Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII - Strona 141 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-03-29, 08:15   #4201
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej! Mam lepsze wiesci! Goraczka odpuscila wczoraj wieczorem, mozeliwe zee antybiotyk juz podzialal, maly jest zmeczony marudny ale i wesoly bo wczoraj to nawet sie nie usmiechnal. Zabek rosnie wydaje misie ze ida kolejne bo to widac.

Sol co Fabi bral jak byl chory?

Aha nic nie przybral prez miesiac- niedziwota bo malo jadl przeztr zeby a jesze zwymiotowal w srode, zrobilismy badanie moczu i wszystko z moczm ok, ja sie tym ni przejmuje zbytnio, przejrzalam ksiazeczke zdrowia tz i majac rok mial 9300, ja 9600 wiec nie ma co sie strasowac mysle, aha maly wciaz wisi na piersi a mi leza moze 2-3 lyki nie wiem czy srodowe nerwy cos popsuly czy przmeczenie

Edytowane przez phdwao
Czas edycji: 2013-03-29 o 08:16
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 09:15   #4202
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość

Soleika tylko się nie zrażaj, nabierzesz wprawy i będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej! Mam lepsze wiesci! Goraczka odpuscila wczoraj wieczorem, mozeliwe zee antybiotyk juz podzialal, maly jest zmeczony marudny ale i wesoly bo wczoraj to nawet sie nie usmiechnal. Zabek rosnie wydaje misie ze ida kolejne bo to widac.

Sol co Fabi bral jak byl chory?

Aha nic nie przybral prez miesiac- niedziwota bo malo jadl przeztr zeby a jesze zwymiotowal w srode, zrobilismy badanie moczu i wszystko z moczm ok, ja sie tym ni przejmuje zbytnio, przejrzalam ksiazeczke zdrowia tz i majac rok mial 9300, ja 9600 wiec nie ma co sie strasowac mysle, aha maly wciaz wisi na piersi a mi leza moze 2-3 lyki nie wiem czy srodowe nerwy cos popsuly czy przmeczenie
Pomaga mu pewnie antybiotyk

Amoksiklav 2x3ml

Fabi też nic nie przybrał przez miesiąc
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 09:53   #4203
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

hejka u nas wszystko ok
naczytałam się o chorych dzieciach, potem myślałam o tym, ze przecież Martynka nigdy nie była jeszcze chora - nie miała nigdy ani biegunki, ani kataru, no nic kompletnie i śniło mi się z tego wszystkiego, że jest przeziębiona

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Tak myślę, że prześpi, na krótkich trasach też śpi, najbardziej boję się jak zareaguje na nieznane otoczenie i masę nowych osób naraz.
Tak chrzcimy we Wrocku
Ja sobie niedawno uświadomiłam, ze jak robiliśmy chrzest (mała miała 5,5 miesiaca) to M. jeszcze kompletnie nie bała się obcych. Wszyscy po kolei brali ją na ręce, była w obcycm miejscu, świetnie to znosiła A już w pierwszej połowie stycznia, na początku jej 6 miesiąca (tuż przed) - ryk na kogoś kto do nas przyszedł, za tydzień kolejny raz i to tak, że pół godziny nie mogłam jej uspokoić, a co spojrzała na tych ludzi, to był wybuch rozpaczliwego płaczu. I tak w zasadzie jest do tej pory: teraz przeszło jej o tyle, że nie płacze mocno, tylko przygląda się z rezerwą i musi zachowywać bezpieczną odległość No i oczywiście - bycie na rączkach w takich momentach to podstawa.
No i w dobrym momencie zrobiśmy chrzest - już tydzień po nim dziecko "zmądrzało", zaczęło bać się obcych i akceptuje tylko mnie i TZta.

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej

noc koszmarna. Mała o 20 zasnela a od 22.30 do 1.30 plakala prawie caly czas a reszte nocy krecila sie poplakiwala przez sen . musialam czyscic nosek co chwile wiec ja niespalam raktycznie cala noc.

W dodatlu boli mnie gardlo i cala szyja z przodu nie moge przelknac sliny

dzis wraca tz.....
On tez jest chory
współczuję

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej! Mam lepsze wiesci! Goraczka odpuscila wczoraj wieczorem, mozeliwe zee antybiotyk juz podzialal, maly jest zmeczony marudny ale i wesoly bo wczoraj to nawet sie nie usmiechnal. Zabek rosnie wydaje misie ze ida kolejne bo to widac.

Aha nic nie przybral prez miesiac- niedziwota bo malo jadl przeztr zeby a jesze zwymiotowal w srode, zrobilismy badanie moczu i wszystko z moczm ok, ja sie tym ni przejmuje zbytnio, przejrzalam ksiazeczke zdrowia tz i majac rok mial 9300, ja 9600 wiec nie ma co sie strasowac mysle, aha maly wciaz wisi na piersi a mi leza moze 2-3 lyki nie wiem czy srodowe nerwy cos popsuly czy przmeczenie
szybko mu przechodzi super! wisi na piersi, pewnie potrzebuje tego w chorobie bardziej niz zazwyczaj

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Fabi też nic nie przybrał przez miesiąc
on tymczasowo nie musi
mam nadzieję, ze moja cokolwiek przybrała

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2013-03-29 o 09:56
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 10:07   #4204
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej!
Podczytuję Was Życzę dużo zdrówka wszystkim choruszkom

Jakoś nie mam weny na pisanie. Jestem poddenerowowana i boli mnie głowa.
Śniegowi się święta pomyliły
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 10:21   #4205
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

cześć
u nas już lepiej
ale za to tż chyba się rozłoży na święta wiecie co to znaczy gdy facet jest chory już mi powiedział rano że pieluchy nie zmieni bo źle się czuje a ja 2 tygdonie rewlacyjnie się czułam, tak tylko udawałam

http://mamdziecko.interia.pl/wychowa...nek,nId,946230
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 10:27   #4206
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hello
Dostaliśmy wczoraj spore zlecenie (14 stron rozliczeniowych) - na dziś. No lovely po prostu. I jeszcze żeby tekst dotarł do nas przed południem, to by pół biedy było.
Tak więc domyślacie się, jaka jestem cudownie wyspana
Poza tym od rana śnieg pada, znów dachy białe, chodniki białe, gałęzie białe - wierzyć się nie chce.

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
6 godzin to lux wyspanie
hehe, no właśnie
A pamiętam, jak zaraz po porodzie (mała miała ze 2 tygodnie) pisałam, że mogę nie zjeść, nie wypić, ba! - nie wysikać się nawet - ale wyspać to ja się zawsze muszę. I o ile się nie mylę, Ty pisałaś, że masz podobnie, że podobnie jak ja z niewyspania masz zawroty głowy, mdłości i takie tam.
Patrz, jak ten świat się zmienia!
(to jest dla mnie właśnie największe zaskoczenie w macierzyństwie - że nagle, po latach spania 9 godzin na dobę, musiałam przyzwyczaić się do niecałych 6 i jakoś się wcale następnego dnia wieczorem nie zataczam ze zmęczenia)


Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
Dostala fuuure ciuszkow
fajnie, że dotarliście szczęśliwie
POKA ciuszki

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej! Mam lepsze wiesci! Goraczka odpuscila wczoraj wieczorem, mozeliwe zee antybiotyk juz podzialal, maly jest zmeczony marudny ale i wesoly bo wczoraj to nawet sie nie usmiechnal.
super!
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 10:41   #4207
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

http://demotywatory.pl/4090673/Dzieci-nie-spia
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 10:45   #4208
ooolllccciiiaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ooolllccciiiaaa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 2 164
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

hej

u nas ok ale tak jak Blue zdołowana jestem pogodą,nawet nie chce mi się wychodzić i oglądać tego śniegu na ulicy
ooolllccciiiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 11:03   #4209
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
KarolinaPW Tobie życzę tego samego
Dziekuję
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Nie patrzyłam na obroty ja w ogóle byłam nauczona, że jak trzeba bieg zmienić, to mi miga strzałeczka zielona, że wszystko delikatnie... A tu zonk Niby umiem jeździć, a tak naprawdę nie umiem...
Umiesz uwierz w to, musisz się tylko otrzaskać. A samochód dobrze, żeby mechanik obejrzał, bo my tu możemy sobie gdybać a tak naprawdę żadna z nas nie zna się na tym. Auto musi być w 100% sprawne jak będziesz jeździć z Fabisiem.
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej! Mam lepsze wiesci! Goraczka odpuscila wczoraj wieczorem, mozeliwe zee antybiotyk juz podzialal, maly jest zmeczony marudny ale i wesoly bo wczoraj to nawet sie nie usmiechnal. Zabek rosnie wydaje misie ze ida kolejne bo to widac.

Sol co Fabi bral jak byl chory?

Aha nic nie przybral prez miesiac- niedziwota bo malo jadl przeztr zeby a jesze zwymiotowal w srode, zrobilismy badanie moczu i wszystko z moczm ok, ja sie tym ni przejmuje zbytnio, przejrzalam ksiazeczke zdrowia tz i majac rok mial 9300, ja 9600 wiec nie ma co sie strasowac mysle, aha maly wciaz wisi na piersi a mi leza moze 2-3 lyki nie wiem czy srodowe nerwy cos popsuly czy przmeczenie
Oby było coraz lepiej
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Ja sobie niedawno uświadomiłam, ze jak robiliśmy chrzest (mała miała 5,5 miesiaca) to M. jeszcze kompletnie nie bała się obcych. Wszyscy po kolei brali ją na ręce, była w obcycm miejscu, świetnie to znosiła A już w pierwszej połowie stycznia, na początku jej 6 miesiąca (tuż przed) - ryk na kogoś kto do nas przyszedł, za tydzień kolejny raz i to tak, że pół godziny nie mogłam jej uspokoić, a co spojrzała na tych ludzi, to był wybuch rozpaczliwego płaczu. I tak w zasadzie jest do tej pory: teraz przeszło jej o tyle, że nie płacze mocno, tylko przygląda się z rezerwą i musi zachowywać bezpieczną odległość No i oczywiście - bycie na rączkach w takich momentach to podstawa.
No i w dobrym momencie zrobiśmy chrzest - już tydzień po nim dziecko "zmądrzało", zaczęło bać się obcych i akceptuje tylko mnie i TZta.
Nie pocieszyłaś mnie...
Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Hello
hehe, no właśnie
A pamiętam, jak zaraz po porodzie (mała miała ze 2 tygodnie) pisałam, że mogę nie zjeść, nie wypić, ba! - nie wysikać się nawet - ale wyspać to ja się zawsze muszę. I o ile się nie mylę, Ty pisałaś, że masz podobnie, że podobnie jak ja z niewyspania masz zawroty głowy, mdłości i takie tam.
Patrz, jak ten świat się zmienia!
(to jest dla mnie właśnie największe zaskoczenie w macierzyństwie - że nagle, po latach spania 9 godzin na dobę, musiałam przyzwyczaić się do niecałych 6 i jakoś się wcale następnego dnia wieczorem nie zataczam ze zmęczenia)
Organizm przestawił się na tryb "matka"
ostatnio spałam jakoś po 2-4 godziny i też jakoś funkcjonowałam, choć oczy mi się zamykały ze zmęczenia
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 11:21   #4210
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Nie pocieszyłaś mnie...
Pewnie będzie sie bał nowych ludzi i miejsc ale Twoja bliskość da mu poczucie bezpieczeństwa i po krótkim płaczu będzie ok. nie martw się. Kiedy wyjeżdzacie?
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 11:42   #4211
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość


Pomaga mu pewnie antybiotyk

Amoksiklav 2x3ml

Fabi też nic nie przybrał przez miesiąc
Sol u nas inny antybiotyk ospamox sle to chyba to samo jest, szkoda ze nie mozna nic dc na garflozby lagodzilo bol:/

Mnie cos w zoladek boli nie wiem czy sie strulam czy od stresu chce mi sie wymiotowac:/
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 11:53   #4212
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cześć,
U nas nocka ok, mała dała pospać do 8:30 .

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Śliczny, bardzo zgrabny
Dziękuję
Cytat:
Napisane przez katja_22 Pokaż wiadomość
Gosia, Kubuś i Fabiś ze swoim Stforkiem wyglądają przesłodko

Bebe brzuszek też super
Dziękuję
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Cześć śniło mi się że nażarłam sie słodyczy

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej

noc koszmarna. Mała o 20 zasnela a od 22.30 do 1.30 plakala prawie caly czas a reszte nocy krecila sie poplakiwala przez sen . musialam czyscic nosek co chwile wiec ja niespalam raktycznie cala noc.

W dodatlu boli mnie gardlo i cala szyja z przodu nie moge przelknac sliny

dzis wraca tz.....
On tez jest chory
Współczuje nocki...
Zdrówka Wam życzę!
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej! Mam lepsze wiesci! Goraczka odpuscila wczoraj wieczorem, mozeliwe zee antybiotyk juz podzialal, maly jest zmeczony marudny ale i wesoly bo wczoraj to nawet sie nie usmiechnal. Zabek rosnie wydaje misie ze ida kolejne bo to widac.
Dobrze, że już lepiej .
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Ja sobie niedawno uświadomiłam, ze jak robiliśmy chrzest (mała miała 5,5 miesiaca) to M. jeszcze kompletnie nie bała się obcych. Wszyscy po kolei brali ją na ręce, była w obcycm miejscu, świetnie to znosiła A już w pierwszej połowie stycznia, na początku jej 6 miesiąca (tuż przed) - ryk na kogoś kto do nas przyszedł, za tydzień kolejny raz i to tak, że pół godziny nie mogłam jej uspokoić, a co spojrzała na tych ludzi, to był wybuch rozpaczliwego płaczu. I tak w zasadzie jest do tej pory: teraz przeszło jej o tyle, że nie płacze mocno, tylko przygląda się z rezerwą i musi zachowywać bezpieczną odległość No i oczywiście - bycie na rączkach w takich momentach to podstawa.
No i w dobrym momencie zrobiśmy chrzest - już tydzień po nim dziecko "zmądrzało", zaczęło bać się obcych i akceptuje tylko mnie i TZta.
Gosia na chrzcie miała równy miesiąc i powiem szczerze, że bardzo dobrze zniosła całą ceremonię i późniejszą imprezę. Mszę przespała, później do każdego z gości "poszła" bez żadnego sprzeciwu i po czasie zasnęła i spała sobie smacznie w wózeczku a dzieci z rodziny miały frajdę, że mogły ją wozić po sali . Jasia będziemy też chrzcić tak wcześnie.
Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
cześć
u nas już lepiej
ale za to tż chyba się rozłoży na święta wiecie co to znaczy gdy facet jest chory już mi powiedział rano że pieluchy nie zmieni bo źle się czuje a ja 2 tygdonie rewlacyjnie się czułam, tak tylko udawałam

http://mamdziecko.interia.pl/wychowa...nek,nId,946230
Dobrze, że już lepiej a chorego faceta w domu nie zazdroszczę .
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 11:58   #4213
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Karolina, jeszcze tak myślę o tym regulatorze obrotów jałowego biegu. Tak mi to w głowie siedzi.
Solka pisała że jak jeździ to kiedy nie naciska na gaz to jej auto przyspiesza. Mi się wydaje że to normalne. Wiadomo nie w każdym aucie tak jest, ale wystarczy zredukować bieg i powinno być ok. Auto stara się nie dopuścić do zgaśnięcia. A co do Twojej sytuacji to pisałaś że miałaś sytuację że auto Ci gasło jak hamowałaś lub stałaś na światłach. Pewnie wtedy trzymałaś mogę na sprzęgle bądź stałaś na luzie. To wtedy z tym się zgodzę. Ale raczej jadąc na biegu to chyba o jałowym nie ma nowy. Sory że tak drażę ale miałam podobną sytuację. Jednak u mnie to nie był regulator a świece, gdzie na luzie obroty skakały od 500 do prawie 2tys.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 12:00   #4214
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Hello
Dostaliśmy wczoraj spore zlecenie (14 stron rozliczeniowych) - na dziś. No lovely po prostu. I jeszcze żeby tekst dotarł do nas przed południem, to by pół biedy było.
Tak więc domyślacie się, jaka jestem cudownie wyspana
Poza tym od rana śnieg pada, znów dachy białe, chodniki białe, gałęzie białe - wierzyć się nie chce.
No to miałaś masę pracy...
U nas śnieg nie pada, ale jest szaro i buro...

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość

ostatnio spałam jakoś po 2-4 godziny i też jakoś funkcjonowałam, choć oczy mi się zamykały ze zmęczenia
Podziwiam Cię .
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 12:12   #4215
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Karolina, jeszcze tak myślę o tym regulatorze obrotów jałowego biegu. Tak mi to w głowie siedzi.
Solka pisała że jak jeździ to kiedy nie naciska na gaz to jej auto przyspiesza. Mi się wydaje że to normalne. Wiadomo nie w każdym aucie tak jest, ale wystarczy zredukować bieg i powinno być ok. Auto stara się nie dopuścić do zgaśnięcia. A co do Twojej sytuacji to pisałaś że miałaś sytuację że auto Ci gasło jak hamowałaś lub stałaś na światłach. Pewnie wtedy trzymałaś mogę na sprzęgle bądź stałaś na luzie. To wtedy z tym się zgodzę. Ale raczej jadąc na biegu to chyba o jałowym nie ma nowy. Sory że tak drażę ale miałam podobną sytuację. Jednak u mnie to nie był regulator a świece, gdzie na luzie obroty skakały od 500 do prawie 2tys.
Nie mam pojęcia, tak mi do głowy przyszło, bo w żadnym samochodzie, którym jeździłam nie działo się tak by samochód sam przyspieszał, więc nie wydawało mi się to normalne. Najlepiej dowiedzieć się u mechanika, wtedy będzie pewność co i jak. Może w niektórych autach jest tak jak piszesz, że samochód sam podwyższa obroty by nie dopuścić do zgaśnięcia. Ja się z tym nie spotkałam.

A tak a'propo tematów samochodowych to może w przyszłym miesiącu zmienię mojego 17 latka na coś nowszego i większego W końcu będziemy jeździć z małym wygodnie i bezpieczniej niż tym gratem

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Podziwiam Cię .
Dziękuję
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 12:13   #4216
kasikkkkka
Zadomowienie
 
Avatar kasikkkkka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 690
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

witajcie
widzę, że jakaś plaga wśród naszych dzieciaczków
dużo zdrówka życzę wszystkim

ja was czytam, ale nie piszę, bo nie mam siły, jestem zmęczona, nie mam humoru i w zasadzie nie mam o czym, bo u nas cały czas to samo
pozdrawiam i wesołych świąt życzę
__________________
Moje szczęścia
Hania i Franuś
kasikkkkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 12:16   #4217
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość

A nie myślałaś o kupieniu kilku godzin z instruktorem dla przypomnienia?
a myślałaś, myślałaś, ale i tak się boję

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
jak zwykle zapomniałam fotkę dodać
czadowy stfór



Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej

noc koszmarna. Mała o 20 zasnela a od 22.30 do 1.30 plakala prawie caly czas a reszte nocy krecila sie poplakiwala przez sen . musialam czyscic nosek co chwile wiec ja niespalam raktycznie cala noc.

W dodatlu boli mnie gardlo i cala szyja z przodu nie moge przelknac sliny

dzis wraca tz.....
On tez jest chory
współczuje mnie też ostatnio takie choróbsko dopadło :/

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej! Mam lepsze wiesci! Goraczka odpuscila wczoraj wieczorem, mozeliwe zee antybiotyk juz podzialal, maly jest zmeczony marudny ale i wesoly bo wczoraj to nawet sie nie usmiechnal. Zabek rosnie wydaje misie ze ida kolejne bo to widac.
super

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
cześć
u nas już lepiej
ale za to tż chyba się rozłoży na święta wiecie co to znaczy gdy facet jest chory już mi powiedział rano że pieluchy nie zmieni bo źle się czuje a ja 2 tygdonie rewlacyjnie się czułam, tak tylko udawałam

też dobre wieści
mój na szczęście odkąd jest Lu przestał umierać jak choruje, a przynajmniej umiera mniej i zrobi coś w domu, i dzieckiem się zajmie
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 12:59   #4218
chce_byc_mama
Zakorzenienie
 
Avatar chce_byc_mama
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Preston UK
Wiadomości: 8 977
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej u nas dzis pięknie slonecznie zaraz wstawie pościel i wywiesze na podworko.

I obowiazkowo spacerek.

Mala dawala czadu cala noc do tego szoruje dziaslami o wszystko chyba prawa jedynka sie przebija.


Dostalam okres. Pierwszy od wrzesnia. I tak mnie brzuch boli. Szok umieram.



Agunia moja mama wsiadla za kółko po 20 latach przerwy. Wykupila pare godzin z instruktorem i teraz smiga wszedzie.
__________________
Szczescie sie do mnie usmiechnelo

Amelcia
chce_byc_mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 13:05   #4219
branzoletka
Branzoletka
 
Avatar branzoletka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej laseczki Mały nareszcie siedzi dużo już sam więc łatwiej mi na kompie posiedzieć Jak większość z was przechodzimy ząbkowanie My już mamy prawie dwa dolne

Jak czytam ząbkowanie synka od KarolinyPW to aż mi się włos na głowie jeży, bo ja bym chyba siadła psychicznie Życzę ci kochana dużo sił i cierpliwości

Dużo też chorych dzieciaczków,współczuje i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Ciastek głowa do góry i skutecznej rehabilitacji życzę

Mam pytanie czy jak wasze maluchy mają katar to wychodzicie z nimi na spacery w taką pogodę?

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej u nas tragedia maly wciaz goraczkuje leki pomagaja na godzinke tylko;( jeczy boligo gardlo i zeby, spi tylko na rekach, nosze go wciaz juz opadam z sil


Wvictoria zazdroszczę powrotu do pracy jak mi tego brakuje a nie tylko to siedzenie w domu z dzieckiem.Normalnie czuje jak się cofam w rozwoju

karolka110 welcome in Poland ja bym się bała takiej podróży z dzieckiem ale to dlatego,że Patryk wierci się po kilku godz. w krzesełku samochodowym.

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość

Mówisz i masz . W załączeniu brzuszek, jutro zaczniemy 21 tc .
Jeszcze ci nie gratulowałam więc i podziwiam za odwagę tak szybkiej drugiej ciąży

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej

noc koszmarna. Mała o 20 zasnela a od 22.30 do 1.30 plakala prawie caly czas a reszte nocy krecila sie poplakiwala przez sen . musialam czyscic nosek co chwile wiec ja niespalam raktycznie cala noc.

W dodatlu boli mnie gardlo i cala szyja z przodu nie moge przelknac sliny

dzis wraca tz.....
On tez jest chory
Ojej,przykro mi

Cudnie się czyta o postępach waszych pociech
Patryk jeszcze nie raczkuje ale przynajmniej już długo siedzi bez podparcia a żeby mi nie jęczał jak gdzieś idę to kupiliśmy niedawno chodzik i go sadzam jak gotuje czy wieszam pranie mając święty na ten czas spokój
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek

15.10.2014- Leń ćwiczy

27.12.2014.


przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw

13.08.12 mój mały cud

Edytowane przez branzoletka
Czas edycji: 2013-03-29 o 13:07
branzoletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 13:25   #4220
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez branzoletka Pokaż wiadomość
Hej laseczki Mały nareszcie siedzi dużo już sam więc łatwiej mi na kompie posiedzieć Jak większość z was przechodzimy ząbkowanie My już mamy prawie dwa dolne

Jak czytam ząbkowanie synka od KarolinyPW to aż mi się włos na głowie jeży, bo ja bym chyba siadła psychicznie Życzę ci kochana dużo sił i cierpliwości

Dużo też chorych dzieciaczków,współczuje i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Ciastek głowa do góry i skutecznej rehabilitacji życzę

Mam pytanie czy jak wasze maluchy mają katar to wychodzicie z nimi na spacery w taką pogodę?





Wvictoria zazdroszczę powrotu do pracy jak mi tego brakuje a nie tylko to siedzenie w domu z dzieckiem.Normalnie czuje jak się cofam w rozwoju

karolka110 welcome in Poland ja bym się bała takiej podróży z dzieckiem ale to dlatego,że Patryk wierci się po kilku godz. w krzesełku samochodowym.



Jeszcze ci nie gratulowałam więc i podziwiam za odwagę tak szybkiej drugiej ciąży



Ojej,przykro mi

Cudnie się czyta o postępach waszych pociech
Patryk jeszcze nie raczkuje ale przynajmniej już długo siedzi bez podparcia a żeby mi nie jęczał jak gdzieś idę to kupiliśmy niedawno chodzik i go sadzam jak gotuje czy wieszam pranie mając święty na ten czas spokój
jeśli nie jest to bardzo silny katar i dziecinka nie gorączkuje to nawet wskazane
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 13:36   #4221
branzoletka
Branzoletka
 
Avatar branzoletka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
hehe, no właśnie
A pamiętam, jak zaraz po porodzie (mała miała ze 2 tygodnie) pisałam, że mogę nie zjeść, nie wypić, ba! - nie wysikać się nawet - ale wyspać to ja się zawsze muszę. I o ile się nie mylę, Ty pisałaś, że masz podobnie, że podobnie jak ja z niewyspania masz zawroty głowy, mdłości i takie tam.
Patrz, jak ten świat się zmienia!
(to jest dla mnie właśnie największe zaskoczenie w macierzyństwie - że nagle, po latach spania 9 godzin na dobę, musiałam przyzwyczaić się do niecałych 6 i jakoś się wcale następnego dnia wieczorem nie zataczam ze zmęczenia)
Dokładnie to samo u mnie i ze mną


Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
jeśli nie jest to bardzo silny katar i dziecinka nie gorączkuje to nawet wskazane
No właśnie ma tylko katar lejący a chce na zakupy małe iść i się boję,bo on tak często ostatnio ma ten katar i nie wiem co się dzieje a po tym zapaleniu oskrzeli boję się na zapas

Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Mala dawala czadu cala noc do tego szoruje dziaslami o wszystko chyba prawa jedynka sie przebija.
Dostalam okres. Pierwszy od wrzesnia. I tak mnie brzuch boli. Szok umieram.
Współczuje nocki i okresu, mi tylko ketanol forte pomaga

a tak w ogóle to:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SWIETA WIELKANOCNE.jpg (41,4 KB, 12 załadowań)
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek

15.10.2014- Leń ćwiczy

27.12.2014.


przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw

13.08.12 mój mały cud
branzoletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 14:44   #4222
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez branzoletka Pokaż wiadomość
Hej laseczki Mały nareszcie siedzi dużo już sam więc łatwiej mi na kompie posiedzieć Jak większość z was przechodzimy ząbkowanie My już mamy prawie dwa dolne

Mam pytanie czy jak wasze maluchy mają katar to wychodzicie z nimi na spacery w taką pogodę?

Jeszcze ci nie gratulowałam więc i podziwiam za odwagę tak szybkiej drugiej ciąży
za ząbki!

Z katarem wychodzimy, ale jak już pojawi się kaszel, to raczej zostajemy w domu. Teraz jest zimno, mokro i wietrznie, więc myślę, że nie ma co ryzykować i gorzej przeziębić dziecko.

Dziękuję .
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 15:02   #4223
Malwina_a
Rozeznanie
 
Avatar Malwina_a
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 986
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Hej
Chciałam życzyć Wam zdrowych i wesołych świąt i zdrówka dla chorych dzieciaczków
Malwina_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 15:16   #4224
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez ooolllccciiiaaa Pokaż wiadomość
hej

u nas ok ale tak jak Blue zdołowana jestem pogodą,nawet nie chce mi się wychodzić i oglądać tego śniegu na ulicy
witaj w klubie
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 15:37   #4225
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

dziewczyny mam pytanko, ma ktoras z Was termometr taki do czola i do iucha firmy canpol babies??
Dzis taki kupiłam, tzn Pani mi nie nabila na kase bo sa nowe i nie zna o nich opini a w calym miescie znalazlam tylko takie. I mam go przetestowac i wrazie co we wtorek oddac.
Zastanawiam sie czy bedzie dobry.
jak mierzylam malej temp to elektronicznym miala pod paszką 36,9 a tym 36,6(na skroni)
I nie wiem czy sa jakies roznice miedzy paszka a czolem? i uchem?teraz akurat niema goraczki bo jest po syropie ale wrazie jak bedzie miala to niewiem ktory pomiar bedzie dobry
o taki
http://canpolbabies.com/pl/produkty/...-ucha-i-czola-
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!

Edytowane przez prince_polo
Czas edycji: 2013-03-29 o 15:39
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 15:45   #4226
PaulaCooper
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 303
Odp: Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
za ząbki!

Z katarem wychodzimy, ale jak już pojawi się kaszel, to raczej zostajemy w domu. Teraz jest zimno, mokro i wietrznie, więc myślę, że nie ma co ryzykować i gorzej przeziębić dziecko.

Dziękuję .
My z kaszelkiem wychodzimy ale tylko kolo domu. Tyle zeby sie dziecko nawdychalo troche powietrza i zasnelo. U nas to najlepszy sposob jak maly jest marudny, spiacy i nie moze spac pare minut na dworze i spi przez przynajmniej godzine.


Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
PaulaCooper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 15:54   #4227
branzoletka
Branzoletka
 
Avatar branzoletka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 887
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

ciastek nie pomogę,bo my mamy zwykły termometr do pupki wsadzany

ale w szpitalach używa się już takich do czoła przykładane tylko nie wiem jakiej firmy.
__________________
10.05.2014- ost.rozjasnianie i zapuszczanie naturalek

15.10.2014- Leń ćwiczy

27.12.2014.


przepraszam ale pisze z klawiatòry bez polskich znakòw

13.08.12 mój mały cud

Edytowane przez branzoletka
Czas edycji: 2013-03-29 o 15:55
branzoletka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 16:07   #4228
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Wróciłam do domu i zaczął sypać śnieg,
więc życzę Wam Radosnych Świąt Wielkanocnych... może udanego kuligu w niedzielę i wygranej bitwy na śnieżki w Lany Poniedziałek.
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 16:42   #4229
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

wpadłam zyczyć Zdrowych i wesołych Świąt bo nie wiem kiedy wejde, od rana skreca mnie we flakach nic jeszcze nie zjadłam, bo mnie mdli, co jeszcze sie przypieprzy

tż kupil Jasiowi na zajączka klocki , niedługo utoniemy w zabawkach

Mały ma sie lepiej, dzis chyba anwet mocno go nie boli, tylko ma wciaz luźne kupy i mega capiące po tym antybiotyku, mało je, ale staram sie mu wciskac ile sie da jedzenia i wody boje sie nocki bo jestem tak wyssana z sił, że nie dam rady, tZ nie lepiej sie czuje
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-03-29, 17:25   #4230
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXII) - część VII

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Pewnie będzie sie bał nowych ludzi i miejsc ale Twoja bliskość da mu poczucie bezpieczeństwa i po krótkim płaczu będzie ok. nie martw się. Kiedy wyjeżdzacie?

Jutro.
Cytat:
Napisane przez branzoletka Pokaż wiadomość
Hej laseczki Mały nareszcie siedzi dużo już sam więc łatwiej mi na kompie posiedzieć Jak większość z was przechodzimy ząbkowanie My już mamy prawie dwa dolne

Jak czytam ząbkowanie synka od KarolinyPW to aż mi się włos na głowie jeży, bo ja bym chyba siadła psychicznie Życzę ci kochana dużo sił i cierpliwości

Dużo też chorych dzieciaczków,współczuje i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
Ciastek głowa do góry i skutecznej rehabilitacji życzę

Mam pytanie czy jak wasze maluchy mają katar to wychodzicie z nimi na spacery w taką pogodę?





Wvictoria zazdroszczę powrotu do pracy jak mi tego brakuje a nie tylko to siedzenie w domu z dzieckiem.Normalnie czuje jak się cofam w rozwoju

karolka110 welcome in Poland ja bym się bała takiej podróży z dzieckiem ale to dlatego,że Patryk wierci się po kilku godz. w krzesełku samochodowym.



Jeszcze ci nie gratulowałam więc i podziwiam za odwagę tak szybkiej drugiej ciąży



Ojej,przykro mi

Cudnie się czyta o postępach waszych pociech
Patryk jeszcze nie raczkuje ale przynajmniej już długo siedzi bez podparcia a żeby mi nie jęczał jak gdzieś idę to kupiliśmy niedawno chodzik i go sadzam jak gotuje czy wieszam pranie mając święty na ten czas spokój
Witaj Odzywaj się częściej

Paula- co tam u Was? Byliście z Michałkiem?
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.