Nasze codzienne jadłospisy cz. XIX - OCENA JADŁOSPISÓW

[essero]

P

Śniadanie
-2 wiejskie jajka na miękko z sosem chilli (ketchup sie skonczył)
-3 kromki razowca
delma/2 plastry wedliny z indyka/ pomidor
delma / 2 plastry wedliny z indyka / ogórek konserwowy
delma / twarożek z czosnkiem i jogurtem (handmade) / ogórek małosolny

kostka gorzkiej czekolady ( niesmakuje mi ,a biała milka sie skończyła )

II Śniadanie

- owsianka ( 3 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki płatków orkiszowych, łyżka otrębów owsianych) polałam to jogurtem nat ok 2 łyżki (koncówka była) i posłodziłam Ksylitolem

Obiad

- gulasz z kurczaka w gęściutkim sosiku zabielanym i zageczanym maka (jakies 1/3 talerza duzo mieska )
- ziemniaki (tłuczone ) z 4 łyżki
- buraczki na ciepło smażone z 2 łyżki czubate

Podwieczorek (będzie)

-zupa zabielana śmietaną z białej kapusty z marchewka, ziemniakami i pietruszką gotowana na łopatce wieprzowej ( zjem talerz+mięsko)

kolacja ( bedzie)

-pewnie 3 kromki razowca z szynka i twarożkiem lub kanapki i łosoś z puszki

pewnie zjem jeszcze cos słodkiego

[candy_ girl]

Same składniki są ok, ale to nie są posiłki, lecz ciągłe podjadanie... Gdybyś tylko zebrała to jakoś do kupy było by w porządku. No i bardzo brakuje mi obiadu!

porcje były solidne więc się najadłam (ten a'la "obiad" to makrela+ brokuł to tak na szybko bo czas mnie gonił a chciałam zjeść coś wartościowego makrela była duża więc chyba nie było aż takiej tragedii

Dzisiejsze U - pierwszy dzień okresu, dużo łażenia po mieście, wyśmienity humor i dobre jedzonko .

Śniadanie: Kakaowa owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: gruszką w cynamonie, serkiem homo, małą śliwką, migdałami i miodem wielokwiatowym
Na mieście:
* Lody Magnum Chocolate & Nuts waniliowe z sosem czekoladowym w polewie z białej czekolady z orzechami ziemnymi i chrupkami pszennymi 52g (tyłka nie urywają...)
* Krucha babeczka budyniowa z kruszonką i mnóstwem rozmaitych owoców m.in. jagody, rabarbar, wiśnie (aż ciężko było się połapać, jakich owoców do niej nawciskano - była rewelacyjna! Ostatnio gdy już zdarza kupić mi się jakiś wypiek na mieście, trafiam na prawdziwe cacuszka)
Obiad: Pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu, kasza jaglana z masłem, sałatka z cukinii i kolorowych papryk
Fitness Blender's Butt Lift Workout http://www.youtube.com/watch?v=q_30fjI1qhU
Podwieczorek: Jogurt truskawkowy 120g (mama się przejęła, że biorę antybiotyk i nakupowała mi jogurtów - szkoda, że owocowych. No ale przecież nie wyrzucę, a od kilku zjedzonych raz na ruski rok nie umrę)
Kolacja: 2 kromki i piętka razowca z serami pleśniowymi, pomidorem i sałatą

Do picia: woda źródlana, czarna kawa, herbaty: 2x zielona, biała, ziołowa.[/QUOTE]

same pyszności
A tak na marginesie, to Twoim zdaniem ten Magnum Chocolate & Nuts jest przereklamowany? bo zamierzałam go sobie kupić (w Żabce teraz po 2,99 o ile się nie mylę)

[Ervisha]

Napisane przez essero

P

Śniadanie
-2 wiejskie jajka na miękko z sosem chilli (ketchup sie skonczył)
-3 kromki razowca
delma/2 plastry wedliny z indyka/ pomidor
delma / 2 plastry wedliny z indyka / ogórek konserwowy
delma / twarożek z czosnkiem i jogurtem (handmade) / ogórek małosolny

kostka gorzkiej czekolady ( niesmakuje mi ,a biała milka sie skończyła )

II Śniadanie

- owsianka ( 3 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki płatków orkiszowych, łyżka otrębów owsianych) polałam to jogurtem nat ok 2 łyżki (koncówka była) i posłodziłam Ksylitolem dorzuć jakiś owoc

Obiad

- gulasz z kurczaka w gęściutkim sosiku zabielanym i zageczanym maka (jakies 1/3 talerza duzo mieska )
- ziemniaki (tłuczone ) z 4 łyżki
- buraczki na ciepło smażone z 2 łyżki czubate

Podwieczorek (będzie)

-zupa zabielana śmietaną z białej kapusty z marchewka, ziemniakami i pietruszką gotowana na łopatce wieprzowej ( zjem talerz+mięsko)

kolacja ( bedzie)

-pewnie 3 kromki razowca z szynka i twarożkiem lub kanapki i łosoś z puszki

pewnie zjem jeszcze cos słodkiego

Moim zdaniem ładnie

[essero]

zapomniałam napisać ,ze na drugie sniadanie dodałam jabłko gotowane z cynamonem do owsianki

[bimbamboom]

no to może wrzucę swoje R:

I: 2 dość spore kromki ciemnego, ciężkiego chleba ze słonecznikiem, podzielone na kilka części, z różnymi dodatkami i warzywami (sałata, rzodkiewka, pomidor) + herbata zielona
II: udko z kurczaka z rożna, ok 200g. surówki z białej kapusty (dziś dzień bez gotowania) + herbata zielona
III: nektarynka + serek wiejski lekki 200g. z łyżką nerkowców
IV: kromka chleba jw. z masłem, salami i sałatą + jajecznica z 2 jaj + kawałek papryki i herbata zielona
V: ok. 200ml mleka 2% z łyżeczką kopiastą prawdziwego kakao o obniżonej zawartości tłuszczu i tabletką słodzika
po: herbatka z pokrzywy

ujdzie?

[Poa alpina]

Napisane przez Limonka1987

Ja mam dość małą pojemność. Po tym ile zjadłam w sobotę i tak się czułam jak wąż, który połknął krowę

Ja to wiem, ale z uwagi na złamaną rękę stołuję się teraz głównie u rodziców, a moja mama nie chce wierzyć w takie rewelacje
Jeszcze tylko 3 tygodnie i wreszcie będę mogła jeść co chcę i jak chcę, a nie to, co mi ktoś przygotuje

No widzisz... O najważniejszym nie wspomniałam... Drinki owocowe

Same pyszności, jak zwykle

To jeszcze tylko moje U i kończę

Śniadanie: jajecznica z suszonymi pomidorami i miętą, 2 kromki razowca ze świeżymi pomidorami i szczypiorkiem
II śniadanie: serek wiejski, winogrona (TŻ kupił ich jakąś abstrakcyjną ilość i chyba nie zjem ich do końca życia ), ze 2 śliwki
Obiad: leczo (cukinia, papryka, pomidory, cebula, resztki z kurczaka, który wczoraj był na obiad)
Podwieczorek: duży jogurt naturalny z otrębami i orzechami włoskimi
Kolacja: sałatka z kuskusu, bobu, sera feta, winogron, szpinaku i bazylii z sosem oliwno-miodowym.

Ja czasem się czuję, jakbym była workiem bez dna, bo potrafię zjeść więcej od TŻ .

I tak Twoje jedzonko jest bardzo ładne, więc pozdrów Mamę.

Nie domyśliłabym się, że chodzi o drinki. Ugrzęzłam w piwach na dobre i świata poza nimi nie widzę .

No i dziękuję .

Twoje menu super! Choć pewnie skusiłabym się jeszcze na jakiś mały owocek do jogurtu . Leczo tak bez żadnych węgli? A ta sałatka z kaszy kuskus brzmi rewelacyjnie!

Napisane przez candy_ girl

porcje były solidne więc się najadłam (ten a'la "obiad" to makrela+ brokuł to tak na szybko bo czas mnie gonił a chciałam zjeść coś wartościowego makrela była duża więc chyba nie było aż takiej tragedii

same pyszności
A tak na marginesie, to Twoim zdaniem ten Magnum Chocolate & Nuts jest przereklamowany? bo zamierzałam go sobie kupić (w Żabce teraz po 2,99 o ile się nie mylę)

Nie wątpię w to, że się najadłaś . Tak jak napisałam, jesz zdrowo i wartościowo, ale siedem posiłków w ciągu dnia to dla mnie lekka przesada. Niech ten układ pokarmowy sobie choć przez chwilę odetchnie . Zebrałabym po prostu składniki których używasz bardziej do kupy i stworzyła z tego mniej posiłków, ale za to bardziej obfitych.

Magnum Chocolate & Nuts jest ok, ale jak na tą cenę za takie maleństwo - szału nie robi. Spróbować oczywiście nie zaszkodzi, a przekonasz się sama . Jak dla mnie, mogli dać więcej sosu i orzechów (te ostatnie są niemal niewyczuwalne).




Dzisiejsze U - brak ruchu, cały dzień w domu - samopoczucie nie za dobre (ale apetyt jest ).

I Kakaowa owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: malinami, serkiem homo i masłem orzechowym crunchy
II 2 małe kromki razowca z ziołowym serem camembert, pomidorem i sałatą; jogurt truskawkowy 120g
III Pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu, pół woreczka kaszy gryczanej, kalafior z koperkiem i masłem
IV 2 małe kromki razowca z jajem na twardo, serkiem cebulowym, rzodkiewkami, sałatą i ketchupem

Do picia: woda źródlana, czarna kawa, herbaty: 2x zielona, 2x ziołowa, biała.

[hanna_banana]

Witam po dłuższej przerwie
Moje dzisiejsze U pt. "@, wróć!"
I 2 kromki chleba pszenno-żytniego z ziarnami słonecznika grubo posmarowane masłem, 1 z serkiem śmietankowym, 1 z miodem, jajo na twardo, 2 plasterki polędwicy sopockiej, miseczka malin
przekąszona garść nerkowców
II barszcz biały z ziemniakami, marchewką, kiełbasą, itd, itp
III indyk pieczony ale odgrzany na patelni na maśle, ziemniaki, kalafior, pomidor
deser: baton Wawel krówkowy mleczny
5 garści nasion słonecznika
IV kajzerka przekrojona na 3, wszystkie z masłem, 1 z serkiem, 1 z szynką, 1 z miodem, trzy pomidorki koktajlowe

do picia woda, mięta, melisa
2 kapsułki tranu, 2 oleju z wiesiołka, 1 żelazo

oprócz tego w końcu zapisałam się do lekarza, ale termin dopiero na wrzesień no ale zobaczymy jak to będzie

baardzo proszę o opinie

[dance makabre]

Dzisiejsze (bardzo mięsne) R
I owsianka z jajkiem (żółtko + ubite białko), łyżką wiórków kokosowym i brzoskwinią; kawa z mlekiem
Yoga Meltdown level 1 + Tiffany Rothe 10 min Booty Shaking Waist Workout
II 2 kromki żytniego z domowym pasztetem mięsnym, miseczka pomidorków koktajlowych i rzodkiewek
III pół paczki brązowego ryżu z kurczakiem duszonym z brokułami i cebulą
IV kawa z mlekiem i gałką lodów (w kawiarni, spotkałam się z przyjaciółką i nie było możliwości zjedzenia żadnego jogurtu/owocu...)
V okrągła mała cukinia z farszem z mielonej piersi kurczaka, ryżu brązowego i warzyw- cukinii, papryki zielonej i czerwonej i papryczki chili

[Limonka1987]

Napisane przez bimbamboom

no to może wrzucę swoje R:

I: 2 dość spore kromki ciemnego, ciężkiego chleba ze słonecznikiem, podzielone na kilka części, z różnymi dodatkami i warzywami (sałata, rzodkiewka, pomidor) + herbata zielona
II: udko z kurczaka z rożna, ok 200g. surówki z białej kapusty (dziś dzień bez gotowania) + herbata zielona
III: nektarynka + serek wiejski lekki 200g. z łyżką nerkowców
IV: kromka chleba jw. z masłem, salami i sałatą + jajecznica z 2 jaj + kawałek papryki i herbata zielona
V: ok. 200ml mleka 2% z łyżeczką kopiastą prawdziwego kakao o obniżonej zawartości tłuszczu i tabletką słodzika
po: herbatka z pokrzywy

ujdzie?

Moim zdaniem jak najbardziej
Z uwag...
1. Wiadomo, że od czasu do czasu plasterek salami Ci nie zaszkodzi, ale pamiętaj, żeby z nim nie przesadzać.
2. Słodzika użyłaś bardzo symbolicznie, więc nie sądzę, żeby mógł mieć jakieś negatywne konsekwencje. Jeśli jednak chciałabyś częściej używać jakiegoś słodzidła, radziłabym zainwestować w coś bardziej naturalnego np. stewię.

Napisane przez Poa alpina

Twoje menu super! Choć pewnie skusiłabym się jeszcze na jakiś mały owocek do jogurtu . Leczo tak bez żadnych węgli? A ta sałatka z kaszy kuskus brzmi rewelacyjnie!

U nas w domu leczo je się bez żadnych węgli.
U Was jest inaczej?
Sałatkę TŻ zrobił z przepisu z Kwestii Smaku i wyszła rewelacyjna. Na pewno do powtórek!

Napisane przez Poa alpina

Dzisiejsze U - brak ruchu, cały dzień w domu - samopoczucie nie za dobre (ale apetyt jest ).

I Kakaowa owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: malinami, serkiem homo i masłem orzechowym crunchy
II 2 małe kromki razowca z ziołowym serem camembert, pomidorem i sałatą; jogurt truskawkowy 120g
III Pierś z kurczaka smażona bez tłuszczu, pół woreczka kaszy gryczanej, kalafior z koperkiem i masłem
IV 2 małe kromki razowca z jajem na twardo, serkiem cebulowym, rzodkiewkami, sałatą i ketchupem

Do picia: woda źródlana, czarna kawa, herbaty: 2x zielona, 2x ziołowa, biała.

To już się robi nudne, że zawsze masz takie pyyyyyszne, urozmaicone i jeszcze do tego zdrowe jadłospisy

Napisane przez hanna_banana

Witam po dłuższej przerwie
Moje dzisiejsze U pt. "@, wróć!"
I 2 kromki chleba pszenno-żytniego z ziarnami słonecznika grubo posmarowane masłem, 1 z serkiem śmietankowym, 1 z miodem, jajo na twardo, 2 plasterki polędwicy sopockiej, miseczka malin
przekąszona garść nerkowców
II barszcz biały z ziemniakami, marchewką, kiełbasą, itd, itp
III indyk pieczony ale odgrzany na patelni na maśle, ziemniaki, kalafior, pomidor
deser: baton Wawel krówkowy mleczny
5 garści nasion słonecznika
IV kajzerka przekrojona na 3, wszystkie z masłem, 1 z serkiem, 1 z szynką, 1 z miodem, trzy pomidorki koktajlowe

do picia woda, mięta, melisa
2 kapsułki tranu, 2 oleju z wiesiołka, 1 żelazo

oprócz tego w końcu zapisałam się do lekarza, ale termin dopiero na wrzesień no ale zobaczymy jak to będzie

baardzo proszę o opinie

Uwielbiam naszą służbę zdrowia. Kiedyś czytałam, że gdyby aborcja była refundowana, na zabieg trzeba by było czekać ponad rok
Nie wiem jak dokładnie powinien wyglądać jadłospis, który wpierałby organizm w powrocie do @.
Zakładam, że najważniejsze są tu zdrowe tłuszcze i białko. Oba składniki jak najbardziej u Ciebie widzę, natomiast nie wiem czy we właściwych proporcjach. Pewnie warto byłoby się poradzić jakiegoś dietetyka. A może dziewczyny, które miały podobne problemy będą w stanie podsunąć jakieś wskazówki?

Napisane przez dance makabre

Dzisiejsze (bardzo mięsne) R
I owsianka z jajkiem (żółtko + ubite białko), łyżką wiórków kokosowym i brzoskwinią; kawa z mlekiem
II 2 kromki żytniego z domowym pasztetem mięsnym, miseczka pomidorków koktajlowych i rzodkiewek
III pół paczki brązowego ryżu z kurczakiem duszonym z brokułami i cebulą
IV kawa z mlekiem i gałką lodów (w kawiarni, spotkałam się z przyjaciółką i nie było możliwości zjedzenia żadnego jogurtu/owocu...)
V okrągła mała cukinia z farszem z mielonej piersi kurczaka, ryżu brązowego i warzyw- cukinii, papryki zielonej i czerwonej i papryczki chili

Rzeczywiście bardzo mięsne
Mięsa też nie powinno się jeść do oporu (z resztą wiadomo, że w przypadku właściwie wszystkiego sprawdza się reguła "co za dużo to nie zdrowo"), więc mam nadzieję, że nie jest to u Ciebie zasada
Zaciekawiłaś mnie tą owsianką z jajkiem. Jak się ją robi?
Kawa z lodami wiadomo, że jest mało "redukcyjna", ale każdemu od czasu do czasu zdarza się jakiś grzeszek.
Poza tym wszystko fajnie, ale razi mnie zupełny brak nabiału. Nie jesz serków lub jogurtów? Pamiętaj, że wapń w nich zawarty jest bardzo ważny dla Twoich kości.

Moje wczorajsze U

Śniadanie: owsianka z śliwkami, bananem i serkiem wiejskim, kawa z mlekiem
II śniadanie: sałatka caprese (cała kulka mozarelli, big pomidor, bazylia, oliwa z oliwek)
Obiad: klopsiki w sosie pomidorowym, ryż (niestety biały), surówka (pomidor, papryka, brokuły, pestki słonecznika, sos vinaigrette)
Podwieczorek: kromka pieczywa pełnoziarnistego z serkiem wiejskim i miodem
Kolacja: sałatka z łososiem (50 g łososia, jajko na twardo, sałata lodowa, pomidor, papryka, fasolka szparagowa, sos vinaigrette)

[dance makabre]

Napisane przez Limonka1987

Rzeczywiście bardzo mięsne
Mięsa też nie powinno się jeść do oporu (z resztą wiadomo, że w przypadku właściwie wszystkiego sprawdza się reguła "co za dużo to nie zdrowo"), więc mam nadzieję, że nie jest to u Ciebie zasada Nie, zwykle jadam mięso tylko na obiad, a często nawet w ogóle przez kilka dni Choć powinnam jeść zdecydowanie częściej, bo mam anemię. Tak czy siak- kieruję się zasadą, że organizm wie co robi i jeśli mam ochotę na mięso, to znaczy, że mięsa potrzebuje.
Zaciekawiłaś mnie tą owsianką z jajkiem. Jak się ją robi? Gotujesz płatki owsiane na mleku/wodzie, gdzie osiągną właściwą owsiance konsystencję zdejmujesz z gazu i cały czas mieszając dodajesz żółtko, a potem ubite białko, wstawiasz na gaz dosłownie na chwileczkę, do zagotowania (żeby białko się nie ścięło w brzydkie grudy), zdejmujesz i zajadasz z dowolnymi dodatkami, jest białkowa i baaaardzo puszysta, je się ją jak najlepszy deser
Kawa z lodami wiadomo, że jest mało "redukcyjna", ale każdemu od czasu do czasu zdarza się jakiś grzeszek. nie miałam innej możliwości, umówiłam się z przyjaciółką w centrum i poza kawą były jeszcze opcje lody/piwo, więc kawa to chyba najmniejsze zło, od gałki lodów raz na jakiś czas jeszcze nikt nie przytył
Poza tym wszystko fajnie, ale razi mnie zupełny brak nabiału. Nie jesz serków lub jogurtów? Pamiętaj, że wapń w nich zawarty jest bardzo ważny dla Twoich kości. hahaha zwykle zarzuca mi się tutaj raczej nadmiar nabiału także nie martw się, to przez ten wczorajszy pęd na mięso, zwykle (prócz mleka w kawie i owsiance) jem jeszcze nabiał ze dwa razy- serki homo, wiejskie, twarożki, jogurty...

Moje wczorajsze U

Śniadanie: owsianka z śliwkami, bananem i serkiem wiejskim, kawa z mlekiem
II śniadanie: sałatka caprese (cała kulka mozarelli, big pomidor, bazylia, oliwa z oliwek)
Obiad: klopsiki w sosie pomidorowym, ryż (niestety biały), surówka (pomidor, papryka, brokuły, pestki słonecznika, sos vinaigrette)
Podwieczorek: kromka pieczywa pełnoziarnistego z serkiem wiejskim i miodem
Kolacja: sałatka z łososiem (50 g łososia, jajko na twardo, sałata lodowa, pomidor, papryka, fasolka szparagowa, sos vinaigrette)

Bardzo smacznie u Ciebie Kolorowo, warzywnie, super- dorzuciłabym tylko jakieś węgle do II śniadania.

[olik187]

Napisane przez essero

P

Śniadanie
-2 wiejskie jajka na miękko z sosem chilli (ketchup sie skonczył)
-3 kromki razowca
delma/2 plastry wedliny z indyka/ pomidor
delma / 2 plastry wedliny z indyka / ogórek konserwowy
delma / twarożek z czosnkiem i jogurtem (handmade) / ogórek małosolny

kostka gorzkiej czekolady ( niesmakuje mi ,a biała milka sie skończyła )

II Śniadanie

- owsianka ( 3 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki płatków orkiszowych, łyżka otrębów owsianych) polałam to jogurtem nat ok 2 łyżki (koncówka była) i posłodziłam Ksylitolem

Obiad

- gulasz z kurczaka w gęściutkim sosiku zabielanym i zageczanym maka (jakies 1/3 talerza duzo mieska )
- ziemniaki (tłuczone ) z 4 łyżki
- buraczki na ciepło smażone z 2 łyżki czubate

Podwieczorek (będzie)

-zupa zabielana śmietaną z białej kapusty z marchewka, ziemniakami i pietruszką gotowana na łopatce wieprzowej ( zjem talerz+mięsko)

kolacja ( bedzie)

-pewnie 3 kromki razowca z szynka i twarożkiem lub kanapki i łosoś z puszki

pewnie zjem jeszcze cos słodkiego

no teraz to jest super! tak 3maj

[Poa alpina]

bimbamboom, również stanowczo odradzam słodzik!

Napisane przez hanna_banana

Witam po dłuższej przerwie
Moje dzisiejsze U pt. "@, wróć!"
I 2 kromki chleba pszenno-żytniego z ziarnami słonecznika grubo posmarowane masłem, 1 z serkiem śmietankowym, 1 z miodem, jajo na twardo, 2 plasterki polędwicy sopockiej, miseczka malin
przekąszona garść nerkowców
II barszcz biały z ziemniakami, marchewką, kiełbasą, itd, itp
III indyk pieczony ale odgrzany na patelni na maśle, ziemniaki, kalafior, pomidor
deser: baton Wawel krówkowy mleczny
5 garści nasion słonecznika
IV kajzerka przekrojona na 3, wszystkie z masłem, 1 z serkiem, 1 z szynką, 1 z miodem, trzy pomidorki koktajlowe

do picia woda, mięta, melisa
2 kapsułki tranu, 2 oleju z wiesiołka, 1 żelazo

oprócz tego w końcu zapisałam się do lekarza, ale termin dopiero na wrzesień no ale zobaczymy jak to będzie

baardzo proszę o opinie

Napisane przez Limonka1987

Uwielbiam naszą służbę zdrowia. Kiedyś czytałam, że gdyby aborcja była refundowana, na zabieg trzeba by było czekać ponad rok
Nie wiem jak dokładnie powinien wyglądać jadłospis, który wpierałby organizm w powrocie do @.
Zakładam, że najważniejsze są tu zdrowe tłuszcze i białko. Oba składniki jak najbardziej u Ciebie widzę, natomiast nie wiem czy we właściwych proporcjach. Pewnie warto byłoby się poradzić jakiegoś dietetyka. A może dziewczyny, które miały podobne problemy będą w stanie podsunąć jakieś wskazówki?

Ja borykam się z problemami z @, i wiem, że kluczem jest zmiana podejścia do stylu życia, przede wszystkim WYLUZOWANIE - co też tyczy się jedzenia. A lekarz - koniecznie ginekolog ze specjalizacją endokrynologiczną. Ja chodzę prywatnie. Sprawa jest na tyle poważna, że nie wyobrażam sobie czekać w kolejce. Ponadto, mogę do mojej doktor zadzwonić w każdej chwili, gdyby tylko działo się coś złego.

hanna_banana, nie ładuj w siebie tłuszczy na siłę. Suplementacja jak najbardziej ok, ale staraj się po prostu jeść pełnowartościowe i zdrowe posiłki. Pozwalaj sobie na słodycze, jedz tłuste rzeczy - ale nie rób tego jakoby pod przymusem. Ty wszędzie wciskasz tłuszcze, a taka presja też wcale nie jest dobra. Brak @ to problem z hormonami, a problem z hormonami to zaburzenie homeostazy organizmu. Ono wynika także ze stresu. Trzymam kciuki! Droga do odzyskania @ nie jest prosta, ale warto walczyć... Sama nadal walczę...

Napisane przez dance makabre

Dzisiejsze (bardzo mięsne) R
I owsianka z jajkiem (żółtko + ubite białko), łyżką wiórków kokosowym i brzoskwinią; kawa z mlekiem
Yoga Meltdown level 1 + Tiffany Rothe 10 min Booty Shaking Waist Workout
II 2 kromki żytniego z domowym pasztetem mięsnym, miseczka pomidorków koktajlowych i rzodkiewek
III pół paczki brązowego ryżu z kurczakiem duszonym z brokułami i cebulą
IV kawa z mlekiem i gałką lodów (w kawiarni, spotkałam się z przyjaciółką i nie było możliwości zjedzenia żadnego jogurtu/owocu...)
V okrągła mała cukinia z farszem z mielonej piersi kurczaka, ryżu brązowego i warzyw- cukinii, papryki zielonej i czerwonej i papryczki chili

Jeśli dobrze pamiętam, to zdarzają Ci się całkiem bezmięsne dni - więc nic Ci się nie stanie, że sobie tak nadrobiłaś . Bardzo ładny jadłospis! A kawa z lodami to super wybór - na redukcji też się należy chwila przyjemności, a taki zestaw nie zabija ilością kalorii i wcale nie jest niezdrowy...

Napisane przez Limonka1987

U nas w domu leczo je się bez żadnych węgli.
U Was jest inaczej?
Sałatkę TŻ zrobił z przepisu z Kwestii Smaku i wyszła rewelacyjna. Na pewno do powtórek!


To już się robi nudne, że zawsze masz takie pyyyyyszne, urozmaicone i jeszcze do tego zdrowe jadłospisy

Moje wczorajsze U

Śniadanie: owsianka z śliwkami, bananem i serkiem wiejskim, kawa z mlekiem
II śniadanie: sałatka caprese (cała kulka mozarelli, big pomidor, bazylia, oliwa z oliwek)
Obiad: klopsiki w sosie pomidorowym, ryż (niestety biały), surówka (pomidor, papryka, brokuły, pestki słonecznika, sos vinaigrette)
Podwieczorek: kromka pieczywa pełnoziarnistego z serkiem wiejskim i miodem
Kolacja: sałatka z łososiem (50 g łososia, jajko na twardo, sałata lodowa, pomidor, papryka, fasolka szparagowa, sos vinaigrette)

U mnie w domu nie jadamy typowego leczo. Tzn., teraz w sezonie na tony pożeramy paprykę i cukinię, ale w innych formach. U TŻ jadam leczo z makaronem.

No to teraz nie będzie nudno i poprawnie, bo wyjeżdżam do TŻ i menu raczej nie będą się nadawać do publikacji .

U Ciebie - do owsianki dorzuciłabym orzechy, a do podwieczorku jakiś owoc (jabłko w serkiem wiejskim, cynamonem i miodem to fajna wariacja na temat kanapki ). Ogółem - bardzo ładnie i ciekawie .

[essero]

Napisane przez olik187

no teraz to jest super! tak 3maj

Dzięki Ale kurcze ja bym chciała jjuz byc normalna haha

[poppy seed]

Napisane przez riddle92

ogólnie całkiem ciekawie, chociaż rzeczywiście lekko - jeżeli jednak znasz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i drastycznie go nie obcinasz, to brzmi dobrze ;d

kurczę, nigdy w życiu nie liczyłam zapotrzebowania, ani żadnych kalorii, nawet w czasach ed ;o chyba sobie wrzucę jakiś jadłospis w kalkulator, żeby wiedziec, jak to się prezentuje

ale myślę, że jest ok, porcje są rozsądne, nie tam żadna 1/8 woreczka ryżu, ale też nie wciskanie na siłę chociaż powiem szczerze, że ostatnio mam problem z wieczornymi posiłkami, kolację zjadam wyłącznie z rozsądku, a na podwieczorek trudno mi wsunąc coś więcej niż orzechy/owoc, nie jestem przejedzona, tylko mnie mdli...

nie chce mi się cytowac, bo baaaardzo dużo fajnych jadłospisów się tu pojawia ostatnio. riddle, poa alpina, limonka, dance makabre

ten wątek zmierza znowu w dobrą stronę

[bimbamboom]

trochę luźne Rr:

I: owsianka z 4łyżek płatków na ok. 200 ml. mleka 2% z otrębami pszennymi i dość sporą garścią płatków czekoladowych do mleka + herbata zielona
II: 2 kotlety mielone (z szynki) usmażone na teflonie, mizeria z ogórka i łyżki śmietany 12% + herbata zielona
III: ok. 4 kopiastych łych serka wiejskiego lekkiego (z dużego kubeczka) z 1 kopiastą łychą nerkowców
IV: 2 dość spore kromki ciemnego chleba ze słonecznikiem podzielone na 4 części- 2 z szynką, 1 z odrobiną pasztetu, 1 z serkiem topionym (wiem, źle ale od czasu do czasu można, a co! ) z rzodkiewkami i sałatą + herbata zielona

po może będzie pół kostki chudego twarogu jeżeli zgłodnieję, oraz herbatka z pokrzywy.

bardzo proszę o ocenę

[dance makabre]

Dzisiejsze R- wczoraj była melodia na mięso, dziś na masło orzechowe, musicie mi to wybaczyć
I owsiany placek z bananem (w środku) z łychą serka homo, łyżeczką masła orzechowego i odrobiną miodu; kawa z mlekiem
II serek wiejski ze szczypiorkiem i pomidorkami koktajlowymi
III naleśnik ze szpinakiem, mozarellą i suszonymi pomidorami, polany pikantnym sosem pomidorowym
IV 2 brzoskwinie ufo, łyżeczka masła orzechowego; kawa z mlekiem
V zupa-krem z cukinii z gotowanym jajkiem i pomidorkami koktajlowymi

Ćwiczenia będę wieczorem, jak ogarnę życie i przemyślę, na co mam ochotę

[SybilVane]

Witajcie, to mój pierwszy post jadłospisowy

I (7.45): jogurt naturalny 150g, pół śliwki, jabłko, 30g musli sante
II (11.00): drożdżówka z jabłkiem
III (14.00): jabłko
IV (15.00): jogurt owocowy 0% 400g
V (17.00): jogobella 0% 150g
VI (19.00): kromka razowca z wiejskim lekkim, kromka razowca ze świeżymi malinami, pół marchewki, 3 rzodkiewki


plus duuużo herbaty, czarnej kawy i wody


Wiem, że nie bardzo jest się czym chwalić, ale mam nadzieję, że dzięki Waszym radom i wskazówkom będzie tylko lepiej


Nie zależy mi na schudnięciu, chciałabym zacząć się lepiej odżywiać, żeby lepiej się czuć i mieć więcej energii.


Raczej nie jem mięsa, chyba, że rodzina mnie zmusi. Nie umiem i nie lubię gotować, staram się ograniczać czas w kuchni do minimum. Pracuję 9-17, więc w domu jem tylko śniadania i kolacje.

Będę wdzięczna za wszelkie rady odnośnie prostych sposobów na zdrowsze odżywianie

[anne06]

Witam,
dopiero zaczynam i proszę o opinie. Chcę schudnąć.
redukcja
I. 5 łyżek płatków owsianych, 1 łyżeczka słonecznika, migdały, banan, łyżeczka miodu, 2 suszone śliwki, jogurt naturalny 175g
II. kromka chleba żytniego pełnoziarnistego 71g, serek wiejski 200g
III. jabłko
IV. głeboki talerz kaszy kuskus z pieczarkami duszonymi z cebulą, czosnkiem i łyżką oliwy z oliwek
V. kromka chleba żytniego pełnoziarnistego z wędliną, jajko na twardo, pomidor
Na obiad (IV) miał być jeszcze kurczak, no ale nie miałam czasu i wyszło takie dziwne połączenie.
Do tego 1 kawa bez cukru, herbata zielona, melisa, woda.

[dance makabre]

Napisane przez SybilVane

Witajcie, to mój pierwszy post jadłospisowy

I (7.45): jogurt naturalny 150g, pół śliwki, jabłko, 30g musli sante
II (11.00): drożdżówka z jabłkiem
III (14.00): jabłko
IV (15.00): jogurt owocowy 0% 400g
V (17.00): jogobella 0% 150g
VI (19.00): kromka razowca z wiejskim lekkim, kromka razowca ze świeżymi malinami, pół marchewki, 3 rzodkiewki


plus duuużo herbaty, czarnej kawy i wody


Wiem, że nie bardzo jest się czym chwalić, ale mam nadzieję, że dzięki Waszym radom i wskazówkom będzie tylko lepiej


Nie zależy mi na schudnięciu, chciałabym zacząć się lepiej odżywiać, żeby lepiej się czuć i mieć więcej energii.


Raczej nie jem mięsa, chyba, że rodzina mnie zmusi. Nie umiem i nie lubię gotować, staram się ograniczać czas w kuchni do minimum. Pracuję 9-17, więc w domu jem tylko śniadania i kolacje.

Będę wdzięczna za wszelkie rady odnośnie prostych sposobów na zdrowsze odżywianie

Pierwsza rada, która się nasuwa, a wręcz narzuca: zacznij jeść warzywa. W ogóle zacznij jeść coś, co ma jakiekolwiek wartości odżywcze, a nie jogurty 0% Żywisz się głównie jogurtami i owocami, ja bym umarła z nudów- rozumiem, że nie lubisz gotować, ale smaczne i zróżnicowane jedzenie chyba każdy lubi Także na początek zmian dołóż do jadłospisu warzywa i garść orzechów każdego dnia, bo zdrowe tłuszcze też kuleją Przydałoby się jeszcze jakieś wartościowe białko: ryby, jajka, albo twaróg chociaż, bo jogurt to jednak głównie węgle.

[Shariana]

To ja dodam małe pytanie - czy dodając jadłospis na dany dzień, można dać parę opcji "do wyboru", jeśli chodzi o konkretny posiłek? Czy to jednak liczy się jako osobne jadłospisy?

[marma53]

Możecie zerknąć na moje U?

Ś: dwie kromki razowego z ziarnami z olejem kokosowym, pomidorem, mozarellą i koperkiem, kromka z olejem kokosowym i żółtym serem, kromka z łyżeczką czerwonego pesto i mozarellą, duża kawa z mlekiem

10 min ćwiczeń na pośladki i uda
10 min ćwiczeń na brzuch
szybkie przysiady

IIŚ: duży jogurt naturalny Zott, kilka winogron, nektarynka, jabłko

O: kubek kefiru, porcja łososia wędzonego, pół woreczka kaszy jaglanej, 3 łyżeczki czerwonego pesto, garść rukoli z olejem z pestek dyni

szybkie przysiady
15 min rowerek stacjonarny

K: kromka chleba pełnoziarnistego żytniego + kromka razowego z ziarnami z olejem kokosowym, pomidorem i koperkiem, duży jogurt naturalny, duża kawa z mlekiem

ćwiczenia na pośladki i uda
przysiady

[Poa alpina]

Napisane przez poppy seed

kurczę, nigdy w życiu nie liczyłam zapotrzebowania, ani żadnych kalorii, nawet w czasach ed ;o chyba sobie wrzucę jakiś jadłospis w kalkulator, żeby wiedziec, jak to się prezentuje

ale myślę, że jest ok, porcje są rozsądne, nie tam żadna 1/8 woreczka ryżu, ale też nie wciskanie na siłę chociaż powiem szczerze, że ostatnio mam problem z wieczornymi posiłkami, kolację zjadam wyłącznie z rozsądku, a na podwieczorek trudno mi wsunąc coś więcej niż orzechy/owoc, nie jestem przejedzona, tylko mnie mdli...

nie chce mi się cytowac, bo baaaardzo dużo fajnych jadłospisów się tu pojawia ostatnio. riddle, poa alpina, limonka, dance makabre

ten wątek zmierza znowu w dobrą stronę

Ja kiedyś liczyłam kalorie, ale teraz jestem na takim etapie, że od czasu do czasu z ciekawości wrzucam menu do kalkulatora i patrzę, co mi tam wypluwa . Nawet bardziej pod kątem BTW niż stricte zapotrzebowania kalorycznego. Warto luknąć.

Ja też mam mniejszy apetyt im późniejsza pora i często też kolację jem z rozsądku, bo wiem, że rano obudzi mnie nieznośny głód.

I też mi się podoba to, że wątek znów wkroczył na dobrą drogę . Kryzys jaki przeżywał jakiś czas temu był tragiczny .

Napisane przez bimbamboom

trochę luźne Rr:

I: owsianka z 4łyżek płatków na ok. 200 ml. mleka 2% z otrębami pszennymi i dość sporą garścią płatków czekoladowych do mleka + herbata zielona
II: 2 kotlety mielone (z szynki) usmażone na teflonie, mizeria z ogórka i łyżki śmietany 12% + herbata zielona
III: ok. 4 kopiastych łych serka wiejskiego lekkiego (z dużego kubeczka) z 1 kopiastą łychą nerkowców
IV: 2 dość spore kromki ciemnego chleba ze słonecznikiem podzielone na 4 części- 2 z szynką, 1 z odrobiną pasztetu, 1 z serkiem topionym (wiem, źle ale od czasu do czasu można, a co! ) z rzodkiewkami i sałatą + herbata zielona

po może będzie pół kostki chudego twarogu jeżeli zgłodnieję, oraz herbatka z pokrzywy.

bardzo proszę o ocenę

Płatków czekoladowych do śniadania dałabym symboliczną ilość, a najlepiej zastąpiła je kakao naturalnym. Do owsianki dobrze jest dorzucić owoce, których generalnie brakuje w Twoim menu. Mamy na forum wątek owsiankowy, który jest kopalnią inspiracji - polecam Ci zajrzeć tam .

Mięsa z szynki czepiać się nie będę - na redukcji dobrze też zejść czasem inne mięso niż chudy drób. Zamiast śmietany mimo wszystko wybrałabym jednak jogurt.

Do serka wiejskiego z orzechami także przydałaby się np. garść owoców jagodowych.

Zwróć uwagę na skład chleba: często ciemny chleb nie ma nic wspólnego z razowym, a jest po prostu barwiony słodem. Pewnie, że od czasu do czasu można i serek topiony, i pasztet - ale dobrze wiesz, że to raczej śmieciowe żarcie. Jesteś na redukcji, więc tym bardziej powinnaś dbać o dostarczenie sobie wartościowego białka.

Napisane przez dance makabre

Dzisiejsze R- wczoraj była melodia na mięso, dziś na masło orzechowe, musicie mi to wybaczyć
I owsiany placek z bananem (w środku) z łychą serka homo, łyżeczką masła orzechowego i odrobiną miodu; kawa z mlekiem
II serek wiejski ze szczypiorkiem i pomidorkami koktajlowymi
III naleśnik ze szpinakiem, mozarellą i suszonymi pomidorami, polany pikantnym sosem pomidorowym
IV 2 brzoskwinie ufo, łyżeczka masła orzechowego; kawa z mlekiem
V zupa-krem z cukinii z gotowanym jajkiem i pomidorkami koktajlowymi

Ćwiczenia będę wieczorem, jak ogarnę życie i przemyślę, na co mam ochotę

Domyślam się, że porcje dla Ciebie ok, więc nie mam się czego przyczepić . Bardzo fajnie.

Napisane przez anne06

Witam,
dopiero zaczynam i proszę o opinie. Chcę schudnąć.
redukcja
I. 5 łyżek płatków owsianych, 1 łyżeczka słonecznika, migdały, banan, łyżeczka miodu, 2 suszone śliwki, jogurt naturalny 175g
II. kromka chleba żytniego pełnoziarnistego 71g, serek wiejski 200g
III. jabłko
IV. głeboki talerz kaszy kuskus z pieczarkami duszonymi z cebulą, czosnkiem i łyżką oliwy z oliwek
V. kromka chleba żytniego pełnoziarnistego z wędliną, jajko na twardo, pomidor
Na obiad (IV) miał być jeszcze kurczak, no ale nie miałam czasu i wyszło takie dziwne połączenie.
Do tego 1 kawa bez cukru, herbata zielona, melisa, woda.

Hej ! Gdyby do obiadu rzeczywiście wpadł kurczak, a do II posiłku warzywa - byłoby naprawdę super! Bardzo mi się podoba! Smaczny i wartościowy jadłospis. Dużo chcesz schudnąć? Jak jadłaś wcześniej? Ćwiczysz? Powodzenia!

Napisane przez SybilVane

Witajcie, to mój pierwszy post jadłospisowy

I (7.45): jogurt naturalny 150g, pół śliwki, jabłko, 30g musli sante
II (11.00): drożdżówka z jabłkiem
III (14.00): jabłko
IV (15.00): jogurt owocowy 0% 400g
V (17.00): jogobella 0% 150g
VI (19.00): kromka razowca z wiejskim lekkim, kromka razowca ze świeżymi malinami, pół marchewki, 3 rzodkiewki


plus duuużo herbaty, czarnej kawy i wody


Wiem, że nie bardzo jest się czym chwalić, ale mam nadzieję, że dzięki Waszym radom i wskazówkom będzie tylko lepiej


Nie zależy mi na schudnięciu, chciałabym zacząć się lepiej odżywiać, żeby lepiej się czuć i mieć więcej energii.


Raczej nie jem mięsa, chyba, że rodzina mnie zmusi. Nie umiem i nie lubię gotować, staram się ograniczać czas w kuchni do minimum. Pracuję 9-17, więc w domu jem tylko śniadania i kolacje.

Będę wdzięczna za wszelkie rady odnośnie prostych sposobów na zdrowsze odżywianie

Witaj . Jedząc w ten sposób na pewno nie poczujesz się lepiej i nie przybędzie Ci energii . Twoje menu jest niedoborowe. Prosta zasada, której dobrze się trzymać: pamiętaj, aby możliwie w każdym posiłku dostarczyć sobie pełnowartościowego białka, zdrowych tłuszczy, złożonych węglowodanów oraz porcji warzyw czy owoców. Na bazie tego schematu można eksperymentować do woli bez szkody dla zdrowia . I wcale nie trzeba być mistrzem kuchni - jajecznica na oliwie z oliwek, podana z razowym pieczywem i warzywami już spełnia powyższe kryteria, a jej przygotowanie to żadna filozofia.

Odtłuszczony nabiał jest bezwartościowy i wysoko przetworzony - naprawdę nic Tobie nie da spożywanie jogurtów 0%. Poza tym, jedzenie mlecznych napojów fermentowanych kilka razy dziennie nie ma sensu.

Czytaj i ucz się . Jestem ciekawa, jak potoczy się Twoja przygoda z komponowaniem zdrowych i smacznych jadłospisów . Powodzenia!

Napisane przez Shariana

To ja dodam małe pytanie - czy dodając jadłospis na dany dzień, można dać parę opcji "do wyboru", jeśli chodzi o konkretny posiłek? Czy to jednak liczy się jako osobne jadłospisy?

Ja i większość osób wypowiadających się w tym wątku umieszczamy tu jadłospisy "już zjedzone", więc nie podajemy opcji do wyboru. Nie ma sensu barrrdzo restrykcyjnie planować posiłków na kolejny dzień. Owszem, można mieć jakiś plan do spełnienia + zarys stworzony na bazie tego, jakimi produktami spożywczymi dysponujemy, ale rozpisywanie sobie z wyprzedzeniem wszystkiego co do szczegółu może zapędzić w kozi róg.



Dzisiejsze U.

I Owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: śliwkami, serkiem homo i masłem orzechowym crunchy
II Jogurt migdałowo-kokosowy 200g (ah, uwielbiam go! inwazja cukru, ale taaaak mnie kusił w sklepie); półtora kromki razowca z serem camembert i pomidorem / serkiem pomidorowo-oliwkowym, rzodkiewką i kiszonym ogórkiem
III Mięso z żeberek wieprzowych smażone bez tłuszczu, kasza kuskus z sosem sojowym, fasola szparagowa gotowana na parze
Przekąska: małe jabłko
IV (u TŻ) Talerz zupy kalafiorowej z ziemniakami i włoszczyzną, zabielanej śmietaną

Do picia: woda źródlana, czarna kawa, herbaty: 3x zielona, ziołowa.

[pani uzytkownik]

Narazie U i starania o @.
( do P dojde w końcu...)

10. Sniadanie: owsianka na wodzie z otrebami zytnimi, suszonymi jagodami goji,15g orzechów włoskich, 80g twarogu poltlustego; pol grapefruita, zielona herbata

14.30 Obiad: 150g pieczonego łososia dzikiego z cytrna i koprem, 1/3 woreczka ryzu brązowego, kapusta kwaszona mloda, łyżeczka oliwy z oliwek.

18. Podwieczorek: (a raczej przekaska) 15g migdalow, kawa

Rower pol h rekreacyjne

20.30 Kolacja: 2 kromki razowca, 50g prawdziwej wedliny z kurczaka, 40g twarogu poltlustego, pomidor, salata, kielki brokula.

Po. Mieta

[Limonka1987]

Napisane przez Poa alpina

U Ciebie - do owsianki dorzuciłabym orzechy, a do podwieczorku jakiś owoc (jabłko w serkiem wiejskim, cynamonem i miodem to fajna wariacja na temat kanapki ). Ogółem - bardzo ładnie i ciekawie .

Napisane przez poppy seed

nie chce mi się cytowac, bo baaaardzo dużo fajnych jadłospisów się tu pojawia ostatnio. riddle, poa alpina, limonka, dance makabre

Napisane przez dance makabre

Bardzo smacznie u Ciebie Kolorowo, warzywnie, super- dorzuciłabym tylko jakieś węgle do II śniadania.

Dzięki, dziewczyny!

Napisane przez dance makabre

Dzisiejsze R- wczoraj była melodia na mięso, dziś na masło orzechowe, musicie mi to wybaczyć
I owsiany placek z bananem (w środku) z łychą serka homo, łyżeczką masła orzechowego i odrobiną miodu; kawa z mlekiem
II serek wiejski ze szczypiorkiem i pomidorkami koktajlowymi
III naleśnik ze szpinakiem, mozarellą i suszonymi pomidorami, polany pikantnym sosem pomidorowym
IV 2 brzoskwinie ufo, łyżeczka masła orzechowego; kawa z mlekiem
V zupa-krem z cukinii z gotowanym jajkiem i pomidorkami koktajlowymi

Ćwiczenia będę wieczorem, jak ogarnę życie i przemyślę, na co mam ochotę

2 łyżeczki masła orzechowego to raczej nie "melodia na masło orzechowe" Bardzo apetycznie i zdrowo. Mam nadzieję, że ładnie na tym chudniesz.

Napisane przez SybilVane

Witajcie, to mój pierwszy post jadłospisowy

I (7.45): jogurt naturalny 150g, pół śliwki, jabłko, 30g musli sante
II (11.00): drożdżówka z jabłkiem
III (14.00): jabłko
IV (15.00): jogurt owocowy 0% 400g
V (17.00): jogobella 0% 150g
VI (19.00): kromka razowca z wiejskim lekkim, kromka razowca ze świeżymi malinami, pół marchewki, 3 rzodkiewki


plus duuużo herbaty, czarnej kawy i wody

Podpisuję się pod radami dziewczyn. Musisz sporo zmienić w swoim jadłospisie, bo na razie jest strasznie monotonny i nie zawiera prawie żadnych składników odżywczych.
Jako miłośniczce stania w garach trudno mi zrozumieć, że ktoś może nie lubić gotować (), ale skoro tak jest, postaraj się pójść po najmniejszej linii oporu. Zamiast kupować w pracy drożdżówkę, przygotuj rano w domu zdrową kanapkę (pieczywo pełnoziarniste, maksymalnie dużo warzyw i skoro nie lubisz mięsa np. ser żółty, pasztet sojowy, twaróg, jajko, tuńczyk). Jeszcze lepiej kup sobie pudełeczko na jedzenie i zrób sobie szybką sałatkę, którą będziesz mogła zabrać ze sobą na wynos. Ja z reguły przygotowuję wszystkie składniki wieczorem, a rano w 3 minuty mieszam sos na bazie oliwy z oliwek i mam gotowy, zdrowy i sycący lunch w pracy. Pamiętaj, żeby oprócz warzyw dodać coś, co dostarczy Ci białka np. ser feta, soczewicę, cieciorkę z puszki, wspomniane wcześniej tuńczyk czy jajo na twardo.Zjedz ją z pieczywem pełnoziarnistym.
Jeden jogurt zamień na twaróg lub serek wiejski- są o wiele lepszym źródłem białka. Dorzuć też do nich garść orzeszków.
Nie podoba mi się też, że w ogóle nie jesz nic ciepłego. Jeśli rzeczywiście zależy Ci na dobrym samopoczuciu i zdrowiu, myślę, że jakoś się zmusisz, żeby przygotować szybką, ale pożywną obiadokolację Kilka pomysłów:
1. Jajecznica lub omlet z różnymi dodatkami.
2. Gotowe warzywa na patelnię, podsmażone np. z tuńczykiem z puszki i doprawione ziołami i przyprawami.
3. Makaron (najlepiej razowy) z dodatkami- najczęściej robi się go chwilę np. makaron z tuńczykiem i pomidorami, z fasolką szparagową i cukinią posypany twarogiem i miętą.
4. Filet z ryby posypany przyprawami i polany oliwą z oliwek,upieczony w folii w piekarniku. Piecze się sam ok. 20-25 minut. W tym czasie możesz szybko skroić warzywa na surówkę.
Powodzenia!

Napisane przez Poa alpina

Dzisiejsze U.

I Owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: śliwkami, serkiem homo i masłem orzechowym crunchy
II Jogurt migdałowo-kokosowy 200g (ah, uwielbiam go! inwazja cukru, ale taaaak mnie kusił w sklepie); półtora kromki razowca z serem camembert i pomidorem / serkiem pomidorowo-oliwkowym, rzodkiewką i kiszonym ogórkiem
III Mięso z żeberek wieprzowych smażone bez tłuszczu, kasza kuskus z sosem sojowym, fasola szparagowa gotowana na parze
Przekąska: małe jabłko
IV (u TŻ) Talerz zupy kalafiorowej z ziemniakami i włoszczyzną, zabielanej śmietaną

Do picia: woda źródlana, czarna kawa, herbaty: 3x zielona, ziołowa.

Znów pysznie, choć dzisiaj wyjątkowo nie ukradłabym Ci obiadu, bo żeberek nie znoszę
W jakich proporcjach robisz owsiankę? Tzn. ile mniej więcej płatków i reszty składników?

Moje wczorajsze U

Śniadanie: owsianka z orzechami, nektarynką i serkiem wiejskim, kawa z mlekiem
II śniadanie: jajecznica z brokułami i łososiem wędzonym, kromka pieczywa pełnoziarnistego
Obiad: pierś z kurczaka zapiekana z fetą ziołową i plastrami pomidora, kasza gryczana, sałata z jogurtem naturalnym
Kolacja: 2 kanapki z 1. szynką z piersi kurczaka, sałatą, papryką i pomidorem 2. serem żółtym i ogórkiem kiszonym.

[dance makabre]

Napisane przez Poa alpina

Dzisiejsze U.

I Owsianka z kaszą manną i otrębami orkiszowymi na mleku z: śliwkami, serkiem homo i masłem orzechowym crunchy
II Jogurt migdałowo-kokosowy 200g (ah, uwielbiam go! inwazja cukru, ale taaaak mnie kusił w sklepie); półtora kromki razowca z serem camembert i pomidorem / serkiem pomidorowo-oliwkowym, rzodkiewką i kiszonym ogórkiem
III Mięso z żeberek wieprzowych smażone bez tłuszczu, kasza kuskus z sosem sojowym, fasola szparagowa gotowana na parze
Przekąska: małe jabłko
IV (u TŻ) Talerz zupy kalafiorowej z ziemniakami i włoszczyzną, zabielanej śmietaną

Do picia: woda źródlana, czarna kawa, herbaty: 3x zielona, ziołowa.

Jak zwykle pięknie i zdrowo
Kuskus z sosem sojowym? Muszę spróbować, zawsze jadam ze szczyptą domowej wegety

Napisane przez Limonka1987

Moje wczorajsze U

Śniadanie: owsianka z orzechami, nektarynką i serkiem wiejskim, kawa z mlekiem
II śniadanie: jajecznica z brokułami i łososiem wędzonym, kromka pieczywa pełnoziarnistego
Obiad: pierś z kurczaka zapiekana z fetą ziołową i plastrami pomidora, kasza gryczana, sałata z jogurtem naturalnym
Kolacja: 2 kanapki z 1. szynką z piersi kurczaka, sałatą, papryką i pomidorem 2. serem żółtym i ogórkiem kiszonym.

Wzorowy jadłospis! Dorzuciłabym jeszcze jakiś podwieczorek, albo choćby owoc na przekąskę

[Ervisha]

Napisane przez essero

Dzięki Ale kurcze ja bym chciała jjuz byc normalna haha

Normalna to Ty jesteś, tylko za mało ważysz

[pani uzytkownik]

I kolejny b prosze o ocene.

Sniadanie owsianka jw. Owsianka na wodzie z twarogiem 80g, jagodami goji, orzechami wloskiki, otrebami zytnimi, pol grejfruta i zielona herbata
Obiad. Znowu ryba; 200g dorsza pieczonego w folii polany lyzeczka oliwy, 100 g ryzu brazowego po ugotowaniu, fura swiezego szpjnaku rowniez z lyzeczka oliwy. Zielona herbata
Podwieczorek: dwa duze kawałki donowej szarlotki, 2 paski czekolady z calymi orzechami nuesbeierr, kawa.
Kolacja: 2 kromki razowca z jajkiem na twardo i bialkiem z drugiego z ogórkiem i rzodkiewka.
Po. Zielona herbata, mieta
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez pani uzytkownik

Narazie U i starania o @.
( do P dojde w końcu...)

10. Sniadanie: owsianka na wodzie z otrebami zytnimi, suszonymi jagodami goji,15g orzechów włoskich, 80g twarogu poltlustego; pol grapefruita, zielona herbata

14.30 Obiad: 150g pieczonego łososia dzikiego z cytrna i koprem, 1/3 woreczka ryzu brązowego, kapusta kwaszona mloda, łyżeczka oliwy z oliwek.

18. Podwieczorek: (a raczej przekaska) 15g migdalow, kawa

Rower pol h rekreacyjne

20.30 Kolacja: 2 kromki razowca, 50g prawdziwej wedliny z kurczaka, 40g twarogu poltlustego, pomidor, salata, kielki brokula.

Po. Mieta

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[essero]

P

Śniadanie

-jajko wiejskie na miekko z sosem chilli
-4 kromki razowca
-delma/twarozek z czosnkiem i jogurtem na to ogórek małososlny
-delma/wołowina wędzona 1 plaster na to pomidorki koktajlowe z 2
-delma/poledwica z inyka 2 plastry na to duzo pomidora
-delma / pół z twarożkiem i ogórkiem /pół z poledwica i pomidorem

2 kostki czekolady

2 Śniadanie

-0,5 l mleka 2% + 6 łyżek kaszy mannej +około 1,5 garści malin (wyszła męga gęsta i mleczna) babcia podjadła mi 3 łyzki juz gotowej

Obiad (bedzie)

-gulasz z sosem zabielanym smietana i zageszczany maka
- znajac życie dadza znó ppół talerza ziemniaków
- ogórki malosolne

Podwieczorek ( bedzie)

-talerz zupy pomidorowej na cielecinie zabielana smietana z ryżem (bardziej ta zupa przypomina risotto xd) zjem cały talerz + 200 g miesa ( tak okolo podaje bo jest 800 g to na 4 dni )

kolacja ( bedzie)
- 3 kromki pewnie 2 z maslem orzechowym i jedna z szynka lub twarozkiem

Ja juz chce wazyc te swoje kilogramy i żeby nikt mnie nie kontrolował i nie patrzył mi sie na rece ;(

[Ervisha]

Napisane przez essero

P

Śniadanie

-jajko wiejskie na miekko z sosem chilli
-4 kromki razowca
-delma/twarozek z czosnkiem i jogurtem na to ogórek małososlny
-delma/wołowina wędzona 1 plaster na to pomidorki koktajlowe z 2
-delma/poledwica z inyka 2 plastry na to duzo pomidora
-delma / pół z twarożkiem i ogórkiem /pół z poledwica i pomidorem

2 kostki czekolady

2 Śniadanie

-0,5 l mleka 2% + 6 łyżek kaszy mannej +około 1,5 garści malin (wyszła męga gęsta i mleczna) babcia podjadła mi 3 łyzki juz gotowej

Obiad (bedzie)

-gulasz z sosem zabielanym smietana i zageszczany maka
- znajac życie dadza znó ppół talerza ziemniaków
- ogórki malosolne

Podwieczorek ( bedzie)

-talerz zupy pomidorowej na cielecinie zabielana smietana z ryżem (bardziej ta zupa przypomina risotto xd) zjem cały talerz + 200 g miesa ( tak okolo podaje bo jest 800 g to na 4 dni )

kolacja ( bedzie)
- 3 kromki pewnie 2 z maslem orzechowym i jedna z szynka lub twarozkiem

Ja juz chce wazyc te swoje kilogramy i żeby nikt mnie nie kontrolował i nie patrzył mi sie na rece ;(

Jest południe a Ty już wiesz co będziesz jeść? Podejdź do tego na luzie....
Jesli chorujesz na ED to taka kontrola jest wskazana (osoby chore lubią wyrzucać jedzenie i rodzice się tego boją), ale tez bez przesady... Nikt nie lubi jak ktoś mu zagląda w talerz i z pewnością nie pomaga to wyzdrowieć.. Musisz porozmawiać o tym z babcią a potem i mamą....

[Poa alpina]

Napisane przez pani uzytkownik

Narazie U i starania o @.
( do P dojde w końcu...)

10. Sniadanie: owsianka na wodzie z otrebami zytnimi, suszonymi jagodami goji,15g orzechów włoskich, 80g twarogu poltlustego; pol grapefruita, zielona herbata

14.30 Obiad: 150g pieczonego łososia dzikiego z cytrna i koprem, 1/3 woreczka ryzu brązowego, kapusta kwaszona mloda, łyżeczka oliwy z oliwek.

18. Podwieczorek: (a raczej przekaska) 15g migdalow, kawa

Rower pol h rekreacyjne

20.30 Kolacja: 2 kromki razowca, 50g prawdziwej wedliny z kurczaka, 40g twarogu poltlustego, pomidor, salata, kielki brokula.

Po. Mieta

Ojoj, kolejna osoba w wątku mająca problem z @? Dużo nas, już się w tym gubię...

Do P dojdziesz w końcu? Skoro nie masz @ i wiesz, że potrzebujesz P - dlaczego nie walczysz?Kurde, laski, nie zdajecie sobie sprawy, że brak @ to jest BARDZO POWAŻNA SPRAWA? I samą dietą się tego nie załatwi, tu jest potrzebny LEKARZ!

Dlaczego tylko 1/3 woreczka ryżu? Składniki w diecie wartościowe, ale ważenie tego wszystkiego paskudnie wygląda... Chyba mocno się spinasz, żeby jeść tak, a nie inaczej?... Wypnij się na wszystko i idź na wielką porcję lodów... Bardziej Ci to pomoże w walce o @ niż odważanie 15g migdałów...

Napisane przez Limonka1987

Podpisuję się pod radami dziewczyn. Musisz sporo zmienić w swoim jadłospisie, bo na razie jest strasznie monotonny i nie zawiera prawie żadnych składników odżywczych.
Jako miłośniczce stania w garach trudno mi zrozumieć, że ktoś może nie lubić gotować (), ale skoro tak jest, postaraj się pójść po najmniejszej linii oporu. Zamiast kupować w pracy drożdżówkę, przygotuj rano w domu zdrową kanapkę (pieczywo pełnoziarniste, maksymalnie dużo warzyw i skoro nie lubisz mięsa np. ser żółty, pasztet sojowy, twaróg, jajko, tuńczyk). Jeszcze lepiej kup sobie pudełeczko na jedzenie i zrób sobie szybką sałatkę, którą będziesz mogła zabrać ze sobą na wynos. Ja z reguły przygotowuję wszystkie składniki wieczorem, a rano w 3 minuty mieszam sos na bazie oliwy z oliwek i mam gotowy, zdrowy i sycący lunch w pracy. Pamiętaj, żeby oprócz warzyw dodać coś, co dostarczy Ci białka np. ser feta, soczewicę, cieciorkę z puszki, wspomniane wcześniej tuńczyk czy jajo na twardo.Zjedz ją z pieczywem pełnoziarnistym.
Jeden jogurt zamień na twaróg lub serek wiejski- są o wiele lepszym źródłem białka. Dorzuć też do nich garść orzeszków.
Nie podoba mi się też, że w ogóle nie jesz nic ciepłego. Jeśli rzeczywiście zależy Ci na dobrym samopoczuciu i zdrowiu, myślę, że jakoś się zmusisz, żeby przygotować szybką, ale pożywną obiadokolację Kilka pomysłów:
1. Jajecznica lub omlet z różnymi dodatkami.
2. Gotowe warzywa na patelnię, podsmażone np. z tuńczykiem z puszki i doprawione ziołami i przyprawami.
3. Makaron (najlepiej razowy) z dodatkami- najczęściej robi się go chwilę np. makaron z tuńczykiem i pomidorami, z fasolką szparagową i cukinią posypany twarogiem i miętą.
4. Filet z ryby posypany przyprawami i polany oliwą z oliwek,upieczony w folii w piekarniku. Piecze się sam ok. 20-25 minut. W tym czasie możesz szybko skroić warzywa na surówkę.
Powodzenia!



Znów pysznie, choć dzisiaj wyjątkowo nie ukradłabym Ci obiadu, bo żeberek nie znoszę
W jakich proporcjach robisz owsiankę? Tzn. ile mniej więcej płatków i reszty składników?

Moje wczorajsze U

Śniadanie: owsianka z orzechami, nektarynką i serkiem wiejskim, kawa z mlekiem
II śniadanie: jajecznica z brokułami i łososiem wędzonym, kromka pieczywa pełnoziarnistego
Obiad: pierś z kurczaka zapiekana z fetą ziołową i plastrami pomidora, kasza gryczana, sałata z jogurtem naturalnym
Kolacja: 2 kanapki z 1. szynką z piersi kurczaka, sałatą, papryką i pomidorem 2. serem żółtym i ogórkiem kiszonym.

Bardzo cenne wskazówki . Nie trzeba umieć gotować, wystarczy chcieć! Zdrowe potrawy nie wymagają ślęczenia nad garami - moje obiady są tego doskonałym przykładem .

A ja uwielbiam żeberka! Najbardziej pieczone z miodem w wykonaniu Teściowej. Ale takie mocno mięsne, smażone bez dodatku tłuszczu - też są ok .

Moje proporcje do owsianki to: 2 łyżki kaszy mannej, łyżka otrąb i 2 do 3 łyżek płatków owsianych. Czasem mniej, a czasem bardziej kopiaste - zależy jak się sypnie . No i gdy planuję więcej dodatków, to też sypię mniej.

I znowu baaardzo mi się podoba Twoje menu!Wzór! Wszystko bym porwała, oprócz łososia wędzonego, bo mam do niego uraz i nie przełknę...

Napisane przez dance makabre

Jak zwykle pięknie i zdrowo
Kuskus z sosem sojowym? Muszę spróbować, zawsze jadam ze szczyptą domowej wegety

Dziękuję! Ano kiedyś z ciekawości polałam kaszę sosem sojowym i zasmakowało mi . Wczoraj w połączeniu z żeberkami i fasolką wyszło naprawdę ciekawie.

Napisane przez pani uzytkownik

I kolejny b prosze o ocene.

Sniadanie owsianka jw. Owsianka na wodzie z twarogiem 80g, jagodami goji, orzechami wloskiki, otrebami zytnimi, pol grejfruta i zielona herbata
Obiad. Znowu ryba; 200g dorsza pieczonego w folii polany lyzeczka oliwy, 100 g ryzu brazowego po ugotowaniu, fura swiezego szpjnaku rowniez z lyzeczka oliwy. Zielona herbata
Podwieczorek: dwa duze kawałki donowej szarlotki, 2 paski czekolady z calymi orzechami nuesbeierr, kawa.
Kolacja: 2 kromki razowca z jajkiem na twardo i bialkiem z drugiego z ogórkiem i rzodkiewka.
Po. Zielona herbata, mieta
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
.

Chwała Ci za ten podwieczorek! No i w końcu nie ma przy każdym produkcie podanej masy - czyżby choć mały kroczek do przodu? Poza tym, bardzo mi się podoba, że często widać u Ciebie ryby. Ale dlaczego jesz tylko białko z drugiego jajka? Żółtko w jajku jest najbardziej wartościowe, a nagonką o cholesterolu się nie przejmuj.