Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-24, 17:39   #721
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
No właśnie nic sie nie działo ....

Ciąża wzorowa, wyniki badań świetne, zero krwawień, skurczy ... I co z tego, skoro w 32 tygodniu zamiast szykować powoli pokój dla dziecko rodziłam martwe dziecko i myślałam, jak przetrwam pogrzeb.

bardzo mi przykro.. straszna historia. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Trzymaj się

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Ja dalej w szpitalu.
Dzisiaj mnie bardzo postraszyli, wczoraj mowili ze wyniki ok (te same wyniki a skrajne opinie), dzisiaj niestety wcale tak dobrze nie jest. Beta rosnie za malo - jest 39000 a powinno przynajmniej dwa razy tyle. Doczekalam sie na usg, serce bije ale zarodek sie nie rozwija jak powinien na ten czas. Jutro mam miec dodatkowe badania, bete powtorza. Trzymajcie kciuki by bylo dobrze... teraz na sali jestem z dziewczyna ktora czeka na zabieg usuniecia, bo serce przestalo bic w 8 tyg
Gazety i ksiazki maz mi podrzucil wiec nie jest tak zle.
Boj sie bardzo,.niestety zostalo czekanie do poniedzialku.
wszystko będzie dobrze, nie denerwuj się tylko i odpoczywaj. Trzymam kciuki za Ciebie i maluszka
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 17:39   #722
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość

Ja mam jeszcze pytanie - masc majerankowa - można czy nie ? Bo na opakowaniu pisze że brak danych i należy skontaktować z lekarzem.

Chyba na wszystkim tak będzie napisane,ja używałam.


Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
No więc tak Junior goni OM, wg OM byłby teraz 15 tydzień już, Mały wg. pierwszego pomiaru (wg którego mam suwaczek) dzisiaj 10 tygodni 1 dzień a według USG dzisiaj 11 tygodni 0 dni, co przesuwa mój TP na 12.12.13 (fajna data ale pewnie jeszcze będzie gonił). Słyszeliśmy serduszko pan doktor zrobił przemeblowanie w gabinecie więc nie widziałam miny TŻ ale mnie łzy poleciały. USG miałam przez brzuch co mnie zaszokowało bardzo, ale było wszystko dokładnie widać. Mały momentami się intensywnie ruszał, a momentami spał wiec dał się ładnie zmierzyć 4,12 cm . Widzieliśmy też obraz 3D naszego słodziaczka ja jestem w nim już bezwzględnie zakochana tak uroczo dzisiaj wyglądał. Pan doktor mówi do niego "pomachaj mamie i tacie" i co prawda nie zareagował od razu ale zdarzyło mi się pomachać rączką. Pan doktor zajrzał też między nóżki, mówi że coś tam dynda ale to może być pępowina więc żeby się na razie do tego nie przywiązywać. Wiec Ryba na razie mi nie wpisuj chłopaka
Do tego wyniki mi wyszły bardzo dobre *chyba nigdy w życiu takich nie miałam), toksoplazmoza ujemny, no i grupa krwi się potwierdziła mam rh + wiec nie ma konfliktu Dzisiaj pobrane kolejne próbki. Wkurzyłam się na ta położną, bo ja nigdy nie lubię kłucia w prawą rękę bo mam takie złe doświadczenia i daję lewą. ostatnim razem się zachwycała widocznością moich żył, a ja mówię ze u mnie to rożnie z tym bywa no i dzisiaj na lewej ręce nie było widać żyły ale ona ją wymacała i tak na czuja się wkuła. I nic to nie dało bo krew nie poleciała musiała mnie kłuć jeszcze raz tym razem w prawą rękę.
Dołączamy zdjęcia

Super,że wszystko dobrze!
I zdjęcia ekstra,jak już ładnie widać fasolkę

A wynik na toksoplazmozę ujemny to chyba oznacza,że nie przechodziłaś? Chyba lepiej jak się przeszło,bo nie można się już zarazić.
__________________
We all find time to do what we really want to do...

Edytowane przez gosia261282
Czas edycji: 2013-05-24 o 17:41
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 17:42   #723
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 730
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
No właśnie nic sie nie działo ....

Ciąża wzorowa, wyniki badań świetne, zero krwawień, skurczy ... I co z tego, skoro w 32 tygodniu zamiast szykować powoli pokój dla dziecko rodziłam martwe dziecko i myślałam, jak przetrwam pogrzeb.
Hosenko
Bardzo współczuję to pewnie była niesamowita trauma. Ale tym razem będzie lepiej Jesteś teraz silniejsza i bogatsza o doświadczenia. Ten dzidziuś ci wszystko wynagrodzi.
Witamy na wątku

Ja już po pracy. Byłam dziś taka rozkojarzona, że nie odpowiadam za to co dzisiaj w pracy nawyrabiałam potykałam się o własne nogi. Jeszcze brzuch mnie pobolewa. Ale weekend się zaczyna nic tylko czekać na męża jak wróci ze szkolenia i rozpoczniemy wieczór filmowy
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 17:48   #724
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Messsuah Pokaż wiadomość
ojejku, przykro mi bardzo

ja też jestem w drugiej ciąży, w pierwszej miałam pusty pęcherzyk płodowy o którym dowiedziałam się w 10 tc i to był dla mnie szok i płacz, przyczyna niby tez nie znana, każdy lekarz mówił "no zdarza się tak"
teraz jak dowiedziałam się o ciąży to była panika, na szczęście maluszek jest i serduszko działa ale tez się boję jak będzie dalej bo do końca nie wiadomo, na razie ciąża wzorcowa ale do końca jeszcze daleko
ja będę spokojna jak już urodzę

skąd się takie nieszczęścia biorą.... ja o pierwszej ciąży dowiedziałam się w 8 tc. Wszystko potoczyło się bardzo szybko- w ciągu tygodnia- test, beta, usg, diagnoza: ciąża jajowodowa. Jeszcze tego samego dnia byłam na izbie przyjęć a na następny dzień miałam operację. Zanim zdążyłam się przyzwyczaić do myśli o dziecku już było po wszystkim. Najgorsze było usg- nigdy tego nie zapomnę- wszystko słyszałam co się dzieje w środku, bicie serduszka i słowa lekarza "w macicy ciąży nie widzę... jest w jajowodzie, wypiszę pani skierowanie na zabieg, proszę już o tym nie myśleć- to już przeszłość"

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość

No więc tak Junior goni OM, wg OM byłby teraz 15 tydzień już, Mały wg. pierwszego pomiaru (wg którego mam suwaczek) dzisiaj 10 tygodni 1 dzień a według USG dzisiaj 11 tygodni 0 dni, co przesuwa mój TP na 12.12.13 (fajna data ale pewnie jeszcze będzie gonił). Słyszeliśmy serduszko pan doktor zrobił przemeblowanie w gabinecie więc nie widziałam miny TŻ ale mnie łzy poleciały. USG miałam przez brzuch co mnie zaszokowało bardzo, ale było wszystko dokładnie widać. Mały momentami się intensywnie ruszał, a momentami spał wiec dał się ładnie zmierzyć 4,12 cm . Widzieliśmy też obraz 3D naszego słodziaczka ja jestem w nim już bezwzględnie zakochana tak uroczo dzisiaj wyglądał. Pan doktor mówi do niego "pomachaj mamie i tacie" i co prawda nie zareagował od razu ale zdarzyło mi się pomachać rączką. Pan doktor zajrzał też między nóżki, mówi że coś tam dynda ale to może być pępowina więc żeby się na razie do tego nie przywiązywać. Wiec Ryba na razie mi nie wpisuj chłopaka
Do tego wyniki mi wyszły bardzo dobre *chyba nigdy w życiu takich nie miałam), toksoplazmoza ujemny, no i grupa krwi się potwierdziła mam rh + wiec nie ma konfliktu Dzisiaj pobrane kolejne próbki. Wkurzyłam się na ta położną, bo ja nigdy nie lubię kłucia w prawą rękę bo mam takie złe doświadczenia i daję lewą. ostatnim razem się zachwycała widocznością moich żył, a ja mówię ze u mnie to rożnie z tym bywa no i dzisiaj na lewej ręce nie było widać żyły ale ona ją wymacała i tak na czuja się wkuła. I nic to nie dało bo krew nie poleciała musiała mnie kłuć jeszcze raz tym razem w prawą rękę.
Dołączamy zdjęcia
ale fajna Fasolka- niech Maluszek rośnie w Mamusi super, że wyniki masz dobre.
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 17:52   #725
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Messsuah Pokaż wiadomość
a mnie bardzo ssie za colą i surowym mięsem, najlepiej to bym zjadła wielka porcję tatara..... codziennie o tym myślę, no ale lepiej nie próbować
cola w ciązy raczej nie wskazana ze względu na fosforan no chyba, że żęłądek boli to można łatwo tym sposobem zablokować wchłanianie toksyn, jak już to cola zwykła czerwona a nie light albo zero z aspartamem



ostatnio do wszystkiego dodaję musztardę, pycha
Ja się czasem nie mogę opanować i popijam colę...pomaga na najgorsze mdłości...
Od mięsa jakiekolwiek całkiem mnie odrzuciło ale w moim mózgu jest głęboko zapisane, że tatar jest pycha
Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
No właśnie nic sie nie działo ....

Ciąża wzorowa, wyniki badań świetne, zero krwawień, skurczy ... I co z tego, skoro w 32 tygodniu zamiast szykować powoli pokój dla dziecko rodziłam martwe dziecko i myślałam, jak przetrwam pogrzeb.

Do tej pory przyczyna nie jest znana ...

6.12.12 urodziłam, miałam odczekać pół roku, ale zaszłam w ciąże po 5 miesiącach, w 1 cyklu starań. Jak tylko potwierdziłam wcześniejszy test od razu umówiłam się gina, który zajmował się mną w szpitalu i u którego byłam 2 razy po szpitalu.

Wiem, że jestem pod dobrą opieką, przedstawił mi wizję prowadzenia ciąży.

Przedwczoraj w dzień spodziewanego okresu miałam lekkie brudzenie - profilaktycznie przepisał mi luteinę, bo stwierdził, że może to być normalne w związku z terminem miesiączki, ale też może nie być normalne, więc lepiej nie ryzykować.


Strasznie się boję, tym bardziej, że to jest dokładnie ten sam okres w roku, udzielałam się wątku styczniowo-lutowym 2013. W tamtym roku ostatni okres miałam 26.04, teraz 25.04, jeśli ciąża prawidłowo się rozwinie (bo na tak wczesnym etapie to różnie może być) to termin porodu będzie taki sam ...

Zwariuję, jak zacznie zbliżać się 32 tydzień, zwłaszcza, że dobre samopoczucie i świetne wyniki nie będą dla mnie żadną gwarancją, ze jest dobrze
Hosenko nie jestem sobie w stanie wyobrazić co przeżyłaś. Bardzo mi przykro. Trzymam ogromne kciuki za wzorcowe donoszenie maluszka
Cytat:
Napisane przez Messsuah Pokaż wiadomość
ojejku, przykro mi bardzo

ja też jestem w drugiej ciąży, w pierwszej miałam pusty pęcherzyk płodowy o którym dowiedziałam się w 10 tc i to był dla mnie szok i płacz, przyczyna niby tez nie znana, każdy lekarz mówił "no zdarza się tak"
teraz jak dowiedziałam się o ciąży to była panika, na szczęście maluszek jest i serduszko działa ale tez się boję jak będzie dalej bo do końca nie wiadomo, na razie ciąża wzorcowa ale do końca jeszcze daleko
ja będę spokojna jak już urodzę
Mam wielką nadzieję, że tym razem wszystko będzie w porządku
Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Ja dalej w szpitalu.
Dzisiaj mnie bardzo postraszyli, wczoraj mowili ze wyniki ok (te same wyniki a skrajne opinie), dzisiaj niestety wcale tak dobrze nie jest. Beta rosnie za malo - jest 39000 a powinno przynajmniej dwa razy tyle. Doczekalam sie na usg, serce bije ale zarodek sie nie rozwija jak powinien na ten czas. Jutro mam miec dodatkowe badania, bete powtorza. Trzymajcie kciuki by bylo dobrze... teraz na sali jestem z dziewczyna ktora czeka na zabieg usuniecia, bo serce przestalo bic w 8 tyg
Gazety i ksiazki maz mi podrzucil wiec nie jest tak zle.
Boj sie bardzo,.niestety zostalo czekanie do poniedzialku.
Maruda ja wyszłam ze szpitala w tamtym tygodniu. Trafiłam ze skurczami i krwawieniem. Na szczęście po tygodniu okazało się, że zarodek rośnie prawidłowo (miałam 3 usg podczas pobytu w szpitalu i z tą betą też różnie bywało, ale maluszek prawidłowo rósł wg usg).
Mam nadzieję, że u Ciebie też wszystko będzie ok i wypuszczą Cię ze szpitala
Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Miło, ze o mnie pamiętasz Zdawałam wczoraj późnym wieczorem relację na listopadowo-grudniowym wątku. Wykleję ten sam tekst i zdjęcie

No więc tak Junior goni OM, wg OM byłby teraz 15 tydzień już, Mały wg. pierwszego pomiaru (wg którego mam suwaczek) dzisiaj 10 tygodni 1 dzień a według USG dzisiaj 11 tygodni 0 dni, co przesuwa mój TP na 12.12.13 (fajna data ale pewnie jeszcze będzie gonił). Słyszeliśmy serduszko pan doktor zrobił przemeblowanie w gabinecie więc nie widziałam miny TŻ ale mnie łzy poleciały. USG miałam przez brzuch co mnie zaszokowało bardzo, ale było wszystko dokładnie widać. Mały momentami się intensywnie ruszał, a momentami spał wiec dał się ładnie zmierzyć 4,12 cm . Widzieliśmy też obraz 3D naszego słodziaczka ja jestem w nim już bezwzględnie zakochana tak uroczo dzisiaj wyglądał. Pan doktor mówi do niego "pomachaj mamie i tacie" i co prawda nie zareagował od razu ale zdarzyło mi się pomachać rączką. Pan doktor zajrzał też między nóżki, mówi że coś tam dynda ale to może być pępowina więc żeby się na razie do tego nie przywiązywać. Wiec Ryba na razie mi nie wpisuj chłopaka
Do tego wyniki mi wyszły bardzo dobre *chyba nigdy w życiu takich nie miałam), toksoplazmoza ujemny, no i grupa krwi się potwierdziła mam rh + wiec nie ma konfliktu Dzisiaj pobrane kolejne próbki. Wkurzyłam się na ta położną, bo ja nigdy nie lubię kłucia w prawą rękę bo mam takie złe doświadczenia i daję lewą. ostatnim razem się zachwycała widocznością moich żył, a ja mówię ze u mnie to rożnie z tym bywa no i dzisiaj na lewej ręce nie było widać żyły ale ona ją wymacała i tak na czuja się wkuła. I nic to nie dało bo krew nie poleciała musiała mnie kłuć jeszcze raz tym razem w prawą rękę.
Dołączamy zdjęcia



I dobrze mówi, mój lekarz to samo ruch wskazany żeby wzmacniać mięśnie do porodu
Jakie malutkie śliczności
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 17:53   #726
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Dziewczynki ja tak z innej beczki: jestem palaczem wiem paskudny nałóg, wiem.... Od stycznia palę(a właściwie paliłam) e- fajka, oczywiście jak się tylko dowiedziałam o ciąży natychmiast odstawiłam gwizdek. Nie palę już te kilka dni ale strasznie "tęsknię" za nikotyną oczywiście nie palę bo rozum mam i małego nie będę truła.
Czy macie jakieś sprawdzone sposoby aby przetrwać ten głód? Może i głupie pytanie ale....
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 17:57   #727
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cześć dziewczyny!!!
Weekend!!!! Nareszcie 2 dni odpoczynku - mam zamiar sue porządnie wykurowac bo juz mam dość tego choróbska!!
Miałam dzis znów mega ochotę na ananasa, więc zaraz po pracy pojechałam kupić i juz połowa sie trawi w moim żołądku

Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Ja też polecam e-booki zwłaszcza na telefon, dlatego, że zawsze ma się go przy sobie i dobrze mieć jakąś książkę do tego fajny program na androida cool reader i czytasz kiedy chcesz - nawet jak ciemno w pokoju
Cytat:
Napisane przez freedom19 Pokaż wiadomość

Wczoraj przed snem ogladaliśmy z Tż film z Anne Hathaway One day (ogólnie jesli ktos nie oglądał to polecam) niestety zakończenie strasznie weszlo mężusiowi w głowę i nie mógł biedny spać miał koszmary... troche się przez to nie wyspałam i musiałam rano wypić słabą kawkę ...
Z chęcią obejrze ten film. Musze tylko go znaleźć w necie

Cytat:
Napisane przez Messsuah Pokaż wiadomość

co do warzyw i owoców to dziewczyny starajcie się kupować np. na targach albo jak macie możliwość to u jakiś babeczek na wiosce, które mają własne hodowle bo sklepowe z supermarketów to dużym procencie nie ma sensu, mam na myśli co do witamin zawartych np. w warzywach
:
Zgadzam sie z Tobą, ale trzeba kupować od zaufanych osób! Ja u siebie jak idę na targ, to warzywa i owoce niczym sie nie różnią od tych sklepowych, no moze poza cena, bo są duzo droższe niz w sklepie! Wole kupić w sklepie tzw 'bio'.
A co do kalafiorow to moja mama mi mówiła ze za jej dzieciństwa to nigdy nie były takie białe (to samo z pieczarkami!) bo teraz traktują je perhydrolem!! Bleeeee!!

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Mnie usg nieco uspokoiło. Przez te plamienia i krwawienia miałam już 4. Okazało się, że dzidzia ma serduszko i prawie się poryczałam jak mi lekarz pokazywał
Ale też nie owijał w bawełnę, że te skurcze normalne nie są więc muszę na nas uważać.
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!! Naprawde trzymam za Was kciuki. Uważaj na siebie i na fasolke, wypoczywaj, a my trzymamy kciuki

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
No właśnie nic sie nie działo ....

Ciąża wzorowa, wyniki badań świetne, zero krwawień, skurczy ... I co z tego, skoro w 32 tygodniu zamiast szykować powoli pokój dla dziecko rodziłam martwe dziecko i myślałam, jak przetrwam pogrzeb.

Do tej pory przyczyna nie jest znana ...
Zwariuję, jak zacznie zbliżać się 32 tydzień, zwłaszcza, że dobre samopoczucie i świetne wyniki nie będą dla mnie żadną gwarancją, ze jest dobrze
Współczuje. Naprawde nie wiem jak Ty to przetrwalas! Ale widzę ze jesteś silna. Nie myśl tylko teraz o tym co było, a o tym co bedzie!! Rozumiem, ze do czasu porodu sie nie uspokoisz...

Cytat:
Napisane przez maruda80 Pokaż wiadomość
Ja dalej w szpitalu.
Dzisiaj mnie bardzo postraszyli, wczoraj mowili ze wyniki ok (te same wyniki a skrajne opinie), dzisiaj niestety wcale tak dobrze nie jest. Beta rosnie za malo - jest 39000 a powinno przynajmniej dwa razy tyle. Doczekalam sie na usg, serce bije ale zarodek sie nie rozwija jak powinien na ten czas. Jutro mam miec dodatkowe badania, bete powtorza. Trzymajcie kciuki by bylo dobrze... teraz na sali jestem z dziewczyna ktora czeka na zabieg usuniecia, bo serce przestalo bic w 8 tyg
Gazety i ksiazki maz mi podrzucil wiec nie jest tak zle.
Boj sie bardzo,.niestety zostalo czekanie do poniedzialku.
Maruda: kciuki za Ciebie to ja juz od kilku dni trzymam!!! Pisz co i jak kiedy tylko mozesz!
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 17:58   #728
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 251
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Moja lekarka twierdzi, że "ciąża nie lubi leżenia" i wszystkie sporty poza ekstremalnymi są w porządku.

A jak powiedziałam, że jestem mało sportowa, to kazała mi się zacząć ruszać
Jeżeli nic się nie dzieje, to jak najbardziej.
Ale jak się pojawia krwawienie, skurcze to jednak trzeba leżeć plackiem.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 17:58   #729
patrycjja
Zadomowienie
 
Avatar patrycjja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tak z innej beczki: jestem palaczem wiem paskudny nałóg, wiem.... Od stycznia palę(a właściwie paliłam) e- fajka, oczywiście jak się tylko dowiedziałam o ciąży natychmiast odstawiłam gwizdek. Nie palę już te kilka dni ale strasznie "tęsknię" za nikotyną oczywiście nie palę bo rozum mam i małego nie będę truła.
Czy macie jakieś sprawdzone sposoby aby przetrwać ten głód? Może i głupie pytanie ale....
Ja nie paliłam, ale mój tata to palacz i od września też pali e-papierosa. I od niego wiem, że jest coś takiego jak wkłady (czy jak to się tam nazywa) bez nikotyny . Może by na poczatek spróbować, żeby oszukać organizm.
Poza tym pewnie wszedzie polecane miętówki, chociaż one mogą wywoływać mdłości swoją intensywnością. :p
Tyle może Ci doradzić taki żółtodziób jeśli o papierosy chodzi, jak ja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
patrycjja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:00   #730
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

A! Przypomniało mi sie! Dzis były w planie 2 usg: kluska I yummi_m
ummy. Jak było???
__________________
tp: 01/06/2015

Edytowane przez Soleil_Rouge
Czas edycji: 2013-05-24 o 18:02
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:02   #731
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez patrycjja Pokaż wiadomość
Ja nie paliłam, ale mój tata to palacz i od września też pali e-papierosa. I od niego wiem, że jest coś takiego jak wkłady (czy jak to się tam nazywa) bez nikotyny . Może by na poczatek spróbować, żeby oszukać organizm.
Poza tym pewnie wszedzie polecane miętówki, chociaż one mogą wywoływać mdłości swoją intensywnością. :p
Tyle może Ci doradzić taki żółtodziób jeśli o papierosy chodzi, jak ja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

obawiam się, że te wkłady (olejki) bez nikotyny też zawierają szkodliwe substancje np. gliceryna i inną chemię. Lepiej w ogóle nie palić raczej. A miętówki spróbuję- może pomogą dzięki za podpowiedź
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:05   #732
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tak z innej beczki: jestem palaczem wiem paskudny nałóg, wiem.... Od stycznia palę(a właściwie paliłam) e- fajka, oczywiście jak się tylko dowiedziałam o ciąży natychmiast odstawiłam gwizdek. Nie palę już te kilka dni ale strasznie "tęsknię" za nikotyną oczywiście nie palę bo rozum mam i małego nie będę truła.
Czy macie jakieś sprawdzone sposoby aby przetrwać ten głód? Może i głupie pytanie ale....
Też byłam e-palaczką. Też odstawiłam i... Obecnie nie chcę mi się w ogóle palić. Najgorsze były pierwsze dni, prosilam tzta, zeby sie na bezczela przy mnie nie zaciagal za 6. Dni minie miesiąc od odstawienia, jest ok. Nawet tz mnie nie wzrusza, moze dymić jak smok. Trudno zastąpić sobie nikotyne, poprostu trzeba sobie wbić do głowy nie i już. Po jakimś czasie ciągoty puszczą.
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:12   #733
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 251
Dot.: Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
obawiam się, że te wkłady (olejki) bez nikotyny też zawierają szkodliwe substancje np. gliceryna i inną chemię. Lepiej w ogóle nie palić raczej. A miętówki spróbuję- może pomogą dzięki za podpowiedź
Słyszałam, ze te e-papierosy są jeszcze gorsze niż prawdziwe.

Sama nie sprawdzałam, bo nigdy nie paliłam ani tego ani tego.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:12   #734
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość

A wynik na toksoplazmozę ujemny to chyba oznacza,że nie przechodziłaś? Chyba lepiej jak się przeszło,bo nie można się już zarazić.
No dokładnie, lepiej byłoby ja przejść przed ciaza, no ale jesli nie, to nie h wynik do końca ciazy bedzie negatywny - to wystarczy

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tak z innej beczki: jestem palaczem wiem paskudny nałóg, wiem.... Od stycznia palę(a właściwie paliłam) e- fajka, oczywiście jak się tylko dowiedziałam o ciąży natychmiast odstawiłam gwizdek. Nie palę już te kilka dni ale strasznie "tęsknię" za nikotyną oczywiście nie palę bo rozum mam i małego nie będę truła.
Czy macie jakieś sprawdzone sposoby aby przetrwać ten głód? Może i głupie pytanie ale....
Hmmm... Chyba nie ma nic nieszkodliwego na zastępstwo. Ani papieros elektroniczny ani plastry - w ciazy to nie!! Ja walczę z Tż zeby przestał palić i widzę ze nic nie działa (ani prośby ani groźby!) więc współczuje Ci tego ze kiedykolwiek zaczelas... Wyjdz na spacer, zjedz owoc, ewentualnie moze zwykła gumą do żucia?
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:23   #735
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Jeżeli nic się nie dzieje, to jak najbardziej.
Ale jak się pojawia krwawienie, skurcze to jednak trzeba leżeć plackiem.
No tak, zwłaszcza w późniejszej ciazy.

Szczerze mówiąc na obecnym etapie nie byłabym gotowa dać sie położyć plackiem na resztę ciazy, zostawiłabym sprawy naturze.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:29   #736
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 251
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
No tak, zwłaszcza w późniejszej ciazy.

Szczerze mówiąc na obecnym etapie nie byłabym gotowa dać sie położyć plackiem na resztę ciazy, zostawiłabym sprawy naturze.
W początkowej jak najbardziej też.


Ja już jedno dziecko straciłam, w bardzo późnej ciąży, o drugie więc dbam jak tylko mogę i dmucham na zimne (wczoraj powinnam dostac okres, a ja już byłam na wizycie).


Odebrałam wyniki progesteronu i beta-hcg. Progesteron w normie jak na I trymestr, ale lekarz profilaktycznie zalecił 3x luteinę, beta powyżej 900 w poniedziałek mam powtórzyć i jak będzie powyżej 2000 to dobry znak.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:33   #737
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 533
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Super,że wszystko dobrze!
I zdjęcia ekstra,jak już ładnie widać fasolkę

A wynik na toksoplazmozę ujemny to chyba oznacza,że nie przechodziłaś? Chyba lepiej jak się przeszło,bo nie można się już zarazić.
Mój lekarz powiedział, ze to w porządku, wiec mu zaufam. Na pewno gdyby coś się miało dziać to by mi powiedział, żeby bardziej na siebie uważać albo coś w tym stylu.

Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
No dokładnie, lepiej byłoby ja przejść przed ciaza, no ale jesli nie, to nie h wynik do końca ciazy bedzie negatywny - to wystarczy
oby tak się utrzymał właśnie.
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:33   #738
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
W początkowej jak najbardziej też.


Ja już jedno dziecko straciłam, w bardzo późnej ciąży, o drugie więc dbam jak tylko mogę i dmucham na zimne (wczoraj powinnam dostac okres, a ja już byłam na wizycie).


Odebrałam wyniki progesteronu i beta-hcg. Progesteron w normie jak na I trymestr, ale lekarz profilaktycznie zalecił 3x luteinę, beta powyżej 900 w poniedziałek mam powtórzyć i jak będzie powyżej 2000 to dobry znak.
Nie no oczywiscie, ze Twoja sytuacja jest absolutnie wyjątkowa i masz prawo do wszystkich "histerii" jakie wymyślisz

Ja jestem w pierwszej, bezproblemowej ciazy, a miedzy stwierdzeniem "zróbmy sobie dziecko" a pozytywnym testem ciazowym minęły 3 tygodnie, wiec moja perspektywa jest totalnie inna.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:38   #739
Marti944
Raczkowanie
 
Avatar Marti944
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 218
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cześć
Wczoraj się nie odzywałam ,bo chodziłam jak jakieś zombi ,nie miałam siły na nic Ale dzisiaj jak gdyby nigdy nic ,czuje się wyśmienicie ,aż z dobrze ,żadnych objawów
Byliśmy oglądać domek . Jest cudowny 2 pokoje ,łazienka i duża kuchnia otwarta na salon ,a z salonu wyjście na duże taras. Okolica spokojny
http://www.twojprojekt.pl/projekty/7100-agat-bez-gara-u

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tak z innej beczki: jestem palaczem wiem paskudny nałóg, wiem.... Od stycznia palę(a właściwie paliłam) e- fajka, oczywiście jak się tylko dowiedziałam o ciąży natychmiast odstawiłam gwizdek. Nie palę już te kilka dni ale strasznie "tęsknię" za nikotyną oczywiście nie palę bo rozum mam i małego nie będę truła.
Czy macie jakieś sprawdzone sposoby aby przetrwać ten głód? Może i głupie pytanie ale....
Ja chodź jestem bardzo młoda pale od jakiś 3 lat ,ale jak tylko dowiedziałam się o ciąży to ,nawet nie tknęłam papierosa ,a co lepsze mdli mnie na sam zapach dymu papierosowego

Oj ale nas się dużo robi Witam nowe mamusie i życze spokojnego przebiegu ciąż
__________________

Edytowane przez Marti944
Czas edycji: 2013-05-24 o 18:44
Marti944 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:40   #740
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 251
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Nie no oczywiscie, ze Twoja sytuacja jest absolutnie wyjątkowa i masz prawo do wszystkich "histerii" jakie wymyślisz
Tylko widzisz, moja do 32 tygodnia też była bezproblemowa. Nie brałam żadnych dodatkowych leków, nie miałam krwawień, skurczy, wszystkie wyniki prawidłowe (nawet uniknęłam anemii), dziecko rosło prawidłowo, a jednak coś poszło nie tak. Nawet nie poczułam żadnego bólu, skurczu, ani nie dostałam krwawienia - po prostu przestałam czuć ruchy.

Do dzisiaj jest to dla mnie absurd i tak już zostanie do końca życia.


Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Ja jestem w pierwszej, bezproblemowej ciazy, a miedzy stwierdzeniem "zróbmy sobie dziecko" a pozytywnym testem ciazowym minęły 3 tygodnie, wiec moja perspektywa jest totalnie inna.
Nie widzę tu żadnego związku .... Łatwość zajścia w ciążę nie ma ŻADNEGO wpływu na dalszy przebieg ciąże.

Zajściem w ciążę żadnego problemu nie miałam - w obecną zaszłam w pierwszym cyklu, bez żadnych szczególnych obserwacji więc sytuacja jest totalnie ta sama
W poprzednią też zaszłam łatwo, choć dokładnie nie wiem ile, bo można tu powiedzieć o "wpadce".
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu

Edytowane przez Hosenka*
Czas edycji: 2013-05-24 o 18:44
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:49   #741
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Nie widzę tu żadnego związku .... Łatwość zajścia w ciążę nie ma ŻADNEGO wpływu na dalszy przebieg ciąże.
Ale ja nie o tym przecież

Pokazuje tylko, ze perspektywa moja i kefii jest zupełnie inna.
Ja na tym etapie dałabym wybrać rozwój wypadków naturze, nie walczyłabym o ciaze w żaden sposób. Natomiast doskonale rozumiem, ze nie wszyscy mogą tak lajtowo podchodzić do wczesnej ciazy, bo nie przyszła im łatwo.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:55   #742
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze!! Naprawde trzymam za Was kciuki. Uważaj na siebie i na fasolke, wypoczywaj, a my trzymamy kciuki
Dziękuję
Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
No tak, zwłaszcza w późniejszej ciazy.

Szczerze mówiąc na obecnym etapie nie byłabym gotowa dać sie położyć plackiem na resztę ciazy, zostawiłabym sprawy naturze.
Wiesz...też tak myślałam...ale jak usłyszałam, że to może pomóc, bo to może nie być wina zarodka (jeśli jest jakaś poważna wada to i leżenie nie pomoże) a wina mojego organizmu, który się ciężko przystosowuje do nowej sytuacji to leżę już 4 tydzień i nie zamierzam świadomie szkodzić skoro wiem, że leżenie pomaga.

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Ale ja nie o tym przecież

Pokazuje tylko, ze perspektywa moja i kefii jest zupełnie inna.
Ja na tym etapie dałabym wybrać rozwój wypadków naturze, nie walczyłabym o ciaze w żaden sposób. Natomiast doskonale rozumiem, ze nie wszyscy mogą tak lajtowo podchodzić do wczesnej ciazy, bo nie przyszła im łatwo.
Dopiszę do tego co wyżej...w ciąże zaszłam bardzo łatwo (1 cykl starań) i nie ma to nic do rzeczy. Myślę, że dopóki Twoja ciąża nie byłaby zagrożona (czego z własnego doświadczenia Ci nie życzę) to nie wiesz co byś zrobiła. A już odkąd zobaczyłam serduszko to już w ogóle nie rozumiem stwierdzenia "zostawiłabym sprawy naturze". Uwierz, że słysząc "może pani poronić" zmienia się punkt widzenia i chęć ratowania dziecka jest bardzo silna.
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:57   #743
_Kluska_
Zakorzenienie
 
Avatar _Kluska_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6 369
Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
A! Przypomniało mi sie! Dzis były w planie 2 usg: kluska I yummi_m
ummy. Jak było???
dzieki za pamięć!

6,7mm z serduszkiem
Torbiel się zmniejszyła z 35mm na 25mm
Termin porodu 13 stycznia



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
24.09.2011

II kreski - 09.05.2013

23.12.2013 o godz. 2:35 urodziła się Hania



Pyza dorasta
_Kluska_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 18:59   #744
Marti944
Raczkowanie
 
Avatar Marti944
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 218
Dot.: Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
dzieki za pamięć!

6,7mm z serduszkiem
Torbiel się zmniejszyła z 35mm na 25mm
Termin porodu 13 stycznia



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gratuluje usłyszenia serduszka
I trzymam kciuki za jeszcze mocniejsze zmniejszenie torbieli (czy jak to się tam odmienia )
__________________
Marti944 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 19:03   #745
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
dzieki za pamięć!

6,7mm z serduszkiem
Torbiel się zmniejszyła z 35mm na 25mm
Termin porodu 13 stycznia



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No proszę jaka fasoleczka w Tobie rośnie

Mój Kropek dokładnie tydzień temu miał 2 cm. A tak niedawno jedyne co było widać to pęcherzyk ciążowy
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 19:05   #746
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Dziewczynki ja tak z innej beczki: jestem palaczem wiem paskudny nałóg, wiem.... Od stycznia palę(a właściwie paliłam) e- fajka, oczywiście jak się tylko dowiedziałam o ciąży natychmiast odstawiłam gwizdek. Nie palę już te kilka dni ale strasznie "tęsknię" za nikotyną oczywiście nie palę bo rozum mam i małego nie będę truła.
Czy macie jakieś sprawdzone sposoby aby przetrwać ten głód? Może i głupie pytanie ale....

Może lekarz by ci coś doradził? Albo te poradnie dla palaczy? Do chrupania polecam warzywa,owoce,słonecznik sobie łuskać,to zajmuje,dużo wody,żeby szybciej pozbyć się toksyn.


Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
No tak, zwłaszcza w późniejszej ciazy.

Szczerze mówiąc na obecnym etapie nie byłabym gotowa dać sie położyć plackiem na resztę ciazy, zostawiłabym sprawy naturze.

Nawet jeśli to miałoby uratować ciążę



Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Mój lekarz powiedział, ze to w porządku, wiec mu zaufam. Na pewno gdyby coś się miało dziać to by mi powiedział, żeby bardziej na siebie uważać albo coś w tym stylu.

Ja nie mówię,że nie w porządku,jednak trzeba zachować większą ostrożność. Bardzo dokładnie myć owoce i warzywa,uważać by nie spożyć czegoś niedogotowanego. Konsekwencje zakażenia się toksoplazmozą są straszne: http://www.ciazowy.pl/artykul,toksop...zy,1349,1.html

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
dzieki za pamięć!

6,7mm z serduszkiem
Torbiel się zmniejszyła z 35mm na 25mm
Termin porodu 13 stycznia


Super wiadomość!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 19:06   #747
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Dziękuję

Wiesz...też tak myślałam...ale jak usłyszałam, że to może pomóc, bo to może nie być wina zarodka (jeśli jest jakaś poważna wada to i leżenie nie pomoże) a wina mojego organizmu, który się ciężko przystosowuje do nowej sytuacji to leżę już 4 tydzień i nie zamierzam świadomie szkodzić skoro wiem, że leżenie pomaga.

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------


Dopiszę do tego co wyżej...w ciąże zaszłam bardzo łatwo (1 cykl starań) i nie ma to nic do rzeczy. Myślę, że dopóki Twoja ciąża nie byłaby zagrożona (czego z własnego doświadczenia Ci nie życzę) to nie wiesz co byś zrobiła. A już odkąd zobaczyłam serduszko to już w ogóle nie rozumiem stwierdzenia "zostawiłabym sprawy naturze". Uwierz, że słysząc "może pani poronić" zmienia się punkt widzenia i chęć ratowania dziecka jest bardzo silna.
Widziałam serce. 2 razy. Gdy zaczęłam plamic (delikatnie, bo delikatnie, ale jednak - pózniej okazało sie, ze to kompletnie nic, ale idąc na planowa wizytę tego nie wiedziałam) zdecydowaliśmy, ze co bedzie to bedzie.

Może cos jest ze mną nie tak, ale nie czuje sie jeszcze emocjonalnie związana z zarodkiem. Myśle, ze po usg genetycznym mi sie to zmieni.
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 19:13   #748
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Odp: Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
dzieki za pamięć!

6,7mm z serduszkiem
Torbiel się zmniejszyła z 35mm na 25mm
Termin porodu 13 stycznia



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no to kawał maluszka super

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Może lekarz by ci coś doradził? Albo te poradnie dla palaczy? Do chrupania polecam warzywa,owoce,słonecznik sobie łuskać,to zajmuje,dużo wody,żeby szybciej pozbyć się toksyn.

lekarz to powiedział żeby kategorycznie rzucić co też uczyniłam na razie jak mi się chce dymka to piję wodę, boję się podjadać bo znając moje szczęście zaraz złapię niepotrzebne kilogramy
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 19:14   #749
Marti944
Raczkowanie
 
Avatar Marti944
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 218
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Widziałam serce. 2 razy. Gdy zaczęłam plamic (delikatnie, bo delikatnie, ale jednak - pózniej okazało sie, ze to kompletnie nic, ale idąc na planowa wizytę tego nie wiedziałam) zdecydowaliśmy, ze co bedzie to bedzie.

Może cos jest ze mną nie tak, ale nie czuje sie jeszcze emocjonalnie związana z zarodkiem. Myśle, ze po usg genetycznym mi sie to zmieni.
Powiem Ci ,że kiedy też tak sądziłam ,gdy mieliśmy to na lekcji biologi ,byłam zdania ,że gdy kobieta poroni to i lepiej ,bo oczywiste dla mnie wtedy było ,że zarodek był bardzo słaby ,mogłyby się pojawić komlikacje i dziecko pewnie było by bardzo chore ,a nikt nie chce chorego dziecka. Ale od dnia kiedy dowiedziałam się o ciąży mój tok rozumowania zmienił się o 360 stopni ,a jak usłyszałam serduszko to zupełnie oszalałam na ich punkcie. Nie wyobrażam sobie ,żeby teraz poszło coś nie tak , gdyby tylko lekarz zarządził "trzeba leżeć do końca ciąży" byłabym wstanie rzucić wszystko -szkołę dla dobra moich bąbelków
__________________
Marti944 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-24, 19:16   #750
Soleil_Rouge
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez _Kluska_ Pokaż wiadomość
dzieki za pamięć!

6,7mm z serduszkiem
Torbiel się zmniejszyła z 35mm na 25mm
Termin porodu 13 stycznia



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No to pieknie!!! Gratuluje i cieszę sie razem z Tobą!! Takie wyniki badań dodają pozytywnej energii
Ah... Tez bym chciała juz podejrzec moja fasolke...
__________________
tp: 01/06/2015
Soleil_Rouge jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.