Przyszłe styczniowe mamusie 2015

[Kinqaa]

bajlaga nie moj krolik ale nasz jest podobny tylko,ze praktycznie caly bialy i tez czasem sie wyglupia a ja razem z nim.

Dobra, ide siebie kopnac w zad... ubiore sie moze wkoncu i ogarne

[dusiolka]

Od stop do głów roz to przesada konkretna i chyba nikt nie miał czegoś takiego namysli;d


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alb]

Napisane przez smerfetka2808

no badanie piersi niby jest ważne ale jakoś nie spotkalam się z lekarzem co by mi je robił no cóż, może się zapytam jak będziemy na genetycznym jak będe o tym pamiętać

no mąż chciałby żeby max 2 latka było różnicy między bejbikami i ja też bym tak chciała no zobaczymy jak mi się z pracą ułoży bo póki co zostalam bez no ale nie będę się teraz tym martwić bo mi nie wolno się denerwować

dla na 4 latka to za duża różnica no ale zobaczymy jak to się wszystko potoczy...

Ja miałam przed ciążą zlecone usg. Lekarka do której chodzę sama zaproponowała badanie. Wcześniej byłam u lekarza, który też standardowo wykonuje badanie piersi na wizycie. Jak miałam jakieś 20 lat to też mnie lekarka wysłała na usg piersi. Więc jak się trafi na odpowiedniego lekarza to wykona bez problemu.
Ale to tak jak z cytologią, morfologią i innymi badaniami kontrolnymi. Jak idę do lekarza rodzinnego i mówię, że chciałabym zrobić badania krwi to się pyta czy coś się dzieje, a jak nic to nie ma potrzeby robić... A potem się dziwią, że jakaś choroba nie została wykryta, a przecież nie zawsze są oczywiste objawy...

U nas właśnie będzie dokładnie 4 lata różnicy. Ja chciałam żeby starsza córka była już w miarę samodzielna i kumata. Ciężko jest się ogarnąć z jednym małym dzieckiem a co dopiero z dwójką... Ja bym oszalała A do tego nie mogłam sobie wyobrazić karmienia piersią przy drugim dziecku, które np. będzie chciało siku czy coś... A małe przy piersi czasem i 40 minut jest na początku... Dwa latka to chyba jeden z gorszych okresów (bunt dwulatka)... Ale to wszystko zależy jakie dziecko się trafi... Moja nie chciała się ubierać - musiałam ubierać na siłę, bo przecież muszę wyjść do pracy... Teraz jest już znacznie łatwiej.


A co do spania to ja mam właśnie taki problem, że jak w nocy wstanę siku to potem nie mogę zasnąć. A rano budzę się o 5 i nie wiem co ze sobą zrobić...

[dusiolka]

Bajlaga jak dla mnie tytuł pasuje;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[akrolowa]

Napisane przez dusiolka

Eirene to u Ciebie wiadomo juz jaka plec?

Dobra przyznam sie ze mi tez powiedziano ze bedzie dziewczynka ale jakos wierze na te 70% ;d potem znajomy nas nastraszyl ze nieraz mówią co innego a wychodzi kto inny;p i tym sposobem nawet nie mogę ubranek typowo dziewczęcych kupić;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kolejna szczęśliwa mama, która wie już co pod serduszkiem nosi gratuluje!

[dusiolka]

Z tymi ubrankami chodzi o to by zaakcentować ze to dana plec ,bo ja tam w myśl Gender nie bede wychowywać;d raczej tradycyjnie dziewczynka bedzie miała odpowiednie zabawki dla swojej płci a chłopiec dla swojej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Dzieki akrolowa,czekam na potwierdzenie hehe ale ostateczne potwierdzenie bedzie jak sie urodzi;d


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elvira44]

alb no ta ktora sie opiekuje to ma takie bunty ze tragedia. Zaczęło sie z pol roku temu i jest coraz gorzej. I ma te fochy do każdego, do mnie, rodziców i babci. A to tego uparta, jak niektórych dzieci szału trwają zazwyczaj 15 min to jej min godzine. Jest bardzo specyficzna.

[dusiolka]

Elvira : a moze chce zwrócić na siebie uwagę ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bajlaga]

Napisane przez Kinqaa

bajlaga nie moj krolik ale nasz jest podobny tylko,ze praktycznie caly bialy i tez czasem sie wyglupia a ja razem z nim.

Dobra, ide siebie kopnac w zad... ubiore sie moze wkoncu i ogarne

haha, zapewne to Ty się wygłupiasz, a on się przyłącza

dusiolka oj, często widzę dziewczynki ubrane całe na różowo ogólnie chodziło mi o ciuszki dla noworodków, o różowe body, pajace, czyli takie rożowe szaleństwo niektórzy śmieją się z mężczyzn, którzy mają na sobie różową koszulkę... nie kolor ubrania określa męskość ja bawiłam się lalkami, autkami, wszystkim, a koloru różowego nie lubiłam i do tej pory średnio lubię, ale mówię naprawdę o takim typowym różu

alb masz rację z tym, że nieważne że nic się nie dzieje, przecież niekiedy choroby są bezobjawowe dziwię się, że nikt nie zaproponował mi badania piersi, przecież aż tak dużo roboty z tym nie ma

[alb]

A moja jest czasem cała na różowo - ale taki ciemny róż, takiego majtkowego jasnego to raczej nie mamy. I chociaż staram się kupować ciuchy w różnych kolorach to czasem tak wychodzi może nie do końca mi się to podoba, ale przestałam się przejmować. Poza tym córka jest już w takim wieku, że sama sobie wybiera ubrania jak jesteśmy w sklepie i jednak wygrywa róż ew. fiolet... Jak tak chce to jej sprawa. Dla mnie najważniejsze jest żeby jej się podobało i żeby była zadowolona i szczęśliwa
Jak była malutka to miałam mało różowych ciuszków bo aż do porodu nie wierzyłam że będzie dziewczynka a takie sukienusie, opaski i falbanki nigdy mi się nie podobały...

[Eirene1987]

Napisane przez bajlaga

Eirene fiuu, widzę, że nie tylko ja jestem jakaś antyróż chociaż np. jakaś bluzka fuksja czy coś to obleci, ale taki typowy różowy od stóp do głów

dokładnie

Napisane przez dusiolka

Ja całej na różowo tez nie bede ubierała (jesli potwierdzi sie dziewczynka). Zakupilismy juz wstępne ubranka i sa w rożnych kolorach,nawet jedne body bedzie z samochodzikami niebieskimi haha bo było w zestawie;p ale chciałam jakaś sukienusie zakupić z opaska hehe;d i skarpetki z falbanką w ogole jaki super szlafrok widziałam w smyku za jakies 30zl ale to juz na takie roczne dziecko raczej;p.

kurcze właśnie dlatego dziewuszkę bym chciała te ubranka...

Napisane przez dusiolka

Od stop do głów roz to przesada konkretna i chyba nikt nie miał czegoś takiego namysli;d

wierz mi że widuję takie i to małe dziewczynki rok dwa mają. różowe body, różowe leginsy, różowa sukieneczka, różowe skarpetunie, różowe buciki, i a jakże opaska na głowę też różowa aaaa i różowy wózek musi być koniecznie a w nim różowy kocyk
osttanio się z mężem śmialiśmy właśnie widząc to

Napisane przez alb

U nas właśnie będzie dokładnie 4 lata różnicy. Ja chciałam żeby starsza córka była już w miarę samodzielna i kumata. Ciężko jest się ogarnąć z jednym małym dzieckiem a co dopiero z dwójką... Ja bym oszalała A do tego nie mogłam sobie wyobrazić karmienia piersią przy drugim dziecku, które np. będzie chciało siku czy coś... A małe przy piersi czasem i 40 minut jest na początku... Dwa latka to chyba jeden z gorszych okresów (bunt dwulatka)... Ale to wszystko zależy jakie dziecko się trafi... Moja nie chciała się ubierać - musiałam ubierać na siłę, bo przecież muszę wyjść do pracy... Teraz jest już znacznie łatwiej.
.

zgadzam się. u nas też był bunt. i właśnie karmienie - a dziecko drugie np kupę zrobiło. wiadomo że jest to do ogarnięcia ale jest to ciężkie

Napisane przez alb

A moja jest czasem cała na różowo - ale taki ciemny róż, takiego majtkowego jasnego to raczej nie mamy. I chociaż staram się kupować ciuchy w różnych kolorach to czasem tak wychodzi może nie do końca mi się to podoba, ale przestałam się przejmować. Poza tym córka jest już w takim wieku, że sama sobie wybiera ubrania jak jesteśmy w sklepie i jednak wygrywa róż ew. fiolet... Jak tak chce to jej sprawa. Dla mnie najważniejsze jest żeby jej się podobało i żeby była zadowolona i szczęśliwa
Jak była malutka to miałam mało różowych ciuszków bo aż do porodu nie wierzyłam że będzie dziewczynka a takie sukienusie, opaski i falbanki nigdy mi się nie podobały...

ale już sama sobie wybiera ubrania i wiadomo że nie przekonasz czasem

[dusiolka]

Alb mi takie sie bardzo podobają uważam ze sa bardzo dziewczęce wiadomo nie dla takich noworodków ale juz zaczynających siedziec


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Eirene: a mama tez cała na różowo była?;d hahaha ja wozio bede miała szary albo granatowy bo jakos ostatnio ten kolor tez mi sie podoba dla wózka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

A co myślicie o przekluwaniu uszu maluchom? Takim powiedzmy półrocznym? Ja nie wiem czy to do konca jest dobre..wyglada naprawdę uroczo ale jak sie słyszy nieraz od kosmetyczek ile wrzasku.. Pewnie tez zalezy od dziecka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elvira44]

Napisane przez dusiolka

Elvira : a moze chce zwrócić na siebie uwagę ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie, ona ma taki charakter po mamie, podobno była taka sama. Damulka i uparta bardzo. Wszystko musi byc po jej mysli. Takie głupoty w sumie jak np kto ja rano obudzi itp. Maja kasy bardzo duzo wiec jest tez rozpieszczona troche. Ogolnie sa wychowane i wiedza jak sie zachowywać ale te fochy małej najgorsze. Potrafi sie w kąt schować i nie odzywać do nikogo i tylko burczeć, tak to mogę określić. A strasza jest prawie idealna, nie ma z nia problemów. Tyle ze sie z nia nigdy nie chciała bawić. Zawsze mowi ze ona jest baby.

[dusiolka]

Elvira: to wesoło masz z tymi młodymi damami hehe ..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alb]

Napisane przez Eirene1987

ale już sama sobie wybiera ubrania i wiadomo że nie przekonasz czasem

No na ostatnie urodziny jej babcia kupiła taką tiulowo satynową suknię z różyczkami przyszytymi itd. Taką księżniczkową... Mnie się ona zupełnie nie podoba i miałam inną przygotowaną na tą okazję. Ale szczęście dziecka najważniejsze i pozwoliłam jej wybrać którą chce założyć i oczywiście wybrała tą od babci

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez dusiolka

A co myślicie o przekluwaniu uszu maluchom? Takim powiedzmy półrocznym? Ja nie wiem czy to do konca jest dobre..wyglada naprawdę uroczo ale jak sie słyszy nieraz od kosmetyczek ile wrzasku.. Pewnie tez zalezy od dziecka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja jestem bardzo na NIE. Nie mogę patrzeć na te małe dziewczynki z kolczykami. Wcale mi się to nie podoba i uważam że to jest na tyle duża ingerencja w ciało, że dziecko powinno samo zdecydować czy chce. Poza tym przekłuwaniem nie powinny się zajmować kosmetyczki. Jeżeli moja córcia będzie chciała sobie kiedyś przekłuć uszy (lub co innego jak będzie starsza) to sama z nią pójdę do dobrego salonu piercingu.

[Kinqaa]

Mojej nie przebilam uszu,sama zdecyduje. Raz chciala...ale jak zobaczyla niemowle ,które płacze to uciekla

Jesli chodzi o róż duzo mamy go w domu,ale są inne kolory wiec jest równowaga. Ja tam lubię róż, ale nawet jak wyjdzie dziewczynka to nie wiem czy sie zdecydowalabym sie na różowy wózek prędzej fiolet.

[bajlaga]

wózek różowy...to jest dopiero tragedia a szare wózki uwielbiam

dusiolka mi się kompletnie nie podobają takie maleństwa z przekłutymi uszami

[allgoodthings]

Co do różnicy wieku. .. między mną i siostrą są 3 lata różnicy. Póki byłyśmy małe było ok. Natomiast gdy pojawiły się koleżanki w moim wieku i mogłam wychodzić sama na podwórku strasznie się kłóciłysmy a nawet dochodziło do rękoczynów Siostra byla za mała, żeby sama wyjść a ja nie chciałam jej brać. Myślałam, że to za karę jak jesteśmy dorosłe to nawet się lubimy moim zdaniem optymalnie byłoby 2 lata różnicy. Tylko nie myślimy w ogóle o drugim dziecku. Może z czasem. To pierwsze jest klasyczną wpadką, więc nawet tego bie mieliśmy czasu przemyśleć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dusiolka]

Bajlaga mi sie podobają hehe;p moja siostra miała przekluwane w 2r.z i nic nie płakała,nawet nie wiedziała kiedy;p a mi mama sama przebijala jak miałam 4latka;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinqaa]

Allgood tak naprawdę to nigdy nie ma dobrego momentu na dziecko

[dusiolka]

A ile byście chciały mieć dzieci?
My chcieliśmy bejbika małego a maz teraz chodzi i mysli ze moze za pozno sie zabraliśmy;d


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

W ogole planujecie zakup takich ocieplanych śpiworów do wózka? W sumie z ta nasza Polska zima jest roznie..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinqaa]

Dusiolka ja max dwojka. na trojke na razie nie dam sie namówić. O nieee.

Spiworek tak,ale do spacerowki. Na chlodniejsze dni.

[Eirene1987]

Napisane przez dusiolka

Eirene: a mama tez cała na różowo była?;d hahaha ja wozio bede miała szary albo granatowy bo jakos ostatnio ten kolor tez mi sie podoba dla wózka


A co myślicie o przekluwaniu uszu maluchom? Takim powiedzmy półrocznym? Ja nie wiem czy to do konca jest dobre..wyglada naprawdę uroczo ale jak sie słyszy nieraz od kosmetyczek ile wrzasku.. Pewnie tez zalezy od dziecka .

jakbyś zgadła
tylko już nie cała na szczęście


ja jestem stanowczo na nie - dopiero jak moje dziecko będzie w stanie samo poprosić o to i będzie świadome to wtedy ok.

Napisane przez alb

No na ostatnie urodziny jej babcia kupiła taką tiulowo satynową suknię z różyczkami przyszytymi itd. Taką księżniczkową... Mnie się ona zupełnie nie podoba i miałam inną przygotowaną na tą okazję. Ale szczęście dziecka najważniejsze i pozwoliłam jej wybrać którą chce założyć i oczywiście wybrała tą od babci

hehe no ba księżniczka w końcu nie

Napisane przez dusiolka

A ile byście chciały mieć dzieci?
My chcieliśmy bejbika małego a maz teraz chodzi i mysli ze moze za pozno sie zabraliśmy;d


W ogole planujecie zakup takich ocieplanych śpiworów do wózka? W sumie z ta nasza Polska zima jest roznie..

my planujemy 2 czyli już koniec chyba że się trafi potem

ja mam taki ocieplany śpiwór do wózka i na sanki po Olim to będzie w sam raz

[bajlaga]

allgoodthings u nas też jest klasyczna wpadka


dusiolka ja miałam chyba przekłuwane jak miałam ze 4 latka, przy zabawie w piaskownicy kuzynka mnie tak zahaczyła, że przerwała mi ucho, a drugie później przerwała mi druga kuzynka nie mogę nosić kolczyków, bo jedna dziurka jest niżej, druga wyżej

ja zawsze chciałam mieć 2 dzieci i też ostatnio myślałam nad wyposażeniem wózka, nie znam się na tym kompletnie wiem, że będę musiała zakupić kombinezonik jak wyjdziemy ze szpitala i tyle

[dusiolka]

No kombinezonik cieplejszy to tez wiadomo,czapka tez sie przyda;p no wlasnie tez nie wiem czy do głębokiego wózka potrzebny taki śpiwór czy wystarczy cieplejszy koc..Hm. Jak doświadczone mamusie myślą?




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

W sumie jak kombinezon z kapturem to grubsza czapka niepotrzebna bo to tylko i tak na drogę ze szpitala do samochodu i z samochodu do domu;p a to przeciez pare kroków;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alb]

Napisane przez dusiolka

No kombinezonik cieplejszy to tez wiadomo,czapka tez sie przyda;p no wlasnie tez nie wiem czy do głębokiego wózka potrzebny taki śpiwór czy wystarczy cieplejszy koc..Hm. Jak doświadczone mamusie myślą?




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

W sumie jak kombinezon z kapturem to grubsza czapka niepotrzebna bo to tylko i tak na drogę ze szpitala do samochodu i z samochodu do domu;p a to przeciez pare kroków;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak ja wychodziłam z córką ze szpitala w styczniu to było 15 stopni, więc wystarczył cienki kombinezon i czapka, już nie pamiętam jaka... A w wózkach często jest taka osłonka na gondolę przyczepiana i wtedy już nie trzeba śpiworka. Ale oczywiście dziecko w kombinezon i pod koc i w czapce Zależy od temperatury... Zasada jest taka, że ubierasz tak jak siebie plus jedna warstwa. Ja nie używałam typowo zimowego kombinezonu, miałam taki sweterkowy z misiem w środku... Nie mam go w domu bo bym zrobiła zdjęcie i pewnie coś jeszcze dokupię, ale jeszcze nie wiem co...

[dusiolka]

Alb: dzieki! No wlasnie jest w wózkach taka osłonka ja jestem mega zmarzluchem wiec mam nadzieje ze nie przegrzeje malucha na spacerze;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elvira44]

Napisane przez dusiolka

A ile byście chciały mieć dzieci?
My chcieliśmy bejbika małego a maz teraz chodzi i mysli ze moze za pozno sie zabraliśmy;d


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

W ogole planujecie zakup takich ocieplanych śpiworów do wózka? W sumie z ta nasza Polska zima jest roznie..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Śpiworek napewno kupie. A ile dzieci to marzy mi sie dwójka ale to w praniu wyjdzie.

[bajlaga]

dusiolka ooo, właśnie, czapka jeszcze mam nadzieję, że będę wiedziała jak ubierać własne dziecko właśnie też słyszałam, że jak siebie + 1 warstwa, mi z kolei zawsze było ciepło! no i faktycznie wózki mają takie osłonki.

A jak wygląda całe wyposażenie wózka (gondoli) ? Materacyk jest zawsze w komplecie wózka czy trzeba na to patrzeć i jakby co - dokupić ? Potrzebne jest prześcieradło czy np. pielucha flanelowa, poduszki chyba raczej się nie daje, jakaś pościel albo kocyk?

[ma.ko]

Jejuuu baby,a le piszecie. Co chce Was nadrobić izaczynam czytać, to jest więcej i więcej.
Przepraszam, ale póki pracuje to chyba nie będę na bieżąco.
Tal jak pisałam wczoraj cyztam, ale nie mam czas odpisac.

My chcielibyśmy dwójkę, ale czas pokaze