Walka o zdrowe i piękne włosy cz.XVIII + trochę offtopowo

[kascysko]

Napisane przez nafiyqa

Jak dobrze, ze jestes! Juz mialam wizje lysego placka zamiast mojej lichej czupryny

Do szanownego Młodego - weź mamę kopnij, bo głupoty wypisuje

Świętowanie urodzin chyba mi się do imienin przeciągnie

[Kaveri]

Napisane przez Krrem

Jak kiedys miałam krwotok z nosa to zakrwawiłam całą koszulkę. Prana 15 razy i nie zeszło A tak lubiłam ta koszulkę...
Kaveri jak dalej krwawi to moze delikatny opatrunek zrób?

Zawinęłam na noc, bo szkoda mi już pościeli czy skarpetek. Za drogi interes, bo do kontroli jadę dopiero za miesiąc

Napisane przez blackberry8

A co Ci się stało ?
Krew najlepiej spiera mydełko do odplamiania, do kupienia w osiedlowych sklepach za grosze.

Wklejam porównanie roczne, ostatnia fotka robiona dzisiaj (jakość tosterowa).

Miałam zrywany paznokieć, ale taki już mój urok, że rany goją mi się miesiącami, nawet ukłucie po pobraniu krwi krwawi przez parę dni (paru lekarzy podejrzewali u mnie cukrzycę, zespół Danlosa i sepsę, ale póki co z niczym nie trafili i nadal nie wiadomo dlaczego tak jest ).

A włosy... Mamo, jakie długie! Tylko końcówki na ostatnim zdjęciu osobiście bym ciachnęła

Napisane przez kascysko

Świętowanie urodzin chyba mi się do imienin przeciągnie

Poszłaś w tany

[grudniowa]

Napisane przez blackberry8

Wklejam porównanie roczne, ostatnia fotka robiona dzisiaj (jakość tosterowa).
Farba mi się pięknie wypłukała (color&soin), po drodze ścinałam końcówki 3 razy.

Sa piekne, ale czerwiec - jest blysk i gestosc i kolor super
Cieniowalas potem?

Napisane przez Kaveri

Swoją drogą coś mi śmierdzi. Chirurg kazała już chodzić mi bez opatrunków, a nadal krwawię z jednego palucha i zostawiam wszędzie plamy... Nie wiem czy zakładać je z powrotem, czy zostawić

A ja bym spytala lekarza. Jesli kladziesz na to jakies masci i to nie tylko krew, to moze czyms innym moglabys przemywac? A moze specjalnie to zostawiaja otwarte, zeby nic nie przysychalo i zeby swobodnie moglo wyciekac. Tutaj mozemy gdybac, a lekarz sie Toba zajmuje i powinien wiedziec i dac najlepsza rade(przynajmniej w teorii ).

[visionAM]

Właśnie sobie przypomniałam, że mam jeszcze hydrator i rekonstruktor Joico w szafce

[Milva2020]

blackberry8 piękna tafla i blask


mam pytanie do Kascysko kiedyś przypadkowo wrzuciłam do lodówki, razem z innymi półproduktami, ekstrakt wzmacniający włosy. Ostatnio sobie o nim przypomniałam i szukam, a on w lodówce.. Czy tym liposomom coś się stało? Wyczytałam tylko żeby przechowywać w temperaturze pokojowej, a jeśli w lodówce to temperatura ma nie spadać poniżej 8 stopni (na pewno jest coś koło 2-4 st). Straciło to to swoje właściwości czy mogę na spokojnie używać?



jak wrócę z zakupów, to smyrnę sobie włosy jakąś oliwą albo łopianowym i po myciu potrzymam z godzinę biovaxa, muszę jakoś wystąpić na jutrzejszej poprawce

[Kaveri]

Napisane przez grudniowa

A ja bym spytala lekarza. Jesli kladziesz na to jakies masci i to nie tylko krew, to moze czyms innym moglabys przemywac? A moze specjalnie to zostawiaja otwarte, zeby nic nie przysychalo i zeby swobodnie moglo wyciekac. Tutaj mozemy gdybac, a lekarz sie Toba zajmuje i powinien wiedziec i dac najlepsza rade(przynajmniej w teorii ).

Kazała odstawić wszystkie maści i chodzić bez opatrunków, bo paluch był wciąż wilgotny i skóra rozmiękczona. Dla mnie to już jest bezsens, żeby leczyć przez 3 tygodnie lekiem, 1 tydz. Piamfucinem i 2 tyg. Clotrimazolem grzybicę paznokci, która trwała kilka lat (!). Sama widzę, że to za mało. Planowane było u mnie dwuletnie leczenie anthbiotykami, a następnie przez rok profilaktycznie miejscowo maściami A każdy się broni przed lekami, bo jelita mam słabe. Tylko co z tego, skoro i tak mam biegunkę od prawie 7 miesięcy, to jeszcze częstsze chodzenie do WC korony mnie nie pozbawi, a przynajmniej wyleczyłabym palce...

[Puszyslawa]

Siemanko

A ja mam ferie! I feriowe plany - nałożenie Cassi, tym razem bez błędów. We wtorek, bo dzisiaj wyjazd, a w poniedziałek egzamin na prawo jazdy!

Wiem, dlaczego nowy wątek - 5000 postów.

[Krrem]

Napisane przez blackberry8

Melduje się w nowym wątku z gorącym postanowieniem naskrobania czegoś czasem, a nie tylko podglądania




A co Ci się stało ?
Krew najlepiej spiera mydełko do odplamiania, do kupienia w osiedlowych sklepach za grosze.



Wklejam porównanie roczne, ostatnia fotka robiona dzisiaj (jakość tosterowa).
Farba mi się pięknie wypłukała (color&soin), po drodze ścinałam końcówki 3 razy.
Teraz już nie walczę z wywijaniem, bo to nie ma sensu - po osiągnięciu pewnej magicznej długości zawsze zaczynają się wywijać, chociaż są w dobrym stanie.
Plan na najbliższe pół roku: dobić do wymarzonej długości (brakuje 5cm), powoli wyrównywać cieniowanie.
Na dobry początek nowej drogi kupiłam sobie fructisa oleo repair

Piękne!

Napisane przez Puszyslawa

Siemanko

A ja mam ferie! I feriowe plany - nałożenie Cassi, tym razem bez błędów. We wtorek, bo dzisiaj wyjazd, a w poniedziałek egzamin na prawo jazdy!

Wiem, dlaczego nowy wątek - 5000 postów.

Siamkaaa
A ja własnie skończyłam ferie
Ale mam w końcu good hair day

[visionAM]

Chciałabym wrócić do tych czasów, kiedy istniało coś takiego jak ferie albo wakacje...

[Puszyslawa]

Napisane przez Krrem

Siamkaaa
A ja własnie skończyłam ferie
Ale mam w końcu good hair day

A ja medium hair day i wczoraj zauważyłam, że zaczęły mi się rozdwajać końce. Powycinam je jutro nożyczkami fryzjerskimi, to chyba jeszcze nie jest obcinanie?

Napisane przez visionAM

Chciałabym wrócić do tych czasów, kiedy istniało coś takiego jak ferie albo wakacje...

Haha, a ja do takich, w których w ferie nie trzeba było chodzić do szkoły i pisać próbnych matur. :/

[Kaveri]

Napisane przez Puszyslawa

A ja medium hair day i wczoraj zauważyłam, że zaczęły mi się rozdwajać końce. Powycinam je jutro nożyczkami fryzjerskimi, to chyba jeszcze nie jest obcinanie?/

Ja planuję dopiero ciachnąć końce w kwietniu

[visionAM]

Jeszcze zatęsknisz za tymi próbnymi maturami jak zaczniesz chodzić codziennie do pracy na 8 godzin, a w ciągu roku będziesz mieć 2 tygodnie wolnego, a nie 2 miesiące

Ja to bym chciała się cofnąć do liceum i co roku pisać maturę, serio Piękne czasy. U mnie studia nie wyglądały tak fajnie jak czas spędzony w liceum.

Włosy mi się znowu elektryzują po Oleo...

[kreconowlosa]

oo, nowa część melduję się i ja i mam nadzieję, że bd Was bardziej na bieżąco śledzić

[Kaveri]

Napisane przez kreconowlosa

oo, nowa część melduję się i ja i mam nadzieję, że bd Was bardziej na bieżąco śledzić

[JudytaKas]

No szalejecie
Witam się i Ja w kolejnej części Zdrowych, pięknych włosów życząc

[say-hello]

witam w nowym wątku )

So Bitter, te fryzury które wstawiłaś bardzo mi się podobają! a jak jest ze stylizacją takiego cięcia? musiałaś prostować włosy, suszyć na szczotce, żeby były tak lekko podkręcone do wewnątrz?



swoją drogą przez tą sesję nie udało mi się być największym spamerem w ostatnim wątku

[maneo444]

Witam melduje sie w nowym watku obcialam niedawno wlosy, bo nie podobam sie sobie w dlugich, sa wtedy takie przyklapniete co mnie doprowadza do szału. teraz mam takiego dłuzszego boba

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez versatille

Co z Biedronki?

Napisane przez deszczowypies

i
takie małe, płaskie świeczki

o właśnie

Napisane przez blackberry8

Wklejam porównanie roczne, ostatnia fotka robiona dzisiaj (jakość tosterowa).
Farba mi się pięknie wypłukała (color&soin), po drodze ścinałam końcówki 3 razy.
Teraz już nie walczę z wywijaniem, bo to nie ma sensu - po osiągnięciu pewnej magicznej długości zawsze zaczynają się wywijać, chociaż są w dobrym stanie.
Plan na najbliższe pół roku: dobić do wymarzonej długości (brakuje 5cm), powoli wyrównywać cieniowanie.
Na dobry początek nowej drogi kupiłam sobie fructisa oleo repair

a ja dzisiaj nałożyłam swoją ulubioną mieszankę kallos + isanka
i id razu skręt się jakiś większy zrobił

[visionAM]

Chyba sobie kupię taką samą wcierkę jak Anwen
http://2.bp.blogspot.com/-lJ1tXln0im...0/brzuch11.jpg

[Czarna93]

Napisane przez visionAM

Chyba sobie kupię taką samą wcierkę jak Anwen
http://2.bp.blogspot.com/-lJ1tXln0im...0/brzuch11.jpg

Co ona z brzucha zrobiona ?

[Kaveri]

Napisane przez visionAM

Chyba sobie kupię taką samą wcierkę jak Anwen
http://2.bp.blogspot.com/-lJ1tXln0im...0/brzuch11.jpg

[kaludia91]

no nareszcie Was nadrobiłam! trzy dni mnie nie było, 2 godz czytania
byłam w czeskim dmie i nakupiłam dobroci! zobaczymy jak tam będą działać. W szale zakupów 'to dla mamy, dla siostry, kuzynki... itd' kupiłam za mało balei kokosowej! zabrakło dla mnie za to mam 4 inne odżywki, 2 oleje, masło do ciała i masło do włosów! nabardziej się jaram tym ostatnim

[say-hello]

Napisane przez maneo444

Witam melduje sie w nowym watku obcialam niedawno wlosy, bo nie podobam sie sobie w dlugich, sa wtedy takie przyklapniete co mnie doprowadza do szału. teraz mam takiego dłuzszego boba

a wstawiałaś gdzieś zdjęcia włosów? bo chyba przegapiłam, a chętnie bym zobaczyła

[karmazynka99]

Napisane przez blackberry8

Wklejam porównanie roczne, ostatnia fotka robiona dzisiaj (jakość tosterowa).
Farba mi się pięknie wypłukała (color&soin), po drodze ścinałam końcówki 3 razy.
Teraz już nie walczę z wywijaniem, bo to nie ma sensu - po osiągnięciu pewnej magicznej długości zawsze zaczynają się wywijać, chociaż są w dobrym stanie.
Plan na najbliższe pół roku: dobić do wymarzonej długości (brakuje 5cm), powoli wyrównywać cieniowanie.
Na dobry początek nowej drogi kupiłam sobie fructisa oleo repair

jak one błyszczą i sa cudownie gładkie, tylko końce bym podcięła i były by ideałem

[Krrem]

Napisane przez visionAM

Chyba sobie kupię taką samą wcierkę jak Anwen
http://2.bp.blogspot.com/-lJ1tXln0im...0/brzuch11.jpg

Brzuszek super ale gdzie wcierka?

[nafiyqa]

kaludia, co to za maslo do wlosow?

[justusia16]

WITAM DZIEWCZYNY W NOWYM WĄTKU


Już dawno nie olejowałam włosów samym olejem, od dłuższego czasu jakieś mieszanki itp i właśnie na suche włosy nałożyłam sobie OLISANE

Też mam kryzys włosowy, dotyczący koloru, sama nie wiem co z tymi włosami zrobić

[nafiyqa]

Napisane przez Krrem

Brzuszek super ale gdzie wcierka?

Pewnie chodzi o te: http://www.anwen.pl/2013/02/nowa-wci...zdjeciach.html

Tez na nia zwrocilam uwage, zwlaszcza jej tuning mi sie podoba

[kascysko]

Napisane przez Kaveri

Poszłaś w tany

Masz stwierdzony problem z krzepliwością?

A no poszłam Na szczęście w środę jest Popielec i moje imieniny, to będzie koniec tej imprezowni.
Rodzina mi właśnie zakomunikowała, że po obiedzie chcą flaszkę na moje urodziny

Napisane przez Milva2020

mam pytanie do Kascysko kiedyś przypadkowo wrzuciłam do lodówki, razem z innymi półproduktami, ekstrakt wzmacniający włosy. Ostatnio sobie o nim przypomniałam i szukam, a on w lodówce.. Czy tym liposomom coś się stało? Wyczytałam tylko żeby przechowywać w temperaturze pokojowej, a jeśli w lodówce to temperatura ma nie spadać poniżej 8 stopni (na pewno jest coś koło 2-4 st). Straciło to to swoje właściwości czy mogę na spokojnie używać?

Liposomy powinno się właśnie trzymać w lodówce

Napisane przez Kaveri

Kazała odstawić wszystkie maści i chodzić bez opatrunków, bo paluch był wciąż wilgotny i skóra rozmiękczona. Dla mnie to już jest bezsens, żeby leczyć przez 3 tygodnie lekiem, 1 tydz. Piamfucinem i 2 tyg. Clotrimazolem grzybicę paznokci, która trwała kilka lat (!). Sama widzę, że to za mało. Planowane było u mnie dwuletnie leczenie anthbiotykami, a następnie przez rok profilaktycznie miejscowo maściami A każdy się broni przed lekami, bo jelita mam słabe. Tylko co z tego, skoro i tak mam biegunkę od prawie 7 miesięcy, to jeszcze częstsze chodzenie do WC korony mnie nie pozbawi, a przynajmniej wyleczyłabym palce...

A nie można podawać Ci antybiotyku dożylnie?

[Kaveri]

Napisane przez kascysko

Masz stwierdzony problem z krzepliwością?

A no poszłam Na szczęście w środę jest Popielec i moje imieniny, to będzie koniec tej imprezowni.
Rodzina mi właśnie zakomunikowała, że po obiedzie chcą flaszkę na moje urodziny


A nie można podawać Ci antybiotyku dożylnie?

Nie. Co jakiś czas spada mi liczba płytek krwi, ale nie tak, żeby wynik był poniżej normy, toteż nikt się tym nie przejmuje, a rany jak się nie goiły, tak nie goją i twierdzą, że taki mój urok

I dobrze. Na starość będziesz w domu siedzieć

O tym nie pomyślałam, ale nie wiem jakby to miało wyglądać. Lekarka jest z Katowic, ja z Tychów, lek. rodzinny nie chce mi nic przepisywać, bo twierdzi, iż lepiej, kiedy paluchami zajmuje się jeden lekarz, a on się nie miesza. Problem w tym, że nie opłacałoby mi się jeździć codziennie po dawkę 40 min, a na miejscu nie da rady załatwić. Więc dalej hoduję grzybki i zrywam co kilka miesięcy paznokcie