Jesień przegadana, Zima szybko zleci, Wiosną zaczniemy rodzić Dzieci. V-VI 2013 cz.4

[lonely_lady]

a ja kupiłam wypełniacz do koka i tym o to sposobem na cywilny sama się uczeszę
I mam zaoszczędzoną kasę
Kosmetyczkę też sobie daruję, Tż mi kazał iść, ale wolę pomalować się sama
Woalka też już skończona.. ale chyba za duża mi wyszła.. może spróbuję jeszcze jedną opcję z mniejszą ilością siateczki...

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez potterka

poczytałam Was trochę, miałam plan nadrobić ale nie mam siły

od rana w rpacy, potem drugi salon, bank, obiad, odwiedziny u rodziców, poczta.. i jestem wykończona

a jutro wcale nie lepszy dzień się zapowiada...

któraś streści?

Wizyty wszystkie ok. Ale dziewczyny nie miały USG, jedynie Metropolitan poznała płeć- będzie synek
Aaś jest chora, był u niej lekarz na wizycie domowej, teraz Bidulka musi się kurować
Pisałyśmy o prasowaniu, o potrawach wigilijnych,
o funduszach emerytalnych,
teraz dziewczyny szaleją z przecenami w C&A

edit: Diabli miała usg

[JennyAniolek]

Napisane przez lonely_lady

a ja kupiłam wypełniacz do koka i tym o to sposobem na cywilny sama się uczeszę
I mam zaoszczędzoną kasę
Kosmetyczkę też sobie daruję, Tż mi kazał iść, ale wolę pomalować się sama
Woalka też już skończona.. ale chyba za duża mi wyszła.. może spróbuję jeszcze jedną opcję z mniejszą ilością siateczki...

Prosimy o foto woalki

[colorblue]

Napisane przez Ashyshqa

Czesc dziewczynki! Wróciłam! I padam... podczytam sobie ostatnie 2 dni po lebkach, ale nie dam rady Was nadrobic w calości, przepraszam. Napiszę Wam małą relację z wyjazdu jakoś na tygodniu, no i mam zamiar byc juz na bieżąco.
Jutro wielki dzień bo ide do pracy. To moje 3 podejscie od pażdziernika. Za kazdym razem konczylol sie na tym, ze bylam w pracy 1 dzien a potem lądowalam na L4 z mega wymiotami. Oby tym razem było lepiej.

Jutro też mam wizyte. Ale bez USG, tylko taką kontrolną. Ale mam mase spraw do lekarki. Miedzy innymi potrzebuje cos na zgage bo mleko i migdaly pomagaja tylko na chwile i cholerstwo mi zyc nie daje. Poza tym przypaletala mi sie infekcja pochwy. Pewnie po antybiotyku w zeszlym tygodniu. Mimo, ze bralam lacibios.



Gratuluję! Ja będę świetować tę okazję w sobotę!



No to mialas wizyte pelna wrazeń Łącze sie w bólu z grzybicą, u mnie to tez pewnie to. Przyczyn moze byc wiele, np duzo cukru w diecie, albo tak jak u mnie antybiotyk. Kobiety w ciązy są szczególnie narazone, bo sie zmienia ph pochwy.


Ja wole sobie nawet nie wyobrazać tej glukozy, bo nie ciagnie mnie do slodkiego wcale. Ale fajnie, że chociaz Tobie smakowało.



To też mój ulubiony blog z ciastami


A przypomniało mi się, że pare stron temu pisalyscie o kolorowych dzieciach. Też je uwielbiam i mogłam się napatrzeć do woli w RPA. Mam nawet 1 zdjecie, choć ta mała chyba mnie nie polubiła

Noo witamy A dzidzia cudna!!!

Napisane przez JennyAniolek

Cześć
Dopiero mam chwilę, żeby tu zajrzeć

Udało nam się dzisiaj prawie wszystko załatwić (w tym ponad 1h stania w kolejce w nfz ), jutro została tylko 1 sprawa; a po powrocie na maila dostałam info o wyprzedaży i przepadłam na jakieś 2h Ciekawe co mi przyjdzie w ubranek , no i szkoda że już nie znamy płci, bo niektóre kompleciki są cudne!

Od dziś w sklepie on-line C&A -50% + darmowa wysyłka przy płacie kartą.

Hejo

Napisane przez maarchewka

a na koniec jeszcze się poparzyłam.. p.ie..rd..ol..e niech sobie sam tą je.b..an.ą kaszę gotuje..

ach te hormony...ale masz racje pierdziul system i niech zje kanapke

Napisane przez axella

Ey,babeczki,wiecie ile czasu jest gwarancja na buty w CCC?
bo ostatnio po miesiącu mi przyjeli, a teraz,po 2ch też da radę?

nigdy więcj butów z ccc

pojutrze gin :strach-drzwi:

Co do gwarancji to nie wiem, a co do wizyty to spokojnie bo napewno wszystko jest dobrze!!!

Napisane przez diabli

jestem i ja po wizycie. mialo byc tylko L4, ale tak sie rozgadalismy, ze wyszla pelna wizyta :P poprosilam wiec o badanie na fotelu, bo nie mialam od poczatku ciazy. wszystko ok, ale chyba zaczyna sie drobna infekcja, wiec dostalam recepte. poza tym usg, bo lekarz stwierdzil, ze jak juz jestem to sobie tetno sprawdzi. dzidzius ma juz prawie 10cm, lekarz mowi, ze to 16 tydzien ciazy (wiec chyba liczy od zaplodnienia, nie?) dostalam skierowanie na badania (morfologia, mocz, HBs i VDRL). nastepna wizyta 03.01.13 wypytalam tez o badanie polowkowe (dla niego to genetyczne prenatalne, to w 20 tyg) i znow dostalam skierowanie do sodowskiego do katowic. musze tam przedzwonic i dopytac o cene. na plec oczywiscie nadal za wczesnie ale juz sie pogodzilam, ze wczesniej nie bedzie nic sugerowal. przybieram w normie, brzuszek sie ladnie "uwypuklil", aaa i teraz juz moge lykac witaminy, wiec mam sobie jakies wybrac (podobno wszystkie sa podobne w skladzie), powiedzial, ze moze byc np. prenatal. polecacie cos? to chyba tyle.

Brawa za wizyte!!!

Napisane przez lonely_lady

nie umiem


A polecasz coś konkretnego ?



Witamy
a dzieciątko cuuudne


za wizytę
co do witamin ja biorę Pharmaton matruelle- jestem bardzo zadowolona





Powinni Ci przyjąć, na pewno gwarancja jest dłuższa

A tam nie umiesz, wujek google Ci pomoże Wpisz przepis na jabłecznik, zrób wszystko po kolei jak napisali i włala

Napisane przez axella

meli dzis chyba miala "wyniki" nie?
ciekawe co tam..

ja każde buty zajade, ale nie po mniej niz miesiacu cholerka..
oby oddali mi $, akurat na sylwka xD

zjadlam konserwe,sledzie, kaszke, musztarde lyzeczką, a teraz mandarynke i znow kaszke.. cholerka

Nooo właśnie Meli powinna mieć wyniki...

Martwie się o Inną






Wiecie co moje dziecko od samego początku nie toleruje żadnych rzeczy z octu, śledzi,kapusty kiszonej,ogórków kiszonych... Do tej pory wymiotowałam z 6 razy i każdy z nich był właśnie po zjedzeniu którejś z tych rzeczy( prócz śledzi bo tu sam zapach wystarczał by się z kibelkiem poprzytulać)
To samo było dzisiaj... zachciało mi się chleba ze smalcem,solą i ogóra kiszonego nie jadłam takiej kanapki z rok...chodziło za mną 4 dni i wkońcu zjadłam i co??
Ledwo z 30 min minęło a ja już czułam w kościach ,że to się w wc skończy..Miałam rację:/
ehhhh



No i jeszcze coś mnie martwi...Jestem w 16 tygodniu, niektóre z Was na tym etapie mimo 1-2 dziecka już czują ruchy..
U mnie mimo,że to 3 dziecko to póki co nic Czasami coś miałam wrażenie ale nie wiem czy to nie jelita czy coś...Nie wiem może dalej ułożone jest tak jak na prenatalnym? tzn kręgosłupem,plecami było przytulone do brzucha a buzia ręce,nogi w stronę mojego kręgosłupa.. wtedy w sumie miałabym prawo nie czuć chyba...

[lonely_lady]

Napisane przez JennyAniolek

Prosimy o foto woalki

przed chwilką robiłam sobie fryzurkę próbną więc mam fotki
Zaraz coś może wrzucę

[xal]

Potterko
Szprotki mąz miał stłuczkę, ale chyba nic mu nie jest, ona miała "awarię" w kuchni popołudniu, a Marchewka niedawno.
Ash wróciła do polski.

[maarchewka]

ja spadam, dobranoc dziewczynki

[potterka]

Napisane przez lonely_lady

a ja kupiłam wypełniacz do koka i tym o to sposobem na cywilny sama się uczeszę
I mam zaoszczędzoną kasę
Kosmetyczkę też sobie daruję, Tż mi kazał iść, ale wolę pomalować się sama
Woalka też już skończona.. ale chyba za duża mi wyszła.. może spróbuję jeszcze jedną opcję z mniejszą ilością siateczki...

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------


Wizyty wszystkie ok. Ale dziewczyny nie miały USG, jedynie Metropolitan poznała płeć- będzie synek
Aaś jest chora, był u niej lekarz na wizycie domowej, teraz Bidulka musi się kurować
Pisałyśmy o prasowaniu, o potrawach wigilijnych,
o funduszach emerytalnych,
teraz dziewczyny szaleją z przecenami w C&A

edit: Diabli miała usg

Napisane przez xal

Potterko
Szprotki mąz miał stłuczkę, ale chyba nic mu nie jest, ona miała "awarię" w kuchni popołudniu, a Marchewka niedawno.
Ash wróciła do polski.

Dzięki

W takim razie za wizyty
Metropolitan gratuluję synka
Aaś zdrowiej
Szprotka dla męża
Ash fajnie, że wróciłaś

to teraz mogę iśc spokojnie spać
jutro będę miała dla Was jeszcze mniej czasu

[xal]

Ash = Ashyshqa ... znalazłam, nie chciałam pomerdać jak to się dokładnie pisze

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

Ash = Ashyshqa ... znalazłam, nie chciałam pomerdać jak to się dokładnie pisze

ja tam też wolę napisać Ash

dobranoc

[JennyAniolek]

Za niedługo (= jutro ? ) koniec wątku, więc pora pomyśleć o propozycjach na nowy tytuł Jak któraś ma jakiś pomysł to piszcie, bo jutro chcę uruchomić nową sondę

[lonely_lady]

Dobra.. wrzucam tylko się nie śmiejcie
proszę o obiektywne porady. Wydaje mi się, że ta woalka jest za duża..
jak myślicie?
A koczka chcę takiego, gładko zaczesany, bez udziwnień. Tylko tego zrobiłam na boku. I zastanawiam się jak lepiej..
Nad karkiem, po środku? czy na boku ?

Na tym zdjęciu od przodu, koczek jest za wysoko i na środku. To fotka z wczoraj. Dziś zrobiłam koczek niżej nad karkiem i na boku.

[lonely_lady]

Napisane przez colorblue

No i jeszcze coś mnie martwi...Jestem w 16 tygodniu, niektóre z Was na tym etapie mimo 1-2 dziecka już czują ruchy..
U mnie mimo,że to 3 dziecko to póki co nic Czasami coś miałam wrażenie ale nie wiem czy to nie jelita czy coś...Nie wiem może dalej ułożone jest tak jak na prenatalnym? tzn kręgosłupem,plecami było przytulone do brzucha a buzia ręce,nogi w stronę mojego kręgosłupa.. wtedy w sumie miałabym prawo nie czuć chyba...

nie martw się
to z pewnością przez to ułożenie dzieciątka.. Na pewno w odpowiednim czasie poczujesz

Napisane przez JennyAniolek

Za niedługo (= jutro ? ) koniec wątku, więc pora pomyśleć o propozycjach na nowy tytuł Jak któraś ma jakiś pomysł to piszcie, bo jutro chcę uruchomić nową sondę

właaaśnie, trzeba uruchomić szare komórki

[Magiusa]

Napisane przez lonely_lady

Dobra.. wrzucam tylko się nie śmiejcie
proszę o obiektywne porady. Wydaje mi się, że ta woalka jest za duża..
jak myślicie?
A koczka chcę takiego, gładko zaczesany, bez udziwnień. Tylko tego zrobiłam na boku. I zastanawiam się jak lepiej..
Nad karkiem, po środku? czy na boku ?

Na tym zdjęciu od przodu, koczek jest za wysoko i na środku. To fotka z wczoraj. Dziś zrobiłam koczek niżej nad karkiem i na boku.

Moim zdaniem ślicznie Bardzo mi się podoba..ja też taką chciałam mieć, ale u mnie wyglądała na przylizaną i jakoś tak łyso, więc koniec końców miałam takiego warkocza uplecionego z boku...a z resztą pokażę też - bo nie wiem jak to opisać, ale twarzy nie zakrywam bo wtedy nie widać jak to wyglądało naprawde
No ale Twoja fotka bardzo mi się podoba, niepotrzebnie zakrywałaś twarz Wygląda prześlicznie
A będziesz miała czarną waolkę? Nie chcesz jaśniejszej?

[cloche]

dzięki dziewczyny za skróty, które nie były w sumie dla mnie, ale skorzystałam

aa, i nie wiem w czym problem z zapamiętaniem słówka ashyshqa - to taka "aaa! szyszka!" tylko że inaczej pisana, no...

Napisane przez lonely_lady

Dobra.. wrzucam tylko się nie śmiejcie
proszę o obiektywne porady. Wydaje mi się, że ta woalka jest za duża..
jak myślicie?
A koczka chcę takiego, gładko zaczesany, bez udziwnień. Tylko tego zrobiłam na boku. I zastanawiam się jak lepiej..
Nad karkiem, po środku? czy na boku ?

Na tym zdjęciu od przodu, koczek jest za wysoko i na środku. To fotka z wczoraj. Dziś zrobiłam koczek niżej nad karkiem i na boku.

uwaga, będzie szczerze uważam, że masz baaardzo odpowiednią urodę do takiego koka, więc ten nad karkiem i z boku będzie trafiony woalka mi się też wydaje za duża... tak jakby za bardzo dominuje, przez co odwraca zbytnio uwagę od pięknej buźki

[lonely_lady]

Napisane przez Magiusa

Moim zdaniem ślicznie Bardzo mi się podoba..ja też taką chciałam mieć, ale u mnie wyglądała na przylizaną i jakoś tak łyso, więc koniec końców miałam takiego warkocza uplecionego z boku...a z resztą pokażę też - bo nie wiem jak to opisać, ale twarzy nie zakrywam bo wtedy nie widać jak to wyglądało naprawde
No ale Twoja fotka bardzo mi się podoba, niepotrzebnie zakrywałaś twarz Wygląda prześlicznie
A będziesz miała czarną waolkę? Nie chcesz jaśniejszej?

Ale ślicznie wyglądałaś
Też miałam kiedyś taki warkoczyk, fryzjerka mi robiła. Sama bym się tak nie uczesała. A chcę ograniczyć koszty i darować sobie wizyty u fryzjerki i kosmetyczki. Wymyśliłam sobie czarną woalkę, bo stwierdziłam że będzie pasowała do mojej chabrowej sukienki z czarnym paskiem i czarnym, okrągłym kołnierzykiem. Teraz jak na to patrzę to tak trochę pogrzebowo mi się wydaje.. No ale trudno
Na kościelnym zaszaleję z bielą

[colorblue]

Napisane przez Magiusa

Moim zdaniem ślicznie Bardzo mi się podoba..ja też taką chciałam mieć, ale u mnie wyglądała na przylizaną i jakoś tak łyso, więc koniec końców miałam takiego warkocza uplecionego z boku...a z resztą pokażę też - bo nie wiem jak to opisać, ale twarzy nie zakrywam bo wtedy nie widać jak to wyglądało naprawde
No ale Twoja fotka bardzo mi się podoba, niepotrzebnie zakrywałaś twarz Wygląda prześlicznie
A będziesz miała czarną waolkę? Nie chcesz jaśniejszej?

Piękna suknia i Panna Młoda

Napisane przez lonely_lady

Dobra.. wrzucam tylko się nie śmiejcie
proszę o obiektywne porady. Wydaje mi się, że ta woalka jest za duża..
jak myślicie?
A koczka chcę takiego, gładko zaczesany, bez udziwnień. Tylko tego zrobiłam na boku. I zastanawiam się jak lepiej..
Nad karkiem, po środku? czy na boku ?

Na tym zdjęciu od przodu, koczek jest za wysoko i na środku. To fotka z wczoraj. Dziś zrobiłam koczek niżej nad karkiem i na boku.

Jest super. Ładnemu we wszystkim ładnie, ale ta woalka miała być chyba innego koloru czy mi się wydawało?

[lonely_lady]

Cloche dzięki za szczerość no właśnie mi też się wydaje troszkę za duża ta woalka.. i nie wiem jak ją przerobić.. czy tylko siateczkę zmniejszyć, czy cały stroik zmienić na jakiś mniejszy

[Magiusa]

Napisane przez lonely_lady

Ale ślicznie wyglądałaś
Też miałam kiedyś taki warkoczyk, fryzjerka mi robiła. Sama bym się tak nie uczesała. A chcę ograniczyć koszty i darować sobie wizyty u fryzjerki i kosmetyczki. Wymyśliłam sobie czarną woalkę, bo stwierdziłam że będzie pasowała do mojej chabrowej sukienki z czarnym paskiem i czarnym, okrągłym kołnierzykiem. Teraz jak na to patrzę to tak trochę pogrzebowo mi się wydaje.. No ale trudno
Na kościelnym zaszaleję z bielą

No bo właśnie ja bym tą woalkę zmieniła trochę na inny kolor, ale teraz to już mało czasu, a wyglądasz i tak prześlicznie

Już się nie mogę doczekać Twojego wielkiego dnia Koniecznie wrzuć zdjęcia po uroczystości

p.s. zdolna jesteś, że sama tego koka robisz, ja bym takiego nie potrafiła sobie zrobić

[lonely_lady]

Napisane przez colorblue

Jest super. Ładnemu we wszystkim ładnie, ale ta woalka miała być chyba innego koloru czy mi się wydawało?

Napisane przez Magiusa

No bo właśnie ja bym tą woalkę zmieniła trochę na inny kolor, ale teraz to już mało czasu, a wyglądasz i tak prześlicznie

Już się nie mogę doczekać Twojego wielkiego dnia Koniecznie wrzuć zdjęcia po uroczystości

p.s. zdolna jesteś, że sama tego koka robisz, ja bym takiego nie potrafiła sobie zrobić

myślałam o innym kolorze, ale właśnie nic nie będzie pasowało. W ostateczności pójdę bez woalki. Ale może nie będzie tak źle.
A ten koczek jest najprostszą fryzurą jaką można zrobić
Musisz kupić tylko taki wypełniacz (kiedyś były takie plastikowe myjki do garnków- wyglądem bardzo poobne)
Robisz kucyka, na niego naciągasz ten wypełniacz, rozkładasz równomiernie włosy i drugą gumkę naciągasz już na koczka, końcówki włosów owijasz wokół koka, przypinasz spinkami (wsuwki/kokówki) i gotowe
Na allegro nawet są takie wypełniacze i jest instrukcja jak to zrobić
Sama byłam w szoku, że to taka prościzna

[axella]

lonely-śliczne
mega mi się podoba

kok rewelka,nie umiałabym takiego

ja już idę spać, i mam nowe imię dla bejbika-boya gdyby byl siurek
KACPER

dla dziewczynki ciągle mam Zuzię.. ale taaakie to popularne

idę nyny,branoc dziewczyny!

[lonely_lady]

Napisane przez axella

lonely-śliczne
mega mi się podoba

kok rewelka,nie umiałabym takiego

ja już idę spać, i mam nowe imię dla bejbika-boya gdyby byl siurek
KACPER

dla dziewczynki ciągle mam Zuzię.. ale taaakie to popularne

idę nyny,branoc dziewczyny!

Dziękuję
za imiona
U nas chyba Wiktorek zostanie


Też uciekam spać, kolorowych snów Ciżężarówki



AAaaaa Jenny
Mam już pierwszy pomysł na tytul:
W Nowy Rok wkraczamy,prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy





.

[JennyAniolek]

Napisane przez szprotka_mada

A tak miło dzień się zaczął... I stwierdziłam nawet, że to będzie piękny tydzień.

Mężu pojechał dzisiaj w trasę, bo kumple zapomnieli zabrać jakiegoś tam towaru, więc pojechał żeby im to zawieźć żeby nie było lipy i żeby koledzy po dupie nie dostali. Załatwił co miał załatwić i jakaś dziw.ka wyjeżdżając z podporządkowanej wjechała mu w firmowego dostawczaka. Mąż twierdzi, że to wina tej baby i ja mu wierzę, bo to w zasadzie jedyny kierowca z którym czuję się w aucie naprawdę bezpiecznie, ale co z tego, jak w firmie jest zasada, że jak jest jakiś wypadek/stłuczka to szefu potrąca im koszty naprawy mimo, że mają ubezpieczenia! W sumie Mąż twierdzi, że wolałby chyba mandat, bo byłby mniejszy niż koszt naprawy. Kuźwa!

I w dodatku teraz się zagapiłam i mi zupa zalała kuchenkę!

No i nie wiadomo kiedy Mężu wróci...


Cofam, to będzie zły dzień i chyba zły tydzień!

Oby jutro było lepiej

Napisane przez adunia89

Witamy się w 16 tygodniu! Małe fika co jakiś czas, jakie to cudowne!

Napisane przez xal

Jakby mnie ktoś z zewnątrz zobaczył przed chwilą ...
poszłam do lodowki, otworzyłam, głaszczę brzuszek i gadam sama do siebie "Na co bysmy mieli Kicia dzisiaj ochotę na obiadek ..."
Tez już mówicie do brzuszków?

Czasami

Napisane przez Kinga_20

Później u babci całe popołudnie, nalepiłyśmy 117 uszek z czego 2 od razu trafiły do brzuszka A teraz staram się Was nadrobić

Napisane przez Mysia mysz

Witam Was w 15 tc, zero brzucha:/ 1,5 kg na plusie, Tż mnie pociesza, że pączek to ninja i dlatego go nie widać

, a pączek jeszcze się ujawni

Napisane przez humpback

wie ktoś co z Inną_UK? dawno się nie odzywała

Chyba nikt nic nie wie

Napisane przez MoTyleKsw

Dziękujemy za kciuki. Mierze sobie co chwilę ciśnienie i po zejściu po schodach mój puls wynosił 105 myślałam, że mi z klaty wyskoczy no i jak zwykle przed ważnym czymś, nie mogę wyjść z WC

U mnie puls powyżej 100 to norma

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez Paulina 87

u nas rozpoczął się 17 tydzień

Napisane przez Paulina 87

pochwale sie bo dostaliśmy od siostry tżta kolejne ubranka tym razem nowe, które komuś nakupowała i jej zostały. Ciuszki są śliczne, takie maluteńkie uniwersalne ale bardziej dla chłopca. Jest 5 body od rozm.56 do chyba 80... 2 pajace, 1 śpiochy, 2 kaftaniki, 1 bluza, kombinezon na 98-104cm, 2 pary skarpetek, czapeczka, rajtuzki..

Prosimy o fotki

Napisane przez xal

I znowu o barszczu co czytam "barszcz z uszkami" to mi się go chce ...

Za mną też już chodzi , a to jeszcze 6 dni

Napisane przez nuna2

u nas prezentów pod choinkę nigdy nie było nie ma. U męża tez-co do kolęd-troszke śpiewamy a ja lubie-to taka tradycja a święta Bożego narodzenia powinny kojarzyć się z przyjściem Jezusa a kolędy właśnie takie są-radosne z przesłaniem.
Przed wigilią najpierw czytamy biblie, potem modlitwa, łamanie opłatkiem i dopiero kolacja

U nas są zawsze, choćby symobliczne.

Napisane przez nuna2

Ludzie już rozpoznają, że jestem w ciązy a taki pan zapytał, czy mam na maj bo spory już brzuch

Prosimy o foto brzucha!

Napisane przez Aaś

zamówiłam wizytę domową i wracam do łóżka. mam nadzieję że szybko przyjadą.
jest beznadziejnie

Trzymaj się

Napisane przez xal

Wiecie co, może to dziwnie zabrzmi, ale ja w Wigilii nie lubię składania życzeń. Przecież wiem, że wszyscy życzą sobie nawzajem wszystkiego co najlepsze, a takie wymyślanie na siłę, słuchanie, kombinowanie ...

Też nie lubię

[diabli]

Napisane przez xal

Faktycznie, ale to pokombinowane
Ostatnio szukałam u nich w sklepie przecen i mężuś zobaczył taką spódnicę dzinsową ciązową, pokazuje i mówi, że śmieszne to, a ja mu na to nie nabijaj się, na wiosnę w takiej będę chodzić. Chyba mu dopiero wtedy zaczęło się układać dlaczego ona taka 2 materiałowa dzielona
Jedne jeansy fajne znalazłam, ale brak opisu co do kroju i rozmiarów mało, kurczę, jakbym wiedziała, że nie będą za krótkie to może bym się zdecydowała. Poczekam na stacjonarne jednak.

ja mam jeansowa ciazowke i bardzo lubie. do niej grube rajstopy w renifery

[JennyAniolek]

Napisane przez lonely_lady

Dobra.. wrzucam tylko się nie śmiejcie
proszę o obiektywne porady. Wydaje mi się, że ta woalka jest za duża..
jak myślicie?
A koczka chcę takiego, gładko zaczesany, bez udziwnień. Tylko tego zrobiłam na boku. I zastanawiam się jak lepiej..
Nad karkiem, po środku? czy na boku ?

Na tym zdjęciu od przodu, koczek jest za wysoko i na środku. To fotka z wczoraj. Dziś zrobiłam koczek niżej nad karkiem i na boku.

Mi się wydaje, że jest ok
A kok nad karkiem albo z boku

Napisane przez axella

ja już idę spać, i mam nowe imię dla bejbika-boya gdyby byl siurek
KACPER

dla dziewczynki ciągle mam Zuzię.. ale taaakie to popularne

Zuzia i Kacper - ładnie

Napisane przez lonely_lady

U nas chyba Wiktorek zostanie

A jednak

Napisane przez lonely_lady

AAaaaa Jenny
Mam już pierwszy pomysł na tytul:
W Nowy Rok wkraczamy,prawie wszystkie półmetek ciąży już mamy

Tytuł ekstra!

Napisane przez Atena564

Wrzucam Wam kilka fotek ciuszków
najbardziej zadowolona jestem z bodzaiaka z diesela i sweterka z kapturkeim z nexta

Śliczne!

Napisane przez Kinga_20

Nie martw się, ja ostatnie usg miałam tak na prawdę 29.10 a teraz idę 27.12 - także to normalne

a właśnie Jenny jak będziesz miała chwilkę to możesz mi zmienić datę połówkowego na 27.12 - jedziemy 2 dni wcześniej

Gotowe

Napisane przez Atena564

moja ginka robi mi usg za każdym razem, przynajmniej do tej pory tak było, z tym,że to takie krótkie usg, szybkie, poprostu mówi że maluszek jest i serduszko bije i to tyle, nawet niemierzy zakażdym razem... ciekawe czy na jutrzejszej wizycie pokaże mi maleństwo ??
jak myślciecie, czy jakby dziecko się dobrze ułożyło to czy w 17t 3 d powinna rozpoznać płeć??? bo połówkową wizyte to jeszcze niewiem kiedy mam , pewnie za miesiać mi każe przyjść....

Myślę, że tak

My wizytę mamy w pt i będzie wtedy 16t+2d i gin powiedział, że się dowiemy

Napisane przez axella

AAAAAAAAAAAAAAA!

20 tygodni za mną

Napisane przez Yola

Wychodzi na to, że jestem w II trymestrze

[JennyAniolek]

Napisane przez Ashyshqa

Czesc dziewczynki! Wróciłam! I padam...

Cześć!

Napisane przez maarchewka

wymyłam kuchenkę, nastawiłam kaszę... i mi woda wikipiała

k.u..r..w...a. jeszcze się okazało, żę się pomyliłam i zamiast kaszy wrzuciłam ryż.. A TZ powiedział, że on z ryżem nie zje

Napisane przez colorblue

Wiecie co moje dziecko od samego początku nie toleruje żadnych rzeczy z octu, śledzi,kapusty kiszonej,ogórków kiszonych... Do tej pory wymiotowałam z 6 razy i każdy z nich był właśnie po zjedzeniu którejś z tych rzeczy( prócz śledzi bo tu sam zapach wystarczał by się z kibelkiem poprzytulać)
To samo było dzisiaj... zachciało mi się chleba ze smalcem,solą i ogóra kiszonego nie jadłam takiej kanapki z rok...chodziło za mną 4 dni i wkońcu zjadłam i co??
Ledwo z 30 min minęło a ja już czułam w kościach ,że to się w wc skończy..Miałam rację:/
ehhhh

Współczuję, trzymaj się

Chyba będzie dziewczynka - skoro śledzi, kapusty, ogórków itd

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Ciekawe jak tam po wizycie vvgh i gold-fish ??

Napisane przez Magiusa

Ja też po...Generalnie było nieco zamieszania, bo jedna dziewczyna była zapisana przed godzinami przyjmowania ginekolog, ale ginekolog nie miała jej w kompie i wpisała ją w mojej karcie bo myślała, że to ja.
Więc jak weszłam to się zdziwiła, a ja się pytam czy chociaż tamta dziewczyna w ciąży była ? Nie była.

No ja dziś też malutko się dowiedziałam bo jak się Pani ginekolog dowiedziała, że jutro mam prenatalne i też usg to mówi, że nie chce za bardzo falami traktować Kijanki...więc ją poprosiłam by tylko na chwileczkę sprawdziła czy serduszko bije, bo się stresuje. Sprawdziła i bije
Ale wiem tylko to, nie wiem ile mierzy ani nie wiem też co z moim krwiakiem, czy jest dalej, czy nie, jakich rozmiarów? Tego wszystkiego się jutro dowiem łącznie z oglądaniem dzieciaczka i mierzeniem.
Oczywiście się boję więc jutro też poproszę o kciuki...

Acha i oczywiście nagle się okazało, że mam grzybice...cholera wie skąd...ale jest, więc kolejne tabletki dostałam ech...

i obyś szybko pozbyła się grzybicy

Napisane przez diabli

jestem i ja po wizycie. mialo byc tylko L4, ale tak sie rozgadalismy, ze wyszla pelna wizyta :P poprosilam wiec o badanie na fotelu, bo nie mialam od poczatku ciazy. wszystko ok, ale chyba zaczyna sie drobna infekcja, wiec dostalam recepte. poza tym usg, bo lekarz stwierdzil, ze jak juz jestem to sobie tetno sprawdzi. dzidzius ma juz prawie 10cm, lekarz mowi, ze to 16 tydzien ciazy (wiec chyba liczy od zaplodnienia, nie?) dostalam skierowanie na badania (morfologia, mocz, HBs i VDRL). nastepna wizyta 03.01.13 wypytalam tez o badanie polowkowe (dla niego to genetyczne prenatalne, to w 20 tyg) i znow dostalam skierowanie do sodowskiego do katowic. musze tam przedzwonic i dopytac o cene. na plec oczywiscie nadal za wczesnie ale juz sie pogodzilam, ze wczesniej nie bedzie nic sugerowal. przybieram w normie, brzuszek sie ladnie "uwypuklil", aaa i teraz juz moge lykac witaminy, wiec mam sobie jakies wybrac (podobno wszystkie sa podobne w skladzie), powiedzial, ze moze byc np. prenatal. polecacie cos? to chyba tyle.

Cieszę się, że wszystko ok
A co do witamin to ja biorę pharmaton matruelle

Napisane przez metropolitan

a ja już po prenatalnych. Kubuś jest całkiem zdrowy, dokładnie obejrzeliśmy jego mózg i wszystkie narządy. Na protokole napisała pani dr nawet: prawidłowe narządy płciowe męskie synuś! synuś! pełnia szczęścia

wiecie co, w takich momentach się zastanawiam, czym sobie zasłużyłam na takie szczęście....
no i pani dr była w szoku, że mam taki wielki brzuchol

Cieszę się, że wszystko w porządku i za synka

Napisane przez MoTyleKsw

Moja wizyta ch*jowa....

Zobaczył wyniki, och i ach super, zbadał na samolocie też wsio super, pokazał jak sprawdzić dokąd sięga macica i posłuchaliśmy serduszka.
USG nie było. Bo po co. Bo ciąża przebiga prawidłowo od początku, wszystko jest ok, i po co grzebać, a ja że tak na święta prezent i w ogóle, a on to będziesz miała prezent po świętach. Jezuuuuu. Był naprawdę miły, ale noooooo chciałam zobaczyć go. Mówił, że nie zaleca się USG jak nie trzeba, że w okolicach 12 później 20 i bla bla bla.
Kolejna wizyta 21 stycznia

Idę nadrabiać.

Nie smućsię , najważniejsze, że z maleństwem wszystko ok

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Nadrobiłam
Chciałam szybciej, ale położyłam się na chwilę koło męża i usnęłam
Do usłyszenia

[karolina2121]

Robiłam za nianię... dopiero wróciłam...

Witaj z powrotem Ash !

Lonely fryzurka i woalka super

Dobra teraz idę spać, bo padam

[diabli]

Napisane przez lonely_lady

Cloche dzięki za szczerość no właśnie mi też się wydaje troszkę za duża ta woalka.. i nie wiem jak ją przerobić.. czy tylko siateczkę zmniejszyć, czy cały stroik zmienić na jakiś mniejszy

bardzo podoba mi sie Twoj sposob na fryzurke slubna delikatna, pasuje do buzi. Nie wiem jak kobiety moga sie tak krzywdzic i robic na glowie wielkie haaaalooo ;D w postaci natapirowanych szop, burzy lokow, wielkich helmow i innych paskudztw. kok wyglada super i dzieki za wskazowki jak go zrobic. znalazlam na allegro wypelniacze i chyba tez sobie sprawie. wykorzystam chocby na swieta

Napisane przez Magiusa

Moim zdaniem ślicznie Bardzo mi się podoba..ja też taką chciałam mieć, ale u mnie wyglądała na przylizaną i jakoś tak łyso, więc koniec końców miałam takiego warkocza uplecionego z boku...a z resztą pokażę też - bo nie wiem jak to opisać, ale twarzy nie zakrywam bo wtedy nie widać jak to wyglądało naprawde
No ale Twoja fotka bardzo mi się podoba, niepotrzebnie zakrywałaś twarz Wygląda prześlicznie
A będziesz miała czarną waolkę? Nie chcesz jaśniejszej?

Magiusa Twoja fryzurka rowniez urocza! delikatnie i zdecydowanie dodala Ci ta fryzura uroku. a zdjecie z psami -suuuper!
warkoczyki sa dla mnie jakies takie "slowianskie" i polki pieknie w nich wygladaja uwielbiam male dziewczynki w warkoczykach, francuzach i innych cudach. jak bede miala corcie to musze sie szybko doksztalcic

---------- Dopisano o 00:26 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

dobranoc i do jutra

[humpback]

Napisane przez diabli

jestem i ja po wizycie. mialo byc tylko L4, ale tak sie rozgadalismy, ze wyszla pelna wizyta :P poprosilam wiec o badanie na fotelu, bo nie mialam od poczatku ciazy. wszystko ok, ale chyba zaczyna sie drobna infekcja, wiec dostalam recepte. poza tym usg, bo lekarz stwierdzil, ze jak juz jestem to sobie tetno sprawdzi. dzidzius ma juz prawie 10cm, lekarz mowi, ze to 16 tydzien ciazy (wiec chyba liczy od zaplodnienia, nie?) dostalam skierowanie na badania (morfologia, mocz, HBs i VDRL). nastepna wizyta 03.01.13 wypytalam tez o badanie polowkowe (dla niego to genetyczne prenatalne, to w 20 tyg) i znow dostalam skierowanie do sodowskiego do katowic. musze tam przedzwonic i dopytac o cene. na plec oczywiscie nadal za wczesnie ale juz sie pogodzilam, ze wczesniej nie bedzie nic sugerowal. przybieram w normie, brzuszek sie ladnie "uwypuklil", aaa i teraz juz moge lykac witaminy, wiec mam sobie jakies wybrac (podobno wszystkie sa podobne w skladzie), powiedzial, ze moze byc np. prenatal. polecacie cos? to chyba tyle.

za wizytę

Napisane przez colorblue

Martwie się o Inną

ja też

lonely ślicznego tego koka sama sobie zrobiłaś. pełen profesjonalizm

dzień dobry ostatnio nad ranem zaczyna mnie ciągnąć w pachwinie i boleć brzuch z boku, normalnie nie do wytrzymania. ale wystarczy że wstanę, pójdę do toalety, zjem płatki to przestaje

[szprotka_mada]

Napisane przez diabli

jestem i ja po wizycie. mialo byc tylko L4, ale tak sie rozgadalismy, ze wyszla pelna wizyta :P poprosilam wiec o badanie na fotelu, bo nie mialam od poczatku ciazy. wszystko ok, ale chyba zaczyna sie drobna infekcja, wiec dostalam recepte. poza tym usg, bo lekarz stwierdzil, ze jak juz jestem to sobie tetno sprawdzi. dzidzius ma juz prawie 10cm, lekarz mowi, ze to 16 tydzien ciazy (wiec chyba liczy od zaplodnienia, nie?) dostalam skierowanie na badania (morfologia, mocz, HBs i VDRL). nastepna wizyta 03.01.13 wypytalam tez o badanie polowkowe (dla niego to genetyczne prenatalne, to w 20 tyg) i znow dostalam skierowanie do sodowskiego do katowic. musze tam przedzwonic i dopytac o cene. na plec oczywiscie nadal za wczesnie ale juz sie pogodzilam, ze wczesniej nie bedzie nic sugerowal. przybieram w normie, brzuszek sie ladnie "uwypuklil", aaa i teraz juz moge lykac witaminy, wiec mam sobie jakies wybrac (podobno wszystkie sa podobne w skladzie), powiedzial, ze moze byc np. prenatal. polecacie cos? to chyba tyle.

Super!
Ja z witaminek, to biorę LadeeVit, bo ma w zasadzie w sobie wszystko. I witaminy i kwas foliowy i kwasy omega.

Napisane przez lonely_lady

Dobra.. wrzucam tylko się nie śmiejcie
proszę o obiektywne porady. Wydaje mi się, że ta woalka jest za duża..
jak myślicie?
A koczka chcę takiego, gładko zaczesany, bez udziwnień. Tylko tego zrobiłam na boku. I zastanawiam się jak lepiej..
Nad karkiem, po środku? czy na boku ?

Na tym zdjęciu od przodu, koczek jest za wysoko i na środku. To fotka z wczoraj. Dziś zrobiłam koczek niżej nad karkiem i na boku.

Fryzurka super i bardzo do Ciebie pasuje. Ta woalka faktycznie, mogłaby być trochę mniejsza, bo przytłacza Ciebie.


Ash- jak miło, że już wróciłaś
Axella- Kacper, bardzo ładne imię


Witam się!
Właśnie tak mi zaburczało w brzuchu jak chyba jeszcze nigdy zatem czas nakarmić i siebie i mojego małego głodomorka.
Poza tym zaraz wpada na kawkę mama, musimy się rozliczyć z prezentów i innych zakupów. Do tej pory myślałam, że to ja płaciłam, a się okazało, że ja, ale mamy kartą, więc to głównie ja będę oddawała kasiutę, a trochę tego było

I powiem Wam, że ten wczorajszy wypadek Męża chyba Go w końcu nauczył, że jak mówię, że się martwię jak gdzieś jedzie, to się martwię mimo, że wiem, że z Niego dobry kierowca, ale jest masa kretynów na drogach (tak m.in zginął Jego szwagier). Ta kretynka gdyby ciut szybciej wyjechała z tej podporządkowanej to by mi Mężula pod tira wepchnęła A że okazało się, że dostawę robił nie dużym dostawczakiem, a Berlingo, to pewnie nic by z auta i z Niego nie zostało... Opaczność czuwa!

[lonely_lady]

Dzień dobry
Dziękuje Wam za opinie
Diabli cieszę sie, ze Cię zainspirowalam do takiego Koczka wypelniacze na Allegro są za grosze. Ja kupiłam w sklepie cały zestaw- z grzebieniem i różnymi spinkami. Za 20zl