Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane cz.2!

[Terha]

Napisane przez mojchlopakniechce

Rozumiem co czujesz,moj stale planuje, obiecuje itd a jak przyjdzie co do czego to lubi zwlekać lub zamieniać całą sytuację w żart.

No właśnie ;/. To już lepiej niech się w ogóle nie odzywa w zakresie ;/.

[Mojwa]

Ja nie lubię jak TŻ ma nocki, potem nie śpię całe noce :/ Jak miał nocki podczas mojej sesji zimowej to było spoko, ok 22 jak już go nie było się rozkładałam ze wszystkim i uczyłam do 2-3

Pochwalę Wam się - w końcu wybrałam jaki tatuaż chcę mieć na 100% i umawiam się na niego. Trochę muszę ochłonąć żeby sprawdzić czy dalej mi się to będzie tak podobać, ale na razie jestem mega najarana Zawsze chciałam kota mieć, milion różnych pomysłów na tego kota, ale jak zobaczyłam to:

to stwierdziłam że takiego kota MUSZĘ mieć (w sensie w takim stylu, bo przecież wiem że to lis )

[mojchlopakniechce]

Tak by było najlepiej . Rozmowy o przyszłości, zero tematu zaręczyn i taka nagła niespodzianka .

[VinVinara]

Napisane przez mojchlopakniechce

Wszystkiego Najlepszego Vin .
Tak a propo nie będziesz zniecierpliwiona czekać 3 lata do ślubu .
Ja bym chyba nie wytrzymała. Z jednej strony mam dość bycia dziewczyną,ale z drugiej strony być narzeczoną 3 lata to trochę sporo.

Dziękuję
Zniecierpliwiona będę ale wiem, że warto na niego poczekać To była nasza wspólna decyzja i tego się trzymamy Za dwa tygodnie chcemy konkretnie określić miesiąc (zastanawiamy się nad kwietniem, czerwcem i wrześniem) i listę gości, żeby już szukać sali Z każdym dniem coraz bliżej

[Shalott]

Napisane przez Mojwa

Ja nie lubię jak TŻ ma nocki, potem nie śpię całe noce :/ Jak miał nocki podczas mojej sesji zimowej to było spoko, ok 22 jak już go nie było się rozkładałam ze wszystkim i uczyłam do 2-3

Pochwalę Wam się - w końcu wybrałam jaki tatuaż chcę mieć na 100% i umawiam się na niego. Trochę muszę ochłonąć żeby sprawdzić czy dalej mi się to będzie tak podobać, ale na razie jestem mega najarana Zawsze chciałam kota mieć, milion różnych pomysłów na tego kota, ale jak zobaczyłam to:

to stwierdziłam że takiego kota MUSZĘ mieć (w sensie w takim stylu, bo przecież wiem że to lis )

Bardzo fajny, delikatny, kobiecy
No ja już powoli muszę sobie wymyślać jak będzie wyglądał mój Joker - zostały mi 2 miechy do terminu wykonania a ja mam tylko ogólny zarys tego co chce

[Mojwa]

Zawsze mozesz zdac sie na tatuazyste moze cos podpowie?
Zastanawiam sie tylko nad kolorem, mysle nad fioletem, tatuazysta mowi o kobalcie i sama nie wiem TZ przyklepal pomysl, zreszta jak udostepnilam to zdjecie u siebie to zadzwonil i pyta "co, robisz sobie kotka takiego?" ktorego idziesz?

[Terha]

Napisane przez Mojwa

Zawsze mozesz zdac sie na tatuazyste moze cos podpowie?
Zastanawiam sie tylko nad kolorem, mysle nad fioletem, tatuazysta mowi o kobalcie i sama nie wiem TZ przyklepal pomysl, zreszta jak udostepnilam to zdjecie u siebie to zadzwonil i pyta "co, robisz sobie kotka takiego?" ktorego idziesz?

Mi osobiście bardziej podoba się Twój awatarowy kotek .

Ja bardzo lubię tatuaże. Muszą być artystyczne i raczej czarno-białe. Najbardziej podobają mi się u mężczyzn takie na całych plecach (oczywiście nie mam tu na myśli upstrzonych trzydziestu różnych tylko jeden wielki). Generalnie podobają mi się na plecach, lędźwiach i łopatkach. Natomiast na łydce i ramieniu . Ale co kto lubi . Ja też mogłabym sobie zrobić, ale nie ciągnie mnie aż tak bardzo. Na pewno by mi nie przeszkadzał tatuaż u mojej połówki pod warunkiem, że podpasowałby mi pod względem gustu .

[Shalott]

Napisane przez Mojwa

Zawsze mozesz zdac sie na tatuazyste moze cos podpowie?
Zastanawiam sie tylko nad kolorem, mysle nad fioletem, tatuazysta mowi o kobalcie i sama nie wiem TZ przyklepal pomysl, zreszta jak udostepnilam to zdjecie u siebie to zadzwonil i pyta "co, robisz sobie kotka takiego?" ktorego idziesz?

Na bank zdam się na niego w kwestii tła bo kompletnie nie mam pomysłu a tło chce
nie mogę się zdecydować - z jednej strony chciałabym całą postać (wysoki jegomość - sporo miejsca zajmie ) ale myślę też nad Jokerem do połowy, trzymającym kartę
a może i fiolet i kobalt - te dwa kolory fajnie połączone mogłyby być spoko jeden kolor może przenikać drugi
termin mam na 4 listopada, do tego kolesia trzeba się umawiać tak z 5-6 miesięcy wcześniej, takie ma kolejki
strasznie podoba mi się klimat tego zdjęcia:

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Napisane przez Shalott

Też bym chciała w 2017 - 2016 jest raczej nierealny ze względów finansowych. Mamy z TŻ taką sytuację, że możemy liczyć tylko na siebie, ale nie mam z tym problemu. 2017 czy 2016 - poczekam byleby się w końcu oświadczył

A tak zmieniając temat to jest mój wymarzony pierścionek: http://www.yes.pl/49233-pierscionek-...-000-Y01-4193W
nawet go już przymierzałam, jest super W lutym jak byłam z tż-tem w galerii to kazał mi przymierzyć czy pasuje ale od tego czasu były moje urodziny, nasza rocznica a on nic

Wow, piękny W moim guście

[Madzialena7]

Napisane przez mojchlopakniechce

Moim zdaniem, stoły podłużne są bardziej praktyczniejsze, gdyż zazwyczaj bardziej przy nich integruje się przy nich rodzina na ploteczkach itp.
Byłam raz na weselu z okrągłymi stołami i szczerze nie spodobał mi się ten pomysł.
Ludzie siedzieli po 5 osób przy stoliku no i atmosfera była jak na stypie ;D.

Też jestem tego zdania, u nas będą podłużne i to był pierwszy warunek. Przy okrągłych stołach jest taka trochę separacja jednych od drugich.

Witam się z Niemiec! .
Teraz wiem jedno- nie ma nic lepszego niż mieszkanie z TŻ-tem .

[tinyheart]

Napisane przez Shalott

Też bym chciała w 2017 - 2016 jest raczej nierealny ze względów finansowych. Mamy z TŻ taką sytuację, że możemy liczyć tylko na siebie, ale nie mam z tym problemu. 2017 czy 2016 - poczekam byleby się w końcu oświadczył

A tak zmieniając temat to jest mój wymarzony pierścionek: http://www.yes.pl/49233-pierscionek-...-000-Y01-4193W
nawet go już przymierzałam, jest super W lutym jak byłam z tż-tem w galerii to kazał mi przymierzyć czy pasuje ale od tego czasu były moje urodziny, nasza rocznica a on nic

Pierścionek piękny, też mi się takie podobają. Ja jak byłam z TŻetem mierzyć w YES to obsługa na mnie zrobiła bardzo złe wrażenie i w sumie nic tam nie mierzyłam, ale tam gdzie byliśmy wybór był bardzo mały.

Mojawa- Super lisek!! Bardzo mi się podoba, to jakieś studio w Twojej okolicy, czy zdjęcie z w necie znalazłaś? Bo ze znalezieniem studia bywa kłopot

[Sowilo]

Zdałam wczorajszą zaliczeniówkę, jeszcze jutro egzamin i wolność.

[Mojwa]

Tiny - no wlasnie studio w Poznaniu, juz gadalam z tym tatuazystą i jest na tak dla kota
Predzej pieklo zamarznie niz TZ pojdzie ze mna mierzyc pierscionki

[tinyheart]

Napisane przez Sowilo

Zdałam wczorajszą zaliczeniówkę, jeszcze jutro egzamin i wolność.

Gratulacje! Jutro trzymamy kciuki

Napisane przez Mojwa

Tiny - no wlasnie studio w Poznaniu, juz gadalam z tym tatuazystą i jest na tak dla kota
Predzej pieklo zamarznie niz TZ pojdzie ze mna mierzyc pierscionki

To super Czekam na zdjęcie kota bo lisek jest super. Haha jeszcze Cię zaskoczy i sam kupi. Swoją drogą to zawsze się zastanawiałam się co jak facet nie trafi kompletnie z pierścionkiem w gust narzeczonej. Mieliśmy taką sytuacje wśród znajomych i nie fajnie to laska załatwiła. Mój TŻet powiedział mi wtedy, że gdyby nie trafił to mam mu mówić

[Shalott]

Napisane przez tinyheart

Pierścionek piękny, też mi się takie podobają. Ja jak byłam z TŻetem mierzyć w YES to obsługa na mnie zrobiła bardzo złe wrażenie i w sumie nic tam nie mierzyłam, ale tam gdzie byliśmy wybór był bardzo mały.

A widzisz - salon salonowi nie równy bo ja jak byłam u mnie w YES to obsługa bardzo miła, nawet momentami za bardzo ale nie w taki drażniący sposób a niby ta sama sieć, ta sama polityka, zawodzi czynnik ludzki

[tinyheart]

Napisane przez Shalott

A widzisz - salon salonowi nie równy bo ja jak byłam u mnie w YES to obsługa bardzo miła, nawet momentami za bardzo ale nie w taki drażniący sposób a niby ta sama sieć, ta sama polityka, zawodzi czynnik ludzki

Dokładnie tak jest, byliśmy np. w 2 czy 3 Apartach i tylko w jednym obsługa była ok. W reszcie wszystko robili robiąc nam wielką łaskę ale YES zrobił na mnie najgorsze wrażenie. Laska nawet nie raczyła nam pokazać pierścionków, zapytała się czego szukamy i jak odpowiedzieliśmy to powiedziała "To Państwo popatrzą", mimo że na jej pytanie odpowiedziałam dosyć konkretnie i mogła mi odpowiedzieć. Jak się zapytałam czy na jeden z pierścionków mogę spojrzeć to powiedziała, że no chyba patrzę właśnie, a ona go nie wyjmie. I na tym się nasza wizyta skończyła.

[Shalott]

Napisane przez tinyheart

Jak się zapytałam czy na jeden z pierścionków mogę spojrzeć to powiedziała, że no chyba patrzę właśnie, a ona go nie wyjmie. I na tym się nasza wizyta skończyła.

Ja rozumiem że może względy bezpieczeństwa ale to już bezczelność...

[aguleekk]

Ojej jak dawno mnie tu nie było. Jakoś nie miałam ochoty pisać Zwolnili mnie z pracy. Niby z jednej strony dobrze z drugiej źle. Sama już nie wiem ;/

Póki co robię za gospodynię domową, Tż pracuje po 10 godzin dziennie, a ja gotuje, sprzątam i myślę co dalej ;]

[kiss of night]

Napisane przez tinyheart

Swoją drogą to zawsze się zastanawiałam się co jak facet nie trafi kompletnie z pierścionkiem w gust narzeczonej. Mieliśmy taką sytuacje wśród znajomych i nie fajnie to laska załatwiła. Mój TŻet powiedział mi wtedy, że gdyby nie trafił to mam mu mówić

A co zrobiła?

Tak w ogóle to witam się po wakacyjnym wyjeździe. Nadrobiłam Was i mogę znowu pisać.

[tinyheart]

Napisane przez Shalott

Ja rozumiem że może względy bezpieczeństwa ale to już bezczelność...

No ja też rozumiem, że może bezpieczeństwo, ale można grzecznie to powiedzieć... No cóż zraziła do siebie i firmy klientów i tyle

Napisane przez aguleekk

Ojej jak dawno mnie tu nie było. Jakoś nie miałam ochoty pisać Zwolnili mnie z pracy. Niby z jednej strony dobrze z drugiej źle. Sama już nie wiem ;/

Póki co robię za gospodynię domową, Tż pracuje po 10 godzin dziennie, a ja gotuje, sprzątam i myślę co dalej ;]

Jak się trzymasz? Staraj się myśleć pozytywnie na pewno coś znajdziesz a teraz masz czas naładować baterie. Skoro jest dobra strona tego, że Cię zwolnili to skupiaj się na niej.

Napisane przez kiss of night

A co zrobiła?

Tak w ogóle to witam się po wakacyjnym wyjeździe. Nadrobiłam Was i mogę znowu pisać.

No... jak on się oświadczył to ona spojrzała na pierścionek i powiedziała, że tak ale tego czegoś to nie będzie nudzić i wybierze sobie inny Facetowi się przykro zrobiło, że powiedziała to tak od razu i no w nie zbyt delikatny sposób.

[Dorotti666]

Napisane przez Mojwa

Tiny - no wlasnie studio w Poznaniu, juz gadalam z tym tatuazystą i jest na tak dla kota
Predzej pieklo zamarznie niz TZ pojdzie ze mna mierzyc pierscionki

Sorki, że się wtrące ale co ma lis do kota? :mdeje:
Przecież to rodzina psowatych i do kota mu daleko.

To nie ja zjadam literki tylko mój LG.

[Mojwa]

Napisane przez dorotti66

Sorki, że się wtrące ale co ma lis do kota? :mdeje:
Przecież to rodzina psowatych i do kota mu daleko.

To nie ja zjadam literki tylko mój LG.

Chodzi mi o styl watercolor w ktorym ten lisek jest zrobiony - od dawna chcialam wytatuowac kota tylko nie mialam pomyslu jak - lisek mnie natchnal

[kiss of night]

Napisane przez tinyheart

No... jak on się oświadczył to ona spojrzała na pierścionek i powiedziała, że tak ale tego czegoś to nie będzie nudzić i wybierze sobie inny Facetowi się przykro zrobiło, że powiedziała to tak od razu i no w nie zbyt delikatny sposób.

O matko.
Ja to może jestem jakaś dziwna, ale jaki pierścionek TŻ wybierze taki przyjmę.

[Mojwa]

Napisane przez kiss of night

O matko.
Ja to może jestem jakaś dziwna, ale jaki pierścionek TŻ wybierze taki przyjmę.

Zgadzam sie o ile nie bedzie z automatu za 2 zl

[aguleekk]

Jak zaczynałam pracę była inna kierowniczka, bardzo spoko, nie wiem czy nie wiedziała czy nie chciała mówić, że pod koniec sierpnia ją przenoszą. Przyszła nowa kierowniczka, od razu dała wszystkim umowy i kazała przynieść na poniedziałek. W piątek byłam w pracy, jeszcze z nią rozmawiałam, pytałam o grafik na następny tydzień, wszystko spoko. W sobotę również byłam w pracy, kierowniczki nie było ale był jej zastępca (też bardzo spoko dziewczyna, była już wcześniej). Na koniec dnia jak już miałam wychodzić powiedziała mi, że kierowniczka dzwoniła, że jednak kończy ze mną współpracę... no aha.. swoją drogą masakra, zrobić takie coś.

Napisałam, że z jednej strony dobrze bo do tej pory wyrabiałam tam etat ale teraz mam poprawki, potem studia, musiałabym te godziny ograniczyć a pewnie kierowniczka zachwycona by nie była. Poza tym praca była bardzo męcząca, cały dzień dosłownie biegania, czasem stopy tak mnie bolały, że później nie mogłam zasnąć. Ale trochę mnie to przybiło, takie nagłe zwolnienie no i wiem jak ciężko jest z pracą... Poza tym zamieszkałam z Tżtem właśnie dlatego, że pracujemy i już możemy się w części utrzymać sami..

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez kiss of night

O matko.
Ja to może jestem jakaś dziwna, ale jaki pierścionek TŻ wybierze taki przyjmę.

Ja sobie nie wyobrażam nawet, żeby Tż kupił mi coś kompletnie nie w moim guście. Tyle czasu jesteśmy razem, że siłą rzeczy on wie chociaż mniej więcej co mi się podoba. Nie byliśmy oglądać pierścionków, nie rozmawialiśmy konkretnie jaki on ma być ale zdarzało nam się oglądać gdzieś przy okazji w galerii jakąś biżuterie, trafić na jakieś zdjęcie na necie, w telewizji czy cokolwiek i o tym rozmawiać, więc nie wiem jak ktoś z kimś się jest dużo czasu może aż tak bardzo nie trafić

[PannaBlack]

VinVinara wszystkiego najlepszego z okazji urodzin !!!
Nasze zdrowie
A ja właśnie dostałam prawie najlepszy urodzinowy prezent na świecie Zaliczyłam egzamin To teraz jeszcze niech dziś TŻ oświadczy

[Shalott]

Napisane przez PannaBlack

VinVinara wszystkiego najlepszego z okazji urodzin !!!

Dołączam się sto lat


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201701300922]

VinVinara najlepszego!

[goplankowa]

hej ja dziś na rano byłam a wczoraj do 22 zaraz idę spać na godzinkę a potem ostatni dzień z nauką

tak na marginesie, zmieniłybyście pracę z umowy o pracę na zlecenie i to na rok tylko może, ale za to w zawodzie w którym studiujecie?

[Shalott]

Napisane przez goplankowa

hej ja dziś na rano byłam a wczoraj do 22 zaraz idę spać na godzinkę a potem ostatni dzień z nauką

tak na marginesie, zmieniłybyście pracę z umowy o pracę na zlecenie i to na rok tylko może, ale za to w zawodzie w którym studiujecie?

Jeżeli masz szanse pózniej na zatrudnienie w tym zawodzie i cię to interesuje to warto pomyśleć, wszystkie za i przeciw. Ja zawsze jak nie wiem co mam zrobić to na kartce rozpisuje wady i zalety danej decyzji, tak mi latwiej



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.