "be".
To nie jest mój tż, nie poznaje go...

Wychodzę z założenia, że ludzie się nie zmieniają - dają się tylko poznać z innej strony, tej lepszej bądź gorszej.
Widocznie u Twoje TŻ wchodzi w grę ta druga opcja
Teraz kwestia czy zawsze taki był, a o tym nie wiedziałaś, czy ktoś ma na niego negatywny wpływ [któryś z nieszczęsnych kumpli np.]?

I nie płacz Kochana, nie warto

[sayurii]

Napisane przez Andriejewna

Zaś bym chora była jak bym tego obsesyjnie nie liczyła

Wiesz co brak mi słów, jak można w ogóle tak do kogoś, kogo się kocha, powiedzieć
Jesu, chyba bym się wqrwiła w końcu i strzeliła pokazowego focha i się urwa nie odzywała

Ty jak będę miała więcej keszu to zatrudniam Cię jako moją organizatorkę finansów


Nie mam pojęcia, ale tak powiedział. Bardzo mnie to zabolało...
Nie odzywam się do niego, wkurzyłam się i dopóki nie zmieni swojego "jedynego na świecie słusznego zdania" to mam go za przeproszeniem... w dupie. Miłość, miłością... Ale ja z siebie nie będę robić idiotki.

[201604250949]

Napisane przez sayurii

Znowu pokłóciłam się z tż i poryczałam się jak jakiś debil...

moj Sayurek przez jakiegos Tż placze
dac mi tu tego Twojego Tż, pogadam z nim
przejdzmie mu i bedzie dobrze