Szczęśliwe związki 2012 cz. IX - TŻtówki i ex-TŻtówki

[Hikaru]

Napisane przez Moniika95

Trzymaj, trzymaj
Też mam tak z TŻtem, wiem że dzień zakończy się przy nim i to jest takie piękne
Jak sobie ciebie wyobrażałam? Czarne włosy, oczy pomalowane na czarno, jakieś czarne pieszczochy, czaszki itp

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No weź, skąd to wyobrażenie

Napisane przez Moniunia199

Może źle się wyraziłam też go bardzo Kocham ! a nie tylko wtedy jak tęsknie

No zrozumiałam, mówię tylko, że tęsknota wcale nie jest do tego potrzebna

Napisane przez Migotka8923

A mam taki przyklad twoj tz konczt studia, nie moze znalesc pracy. Dostaje wielka szanse wyjazdu za granice i pojscie tam do pracy, odlozenie kasy na przyszlosc. Co ty w tej sytuacji robisz. ? Kochasz go.i mimo to rzucasz? Czy dajesz mu ultimatum blokujac mu przy tym wielka szanse? Czy pozwalasz mu jechac?
Przeciez nie wyobrazasz sobie zwiazku na odleglosc?

Nie wyjechałby, temat mamy milion razy przewałkowany, jesteśmy Polska dla Polaków i tak samo z innymi krajami. Zresztą wychodzę z założenia, że jak się chce to się prace znajdzie. Więc przykład jest bez sensu w naszym przypadku, bo nawet nie bralibyśmy czegoś takiego pod uwagę. Zresztą on by też mnie tu nie zostawił. Razem albo wcale w tej kwestii.

[Migotka8923]

Napisane przez Moniika95

Trzymaj, trzymaj
Też mam tak z TŻtem, wiem że dzień zakończy się przy nim i to jest takie piękne
Jak sobie ciebie wyobrażałam? Czarne włosy, oczy pomalowane na czarno, jakieś czarne pieszczochy, czaszki itp

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Razem mieszkacie

Napisane przez aardbei77

my się staramy widzieć poza weekendami także, ale nie zawsze jest to możliwe, ze względu na jego pracę. ja nie mogłabym być w związku, w którym widywałabym się z facetem rzadziej niż raz na tydzień.

Ja czasem sie z tz nie widze 2 tygodnie, ale to bardzo zadko

[201711281122]

Napisane przez Migotka8923

Ja tez mowie mu ze nie mozna bic zwierzat, a on uparty i nie slucha.Moze to cos w tym jest, ze ja nawet zwierzaka nie mam.

to trzeba być bardziej dobitnym, a nie zwalać na upartość syna, Ty bierzesz odpowiedzialność za jego wychowanie

[Moniika95]

Hikaru to chyba przez ten avatar

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hikaru]

Napisane przez Migotka8923

Ja tez mowie mu ze nie mozna bic zwierzat, a on uparty i nie slucha.Moze to cos w tym jest, ze ja nawet zwierzaka nie mam.

To trzeba dziecko ustawić do pionu, a nie wychowywać małego sadystę Znam wiele ludzi, którzy nigdy nie mieli zwierząt, a wiedzą, że ich się nie krzywdzi. Przecież zwierze też czuje

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez aardbei77

to trzeba być bardziej dobitnym, a nie zwalać na upartość syna, Ty bierzesz odpowiedzialność za jego wychowanie

zaczyna się kopaniem kotków, a kończy rzucaniem nimi o ścianę i wydlubywaniem oczu bezbronnej suce w trakcie porodu a kto wie czy i czymś jeszcze gorszym... Migotka musisz go uczyć miłości do każdego stworzenia, żeby nie budował w sobie chorej i patologicznej agresji do zwierząt

[Lady Audrey]

I po weekendzie Odwiedziliśmy małego Nikosia (jaki słodziutki szkrab!) Aż zachciało mi się swojego
Ostatnio rozmawialiśmy z Tż też o ślubie i chcielibyśmy za 3 lata

U mnie piękna pogoda, słonko świeci ale czuć już tą jesienną pogodę. To znaczy, że muszę już się zaopatrzyć w kozaki i zimową kurtkę lub płaszcz. Co myślicie o tym i o tym? Ma któraś Berskę i H&M u siebie? Bo jestem ciekawa czy są one typowo zimowe i ciepłe?

[Hikaru]

Chyba sobie zmienię tę Marcelinę z avataru, bo wychodzą niedomówienia, a to tylko postac z kreskówki

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

jakbym zobaczyła, że dziecko męczy zwierzę a rodzic nie reaguje to skopałabym i rodzica, i dziecko.

Ja zawsze jak zobacze ze maly gania za kotem to go odciagam, wsadzam do wozka za kare, albo groze palcem, ale koty u kolezanki sasiadow cwane sie zrobily szybko na drzewo uciekaja albo gdzies gdzie maly nie dosiegnie lub czekam poprostu az kot go udrapnie wtedy nie podejdzie juz

[Moniika95]

Napisane przez Hikaru

Chyba sobie zmienię tę Marcelinę z avataru, bo wychodzą niedomówienia, a to tylko postac z kreskówki

Haha, nie musisz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Migotka8923]

Maly potrafi poglaslac zwierzaka ale pod nadzorem
Karce go biegam za nim, zeby nie zaczepial kotow, wsadzam do wozka ale zwierzeta tez sa na tyle madre ze potrafia uciec albo np koty udrapac...

[Moniunia199]

Napisane przez Migotka8923

Ja tez mowie mu ze nie mozna bic zwierzat, a on uparty i nie slucha.Moze to cos w tym jest, ze ja nawet zwierzaka nie mam.

Nie denerwuj się

[Moniika95]

Ja bym chciała za 2 lata jak skończę szkole wyjechać za granicę z TŻtem i zarobić na mieszkanie i w ogóle TŻ mówi że jakby miał okazję to by wyjechał teraz ale kurcze byłoby ciężko, bardzo..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

Napisane przez Migotka8923

Ja zawsze jak zobacze ze maly gania za kotem to go odciagam, wsadzam do wozka za kare, albo groze palcem, ale koty u kolezanki sasiadow cwane sie zrobily szybko na drzewo uciekaja albo gdzies gdzie maly nie dosiegnie lub czekam poprostu az kot go udrapnie wtedy nie podejdzie juz

myślę, że skoro to nie działa, to powinnaś zrobić odwrotnie, tzn. nie odciągać małego od zwierząt, tylko mu pokazać, że zwierzątka się głaszcze. i wytłumaczyć, że jak on się uderzy i go boli, to gdy kopie zwierzęta, one czują tak samo

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

to trzeba być bardziej dobitnym, a nie zwalać na upartość syna, Ty bierzesz odpowiedzialność za jego wychowanie

Robie to czesto placze z tego powodu i na placz nie reaguje, ale on przestanie plakac i robi swoje. Caly czas patrze w malego strone co robi

Napisane przez Hikaru

To trzeba dziecko ustawić do pionu, a nie wychowywać małego sadystę Znam wiele ludzi, którzy nigdy nie mieli zwierząt, a wiedzą, że ich się nie krzywdzi. Przecież zwierze też czuje

Ale zwierze tez potrafi sie obrobic prawda? Moj maly nie jest sadysta.. Nie ucze go zeby celowo kopal i.meczyl koty
Ja np jak bylam mala siadalam na koty ale z tego wyroslam, zrozumialam ze zwierzat sie nie meczty.


[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;43257453] zaczyna się kopaniem kotków, a kończy rzucaniem nimi o ścianę i wydlubywaniem oczu bezbronnej suce w trakcie porodu a kto wie czy i czymś jeszcze gorszym... Migotka musisz go uczyć miłości do każdego stworzenia, żeby nie budował w sobie chorej i patologicznej agresji do zwierząt [/QUOTE]

Przy mnie poglaszcze kota nawet grzecznie wezmie na rece. Mysle, ze on z tego wyrosnie, bo on moze nie rozumie jeszcze ze to moze bolec.

[Lady Audrey]

Hikaru, a czemu czepiają się twojego avatara?

[Moniunia199]

Napisane przez Moniika95

Ja bym chciała za 2 lata jak skończę szkole wyjechać za granicę z TŻtem i zarobić na mieszkanie i w ogóle TŻ mówi że jakby miał okazję to by wyjechał teraz ale kurcze byłoby ciężko, bardzo..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My też chcemy wyjechać jak skończę szkołę za rok
Zarobić na wykończenie domku

[Migotka8923]

Napisane przez Moniika95

Ja bym chciała za 2 lata jak skończę szkole wyjechać za granicę z TŻtem i zarobić na mieszkanie i w ogóle TŻ mówi że jakby miał okazję to by wyjechał teraz ale kurcze byłoby ciężko, bardzo..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dalibyscie rade. Najgorsze jest glupie wkrecanie do glowu glupot

Napisane przez aardbei77

myślę, że skoro to nie działa, to powinnaś zrobić odwrotnie, tzn. nie odciągać małego od zwierząt, tylko mu pokazać, że zwierzątka się głaszcze. i wytłumaczyć, że jak on się uderzy i go boli, to gdy kopie zwierzęta, one czują tak samo

Ja go nie odciagam
Ale jak nawet mnie lekko niechacy pociagnie za wlosy i ja celowo zaslaniam oczy i niby placze to tylko sie popatrzy i smieje :p

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez Moniunia199

My też chcemy wyjechać jak skończę szkołę za rok
Zarobić na wykończenie domku

A gdzie?

[alekaz1]

Wlasnie sie obudzilma przysneko mi sie jak tv ogladalam. Teraz ogarnianie bo do roboty niedlugo.

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

[madziara889]

Napisane przez aardbei77

myślę, że skoro to nie działa, to powinnaś zrobić odwrotnie, tzn. nie odciągać małego od zwierząt, tylko mu pokazać, że zwierzątka się głaszcze. i wytłumaczyć, że jak on się uderzy i go boli, to gdy kopie zwierzęta, one czują tak samo

My właśnie pokazywaliśmy dzieciakom jak głaskać koty czy psy. Łapaliśmy ich za rączkę i ich rączką głaskaliśmy. Mówiliśmy gdzie zwierzątka lubią głaskanie, a gdzie nie. Teraz sami potrafią delikatnie wziąć kotka na ręce

[Moniunia199]

Napisane przez Hikaru

Chyba sobie zmienię tę Marcelinę z avataru, bo wychodzą niedomówienia, a to tylko postac z kreskówki

No też sobie tak Ciebie wyobrażałam...czarnulka i mocno pomalowane na czarno oczy

[Hikaru]

Napisane przez Migotka8923

Ale zwierze tez potrafi sie obrobic prawda? Moj maly nie jest sadysta.. Nie ucze go zeby celowo kopal i.meczyl koty
Ja np jak bylam mala siadalam na koty ale z tego wyroslam, zrozumialam ze zwierzat sie nie meczty.

No ale jest różnica między siadaniem na kota, a kopaniem go. Nie twierdzę, że jest sadystą, ale od kopania kotów często się zaczyna, więc trzeba szybko uśpić tę tendencję.

Nie rozumiem jak można krzywdzić zwierzę. Rozumiem, że można jakiegoś nie lubić, ale ludzie trochę szacunku do życia innego stworzenia.
Raz z TŻ poszliśmy na spacer z szczurą na ramieniu i szedł jakiś pajac z pannicą i jak zobaczył naszą sz. to odrazu "O SZCZUR, ALE BYM TAKIEGO ZAJ**AŁ ŁOPATĄ", a panna w śmiech, porażka

[201701300922]

Napisane przez Moniika95

Kurcze właśnie jak już o zagranicy mówię to TŻtowi na koniec października kończy się umowa w pracy i jak mu nie przedłuży to możliwe że wyjedzie do Niemiec

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mój też rozważa wyjazd do Niemiec, ale dopóki ma tutaj robotę to siedzi w Polsce
Facet jego siostry pracuje na zachodzie Niemiec, zarabia około 6000zł miesięcznie, ale co z tego skoro widuje się z siostrą TŻta (a swoją dziewczyną) średnio kilka dni w miesiącu? Przez 3 tygodnie go nie ma, wraca na kilka dni/tydzień i ponownie wyjeżdża.

Ja sama chciałabym pojechać do pracy do Niemiec czy jakiegoś innego kraju europejskiego, gdzie można by się trochę dorobić, ale chciałabym wyjechać razem z TŻtem

Napisane przez Lady Audrey

I po weekendzie Odwiedziliśmy małego Nikosia (jaki słodziutki szkrab!) Aż zachciało mi się swojego
Ostatnio rozmawialiśmy z Tż też o ślubie i chcielibyśmy za 3 lata

U mnie piękna pogoda, słonko świeci ale czuć już tą jesienną pogodę. To znaczy, że muszę już się zaopatrzyć w kozaki i zimową kurtkę lub płaszcz. Co myślicie o tym i o tym? Ma któraś Berskę i H&M u siebie? Bo jestem ciekawa czy są one typowo zimowe i ciepłe?

Myślę, że to bardziej takie jesienne płaszczyki. Ja bym zmarzła w takich w zimie

[Migotka8923]

Jak mama w pl byla to malego rozpiescila
Robilam o to wojny, ale mowila ze mieszkam u niej ze mi finansowo pomaga i ze ja mam siedziec cicho

[Hikaru]

Napisane przez Lady Audrey

Hikaru, a czemu czepiają się twojego avatara?

Po prostu większości przez ten avatar kojarzę się z typowym emo z tego co widzę haha

[201701300922]

Napisane przez madziara889

My właśnie pokazywaliśmy dzieciakom jak głaskać koty czy psy. Łapaliśmy ich za rączkę i ich rączką głaskaliśmy. Mówiliśmy gdzie zwierzątka lubią głaskanie, a gdzie nie. Teraz sami potrafią delikatnie wziąć kotka na ręce

Ja moją chrześnicę też tak uczę
Psa się bała na początku a teraz sama chodzi i go woła

[201711281122]

ja się wybieram za granicę do pracy ale tylko z TŻ
zaczęliśmy wczoraj rozmawiać o kredycie na mieszkanie

[Moniika95]

Napisane przez Hikaru

Po prostu większości przez ten avatar kojarzę się z typowym emo z tego co widzę haha

No tak właśnie sobie Cb wyobrażałam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alekaz1]

Jak narazie z tych osobo co mam na fb to kazda z was wyglada inaczej niz spbie wyobrazalam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Migotka8923]

Jestem tego zdania ze zwierze przed dzieckiem bedzie potrafilo obronic, ale staram sie malemu tlumaczyc, ze bic nie wolno zwierzat.