|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#691 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pieniny :)
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Cytat:
Cytat:
Co do kursu przedmałzenskiego to ja mam ale Tz niestety nie. Myślałam o takim weekendowym razem z dniami skupienia wtedy tylko poradnia by nam została. Jeszcze przydał by się nam kurs tańca bo oboje lewe nogi mamy Jeszcze razem nam jako tako wychodzi jeśli nikt na nas nie patrzy :P ale z kimś innym to oboje średnio sobie radzimy.
|
||
|
|
|
#692 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Siempre - a pewnie! w Przybyszówce chyba robią takie włącznie z dniami skupienia, bo moja kuzynka tam robiła.
aaa to jak ja wyszłam z Kwiatka to ty dopiero zaczęłaś... uczy tam jeszcze pani Połeć?? ![]() mój tż tanczyć nie umie, dlatego pierwszy taniec to był bujaniec, a potem on tańczył strasznie dużo - sam się sobie dziwił jakoś dawał radę
Edytowane przez Malgos_12 Czas edycji: 2012-10-10 o 12:43 |
|
|
|
#693 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png 22.05.2008 14.08.2011 |
||||
|
|
|
#694 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
malgos jedziemy na 8 dni, miejscowość Meloneras
talk daj jedną;p w pracy siedze przy gorącym kubku |
|
|
|
#695 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Cytat:
w tych sieciówkach "tania odzież" naprawdę można znaleźć fajne, firmowe rzeczy i niedrogo, ja poluję na rzeczy z asos, topshop, river island, hollister... i często znajduję z metkami albo wyglądające jak nowe za grosze ![]() ---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ---------- Cytat:
![]() To w takim razie nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać ja też na razie 1 sms, ale zero info w paczce ![]() ---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
#696 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
pawie_oczko a czemu chcesz iść na L4?? coś się dzieje?
|
|
|
|
#697 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Teraz jeszcze nie ale za jakiś czas pewnie już nie dam rady chodzić do pracy, a tym bardziej pomagać prowadzić jakieś zajęcia z dziećmi w kinie.. Poza tym, nie pisałam Wam, ale dostałam tą umowę o pracę
.... muszę tylko sobie zapłacić sama za 1wszy i w najgorszym wypadku drugi miesiąc składek, ale po przekalkulowaniu tego i tak bardzo mi się to opłaca ,bo później będę siedzieć w domu a i tak brać 100% wypłaty. Niestety u nas w PL trzeba kombinować a to była jedyna i najlepsza opcja jak dla mnie, niech płacą złodzieje! ![]() ---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ---------- dziewczyny 3majcie kciuki bo już prawie sprzedałam suknie ślubną wczoraj była u mnie dziewczyna ją mierzyć, dziś ustaliłyśmy cenę i na dniach ma ją odebrać. Była zachwycona, z resztą wyglądała prześlicznie, zero przeróbek, wszędzie dopasowana idealnie, aż śmiałyśmy się, że to naprawdę niespotykane, że co do cm wszędzie tak samo. Długość tak samo dobra. Jak ją oglądałam w tej sukni a później na zdjęciach to aż trochę szkoda mi się zrobiło, że ją sprzedaje, ale decyzja już podjęta zostaną mi 2 welony i 2 pary butów na otarcie łez no i trochę pieniążków, bo suknia nie była taka tania, więc tym bardziej się cieszę, że teraz wpadnie nam trochę grosza
|
|
|
|
#698 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
pawie oczko super że ci sie tak udało z sukienka
zamieszczałas gdzies ogłoszenie? ja własnie nie wiem co robic sprzedawac czy nie.... boje sie ze mi w pralni "zniszcza" kiecke, wszystko przez te zakłądki kazda zakładka w sunki jest podpieta jedną perełka i kazda zakładka musi byc odpowiednio zaprasowana i przez to mam dylemat bo jak mi źle to zrobią albo jak wydam duzo kasy a pozniej nikt nie kupi....
|
|
|
|
#699 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Cytat:
Wiesz, że w możesz je wszystkie pokazać my chętnie pooglądamy ![]() Cytat:
tak dawno nie jadłam...Talk - mam pomysł. Chodźmy kiedyś do Artusa ![]() Witam rówieśniczkę Tak, jak dziewczyny piszą - odmawia spora część gości. My zaprosiliśmy około 170 osób, przyszło 123 ![]() Cytat:
Cytat:
i jednego i drugiego
|
||||
|
|
|
#700 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Cytat:
co do pralni - wydaje mi się, że nie masz się czego bać, pamiętasz moja sukienka też miała zakładki? i została wyprana i wyprasowana idealnie, a moja sukienka po sesji była w tragicznym stanie, bo ostatnie ujęcia były takie, że byłam zanurzona cała w wodzie.... u mnie pralnia kosztowała ok. 150zł po rabacie, bo mam jakąś zniżkę i bez względu na to czy bym ją sprzedawała czy nie to i tak bym ją wyprała, bo nie chciałabym brudnej trzymać w szafie.---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ---------- Cytat:
a ten kod odbioru nagrodu taki krótki, który przychodzi sms na tel. to gdzie powinno się wpisać? ![]() Dzięki |
||
|
|
|
#701 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
wybrałaś paczkomat, w którym chcesz odebrać? Jeśli przyszło potwierdzenie (a w nim kod, który powinnaś wpisać w odpowiednim polu formularza z zamówieniem), to teraz tylko czekać. Chyba, że coś im sie pokopało... Jak już paczka będzie gotowa do wysłania dostaniesz smsa, że za 1-2 dni będzie u Ciebie. A potem dostaniesz drugiego z kodem dostępu, który wklepujesz w paczkomacie już
|
|
|
|
#702 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 117
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Paula - nie wiedziałam co to, ale już sprawdziłam !
i to na naszej ulicy piszę się!
__________________
|
|
|
|
#703 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
jak tylko ogarne się ze studentami - dam znać
|
|
|
|
#704 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Cytat:
|
|
|
|
|
#705 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
szczerze mówiąc nie wiem - może coś się zebauo... dostaję sygnały, że niektórym to nie działało tak, jak powinno (szczególnie pod koniec promocji). Zobaczymy, czy coś będzie, czy nie
|
|
|
|
#706 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 117
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
ja mam już od 3 dni, że paczka gotowa a nic nie wysłane
zobaczymy
__________________
|
|
|
|
#707 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 990
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Hej dziewczyny...
a mnie cos rozkłada Wypiłam Febrisan i ide pod kołdre, bo musze być zdrowa... a poza tym na jutro zaplanowałam "wycieczke" do dyskontu odzieżowego i jak tylko będę się w miarę czuć to zahaczę. ![]() Mam pytanie jeszcze odnośnie zaproszeń weselnych. Czy daje się zaproszenie rodzicom i rodzeństwu?????? Moze głupie pytanie, ale po prostu nie wiem I jeszcze jedno, na zaproszeniach powinno sie pisać pierw kobietę a potem mężczyznę i nazwisko czy jak???? jest jakaś reguła czy savoir vivre moze coś nakazuje???
|
|
|
|
#708 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Spoko, jak gotowa to już 3/4 sukcesu. Będzie niedługo. Ja głosowałam bodajże w czwartek, status "w przygotowaniu" był do przedwczoraj, kiedy to dostałam smsa, że już leci do mnie. A wczoraj wieczorem dostałam info, że już czeka
Także pomalutku, doczekasz się i Ty ![]() Aisog - ja robiłam tak (i tak polecałam koleżankom, którym robiłam zaproszenia): najpierw kobieta, później mężczyzna, ew. dzieci z imion (jeśli znam i zapraszam na jednym zaproszeniu z rodzicami), nazwisko (oczywiście odmienione odpowiednio - nienawidzę zaproszeń w stylu "zaprosić państwa X i Y Iksiński"). Jeżeli zapraszasz kolegę z osobą towarzyszącą - jeśli znałam jej imię i nazwisko, pisałam ją jako pierwszą. Jeśli nie, była "os tow.". Nie wiem, czy tak nakazuje savoir vivre, ale dla mnie lepiej to wygląda i tyle ![]() Co do dawania zaproszeń rodzicom i rodzeństwu - moja mama uwielbia takie pamiątki, więc zaproszenie było obowiązkowe. Różniło się od innych tym, że na końcu zapisaliśmy, że zapraszają "nie zdający sobie sprawy z powagi chwili nowożeńcy" (w innych zaproszeniach było jeszcze "oraz nie ponoszący za nic odpowiedzialności Rodzice"). Co do rodzeństwa - oboje mamy po jednym (ja siostrę, mąż brata) i byli naszymi świadkami. W ich zaproszeniach wrzuciliśmy oprócz normalnego tekstu zaproszenia prośbę o zostanie naszym świadkiem (jest taki wierszyk całkiem nie głupi gdzieś w sieci "takiej świadkowej chcieliśmy, dlatego Ciebie wybraliśmy" - trochę rymy częstochowskie, ale generalnie nie jest zły ). Ja wyszłam z założenia, że wolę zrobić te 5 zaproszeń więcej i dać je np. 16 letniemu kuzynowi osobno, już bez rodziców; niż żeby później jakaś głupia sytuacja wynikła. Stąd u mnie zaproszeń było sporo
Edytowane przez paula54 Czas edycji: 2012-10-10 o 21:45 |
|
|
|
#709 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 117
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Czekam niecierpliwie
![]() Aisog - ja dawałam wszystkim zaproszenia - rodzicom i siostrze też - na pamiątkę , żeby mieli Co do tekstu zaproszeń - ja pisałam w formacie KOBIETĘ i MĘŻCZYZNĘ IKSIŃSKICH. Chyba, że była sytuacja, że przyjacielem był chłopak , a z jego dziewczyną nie mieliśmy jakiegoś super kontaktu to najpierw kolegę a później dziewczynę W rodzinie zawsze najpierw kobietę.
__________________
|
|
|
|
#710 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Aisog - jak masz ochotę dać rodzicom i rodzeństwu to daj, a jak nie to chyba i tak przyjdą co nie ?
my rodzicom nie dawaliśmy, ale rodzeństwu tak wpisywałam pierwszą kobietę, potem mężczyznę i dzieci... a dla najbliższych np Kochaną Babcię Alę, albo dla mojej bliskiej koleżanki normalnie bez SZ.P a coś typu Anię Kowalską i wiem że to najbliższym bardzo się podobało...
|
|
|
|
#711 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
|
|
|
|
#712 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 117
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
ja 88
__________________
|
|
|
|
#714 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
a no tak po opisie mogłam zczaić;p
bluesky a ty dawno wyjechałas z Polski? |
|
|
|
#715 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Wiadomości: 5 905
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Mi ktoś kiedyś "wywróżył" z nicka, że jestem rocznik '54 i stwierdził, że się z takimi staruchami nie zadaje
![]()
Edytowane przez paula54 Czas edycji: 2012-10-11 o 15:53 |
|
|
|
#716 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
zaraz, zaraz to tylko ja tutaj taka stara rura jestem?
Jak sobie pomyślę o roczniku '89 to zawsze mi się tyle młodsi ludzie wydawali, pewnie przez to że często opiekowałam się kuzynostwem właśnie z tego rocznika, ale teraz widzę, że ta granica się zaciera...
|
|
|
|
#717 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
malgos między mną a TŻ jest różnica 6 lat a w ogóle tego nie odczuwam od dziecka zawsze "zadawałam" sie ze starszymi bo najmłodsza w całej rodzinie;p albo z 3 lata starszym bratem wszedzie chodziłam a on miał starszych kolegów i tak mi zostało, mam wiecej starszych znajomych niz z mojego rocznika
|
|
|
|
#718 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 990
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Dzięki dziewczyny.
No ja właśnie rodzicom chciałam dać zaproszenia w troszkę większym formacie specjalnie dla nich zaprojektowane, właśnie żeby potem na pamiatkę mieli. Rodzeństwa nie mam więc... Mój TŻ za to kwituje moją propozycje słowami A PO CO, I TAK PRZYJDĄ, ale mi sie wydaje, że zaproszenie to jednak wyraz szacunku.... Ps Mam jeszcze jedno pytanie. Ciotka mojego TŻ (siostra teścia) jest po rozwodzie, jednak dzieli dom na zasadzie ty góra ja dół z byłym mężem. Dodatkowo cioteczka przygruchała sobie jakiegoś faceta i on z nią mieszka. Są razem chyba z 4 może 5 lat jak twierdzi teść. Nie maja ślubu. Jak ich zaprosić???? Bo TŻ raczej nie chce prosić tego pierwszego męża (choć ich wspólne dzieci będą proszone na wesele), i nie wiemy jak tego obecnego partnera ciotki zaprosić. Czy pisać go z nazwiska czy tylko np. Marta Kowalska + osoba towarzysząca????? PS Z góry dzięki. Edytowane przez Aisog1987 Czas edycji: 2012-10-11 o 18:20 |
|
|
|
#719 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 212
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
hello
Asiog, my mieliśmy bardzo podobna sytuację, chodziło o ciocię Tż / jest z facetem kilka lat, a mąż umarł/ i na zaproszeniu napisalismy po imieniu i nazwisku, jesli wszyscy w rodzinie wiedzą ze są razem i jeszcze tyle lat, to tak by pasowało. ---- p.s wydałam dzisiaj 100 w SH.. a obiecałam sobie odwyk!!!!! Edytowane przez asiulka_22 Czas edycji: 2012-10-11 o 18:52 |
|
|
|
#720 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)
Oj Asiulka puścisz męża z torbami hahaha
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:20.




Co do kursu przedmałzenskiego to ja mam ale Tz niestety nie. Myślałam o takim weekendowym razem z dniami skupienia wtedy tylko poradnia by nam została. 
22.05.2008
14.08.2011

.... muszę tylko sobie zapłacić sama za 1wszy i w najgorszym wypadku drugi miesiąc składek, ale po przekalkulowaniu tego i tak bardzo mi się to opłaca ,bo później będę siedzieć w domu a i tak brać 100% wypłaty. Niestety u nas w PL trzeba kombinować a to była jedyna i najlepsza opcja jak dla mnie, niech płacą złodzieje!
no i trochę pieniążków, bo suknia nie była taka tania, więc tym bardziej się cieszę, że teraz wpadnie nam trochę grosza




jestem bardzo zadowolona z zakupów
i jednego i drugiego 

Wypiłam Febrisan i ide pod kołdre, bo musze być zdrowa... a poza tym na jutro zaplanowałam "wycieczke" do dyskontu odzieżowego 

