Każda dba o ładny brzuszek by zamieszkał w nim maluszek - cz. 13

[meire]

Oh, dziewuchy... spałam cały czas... normalnie padłam na cycki.. spać nie mogłam w nocy, to odespałam...

Trochę dziś nie mam dnia, więc nie będę cytować, aleeee..

Lea, Twój wykres jest piękny i ja tam widzę nadal szansę na bliźniaki...

Jagatka, najważniejsze, że na USG wszystko wyszło dobrze... Kochana.. wiesz, że ja to jeszcze mocniej trzymam kciuki za Ciebie.. przeżywam z Tobą, jakby to była moja ciąża.. przeszłyśmy to samo i jesteś moją nadzieją.. wiesz o tym... normalnie bym Cię uściskała teraz...

I baby nie przesadzajcie z tym seksem moim... wczoraj to się akurat mojemu nie chciało, a nie mi.. aż taką bryłą lodu nie jestem..

Idę po kawę, bo nie wytrzymię..

[maciejka1987]

Napisane przez Jagatka_N

Carmena brzydko śliczny, zakochałam się
Jestem po usg
Nadal mały pecherzyk, krwiaku nie ma, nie wiadomo skąd te plamienia. Lekarka powiedziała że mięśniak w niczym nie przeszkadza. mam leżeć i czekać...Nic więcej nie mogą zrobić...

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Brzusio miało być, nie umiem pisać...

jeszcze zostajesz w szpitalu??

[Karoloo]

Napisane przez Carmenaa_88

Mania a ja bym chciała przynajmniej taką


11 kg przy synku w sumie 7 do 15kg mogłabym w sumie dobić...przynajmniej będzie z czego chudnąć na karmieniu piersią nie chce być znowu taka chuda jak przed ciążą

W sumie nie przytyłaś dużo A jakieś rozstępy czy cuś ??

A ja mam dupsko jak JLo a chciałabym mieć ciut mniejszą

[Jagatka_N]

Leine malpiszonie nie śmiej się ze mnie!
Samo się zmieniło jak pisałam
Normalnie humor mi się dzięki wam poprawił
Zaraz mąż przyjeżdża do mnie

[Carmenaa_88]

Napisane przez Jagatka_N

Carmena brzydko śliczny, zakochałam się
Jestem po usg
Nadal mały pecherzyk, krwiaku nie ma, nie wiadomo skąd te plamienia. Lekarka powiedziała że mięśniak w niczym nie przeszkadza. mam leżeć i czekać...Nic więcej nie mogą zrobić...

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Brzusio miało być, nie umiem pisać...

brzydko śliczny tak? dzięki

najważniejsze, że jest pęcherzyk!!! teraz tylko czekać na maleństwo i serduszko jak długo chcą Cię trzymać?

Napisane przez Leine

są zawsze implanty pokażesz paszczę w tvnie to Ci zrobią, spokojny Twój bober rozczochrany!
Pessar ściągaj i przyj!

taaa ale nie tylko ryjok bym musiała pokazać...jeszcze dupę i opowiedzieć jakąś chwytliwą historyjkę o trudnym dzieciństwie i ciężkim małżeństwie...inaczej by mnie nie wzięli

[Kamel]

Napisane przez Lea_ny

Oj tam, oj tam... niby w tych cyklach na Dupku/Luteinie/antykach, to zaczynała mi spadać wcześniej po odstawieniu... ale oglądałam wszystkie moje poprzednie cykle i w tych dwóch sprzed roku, gdzie miałam naturalną owulację, to temperatura zaczynała mi spadać włanie dopiero w 14. dpo - więc dopiero jakby jutro też się utrzymywała na takim samym poziomie, to ewentualnie mogłabym zacząć mieć nadzieję, że @ nie przyjdzie

Laa_ny kciuki za ten cykl należy Ci się wreszcie

Napisane przez Carmenaa_88

Mania a ja bym chciała przynajmniej taką


11 kg przy synku w sumie 7 do 15kg mogłabym w sumie dobić...przynajmniej będzie z czego chudnąć na karmieniu piersią nie chce być znowu taka chuda jak przed ciążą

Ja też 11 kg przytyłam z synkiem, ale z 2 to na bank była woda bo byłam strasznie opuchnięta-nogi

Napisane przez Elfka86

Mnie po prostu nie stać na prywatne wizyty wolę za tą kasę kupić coś malutkiej a na NFZ wszystkie badania też mam za darmo, więc jedyne na co w ciąży wydaję to na leki a i tak wychodzi ok. 200 zł miesięcznie
Zresztą nie po to jestem ubezpieczona i płacę składki, żeby z tego nie korzystać

Masz rację, trzeba z nich portki przez głowę zdjąć, ja też niby nie musiałąm robić tego genetycznego co kosztuje prywatnie 800zł ale udało się na nfz więc co sobie będę żałować

Napisane przez Jagatka_N

Carmena brzydko śliczny, zakochałam się
Jestem po usg
Nadal mały pecherzyk, krwiaku nie ma, nie wiadomo skąd te plamienia. Lekarka powiedziała że mięśniak w niczym nie przeszkadza. mam leżeć i czekać...Nic więcej nie mogą zrobić...

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Brzusio miało być, nie umiem pisać...

Jagatka bądź dzielna, najważniejsze, że jesteś w szpitalu i masz opiekę, trzymajcie się

Pewnie masz słownik włączony jak ja w tel, ja swojego nie umiem wyłączyć i czasem mi słowa tak zmienia, że mam ochotę walnąć nim o ścianę.

Napisane przez nuno3

Hej dziewczyny Dziś mam dzień nadrabiania, ovuf już przeleciałam a teraz forum U mnie na razie nic się nie dzieje, czekam na piątkowe USG tarczycy.

Kamel TSH rośnie więc jest dobrze. Mam nadzieję, że reszta też będzie w normie I fajny ten Twój synek, taki rezolutny

Lea mam nadzieję, że to HSG nie będzie Ci potrzebne i niedługo będziesz znów testować, żeby zobaczyć jednak II

Brydzia mam nadzieję, że uda się bez IVF. A naprotechnologii próbowaliście?

Mania nie daj się chorobie

Wiecznie dobrze, że jest plan dzialania. Przynajmniej wiadomo co i jak

Lea czyżby Twoje pokręcone sny wskazywały na ciążę

Carmena coraz piękniejszy ten Twój brzusio I jaka zgrabna jesteś

Jagatka dobrze, że już jesteś i masz kontakt z nami Plamienia w końcu miną, grunt że pęcherzyk widać. Trzymaj się Kochana

Dziękuję
Trzymam kciuki za usg

[Jagatka_N]

Napisane przez maciejka1987

jeszcze zostajesz w szpitalu??

Tak, tylko nie wiem jak długo...w sumie leki dostane to w domu mogę leżeć chyba. Chociaż wolałabym wyjść bez plamienia

[Karoloo]

Napisane przez Jagatka_N

Carmena brzydko śliczny, zakochałam się
Jestem po usg
Nadal mały pecherzyk, krwiaku nie ma, nie wiadomo skąd te plamienia. Lekarka powiedziała że mięśniak w niczym nie przeszkadza. mam leżeć i czekać...Nic więcej nie mogą zrobić...

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Brzusio miało być, nie umiem pisać...

świetnie wyszło
Kochana trzymam za Was Dobrze, że trafiłaś na taką opiekę lekarską

[Elfka86]

Napisane przez Kamel

Masz rację, trzeba z nich portki przez głowę zdjąć, ja też niby nie musiałąm robić tego genetycznego co kosztuje prywatnie 800zł ale udało się na nfz więc co sobie będę żałować

Niech oddadzą chociaż trochę z tego co biorą

Carmena ja też przytyłam już 11 kg, a jestem za Tobą 2 miesiące moje płaskodupie się poszerzyło i udziszcza mam konkretne ale coś za coś po porodzie się wezmę za siebie

[malinOla1]

Napisane przez Carmenaa_88

karoloo proszę nie cytować...potem usunę

Jaki piękny

Lea_ny my tu

Napisane przez Jagatka_N

Carmena brzydko śliczny, zakochałam się
Jestem po usg
Nadal mały pecherzyk, krwiaku nie ma, nie wiadomo skąd te plamienia. Lekarka powiedziała że mięśniak w niczym nie przeszkadza. mam leżeć i czekać...Nic więcej nie mogą zrobić...

Dobrze, że jesteś pod ich opieką Niech szybko skończy się plamienie

Napisane przez Leine

kurkier był, taki megaa
i rzeczy przyjechały aaaaaaaa

Pokaż

Jeszcze 1,5 godz do końca a ja nie wiem czy dotrwam. Tak mnie szyja uda i głowa napitala że szok, raz mi gorąco raz zimno, zbiera mi się na jajniki czasem bolą, chyba @ się zbliża i skutki uboczne tabletek się ujawniły.

[meire]

A mój mąż wraca wcześniej z pracy... wezmę go chyba wykorzystam... Zuzy jeszcze w domu nie będzie.. jakby w razie jajko wczoraj poszło, to wcześniej armię wpuszczę, niż wieczorem... chociaż ja tam nie wierzę, że to tak szybko się rozrywa... no, ale... nie będę Wam potem jojczyć, że przespałam, w razie co...

Carmena... brzuszek masz piękny...

Leine, mówisz kurier fajny??... a do mnie to zawsze jakieś pasztety przyjeżdżają... teraz czekam na paczkę z zoo+, bo koty już nie mają żarcia... a pewnie dopiero jutro będzie... za późno zamówiłam...

[manieczka1]

meire plan masz dobry

[jagodzia133]

Napisane przez Olgietka

Nie no spoko, ja jestem świadoma, ze podczas Pmsa mam zgąbczenie mózgu i myślę macicą. Czasem to sie nawet sama z siebie śmieję. Ale tylko czasem. Zwykle pluję ogniem i jadem. No i czasem sikam do szyi

Dzisiejsza rozmowa:
Ja: ty mnie wcale nie kochasz!
Tż: kocham Cie, kocham tylko....
Ja; tylko co?!?!
Tż: tylko czasem tak mnie wkuwiasz, ze mam ochotę Cię sprzedać cyganom

Także jesteśmy kwita. O!

bombowy tekst

Napisane przez brydziajones

Czesc Lachony!

Jagodzia gratuluje malutkiej,widzialam fotki!slodka z Lilki istotka

U mnie wszystko po staremu, 11 cykl leci, dietuje sie z momentami slabosci ,ale schudlam cale 5 kg od lutego wiec nie jest zle. Powoli ,ale do celu. Jezeli chodzi o nasze starania, w dalszym ciagu seksimy sie bez zabezpieczenia bezskutecznie niestety. Zamowilam nowy termometr z PL Microlife, ma przyjsc w tym tygodniu i zaczynam ponownie mierzenie tempki. Tata rowniez zalatwil dla mnie i TZta jakis super specjalny zestaw witaminowy bedzie wysylal niedlugo to Wam powiem co to za specyfik. Jedyna rzecz to taka ,ze kuracja jest przez 3 miesiace.Podobno ma pomoc. Wiec bedziemy sie tabletowac, a to prezent od taty wiec moze z dobrym przeslaniem pomoze.
W sierpniu/wrzesniu podchodzimy do pierwszego IVF. Mimo wszystko wierze,ze moze uda sie bez tego...jak damy rade to sprobujemy jeszcze jedno IUI przed zabiegiem.
Psychicznie czuje sie o niebo lepiej,a bywalo naprawde roznie. Moge powiedziec, ze wygralam walke z silna nerwica i to bez psychotropow a dzieki silnej woli przeganania tej cholery Napewno duza role odegraly tutaj kwasy omega3 , pozytywne myslenie, wyciszenie sie i zrozumienie choroby. Bylo juz naprawde kiepsko ,cierpialam na przewlekla bezsennosc z atakami paniki i palpitacjami...bylo minelo i mam nadzieje juz nigdy nie wroci

Niestety w dzien sie nie bede mogla odzywac,taka praca,ale wieczorkami poznymi zawsze cos tam postaram sie naskrobac

Kochana to dobrze że wyszłaś na prostą trzymam kciuki abyście zaskoczyli jeszcze przed sierpniem\wrześniem cuda się zdarzają

Napisane przez Jagatka_N

Baby jak mogłyscie myśleć ze was olalam?!? Tesknilam, skrecalo mnie ze nie mogę dać wam znać, płakałam dziś jak czytałam jak się martwilyscie...
Mąż specjalnie dziś a nie za dwa miesiące kupił mi telefon, ledwo ogarniam... Pisałam godzinę...i wywaliło mnie i zaczynam od nowa...
Ciesze się że beta rośnie, ale bardzo martwię się tym plamie nie,a raczej lekkim krwawieniem. To już 7 dni, a to nie mija...czasem są drobne skrzepy.
Debra gratuluje kochana i dużo zdrówka życzę.
Mania ciesze się ze u Ciebie wszystko dobrze.
Napiszcie jak u reszty, tym razem ja Proszę o skrót...

Kochana jak dobrze że jestes w dwupaku martwiłyśmy się strasznie. Oby plamienie przeszło

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

hej . Najpierw popiszę o sobie .

Dziękuję za wszystkie kciuki

No więc na wizycie gin. ustalił plan wg którego powinnam iść:

1. następny cykl "czysty" bez leków, mierzenie temperatury, badanie fsh, lh, prl i e2 + monitoring

w między czasie jeszcze kilka innych badań laboratoryjnych

2. ponowne badanie nasienia TŻ (wg gina tego bez rewelacji było poprzednie :/ )

3. leki: mieszanka lh z fsh (drogie niestety :/ ) i 3 cykle na nich. Jak nie będzie dalej ciąży to:

4. inseminacja (4 - 6 podejść)

5. in vitro

a gdzieś pomiędzy jeszcze laparoskopia


Mało optymistyczny plan, ale powiem Wam że czuję się jakoś spokojniejsza.. Ja uwielbiam plany - z nimi czuję się pewniej i bezpieczniej

Z TŻ chcemy iść do samego końca w tym planie . Pieniądze się znajdą, choćbyśmy mieli je wyczarować. Bo na tym nie ma co oszczędzać

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

zaraz będę powoli nadrabiała, bo jeszcze w międzyczasie muszę szykować się do pracy

plan pięknie rozpisany. Ale mam nadzieję że na 1 góra 3 punkcie się zatrzymacie Bońku jak ja wam wszystkim kibicuję naprawdę. Bardzo bardzo mocno

[Lea_ny]

Napisane przez Jagatka_N

Jestem po usg
Nadal mały pecherzyk, krwiaku nie ma, nie wiadomo skąd te plamienia. Lekarka powiedziała że mięśniak w niczym nie przeszkadza. mam leżeć i czekać...Nic więcej nie mogą zrobić...

Dobrze, że mięśniak nie przeszkadza ciąży Mam nadzieję, że w końcu przejdą Ci te plamienia i będziesz mogła odetchnąć z ulgą

Carmena brzydko śliczny, zakochałam się



Brzusio miało być, nie umiem pisać...

A ja się zastanawiałam o co Ci chodzi Myślałam, że obrzydzają Cię ciążowe brzuchy

[vioris]

Napisane przez meire

A mój mąż wraca wcześniej z pracy... wezmę go chyba wykorzystam... Zuzy jeszcze w domu nie będzie.. jakby w razie jajko wczoraj poszło, to wcześniej armię wpuszczę, niż wieczorem... chociaż ja tam nie wierzę, że to tak szybko się rozrywa... no, ale... nie będę Wam potem jojczyć, że przespałam, w razie co...

Carmena... brzuszek masz piękny...

Leine, mówisz kurier fajny??... a do mnie to zawsze jakieś pasztety przyjeżdżają... teraz czekam na paczkę z zoo+, bo koty już nie mają żarcia... a pewnie dopiero jutro będzie... za późno zamówiłam...

Do mnie przystojniaki przyjeżdżają to im często otwieram w jakichś obcisłych koszulkach z dekoltem do pasa Ostatnio jeden 3 razy chodził do auta na dół bo najpierw zapomniał jakiejś kartki, potem okazało się że przyniósł nie tą co trzeba a na koniec powiedział że zapomniał kasy i nie ma mi z czego wydać Także chyba sie biedaczysko zagapił
A co do karmy to ja też czasem za późno zamówię. A najlepsze jak mi się już 2 razy zdarzyło stresować że koty nie mają co jeść i czekać na paczkę a z tyłu w szafce cała paka 5 kg

[Leine]

Napisane przez Lea_ny

A ja się zastanawiałam o co Ci chodzi Myślałam, że obrzydzają Cię ciążowe brzuchy

Wiecznie padłam po tym indyku a niech je na zdrowie! Mam nadzieję, że przerodzi się to w śliczno-brzydkie śmierdzące, srające krzyczące niemowlę

Meire noooooo... lubię kurierów

Viorka no no, fajnie, a ja nie mogę tak się rozebrać widzisz, tylko w płaszczu wychodzę do kuriera bo wieje na dworzu i nic nie widzi oprócz mojej paskudnej facjaty
tylko powiew rzęsami może na nim zrobić wrażenie

nie no taki dżołk

[Carmenaa_88]

Napisane przez Elfka86

Niech oddadzą chociaż trochę z tego co biorą

Carmena ja też przytyłam już 11 kg, a jestem za Tobą 2 miesiące moje płaskodupie się poszerzyło i udziszcza mam konkretne ale coś za coś po porodzie się wezmę za siebie

będziesz karmić piersią to schudniesz moment

Napisane przez vioris

Do mnie przystojniaki przyjeżdżają to im często otwieram w jakichś obcisłych koszulkach z dekoltem do pasa Ostatnio jeden 3 razy chodził do auta na dół bo najpierw zapomniał jakiejś kartki, potem okazało się że przyniósł nie tą co trzeba a na koniec powiedział że zapomniał kasy i nie ma mi z czego wydać Także chyba sie biedaczysko zagapił
A co do karmy to ja też czasem za późno zamówię. A najlepsze jak mi się już 2 razy zdarzyło stresować że koty nie mają co jeść i czekać na paczkę a z tyłu w szafce cała paka 5 kg

to chyba tylko do mnie same paszczury przychodzą

[Lea_ny]

A ja to zawsze się stresuję kurierami, listonoszami i innymi ludźmi, którzy pukają mi do drzwi - więc wolę wysłać do nich TŻ-a



Mężul zażyczył sobie jutro na obiad pierś z kurczaka... niech mi któraś zapoda jakiś fajny przepis, bo mi się już przejadły takie standardy z piersi

[vioris]

Napisane przez Leine

Viorka no no, fajnie, a ja nie mogę tak się rozebrać widzisz, tylko w płaszczu wychodzę do kuriera bo wieje na dworzu i nic nie widzi oprócz mojej paskudnej facjaty
tylko powiew rzęsami może na nim zrobić wrażenie

nie no taki dżołk

No ja po domu tak chodzę to sie nie ubieram jak drzwi otwieram Nie otwarłabym jak niektóre babeczki w szlafroku albo majtkach, ale spodnie i koszulka krótka jak najbardziej

Napisane przez Carmenaa_88

to chyba tylko do mnie same paszczury przychodzą

Bidulko, się musisz przeprowadzić Do mnie czasem babka przyjeżdża a często GLS kurier taki młody i przystojny A jeszcze się tak fajnie uśmiecha zawsze Tż zazdrosny bo mu kiedyś powiedziałam i jak jest w domu to mi zabrania otwierać i paczkę odbierać

[Olgietka]

Umieram


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Leine]

Napisane przez Carmenaa_88

to chyba tylko do mnie same paszczury przychodzą

no widzisz jak to życie weryfikuje... to co, że masz betę tanią jak kurierów brzydkich to się nie kalkuluje! Dawaj na kuj-pom!

Ja z siódemki mam starego ale zadbany i śmieszny, czasem wkurza ucho jak nie mam akurat kasy bo tż to lubi zamawiać wcześniej nie mając kasy a mi stresy zostawia i się muszę użerać z pajacem
A z dhl to najlepsze towary jeżdżą, dzwoni do mnie a ja mówię, że miałam do pana dzwonić gdzie pan jest to się mu miło zrobiło i się uśmiał
fajny fajny, szkoda, że żadko bywa

[cowie]

Napisane przez Lea_ny

A ja to zawsze się stresuję kurierami, listonoszami i innymi ludźmi, którzy pukają mi do drzwi - więc wolę wysłać do nich TŻ-a



Mężul zażyczył sobie jutro na obiad pierś z kurczaka... niech mi któraś zapoda jakiś fajny przepis, bo mi się już przejadły takie standardy z piersi

Jak się nie dietujesz to:

pierś z kurczaka dzielisz na kotleciki. Każdy przyprawiasz solą, pieprzem, jakimiś ziołami. Na to musztardę francuską, startą marchewkę i majonez. Zapiekasz pod przykryciem z folii aluminiowej przez 40 min w 180 stopniach.

Jakkolwiek dziwnie to brzmi to majonez tam się nie rozpływa i taki pieczony jest pyszny
Mój TŻ mógłby codziennie jeść

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Olgietka a Tobie co znowu babo?

[malinOla1]

Napisane przez Lea_ny

Mężul zażyczył sobie jutro na obiad pierś z kurczaka... niech mi któraś zapoda jakiś fajny przepis, bo mi się już przejadły takie standardy z piersi

A może krojona pierś wymieszana z serem żółtym i cebulką?

Napisane przez Olgietka

Umieram


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

co się dzieje kochanie?

[Karoloo]

Olgietka co sie dzieje

[Carmenaa_88]

viorka mój też zazdrosny o kurierów...ale on to się chyba akurat za dużo tanich pornoli naoglądał

Napisane przez Leine

no widzisz jak to życie weryfikuje... to co, że masz betę tanią jak kurierów brzydkich to się nie kalkuluje! Dawaj na kuj-pom!

Napisane przez Leine

no tak coś za coś

[Olgietka]

Napisane przez Karoloo

Olgietka co sie dzieje

Chyba się przepracowałam załatwiłam sobie drugą ekstra pracę .... I wcale nie jest extra :/
Nie dość ze dziś jest mój 11 dzień bez przerwy (zostały jeszcze dwa dni), to Skat (duński skarbowy) przez pomyłkę wrzucił mnie przez to na drugi próg podatkowy i zerżnął ze mnie 55% podatku dochodowego ( normalnie powinnam mieć ulgę do 6000 dkk w jednej pracy i 38% podatku w drugiej pracy). Także moja wypłata przyprawiła mnie o atak furii. Dogadać sie po duńsku ze skatem graniczy z cudem. Przekazałam sprawę polskiej księgowej która siedzi tu od 20 lat ale póki co milczy.
Wyżaliłam się na system podatkowy
Noo a druga praca lekka nie jest i mi się dziś słabo robiło cały dzień i zgagę mam i w ogóle czuje sie jak zwłoka.
I coooo?! Oczywiście mój kochany mąż dał mi dyskretnie do zrozumienia, żebym się nie przepracowywała, bo może jednak coooo?!?!
Ja bardzo mocno staram się nie nakręcać. Przecież robiłam test w 10dpo i on nawet nie leżał koło testu na którym był cień cienia cienia.... Za jakie grzechy!?!?! Ja się pytam?!?!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

A w ogóle to mam Pmsa i jestem głodna. O!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[meire]

Dzis jest dzien przystojnych kurierow!.. Jakis mlodziak do mnie przyjechal, a jaki przystojny... jeszcze u mnie nie byl.. Ale boskiiiii.. a ja w szlafroku wyszlam, bo na meza czekam.. az mu kartki pospadaly, bo myslalam, ze to maz i tak wyszlam, w pol neglizu... myslalam, ze jutro bedzie z ta paczka, to sie nie spodziewalam...
Noo... I czekam na meza... Mial byc o 15.. sie wpachnilam, wydepilowalam, ubralam seksi stringi i czekam...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[debraM]

Napisane przez wiecznie_pod_wiatr

hej . Najpierw popiszę o sobie .

debra, dawaj jeszcze raz fluidki. Ja z chęcią przyjmę

No i super, że plan macie Teraz się wyluzujesz i się uda

Proszę, specjalnie dla Ciebie, mój mały fluidek

Napisane przez Carmenaa_88

ale serduszko będzie za to

a ja czuję się bardzo dobrze. wiadomo ma się tam różne dolegliwości, ale ogólnie zdrowotnie jest okej.

a ja miałam wczoraj wizytę, wszystko okej. Pessar będę miała ściągany 8maja ciekawe czy mnie ruszy od razu

Mam nadzieję, że coś się z tego wykluje

Super, że tak dobrze znosisz ciążę Cieszę się, że wizyta udana To obie będziemy oczekiwać tego maja

A brzuszek cudowny

Napisane przez Lea_ny

Dziewczyny, jaki sen dzisiaj miałam pokręcony... obudziłam się parę godzin temu, a cały czas go przeżywam

No jak to tak małego kotka Wcale się nie dziwię, że masz traumę, miejmy nadzieję, że nie nawiedzi Cię tej nocy

A tak serio, ja też miałam głupie sny i dalej mam

Napisane przez manieczka1

ja swojemu dawałam vitotal dla mężczyzn i chela-cynk ale już przestał brać, stwierdził, że się udało to nie będzie się faszerował mogę nawet komuś wysłać

Mój też jakiś czas to brał

Napisane przez Lea_ny

Nie wiem... ja bym chciała żeby mój TŻ był w domu jakby miały wyjść dwie kreski - bo jak mu od razu nie powiem, to zeświruję A jutro idzie na 5:30 do pracy i wraca po 19 W piątek idzie na 7 do roboty i albo wróci o 18 albo jeszcze nockę od razu pociągnie... więc też trochę lipa. Także może w sobotę - wtedy na pewno będzie rano i wciągu dnia, bo dopiero na noc będzie szedł do roboty. A najlepiej, to w ogóle w niedzielę, bo wtedy będzie cały dzień i noc.
Tylko nie wiem po co ja takie plany snuję, jak II kresek nie będzie

A Ty już dupka nie bierzesz? Piękny masz wykres Nie masz testów w domu, nie ma co kusić?

Jagatka, a masz jakiś plan działania na najbliższe dni, czekają Cię jeszcze jakieś badania?


Olgietka, też prosiłaś o fluidka, więc proszę świeżutki

[Elfka86]

Napisane przez Carmenaa_88

będziesz karmić piersią to schudniesz moment

to chyba tylko do mnie same paszczury przychodzą

Obyś miała rację

Do mnie też same łyse grubaski jeżdżą

Napisane przez meire

Dzis jest dzien przystojnych kurierow!.. Jakis mlodziak do mnie przyjechal, a jaki przystojny... jeszcze u mnie nie byl.. Ale boskiiiii.. a ja w szlafroku wyszlam, bo na meza czekam.. az mu kartki pospadaly, bo myslalam, ze to maz i tak wyszlam, w pol neglizu... myslalam, ze jutro bedzie z ta paczka, to sie nie spodziewalam...
Noo... I czekam na meza... Mial byc o 15.. sie wpachnilam, wydepilowalam, ubralam seksi stringi i czekam...

to miał chłopak niespodziankę

[skrzat1988]

dziewczyny powiedzcie mi czy na Bete to trzeba mieć skierowanie od lekarza?
jeśli tak to gin/internista?
patrze w wwie w luxmedzie i kosztuje 63zł... to naprawdę jest takie drogie?

wiem, że jestem w gorącej wodzie kąpana:P ale...w pn powinnam dostać okres, nie dostałam jeszcze. w pn test był negatywny, ale kupiłam jakieś NO NAME na allegro, może są jakieś trefne...jak myślicie zrobić jutro test czy wstrzymać się jeszcze?