PO CO SPAĆ? PO CO JEŚĆ? LEPIEJ SIĘ PRZY MEBLACH PRZEJŚĆ -mamusie lipiec-sierpień 2013

[dzoan]

Hej

Wstałam przed 8 z mężem. Ale półprzytomna..nawet kanapek z talerza nie miałam mocy ruszyć, a i mlemlać ziapą mi się nie chciało Olek budził się ze 3 razy..niby nie jakoś strasznie dużo, ale położyłam się po północy, więc krótkie drzemki mi zafundował.

Wczoraj późnym wieczorem robiłam marynatę do karkówki na grilla i mąż mi pomógł z truskawkami, odszypułkował i pomroziłam w woreczkach po 20 szt. dla Olusia Truskawki wczoraj wieczorem kupiliśmy po 3zł za kg.. mogłam brać więcej, bo całkiem smaczne i do mrożenia za tę cenę..no tylko brać!.. Dzisiaj muszę jeszcze filety z kurczaka do szaszłyków pociachać i też wsadzić w jakąś marynatę. A popołudniu za jakieś ciacho się zabrać i wciąż myślę czy porywać się na biszkopt No i jakąś masę musiałabym do niego wymyśleć..pod galaretkę i truskawki

Surka moja chrześnica ma 2 lata i 1,5 mca i waży coś ok. 9kg. (Moja druga chrześnica 15 miesięczna już dawno ją z wagą przegoniła)..Robili jej specjalne badania, do Wrocławia jeździli do jakiejś kliniki i wygląda na to, że taki jej urok.. rodzice bardzo szczupli, mama do tego niziutka, więc i córa duża i ciężka nie będzie.. ona do każdego dziecka w swoim wieku wygląda na młodszą.. drobna calineczka, ale wesoła i jakby miała motorek w doopce Może Lila taka ma być i już

Agrafka za usg..a powiedz mi jak wygląda takie badanie, ile trwa? czy jest bardzo krępujące? bo jak sobie pomyślę, to dla mnie chyba badanie ginekologiczne mniej peszy i jeżdżenie głowicą po cycach i zwłaszcza jak u nas głównie leakrze faceci się tym zajmują.. tyle razy miałam iść i jakoś nie mogę się przemóc

Czy któraś wśród nas jeszcze nie była na usg piersi?? Pierwsze powinno się robić jakoś ok. 25 r.ż.? To ja się nieco spóźniłam

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Miszka fajnie, że tańce skakańce udane

Myszka rozumiem i jeszcze raz dziękuję

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A u nas niefajna noc, Artek poszedł spać dopiero o 22, wstał o 4 i się zaczął bawić, dałam mleko i uspałam, ale wstał już o 6.30 :/
Rano, a ja jestem zmęczona...

[Rockyyy]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46788777]A u nas niefajna noc, Artek poszedł spać dopiero o 22, wstał o 4 i się zaczął bawić, dałam mleko i uspałam, ale wstał już o 6.30 :/
Rano, a ja jestem zmęczona...[/QUOTE]
Ja tez i najgorsze ze nie kupiłam kawy.......

Napisane przez Agrafka86

Jestem po USG piersi i wszystko ok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Jeszcze tylko wynik cytologi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

i kciuki za cytologie

Napisane przez miszkaaa

Byliśmy wczoraj na kursie tańca i było rewelacyjnieeeeeeeeeeeeee e!!!!!!

super

Napisane przez miszkaaa

a właśnie: naszym dzieciaczkom można podawać rozcieńczone soki z kartonów?

Wydaje mi sie ze tak ale nie jestem pewna.....mnie sie dzis herbatka skonczyła i mam sok 100% jabłkowy .Jest dobry i mysle zeby go delikatnie rozrobic z wodą.Moze nie pół na pół tylko troche wiecej wody.Bo upał dziś sie zapowiada.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Szanuje ze ktoś nie lubi grilla :P ale jak to możliwe,no jak!?

Dzoanale wyżereczka Ci sie zapowiada Zazdroszcze az mi żołądek skręca :P

Mnie czeka samotny weekend z Laurą .Pełen nauki no i jutro wyprawa do szkoły......Ale w srode bedą juz 4 tygodnie do powrotu Tza.

[mela1234]

A my pospałyśmy prawie do 8. Coś tam koło 3 i 5 było karmione, ale tak na śpiocha, że nawet nie pamiętam dobrze. Teraz gotuję jajka śniadanie dla mnie, Małgosi i Kuby bo weekendami on jest u nas. Już 9 a ja w polu, a mam tyle sprzątania i jeszcze do szpitala chcę jechać.
Jutro moja siostra przylatuje. Miała planowo przyjechać w czw bo na koncert idziemy (choć się wahamy czy mamy nastrój), ale kupiła bilet na jutro i jutro będzie. Straciła trochę kasy bo kupuje najtańsze bilety więc przebukować się nie da, one po prostu przepadają, ale już wytrzymać nie mogła.

[Agrafka86]

DZOAN mi badanie robił tata naszego przyjaciela, więc bardzo dobrze się znamy i ani trochę nie byłam skrępowana.
Siadasz na kozetke, kladziesz się na plecy, ręce pod głowę, lekarz nakłada żel na piersi i sprawdza od pach i piersi. Pielęgniarka zagaduje. A on więcej w monitor patrzy. A zresztą przecież to lekarz i ogląda tego pełno idź Kochana. Lepiej dmuchać na zimne.
Skierowanie bierzesz od gina.


Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[mamaszkrabka]

DZOAN ale wyżerka się Wam szykuje niech Ci idzie w cycki

MELA a co to za koncert? Zobaczycie jaka będzie sytuacja ale myślę, że wyrwać się na chwilkę też nie zaszkodzi. Przecież szaleć nie musicie.

MISZKA ale super z tym tańcem to jak już będziecie wywijać to poproszę o filmik co do soków w kartonie to nie wiem. Kupiłam mały taki ostatnio ale tylko ze względu na rurkę bo chcę sprawdzić czy Igi chętniej będzie pił przez rurkę niż z butelki.

ROCKY czas zleci szybciutko

SURKA jeszcze odnośnie wagi. Syn szwagierki ma prawie 6 lat, a waży 18,5 kg. Je bardzo ładnie, ale jest tak ruchliwy, że wszystko spala. Ostatnio na badaniach powiedzili mu, że na jego serduszku nie ma w ogóle tłuszczu.


Ale mnie głowa boli... Igi się wiercił w nocy, nie mógł spać więc i ja nie spałam..
Wczoraj poszliśmy po sąsiedzku to cioci M. i sprzedaliśmy na chwilkę Igora, a my pograliśmy sobie w badmintona. Może 10 minut graliśmy a ja czułam się jak sapiący słoń.
W dodatku babci wczoraj rano zrobili badania, miały być w poniedziałek ale babeczka z laboratorium zadzwoniła, że wyniki są okropne i od razu babcie do szpitala mamy zawieźć. Więc sruuu.. babcia jest w szpitalu, który wszyscy ładnie nazywają "mordownią'', "mordorem". Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego

[Rockyyy]

Mamo Szkrabka-zdrowka za babcie.Domyslam sie skad nazwa szpitala. Moj na Śląsku swego czasu nazywano umieralnią.

Mela-koncert kojarze ale nie pamietam jaki.....
Cos mi swita

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Sasiad podprowadzil nam wode na dwie godzinki wiec wykapalam sie i Laure.Nalapalam zapas.W poniedziałek ma byc naprawiona pompa.

Nastawilam obiad.Podszykuje a pozniej skoncze bo za pol godz idziemy do ogrodka na drzemke.

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

W menu:kasza gryczana , kulki z mięsa mielonego w sosie i salata ze śmietana

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ale Was współczuję z tymi babciami
U mnie nie było inaczej - babcia przepisała mieszkanie na jedną wnuczkę (moją kuzynkę) i tyle ją (kuzynkę) widzieli. Całe życie przy schorowanej już babci zapie.przała (praktycznie dosłownie, moja babcia mieszkała na takim trochę zad.upiu, więc się najeździła do niej nieźle, często codziennie, często w środku nocy...) moja mama, tamci umieli tylko z ryjem wyskakiwać, jak babcia miała pomysły o zmianie testamentu. Szkoda słów, nie utrzymujemy już z żadną rodziną kontaktów. A babci nie ma już z nami piąty rok, a ja nadal tęsknię...

[fiazo]

Dzien dobry
Ja głupia tak sie wczoraj w przyjaciółki wciągnęłam że siedziałam do 3 rano ;/ piotrek wstał o 5 takze jest fantastycznoe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rockyyy]

Fiazo-to pospalas :P

Perse-tak to w większośći przypadkow z babciami bywa niestety

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Laura na razie siedzi w hustawce ale ziewa

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dziewczyny, które nadal kp dzieci z ząbkami - szacun!
Jak mnie Artek ostatnio ugryzł w rękę, to miałam 2 dni ślad. Sądzę, że gdyby mnie tak ugryzł w pierś, szybko bym odstawiła. Dlatego podziwiam Was

[Rockyyy]

Tez podziwiam

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[mela1234]

Napisane przez mamaszkrabka

MELA a co to za koncert? Zobaczycie jaka będzie sytuacja ale myślę, że wyrwać się na chwilkę też nie zaszkodzi. Przecież szaleć nie musicie.

Przyjeżdża po 20 latach mój ukochany Aerosmith! Taka okazja, w Łodzi więc całe 15 min drogi i zastanawiamy się bo tak naprawdę nastroju nie mamy.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46790287]Dziewczyny, które nadal kp dzieci z ząbkami - szacun!
Jak mnie Artek ostatnio ugryzł w rękę, to miałam 2 dni ślad. Sądzę, że gdyby mnie tak ugryzł w pierś, szybko bym odstawiła. Dlatego podziwiam Was [/QUOTE]

Mnie Alicja gryzie w szyję, policzki i co tam jej podejdzie pod zęby, ale w pierś nigdy jeszcze nie ugryzła.

[dzoan]

Chwalę się..!
Kupiliśmy Tourana!!!!

Nie pisałam z rana, bo nie chciałam zapeszać.. Rano mąż pojechał z moim tatą zobaczyć w mieście obok.. obaj zadowoleni.. elegancko się prezentuje, czyściutki, zadbany.. w środku można powiedzieć jak z salonu.. Facet, który go wystawił jest z forum VW, mój mąż się tam też udziela.. a ogólnie formuowicze nie raz auta sobie sprzedawali i raczej wtop żadnych nie było.. Jak to określił jest pasjonatem tej marki i auto jest wychuchane i to naprawdę widać Cena ciut większa niż inne podobne oferty, ale pasjonaci cenią swoje auta i wkładają w nie troszkę pieniędzy, dlatego czasami warto kupić ciut drożej, ale można powiedzieć pewniaka. Znaczy ciągle mamy nadzieję taką, że co mówił to prawda Na bieżąco wszystko wymieniał.. Jeszcze na odchodne powiedział 'to auto, to pewniak'..może i szczerze
Ok. południa pojechaliśmy z Olusiem po auto, umowa spisana..jestem współwłaścicielką Żeby się dobrze sprawowało tylko..

[Rockyyy]

Napisane przez mela1234

Przyjeżdża po 20 latach mój ukochany Aerosmith! Taka okazja, w Łodzi więc całe 15 min drogi i zastanawiamy się bo tak naprawdę nastroju nie mamy.



.

Lubie ich.

Napisane przez dzoan

Chwalę się..!
Kupiliśmy Tourana!!!!

Nie pisałam z rana, bo nie chciałam zapeszać.. Rano mąż pojechał z moim tatą zobaczyć w mieście obok.. obaj zadowoleni.. elegancko się prezentuje, czyściutki, zadbany.. w środku można powiedzieć jak z salonu.. Facet, który go wystawił jest z forum VW, mój mąż się tam też udziela.. a ogólnie formuowicze nie raz auta sobie sprzedawali i raczej wtop żadnych nie było.. Jak to określił jest pasjonatem tej marki i auto jest wychuchane i to naprawdę widać Cena ciut większa niż inne podobne oferty, ale pasjonaci cenią swoje auta i wkładają w nie troszkę pieniędzy, dlatego czasami warto kupić ciut drożej, ale można powiedzieć pewniaka. Znaczy ciągle mamy nadzieję taką, że co mówił to prawda Na bieżąco wszystko wymieniał.. Jeszcze na odchodne powiedział 'to auto, to pewniak'..może i szczerze
Ok. południa pojechaliśmy z Olusiem po auto, umowa spisana..jestem współwłaścicielką Żeby się dobrze sprawowało tylko..

super.Mój brat ma Tourana i sobie chwali.Wogole ja i Tz tez chcemy takie duze autko bo to naprawde wygoda i komfort.Nie martwisz sie o miejsce jadąc w podróż.

[Myszkaaaa83]

Hej, ja tylko na chwilę, nie nadrabiam narazie bo gotuję obiad Nikosiowi ale musze się Was poradzić. Bo ja daje Nikosiowi do picia praktycznie wylacznie wodę, czasem rumianek. I wczoraj usłyszałam tekst dlaczego nie dam dziecku soczku. Myślicie że powinnam, źle robię ze pije tylko wodę, zaznaczam że on chętnie ja pije. A owoce mu daje do jedzenia. Chce w nim wyrobić nawyk ze jak mu się chce pić żeby sięgał po wodę a nie napoje i soki.

[Rockyyy]

Napisane przez Myszkaaaa83

Hej, ja tylko na chwilę, nie nadrabiam narazie bo gotuję obiad Nikosiowi ale musze się Was poradzić. Bo ja daje Nikosiowi do picia praktycznie wylacznie wodę, czasem rumianek. I wczoraj usłyszałam tekst dlaczego nie dam dziecku soczku. Myślicie że powinnam, źle robię ze pije tylko wodę, zaznaczam że on chętnie ja pije. A owoce mu daje do jedzenia. Chce w nim wyrobić nawyk ze jak mu się chce pić żeby sięgał po wodę a nie napoje i soki.

Jak chętnie pije wode to tylko gratulowac.A soczek podałabym od czasu do czasu ale....skoro dajesz mu owoce do jedzenia to bym na siłe nie uczyła go pić soków.Niech kocha te swoją wode Zazdroszcze bo Laura wody nie chce

[dzoan]

Napisane przez Myszkaaaa83

Hej, ja tylko na chwilę, nie nadrabiam narazie bo gotuję obiad Nikosiowi ale musze się Was poradzić. Bo ja daje Nikosiowi do picia praktycznie wylacznie wodę, czasem rumianek. I wczoraj usłyszałam tekst dlaczego nie dam dziecku soczku. Myślicie że powinnam, źle robię ze pije tylko wodę, zaznaczam że on chętnie ja pije. A owoce mu daje do jedzenia. Chce w nim wyrobić nawyk ze jak mu się chce pić żeby sięgał po wodę a nie napoje i soki.

Myszka mam dokładnie takie samo podejście do picia jak Ty. Olek też dostaje tylko wodę i też słyszałam tekst dlaczego nie daję mu soczków.. odpowiedź prosta- bo do wszystkiego dostaje owoce (kaszki z owocami, nawet obiadki z owocami jeszcze dość często się zdarzają), to po jakiego grzyba jeszcze mu sokami dosładzać?
I też chciałabym, żeby w przyszłości sięgał po wodę, a nie słodkie soki. Jedyne co wprowadzę póki co to herbatkę..oczywiście bez cukru I mam w nosie co myślą inni na ten temat i Ty też to olej


Ale jestem podjarana autem...a mąż jeszcze bardziej.. poszedł sobie do garażu posiedzieć w furze Wieczorem pojedziemy do moich rodziców i pojeździmy na dużym placu pod cmentarzem A jutro męża mama zobaczy przy okazji grilla.
Rocky no własnie..teraz już się nie boimy wakacji..zapakujemy się spokojnie z wózkiem, łóżeczkiem, zabawkami, torbami, parasolem plażowym i co tam jeszcze nam do głowy wpadnie

[Rockyyy]

Dzoan a jaki kolor?Rocznik? Diesel czy benzyna? Nie zapomnij fotki dla nas

[stokrotka24]

dzień dobry
przyszłam sie tylko przywitać, może wieczorem po nadrabiam co u Was. Wczoraj byliśmy na ogródku u mojej przyjaciółki i Łukasz ładnie się bawił w piasku, już nie jadł piachu
Wieczorem zasypiał przy jedzeniu kaszy, szybko go ogarnęłam a ten jak na złość zwymiotował na siebie i musiałam całego go przebierać. Akurat męża nie było bo był na imprezie z pracy więc się upociłam.
Spał od 21,20 do 4, potem impreza 1,5 h i zasnął o 5,30 i pospaliśmy do 8,20. Byliśmy na zakupach, pospacerowaliśmy, teraz mały kończy drzemkę i tz też oczywiście śpi. Obiad zjedzony (pizza domowa) dla małego łosoś i brokuły są, poprasowałam a teraz chwilę usiadłam. Jak mały wstanie do wyruszamy dalej na dwór.

[dzoan]

Rocky 2006, diesel i kolor srebrny..mąż co prawda polował na szary, ale ten srebrny ma wszystko w tym kolorze (listwy itp.) plus przyciemnione szyby z tyłu i super wygląda.. alufelgi też ekstra

[stokrotka24]

Napisane przez dzoan

Myszka mam dokładnie takie samo podejście do picia jak Ty. Olek też dostaje tylko wodę i też słyszałam tekst dlaczego nie daję mu soczków.. odpowiedź prosta- bo do wszystkiego dostaje owoce (kaszki z owocami, nawet obiadki z owocami jeszcze dość często się zdarzają), to po jakiego grzyba jeszcze mu sokami dosładzać?
I też chciałabym, żeby w przyszłości sięgał po wodę, a nie słodkie soki. Jedyne co wprowadzę póki co to herbatkę..oczywiście bez cukru I mam w nosie co myślą inni na ten temat i Ty też to olej


Ale jestem podjarana autem...a mąż jeszcze bardziej.. poszedł sobie do garażu posiedzieć w furze Wieczorem pojedziemy do moich rodziców i pojeździmy na dużym placu pod cmentarzem A jutro męża mama zobaczy przy okazji grilla.
Rocky no własnie..teraz już się nie boimy wakacji..zapakujemy się spokojnie z wózkiem, łóżeczkiem, zabawkami, torbami, parasolem plażowym i co tam jeszcze nam do głowy wpadnie

ja też praktycznie wodę tylko daję do picia, mój nawet nigdy herbaty nie pił czasem soczek pije jak zostanie mi w opakowaniu jak kisiel robię

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46790287]Dziewczyny, które nadal kp dzieci z ząbkami - szacun!
Jak mnie Artek ostatnio ugryzł w rękę, to miałam 2 dni ślad. Sądzę, że gdyby mnie tak ugryzł w pierś, szybko bym odstawiła. Dlatego podziwiam Was [/QUOTE]
ja mam dobrze, bo mam ochronę- nakładkę, chociaż jak czasami zasypiał to i przez nakładkę czułam jak zakleszczał szczęki

Napisane przez fiazo

Dzien dobry
Ja głupia tak sie wczoraj w przyjaciółki wciągnęłam że siedziałam do 3 rano ;/ piotrek wstał o 5 takze jest fantastycznoe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ważne, że wyszłaś gdzieś, oby udało się przespać w dzień

Napisane przez Rockyyy

Mamo Szkrabka-zdrowka za babcie.Domyslam sie skad nazwa szpitala. Moj na Śląsku swego czasu nazywano umieralnią.

Mela-koncert kojarze ale nie pamietam jaki.....
Cos mi swita

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Sasiad podprowadzil nam wode na dwie godzinki wiec wykapalam sie i Laure.Nalapalam zapas.W poniedziałek ma byc naprawiona pompa.

Nastawilam obiad.Podszykuje a pozniej skoncze bo za pol godz idziemy do ogrodka na drzemke.

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

W menu:kasza gryczana , kulki z mięsa mielonego w sosie i salata ze śmietana

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

współczuję z tą wodą, dosyć, ze sama jesteś to jeszcze utrudnienia. A jak tz? jak mu się pracuje?

Napisane przez mamaszkrabka

Ale mnie głowa boli... Igi się wiercił w nocy, nie mógł spać więc i ja nie spałam..
Wczoraj poszliśmy po sąsiedzku to cioci M. i sprzedaliśmy na chwilkę Igora, a my pograliśmy sobie w badmintona. Może 10 minut graliśmy a ja czułam się jak sapiący słoń.
W dodatku babci wczoraj rano zrobili badania, miały być w poniedziałek ale babeczka z laboratorium zadzwoniła, że wyniki są okropne i od razu babcie do szpitala mamy zawieźć. Więc sruuu.. babcia jest w szpitalu, który wszyscy ładnie nazywają "mordownią'', "mordorem". Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego

o matko biedna babcia, oby wyniki się poprawiły

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46788777]A u nas niefajna noc, Artek poszedł spać dopiero o 22, wstał o 4 i się zaczął bawić, dałam mleko i uspałam, ale wstał już o 6.30 :/
Rano, a ja jestem zmęczona...[/QUOTE]
współczuję nocy, a jak Twoje dłonie? Lepiej?

lubią Wasze dzieci jajecznicę? bo mój nie bardzo, krzywi się jak je, jedynie na chleb jak dam to zje jakoś ale też nie za chętnie. I od kilku dni Łukasz nauczył się wypluwać jedzenie, nie pluje tak, ze wszystko jest brudne tylko po prostu wypuszcza z buzi. Oczywiście ma radochę a ja jestem zła bo mało zjada, reszta na śliniaczku ląduje

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Napisane przez dzoan

Rocky 2006, diesel i kolor srebrny..mąż co prawda polował na szary, ale ten srebrny ma wszystko w tym kolorze (listwy itp.) plus przyciemnione szyby z tyłu i super wygląda.. alufelgi też ekstra

fajny rocznik i widać wyposażenie też, super gratki. Mi też się te samochody podobają

Napisane przez mela1234

Tata nie tyle się poddał, co po prostu wczoraj miał drugi udar. Jak moi bracia wczoraj pytali lekarz co z nim to nie wiedzą, a dziś powiedzieli, że był drugi udar. Nosz kurrrr......
Wygląda strasznie, niedowład prawej strony, nawet tą ręką nie rusza, którą w środę już ładnie machał. Leży tylko, przysypia co chwila. Losie jak ja się boję!

zdrówka dla taty, przykro mi

Napisane przez surka

Super, że się wybierzesz





Odebrałam wyniki, są lepsze niż wczorajsze, ale robimy posiew. Lila mając 11 miesięcy i 6 dni waży 7450 gram Przybrała w 5 tyg. 50 grm.

wiem, że się martwisz ale nieraz dzieci są po prostu bardzo szczupłe

Napisane przez mamaszkrabka

Jestem wykończona dziś..Igor nie był kąpany dziś ale jutro muszę go umyć chociaż pod kranem.. Miałam prasować i dupa.. nie chce mi się już. Stresa znowu mam ale przynajmniej @ jest.

super, że @ przyszła

Napisane przez elaine-blath

Dobry wieczór

U nas kolejny intensywny dzien. Igi trochę więcej był z babcia,beze mnie. Pozalatwialam kilka spraw na mieście i poszłam do ulubionej lodziarni na lody włoskie z bita smietana byliśmy po południu na plaży i Igor oczywiście morza nie odpuścił. Ale woda aż tak lodowata nie była. Jak wrócę do Gdańska to wrzucę jakieś zdjęcia. Do tego znowu jakiś zastój w piersi mi się robi

MYSZKA brawa za siadanie Nikosia!! Cieszą takie umiejętności! Każdy maluch w swoim tempie.

STOKROTKA brawa za nocke!!

LEMURKU tak w Łebie jestem jutro wracam.. Najlepsze ze jak tu jechałam to myślałam aby do Ciebie napisać i zapomniałam...

MELA to okropne..przytulam!




Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

zazdroszczę morza, lodów i bitej śmietany a tak poważnie, to super, że taki fajny dzień miałaś

Napisane przez surka

Tarczyca ma ok, celiaki nie sprawdzałam. Co to są za badania ? Ja nie chcę jej co chwilę kuć.

z tego co czytałam to celiake można dopiero zdiagnozować w wieku 3 lat więc teraz niepotrzebnie się nie martw. Ale mam kolerzankę która ma ją i jest bardzo chuda, jej syn tez to ma

Napisane przez miszkaaa

Byliśmy wczoraj na kursie tańca i było rewelacyjnieeeeeeeeeeeeee e!!!!!!
Wprawdzie prowadzacy narzucił bardzo duże tempo i na miejscu okazało się, że to nie będzie jeden taniec tylko praktycznie każde zajęcia to inny.
Wczoraj uczyliśmy się tańczyć jiving. Śmieszny jest, ale jak załapie się o co chodzi to naprawdę fajnie się go tanczy. Poznaliśmy krok podstawowy + 3 figury z obrotami. Teraz musimy czasem w domu poćwiczyć żeby nie zapomnieć bo tych obrotów jest dosć sporo.
I na pewno dzięki tym zajęciom uda mi się zrzucić troszkę ciałka bo to dość skoczne tańce są
Mężu na początku stwierdził, że rezygnujemy bo za szybkie tempo i nie utrwalamy tylko wciąż pokazuje i uczymy sie nowego. Ale jak załapał i zaczęło nam wychodzić to stwierdził, że płacimy za całość.

fajnie, że się wam podobało na kursie tańca

i nadrobiłam

[Rockyyy]

Stokrotko-u Tza ok.Ciezko jest bo pracuje po 12-16 h ale zadowolony jest bo ma juz bardzo duzo godzin.

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

Ja to jednak jestem twarda sztuka.Sama , w ciąży i z niespelna rocznym dzieckiem.Po powodzi, bez wody, z uciekajacym duzym psem.Ze szkołą do ogarniecia i domem do znalezienia i przeprowadzką przed porodem.....

Sama sie podziwiam a moja śp. Ciotka mowila ze jestem mamlasem i nie dam sobie w zyciu rady bo do 2 klasy podstawowki mnie mama prowadzala i odbierala ze szkoly

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Stokrotka, dziękuję, ostatnio znowu mi się zrobiły ranki, ale szybciej się wygoiły, więc może idzie ku lepszemu

A jajecznicy ja jeszcze nie dawałam, zabierałam się za to, ale nie wyszło. Dzisiaj mu dałam omlet do rączki (kawałeczek), on w ogóle nie uznaje, że to jest jedzenie... Wszystko wyrzuca, a jak mu się podsunie do buzi, to odruch wymiotny.
Nie wiem, co mam zrobić


Rocky jesteś super dzielna! Świetnie sobie radzisz!!!

[dzoan]

Rocky i ja też tak o Tobie myślę..jak teraz sobie ze wszystkim radzisz, to już nic nie będzie Ci straszne

Perse mnie Olek przy pierwszych ząbkach podgryzał..a może nawet nie podgryzał, a twarde dziąsła mi pierś rysowały.. teraz ma 6 i żadna podobna akcja nie miała miejsca..

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Stokrotka Olek 2 razy dostał jajeczniczkę z samego żółtka i smakowała

[Rockyyy]

Laura lubi jajecznice i jadla juz z calego jajka.

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Spala dzis 2 h na dworze
Teraz tez sie wietrzymy chociaz niedługo trzeba będzie uciekac przed komarami.

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[fiazo]

Napisane przez dzoan

Chwalę się..!
Kupiliśmy Tourana!!!!

Nie pisałam z rana, bo nie chciałam zapeszać.. Rano mąż pojechał z moim tatą zobaczyć w mieście obok.. obaj zadowoleni.. elegancko się prezentuje, czyściutki, zadbany.. w środku można powiedzieć jak z salonu.. Facet, który go wystawił jest z forum VW, mój mąż się tam też udziela.. a ogólnie formuowicze nie raz auta sobie sprzedawali i raczej wtop żadnych nie było.. Jak to określił jest pasjonatem tej marki i auto jest wychuchane i to naprawdę widać Cena ciut większa niż inne podobne oferty, ale pasjonaci cenią swoje auta i wkładają w nie troszkę pieniędzy, dlatego czasami warto kupić ciut drożej, ale można powiedzieć pewniaka. Znaczy ciągle mamy nadzieję taką, że co mówił to prawda Na bieżąco wszystko wymieniał.. Jeszcze na odchodne powiedział 'to auto, to pewniak'..może i szczerze
Ok. południa pojechaliśmy z Olusiem po auto, umowa spisana..jestem współwłaścicielką Żeby się dobrze sprawowało tylko..

Gatki. Niech sie dobrze sprawuje

Napisane przez Myszkaaaa83

Hej, ja tylko na chwilę, nie nadrabiam narazie bo gotuję obiad Nikosiowi ale musze się Was poradzić. Bo ja daje Nikosiowi do picia praktycznie wylacznie wodę, czasem rumianek. I wczoraj usłyszałam tekst dlaczego nie dam dziecku soczku. Myślicie że powinnam, źle robię ze pije tylko wodę, zaznaczam że on chętnie ja pije. A owoce mu daje do jedzenia. Chce w nim wyrobić nawyk ze jak mu się chce pić żeby sięgał po wodę a nie napoje i soki.

Ja daje tylko wode. Nikt mi nic o soczkach nie mowil. A jakby mówił to bym miała w pupie.

Napisane przez stokrotka24

ważne, że wyszłaś gdzieś, oby udało się przespać w dzień

Serial oglądałam "przyjaciółki" ;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elaine-blath]

DZOAN wszystkiego najlepszego!! Mi ginekolog powiedział ze po skończeniu karmienia powinno się ust piersi zrobić. Brawa za auto!

MISZKA super ze tance się podobają

SAMMI jak panieński?

PERSE Igi mnie nie gryzie

MELA powiedz potem jak było na koncercie. Bo ja byłam kilka lat temu i sięzawiodlam..strasznie gwiazdorzyli..

MYSZKA ja też daje tylko wodę do picia. Czasami dostanie kilka lykow rumianku,miety albo melisy od nas z kubka.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[mamaszkrabka]

MELA też lubię ten zespół

DZOAN gratuluję zakupu masz prezent prawie na urodziny Oby Wam długo służyło i się nie psuło

MYSZKA soczki? Ty się ciesz, że wodę Nikoś pije! Ile bym dała, żeby Igi pił. Nie słuchaj głupiego gadania bo Nikoś je owoce i soczków z cukrem mu nie potrzeba.

ROCKY jesteś bardzo twarda sztuka. Jak mam ochotę ponarzekać bo przypominać sobie Ciebie i robi mi się wstyd bo Ty wszystko ogarniasz sama a ja mam pomoc

STOKROTKA Łukasz zwymiotował bo za dużo zjadł czy jakiś inny powód?

Wiecie co... już nie mam siły się stresować ani wkurzać.. babka w szpitalu jak jej tylko przetoczyli krew dostała takiego powera, że rozniosła prawie oddział. Przeklinała, pyskowała doktorom, jakieś klątwy rzucała na nich, nawet skakała do bijatyki... mama tam dziś siedziała z nią od 12 do 17 to powiedziała, że zachowuje się jak małe dziecko. Grzebie w wenflonie, odpina kroplówkę, potem zmienia częstotliwość tej kroplówki, przy tym przeklina niemiłosiernie... teraz tata ma dyżur do 22...

A wiecie co jest najgorsze? Że mam jej geny

[dzoan]

Piekę biszkopta..błagam by urósł, nie opadł..a jak już ma być płaski, to choć nie zakalcowaty