Wrześniówki 2014 - łączmy się :)

[Metamfetaminax]

bezaczek7,ja do higieny intymnej używam ten co zawsze i zaczęło mnie ostatnio piec od niego Chyba muszę zmienić. Zawsze było ok a teraz to aż się boję używać. Mimo,że infekcję miałam raz w życiu i to sto lat temu.

A moje plany na Walentynki? Tż siłownia a ja ploteczki z koleżankami Nie obchodzimy nigdy tego święta,bo dla mnie ono nie ma żadnej wartości Chyba,że byłaby to rocznica naszych zaręczyn to na pewno byśmy jakoś obchodzili

Miminek,ja nie mam tego problemu z wysypką po goleniu na szczęście

[małaPaulina]

bezaczek7 pierwsze słysze o zmianie żelu,ja używam biały jeleń hipoalergiczny do higieny intymnej

Ja też walentynek nie obchodzę,bo przede wszystkim kochamy się cały rok a poza tym wszędzie jest pełno ludzi,robią z tego jedno wielkie komercyjne święto,pełno tych serduszek,miśków itd a roże dostałam od TŻ wczoraj,ale on mi kupuje regularnie

Wczoraj był u nas kolega(kolega TŻa) i powiedział żebym tylko nie rodziła naturalnie,bo on słyszal jak kobiety się drą na sali,gdy jego kobieta miała cesarke... no kurde żeby facet mi mowił jak mam rodzic!! i jeszcze żebym nie karmiła piersią!!!pfff,obcy chłop mi będzie doradzał....

[etusiaaa]

Napisane przez 88Ekaterina88

Powiem Wam, że podwójna porcja pierogów to nie był dobry pomysł - chociaż warto było

A z zakupów nic nie wyszło, kupić na mnie spodnie z pasującymi nogawkami to jak wygrać milion w lotka

pewnie masz taki problem jak ja. Pomimo że nie jestem jakas gruba to łydki mam masakrycznie grube, rurki nie ma mowy, kozaki do kolana nie ma mowy no normalnie jakas masakra.
Ale dziś byłam na miesice i juz za 120zł idzie kupic jeansy ciazowe a w h&m 150 ale z kuponem zawsze cos taniwej.

Napisane przez małaPaulina

a ja właśnie dziś nie jestem zmęczona,dziwne
mam do was pytanko czy chodzicie w OBCASACH
czy możemy w ogóle jeszcze teraz pochodzić trochę w obcasach czy już nie?
oczywiście nie mówie tu o spacerowaniu tylko czasem do auta,gdzieś do znajomych...no nie wiem sama
pytam bo jak widać,ja jestem bardzo małą osobką i non stop chodzę w koturnach ale tez zdarza mi się w obcasach...

ja cale zycie w szpilakch teraz przy stojacej pracy mam taki 4 cm ale na codzien wysokie koturny i obcasy jak najabradziej, mi to nie przeszkadza ale za to tesciwej tak, jak mnie widzi w obcasach to kobieta goraczki dostaje

Napisane przez bezaczek7

tak jak niżej: jeśli chodzisz w takich na co dzień, umiesz, nie męczysz się, to śmiało. ja max 3 cm mogę, bo nie potrafię w wyższych. zaraz mnie śródstopie boli, całe obite, do tego w kostkach mi strzela prawie tak głośno jak obcas o schody może to następstwo paru skręceń kostek, może się źle wygoiło, nie wiem. zawsze tylko altacet i wolne od szkoły, do lekarzy nie chodziłam. aha, no i uważać na przewrotki, bo jak w wyższej ciąży polecisz na brzuch, to się może tragicznie skończyć.

dziewczyny, używacie do higieny intymnej to samo co zawsze, czy zmieniłyście? ja ten sam żel, z venus. wyczytałam gdzieś, że w ciąży wskazana jest zmiana co jakiś czas, żeby nie łapać tak szybko infekcji. coś słyszałyście na ten temat? problem mam taki, że to są duże opakowania, a ja go ledwie zaczęłam jakbym kupiła jeszcze jakiś, to żadnego nie skończę przed upływem terminu ważności. może nie muszę zmieniać, ale poprzedni to był dokładnie ten sam, firma i skład. a że często łapię infekcje, to szukam już przeróżnych sposobów na to, by im zapobiec.

wszamałam 5 pierogów i myślę czy nie ugotować jeszcze. pierwszy raz kupiłam ze szpinakiem i nawet smaczne. a co mi tam, woda jeszcze stoi. z pięć i spać dobranocek

jednak tylko 4, 4 zostaną na popołudnie.
jeszcze apropo witamin, mi gin od razu przepisał zestaw. ginka też pytała czy biorę jakieś witaminy. może temu, że jestem dosyć wysoka a chuda? uznali, że pewnie mało jem i nie jestem w stanie sobie zapewnić odpowiedniej ilości witamin z jedzenia
chciałam jeszcze o coś zapytać, przypomniało mi się nad garnkiem z pierogami, a teraz mi się zapomniało. może rano się przypomni.

a i opowiedzcie jakie są wasze plany na te sławetne walentynki. u nas to rocznica zaręczyn, więc tak troszkę inaczej niż "tylko" walentynki, natomiast skończy się pewnie na pizzy, na którą mam ochotę od tygodnia. nie mam ochoty nawet na wyjście, może się uda przekonać tżta do zamówienia do domu i zostaniu przed komputrem z jakimś filmem

u nas tez dzis rocznica zareczyn... o jak to dawni temu było... chyba juz z 6 lat.
Ja robię na wieczór deserek glaretkiu z bita smietana i owocami.


A ja dziś byłam na pobraniu krwi, dla mnie to koszmar ale dzis trafiłam na boską pielegniarke i nawet mi sie slabo nie zrobila normlanie cudowna kobita
i dziś zakupiłam sobie koszule nocną do karmienia taka troszke większa

[88Ekaterina88]

Napisane przez etusiaaa

pewnie masz taki problem jak ja. Pomimo że nie jestem jakas gruba to łydki mam masakrycznie grube, rurki nie ma mowy, kozaki do kolana nie ma mowy no normalnie jakas masakra.
Ale dziś byłam na miesice i juz za 120zł idzie kupic jeansy ciazowe a w h&m 150 ale z kuponem zawsze cos taniwej.



ja cale zycie w szpilakch teraz przy stojacej pracy mam taki 4 cm ale na codzien wysokie koturny i obcasy jak najabradziej, mi to nie przeszkadza ale za to tesciwej tak, jak mnie widzi w obcasach to kobieta goraczki dostaje




u nas tez dzis rocznica zareczyn... o jak to dawni temu było... chyba juz z 6 lat.
Ja robię na wieczór deserek glaretkiu z bita smietana i owocami.


A ja dziś byłam na pobraniu krwi, dla mnie to koszmar ale dzis trafiłam na boską pielegniarke i nawet mi sie slabo nie zrobila normlanie cudowna kobita
i dziś zakupiłam sobie koszule nocną do karmienia taka troszke większa

Wiesz mój problem jest taki że jestem wysoka i mam dlugie nogi, standardowa długośc nogawek tutaj to 34 a ja potrzebuję 36 a tej to ostatnio nawet w Big Starze w polsce nie widziałam Chciałam coś kupić na impreze na którą idę za tydzień, bo przecież nie będę siedziała z rozpiętym zamkiem ale widocznie muszę przeprosić się z moimi starymi spodniami, które kiedyś zwęzałam a teraz je poprostu poluzuję, bo przecież trzeba coś zjeść

Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu w Polsce kupie coś

Zjadłabym sobie budyń odnośnie Twojej galaretki

[Mo_onika_ika]

Napisane przez 88Ekaterina88

Wiesz mój problem jest taki że jestem wysoka i mam dlugie nogi, standardowa długośc nogawek tutaj to 34 a ja potrzebuję 36 a tej to ostatnio nawet w Big Starze w polsce nie widziałam Chciałam coś kupić na impreze na którą idę za tydzień, bo przecież nie będę siedziała z rozpiętym zamkiem ale widocznie muszę przeprosić się z moimi starymi spodniami, które kiedyś zwęzałam a teraz je poprostu poluzuję, bo przecież trzeba coś zjeść

Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu w Polsce kupie coś

Zjadłabym sobie budyń odnośnie Twojej galaretki

AAAAAA BUDYŃ Śmietankowy, czuję jego zapach, normalnie jakbym go jadła Cholerka zjadłabym

[małaPaulina]

etusiaaa mmm a z jakimi owocami???nabrałam ochoty

fajnie,też myśle o kupnie jakieś koszuli nocnej do spania

[kujon001]

Hej dziewczyny jezeli chodzi o walentynki to dla nas byla to zawsze okazja do jakiegos wyjscia, lub nawet w domu do wypicia wina, w tym roku maz juz od poczatku tyg mowi ze on chce gdzies wyjsc na kolacje ale mi nie za bardzo sie chce bo nie chce mi sie szykowac itp, nawet wczoraj powiedzialam mu ze ja nigdzie nie ide, ale przemyslalam to i postanowilam wyjsc bo mialam wyrzuty sumienia ze maz zawsze robi to na co ja mam ochote a ja nigdy i w ogole jakos naszla mnie ochota, stwierdzilam ze to dobry powod na ogarniecie sie w koncu, no i umowilismy sie ze pojdziemy na kolacje do resta w naszym miescie, ale mnie tak natchnelo ze zadzwonilam do takiego zajazdu agroturystycznego gdzie przygotowuja specjalne kolacje walentynkowe, bedzie to niespodzianka bo maz niema nawet pojec ia o istnieniu tego zajazdu 40km od nas, juz nie moge sie doczekac tego szykowania i pysznego jedzenia

[Pizamowa]

Witam się - powiedzmy że jeszcze z rana

Oj dziewczynki a ja mam ochotę na kisiel:

Wstałam o 7. Wyszykowałam moje dzieci czytaj mąż, córka. I padłam ,oko mi się otworzyło po 10.00
I wciąż leżę, lenistwo do potęgi.

[88Ekaterina88]

Napisane przez kujon001

Hej dziewczyny jezeli chodzi o walentynki to dla nas byla to zawsze okazja do jakiegos wyjscia, lub nawet w domu do wypicia wina, w tym roku maz juz od poczatku tyg mowi ze on chce gdzies wyjsc na kolacje ale mi nie za bardzo sie chce bo nie chce mi sie szykowac itp, nawet wczoraj powiedzialam mu ze ja nigdzie nie ide, ale przemyslalam to i postanowilam wyjsc bo mialam wyrzuty sumienia ze maz zawsze robi to na co ja mam ochote a ja nigdy i w ogole jakos naszla mnie ochota, stwierdzilam ze to dobry powod na ogarniecie sie w koncu, no i umowilismy sie ze pojdziemy na kolacje do resta w naszym miescie, ale mnie tak natchnelo ze zadzwonilam do takiego zajazdu agroturystycznego gdzie przygotowuja specjalne kolacje walentynkowe, bedzie to niespodzianka bo maz niema nawet pojec ia o istnieniu tego zajazdu 40km od nas, juz nie moge sie doczekac tego szykowania i pysznego jedzenia

Super pomysł

To teraz siup do wanny, zabiegi upiększające, zrób się na bóstwo to może i zostaniecie w tym zajeździe na noc

My zostajemy w domu, mój od wczoraj marzy o spokoju i spaniu, bo niestety ranki mu się trafiły, których nie cierpi- a ja nie protestuję, moge poleżeć

[Pizamowa]

Napisane przez kujon001

Hej dziewczyny jezeli chodzi o walentynki to dla nas byla to zawsze okazja do jakiegos wyjscia, lub nawet w domu do wypicia wina, w tym roku maz juz od poczatku tyg mowi ze on chce gdzies wyjsc na kolacje ale mi nie za bardzo sie chce bo nie chce mi sie szykowac itp, nawet wczoraj powiedzialam mu ze ja nigdzie nie ide, ale przemyslalam to i postanowilam wyjsc bo mialam wyrzuty sumienia ze maz zawsze robi to na co ja mam ochote a ja nigdy i w ogole jakos naszla mnie ochota, stwierdzilam ze to dobry powod na ogarniecie sie w koncu, no i umowilismy sie ze pojdziemy na kolacje do resta w naszym miescie, ale mnie tak natchnelo ze zadzwonilam do takiego zajazdu agroturystycznego gdzie przygotowuja specjalne kolacje walentynkowe, bedzie to niespodzianka bo maz niema nawet pojec ia o istnieniu tego zajazdu 40km od nas, juz nie moge sie doczekac tego szykowania i pysznego jedzenia

Pomysł super, życzę bardzo miłego wieczora

[kujon001]

Dziekuje dziewczyny ale na razie to tylko marze bo do 16.30 w pracy a na noc nie zostaniemy bo majeczka na nas bedzie czekala

[perelka_np]

A ja mam pytanie odnośnie tego zus-u. Ile razy i jakiej wysokości składki muszę odprowadzic jako pracownik zatrudniony na pełen etat? Zarobek 1680brutto.

[etusiaaa]

Napisane przez małaPaulina

etusiaaa mmm a z jakimi owocami???nabrałam ochoty

fajnie,też myśle o kupnie jakieś koszuli nocnej do spania

winogrono białe, mandarynki i kiwi.
a koszule kupilam coś w tym stylu

http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...946878663.html

[kujon001]

Odnosnie zusu to najlepiej zapytac ksiegowa ja tak zrobilam ale ja nie wiem co ma zrobic pracownik na pelnym etacie wiem tylko co ma zrobic przedsiebiorca

[małaPaulina]

Napisane przez etusiaaa

winogrono białe, mandarynki i kiwi.
a koszule kupilam coś w tym stylu

http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...946878663.html

a ja kupiłam wlaśnie mrożone truskawki,także dzięki Tobie biorę się za galaretkichocia ż czuje sie dziś kiepsko
a koszula fajnano koniecznie muszę kupic coś

[martek]

Hej dziewczynki, trochę mnie nie było jeśli chodzi o walentynki, to my wychodzimy na kolację,nie obchodzimy tego dnia jakoś wybitnie specjalnie, ale taka kolacja we dwoje to miła odskocznia Ja używam cały czas tego samego żelu do higieny intymnej, póki co nie opiecze mnie op nim itd ale gdyby coś takiego się pijawiło, myślę,że zmienilabym na hipoalergika.
Umówiłam się na usg 4d u znanego w naszej okolicy doktorka, na połowę marca, będzie to 13 tydz i zrobi mi już takie full wypas usg, więc mam nadzieję,że wrażenia będą inne niż po mojej ostatniej wizycie u mojej doktor
Jeśli chodzi o obcasy to nie widzę przeciwskazań dopóki nie będę mocno opuchnięta/ nie będą groziły mi żylaki
a jeszcze a'propos imion, jeśli będzie chłopiec (oby) to będzie Franek, dziewczynka Iga

[WwikIi]

Napisane przez Miminek

Hej

Oj tam z tymi nogami przynajmniej we włochate zimno nie jest!
Apropo golenia - jutro idę do gina (hehe) i zawszę golę i wycinam chaszcze w okolicach intymnych, teraz za dużo grzebać tam nie muszę bo jestem w miarę na bieżąco (nóg nie golę ale to, to co innego ), ale moje pytanie - co robicie żeby nie wychodziła Wam taka paskudna, swędząca wysypka po goleniu? Ja mam tak, że kilka godzin po goleniu mam "tam" pełno krostek. Miałam już chyba większość maszynek dostępnych na rynku, używałam różnych specyfików, "mydełek", płynów i innego dziadostwa i nic

Ja przed ciążą to zawsze używałam kremów do depilacji, bo po maszynce miałam właśnie krostki. A teraz po goleniu używam sudocremu i nic mi nie wyskakuje.

[allckarola]

właśnie się wybieram do rosmana i tak się zastanawiam jaki krem wybrać na rozstepy. Ostatnio używałam z perfecty a teraz hym no nie wiem. W następnym miesiącu kupuje elancyl

[wpaula]

Napisane przez allckarola

właśnie się wybieram do rosmana i tak się zastanawiam jaki krem wybrać na rozstepy. Ostatnio używałam z perfecty a teraz hym no nie wiem. W następnym miesiącu kupuje elancyl

a ja kupilam w rossmanie lirene bede mama , w pormocji po 19,99 fajnie sie wchlania oby podzialal

[allckarola]

hym aż zaraz zobaczę ten balsam . Póki co brzuszek mi nie rośnie ale chce przygotować skórę jak już będzie coraz większy. Chodzi mi głowie o dobre nawilżenie bo chyba żaden do końca nie zapobiegnie rozstepow. Niby moja mama ani babcie nie miały rozstepow ale ja mam pozostałości po dorastaniu na piersiach. I trochę się boję

[Mo_onika_ika]

Dziewczyny mam dzisiaj chyba nadmiar dobrego humoru, apetytu, energii też jakby więcej. Zero mdłości!! Sukces normalnie I chyba mam ochotę na sex

[Ana***]

Napisane przez małaPaulina

a ja właśnie dziś nie jestem zmęczona,dziwne
mam do was pytanko czy chodzicie w OBCASACH
czy możemy w ogóle jeszcze teraz pochodzić trochę w obcasach czy już nie?
oczywiście nie mówie tu o spacerowaniu tylko czasem do auta,gdzieś do znajomych...no nie wiem sama
pytam bo jak widać,ja jestem bardzo małą osobką i non stop chodzę w koturnach ale tez zdarza mi się w obcasach...

Chodziłam na koturnach, ale ostatnio przerzuciłam się na płaskie, czuję się bezpieczniej wiem też że jeżeli są problemy z szyjką to się nie powinno w takich butach chodzić.

Napisane przez Miminek

Monika - mam ten sam problem z włosami z tym, że moje są krótkie. Ostatnio strasznie się puszą i wyglądam jakbym miała ogromną głowę

Jutro wizyta! Nie mogę się doczekać...

Witam się w klubie puszystych włosów... Moje doprowadzają mnie do szału. Zawsze po użyciu tych samych kosmetyków, były ujarzmione, a teraz sa są suche, sterczące, napuszone...

Napisane przez poppy

Mój brat Znaczy, nie Twój mąż, tylko inny

Napisane przez etusiaaa

A ja dziś byłam na pobraniu krwi, dla mnie to koszmar ale dzis trafiłam na boską pielegniarke i nawet mi sie slabo nie zrobila normlanie cudowna kobita
i dziś zakupiłam sobie koszule nocną do karmienia taka troszke większa

też z tych słabnących jestem
i wyjątkowo dzisiaj było ok ani wkucie nie bolało, później też się dobrze czułam - nie wiem od czego to zależy...



hej
Mój dzień dzisiaj wygląda zabójczo wstałam o 6 pojechałam na pobranie, wróciłam o 8 poszłam spać... wstałam o 11, zjadłam śniadanie, poszłam spać wstałam po 14... - nie powiem, żebym się wyspała i zrobiłam barszczyk. No i cały czas mdli i mdli

[poppy]

Napisane przez Mo_onika_ika

Dziewczyny mam dzisiaj chyba nadmiar dobrego humoru, apetytu, energii też jakby więcej. Zero mdłości!! Sukces normalnie I chyba mam ochotę na sex

Brakuje mi tu tej fejsbukowej opcji "Lubię to!"

[małaPaulina]

Ana*** to pospalas,ale ja spalam do 10 i chyba zaraz zasne... jestem nieprzytomna,jeszcze jest szaro buro i ponuro
dziś za to zrobilam pranie,owocowe galaretki i pomylam podlogi i jestem mega zmeczona hahaha
Widzę że wielu dziewczynom mijają mdłości( w tym mnie i nie wymiotuje już od 3 dni ) a Ciebie dopadają

Mo_onika_ika gratuluje ja nie wiem co to ochota na sex....

[etusiaaa]

a ja tak z innej beczki. Chciałabym kupić termometr bezdotykowy.

Możecie coś polecić??

Ja myślę o tym modelu http://allegro.pl/termometr-bezdotyk...947068682.html

[Ana***]

Napisane przez małaPaulina

Ana*** to pospalas,ale ja spalam do 10 i chyba zaraz zasne... jestem nieprzytomna,jeszcze jest szaro buro i ponuro
dziś za to zrobilam pranie,owocowe galaretki i pomylam podlogi i jestem mega zmeczona hahaha
Widzę że wielu dziewczynom mijają mdłości( w tym mnie i nie wymiotuje już od 3 dni ) a Ciebie dopadają

Właśnie czytam, że Wam mijają, a ja od 2 dni mam mocniejsze jestem w trakcie 10 tygodnia, dziewczyny może trochę dalej

[Majlli]

Dziewczyny kochane Wy też jesteście takie wiecznie zmęczone. ? jak bym mogła to cały dzień przeleżałabym w łóżku... nic się nie chce a potem godzina 20 i spać bo ledwo na oczy widzę. A propo wymiotów jeszcze jak z tym macie.? Bo ja coś pomiędzy czyli jeszcze nie wymiotowałam ani razu ale nie czuje głodu zbyt i nie ciekawie reaguje na widok jedzenia :P

[ania9106]

Witam
Dawno mnie nie było. Nie nadrobie wszystkich straon ostatni tydzień spędziłam w szpitalu. Wymioty i biegunka były tak męczące ze zaczęłam gorączkować. Dwa dni miałam 39,8. Byłam załamana od samego przyjęcia przygotowywali mnie na najgorsze. Na szczęście udało nam się przetrwać
Póki co wszystko jest ok. W środę mam kontrole mam nadzieje, ze wszystko pozostanie bez zmian. W szpitalu powiedzieli mi, ze nawet bólu gardła nie wolno lekceważyć w pierwszym trymestrze.

Dzidzia w zeszły Piątek miała 27,9 mm serduszko biło, widać tez zawiązku rączek i nóżek. USG w szpitalu podało mi trochę inny wiek ciąży ale według moich obliczeń jest ok 10 t i 5 dni

[bezaczek7]

Napisane przez małaPaulina

bezaczek7 pierwsze słysze o zmianie żelu,ja używam biały jeleń hipoalergiczny do higieny intymnej

Ja też walentynek nie obchodzę,bo przede wszystkim kochamy się cały rok a poza tym wszędzie jest pełno ludzi,robią z tego jedno wielkie komercyjne święto,pełno tych serduszek,miśków itd a roże dostałam od TŻ wczoraj,ale on mi kupuje regularnie

Wczoraj był u nas kolega(kolega TŻa) i powiedział żebym tylko nie rodziła naturalnie,bo on słyszal jak kobiety się drą na sali,gdy jego kobieta miała cesarke... no kurde żeby facet mi mowił jak mam rodzic!! i jeszcze żebym nie karmiła piersią!!!pfff,obcy chłop mi będzie doradzał....

ja to gdzieś na necie wyczytałam, ale może chodziło o zmianę jeśli się coś zacznie dziać, nie pamiętam
he he też bym chciała regularnie, może nie kwiatka, ale jakieś takie drobiażdżki
a na tekst kolegi się serdecznie uśmiałam
był u nas wczoraj kolega tżta, to ten stwierdził, że się cieszy, że nie musi rodzić. też się uśmiałam.

Napisane przez kujon001

Hej dziewczyny jezeli chodzi o walentynki to dla nas byla to zawsze okazja do jakiegos wyjscia, lub nawet w domu do wypicia wina, w tym roku maz juz od poczatku tyg mowi ze on chce gdzies wyjsc na kolacje ale mi nie za bardzo sie chce bo nie chce mi sie szykowac itp, nawet wczoraj powiedzialam mu ze ja nigdzie nie ide, ale przemyslalam to i postanowilam wyjsc bo mialam wyrzuty sumienia ze maz zawsze robi to na co ja mam ochote a ja nigdy i w ogole jakos naszla mnie ochota, stwierdzilam ze to dobry powod na ogarniecie sie w koncu, no i umowilismy sie ze pojdziemy na kolacje do resta w naszym miescie, ale mnie tak natchnelo ze zadzwonilam do takiego zajazdu agroturystycznego gdzie przygotowuja specjalne kolacje walentynkowe, bedzie to niespodzianka bo maz niema nawet pojec ia o istnieniu tego zajazdu 40km od nas, juz nie moge sie doczekac tego szykowania i pysznego jedzenia

dobry pomysł oby się udało. my jednak na pizzę, ale chyba weźmiemy do domu. ja w piątki nie jadam mięsa, to tż wymyślił żeby spytać czy zrobią jakąś jedną z dwóch różnych zobaczymy co powiedzą na nasz pomysł. a i na pocztę jeszcze, bo mam paczkę zaległą. o paczkach i sprzedawaniu będzie jeszcze później, bo nerwów mi babencja napsuła dziś równo

Napisane przez ania9106

Witam
Dawno mnie nie było. Nie nadrobie wszystkich straon ostatni tydzień spędziłam w szpitalu. Wymioty były tak męczące ze zaczęłam gorączkować. Dwa dni miałam 39,8. Byłam załamana od samego przyjęcia przygotowywali mnie na najgorsze. Na szczęście udało nam się przetrwać
Póki co wszystko jest ok. W środę mam kontrole mam nadzieje, ze wszystko pozostanie bez zmian

będzie dobrze! witaj z powrotem i pisz z nami.

Napisane przez Miminek

Hej

Oj tam z tymi nogami przynajmniej we włochate zimno nie jest!
Apropo golenia - jutro idę do gina (hehe) i zawszę golę i wycinam chaszcze w okolicach intymnych, teraz za dużo grzebać tam nie muszę bo jestem w miarę na bieżąco (nóg nie golę ale to, to co innego ), ale moje pytanie - co robicie żeby nie wychodziła Wam taka paskudna, swędząca wysypka po goleniu? Ja mam tak, że kilka godzin po goleniu mam "tam" pełno krostek. Miałam już chyba większość maszynek dostępnych na rynku, używałam różnych specyfików, "mydełek", płynów i innego dziadostwa i nic

Monika - mam ten sam problem z włosami z tym, że moje są krótkie. Ostatnio strasznie się puszą i wyglądam jakbym miała ogromną głowę

Jutro wizyta! Nie mogę się doczekać...

ojoj, o goleniu nóg to jak tylko nie trzeba nosić rybaczek, to ja "zapominam". właśnie przez krostki. kremy do golenia mi w większości śmierdzą a poza tym używałam ostatnio wieki temu i nie wiem jakie są skuteczne, a mam ciemne i dosyć grube włosy, nie każdy sobie radził. depilator mam starej daty i nie umiem się nim posługiwać bo mnie boli za bardzo, wolę plastry: szybciej niż depilator, ale i tak muszę dogalać i potem takie kępki mi odrastają znalazłam całkiem fajny krem po depilacji z oriflame, to mi go wycofali i się załamałam i nie wiem już co używać. a włosy odrastają w zawrotnym tempie, już na drugi dzień mam czarne kropki
o wysyłaniu będzie potem, bo jedziemy już teraz.

[agnes 20]

Napisane przez Ana***

Właśnie czytam, że Wam mijają, a ja od 2 dni mam mocniejsze jestem w trakcie 10 tygodnia, dziewczyny może trochę dalej

to ja chyba mam podobnie, zaczynam jutro 10 tydzień a mdłości od 2-3 dni przybrały na mocy. Do tej pory z rana zdarzało mi się wymiotować i w ciągu dnia mnie mdliło trochę, a teraz poranna rozmowa z klozetem to punkt obowiązkowy, a i w ciągu dnia nie tylko mnie mdli ale zdarza się wymiotować.